Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XI C 1813/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 13 maja 2014 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu XI Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Anna Małecka

Protokolant:Agnieszka Łuciów

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa M. M. (1)

przeciwko T. M.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego T. M. (1) na rzecz powódki M. M. (1) kwotę 1.327,50 zł (jeden tysiąc trzysta dwadzieścia siedem złotych i pięćdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 25.09.2013 r. do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 615,52 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania.

Sygn. akt XI C 1813/13

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym w dniu 25 listopada 2013 r. powódka M. M. (1) domagała się zasądzenia od pozwanego T. M. (1) na swoją rzecz kwoty 6.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 25 września 2013 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powódka M. M. (1) wskazała, że w dniu 1 lutego 2012 r. zawarła razem z pozwanym T. M. umowę kredytu z (...) Bank S.A. z siedzibą w W. na kwotę 290.000 zł w celu zakupu lokalu mieszkalnego znajdującego się we W. przy ul. (...). Jak podała następnie powódka dnia 9 marca 2012 r. strony zawarły kolejną umowę kredytu na remont zakupionego lokalu w kwocie 18.500 zł. Z tytułu obu kredytów strony zobowiązane były do zapłaty raty w wysokości ok. 1.497 zł miesięcznie. Powódka podniosła, że w czasie trwania małżeństwa między stronami istniał umowny ustrój rozdzielności majątkowej i udział w zaciągniętych kredytach wynosił po ½; powódka była zatem zobowiązana do uiszczania połowy miesięcznej raty czyli kwoty 748 zł. Następnie powódka podała, że strony umówiły się, że raty kredytu będzie uiszczał pozwany, natomiast powódka przekazywała mu na ten cel kwoty w wysokości 1.200 zł miesięcznie, otrzymywane od matki powódki jako jej pomoc w spłacie kredytu na zakup mieszkania i jego wykończenie. Powyższą kwotę stanowiącą wysokość miesięcznego czynszu najmu lokalu, którego właścicielką była matka powódki, najemcy przekazywali bezpośrednio na konto bankowe pozwanego – w okresie od kwietnia 2012 r. do sierpnia 2012 r. na rachunek bankowy pozwanego dokonano łącznie przelewu kwoty 6.000 zł, natomiast w sierpniu pozwany oznajmił, że zamierza się rozwieść z powódką, a do zakupionego mieszkania planuje wprowadzić się wraz z nową partnerką. Powódka M. M. (1) podała, że dnia 1 marca 2013 r. przeniosła na nową partnerkę pozwanego własność swojego udziału w lokalu mieszkalnym, a aneksem do umowy kredytu hipotecznego z dnia 1 marca 2013 r. przeniosła na nią również kredytu obciążające powódkę w związku z zakupem przedmiotowego mieszkania. Powódka podała, że inwestowała w zakupiony lokal, uszczuplając swój majątek osobisty, gdyż liczyła, że w nim zamieszka. Podała także, że dnia 31 lipca 2013 r. małżeństwo stron zostało rozwiązane z wyłącznej winy pozwanego. Wskazała, że mimo wezwania pozwanego pismem z dnia 10 września 2013 r. do dobrowolnego spełnienia świadczenia, nie zostało ono wykonane.

W odpowiedzi na pozew, pismem z dnia 30 stycznia 2014 r., pozwany T. M. (1) wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pisma pozwany T. M. (1) wskazał, że przeczy twierdzeniom powódki, poza wyraźnie przyznanymi. Potwierdził, że strony zawarły z (...) Bank S.A. umowę kredytu w celu zakupu lokalu mieszkalnego oraz drugą umowę na remont tego lokalu. Łączna kwota spłaty dwóch kredytów przez pierwsze trzy miesiące wynosiła ok. 1.800 zł, a po wpisaniu hipoteki ok. 1.500 zł miesięcznie. Pozwany podniósł, że aby spełnić wymogi banku w zakresie udzielenia kredytu (brak tytułu prawnego do jakiejkolwiek nieruchomości) powódka darowała swojej matce własność mieszkania znajdującego się przy ul. (...) we W., z najmu którego czynsz był następnie przekazywany przez najemcę na rzecz pozwanego a kwota ta, w wysokości 1.200 zł miesięcznie, przeznaczana była na pokrywanie wydatków związanych z codziennym życiem. Pozwany potwierdził, że między stronami istniał umowny ustrój rozdzielności majątkowej, a udział stron w spłacie kredytów wynosił po ½. Jak podkreślił powód, powódka M. M. (1) zobowiązana była do uiszczania połowy miesięcznej raty czyli kwoty ok. 900 zł przez pierwsze trzy miesiące oraz później ok. 750 zł. Powód podał następnie, że strony umówiły się, że obie raty kredytu oraz wszystkie rachunki związane z utrzymaniem zakupionego mieszkania, spłatą kredytu samochodowego, opłatami za przedszkole, spłatą karty kredytowej, ubezpieczeniem samochodu będzie ponosił pozwany, natomiast powódka będzie pokrywała koszty codziennych zakupów. Pozwany podał, że powódka nie poczyniła nakładów na mieszkanie albowiem wpłacona przez nią kwota 15.000 zł została jej zwrócona na mocy umowy z dnia 5 lutego 2013 r., w której to powódka M. M. (1) oświadczyła również, że wszelkie rozliczenia z tytułu posiadania lokalu mieszkalnego numer (...) położonego we W. przy ul. (...) zostały dokonane i strony nie będą wobec siebie wysuwać żadnych roszczeń w tym zakresie. W ocenie pozwanego wniesiony w niniejszej sprawie pozew jest oczywiście bezzasadny.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na podstawie umowy zawartej w formie aktu notarialnego dnia 10 kwietnia 2002 r. A. S. (1) darowała swojej wnuczce M. M. (1) (poprzednio R.) prawo własności lokalu mieszkalnego numer (...) położonego na parterze budynku we W., przy ul. (...) wraz ze związanymi z nim prawami. W umowie zastrzeżono, że przedmiot darowizny będzie stanowić majątek odrębny obdarowanej oraz ustanowiono służebność części mieszkania na rzecz darczyńcy. Wartość darowizny określona została na kwotę 60.000 zł. W styczniu 2012 r. przedmiotową nieruchomość powódka M. M. (1) darowała swojej matce – A. R. (1), aby spełnić wymogi otrzymania kredytu na preferencyjnych warunkach w ramach programu „Rodzina na swoim” tj. nie dysponowanie tytułem prawnym do jakiejkolwiek nieruchomości.

/ dowód:

1.  umowa darowizny z dnia 10 kwietnia 2002 r., rep. A nr 1492/2002, k. 80-82;

2.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 129;

3.  zeznania świadka A. R. (1), protokół z rozprawy z dnia 20.02.2014 r., 00:16:30/.

W dniu 1 lutego 2012 r. M. M. (1) i T. M. (1) zawarli umowę kredytu hipotecznego z (...) Bank S.A. na kwotę 290.000 zł w celu zakupu lokalu mieszkalnego na własność i umowę pożyczki hipotecznej na kwotę 9.822,89 zł na okres 30 lat. Dnia 2 marca 2012 r. M. M. (1) i T. M. (1) zawarli z J. I., działającą w imieniu G. I., w formie aktu notarialnego umowę sprzedaży udziałów wynoszących po ½ części we współwłasności lokalu mieszkalnego nr (...), położonego we W. przy ul. (...), wraz ze związanymi z nim prawami. M. M. (1) i T. M. (1) nabyli udziały we współwłasności z majątków osobistych, w ich małżeństwie obowiązywał ustrój rozdzielności majątkowej. Cena nieruchomości została ustalona na kwotę 290.000 zł. W celu zabezpieczenia wierzytelności banku na przedmiotowym lokalu mieszkalnym ustanowiona została hipoteka do kwoty 509 698,91 zł na rzecz (...) Bank S.A. z siedzibą w W.. Następnie dnia 9 marca 2012 r. M. M. (1) i T. M. (1) zawarli kolejną umowę kredytu hipotecznego z (...) Bank S.A. z siedzibą w W. na remont zakupionego lokalu w kwocie 18.500 zł oraz umowę pożyczki hipotecznej na kwotę 909,44 zł na okres 30 lat.

/ okoliczności bezsporne, ponadto

dowód:

1.  umowa kredytu hipotecznego nr DK/KR-H.-RnS/ (...) i pożyczki hipotecznej nr DK/P-RnS/ (...) z dnia 01 lutego 2012 r., k. 15-27;

2.  umowa sprzedaży oraz oświadczenie o ustanowieniu hipoteki z dnia 02 marca 2012 r., rep. A nr 933/2012, k. 8-14;

3.  umowa kredytu hipotecznego nr DK/KR- (...) i pożyczki hipotecznej nr DK/P- (...) z dnia 09 marca 2012 r., k. 28-36;

4.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 128/.

Po śmierci babci M. M. (1) A. S. (2) mieszkanie przy ul. (...) we W. nie było zamieszkiwane. Dnia 30 marca 2012 r. we W., matka powódki – A. R. (2) zawarła umowę najmu lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...). Najemcy zobowiązani byli od kwietnia 2012 r. płacić wynajmującemu czynsz najmu w wysokości 1200 zł miesięcznie (§ 4 ust. 1 umowy). Matka powódki darowała córce kwotę uzyskiwaną z tytułu czynszu najmu w celu spłaty kredytu zaciągniętego na zakup i remont mieszkania, gdyż M. M. (1) w związku z przebywaniem na urlopie zdrowotnym miała dochody niższe o 400 zł. Strony umowy najmu ustaliły, że czynsz w umówionej wysokości będzie uiszczany przez najemców bezpośrednio na konto pozwanego, który regulował należności z tytułu rat kredytu. Czynsz najmu za okres od kwietnia do sierpnia 2012 r. był płacony przez najemcę bezpośrednio na rachunek bankowy T. M. (1).

T. M. (1) spłacał raty kredytu ze swojej pensji oraz przelewów z tytułu czynszu uzyskiwanego z najmu lokalu mieszkalnego.

/ dowód:

1.  umowa najmu lokalu mieszkalnego z dnia 30 marca 2012 r., k. 37-39;

2.  potwierdzenia przelewów, k. 40-44;

3.  zeznania świadka A. R. (1), protokół z rozprawy z dnia 20.02.2014 r., 00:16:30, 00:21:22, 00:30:47,

4.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 129;

5.  przesłuchanie pozwanego T. M. (1), k. 130/.

Przez pierwsze trzy miesiące po zaciągnięciu zobowiązania rata kredytu i pożyczki hipotecznej była wyższa, natomiast po wpisaniu hipoteki kolejne raty zostały obniżone. Wysokość raty nie była stała, gdyż ulegała modyfikacjom na skutek zmiany oprocentowania i co miesiąc ustalał ją bank, informując o tym pozwanego za pomocą wysyłanego do niego wiadomości tekstowej (sms). Pozwany następnie uiszczał obie raty dokonując przelewu ze swojego rachunku bankowego w następujących wysokościach: w kwietniu 2012 r. kwotę 1980 zł (na którą składa się rata kredytu hipotecznego w wysokości 1 800 zł oraz rata pożyczki remontowej w wysokości 180 zł), w maju 2012 r. kwotę 1910 zł (na którą składa się rata kredytu hipotecznego w wysokości 1 750 zł oraz rata pożyczki remontowej w wysokości 160 zł), w czerwcu 2012 r. kwotę 1955 zł (na którą składa się rata kredytu hipotecznego w wysokości 1 800 zł oraz rata pożyczki remontowej w wysokości 155 zł) oraz w lipcu 2012 r. kwota 1100 zł, która została obniżona ze względu na poczynione uprzednio nadpłaty.

/ dowód:

1.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 129;

2.  przesłuchanie powódki M. M. (1), protokół z rozprawy z dnia 8.05.2014 r., 00:03:07;

3.  przesłuchanie pozwanego T. M. (1), protokół z rozprawy z dnia 8.05.2014 r., 00:12:27, 00:15:52;

4.  potwierdzenia przelewów, k. 83-86/.

T. M. (1) uiszczał ze swojego konta bankowego również rachunki związane z utrzymaniem zakupionego mieszkania (czynsz za okres od marca do sierpnia 2012 r., opłata za energię za kwiecień, maj, czerwiec, lipiec i wrzesień 2012 r.), dotyczące spłaty karty kredytowej za okres od kwietnia do sierpnia 2012 r., związane ze składką ubezpieczeniową oraz dotyczące opłat za przedszkole córki stron (luty-czerwiec 2012 r.), natomiast powódka ze swojej pensji kupowała jedzenie, ubrania dla córki, lekarstwa, chemię i kosmetyki. Strony miały osobne konta bankowe, do których nie posiadali wzajemnie kart ani wglądu. Powódka przelewała na konto męża inne uzyskiwane świadczenia np. z tytułu tzw. wczasów pod gruszą.

/ dowód:

1.  potwierdzenia przelewów, k. 87-107;

2.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 129-130;

3.  przesłuchanie pozwanego T. M. (1), k. 130/.

Czynsz z tytułu najmu lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...) wpływał na rachunek T. M. (1) do sierpnia 2012 r. We wrześniu 2012 r. pozwany przeprowadził się do mieszkania przy ul. (...) wraz z partnerką A. S. (3). Po wyprowadzeniu się męża (tj. od września 2012 r.) M. M. (1) nie uczestniczyła w uiszczaniu rat zaciągniętych kredytów i pożyczek.

W związku z tym, że T. M. (1) w sierpniu 2012 r. zabrał auto, M. M. (1) kupiła samochód na zaciągnięty przez jej matkę kredyt, którego raty spłacała powódka.

/ dowód:

1.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 129-130;

2.  przesłuchanie pozwanego T. M. (1), k. 131;

3.  przesłuchanie powódki M. M. (1), protokół z rozprawy z dnia 8.05.2014 r., 00:03:07;

4.  przesłuchanie pozwanego T. M. (1), elektroniczny z rozprawy z dnia 8.05.2014 r., 00:22:24/.

Dnia 5 lutego 2013 r. M. M. (1) i T. M. (1) zawarli w formie pisemnej umowę, na mocy której pozwany zwrócił powódce kwotę 15.000 zł, którą uprzednio M. M. (1) wniosła na wykończenie oraz remont zakupionego lokalu mieszkalnego położonego we W. przy ul. (...). Powyższa kwota pochodziła z pożyczki, której udzielono powódce z zakładu pracy (miała być ona spłacana przez okres 5 lat w ratach po ok. 260 zł miesięcznie). Ponadto w § 4 umowy pozwany zobowiązał się do uzyskania pozytywnej oceny zdolności kredytowej i pozytywnej decyzji kredytowej w (...) Bank S.A. w celu przeniesienia w całości zobowiązań wynikających z umowy kredytu hipotecznego z M. M. (1) na nową partnerkę pozwanego A. S. (3), w nieprzekraczalnym terminie do dnia 30 czerwca 2013 r. Natomiast M. M. (1), po wypełnieniu wskazanych w umowie warunków, zobowiązała się do przystąpienia do aktu notarialnego – umowy przeniesienia własności ½ udziału w lokalu nr (...), położonym we W. przy ul. (...) na rzecz A. S. (3). W § 5 pozwany do czasu spełnienia wskazach w umowie warunków zwolnił powódkę z wszelkich zobowiązań wynikających z tytułu zakupionej nieruchomości (w szczególności z realizacji w terminie rat kredytu hipotecznego), które to zwolnienie powódka przyjęła. Strony oświadczyły również § 6, że wszelkie rozliczenia z tytułu posiadania lokalu mieszkalnego numer (...) położonego we W. przy ul. (...) zostały dokonane i strony nie będą wysuwać wobec siebie żadnych roszczeń w tym zakresie.

W czasie zawierania umowy porozumienia z T. M. M. M. dążyła do zwrotu od męża kwoty pożyczki uprzednio udzielonej w zakładzie pracy. T. M. (1) warunkował zwrot tej kwoty przystąpieniem do porozumienia.

/ dowód:

1.  umowa z dnia 05 lutego 2013 r., k. 108-110;

2.  przesłuchanie powódki M. M. (1), k. 129;

3.  zeznania świadka A. R. (1), protokół z rozprawy z dnia 20 lutego, 00:28:04/.

Dnia 1 marca 2013 r. zawarto aneks do umowy kredytu hipotecznego nr DK/KR-H.-RnS/ (...) z dnia 01 lutego 2012 r. oraz do umowy pożyczki hipotecznej nr DK/P-RnS/ (...) z dnia 01 lutego 2012 r. na mocy którego od dnia jego wejścia w życie M. M. (1), za zgodą banku, została wyłączona od praw i obowiązków wynikających z powyższych umów, a dołączona została A. S. (3). Tego samego dnia zawarto również aneks do umowy kredytu hipotecznego nr DK/KR- (...) z dnia 9 marca 2012 r. oraz do umowy pożyczki hipotecznej nr DK/P- (...) z dnia 9 marca 2012 r. na mocy którego od dnia jego wejścia w życie powódka M. M. (1), za zgodą banku, została odłączona od praw i obowiązków wynikających z powyższych umów, a dołączona została A. S. (3).

/ dowód:

1.  aneks do umowy kredytu hipotecznego nr DK/KR-H.-RnS/ (...) z dnia 01 lutego 2012 r. oraz do umowy pożyczki hipotecznej nr DK/P-RnS/ (...) z dnia 01 lutego 2012 r., k. 49-51;

2.  aneks do umowy kredytu hipotecznego nr DK/KR- (...) z dnia 09 marca 2012 r. oraz do umowy pożyczki hipotecznej nr DK/P- (...) z dnia 09 marca 2012 r., k. 54-56/.

Dnia 8 kwietnia 2013 r. w formie aktu notarialnego M. M. (1) zawarła z A. S. (3) umowę sprzedaży udziału wynoszącego ½ w lokalu mieszkalnym nr (...), usytuowanym w budynku położonym przy ul. (...) we W., wraz z udziałem we współwłasności części wspólnych budynku i urządzeń oraz w prawie współwłasności terenu. Cena została ustalona na kwotę 125.000 zł.

/ dowód: umowa sprzedaży z dnia 08 kwietnia 2013 r., rep. A nr 844/2013, k. 45-48/.

Małżeństwo M. M. (1) i T. M. (2) zostało rozwiązane przez rozwód, z wyłącznej winy pozwanego T. M. (1) wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu, XIII Wydział Rodzinny z dnia 30 lipca 2013 r. (sygn. akt XIII RC 1085/13)

/ dowód: wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu, XIII Wydział Rodzinny z dnia 30 lipca 2013 r., sygn. akt XIII RC 1085/13, k. 60-61/.

Pismem z dnia 10 września 2013 r. pełnomocnik M. M. (1) skierował do T. M. (1) wezwanie do zapłaty kwoty 6.000 zł w terminie 7 dni.

/ dowód: pismo z dnia 10.09.2013 r., wraz z potwierdzeniem nadania, k. 62-64/.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W niniejszej sprawie bezsporna była okoliczność, iż powódka M. M. (1) i pozwany T. M. (1) dnia 1 lutego 2012 r. zawarły wspólnie umowę kredytu hipotecznego z (...) Bank S.A., na kwotę 290.000 zł, w celu zakupu lokalu mieszkalnego na własność i umowę pożyczki hipotecznej na kwotę 9.822,89 zł na okres 30 lat a także fakt, zgodnie z którym dnia 9 marca 2012 r. strony zawarły kolejną umowę kredytu hipotecznego z (...) Bank S.A. na remont zakupionego lokalu w kwocie 18.500 zł oraz umowę pożyczki hipotecznej na kwotę 909,44 zł na okres 30 lat. Poza sporem pozostaje również okoliczność, że w czasie trwania małżeństwa strony pozostawały w umownym ustroju rozdzielności majątkowej.

Dlatego też uznać należy, iż do oceny rozliczeń między byłymi małżonkami w zakresie obowiązku ponoszenia kosztów związanych z uiszczaniem rat kredytów zastosować trzeba przepisy o zobowiązaniach solidarnych. Między byłymi małżonkami nie istniał ustrój wspólności majątkowej, a lokal mieszkalny położony przy ul. (...) we W. M. M. (1) i T. M. (1) nabyli na współwłasność w częściach ułamkowych po 1/2, w związku z tym w tych samych proporcjach strony ponosiły odpowiedzialność za zaciągnięte zobowiazania z tytułu kredytów i pożyczek.

Istotę solidarności biernej normuje przepis art. 366 § 1 k.c. Stanowi on, iż kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Przy czym zgodnie z § 2 aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni pozostają zobowiązani. Istotne znaczenie w rozważanym zakresie ma również art. 369 k.c., który wymienia dwa źródła zobowiązań solidarnych tj. ustawę lub czynność prawną. W związku z tym, że zobowiązania solidarne wymagają istnienia szczególnego źródła dla ich powstania, gdyż stanowią regulację o charakterze wyjątkowym, solidarności podmiotów nie domniemuje się, a ponadto żadna inna okoliczność np. wyrok sądu nie może stanowić jej źródła. Solidarność dłużników polega na tym, że każdy z nich zobowiązany jest wobec wierzyciela do spełnienia całego świadczenia, tak jakby był jedynym dłużnikiem. Uprawnienie wierzyciela do wyboru dłużnika, od którego może żądać spełnienia świadczenia w całości lub w części, nie podlega żadnym ograniczeniom. Wybór ten nie może być skutecznie zakwestionowany przez żadnego z dłużników. Nie jest on też niczym ograniczony także w razie skorzystania przez wierzyciela z sądowej drogi dochodzenia roszczeń i drogi postępowania egzekucyjnego. Tak więc wierzyciel może dochodzić swych roszczeń jednym pozwem przeciwko wszystkim lub tylko niektórym dłużnikom albo odrębnymi pozwami przeciwko każdemu (niektórym) z nich (wyrok SN z dnia 5 listopada 1966 r., sygn. II CR 387/66, publ. OSNCP 1967/7/133), a egzekucję może skierować jednocześnie przeciwko wszystkim dłużnikom, kilku z nich lub jednemu. W każdym czasie wierzyciel może zmienić dokonany przez siebie wybór i może cofnąć pozew w stosunku do niektórych dłużników, wystąpić przeciwko innym dłużnikom z odrębnym powództwem, dopozwać dłużników nie zapozwanych, złożyć wniosek o umorzenie egzekucji przeciwko niektórym dłużnikom, wnieść o przeprowadzenie egzekucji przeciwko innym dłużnikom. Ponadto wskazać należy na regulację art. 376 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli jeden z dłużników solidarnych spełnił świadczenie, treść istniejącego między współdłużnikami stosunku prawnego rozstrzyga o tym, czy i w jakich częściach może on żądać zwrotu od współdłużników. Jeżeli z treści tego stosunku nie wynika nic innego, dłużnik, który świadczenie spełnił, może żądać zwrotu w częściach równych. Zatem spełnienie świadczenia przez jednego dłużnika solidarnego powoduje, że pozostali dłużnicy zwolnieni są ze zobowiązania wobec wierzyciela. Jednocześnie powstaje w tym zakresie problem dotyczący wzajemnych rozliczeń między dłużnikami, którego podstawę rozliczenia stanowi odrębny, wiążący dłużników stosunek wewnętrzny. Dłużnik, który spełnił świadczenie może więc żądać części tego świadczenia, jaka przypada na pozostałych współdłużników i służy mu względem pozostałych tzw. roszczenie regresowe (zwrotne).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy podkreślić należy, że na mocy zawartych z bankiem umów strony zobowiązane były do solidarnej spłaty wspólnie zaciągniętych zobowiązań, którego podstawę stanowiły dokonane czynności prawne. W związku z tym, że z treści umów nie wynika, by stosunek wewnętrzny był między stronami ustalony w odmienny sposób, zastosowanie znajdzie w tym zakresie rozwiązanie ustawowe, a zatem strony zobowiązane były do spłaty zobowiązań w równych częściach tj. po połowie, zwłaszcza że M. M. (1) i T. M. (1) nabyli lokal na współwłasność w udziałach po ½ części). Zgodnie z art. 370 k.c. jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba że umówiono się inaczej.

W związku z tym, że w wyniku ustaleń między stronami spłaty dokonywane były przez pozwanego, miał on roszczenie regresowe do powódki o zwrot kwot, które uiścił pozwany ponad swoją część wynikającą ze stosunku wewnętrznego. Z całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że w kwietniu 2012 r. raty kredytu stanowiła kwota 1.980 zł (na którą składa się rata kredytu hipotecznego w wysokości 1.800 zł oraz rata pożyczki remontowej w wysokości 180 zł), w maju 2012 r. kwota 1.910 zł (na którą składa się rata kredytu hipotecznego w wysokości 1.750 zł oraz rata pożyczki remontowej w wysokości 160 zł), w czerwcu 2012 r. kwota 1.955 zł (na którą składa się rata kredytu hipotecznego w wysokości 1.800 zł oraz rata pożyczki remontowej w wysokości 155 zł) oraz w lipcu 2012 r. kwota 1.100 zł, obniżona ze względu na poprzednio poczynione nadpłaty. Ponadto uwzględnić należy, że w tożsamych miesiącach matka powódki darowała powódce kwoty stanowiące wysokość czynszu najmu lokalu mieszkalnego (1.200 zł miesięcznie). Kwoty stanowiące czynsz najmu przekazywane były bezpośrednio przez najemców na konto bankowe pozwanego, w celu spłaty zaciągniętych przez strony zobowiązań finansowych. Jednocześnie podkreślić należy, że w przedmiotowej sprawie bezsporna jest okoliczność, że strony postępowania w czasie trwania małżeństwa pozostawały w ustroju umownej rozdzielności majątkowej. Istotą powyższego unormowania, uregulowanego w przepisach art. 51 i art. 51 1 k.r.o. jest występowanie w nim tylko dwóch osobnych majątków każdego z małżonków, które to majątki są samodzielnie zarządzane przez każdego z małżonków. Przedmiotowe rozwiązanie zapewnia każdemu z małżonków pełną samodzielność w tworzeniu swojego majątku oraz zarządzaniu nim i rozporządzaniu jego składnikami. W świetle powyższego wskazać należy, że nie ma wątpliwości, iż przekazywana przez matkę powódki darowizna w postaci comiesięcznych wpłat w wysokości 1.200 zł stanowiła darowiznę wyłącznie dla powódki. Podkreślić należy, że skoro ustawodawca również w ustroju ustawowej wspólności majątkowej wskazał, że do majątku osobistego każdego z małżonków należą między innymi przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił (art. 33 pkt 2 k.r.o.), to tym bardziej nie znajdowałoby uzasadnienia twierdzenie, że darowizna taka w ustroju rozdzielności przekazana była na rzecz obojga małżonków. Ponadto z całości zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że matka powódki wyraźnie darowała powyższe sumy pieniężne dla córki tj. powódki, z przeznaczeniem na pomoc powódce w spłacie kredytu, do którego spłaty była solidarnie zobowiązana wraz z pozwanym. W tym kontekście podkreślić również należy, że umowa najmu zawarta została przez matkę powódki dnia 30 marca 2012 r., co pozostaje w ścisłym związku czasowym z zawarciem przez strony postępowania umów kredytu. Dostrzegalny związek potwierdza, że czynsz uzyskiwany z tytułu najmu miał być przekazywany powódce w celu pomocy w spłacie rat kredytowych.

Dokonując oceny zasadności powództwa sąd oparł się na przedłożonych przez strony dowodach. W związku z tym, że powódka nie udowodniła wysokości spłacanych rat kredytu w sierpniu 2012 r., a jednocześnie brak było podstaw do przyjęcia przez sąd wysokości raty z poprzedniego miesiąca, albowiem jak wynika z przesłuchania stron raty kredytów były różne w każdym miesiącu tj. ustalane przez bank co miesiąc na podstawie zmiennego oprocentowania, sąd nie miał podstaw do przyjęcia konkretnej wartości raty, w związku z czym oddalił powództwo w tym zakresie. Podkreślić przy tym trzeba, że samo twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę to twierdzenie zgłaszającą (por. wyrok SN z dnia 22.11.2001 r., sygn. I PKN 660/00, Wokanda 2002/7-8/44). Zgodnie z art. 232 k.p.c. obowiązek wskazania dowodów obciąża przede wszystkim strony, a w myśl art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Oznacza to, że ten, kto powołuje się na przysługujące mu prawo, występując z żądaniem obowiązany jest udowodnić okoliczności faktyczne uzasadniające to żądania. Zgodnie z obowiązującą w postępowaniu cywilnym zasadą kontradyktoryjności sąd nie ma obowiązku zarządzania dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzania z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok SN z dnia 17.12.1996 r., sygn. I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/76). W związku z powyższym, jeżeli materiał dowodowy zgromadzony przez strony nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z nieudowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Konsekwencją zasady kontradyktoryjności w procesie cywilnym jest również to, że strony jako wyłączni dysponenci toczącego się postępowania ponoszą odpowiedzialność za jego wynik.

Dlatego też sąd zasądził na rzecz powódki od pozwanego kwotę 1.327,50 zł, stanowiącą sumę różnic miedzy kwotami przekazanymi przez powódkę pozwanemu w celu spłaty zobowiązań kredytowych a kwotami, jakie powinna uiścić powódka jako dłużnik (art. 376 k.c.).

Jak wskazano wyżej treść istniejącego między współdłużnikami stosunku prawnego (to jest nabycie lokalu mieszanego na współwłasność po ½ części) rozstrzyga o zasadzie rozdzielenia wynikających z zaciągniętych zobowiązań obowiązków. Byli małżonkowie jako kredytobiorcy i pożyczkobiorcy winni uiszczać raty po połowie (w zakresie stosunku wewnętrzenego, dla wierzyciela – banku są dłużnikami solidarnymi). Tymczasem M. M. (3) w okresie od kwietnia do sierpnia 2012 r. przekazywała na rzecz pozowanego kwoty po 1.200 zł, które przenosiły jej udział w ratach. W tym zakresie pozwany został bezpodstawnie wzbogacony.

Zgodnie z przepisem art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Aby uznać, ze doszło do bezpodstawnego wzbogacenia jednego podmiotu względem drugiego należy stwierdzić, iż zostały zrealizowane trzy przesłanki. Korzyść musi być – po pierwsze – uzyskana bez podstawy prawnej jakiegokolwiek rodzaju. Jest tak wówczas, gdy u jej podstaw nie leży ani czynność prawna, ani przepis ustawy, ani orzeczenie sądu lub decyzja administracyjna. Korzyść majątkowa musi być – po drugie – uzyskana kosztem innej osoby. Oznacza to istnienie równoległego powiązania pomiędzy wzbogaceniem po jednej stronie, a zubożeniem - po drugiej, chociaż wartościowo nie muszą to być zawsze wartości jednakowe. Korzyść stanowiąca bezpodstawne wzbogacenie – po trzecie – musi mieć wartość majątkową, możliwą tym samym do określenia w pieniądzu (prawo własności lub inne prawo majątkowe, nabyta rzecz, zaoszczędzenie niezbędnych wydatków, nieodpłatne skorzystanie z cudzych usług lub rzeczy - czy nawet wprost - uzyskanie określonej sumy pieniężnej). Jest to więc wartość zwiększająca majątek wzbogaconego bezpośrednio lub, jak to ma miejsce w razie oszczędzenia koniecznego wydatku, w sposób pośredni.

I tak: w kwietniu 2012 r. rata kredytu hipotecznego wynosiła 1.800 zł a rata pożyczki remontowej wynosiła 180 zł, w maju 2012 r. rata kredytu hipotecznego wynosiła 1.750 zł a rata pożyczki remontowej wynosiła 160 zł, w czerwcu 2012 r. rata kredytu hipotecznego wynosiła 1.800 zł a rata pożyczki remontowej wynosiła 155 zł oraz w lipcu 2012 r. rata kredytu hipotecznego wynosiła 1.100 zł. Łącznie należności wyniosły:

- w kwietniu 2012 r. – 1.980 zł,

- w maju 2012 r. – 1.910 zł,

- w czerwcu 2012 r. – 1.955 zł

- w lipcu 2012 r. – 1.100 zł.

Powódka winna ponosić połowę tych kosztów, to jest :

- w kwietniu 2012 r. – 990 zł (1.980 zł : 2),

- w maju 2012 r. – 955 zł (1.910 zł : 2),

- w czerwcu 2012 r. – 977,50 zł (1.955 zł : 2),

- w lipcu 2012 r. – 550 zł (1.100 zł : 2).

Różnica między uiszczoną przez M. M. (1) kwotą 1.200 zł miesięcznie a faktyczną wysokością jej zobowiązania wynosiła (łącznie: 1.327,50 zł):

- w kwietniu 2012 r. – 210 zł (1200 zł - 990 zł),

- w maju 2012 r. – 245 zł (1200 zł - 955 zł),

- w czerwcu 2012 r. – 222,50 zł (1200 zł - 977,50 zł),

- w lipcu 2012 r. – 650 zł (1200 zł – 550 zł).

W pozostałym zakresie sąd oddalił powództwo mając na uwadze następujące względu na fakt, iż część kwoty przekazywanej przez powódkę pozwanemu była faktycznie (zgodnie z intencją M. M. (1)) przeznaczana na spłatę przypadająca na nią części zobowiązań kredytowych. Nadto powódka nie wykazała, jaka była wysokość należności z tytułu swoistej nadpłaty na rzecz pozwanego w sierpniu 2012 r., a tym samy jaka była wysokość wzbogacenia pozwanego.

Rozważyć należy również podnoszoną przez pozwanego w pismach procesowych i na rozprawie kwestię, iż powódka w okresie od września 2012 r. do lutego 2013 r. nie uczestniczyła w spłacie rat kredytów, za które strony solidarnie odpowiadały. Pozwany słuchany na rozprawie w dniu 8 maja 2014 r. przyznał, że nie domagał się od powódki partycypowania w ratach za okres od września 2012 r. do zbycia przez M. M. (1) udziału we współwłasności oraz nie domagał się nigdy spłaty tych należności. Przyjąć należy, iż w tym zakresie doszło do zawarcia przez strony porozumienia per facta concludentia: M. M. (1) nie korzystała z lokalu mieszanego przy ul. (...) we W., a jednocześnie nie była zobowiązana do ponoszenia zwianych z nim kosztów, tak związanych z bieżącymi opłatami (czynsz, media), jak i z należnościami wynikającymi z kredytów i pożyczek.

Odnosząc się do zarzutów pozwanego dotyczących ponoszenia przez niego innych kosztów związanych z utrzymaniem rodziny przywołać należy art. 498 § 1 k.c., zgodnie z którym gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Skutkiem potrącenia jest umarzenie się nawzajem obu wierzytelności do wysokości wierzytelności niższej (§ 2). Ponadto jak wynika z art. 499 k.c. potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe. Jednakże od potrącenia jako czynności materialnoprawnej odróżnić należy czynność procesową zgłoszenia zarzutu potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi materialnoprawną podstawę procesowego zarzutu potrącenia, zaś istotą zarzutu potrącenia jest żądanie oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2009 r., IV CSK 356/08, L.). Ponadto podkreślić należy, że możliwość zgłoszenia zarzutu potrącenia w trakcie procesu cywilnego nie jest w zasadzie ograniczona w czasie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 22 lipca 2011 r., VI ACA 783/10, L.). Przenosząc powyższe rozważania na kanwę rozpoznawanej sprawy podkreślić należy, że w niniejszej sprawie pozwany nie sformułował procesowego zarzutu potrącenia. Wprawdzie w pismach procesowych oraz na rozprawach wskazywał, że powódka nie częściowo tylko uczestniczyła w ponoszeniu kosztów utrzymania rodziny, to jednak twierdzenia te nie przybrały w toku całego postępowania sądowego kształtu zarzutu procesowego. Sąd mógł uwzględnić zarzut potrącenia dopiero na zarzut sformułowany przez pozwanego, którego podniesienie spowodowałoby oddalenie powództwa. W tym kontekście podkreślić również należy, że pozwany był w niniejszej sprawie reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika procesowego.

Nie można zgodzić się z argumentem pozwanego, iż postanowienie § 6 umowy z dnia 5 lutego 2013 r. zawartej miedzy stronami wyklucza dochodzenie przez powódkę roszczeń objętych pozwem. Niezasadne jest twierdzenie, że powódka zrzekła się jakichkolwiek roszczeń bezpośrednio czy pośrednio związanych z lokalem przy ul. (...) we W.. Z treści uregulowania § 6 umowy z dnia 5 kutego 2013 r. wynika bowiem wprost, że strony umowy objęły nim rozliczenia wynikające wyłącznie z posiadania lokalu mieszkalnego i tylko w tym zakresie zobowiązały się do niewysuwania wobec siebie roszczeń w przyszłości. Rozszerzająca interpretacja tego postanowienia jest nieuzasadniona wobec klarownego i nie budzącego wątpliwości sformułowania § 6 umowy.

Żądanie powódki w zakresie odsetek od zasądzonej kwoty za czas opóźnienia spełnienia świadczenia pieniężnego uzasadnia treść art. 481 § 1 k.c. Legitymacja do żądania odsetek istnieje bez względu na to, czy powódka poniosła w związku z opóźnieniem pozwanej szkodę i czy opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które pozwany ponosi odpowiedzialność. Zgodnie z art. 481 § 2 k.c. w niniejszej sprawie powódce należą się odsetki ustawowe, jako że stopa odsetek nie była z góry oznaczona. Termin spełnienia świadczenia może być oznaczony (w ustawie lub umowie) albo może wynikać z właściwości zobowiązania – w pozostałych zaś sytuacjach świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (art. 455 k.c.). W niniejszej sprawie zatem żądanie odsetek od zasądzonej kwoty od dnia 25 września 2013 r. do dnia zapłaty było w pełni uzasadnione.

Stan faktyczny w rozpoznawanej sprawie został ustalony w oparciu o dowody
z dokumentów, których prawdziwość ani autentyczność nie była kwestionowana przez strony postępowania, a także na podstawie przeprowadzonego dowodu z zeznania świadka A. R. (1) – matki powódki, przesłuchania stron oraz uzupełniającego przesłuchania stron.

Ponadto sąd oddalił wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z maili z dnia 15 stycznia 2013 r., 16 stycznia 2013 r. i 04 lutego 2013 r. na okoliczność wyrażenia zgody na podpisanie umowy i nie wnoszenie zastrzeżeń co do ich treści jako nie mający znaczenia dla rozpoznania oraz rozstrzygnięcia sprawy.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd orzekł jak w punkcie I i II sentencji wyroku.

Orzeczenie o kosztach postępowania, w punkcie III wyroku, oparto na art. 100 zd.1 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Stosunkowe rozdzielenia kosztów polega na wyważonym rozłożeniu kosztów pomiędzy stronami, przy uwzględnieniu wysokości, w jakiej zostały poniesione oraz stosownie do wyniku postępowania czyli stopnia uwzględnienia i nieuwzględnienia dochodzonych w toku postępowania żądań. W niniejszej sprawie w sumie powódka poniosła koszty w wysokości 1.517 zł, na które składają się: opłata sądowa od pozwu w wysokości 300 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.200 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Natomiast wśród poniesionych przez pozwanego kosztów w łącznej wysokości 1.217 zł wymienić należy koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.200 zł oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

W związku z tym, że w przedmiotowym postępowaniu powódka żądała zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kwoty 6.000 zł, a zasądzona została kwota 1.327,50 zł powódka wygrała niniejszą sprawę w 22 %, zaś pozwany w 78 %, co po stronie powódki daje kwotę 333,74 zł, a po stronie pozwanego kwotę 949,26 zł. Po wzajemnej kompensacji koszty zasądzone od powódki na rzecz pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu wynoszą 615,52 zł, o czym orzeczono w punkcie III wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować;

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć:

- pełnomocnikowi powódki bez pouczenia,

- pełnomocnikowi pozwanego bez pouczenia;

3.  kalendarz 14 dni.