Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 580/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Ewa Bazelan (spr.)

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Magdalena Kuczyńska

Sędzia Sądu Rejonowego Katarzyna Tarkowska- Miksza (del.)

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Jolanta Jaworska

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2014 roku w Lublinie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. K. (1)

przeciwko Z. R.

o zniesienie służebności gruntowej za wynagrodzeniem

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 8 maja 2014 roku, sygn. akt I C 537/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki B. K. (1) na rzecz pozwanej Z. R. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

II Ca 580/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 22 lipca 2013 roku powódka B. K. (1) wniosła o zniesienie służebności gruntowej ustanowionej na działce nr (...) o powierzchni 0,2200 ha stanowiącej jej własność na podstawie wpisu w księdze wieczystej KW Nr (...) na rzecz każdoczesnego właściciela sąsiedniej działki nr (...) położonej w miejscowości S. gm. K., objętej księgą wieczystą KW Nr (...) polegającej na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) pasem gruntu o szerokości 2 metry, biegnącym przy granicy z działką nr (...) do działki nr (...), za wynagrodzeniem w kwocie 4.000 złotych oraz zasądzenie od pozwanej Z. K. na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Wyrokiem z dnia 8 maja 2014 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie:

I.  oddalił powództwo;

II.  zasądził od powódki B. K. (1) na rzecz pozwanej Z. R. kwotę 257 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia Sądu Rejonowego:

Działka o numerze ewidencyjnym (...), powierzchni 0,2200 ha, położona we wsi S. gmina K. stanowiła własność W. M.. Działka ta położona była w sąsiedztwie działki numer (...) stanowiącej własność W. i K. małżonków G.. W. M. i W. G. byli rodzeństwem, a należące do nich działki wchodziły dawnej w skład jednego gospodarstwa rolnego, należącego do ich rodziców. W. M. oraz W. G. zawarli ustne porozumienie, na mocy którego na granicy działek nr (...) urządzili drogę, stanowiącą dojazd do należących do nich gospodarstw rolnych oraz do działki nr (...) stanowiącej własność córki W. M. - Z. K.. Droga ta była utwardzana, zaś jej szerokość umożliwiała swobodny przejazd maszyn rolniczych, takich jak wóz konny, kombajn, ciągnik. Stan prawny tej drogi nie został jednak nigdy uregulowany.

W dniu 24 czerwca 2008 roku W. M. zawarła z B. K. (1) warunkową umowę sprzedaży działki nr (...), o powierzchni 0,2200 ha położonej we wsi S., gminie K., województwie (...), dla której Sąd Rejonowy w Lublinie X Wydział Ksiąg Wieczystych prowadził księgę wieczystą KW Nr (...), za cenę 200.000,00 złotych pod warunkiem, iż Agencja Nieruchomości Rolnych działająca na rzecz Skarbu Państwa nie wykona prawa pierwokupu przysługującego z mocy art. 3 ust. 4 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 roku o kształtowaniu ustroju rolnego.

W ramach warunkowej umowy sprzedaży, B. K. (1) - na prośbę sprzedającej - zobowiązała się przy zawarciu umowy przeniesienia własności nieruchomości działki nr (...) ustanowić nieodpłatnie na nabytej działce nr (...) służebność gruntową na rzecz każdoczesnego właściciela działki nr (...) stanowiącej wówczas własność W. i K. małżonków G. i nr (...) stanowiącej własność Z. R., polegającą na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) pasem gruntu o szerokości 2 metry, biegnącym przy granicy z działką nr (...) aż do działki nr (...). W rozmowach poprzedzających zawarcie warunkowej umowy sprzedaży działki o numerze ewidencyjnym (...), małżonkowie G. nie uczestniczyli, ani też nie wiedzieli o treści zobowiązania B. K. (1) co do ustanowienia służebności przechodu i przejazdu również na rzecz stanowiącej ich własność nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) .

W związku z niewykonaniem przez Agencję Nieruchomości Rolnych działającej na rzecz Skarbu Państwa prawa pierwokupu przysługującego z mocy art. 3 ust. 4 ustawy z dnia 11 kwietnia 2003 roku o kształtowaniu ustroju rolnego B. K. (1) w dniu 06 sierpnia 2008 roku zawarła w formie aktu notarialnego z W. M. umowę sprzedaży nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę nr (...), o powierzchni 0,2200 ha położonej we wsi S., Gminie K., województwie (...), objętej księgą wieczystą KW Nr (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Lublinie, na mocy której nabyła prawo własności nieruchomości do majątku osobistego. Przedmiot sprzedaży stanowił grunt rolny.

W w/w akcie notarialnym, kupujący - B. K. (1) ustanowiła na nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) nieodpłatnie na rzecz każdoczesnych właścicieli sąsiedniej działki nr (...) służebność gruntową, polegająca na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) pasem gruntu o szerokości 2 metry, biegnącym przy granicy z działką nr (...) do działki nr (...).

B. K. (1) w ramach umowy sprzedaży nie ustanowiła służebności gruntowej na rzecz każdoczesnych właścicieli działki (...) zgodnie ze zobowiązaniem wynikającym z umowy warunkowej sprzedaży z uwagi na to, iż W. G., będący wówczas współwłaścicielem nieruchomości nr (...) - przed zawarciem umowy sprzedaży - nie wyraził zgody na prawne ustanowienie służebności przechodu i przejazdu przebiegającej przez jego działkę o szerokości 2 metry na rzecz każdoczesnych właścicieli działki nr (...), ale nigdy nie sprzeciwiał się on użytkowaniu przez właścicieli działek nr (...) drogi przebiegającej częściowo po należącej do niego nieruchomości.

Dla działki nr (...) założono nową księgę wieczystą nr (...), w której jako właściciela wpisano B. K. (1). Ponadto w księdze tej, w dziale III księgi uwidoczniono służebność gruntową na rzecz każdoczesnego właściciela działki nr (...), polegająca na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) pasem gruntu o szerokości 2 metry, biegnącym przy granicy z działką nr (...) do działki nr (...).

B. K. (1) nieruchomość stanowiącą działkę nr (...) zakupiła w celu realizacji inwestycji oświaty, to jest prowadzenia szkoły i przedszkola, do której to inwestycji przystąpiła wraz z mężem R. K. (1) w 2010 roku. Z dniem 01 września 2011 roku uruchomione zostało przedszkole dwujęzyczne pod nazwą (...), a rok później szkoła dwujęzyczna, pod nazwą (...). W trakcie realizacji inwestycji utwardzona niegdyś droga przebiegająca po granicy działek nr (...) została rozjeżdżona, a w dniu 15 marca 2011 roku W. i K. małżonkowie G. oraz A. K. działający w imieniu matki Z. R. oświadczyli, iż wyrażają zgodę na utwardzenie i poprawienie drogi na terenie, w granicach działki (...) w miejscowości S.. Ponadto wyrazili zgodę na wjazd wozów Straży Pożarnej w celu dojechania do posesji na działce nr (...) do budynku przedszkola.

Po wybudowaniu na działce o nr (...) budynku na potrzeby prowadzenia przedszkola, R. K. (1) wraz z żoną w 2011 roku przystąpił do budowy ogrodzenia, które zostało odsunięte od granicy z działką nr (...) o około 1,3 – 1,5 metra i zostało wybudowane w przebiegu służebności gruntowej. Ogrodzenie zostało natomiast odsunięte od budynku przedszkola, a następnie i szkoły, na odległość około 2,5 metra.

R. K. (1) zamierzał utworzyć w przebiegu służebnej drogi oraz części działki nr (...), drogę serwisową zapewniającą dojazd do pomieszczeń kuchni, szamba oraz dojazd zwyżki celem usunięcia śniegu z dachu. Takie usytuowanie ogrodzenia, które zostało odsunięte od budynku szkoły i przedszkola na odległość około 2,5 metra stwarzało bowiem utrudnienia w związku z dojazdem zwyżki, jak też zaopatrzenia żywieniowego do pomieszczeń kuchni, a nadto szamba, które zostało usytuowane od strony granicy z działką nr (...).

Po wybudowaniu budynku przedszkola oraz postawieniu ogrodzenia na nieruchomości nr (...), R. K. (1) przystąpił do rozmów z A. K., działającym w imieniu Z. R. oraz A. M. (1), która na skutek darowizny uczynionej przez W. i K. małżonków G. stała się wyłączną właścicielką działki nr (...), przedmiotem których było wybudowanie wspólnej drogi przebiegającej po granicy działek nr (...).

W związku jednak z tym, iż R. K. (1) postulował o ustanowienie wspólnej drogi o szerokości 3,00 metrów i nie zamierzał zmieniać przebiegu linii ogrodzenia, posadowionego od granicy z działką nr (...) o 1,3-1,5 metry, a nie jak wskazano w treści służebności o 2 metry, zainteresowane strony nie doszły do porozumienia. A. M. (1) nie chciała się bowiem zgodzić na stworzenie wspólnej drogi o szerokości jedynie 3 metrów, która w jej ocenie byłaby za wąska na przejazd maszyn rolniczych, a z kolei R. K. (1) nie zgodził się na propozycję odstąpienia przez właścicieli sąsiadujących działek pasa gruntu o szerokości 2 metry, tak aby wspólna droga miała łącznie szerokość 4 metrów.

W związku z brakiem porozumienia, co do wspólnej budowy drogi, A. M. (1) w dniu 02 sierpnia 2011 roku wystąpiła do Wójta Gminy K. z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie ogrodzenia nieruchomości nr (...) oraz drogi dojazdowej do tej nieruchomości. W dniu 09 lutego 2012 roku została wydana decyzja Wójta Gminy K. Nr (...), znak (...) o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie ogrodzenia od drogi wojewódzkiej nr (...), na działce (...) położonej w miejscowości S.. Decyzja ta w dniu w dniu 20 kwietnia 2012 roku została utrzymana w mocy decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego nr(...), które ustaliło, iż droga znajdująca się obecnie na działce nr (...) nie jest drogą publiczną, ani drogą gminną, nie jest też wydzielona geodezyjnie. Droga ta stanowi jedynie drogę prywatną, zaś na działce nr (...) nie została ustanowiona służebność na rzecz działek sąsiednich.

W związku z powyższym A. M. (1) wybudowała własną drogę dojazdową o nawierzchni żużlowej przebiegającą wyłącznie przez działkę o nr (...). Ponadto od strony ulicy (...) pobudowała ogrodzenie wraz z bramą, która po zamknięciu uniemożliwia swobodny wjazd na drogę.

Wskutek wybudowania ogrodzenia budynku przedszkola i szkoły posadowionego na działce nr (...), droga przebiegająca przez działkę (...), stanowiąca obecnie pas zieleni, posiada szerokość około 1,3 – 1,5 metra. Syn Z. R., tj. A. K., który jeszcze w 2013 roku wraz z rodziną zamieszkiwał w budynku mieszkalnym posadowionym na działce nr (...), nie mając możliwości przejazdu niegdyś wspólną drogą przebiegającą częściowo po działce (...), a częściowo po działce (...), uzyskał ustną zgodę od swojej babki W. M. na przejazd po należącej do niej nieruchomości składającej się z działek nr (...) od strony wsi S.. Droga ta w całości stanowiła polną drogę dojazdową do gruntów ornych i łąk, nie była utwardzona, zatem w okresie jesienno - zimowo - wiosennych, gdy przejazd nią samochodem osobowym był utrudniony, A. K. początkowo zmuszony był zostawiać swój samochód na ul. (...) i dalej iść do domu pieszo.

W późniejszym czasie A. K. przystąpił do częściowego utwardzenia polnej drogi od strony wsi S. poprzez nawiezienie gruzu, kamieni, uszkodzonych płytek terakoty. Jednak nawet pomimo częściowego utwardzenia tej drogi, była ona nieprzejezdna w okresie zimowym oraz w zasadzie wiosną i na jesienią w związku, z czym A. K. zmuszony był pozostawiać samochód na nieruchomości należącej do D. M..

Na dojazd do nieruchomości nr (...) od strony wsi S., po działkach stanowiących własność W. M. nr (...), zgody nie uzyskał jednak były mąż Z. R. - C. K., który zamieszkuje w dalszym ciągu w budynku mieszkalnym posadowionym na nieruchomości nr (...), w związku z czym w celu dojścia do domu korzysta on z pasa zieleni o szerokości około 1,3-1,5 metry przebiegającego przez działkę nr (...).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów wskazanych w uzasadnieniu.

Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie i podlega oddaleniu w całości.

Jako podstawę żądania powódki B. K. (1) Sąd wskazał art. 294 k.c., stosownie do którego właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zniesienia służebności gruntowej za wynagrodzeniem, jeżeli wskutek zmiany stosunków służebność stała się dla niego szczególnie uciążliwa, a nie jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej.

W ocenie Sądu Rejonowego powódka nie wykazała istnienia przesłanek o których mowa w art. 294 k.c.

Działka ewidencyjna o nr (...) została zakupiona przez powódkę w celu realizacji inwestycji oświaty - wzniesienia budynku przedszkola i szkoły, a tym samym okoliczność, iż na nieruchomości tej poczyniono taką właśnie inwestycję, które obecnie funkcjonują, nie stanowi w żadnym wypadku zmiany stosunków gospodarczych, skoro już w dacie ustanowienia służebności przechodu i przejazdu przez działkę (...) na rzecz każdoczesnego właściciela działki o nr (...) powódka doskonale zdawała sobie sprawę, iż taka właśnie inwestycja będzie na niej realizowana. Powódka nie udowodniła jakoby ówcześni właściciele nieruchomości o nr (...) kiedykolwiek zobowiązali się na ustanowienie służebności przechodu i przejazdu celem wybudowania wspólnej drogi na granicy działek nr (...). Jak wynika bowiem z pisemnego oświadczenia złożonego przez W. i K. małżonków G. w dniu 15 marca 2011 roku wyrazili oni zgodę jedynie na utwardzenie i poprawienie drogi na swoim terenie, w granicach działki nr (...) w miejscowości S. oraz wjazd wozów Straży Pożarnej w celu dojechania do posesji na działce nr (...) do budynku przedszkola. Z oświadczenia tego nie wynika jednak jakoby małżonkowie G. zobowiązali się ustanowić służebność przechodu i przejazdu na rzecz każdoczesnego właściciela działki nr (...) bądź jakiejkolwiek innej działki. Bez znaczenia jest przy tym to, iż powódka wraz z mężem liczyli na to, że uda im się wybudować wspólną drogę serwisową przebiegająca przez działki nr (...), skoro w dacie zakupu działki nr (...) i ustanowienia na niej służebności przechodu i przejazdu wiedzieli oni, iż małżonkowie G. nie wyrażają zgody na obciążenie ich nieruchomości służebnością przejazdu, a jedynie zgadzają się na przejazd po ich terenie, na dotychczasowych zasadach.

Dlatego nie można przyjąć, aby po dacie ustanowienia służebności przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli działki nr (...) doszło do jakiejkolwiek zmiany stosunków, wskutek których służebność ta stałaby się dla powódki szczególnie uciążliwa, a więc w stopniu nadzwyczajnym, przekraczającym ogólnie przyjęte normy.

Sąd podkreślił, że nabycie nieruchomości nastąpiło więc w ściśle określonych celach inwestycyjnych. Tym samym przy usytuowaniu budynku - pobudowaniu go w bliskiej odległości od granicy z działką nr (...), a następnie posadowieniu ogrodzenia, winna ona uwzględnić ustanowioną na rzecz każdoczesnych właścicieli działki nr (...) służebność przechodu i przejazdu, tym bardziej, iż posiadała ona wiedzę, iż stan prawny drogi prywatnej przebiegającej dotychczas przez działki nr (...) nie jest uregulowany, a małżonkowie G. - jak zostało to ustalone w toku postępowania - zarówno w dacie zakupu nieruchomości, jak również w czasie późniejszym nie wyrazili zgody na ustanowienie na należącej do nich nieruchomości służebności drogi koniecznej. Nadto jak wynika z ustaleń faktycznych, mąż powódki rozpoczął rozmowy na temat budowy wspólnej drogi z A. M. (1), której K. i W. małżonkowie G. darowali działkę nr (...), dopiero po postawieniu ogrodzenia budynku przedszkola i szkoły. Zdaniem Sądu pierwszej instancji nie może być tak, że powódka stwarza na swojej nieruchomości pewien stan faktyczny jeżeli chodzi o jej zagospodarowanie i usytuowanie budynku oraz ogrodzenia, a następnie z tego stanu faktycznego zamierza wywieść korzystne dla siebie skutki w zakresie zniesienia służebności gruntowej, powołując się na trudności w usuwaniu śniegu z dachu, czy dojeździe do szamba, bądź pomieszczeń kuchni (na co wpływ ma oczywiście zbyt bliskie usytuowanie budynku w stosunku do linii ogrodzenia).

Ponadto według Sądu Rejonowego nie można uznać, iż służebność przechodu i przejazdu nie jest konieczna dla prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej, tj. działki nr (...). Również i te okoliczności nie zostały przez powódkę udowodnione w ramach toczącego się postępowania sądowego.

Po pierwsze - wbrew twierdzeniom powódki - przedmiotowa służebność jest wykorzystywana oczywiście w takim zakresie, w jakim jest to możliwe z uwagi na jej faktyczną szerokość. Do chwili wybudowania ogrodzenia budynku i szkoły, które zostało usytuowane w przebiegu służebności przechodu i przejazdu, syn pozwanej A. K., jak również sama A. M. (1), korzystali z drogi przebiegającej po granicy działek nr (...). Dopiero w związku z posadowieniem przez powódkę i jej męża ogrodzenia na działce nr (...) oraz w związku z wybudowaniem przez A. M. (1) własnej drogi przebiegającej wyłącznie przez działkę nr (...) i usytuowaniu bramy wjazdowej, A. K. został pozbawiony możliwości dojazdu od ulicy (...), i jednocześnie zmuszony do dojeżdżania do działki nr (...) od strony wsi S. przez polną drogę przebiegająca przez nieruchomości należące do jego babki - W. M.. Powyższe nie pozbawiło go jednak możliwości przejścia służebną drogą, do ulicy (...). Służebność ta jest aktualnie wykorzystywana przez byłego męża pozwanej, który zamieszkując w budynku posadowionym na nieruchomości nr (...) przejeżdża tą drogą rowerem.

Po drugie brak podstaw do stwierdzenia, że nieruchomość nr(...) aktualnie posiada dostęp do drogi publicznej od strony wsi S., w związku z czym służebność przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) straciła obecnie dla tej nieruchomości wszelkie znaczenie. Co prawda A. K., który zamieszkiwał wraz z rodziną na działce nr (...) po wybudowaniu ogrodzenia oraz drogi żużlowej wyłącznie na działce nr (...) uzyskał zgodę od swojej babki W. M. na przejazd przez działki nr (...) od wsi S., niemniej jednak zgody takiej nie uzyskał już były mąż pozwanej C. K., który zamieszkuje do dnia dzisiejszego na działce nr (...). Jest to o tyle istotne, iż wjazd na drogę prowadzącą do nieruchomości nr (...) od wsi S. zamykany jest bramą, zatem bez zgody W. M. przejazd tą drogą nie był możliwy.

Sąd zauważył, że stan prawny drogi przebiegającej przez działki nr (...), prowadzącej do działki nr (...) od wsi S., nie jest prawnie uregulowany, syn pozwanej korzystał z niej grzecznościowo, a W. M. w każdej chwili może zakazać przejazdu przez należącą do niej nieruchomość.

Ponadto Sąd zwrócił uwagę, że gdyby ogrodzenie zostało posadowione z uwzględnieniem ustanowionej na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości nr (...) służebności, tj. w odległości, co najmniej 2 metrów od granicy z działką nr (...), wówczas z całą pewnością istniałaby możliwość swobodnego nie tylko przechodu, ale i przejazdu samochodem osobowym tą drogą. Zatem podjęcie takich czynności przez powódkę, nie może prawnie sankcjonować jej roszczenia z art. 294 k.c.

Z tych też względów żądanie powódki B. K. (1) jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd wskazał art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka B. K. (2), która zaskarżyła go w całości i zarzuciła:

I. Naruszenie przepisów postępowania mających istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

1. Art. 233 § l k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w niniejszej sprawie, dokonanej wybiórczo, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, co spowodowało dokonanie błędnych ustaleń faktycznych i w rezultacie niezasadne uznanie, że Powódka nie wykazała istnienia przesłanek o których mowa w art. 294 k.c. Poczynione przez Sąd I Instancji dowolne oceny polegały w szczególności na:

a) błędnym przyjęciu, że po dacie ustanowienia służebności przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli działki nr (...) nie doszło do zmiany stosunków, tylko z tego powodu, że działka o nr ew. (...) została zakupiona przez Powódkę w celu realizacji inwestycji oświaty, podczas gdy w dacie ustanowienia przedmiotowej służebności nie było jeszcze warunków zabudowy tejże nieruchomości a wzniesienie budynku i przedszkola nastąpiło dopiero w 201l r.,

b) błędnym przyjęciu, że Powódka nie udowodniła jakoby ówcześni właściciele nieruchomości o nr (...) kiedykolwiek zobowiązywali się na ustanowienie służebności przechodu i przejazdu celem wybudowania wspólnej drogi na granicy działek nr (...), podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego niewątpliwie wynika, iż takie porozumienie miało miejsce,

c) błędnym przyjęciu, że to Powódka uniemożliwiła Pozwanej korzystanie ze służebności budując przedmiotowe ogrodzenie, podczas gdy, z materiału dowodowego wynika, iż Powódka stawiając ogrodzenie realizowała sąsiedzkie porozumienie o budowie wspólnej drogi o szerokości 3 m do działek (...) a Pozwana ani nikt inny nigdy nie zgłaszał w stosunku do Powódki jakichkolwiek roszczeń mających na celu przywrócenie stanu poprzedniego, dopiero wybudowanie przez A. G.M. własnej drogi z bramą wjazdową spowodowało, iż brak było możliwości przejazdu przez tę drogę,

d) błędnym przyjęciu, iż brak jest podstaw do stwierdzenia, że nieruchomość nr (...) aktualnie posiada dostęp do drogi publicznej od strony wsi S., w sytuacji gdy z materiału dowodowego wynikają wnioski wprost przeciwne, tj. nieruchomość władnąca posiada dostęp do drogi publicznej poprzez działki o nr ew. (...) należących do matki Pozwanej - W. M.,

e) błędnym przyjęciu, że przedmiotowa służebność przechodu i przejazdu jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej gdyż służebność ta jest aktualnie wykorzystywana przez byłego męża pozwanej C. K., który zamieszkując w budynku posadowionym na nieruchomości nr (...) przejeżdża tą drogą rowerem, podczas gdy przedmiotowa służebność ustanowiona została na rzecz każdoczesnego właściciela sąsiedniej działki nr (...),

f) błędnym ustaleniu, że przedmiotowa służebność jest wykorzystywana przez właściciela nieruchomości władnącej, tj. Pozwaną, podczas gdy z zeznań świadka A. G.M. wynika jedynie, że tylko były mąż pozwanej C. K., który zamieszkując w budynku posadowionym na nieruchomości nr (...) przejeżdża tą drogą rowerem,

g) błędnym przyjęciu, że R. K. (1) - mąż Powódki dopiero po wybudowaniu ogrodzenia rozpoczął rozmowy z A. M. (1) w kwestii wspólnej drogi dojazdowej, podczas gdy z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, iż ustalenia co do tejże wspólnej drogi miały miejsce dużo wcześniej, a budowa ogrodzenia przez powódkę miała na celu realizację tegoż sąsiedzkiego porozumienia,

2. art. 233 § l k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego w celu ustalenia faktów, które mają istotne znaczenie dla sprawy, tj.

- odmowie wiarygodności i mocy dowodowej zeznaniom świadka R. K. (1) oraz zeznaniom Powódki B. K. (1), chociaż zeznania te są spójne, wzajemnie się uzupełniają i nie stoją w sprzeczności z istotną częścią materiału dowodowego zebranego w sprawie, co w konsekwencji skutkowało błędnym ustaleniem, iż ówcześni właściciele działki (...) nie zobowiązywali się na ustanowienie służebności przechodu i przejazdu celem wybudowania wspólnej drogi na granicy działek nr (...) oraz że przedmiotowa służebność jest obecnie użyteczna,

- pominięciu istotnej części tego materiału, tj. zeznań świadka K. G., z których wynika, iż syn Pozwanej A. K. oświadczył, że przedmiotowa służebność nie jest mu potrzebna aby korzystać z działki nr (...).

3. art. 328 k.p.c. poprzez niedostateczne wyjaśnienie przyczyn, które były podstawą przyjęcia przez Sąd, iż brak jest podstaw aby uznać, że po dacie ustanowienia służebności przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli działki nr (...) doszło do jakiejkolwiek zmiany stosunków, wskutek których służebność ta stałaby się dla powódki szczególnie uciążliwa oraz dlaczego przedmiotowa służebność jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej.

II. Naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

l. art. 294 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na:

a) przyjęciu, że rozpoczęcie w 2011 r. budowy przedszkola a następnie szkoły podstawowej, które to instytucje funkcjonują do dnia dzisiejszego oraz brak realizacji poszerzenia drogi o kolejne 2m na mocy porozumienia z właścicielem działki nr (...), nie mogą być uznane jako zmiana stosunków, warunkująca zniesieniem za wynagrodzeniem ustanowionej służebności,

b) przyjęciu, że przedmiotowa służebność przechodu i przejazdu nie stała się szczególnie uciążliwa na skutek zmiany stosunków, podczas gdy pojęcie „szczególnej uciążliwości" w rozumieniu art. 294 k.c. winno być rozumiane w sposób szeroki, uwzględniający okoliczności związane z istnieniem służebności, w szczególności dotyczące społeczno — gospodarczego przeznaczenia nieruchomości obciążonej, a z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że służebność ta powoduje trudności w usuwaniu śniegu z dachu, brak dojazdu do szamba, czy też pomieszczeń kuchni, stwarzając niebezpieczeństwo dla uczęszczających tamże dzieci,

c) przyjęciu, że brak jest podstaw do stwierdzenia, iż przedmiotowa służebność przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) straciła obecnie dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie, podczas gdy w powołanym przepisie przesłanką warunkującą zniesienie służebności za wynagrodzeniem jest okoliczność, że służebność nie jest konieczna dla prawidłowego korzystania z tejże nieruchomości a nie to czy służebność straciła dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty, powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie powództwa w całości poprzez zniesienie służebności gruntowej ustanowionej na działce nr (...) o pow. 0,22 ha stanowiącej własność Powódki na rzecz każdoczesnego właściciela sąsiedniej działki nr (...) położonej w miejscowości S. gm. K. objętej KW nr (...), polegającej na prawie przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) objętej księga wieczysta KW nr (...) pasem gruntu o szerokości 2m biegnącym przy granicy z działką nr (...) do działki nr (...) za wynagrodzeniem w kwocie 4.000.00 zł oraz zasądzenie od Pozwanej na rzecz Powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych za obie instancje; ewentualnie:

- o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwana Z. R. wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania za postępowanie przed Sądem II instancji według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy podziela i uznaje za swoje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, ponieważ ustalenia te znajdują oparcie w zebranym materiale dowodowym, ocenionym przez ten Sąd w granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym: Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

W ocenie Sądu Okręgowego uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia i przedstawiona w nim ocena dowodów spełniają wskazane powyżej wymogi, zaś przeprowadzoną analizę zgromadzonego materiału uznać należy za rzeczową oraz zgodną z zasadami doświadczenia życiowego i regułami logicznego myślenia.

Dotyczy to także zakwestionowanej w apelacji oceny zeznań powódki i świadka R. K. (2), które Sąd Rejonowy uznał za częściowo niemiarodajne odwołując się do odmiennych zeznań świadków A. G., K. G. i H. K. znajdujących potwierdzenie w treści zawartej w formie aktu notarialnego umowy, których ocena wiarygodności nie została w ogóle podważona przez skarżącą w apelacji.

W konsekwencji Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej oceny całego materiału dowodowego, zaś w kontekście przeprowadzonych wywodów nie mogą odnieść skutku zarzuty sprzeczności ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności co do stanowiska Sądu odnośnie tego, że właściciele nieruchomości nr (...) zobowiązywali się do ustanowienia służebności, czy, że ewentualne porozumienie w tej kwestii miałoby nastąpić już w momencie nabywania nieruchomości przez powódkę.

Należy wskazać, że nawet z zeznań powódki B. K. (2) oraz jej męża – R. K. (2) wynika, że przy zawieraniu umowy kupna tylko zbywcy deklarowali, że będzie wspólne przejście zagwarantowane w drodze służebności („informacje te przekazała mi pani sprzedająca” - k.99v), a uzgodnienia z właścicielami sąsiedniej nieruchomości – G. miały miejsce dopiero później, kiedy wyrazili oni zgodę na powstanie wspólnego dojazdu, co miało miejsce przy wytyczaniu ogrodzenia w 2011 roku (k.99v, 134v) i co ma potwierdzenie także w dacie widniejącej na oświadczeniu – 15 marca 2011 roku (k.72).

Również trafnie przyjął Sąd Rejonowy, że z przedmiotowego oświadczenia nie wynika bynajmniej, że małżonkowie G. zobowiązali się do ustanowienia służebności, a tylko, że wyrażali zgodę na określone wykorzystanie ich gruntu.

Stąd zarzuty apelacji w tym względzie nie są uzasadnione.

Ponadto wbrew zarzutom apelacji Sad Rejonowy nie ustalił jakoby służebność była wykorzystywana bezpośrednio przez pozwaną, a najpierw przez jej syna A. K., a obecnie przez zamieszkującego nieruchomość byłego męża C. K.. Okoliczność, że C. K. korzysta ze służebności przechodząc lub przejeżdżając rowerem potwierdziły świadek H. K. (k.150) i świadek A. M. (1) (k.137).

Pozostałe zarzuty apelacji co do błędnych ustaleń faktycznych dotyczą w istocie błędnej oceny prawnej i zostaną omówione poniżej przy odnoszeniu się do kwestii naruszenia prawa materialnego i zastosowania art. 294 k.c.

Nie są trafne zarzuty apelacji jakoby Sąd Rejonowy w uzasadnieniu nie wyjaśnił z jakich przyczyn uznał, że po dacie ustanowienia służebności przechodu i przejazdu przez działkę nr (...) na rzecz każdoczesnych właścicieli działki nr (...) nie doszło do zmiany stosunków, wskutek których służebność ta stałaby się dla powódki szczególnie uciążliwa oraz dlaczego przedmiotowa służebność jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej i nie naruszył art. 328 k.p.c. w tym zakresie.

Natomiast Sąd Okręgowy nie w pełni podziela tą ocenę co do tego, że nie wystąpiła zmiana stosunków.

Mianowicie niezależnie od tego, że w dacie nabycia nieruchomości przez powódkę i ustanowienia służebności właściciele sąsiedniej nieruchomości nie zobowiązywali się do ustanowienia służebności na jej rzecz, to nie ulega wątpliwości, że wówczas istniała na gruncie szersza wspólna droga wydzielona z działek (...) i nie było przeszkód w korzystaniu z niej. Właściciele sąsiedniej nieruchomości godzili się na to, żeby także strona powodowa wykorzystywała tą drogę przebiegającą częściowo po ich gruncie i powódka uwzględniała to w swoich kalkulacjach w związku z planowaną inwestycją.

Natomiast do chwili obecnej sytuacja uległa zmianie, gdyż ostatecznie powódka i jej maż nie doszli do porozumienia z właścicielką działki (...) A. M. (2), skutkiem czego doszło do likwidacji istniejącej drogi. Utworzyła ona odrębną własną drogę, a pas gruntu pozostawiony pod drogę z działki B. K. (2) (nawet biorąc pod uwagę szerokość 2m) jest zbyt wąski żeby umożliwić dojazd z tej strony pojazdów nieosobowych zaspokających wszelkie potrzeby działalności powódki.

Świadczy to o zmianie stosunków, ale nie prowadzi do zmiany zaskarżonego wyroku, gdyż nie zostały spełnione pozostałe przesłanki do uwzględnienia powództwa i w tym względzie Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował art. 294 k.c.

Mianowicie zaistniała zmiana stosunków nie skutkuje szczególną uciążliwością dla strony powodowej, jak też nie można uznać jakoby służebność przestała być konieczna dla prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej.

Strona powodowa podnosiła, że z uwagi na istnienie służebności nie jest możliwe skorzystanie ze zwyżki w celu usunięcia śniegu z dachu, jak też bezpośredni dojazd do szamba i drzwi od pomieszczeń kuchni (bez obciążenia służebnością odległość do ogrodzenia byłaby wystarczająca w tym względzie, byłoby to też możliwe gdyby istniała wspólna, szersza droga). Niemniej jednak nie można uznać, żeby oznaczało to szczególną uciążliwość.

Przede wszystkim nie ma podstaw do przyjęcia jakoby stwarzało to niebezpieczeństwo dla uczęszczających do szkoły i przedszkola dzieci, gdyż usunięcie śniegu z dachu może i winno nastąpić w inny sposób, a brak jest danych żeby donoszenie produktów do kuchni, czy wybieranie nieczystości z innej strony miało być zagrożeniem dla dzieci.

Nie można uznać, żeby konieczność usunięcia śniegu bezpośrednio z dachu nawet kilka razy w roku miało charakter szczególnej uciążliwości. Niewątpliwie usuwanie śniegu przy skorzystaniu z tzw. zwyżki jest łatwiejsze, ale oznacza to jedynie trudności w tej czynności, co można uznać za uciążliwość, ale nie o charakterze szczególnym.

Podobnie jeśli chodzi o brak bezpośredniego dojazdu do drzwi od kuchni czy zbiornika na nieczystości, to strona powodowa nie przytoczyła żadnych okoliczności, które mogłyby wskazywać, że występują utrudnienia w tym względzie, a tym bardziej szczególne.

Wprawdzie bezprzedmiotowe były wywody Sądu Rejonowego co do kwestii braku utraty przez sporną służebność wszelkiego znaczenia dla nieruchomości władnącej, gdyż, jak trafnie podnosi skarżąca, nie jest to przesłanka warunkująca zniesienie służebności za wynagrodzeniem, a jest nią brak konieczności dla prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej, ale także ten warunek nie występuje.

Należy podkreślić, że co do zasady istotą służebności gruntowej jest zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej (art. 285 § 2 k.c.) i to czy jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej, podlega ocenie z punktu widzenia społeczno-gospodarczego przeznaczenia i potrzeb tej nieruchomości, a nie tylko rzeczywistego bieżącego jej wykorzystywania przez obecnego właściciela.

Nie ulega wątpliwości, że działka nr (...) w S. nie ma bezpośredniego dostępu do drogi publicznej, co oznacza, że niezbędne jest zagwarantowanie jej takiego dostępu w postaci właśnie służebności przejazdu i przechodu.

Jak słusznie podkreślił Sąd Rejonowy, innego prawnie zagwarantowanego dostępu do drogi przedmiotowa nieruchomość nie posiada i już to wskazuje, że służebność jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości bez względu na to kto akurat obecnie zajmuje nieruchomość.

Nie zmienia powyższego wniosku o konieczności dalszego utrzymywania przedmiotowej służebności także to, że istnieją na gruncie inne faktyczne możliwości dostania się na nieruchomość (np. przez działki (...) czy przez działkę nr (...)), skoro nie zostały prawnie usankcjonowane i nie zapewniają prawa do korzystania z cudzej nieruchomości, a są uzależnione tylko od dobrej woli właścicieli nieruchomości sąsiednich.

Dlatego podnoszony w apelacji argument, że poprzednio zajmujący nieruchomość pozwanej jej syn A. K. oświadczył, że przedmiotowa droga nie jest mu potrzebna, nie ma znaczenia, gdyż wynikało to stąd, że za zezwoleniem swojej babci mógł korzystać z jej nieruchomości położonej z drugiej strony umożliwiającej dostanie się do drogi publicznej we wsi S.. Pozwolenie to dotyczyło tylko jego rodziny, nie wszystkich zajmujących działkę nr (...) i nie wyłączało konieczności prawnego zagwarantowania dostępu do drogi publicznej niezbędnego dla prawidłowego korzystania z każdej nieruchomości.

Odnosząc się do podnoszonej w apelacji kwestii, że pozwana jako właściciel nie korzysta ze służebności (przebywa za granicą), a robi to jedynie posiadacz C. K., należy ponownie wskazać, że służebność gruntowa jest ustanawiana na rzecz nieruchomości władnącej. Użycie przy ustanawianiu służebności gruntowej drogi sformułowania „na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości” nie oznacza, że tylko właściciel nieruchomości władnącej może korzystać z tej drogi, ale także wszyscy zajmujący nieruchomość z ramienia właściciela, w tym posiadacze zależni (członkowie rodziny, osoby, którym użyczono nieruchomość, najemcy, dzierżawcy, osoby odwiedzające, itp.), gdyż jest to niezbędne do normalnego korzystania z nieruchomości władnącej i mieści się w zakresie służebności drogi.

Dlatego to przez kogo służebność jest wykonywana nie ma w niniejszym przypadku większego znaczenia, a nawet jej niewykonywanie przez pewien czas nie uzasadniałoby samo w sobie zniesienia tej służebności w świetle art. 294 k.c. – może co najwyżej prowadzić do jej wygaśnięcia (art. 293 § 1 k.p.c.).

Z powyższych względów rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego jest prawidłowe, a apelacja podlegała oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c.

Na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od powódki B. K. (2) jako strony przegrywającej na rzecz pozwanej kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego - wynagrodzenia pełnomocnika w oparciu o § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.