Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 322/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 maja 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Anna Kowacz-Braun (spr.)

SSA Piotr Rusin

Protokolant:

st. prot. sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 7 maja 2013 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Banku Spółdzielczego w K.

przeciwko T. P. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 6 listopada 2012 r. sygn. akt I C 1966/10

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że zasądza od pozwanego T. P. (1) na rzecz strony powodowej Banku Spółdzielczego w K. kwotę 100 000 zł (sto tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 3 kwietnia 2011r., a w pozostałej części powództwo oddala; a punktowi III nadaje brzmienie zasądza od pozwanego T. P. (1) na rzecz strony powodowej Banku Spółdzielczego w K. kwotę 8600 zł (osiem tysięcy sześćset złotych) tytułem kosztów procesu;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanego T. P. (1) na rzecz strony powodowej Banku Spółdzielczego w K. kwotę 7700 zł (siedem tysięcy siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 322/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z dnia 7 maja 2013 r.

W dniu 29 listopada 2011 r. Sąd Okręgowy w Krakowie wydał wyrok częściowy w zakresie żądania powoda o uznanie za bezskuteczną wobec Banku Spółdzielczego w K. umowy darowizny z dnia 14 września 2010 r. zawartej pomiędzy T. P. (2) a T. P. (1) oraz umowy o dział spadku i zniesienia współwłasności z dnia 31 sierpnia 2010 r. zawartej pomiędzy T. P. (2) a T. P. (1) celem ochrony wierzytelności Banku w wysokości 600.000 złotych wynikającej z umowy o kredyt zawartej z dłużnikiem T. P. (2) w dniu 29 stycznia 2010 r. zmienionej aneksem z dnia 12 marca 2010 r..

Sąd Okręgowy wymienionym wyrokiem uznał umowę darowizny zawartą pomiędzy T. P. (2) a T. P. (1) w dniu 14 września 2010 r. przed notariuszem D. P. do numeru Rep. A (...)za bezskuteczną wobec Banku Spółdzielczego w K. jako wierzyciela T. P. (2) z tytułu umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr (...)zawartej w dniu 29 stycznia 2010r. zmienionej aneksem nr (...) z dnia 12 marca 2010r. w kwocie należności głównej wynoszącej 600.000 zł z terminem spłaty określonym na dzień 28 stycznia 2011r.( pkt 1 wyroku);

- uznał umowę o dział spadku i zniesienia współwłasności zawartą w dniu 31 sierpnia 2010r. pomiędzy T. P. (2) a T. P. (1) przed notariuszem D. P. (rep. A nr (...)) za bezskuteczną wobec Banku Spółdzielczego w K. jako wierzyciela T. P. (2) z tytułu umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr(...)zawartej w dniu 29 stycznia 2010r. zmienionej aneksem nr (...) z dnia 12 marca 2010r. w kwocie należności głównej wynoszącej 600.000 zł z terminem spłaty określonym na dzień 28 stycznia 2011r. – w zakresie udziału dłużnika T. P. (2) w wysokości 1/6 części prawa własności nieruchomości:

a/ położonej w P., gmina K., powiat (...), województwo (...), objętej księgą wieczystą o nr (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Wadowicach Wydział Ksiąg Wieczystych, składającej się z działek nr (...) o łącznej pow. 0,2491 ha,

b/ położonej w P., gmina K., powiat (...), województwo (...), objętej księgą wieczystą nr (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Wadowicach Wydział Ksiąg Wieczystych, składającej się z działki nr (...) o pow. 0,1411 ha,

c/ położonej w S., gmina K., powiat (...), województwo (...), objętej księgą wieczystą nr (...), prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Wadowicach Wydział Ksiąg Wieczystych, składającej się z działek o numerach: (...), (...), (...) i (...) o łącznej pow. 1,3823 ha (pkt 2 wyroku );

- w pozostałym zakresie oddalił powództwo o uznanie za bezskuteczną wobec wierzyciela umowę o dział spadku i zniesienia współwłasności z dnia 31 sierpnia 2010r.(pkt 3 wyroku ) .

Wyrok częściowy uprawomocnił się na skutek prawomocnego odrzucenia apelacji pozwanego od powyższego wyroku postanowieniem z dnia 18 kwietnia 2012 r.

W piśmie z dnia 4 marca 2011 r. (k.151) strona powodowa rozszerzyła żądanie pozwu wnosząc o zasądzenie od pozwanego kwoty 600.000 zł wraz z odsetkami licznymi według stopy ustawowej maksymalnej od dnia 29 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty .Uzasadnieniem dla zmodyfikowanego żądania pozwu był fakt sprzedaży przez pozwanego w dniu 2 listopada 2010 roku małżonkom J. M. i S. M. ( teściom dłużnika T. P. (2) ) nieruchomości objętej księgą wieczystą kw nr (...), nabytej uprzednio od dłużnika umową darowizny z dnia 14 września 2010 r.

Jako podstawę prawną żądania o zapłatę strona powodowa wskazała przepisy art. 405 k.c. i art.415k.c. Konieczność zastosowania art. 415 k.c. w związku z art. 414 k.c. wynika z faktu określenia w umowie sprzedaży z dnia 2 listopada 2010 r. ceny sprzedaży nieruchomości na kwotę 100.000 zł pomimo tego, że dwa miesiące wcześniej pozwany uznał, że przedmiotowa nieruchomość jest warta 800.000 zł. Co więcej rzeczoznawca majątkowy oszacował wartość nieruchomości będącej przedmiotem umowy darowizny z dnia 14.09.2010 roku i sprzedaży z dnia 2.11.2010 roku -według cen z grudnia 2010 roku- na kwotę ponad 1.000.000 zł.

Szkoda powoda polega na niemożności zaspokojenia się poprzez sprzedaż nieruchomości o wartości rynkowej co najmniej 600.000 złotych , z tej racji że nie jest już własnością pozwanego . Z kolei wina pozwanego polega na celowym nieuzyskaniu godziwej ceny sprzedaży . Ponadto pozwany wzbogacił się otrzymując nieodpłatnie od pozwanego dodatkowy udział w spadku po żonie a istotne składniki majątku spadkowego obciążył służebnością na rzecz wnuka .

Wyrokiem końcowym z dnia 6 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo; zasądził od pozwanego T. P. (3) na rzecz strony powodowej Banku Spółdzielczego w K. kwotę 37 234 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; nakazuje ściągnąć od strony powodowej Banku Spółdzielczego w K. na rzecz Skarbu Państwa (kasa tut. Sądu ) kwotę 30 000 zł tytułem wpisu od pozwu o zapłatę.

Sąd Okręgowy podtrzymał swoje wcześniejsze ustalenia faktyczne i rozważania prawne poczynione w uzasadnieniu do wyroku częściowego z dnia 29 listopada 2011 r. a nadto ustalił, że nie uległ zmianie stan prawny nieruchomości nabytych przez pozwanego w spadku po żonie . Pieniądze uzyskane ze sprzedaży gospodarstwa rolnego w S. małżonkom M. pozwany przeznaczył na dofinansowanie swojej firmy .

Kredyt nie został spłacony przez kredytobiorcę T. P. (2) nawet w części. Do majątku dłużnika skierowana jest egzekucja z wniosku innych wierzycieli , poza powodowym Bankiem .

W oparciu o takie ustalenia Sąd Okręgowy uznał powództwo o zapłatę za

nie zasługujące na uwzględnienie.

Odwołując się do treści art. 532 i art. 531§ 2 k.c. Sąd Okręgowy wskazał, że wierzycielowi nie przysługuje ochrona pauliańska , gdy osoba trzecia zużyła lub straciła korzyść w taki sposób , że nie jest już wzbogacona albo rozporządziła uzyskaną korzyścią na rzecz osoby czwartej , która działała w dobrej wierze albo dokonała z nią czynności prawnej odpłatnej . Dalej Sąd Okręgowy powołał uchwałę Sąd Najwyższy z dnia 12 czerwca 2008 r. IIICZP 55/08 , OSNC 2009/7-8/95, której teza brzmi „odpłatne zbycie przez osobę trzecią w toku procesu wytoczonego na podstawie art.527§1 k.c. przedmiotów majątkowych , objętych zaskarżoną czynnością prawną dłużnika , może uzasadniać roszczenie wierzyciela na podstawie art. 405 k.c. o zwrot korzyści uzyskanych przez osobę trzecią”.

Z kolei przedstawiciele doktryny opowiadają się za przyjęciem odpowiedzialności osoby trzeciej na mocy art. 415 k.c. wskazując na wady przyjęcia odpowiedzialności osoby trzeciej według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (np. Hanna Bednarz w glosie do uchwały SN z 12.06.2008 r. IIICZP 55/08 Palestra 2010/5-6/str.257 , Michał Warciński w glosie do tej samej uchwały w OSP 2011/4/43; M. Pyziak – Szafnicka , Ochrona wierzyciela w razie niewypłacalności dłużnika, W-wa 1995, ) ) .Autorzy ci poddają krytyce cytowaną uchwałę Sadu Najwyższego.

Przenosząc te rozważania i poglądy judykatury na grunt niniejszej sprawy, należało zdaniem Sądu Okręgowego rozważyć pierwszą z podstaw odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 415 k.c. , którą ostatecznie wskazał powodowy Bank .

Ciężar wykazania istnienia przesłanek dochodzenia roszczenia w niniejszej sprawie spoczywał na powodowym Banku, który winien był wykazać, że zaistniało zdarzenie, w wyniku którego powstała szkoda, że zdarzenie to zostało zawinione przez pozwanego, a między zdarzeniem a szkodą istnieje normalny związek przyczynowy. Powód winien również wykazać wysokość poniesionej szkody.

W ocenie Sądu Okręgowego pozwanemu można przypisać zawinione działanie polegające na sprzedaży J. M. i S. M. nieruchomości w S. objętej kw numer (...) umową z dnia 2 listopada 2010 r. , Rep.A nr(...). Jak wynika z ustaleń poczynionych przy wydawaniu wyroku częściowego pozwany nie potrafił w racjonalny sposób uzasadnić przyczyn sprzedaży przedmiotowej nieruchomości w tak krótkim czasie od nabycia jej w drodze darowizny od dłużnika – syna T. P. (2) ( umowa darowizny -14 września 2010 r. ; umowa sprzedaży 2 listopada 2010r.), nie potrafił w sposób logiczny wytłumaczyć ustanowienia służebności mieszkania w budynkach mieszkalnych na trzech nieruchomościach na rzecz wnuka A. P. (umowa z dnia 1października 2010 r.) jak również sprzedaży spornej nieruchomości w S. za tak niską cenę, poniżej wartości rynkowej. Sekwencja czasowa tych czynności prawnych wskazuje, że pozwany w datach dokonywania tych czynności miał pełną świadomość istnienia wierzytelności Banku wobec syna T., jego problemów finansowych i działania syna w warunkach pokrzywdzenia wierzyciela a tym samym pozwany wyzbywając się nieruchomości zmierzał do uniemożliwienia powodowemu Bankowi zaspokojenia jego wierzytelności w drodze egzekucji z tej nieruchomości. Działanie pozwanego było celowe i świadome . Jak ustalił Sąd Okręgowy, problemy finansowe T. P. (2) zaczęły się w połowie 2010 r. i pozwany o nich wiedział z tej racji , że współpracował z synem w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, od jesieni 2010 r. T. P. (2) mieszka w budynku nr (...) w P., obok firmy pozwanego, pozwany nie był skłócony z synem .W ocenie sądu winy pozwanego można upatrywać w samym fakcie sprzedaży nieruchomości objętej księgą wieczystą kw (...) w sytuacji kiedy kredytobiorca tracił płynność finansową i posiadał kilkusettysięczne zobowiązania wobec innych wierzycieli, poza powodowym Bankiem. Prawdą jest, że w dacie sprzedaży przedmiotowej nieruchomości małżonkom M., nie toczyła się jeszcze niniejsza sprawa , bowiem pozew o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną został wniesiony w dniu 30 listopada 2010 r., a odpis pozwu został doręczony pozwanemu w dniu 28 grudnia 2010 r.. Niemniej jednak pozwany wiedział, że w październiku 2010r. Bank wezwał syna T. o ustanowienie dodatkowego zabezpieczenia kredytu, pod rygorem wypowiedzenia kredytu i jak przyznał pozwany w odpowiedzi na pozew i dalszych pismach procesowych , Bank miał na myśli nieruchomość objętą księgą wieczystą nr (...) jako jedyny cenny składnik majątku dłużnika, wolny od obciążeń na rzecz osób trzecich. Prawdą również jest, że w dacie zawierania umowy z dnia 2 listopada 2010 r. wierzytelność Banku nie była jeszcze wymagalna ale do okresu zakończenia kredytowania brakowało zaledwie dwóch miesięcy. Z zasad doświadczenia życiowego wiadomo, że wśród przedsiębiorców, u których pojawiają się problemy finansowe znane są mechanizmy „uciekania z majątkiem” przed wierzycielami . Tak też było w stanie faktycznym niniejszej sprawy. Pierwszymi takimi czynnościami były umowa z dnia 31 sierpnia 2010 r. o dział spadku i zniesienie współwłasności oraz umowa darowizny z dnia 14 września 2010 r., których dotyczy prawomocny wyrok częściowy . Kolejnymi ogniwami w tym łańcuchu czynności były umowa z dnia 1 października 2010 r. o ustanowieniu służebności na rzecz A. P. i umowa sprzedaży z dnia 2 listopada 2010 r..

Biorąc pod uwagę wszystkie te okoliczności, czynność prawną w postaci umowy sprzedaży z dnia 2 listopada 2010 r. należy uznać jako naganną decyzję pozwanego, sprzeczną z zasadami współżycia społecznego, między innymi z zasadą uczciwości w obrocie gospodarczym, wywiązywania się z zawartych umów . Pozwany zbył przedmiotową nieruchomość między innymi po to aby uniknąć egzekucji wierzyciela z tego składnika majątku ( art. 532 k.c. ).

Poza tą jedną przesłanką powodowy Bank nie wykazał pozostałych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego i dlatego powództwo o zapłatę podlega oddaleniu. Nie wykazał przede wszystkim czy i w jakiej wysokości Bank poniósł szkodę na skutek sprzedaży przez pozwanego przedmiotowej nieruchomości. Należy pamiętać, że Bank uzyskał zabezpieczenie udzielonego w styczniu 2010 roku T. P. (2) kredytu poprzez ustanowienie hipoteki kaucyjnej do wysokości 600.000 zł na nieruchomości stanowiącej własność pozwanego , położonej w P. objętej księgą wieczystą kw (...) . Podobnie Bank uzyskał prawomocny wyrok (częściowy z dnia 29 listopada 2011 r. ) o uznaniu za bezskuteczną czynności prawnej dłużnika dokonanej z pozwanym tj. umowy z dnia 31 sierpnia 2010 r. o dziale spadku i zniesieniu współwłasności w zakresie udziału w 1/6 cz. dłużnika w nieruchomościach objętych księgami wieczystymi o numerach (...) . Ze sposobu zagospodarowania tych nieruchomości, ich położenia i wysokości ustanowionych hipotek na nieruchomościach objętych dwoma pierwszymi księgami wieczystymi można wnioskować, że są to nieruchomości o znacznej wartości . Powodowy Bank nie wykazał , że podjął jakieś kroki prawne celem wyegzekwowania swej wierzytelności z kredytu udzielonego T. P. (2) poprzez skierowanie egzekucji właśnie do tych nieruchomości .

Niezależnie od powyższego, powód w licznych pismach wskazywał zmienną wartość zbytej nieruchomości , raz podając iż posiada wartość co najmniej 600.000 złotych innym razem , że co najmniej 800.000 złotych. Dowolne są obliczenia powoda, że wartość przedmiotu umowy o dział spadku i zniesienia współwłasności z 31 sierpnia 2010 r. wynosi 650.000 złotych , zatem dłużnikowi T. P. (2) przypada z tej kwoty 1/3 część czyli 216.667 złotych (wbrew twierdzeniom powoda dłużnikowi przysługiwał udział w 1/6 części a nie w 1/3 części ) . Jeżeli do tego doliczyć wartość przedmiotu umowy darowizny określoną przez strony tej czynności na kwotę 800.000 złotych to -zdaniem powoda -pozwany odniósł korzyść majątkową kosztem majątku dłużnika na poziomie nie niższym niż 1.016.667 złotych .

Powodowy Bank dla wykazania rynkowej wartości nieruchomości nie zaoferował na tę okoliczność dowodu z opinii biegłego, wobec zaprzeczenia przez pozwanego przyjętej przez Bank wartości nieruchomości . Prywatne ekspertyzy rzeczoznawcy majątkowego D. F. przedłożone przez Bank nie mogą być wiarygodnym dowodem w sprawie . Są wzmocnieniem jedynie stanowiska Banku o wartości nieruchomości będącej przedmiotem umowy z dnia 2.11.2010 roku i taki też walor Sąd nadał tym ekspertyzom

W ocenie Sądu Okręgowego niezasadne jest powództwo o zapłatę również w oparciu o art. 405 k.c. i nast. , którą to zasadę odpowiedzialności osoby trzeciej przesądził Sąd Najwyższy w cyt. uchwale z dnia 12.06.2008 roku, IIICZP55/08.

Przepis art. 406 k.c. nakłada na wzbogaconego obowiązek wydania tego wszystkiego , co otrzymał w zamian za uzyskaną korzyść majątkową w razie jej zbycia , utraty lub uszkodzenia. W takiej sytuacji - jak w niniejszej sprawie - zubożony nie może żądać zwrotu wartości korzyści , lecz tego co zostało uzyskane w zamian tej korzyści albo jako naprawienie szkody . Zbycie korzyści pierwotnej prowadzi zazwyczaj do otrzymania w zamian określonej kwoty pieniężnej . W takich wypadkach wzbogacony powinien zwrócić kwotę otrzymaną w drodze surogacji ( tak np. SN w wyroku 21.08.1970 roku IICR 351/70 ( nie publ.) , czy w wyroku z dnia 18.10.1986r. IICR 138/86 ).

Powód wniósł o zasądzenie kwoty 600.000 zł. wskazując , że jest to kwota za jaką co najmniej można było sprzedać nieruchomość objętą kw numer (...) . Z tego należy wnioskować, że miernikiem wartości korzyści do zwrotu ma być wartość rynkowa zbytej nieruchomości a nie kwota uzyskana z jej sprzedaży (100.000 złotych). Z przyczyn wyżej przedstawionych powód nie wykazał za jaką rzeczywistą cenę można było sprzedać przedmiotową nieruchomość i dlatego powództwo podlega oddaleniu na podstawie art. 405 k.c.

Podawane przez powoda podstawy prawne na uzasadnienie powództwa (art. 83k.c w związku z art. 58 k.c. , art. 59 k.c ) nie zasługują na aprobatę w świetle sformułowanego żądania o zapłatę i legitymacji biernej tylko pozwanego . Ponadto poza ogólnikowym wskazaniem tych przepisów powód w ogóle nie uzasadnił ich zastosowania .

O kosztach orzeczono na zasadzie art. 98 k.p.c oraz art. 130(3) § 2 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniosła strona powodowa, która zarzuciła:

1. niezastosowanie art. 405 k.c., a w konsekwencji niezasądzenie od pozwanego na rzecz powoda co najmniej kwoty 100 000 zł;

2. nieprawidłowe zastosowanie art. 415 w zw. z art. 363 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że nie zaistniała przesłanka w postaci „szkody” w wysokości wyższej niż 0,00 zł a nie wyższej niż 600 000 zł;

3. błędną wykładnię prawa materialnego a to art. 6 k.c. w zw. z tym naruszenie art. 229 k.p.c. (w powiązaniu z art. 231, 244 § 1, art. 245, 253 k.p.c.) poprzez przyjecie, że pozwany zaprzeczając twierdzeniom strony powodowej mógł skutecznie unicestwić swoje oświadczenia woli złożone w umowach sporządzonych w formie aktów notarialnych i tym samym nie miał obowiązku dowodzenia prawdziwości swych obecnych twierdzeń a ciężar dowodu został tym samym przerzucony na powoda;

4. naruszenie art. 244 § 1 k.p.c., art. 245 k.p.c., art.252 k.p.c. art. 253 k.p.c., art. 278 k.p.c. poprzez nieuzasadnione pominięcie treści aktów notarialnych oraz oświadczeń i dokumentów prywatnych w zakresie ustalenia wartości nieruchomości i przyjęcie, że pozwany skutecznie zaprzeczył treści oświadczeń tam zawartych co skutkować miało koniecznością przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego; oraz nałożenie na stronę powodową obowiązku wykazania za jaką cenę można było sprzedać przedmiotową nieruchomość;

5. naruszenie art. 3 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych poprzez nałożenie na powoda obowiązku uiszczenia opłaty, która została już uiszczona;

6. naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. z uwagi na zarzuty podniesione wyżej;

7. odmowa zastosowania art. 322 k.p.c.;

8. naruszenie art. 328 § 2 k.p.c.;

9. nieważność postępowania w zakresie w jakim Sąd I instancji ustalił fakt zaprzeczenia przez pozwanego wartości nieruchomości objętej (...) i tym samym pozbawił stronę możności obrony swych praw.

Wskazując na powyższe zarzuty strona powodowa wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego kwoty 600 000 zł wraz z odsetkami oraz o zwolnienie jej z obowiązku zapłaty kwoty 30 000 zł tytułem wpisu i zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja strony powodowej Banku Spółdzielczego w K. jest częściowo uzasadniona.

Ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny Sąd Apelacyjny przyjął za własny gdyż wyprowadzony został z dowodów, których ocena odpowiada wskazaniom z art. 233 § 1 k.p.c.

Strona powodowa podniosła zarzut naruszenia tego przepisu jednak nieskutecznie.

Skuteczne przedstawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniach z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98; z 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/2000, OSNC 2000, nr 10, poz. 189 i z 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000, nr 19, poz.732).

Powodowy Bank podnosząc ten zarzut ograniczył się do powielenia swego stanowiska co do wykazania wartości przedmiotowej nieruchomości jednak apelujący nie zauważył, że dywagacje Sądu Okręgowego dotyczące wartości nieruchomości znalazły się w rozważaniach prawnych w kontekście niewykazania przez stronę powodową szkody, a nie w ustaleniach faktycznych co czyni tak postawiony zarzut całkowicie chybionym.

Strona powodowa podniosła też zarzut najdalej idący bo nieważności postępowania, upatrując jej w ustaleniu faktu zaprzeczenia przez pozwanego wartości nieruchomości objętej (...) co tym samym spowodowało pozbawienie strony powodowej możności obrony swych praw.

Zarzut ten jest oczywiście niezasadny bowiem pozbawienie możności obrony swych praw przez stronę polega na tym, że strona na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej nie mogła brać udziału i nie brała udziału w postępowaniu lub jego istotnej części, jeżeli skutki tych wadliwości nie mogły być usunięte na następnych rozprawach przed wydaniem w danej instancji wyroku (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 1974 r., II CR 155/74, OSPiKA 1975, nr 3, poz. 66).

Z taką sytuacja niewątpliwie nie mamy doczynienia w niniejszej sprawie bowiem strona powodowa nie tylko miała rzeczywistą możliwość działania w toku postępowania pierwszo instancyjnego ale faktycznie działała. Wskazywana obecnie nieważność postępowania sprowadza się de facto do kwestionowania wyrażonego przez Sąd Okręgowy poglądu dotyczącego niewykazania wysokości szkody przez stronę powodową. Sąd Okręgowy w swych rozważaniach wskazał na różne wartości nieruchomości podawane przez stronę powodową oraz na potrzebę wykazania wartości rynkowej nieruchomości objętej (...) w chwili jej sprzedaży.

Na tych rozważaniach strona powodowa buduje też cały szereg zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego a to art. art. 229 k.p.c. (w powiązaniu z art. 231, 244 § 1, art. 245, 253 k.p.c.), art. 244 § 1 k.p.c., art. 245 k.p.c., art.252 k.p.c. art. 253 k.p.c., art. 278 k.p.c.

Wszystkie te zarzuty są niezasadne bowiem wartość nieruchomości objętej (...) jest co najmniej drugorzędna dla pojęcia szkody doznanej przez stronę powodową na skutek zbycia tej nieruchomości przez pozwanego J. M. i S. M. o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Zasadny okazał się natomiast zarzut naruszenia art. 405 k.c. i tu kluczowe znaczenie ma pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 czerwca 2008 r., III CZP 55/08 (OSNC 2009/7-8/95). W jej uzasadnieniu wyjaśniono, że uznanie czynności prawnej dłużnika za bezskuteczną wobec wierzyciela (art. 531 § 1 k.c.) prowadzi do stwierdzenia ogólnego stanu pokrzywdzenia wierzyciela. Wierzyciel ma wówczas możliwość egzekucyjnego zaspokojenia chronionej wierzytelności z majątku osoby trzeciej i może też oczekiwać, że osoba trzecia dobrowolnie spełni świadczenie (art. 532 k.c.). Odpłatne rozporządzenie przez osobę trzecią nabytymi od dłużnika przedmiotami majątkowymi na rzecz innej osoby bez uzyskania przez wierzyciela zaspokojenia wierzytelności w sposób określony w art. 532 k.c. oznacza dalsze istnienie stanu pokrzywdzenia wierzyciela ze wszystkimi wynikającymi stąd konsekwencjami prawnymi. Dokonując wspomnianego rozporządzenia, osoba trzecia uzyskuje korzyść majątkową w postaci ekwiwalentu za zbyty przedmiot majątkowy. Zbycie takie nastąpiło w czasie istnienia stanu pokrzywdzenia wierzyciela, co oznacza, że osoba trzecia uzyskała tym samym korzyść majątkową jednak kosztem wierzyciela, który nie mógł uzyskać świadczenia w wyniku przeprowadzenia egzekucji w sposób określony w art. 532 k.c. i nie nastąpiło także świadczenie osoby trzeciej przed dokonaniem rozporządzenia. Tym samym nie doszło do powiększenia majątku wierzyciela, mimo stworzenia wyrokiem paulińskim materialnoprawnej przesłanki uzyskania ochrony paulińskiej wobec osoby trzeciej. W relacji dłużnik – osoba trzecia, a następnie osoba trzecia – następny nabywca definitywne transfery przedmiotów majątkowych, należących pierwotnie do dłużnika, mają usprawiedliwienie prawne w kolejno dokonywanych czynnościach prawnych.

Inaczej natomiast należy oceniać relację wierzyciela i osoby trzeciej. Jeżeli osoba trzecia w okresie trwania stanu pokrzywdzenia wierzyciela dokonuje rozporządzenia przedmiotami majątkowymi nabytymi wcześniej od dłużnika, które miały służyć do zaspokojenia wierzytelności wierzyciela, to wprawdzie rozporządzenie takie w relacji osoby trzeciej z nabywcą może mieć swoją ogólną podstawę prawną, np. w umowie pomiędzy tymi podmiotami, ale nie znaczy to, że de lege lata taki transfer można uznać za prawnie usprawiedliwiony w relacji pomiędzy wierzycielem a osobą trzecią. Trudno uznać za prawnie usprawiedliwione takie rozporządzenie majątkowe, w którym osoba trzecia zmierza do uniemożliwienia uzyskania zaspokojenia należności wierzyciela, zapewnionego mu prawomocnym wyrokiem paulińskim. Taki transfer musi prowadzić do powstania odpowiedniego roszczenia kondycyjnego po stronie wierzyciela, obejmującego korzyść majątkową uzyskaną w wyniku rozporządzenia przedmiotami majątkowymi nabytymi uprzednio od dłużnika. Trzeba doszukać się także związku funkcjonalnego pomiędzy uzyskaniem korzyści przez osobę trzecią w postaci ekwiwalentu za zbyty przedmiot majątkowy a niemożnością uzyskania zaspokojenia wierzytelności wierzyciela w sposób przewidziany w przepisach o skardze paulińskiej (art. 532 k.c.). Można by zatem wskazać na odpowiednie przesłanki uzasadniające powstanie roszczenia kondycyjnego wierzyciela wobec osoby trzeciej (art. 405 k.c.) i nie jest niezbędne odwoływanie się do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu jedynie per analogiam.

Możliwość przyznania wierzycielowi omawianego roszczenia kondycyjnego nie wyklucza innych środków ochrony wierzyciela. Mogą wchodzić w grę roszczenia odszkodowawcze wierzyciela wobec osoby trzeciej np. na podstawie art. 415 i 471 k.c. W tym drugim przypadku możliwe byłoby konstruowanie stosunku obligacyjnego wynikającego ex lege pomiędzy wierzycielem a osoba trzecią. W każdym razie niewykluczony jest zbieg roszczenia kondycyjnego z roszczeniami o naprawienie szkody wierzycielowi (art. 414 k.c.), przy założeniu, że takie roszczenia mają służyć ochronie paulińskiej wierzyciela. Nie trudno tez zauważyć, że roszczenie kondycyjne wierzyciela w wielu sytuacjach jest prostsze do wytoczenia i prowadzi do skuteczniejszej ochrony wierzyciela niż np. roszczenie wniesione na podstawie art. 415 k.c. Po uzyskaniu wyroku uwzględniającego skargę paulińską (art. 531 § 1 k.c.) wierzyciel nie musiałby już wykazywać przesłanek odszkodowawczych odpowiedzialności deliktowej, np. winy osoby trzeciej, powstania szkody i jej wysokości. Przyznanie wierzycielowi roszczeń jedynie odszkodowawczych, czyniłoby ze skargi paulińskiej szczególnie skomplikowany i uciążliwy instrument prawny, gdyż wierzyciela już wcześniej obciążał ciężar dowodu wykazania obiektywnych i subiektywnych jej przesłanek (art. 527 k.c.).

Z tych względów, w ocenie Sądu Najwyższego, należało przyjąć, że odpłatne zbycie w toku sprawy wytoczonej na podstawie art. 527 § 1 k.c. przedmiotów majątkowych, objętych zaskarżoną czynnością prawną dłużnika, może uzasadniać roszczenie wierzyciela na podstawie art. 405 i nast. k.c. o zwrot korzyści uzyskanych przez osobę trzecią w wyniku zbycia.

Stanowisko to w ocenie Sądu Apelacyjnego ma pełne zastosowanie w niniejszej sprawie co doprowadziło do zmiany zaskarżonego wyroku.

Nie uszedł też uwadze Sądu Apelacyjnego fakt, że pozwany T. P. (1) zbył J. M. i S. M. nieruchomość położoną w S., objętą księga wieczysta numer (...), otrzymaną w drodze darowizny od syna T. P. (2) przed doręczeniem mu odpisu pozwu w sprawie o uznanie tej czynności prawnej za bezskuteczną wobec powodowego Banku. Niemniej jednak ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny daje pełna podstawę do przyjęcia, że pozwany działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela syna – strony powodowej i w tym celu dokonał tej czynności. Szczegółową ocenę tego zachowania przeprowadził Sąd Okręgowy w swych rozważaniach dotyczących przypisania pozwanemu zawinionego działania stanowiącego przesłankę odpowiedzialności odszkodowawczej. By jej nie powtarzać Sąd Apelacyjny z pełna aprobatą odwołuje się do tych wywodów wcześniej zacytowanych za Sądem Okręgowym. Dają one też podstawę do przyjęcia, że takie zachowanie stanowi podstawę do zgłoszenia przez wierzyciela roszczenia na podstawie art. 405 i nast. k.c.

Konsekwencją jest zasądzenie kwoty 100 000 zł będącej korzyścią uzyskaną przez pozwanego w wyniku zbycia nieruchomości będącej przedmiotem wcześniejszej darowizny. Kwotę tą zasądzono z odsetkami ustawowymi od dnia wezwania do zapłaty kwoty 600 000 zł.

Rozszerzenie żądania pozwu o zapłatę nastąpiło w piśmie z dnia 28 lutego 2011 r. (data wpływu 4 marzec 2012 r.) jednakże w aktach brak jest dowodu doręczenia tego pisma pozwanemu. Pozwany ustosunkował się do rozszerzonego żądania pozwu w piśmie datowanym na 3 kwietnia 2012 r. (k. 182) więc przyjąć można, że w tej dacie niewątpliwie siedział o skierowanym do niego żądaniu zapłaty i nie stosując się do wezwania popadł w zwłokę (art. 481 k.c.).

Brak było podstaw do zasądzenia odsetek od następnego dnia po upływie terminu do zwrotu kredytu przez T. P. (2) jak również do żądanej przez stronę powodową ich wysokości według stopy ustawowej maksymalnej (obecnie 21 % w stosunku rocznym). Pozwany nie pozostawał bowiem w zwłoce od dnia 29 stycznia 2011 r. ani też nie łączyła go umowa o kredyt zawarta ze strona powodową, stąd postanowienia tej umowy nie były dla niego wiążące.

Sąd Apelacyjny nie znalazł natomiast podstaw do zasądzenia dalszej kwoty poza uzyskaną ze sprzedaży przedmiotowej nieruchomości.

Jak zostało powiedziane niewykluczony jest zbieg roszczenia kondycyjnego z roszczeniami o naprawienie szkody wierzycielowi (art. 414 k.c.), przy założeniu, że takie roszczenia mają służyć ochronie paulińskiej wierzyciela. Jednakże w tym przypadku koniecznym jest wykazanie zaistnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności deliktowej (winy osoby trzeciej, powstania szkody i jej wysokości).

Stosownej oceny odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 415 k.c. dokonał Sąd Okręgowy i w całości należy się zgodzić z przypisaniem pozwanemu zawinionego działania polegającego na sprzedaży J. M. i S. M. nieruchomość położoną w S., objętej księga wieczysta numer (...).

Ma też rację Sąd Okręgowy w uznaniu, że strona powodowa nie wykazała czy i w jakiej wysokości poniosła szkodę. Inaczej jednak Sąd Apelacyjny identyfikuje sposób wykazania tych przesłanek. Nie można bowiem postawić znaku równości pomiędzy sprzedażą przedmiotowej nieruchomości a brakiem możliwości otrzymania zwrotu pełnej wysokości kredytu wraz z należnymi odsetkami. Już sam wyrok częściowy wydany w niniejszej sprawie w dniu 29 listopada daje możliwość skierowania egzekucji do ułamkowych części (1/6) trzech nieruchomości. Nie można więc założyć, że egzekucja ta będzie nieskuteczna i nie przyniesie środków na zaspokojenie wierzyciela – Banku Spółdzielczego w K.. Taka egzekucja została faktycznie wszczęta o czym świadczy zawiadomienie o wszczęciu egzekucji z nieruchomości z wezwaniem do zapłaty długu z dnia 8 stycznia 2013 r. skierowane przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Wadowicach do T. P. (2) (zawiadomienie dołączone do apelacji k. 441). Do tego dodać należy, że kredyt udzielony przez stronę powodową T. P. (2) zabezpieczony został hipoteka kaucyjną do wysokości 600 000 zł ustanowioną na nieruchomości gruntowej położonej w P., dla której Sąd Rejonowy w Wadowicach prowadzi księgę wieczystą (...), będącą własnością pozwanego T. P. (1) (oświadczenie o ustanowieniu hipoteki kaucyjnej k.40). Dopiero wyczerpanie przez stronę powodową możliwości wynikających z tego zabezpieczenia oraz wyroku z dnia 29 listopada 2011 r., którym uznano czynności prawne dokonane przez dłużnika za bezskuteczne da możliwość ustalenia jaką faktycznie szkodę poniósł Bank Spółdzielczy w K.. Nie można bowiem z góry założyć, że czynności egzekucyjne okażą się nieskuteczne.

Brak wykazania przez powodowy Bank powstania szkody i jej wysokości w postaci niezwróconej i niewyegzekwowanej części należności wynikającej z udzielonego T. P. (2) kredytu skutkował oddaleniem powództwa w pozostałej części.

Zasadny okazał się także zarzut naruszenia art. 3 ust. 2 pkt 1 w związku z art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych bowiem strona powodowa po rozszerzeniu żądania pozwu o zapłatę kwoty 600 000 zł uiściła należny od tego żądania wpis stosunkowy przelewem z dnia 23 marca 2011 r. (k. 181) w związku z czym nie zachodziła potrzeba ściągania tego wpisu.

Mając powyższe na uwadze orzeczono na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i 385 k.p.c., a o kosztach zgodnie z art. 98 k.p.c.

Na koszty zasądzone w postępowaniu apelacyjnym złożyła się opłata od uwzględnionej części apelacji oraz koszty zastępstwa procesowego wynikające z § 6 pkt 6 w związku z § 12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzedu (Dz.U. nr 163, poz. 1349 z późn. zmianami).