Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 481/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 października 2014 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Ewa Rudkowska – Ząbczyk

Protokolant: Jagoda Jarosławska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 września 2014 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa (...) sp.z o.o. w Ł.

przeciwko T. B. (1) i P. B.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od strony powodowej (...) sp. z o.o. w Ł. na rzecz pozwanych T. B. (1) i P. B. kwoty po 7217,00 tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sygnatura akt I C 481/13

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) sp. z o.o. z siedzibą w Ł. pozwem skierowanym przeciwko pozwanym T. B. (1) i P. B. domagała się zasądzenia od pozwanych solidarnie kwoty 353 662,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 lipca 2012 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, wedle norm przepisanych.

W uzasadnieniu powyższego żądania strona powodowa podniosła, że w dniu 7 czerwca 2011 r. zawarła z (...) z siedzibą w Niemczech umowę sprzedaży 780 sztuk opon pneumatycznych do samochodów osobowych. Do zawarcia umowy doszło za pośrednictwem poczty elektronicznej, poprzez przyjęcie oferty sprzedaży przez powodową spółkę, w imieniu i na rzecz której działał umocowany pracownik R. P. (1). Przedmiot umowy miał zostać odebrany z magazynu w miejscowości M. w Grecji. Warunki dostawy zostały ustalone przez strony poprzez skorzystanie z reguł (...) 2010 - (...), Greece, co oznaczało pozostawienie towaru przez sprzedającego do dyspozycji kupującego we wskazanym przez niego magazynie.

W związku z zawartą umową pracownik powodowej spółki A. H. otrzymał od przełożonego A. P. polecenie zorganizowania transportu zakupionych opon z Grecji do Ł.. W dniu 10 czerwca 2011 r. strona powodowa za pośrednictwem (...) Giełdy (...)zawarła umowę przewozu z (...) sp. z o.o. z siedzibą w W., w imieniu i na rzecz której działał pracownik R. P. (2). Jeszcze przed zawarciem umowy pracownik strony powodowej zweryfikował spółkę, zapoznał się z treścią dokumentów rejestrowych w postaci odpisu z KRS, zaświadczenia o numerze REGON, decyzji w sprawie nadania numeru NIP, licencji na transport międzynarodowy oraz polisy potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia, które to informacje były dostępne na stronie internetowej giełdy (...). A. H. wysłał do przewoźnika zlecenie spedycyjne, w którym jako zleceniodawca figurowała strona powodowa (...) sp. z o.o., miejsce załadunku magazyn w M., miejsce dostawy magazyn (...) sp. z o.o.przy ul. (...), (...)-(...) Ł.. A. H. zwrócił się do R. P. (2) z prośbą o przekazanie danych dotyczących kierowcy oraz numerów rejestracyjnych ciągnika i naczepy. Informacji tej udzielono, po czym A. H. przekazał je do sprzedawcy, a ta dalej do (...) S.A. w Grecji – właściciela magazynu w miejscowości M.. Powyższe informacje były niezbędne do uzupełnienia listu przewozowego (...) towarzyszącego przesyłce. (...) sp. z o.o., również za pośrednictwem giełdy transportowej, zleciła organizację transportu opon R. K., który to spedytor wskazał zleceniodawcy przewoźnika w osobie M. K. prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą Firma Usługowo Handlowa (...), której (...) sp. z o.o. powierzyła wykonanie przewozu opon. M. K. zleciła z kolei przewóz T. B. (1) prowadzącemu działalność pod firmą Handel i Usługi (...). Przewóz wykonali K. S. (pracownik T. B. (1)) oraz syn T. B. (1) – pozwany P. B..

Strona powodowa podniosła, że jak wynika z treści wydruku z komunikatora giełdy transportowej (...), (...) sp. z o.o. jako miejsce rozładunku początkowo wskazywała adres w Ł. (wypowiedź R. P. (2) z dnia 13 czerwca 2011 r. 8:42), kilka godzin później R. P. (2) wysłał zlecenie transportowe R. K., w którym jako miejsce rozładunku figurowała ul. (...) w K., województwo (...). Po wyjaśnieniu rozbieżności wynikającej z treści zlecenia okazało się, że (...) sp. z o.o. zmieniła miejsce rozładunku (wypowiedzi R. P. (2) i R. K. z dnia 13 czerwca 2011 r. od godz. 14:23). (...) sp. z o.o. nie wskazała osoby uprawnionej do odbioru towaru – w tym zakresie nie zmieniła danych wynikających z listu przewozowego. M. K., biorąc za podstawę zlecenie od R. P. (2), przygotowała zlecenie transportowe dla T. B. (1) wskazując tożsame z otrzymanymi instrukcjami miejsce załadunku, to jest magazyn firmy (...) S.A. w M., adres rozładunku ul. (...), K., województwo (...).

Efektem powyższego było przyjęcie w dniu 16 czerwca 2011 r. przez K. S. ładunku 780 opon, który odbył się zgodnie z planem w miejscowości M. w Grecji. Kierowca otrzymał przy tym listę ze specyfikacją ładunku (na której wskazano odbiorcę końcowego przesyłki) oraz list przewozowy wystawiony przez (...) S.A., która była wpisana jako nadawca przesyłki. Jako odbiorcę wskazano z kolei (...), przy czym jako miejsce rozładunku wskazano magazyn strony powodowej znajdujący się w Ł. ((...)) przy ul. (...) ( magazyn (...) znajduje się w Ł. na rogu ul. (...) i ul. (...)). Wyjaśniając powyższe strona powodowa wskazała, że z racji zawarcia z (...) umowy sprzedaży, poza fakturą VAT potwierdzającą zawarcie umowy, posiadała również pisemne upoważnienie do odbioru przesyłki.

W związku z rozbieżnością pomiędzy listem przewozowym, a zleceniem transportowym od M. K. dotyczącym miejsca rozładunku, kierowca skontaktował się telefonicznie z R. K. w celu ustalenia faktycznego miejsca rozładunku towaru. Powiedziano mu, że ma jechać do miejscowości K. w województwie (...), zgodnie z treścią zlecenia transportowego. W dniu 19 czerwca 2011 r. transport dojechał do bazy pozwanego T. B. (1) (Ż., ul. (...)), w dniu 20 czerwca 2011 r. przesyłka została przekazana synowi T. B. (1) pozwanemu P. B.. Około godziny 16.00 pozwany P. B. otrzymał telefon od mężczyzny, który przedstawił się jako pracownik (...) sp. z o.o. i powiedział, że załadunek ma dotrzeć do G., następnie dostał wiadomość tekstową, w której jako miejsce rozładunku wskazano R., ul. (...). Pozwany P. B. przyjechał na miejsce w nocy 21 czerwca 2011 r. Około godziny 7.00 na plac w miejscu rozładunku przyszło pięciu mężczyzn, jednak pozwany P. B. odmówił rozpoczęcia rozładunku. Następnie kierowca otrzymał kolejny telefon od mężczyzny podającego się za pracownika firmy (...) sp. z o.o. i otrzymał zapewnienie, że wkrótce przyjedzie przedstawiciel firmy (...) sp. z o.o. i odbierze ładunek. Po kilkudziesięciu minutach zjawił się mężczyzna i podając się za przedstawiciela firmy (...) sp. z o.o., okazał wizytówkę. Pozwany P. B. nie wylegitymował mężczyzny i nie sprawdził jego tożsamości, mężczyzna podbił list przewozowy pieczęcią na której figurowała firma (...) oraz złożył nieczytelny podpis. Po dokonaniu rozładunku pozwany P. B. odjechał.

Strona powodowa podkreśliła, że w świetle treści umowy przewozu zawartej z (...) sp. z o.o. oczekiwała dostawy ładunku do magazynu w Ł. w dniu 21 czerwca 2011 r. W dniu 22 czerwca 2011 r. A. H. podjął próbę kontaktu z R. P. (2), jednak zarówno telefon pracownika (...) sp. z o.o., jak i telefony kierowców nie odpowiadały. Ostatecznie A. H. zdobył numer do właściciela firmy (...) sp. z o.o., a ten oświadczył że ktoś podszywa się pod jego firmę i dopuszcza się oszustw. Strona powodowa złożyła wówczas zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Do dnia wniesienia pozwu nie udało się jednak odzyskać przywłaszczonych opon, pomimo tego w dniu 26 lipca 2011 r. strona powodowa zapłaciła kwotę 59 739,10 euro tytułem ceny sprzedaży opon, a tym samym poniosła stratę w wysokości 239 213,28 zł (równowartość ceny wedle średniego kursu euro, który w dniu zapłaty wynosił 4,0043 zł).

Strona powodowa podniosła, że opony pneumatyczne nie są zwykłym ogumieniem powszechnie stosowanym w samochodach osobowych, opony te posiadały bowiem nowy bieżnik dla opon sportowych oznaczony symbolem (...). Ten rodzaj ogumienia był sprzedawany przez stroną powodową od 2010 r. W 2010 r. strona powodowa sprzedała 510 sztuk opon, w 2011 r. sprzedaż wzrosła prawie dwukrotnie do 927 sztuk. Zawarcie umowy sprzedaży z (...) było podyktowane dużym popytem na opony i pewnością co do dalszej odsprzedaży, a zatem było związane z gwarantowanym zyskiem. Dostawa opon była pilna ponieważ opony tego rodzaju są kupowane przez osoby zajmujące się wyścigami samochodowymi, a sezon na wyścigi trwa od maja do października. Strona powodowa wyjaśniła, że w oparciu o dotychczasowe wyniki sprzedaży opon osiągnięte w 2010 i 2011 r ustaliła średnią wysokość zysku, jaki osiągnięto by, gdyby ładunek dotarł do odbiorcy

Niezależnie od opisanej wyżej szkody strona powodowa podniosła, że w chwili obecnej istnieje potencjalne zagrożenie braku możliwości odliczenia kwoty 54 829,44 zł tytułem naliczonego podatku VAT. Spółka, w związku z przywłaszczeniem zakupionego towaru, wystąpiła o wydanie interpretacji podatkowej, w której przesądzono, że pomimo utraty towaru doszło do wspólnotowego nabycia towarów, w związku z czym strona powodowa jest zobowiązana do naliczenia podatku VAT w wysokości 23% od ceny sprzedaży to jest kwoty 54829,44 zł. Aktualnie powodowa spółka zwróciła się o wydanie kolejnej interpretacji podatkowej, która ma rozstrzygnąć kwestię prawa do odliczenia podatku naliczonego od podatku należnego. Jeżeli interpretacja będzie dla spółki niekorzystna, poniesie ona dodatkową szkodę będącą równowartością podatku naliczonego.

Po wydarzeniach związanych z przywłaszczeniem towaru strona powodowa podjęła działania mające na celu ustalenie uczestników procesu przewozowego. Pismem z dnia 28 września 2011 r. wezwano (...) sp. z o.o. do zapłaty, jednak korespondencji nie podjęto. Następnie pismami z dnia 5 marca 2012 r. wezwano kolejno do zapłaty M. K. oraz T. B. (1), jednak przewoźnicy odmówili wypłaty odszkodowania. Pismem z dnia 5 lipca 2012 r. ponownie wezwano pozwanych T. B. (1) i P. B. do zapłaty zakreślając termin płatności odszkodowania na dzień 13 lipca 2012 r., termin ten jednak upłynął bezskutecznie.

Uzasadniając podstawę prawną żądania powodowa spółka wskazała, że w sprawie – w związku z zawarciem umowy o zarobkowy przewóz drogowy towarów, ze względu na położenie miejsca rozpoczęcia przewozu i jego zakończenia, które znajdowały się w dwóch różnych krajach, zastosowanie znajdą przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów ((...)) podpisanej w G. 19 maja 1956 r. Postanowienia konwencji, co istotne, mają charakter bezwzględnie obowiązujący z wyjątkami wskazanymi w art. 40, który pozwala na swobodne uzgodnienia między przewoźnikami kwestii, o których mowa w art. 37 i 38. W zakresie nieuregulowanym w konwencji zastosowanie znajdzie ustawa z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe zgodnie z treścią art. 1 ust. 3 tego aktu oraz ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny w związku z brzmieniem art. 90 ustawy Prawo przewozowe. Poza powyższym w okolicznościach sprawy należy się również odnieść do zbioru międzynarodowych reguł określających warunki sprzedaży I. ( (...)), opublikowanych przez Międzynarodową Izbę Handlu ( (...) oj C.), obecnie obowiązującą wersją (od 1 stycznia 2011 r.) jest I. 2010, która zastąpiła I. 2000.

W kwestii legitymacji procesowej czynnej do dochodzenia roszczeń objętych pozwem strona powodowa wyjaśniła, że zasadą jest możliwość dochodzenia od przewoźnika roszczeń odszkodowawczych niezależnie od tego, kogo szkoda w rzeczywistości dotknęła. Z tego względu przepisy Konwencji nie operują pojęciem „poszkodowany” lecz pojęciem „osoby uprawnionej”. W art. 13 ust. 1 Konwencji przyznano prawo do dochodzenia roszczeń odbiorcy, nie określając przy tym wzajemnych relacji pomiędzy tym prawem, a tożsamym prawem nadawcy przesyłki. W związku z tym, odwołując się do przepisów krajowych, to jest do art. 75 ust. 3 pkt 2 lit. b) ustawy Prawo przewozowe strona powodowa uznała, że dochodzenie roszczeń wobec przewoźnika przez odbiorcę możliwe jest dopiero po przedstawieniu mu drugiego egzemplarza listu przewozowego. Ustawodawca uzależnia bowiem dochodzenie roszczeń odszkodowawczych od prawa do rozporządzania przesyłką, które szczegółowo reguluje art. 12 ust. 1 i 2 Konwencji stanowiąc, że nadawca ma prawo rozporządzać towarem, do czasu, gdy drugi egzemplarz listu przewozowego zostanie wydany odbiorcy. W przypadku wydania przesyłki powierzonej do przewozu nieuprawnionemu odbiorcy przyjmuje się, że nie doszło do przekazania odbiorcy drugiego egzemplarza listu przewozowego. W rezultacie zatem prawo do rozporządzania przesyłką, a tym samym możliwość dochodzenia roszczeń odszkodowawczych nadal pozostaje w sferze uprawnień nadawcy.

W ocenie strony powodowej legitymacja do dochodzenia odszkodowania z tytułu utraty przesyłki nie wyklucza jednak możliwości dochodzenia zapłaty świadczenia z tytułu poniesionej szkody przez faktycznie poszkodowanego. Powyższe stanowisko jest uzasadnione tym bardziej, gdy poszkodowany dochodzi roszczeń z pominięciem kontraktowego reżimu odpowiedzialności, a opiera się o podstawę deliktową. Ani Konwencja, ani przepisy ustawy Prawo przewozowe nie regulują kwestii legitymacji w dochodzeniu roszczeń pozaumownych. W takiej sytuacji, w ocenie strony powodowej, należy stosować przepisy kodeksu cywilnego, które uprawniają do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych przez osobę, która faktycznie poniosła szkodę. Dochodzenie roszczeń z pominięciem regulacji wynikającej z przepisów konwencji wymaga wykazania faktu poniesienia szkody pozostającej w związku ze zdarzeniem wywołanym zawinionym i bezprawnym zachowaniem przewoźnika. Kluczowe znaczenie dla udowodnienia okoliczności powstania szkody w majątku strony powodowej jest zatem wykazanie źródeł poniesionej straty. Strona powodowa wskazała na treść faktury VAT z dnia 27 lipca 2011 r., z której wynikały warunki dostawy przez zastosowanie reguły (...) 2010 „(...)”, zgodnie z którą sprzedający zobowiązał się jedynie do udostępnienia przedmiotu sprzedaży w określonym miejscu, zaś ryzyko związane z przypadkową utratą lub uszkodzeniem przeszło na kupującego (powodową spółkę) z momentem rozpoczęcia czynności załadunkowych, a zatem jeszcze przed powierzeniem ładunku przewoźnikowi. Nie zmienia tej okoliczności fakt wskazania sprzedawcy w liście przewozowym jako odbiorcy ładunku opon.

W zakresie legitymacji biernej pozwanych strona powodowa wskazała, że w związku z udziałem w procesie przewozu kilku przedsiębiorców zawodowo trudniących się świadczeniem usług przewozowych i spedycyjnych zastosowanie znajdzie art. 3 Konwencji, zgodnie z którym przewoźnik odpowiada jak za swoje własne czynności i zaniedbania za czynności i zaniedbania swoich pracowników i wszystkich innych osób, do których usług odwołuje się w celu wykonania przewozu, kiedy ci pracownicy lub te osoby działają w wykonaniu swych funkcji. Przepis ten ma daleko idące konsekwencje dla ustalenia ról kolejnych uczestników przewozu ładunku: po pierwsze powierzenie ładunku kolejnym przewoźnikom nie powoduje powstania stosunku prawnego pomiędzy nadawcą przesyłki, a tymi osobami; po drugie osoba uprawniona nie może dochodzić roszczeń odszkodowawczych bezpośrednio od osób, którymi przewoźnik posługuje się przy wykonaniu zobowiązania, samo powstanie szkody rodzi w pierwszej kolejności odpowiedzialność kontraktową opartą na przepisach konwencji i właściwych przepisach prawa krajowego; po trzecie przewoźnik, który powierza przewiezienie towaru innemu przewoźnikowi przyjmuje wobec niego rolę nadawcy przesyłki; po czwarte przewoźnik który wypłaca odszkodowanie za szkodę spowodowaną działaniem jednej z osób wymienionych w art. 3 Konwencji nabywa roszczenie regresowe w stosunku do tej osoby. T

Przedstawiona kolejność dochodzenia roszczeń nie wyklucza jednak zdaniem strony powodowej możliwości dochodzenia roszczeń odszkodowawczych bezpośrednio od przewoźnika, który faktycznie wykonywał usługę transportową, na zasadach ogólnych odpowiedzialności deliktowej. Jeżeli zachowanie przewoźnika nosi znamiona czynu niedozwolonego można na tej właśnie podstawie dochodzić od niego zaspokojenia roszczeń z pominięciem przewoźnika zobowiązanego do naprawienia szkody w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania. W tej sytuacji zastosowanie znajdzie w przepis art. 415 k.c., który wskazuje na znamiona czynu niedozwolonego, a które należy definiować jako zachowanie bezprawne i zawinione skutkujące wystąpieniem zdarzenia, pozostającego w bezpośrednim związku przyczynowym z powstaniem szkody. Konsekwentnie strona powodowa wskazała, że opierając roszczenie odszkodowawcze na gruncie odpowiedzialności deliktowej należy konstruować normy prawne będące podstawą żądania o zapłatę. W ocenie strony powodowej adekwatne w tym przypadku zatem będzie zastosowanie art. 430 k.c. Przesłankami odpowiedzialności w oparciu o powołany przepis jest szkoda wyrządzona osobie trzeciej przez podwładnego, wina podwładnego oraz okoliczność, że wyrządzenie szkody nastąpiło przy wykonywaniu przez podwładnego powierzonej mu czynności. Konsekwencją tego, że odpowiedzialność zwierzchnika jest uzależniona od odpowiedzialności bezpośredniego sprawcy, będzie solidarna odpowiedzialność wobec poszkodowanego której źródłem jest art. 441 § 1 kodeksu cywilnego. Nie ma przy tym znaczenia, że odpowiedzialność zwierzchnika regulowana jest odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka, a podległego na zasadzie winy – jako przesłanki zastosowania tego przepisu wskazuje się wyrządzenie szkody czynem niedozwolonym, jedność szkody, za którą ponoszą odpowiedzialność wszystkie podmioty oraz związek przyczynowy między szkodą, a zdarzeniem ją powodującym, za które to zdarzenie każdy ze współodpowiedzialnych ponosi odpowiedzialność.

W dalszej części rozważań strona powodowa podkreśliła, że gdy chodzi znamię winy to w orzecznictwie rozstrzygnięto, że o rażącym niedbalstwie mówimy, gdy przewoźnik wydaje towar osobom nieuprawnionym z powodu braku staranności dotyczącego zarówno zaniechania sprawdzenia tożsamości osób, które zgłosiły się po odbiór towaru, a także zastosowania się do zaleceń rzekomego nadawcy bez żądania okazania pierwszego egzemplarza listu przewozowego z wpisanymi nowymi instrukcjami. Dla wykazania bezprawności podniosła, że istotne są przepisy prawa przewozowego regulujące zasady wydawania instrukcji w sytuacji, gdy przesyłka znajduje się w posiadaniu przewoźnika. Wykonanie prawa rozporządzenia przesyłką obwarowane zostało trzema warunkami, o których stanowi art. 12 ust. 5 Konwencji, mianowicie nadawca, który chce wykonać to prawo, powinien przedstawić pierwszy egzemplarz listu przewozowego, do którego powinny być wpisane nowe instrukcje wydane przewoźnikowi oraz wynagrodzić przewoźnikowi wszelkie koszty i szkody, jakie pociąga za sobą wykonanie tych instrukcji; po drugie wykonanie tego prawa powinno być możliwe w chwili, kiedy instrukcje dotrą do osoby, która powinna je wykonać i nie powinno przeszkadzać normalnej eksploatacji przedsiębiorstwa przewoźnika, ani przynosić szkody nadawcom lub odbiorcom innych przesyłek; po trzecie instrukcje nie mogą nigdy powodować podziału przesyłki. Dalej strona powodowa podkreśliła, że zmiana miejsca przewidzianego dla wydania towaru, jak i urzędu celnego jest dopuszczalna i może jej dokonać uprawniony podmiot, stanowi to jednak rozporządzenie towarem podlegające warunkom określonym w art. 12 ust. 5 Konwencji. Z tych względów nadawca zatem powinien przedstawić przewoźnikowi pierwszy egzemplarz listu przewozowego, do którego wpisano nowe instrukcje. Przewoźnik, który stosuje się do nowych instrukcji, nie żądając pierwszego egzemplarza listu przewozowego, działa na własne ryzyko i ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę z art. 12 ust. 7 Konwencji.

W kwestii szkody powodowa spółka podała, że naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W konkluzji strona powodowa podkreśliła, że przewoźnik, który powierza wykonanie przyjętego zobowiązania innemu przewoźnikowi staje się dla niego nadawcą przesyłki, ze wszystkimi związanymi z tym faktem konsekwencjami prawnymi. Zatem powodowa spółka była nadawcą w stosunku do (...) sp. z o.o., (...) sp. z o.o. była nadawcą w stosunku do M. K., a M. K. – w stosunku do pozwanego T. B. (1). Co do zasady na gruncie odpowiedzialności kontraktowej roszczenie o zapłatę odszkodowanie powinno być skierowane przez stronę powodową do (...) sp. z o.o., bowiem powierzenie ładunku do przewozu kolejnym przewoźnikom nie spowodowało powstania stosunku prawnego pomiędzy stroną powodową, a tymi osobami. Uprawnienie do dochodzenia tego roszczenia wynika z faktu nieprzekazania drugiego egzemplarza listu przewozowego uprawnionemu odbiorcy. Z tego względu pierwotny nadawca ładunku, czyli strona powodowa, zachowując prawo do rozporządzania przesyłką, pozostaje wyłącznie legitymowanym do dochodzenia roszczeń od pierwszego przewoźnika, z którym łączyła go umowa przewozu. Nie zmienia tej roli odmienny wpis w treści listu przewozowego, w którym jako nadawca przesyłki został wskazany (...) S.A. Z okoliczności faktycznych sprawy bezspornie wynika bowiem zdaniem strony powodowej, że drugą stroną umowy przewozu zawartej z (...) sp. z o.o. była powodowa spółka.

Z tych względów strona powodowa na gruncie konwencji i przepisów ustawy Prawo przewozowe była uprawniona do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wyłącznie od (...) sp. z o.o. Biorąc jednak pod uwagę okoliczności, w których doszło do przywłaszczenia ładunku oraz obiektywny brak możliwości przesłuchania osoby podającej się za R. P. (2) – pracownika (...) sp. z o.o., nie można w sposób niebudzący wątpliwości stwierdzić, czy pomiędzy stroną powodową, a tą spółką doszło do ważnego zawarcia umowy przewozu. To samo dotyczy także stosunku prawnego (...) sp. z o.o. z M. K.. Zdaniem strony powodowej powyższe nie ma jednak żadnego wpływu na ważność i skuteczność umowy przewozu zawartej pomiędzy M. K. a pozwanym T. B. (1). Zgodnie z zaaprobowanym poglądem dochodzenie roszczeń o odszkodowanie bezpośrednio od pozwanego T. B. (1) jest możliwe jedynie wówczas, gdy podstawą prawną żądania będzie reżim odpowiedzialności deliktowej. Dochodząc roszczeń na tej podstawie strona powodowa wywodziła swoją legitymację ze statusu poszkodowanego.

Strona powodowa zwróciła uwagę na fakt zawarcia umowy sprzedaży, a przede wszystkim na moment przejścia ryzyka. Zgodnie z treścią zawartego kontraktu, udostępnienie ładunku opon we wskazanym magazynie, zwalniało sprzedawcę z odpowiedzialności za przypadkową utratę rzeczy. W rezultacie, pomimo tego, że ładunek zaginął, strona powodowa była zobowiązana do bezwarunkowej zapłaty ceny sprzedającemu. Fakt poniesienia szkody nie może zatem budzić wątpliwości.

Legitymację procesową bierną należy wywodzić z zasad ogólnych kodeksu cywilnego wynikających z reżimu odpowiedzialności deliktowej – ostatnim przewoźnikiem był pozwany T. B. (1). Przedsiębiorca nie realizował transportu samodzielnie, gdyż na pierwszym etapie ładunek był przewożony przez zatrudnionego pracownika, którego w bazie przedsiębiorcy w Ż. zmienił pozwany P. B., który w tym przypadku działał wyłącznie na rzecz swojego ojca. Biorąc pod uwagę fakt, że umowa przewozu ma charakter kwalifikowany, a przewoźnikiem może być jedynie przedsiębiorca, profesjonalista który stale, zawodowo i zarobkowo trudni się działalnością przewozową, nie można uznać pozwanego P. B. jako kolejnego przewoźnika. Prawdopodobnie też pozwany P. B. nie otrzymał z tego tytułu wynagrodzenia, co można tłumaczyć stosunkami rodzinnymi. Zdaniem strony powodowej zakres podległości pozwanego P. B. nie różnił się jednak od tego, jaki ciążył na zatrudnionym kierowcy K. S.. Kierowcy mieli taką samą swobodę w samodzielnym podejmowaniu decyzji, co dotyczyło przede wszystkim wykonywania dyspozycji udzielonych telefonicznie przez rzekomego odbiorcę. Raz jeszcze powodowa spółka podkreśliła, że pozwany P. B. wydał ładunek w oparciu o instrukcje mężczyzny, który przedstawiał się jako pracownik (...) sp. z o.o.. Do wydania ładunku nieuprawnionemu odbiorcy nie doszło zatem na skutek wykonania dyspozycji pozwanego T. B. (1). Szkoda powstała na skutek działań i zaniechań pozwanego P. B. podjętych przy wykonywaniu czynności powierzonych mu przez ojca, w oparciu o instrukcje osoby nie będącej zwierzchnikiem w rozumieniu art. 430 k.c. Zatem legitymowanymi biernie na podstawie odpowiedzialności deliktowej wynikającej z art. 430 k.c. są pozwani T. B. (1) i P. B. na zasadzie odpowiedzialności solidarnej wynikającej z art. 441 § 1 k.c.

Strona powodowa podniosła, że treści listu przewozowego wynikało, że rozładunek miał nastąpić w Ł.. Już po podjęciu ładunku w Grecji, kierowca K. S. otrzymał od R. K. potwierdzenie zmiany miejsca dostawy przesyłki (miejsce rozładunku z listu przewozowego różniło się od tego, które wskazano w zleceniu transportowym). Dyspozycja została przez niego przekazana pozwanemu P. B.. Nadawcą ładunku dla pozwanego T. B. (1) była M. K., a zatem przewoźnik był w pierwszej kolejności zobowiązany do wykonywania otrzymanych od niej instrukcji dotyczących przewozu. Osobą wyłącznie uprawnioną do rozporządzenia przesyłką była M. K.. Tymczasem, jak oświadczył pozwany P. B., w drodze do K. skontaktował się z nim telefonicznie przedstawiciel (...) sp. z o.o. i wydawał kierowcy instrukcje co do kolejnych miejsc rozładunku, które były przez niego wykonywane, pomimo że (...) sp. z o.o. nie występowała względem pozwanego T. B. (1) w roli nadawcy. Dodatkowo, gdy chodzi o rozbieżności w liście przewozowym i zleceniu, to strona powodowa wskazała, że już przy odbiorze listu przewozowego w Grecji kierowca K. S. miał możliwość wyjaśnienia rozbieżności miejsc rozładunku u źródła, to jest w siedzibie (...) S.A. Pozwany może się wprawdzie zasłaniać tym, że był związany zleceniem transportowym, co nie zmienia faktu, że już wówczas powinien był domagać się od M. K. wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Kierowca ograniczył się jednak wyłącznie do kontaktu z R. K., który nie był uprawniony do wydawania mu jakichkolwiek instrukcji. Działań zmierzających do wyjaśnienia rozbieżności u nadawcy nie podjął również pozwany P. B.. Ostatecznie w wykonaniu dyspozycji osób trzecich w procesie przewozowym dla pozwanych przesyłka została wydana podmiotowi, który nie figurował w liście przewozowym jako odbiorca przesyłki. Co więcej, brak jest dowodów wskazujących na dokonanie zmiany odbiorcy towaru. Nowy odbiorca nie został wskazany w zleceniu transportowym wystawionym dla M. K., brak również innych dokumentów, z których taka zmiana wprost by wynikała.

W rezultacie strona powodowa podniosła, że w tym zakresie kierowca był związany treścią listu przewozowego i powinien był wydać przesyłkę (...). Zarówno zmiana miejsca rozładunku, jak i zmiana uprawnionego odbiorcy jest rozporządzeniem przesyłką w trakcie wykonywania przewozu i podlega bezwzględnym warunkom wynikającym z art. 12 ust. 5 Konwencji. W oparciu o tą regulację przewoźnik końcowy był zobowiązany zażądać bezpośrednio od nadawcy, czyli od M. K. pierwszego egzemplarza listu przewozowego z naniesioną zmianą. W takiej sytuacji M. K. musiałaby zwrócić się o wydanie tego dokumentu do (...) sp. z o.o., a ta z kolei musiałaby wystąpić o to do strony powodowej. W rezultacie, gdyby przewoźnik postąpił zgodnie z warunkami przewidzianymi w konwencji zapobiegłby powstaniu szkody.

Na koniec strona powodowa podkreśliła, że postępowanie pozwanego P. B. było co najmniej nieracjonalne. Pozwany wstrzymał się z rozładunkiem ponieważ pięciu mężczyzn nie było w stanie się wylegitymować, ale wydał towar mężczyźnie, którego zweryfikował na podstawie wizytówki. Co więcej, z pieczęci (...) wynikało, że pozwany wydal towar osobie fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, a nie osobie działającej w imieniu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, tym samym umożliwiając przewłaszczenie towaru. Przy zachowaniu minimum ostrożności do utraty ładunku z pewnością by nie doszło. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt notoryjny w branży transportowej, że opony obok alkoholi, papierosów i sprzętu elektronicznego, są towarami szczególnie narażonymi na kradzieże ze względu na łatwość w ich dalszej dystrybucji. Pozwany P. B. nie tylko całkowicie zlekceważył zasady wykonywania przewozów wynikające z bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa, ale także wykazał się rażącym niedbalstwem poprzez brak podjęcia elementarnych działań, zmierzających do jakiejkolwiek identyfikacji osób, według instrukcji których działał. Zachowanie kierowcy należy uznać za wysoce naganne i niewątpliwie bezprawne, pozwalające na jego kwalifikację w kategoriach rażącego niedbalstwa. Istnieje przy tym wysokie prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że gdyby przewoźnik dochował należytej staranności i przestrzegał przepisów prawa przewozowego nie doszłoby do przywłaszczenia towaru. W rezultacie zaniechań ze strony pozwanego zmierzających chociażby do identyfikacji odbiorcy, doszło do przywłaszczenia i w konsekwencji do utraty towaru na szkodę powoda.

Strona powodowa podniosła, że szkoda w majątku powoda jest normalnym następstwem zachowania przewoźnika. W efekcie dochodzenia roszczenia na gruncie odpowiedzialności deliktowej szkoda strony powodowej powinna być ustalana w oparciu o zasady wynikające z kodeksu cywilnego. Fakt zapłaty ceny tytułem nabycia 780 sztuk opon pneumatycznych w wysokości 59 739,10 euro będących równowartością 239 213,28 zł, wobec nie otrzymania przesyłki, jest niekwestionowaną stratą w majątku strony powodowej. Strona powodowa utraciła również zysk z dalszej odsprzedaży zamówionych opon, który na podstawie danych sprzedaży z 2010 i 2011 roku szacuje na kwotę 114 449,12 zł. Strona powodowa miała zapewnione zbycie przedmiotowych opon, zawarcie umowy sprzedaży było bowiem podyktowane znacznym popytem na opony sportowe oraz sezonem, który sprzyjał dokonywaniu zakupów tego rodzaju. W przedmiotowej sprawie zdaniem strony powodowej nie sposób mówić o prawdopodobieństwie korzyści, które mogłaby osiągnąć. Okoliczności wskazują bowiem jednoznacznie, że strona powodowa utraciła pewny zysk. Reasumując, utracony ładunek nie przedstawiał dla strony powodowej wartości równej zapłaconej cenie, ale cenie jaką powodowa spółka uzyskałby z dalszej odsprzedaży.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanych kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego i kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, wedle norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu powyższego stanowiska pozwani podnieśli, że strona powodowa wadliwie kwalifikowała swoje roszczenie jako wywodzące się wyłącznie z przepisów kodeksu cywilnego o czynach niedozwolonych. Nie zachodził też zdaniem pozwanych w tym przypadku zbieg roszczeń, o którym mowa w dyspozycji art. 443 k.c. Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, że strona powodowa zawarła umowę przewozu ładunku na trasie Grecja – Polska z firmą (...) sp. z o.o., a zatem zgodnie z dyspozycją art. 1 Konwencji do powstałego stosunku prawnego stosuje się przepisy tej Konwencji. W istocie strona powodowa jest uprawniona do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wyłącznie od (...) sp. z o. o., z którą zawarła umowę przewozu, gdyż zgodnie z art. 3 Konwencji przewoźnik odpowiada, jak za swoje własne czynności i zaniedbania, za czynności i zaniedbania swoich pracowników i wszystkich innych osób, do których usług odwołuje się w celu wykonania przewozu, kiedy ci pracownicy lub te osoby działają w wykonaniu swych funkcji. Strony powodowej nie łączyła umowa przewozu z pozwanymi, z których P. B. był wyłącznie podwykonawcą M. K. przy realizacji umowy przewozu zawartej z kolei pomiędzy (...) sp. z o.o. a M. K.. Czynności wykonane przez pozwanych w ramach zlecenia przewozu towaru w transporcie międzynarodowym udzielonego pozwanemu P. B. przez M. K. dotyczyły realizacji zawartej umowy przewozu i nie wykraczały poza jej zakres. Zdaniem pozwanych należy zatem dokonywać ich oceny na podstawie przepisów Konwencji, której znane jest pojęcie winy umyślnej i nieumyślnej (zły zamiar, niedbalstwo). Pozwani podnieśli, że strona powodowa uzasadniając swoje roszczenie stara się wykazać winę pozwanych, a w zasadzie wskazać wyłącznie na naruszenie norm Konwencji i nie przywoływała innych naruszeń, które pozostawałyby w bezpośrednim związku przyczynowym z powstaniem szkody. Skoro zatem przepisy Konwencji w sposób wyczerpujący regulują odpowiedzialność przewoźnika a strona powodowa tylko jedynie do tego się ogranicza w swoich zarzutach, to nieuprawnione pozostaje opieranie roszczenia na reżimie odpowiedzialności deliktowej. Przyjmując, że odbiorcą przedmiotowej przesyłki była strona powodowa to przysługuje jej roszczenie odszkodowawcze w oparciu o przepisy Konwencji wyłącznie do przewoźnika, którym była (...) sp. z o.o.

Z ostrożności procesowej pozwani zakwestionowali rozmiar poniesionej szkody, związek przyczynowy pomiędzy ich zachowaniem, a powstała szkodą jak i zawinienie. Umowa łącząca pozwanego T. B. (1) i M. K. zawierała wszystkie dane pozwalające na realizację umowy, określała strony umowy, opis środka transportu z numerem rejestracyjnym, szczegółową trasę z miejscem załadunku do miejsca rozładunku towaru, wymagania co do rodzaju środka transportu. R. K., przedstawiciel M. K., w rozmowach telefonicznych z K. S. potwierdził, że miejscem, do jakiego należy dostarczyć towar, jest miejscowość K. ul. (...), woj. (...). Towar ten miał być odebrany przez (...) sp. z o.o. Co istotne pozwani wskazali, że R. K. był w kontakcie z M. K. i informacje od niego pochodzące były znane M. K. i przekazywane w uzgodnieniu z nią. Pozwany P. B. wiedząc, że towar miał być odebrany przez (...) sp. z o.o. nie miał powodów do kwestionowania zmiany miejsca dostawy towaru na R. przez przedstawiciela tej firmy, który przecież skontaktował się z nim telefonicznie i za pomocą wiadomości tekstowej. Odbiór towaru został potwierdzony na liście przewozowym przez przedstawiciela (...) G. R. który, jak wynika z odpisu z KRS, jest prezesem zarządu. Warto podkreślić, że bez względu na to, czy towar miał być odebrany w miejscowości K., czy też w R., jego odbiorcą miała być zgodnie z instrukcjami otrzymanymi przez pozwanych (...) sp. z o.o. Z powyższego wynika, że w stosunku do pozwanego T. B. (1) M. K. oraz (...) sp. z o.o. mogą być uznani za nadawców przesyłki i ich dyspozycjami pozwani byli związani przy realizacji umowy przewozu.

Na koniec pozwani wyjaśnili, że w kwestii sposobu liczenia szkody to przy uwzględnieniu właściwych przepisów Konwencji wysokość odszkodowania za zaginięcie towaru powinna być określona według dyspozycji przepisu art. 23 tego aktu, to jest nieuwzględniającej utraconych korzyści.

Pismem procesowym z dnia 6 listopada 2013 r. strona powodowa cofnęła pozew w części, to jest co do kwoty 52 587,47 zł wraz z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od dnia 14 lipca 2012 r. ze zrzeczeniem się roszczenia.

W uzasadnieniu wyjaśniła, że w toku postępowania w wyniku działań podjętych przez policję i prokuraturę część ładunku została odnaleziona i zwrócona. I tak postanowieniem z dnia 9 grudnia 2011 r. uznano za dowody rzeczowe 4 sztuki opon w rozmiarze (...), 9 sztuk opon w rozmiarze (...) i 5 sztuk w rozmiarze (...). Postanowieniem z dnia 12 stycznia 2012 r. uznano za dowody rzeczowe 32 sztuki opon w rozmiarze(...), 38 sztuk w rozmiarze (...), 8 sztuk w rozmiarze (...) oraz 4 sztuki w rozmiarze (...). Postanowieniem z dnia 6 czerwca 2012 r. za dowody rzeczowe uznano 1 sztukę w rozmiarze (...), 1 sztukę w rozmiarze (...), 1 sztukę w rozmiarze (...), 4 sztuki w rozmiarze (...), 6 sztuk w rozmiarze (...) oraz 4 sztuki w rozmiarze (...). Kolejnym postanowieniem z dnia 1 października 2012 r. o zmianie postanowienia w przedmiocie dowodów rzeczowych zwrócono stronie powodowej wszystkie opony uprzednio w sprawie zabezpieczone. Wartość zwróconych powodowi opon w ilości 117 sztuk wynosi 52 587,47 zł, przy czym na powyższą kwotę składa się cena zakupu każdej z opon oraz zysk z ich dalszej odsprzedaży, czyli średnia cena sprzedaży opony możliwa do uzyskania przez stronę powodową w 2011 r.

Postanowieniem z dnia 13 listopada 2013 r. Sąd umorzył postępowanie w sprawie co do kwoty 52 587,47 zł wraz z odsetkami ustawowymi od tej kwoty od dnia 14 lipca 2012 r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Strona powodowa (...) sp. z o.o. z siedzibą w Ł. od około 11 lat pozostaje w stosunkach gospodarczych z (...) z siedzibą w Niemczech, przy czym spółka (...) jest wyłącznym dystrybutorem opon wyścigowych na Europę produkowanych w Japonii. W 2011 r. strona powodowa była wyłącznym dystrybutorem opon wyścigowych marki (...) na terenie Polski.

(dowód: zeznania świadka A. L., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:27:33 do 00:43:40, k. 382; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382; zeznania świadka R. P. (1), e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 01:04:41 do 01:22:08, k. 382; zeznania świadka P. M., e-protokół z dnia 27 września 2103 r. od 01:24:45 do 02:04:38, k. 382)

Realizacja zawartych z (...) umów wyglądała z reguły w ten sposób, że opony zamawiane przez stronę powodową były odbierane bezpośrednio z magazynu spółki (...) w Niemczech. Kontrahenci spółki (...) składali zamówienia co do zasady na koniec roku poprzedzającego rok zapotrzebowania. W związku z niepełną realizacją zamówienia złożonego na koniec 2010 r. oraz zapotrzebowaniem na opony wyścigowe z bieżnikiem (...) strona powodowa na początku 2011 r. prowadziła ze spółką (...) rozmowy, w wyniku których ostatecznie firma (...) zlokalizowała magazyn, w którym dostępne były opony wyścigowe o bieżniku (...), których zakupem zainteresowana była strona powodowa. Po uzgodnieniu warunków sprzedaży, w tym ceny i dostawy, strony zawarły umowę sprzedaży (...) opon pneumatycznych o bieżniku (...). Po uzgodnieniu istotnych warunków umowy realizację kwestii formalnych, w tym przesłanie zamówienia w formie e-mailowej z potwierdzeniem ustalonych cen jednostkowych, kierownik działu ogumienia zlecił pracownikowi R. P. (1), która w dniu 7 czerwca 2011 r. wysłała do (...) zamówienie na 780 opon pneumatycznych o bieżniku (...). Cenę sprzedaży strony ustaliły na poziomie kwoty 59 739,10 euro. W warunkach sprzedaży, w sposób odmienny od zwykle praktykowanego, strony ustaliły, że odbiór towaru odbędzie się w magazynie w miejscowości M. w Grecji. Po ustaleniu warunków sprzedaży kierownik działu ogumienia strony powodowi zlecił pracownikowi A. H. zorganizowanie przewozu opon z magazynu w Grecji do siedziby strony powodowej w Ł..

(dowód: korespondencja e-mailowa z dnia 7 czerwca 2011 r. wraz z tłumaczeniem na język polski, k. 37-42; faktura VAT numer (...) z dnia 27 czerwca 2011 r. wraz z tłumaczeniem na język polski, k. 43-45; pismo z dnia 7 czerwca 2011 r., k. 46; zeznania świadka A. L., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:27:33 do 00:43:40, k. 382; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382; zeznania świadka R. P. (1), e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 01:04:41 do 01:22:08, k. 382; zeznania świadka P. M., e-protokół z dnia 27 września 2103 r. od 01:24:45 do 02:04:38, k. 382)

A. H. wystawił ogłoszenie na transport opon z Grecji do Polski na (...) Giełdzie (...). W dniu 10 czerwca 2011 r. A. H. nawiązał kontakt, za pośrednictwem komunikatora Giełdy (...), z pracownikiem (...) sp. z o.o. R. P. (2), z którym uzgodnił istotne warunki przewozu 780 opon pneumatycznych z magazynu w Grecji do magazynu w Polsce, w tym termin załadunku, rozładunku i cenę usługi. Przed zawarciem umowy przewozu A. H. sprawdził dostępne na stronie Giełdy(...) dokumenty dotyczące spółki (...) sp. z o.o., w szczególności odpis z rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego, zaświadczenie o nadaniu numeru REGON, zaświadczenie o nadaniu numeru NIP, dokument ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej oraz licencję na wykonywanie międzynarodowego zarobkowego przewozu drogowego rzeczy numer (...).

(dowód: dokumenty dostępne na stronie (...) Giełdy (...) dotyczące spółki (...), k. 47-60; zeznania świadka A. L., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:27:33 do 00:43:40, k. 382; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382; zeznania świadka R. P. (1), e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 01:04:41 do 01:22:08, k. 382)

Po zawarciu umowy strona powodowa wystawiła dla (...) sp. z o.o. zlecenie spedycyjne, w którym datę załadunku ustalono na 15 czerwca 2011 r., termin dostarczenia towaru na 17 lub 21 czerwca 2011 r., miejsce dostawy w siedzibie strony powodowej w Ł. przy ul. (...). W dniu 13 czerwca 2011 r. R. P. (2) przekazał A. H. (2) dane kierowcy, w tym jego imię, nazwisko i numer telefonu oraz dane pojazdu.

(dowód: zlecenie spedycyjne z dnia 10 czerwca 2011 r., k. 62; korespondencja tekstowa A. H. i R. P. (2) z dnia 10 czerwca 2011 r. i z dnia 13 czerwca 2011 r., k. 63-65, zeznania świadka A. L., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:27:33 do 00:43:40, k. 382; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382; zeznania świadka R. P. (1), e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 01:04:41 do 01:22:08, k. 382)

W dniu 13 czerwca 2011 r. R. P. (2) wystawił na stronie internetowej Giełdy (...) ofertę na przewóz opon z Grecji do Ł.. W celu realizacji tegoż zlecenia R. P. (2) nawiązał kontakt ze spedytorem R. K.. Osoby te uzgodniły cenę oraz warunki transportu. Jako miejsce rozładunku R. P. (2) początkowo wskazywał Ł., twierdząc że transport ma się odbyć z magazynu w miejscowości M. w Grecji do Ł.. Po uzgodnieniu istotnych warunków umowy, na prośbę R. K., R. P. (2) przesłał spedytorowi e-mailem, w dniu 13 czerwca 2011 r., zlecenie transportowe, w którym jako miejsce rozładunku figurowała miejscowość K. w województwie (...). R. K. wyraził zdziwienie, gdyż pierwotnie R. P. (2) mówił o transporcie do Ł.. R. P. (2) wyjaśnił jednak, że transport do Ł. był „innym transportem i już poszedł”. Po uzgodnieniu dodatkowego wynagrodzenia R. K. przyjął zlecenie do realizacji.

(dowód: korespondencja tekstowa z dnia 13 czerwca 2011 r., k. 68-71; zlecenie transportowe numer (...), k. 72-73; zeznania świadka R. K., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 02:05:17 do 02:22:40, k. 382)

R. K. współpracował z M. K. prowadzącą działalność pod nazwą Firma Usługowo Handlowa (...). Spedytor wskazał spółce (...) sp. z o.o. tego właśnie przewoźnika, w związku z czym (...) sp. z o.o. wystawiła zlecenie transportowe numer (...) dla Firmy Usługowo Handlowej (...). W zleceniu jako miejsce rozładunku figurowała miejscowość K. w województwie (...). M. K. z kolei zleciła przewóz opon pozwanemu T. B. prowadzącemu działalność pod firmą Handel i Usługi (...). W tym zleceniu transportowym jako miejsce rozładunku ponownie wskazano miejscowość K. w województwie (...).

(dowód: zlecenie transportowe dla firmy Handel i Usługi (...) k. 74-75; zeznania świadka R. K., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 02:05:17 do 02:22:40, k. 382; zeznania świadka K. S., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 02:23:34 do 02:39:20, k. 382; zeznania świadka M. K., k. 502; przesłuchanie pozwanego T. B. (1), e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:05:07 do 00:24:39, k. 469; przesłuchanie pozwanego P. B., e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:24:49 do 00:42:45, k. 469)

Faktycznie przewóz zlecony przez stronę powodową wykonywał pozwany T. B. (1), przy czym w celu realizacji transportu zlecił on przewóz swojemu pracownikowi K. S., który dostarczał wówczas towar z Holandii do Grecji. Kierowca pierwotnie miał dotrzeć do magazynu w Grecji w dniu 15 czerwca 2011 r. Z uwagi jednak na opóźnienie dostawy z Holandii, do magazynu w M. K. S. dotarł w dniu 16 czerwca 2011 r. w godzinach rannych. Przed załadunkiem towaru K. S. skontaktował się z pozwanym T. B. (1), a po uzyskaniu od niego informacji o otrzymanym zleceniu transportowym kierowca przystąpił do załadunku towaru. Następnie K. S. otrzymał od (...) S.A. list przewozowy(...), w którym poza specyfikacją dotyczącą przesyłki jako odbiorca towaru figurowała (...) z siedzibą w Niemczech, miejsce dostawy oznaczone było w Ł. przy ul. (...). (...) w piśmie z dnia 16 czerwca 2011 r. upoważniła stronę powodową do odbioru 780 sztuk opon pneumatycznych załadowanych w Grecji i wysłanych na adres wskazany w międzynarodowym liście przewozowym wystawionym przez (...) S.A. K. S. wiedział o rozbieżności występującej w otrzymanych dokumentach, to jest rozbieżności dotyczącej miejsca dostawy ładunku. K. S. pozostawał w stałym kontakcie telefonicznym z R. K., który poinformował go, że miejsce dostawy znajduje się w okolicy G.. Następnie z K. S. skontaktowała się osoba podająca się za spedytora firmy (...), która potwierdziła, że towar ma jechać w okolice G..

(dowód: list przewozowy wraz z tłumaczeniem na język polski, k. 92-94; pismo (...) z dnia 16 czerwca 2011 r waz z tłumaczeniem na język polski, k. 95-96; zeznania świadka R. K., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 02:05:17 do 02:22:40, k. 382; zeznania świadka K. S., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 02:23:34 do 02:39:20, k. 382; przesłuchanie pozwanego T. B. (2), e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:05:07 do 00:24:39, k. 469; przesłuchanie pozwanego P. B., e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:24:49 do 00:42:45, k. 469)

W związku z przekroczeniem norm czasu pracy K. S. dojechał z transportem do siedziby pozwanego T. B. (1) w Ż. w dniu 19 czerwca 2011 r. w godzinach wieczornych. Na miejscu K. S. zmienił pozowany P. B. – syn pozwanego T. B. (1). Pozwany P. B. uczynił to na prośbę swojego ojca, w ramach przysługi. Zarówno K. S., jak i pozwany P. B. zawodowo trudnili się od kilku lat przewozem towarów. K. S. poinformował pozwanego P. B., że przekazał jego numer telefonu pracownikowi (...) sp. z o.o. i że ta osoba będzie się kontaktować z pozwanym w celu wskazania dokładnego miejsca dostawy.

(dowód: zeznania świadka K. S., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 02:23:34 do 02:39:20, k. 382; przesłuchanie pozwanego T. B. (1), e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:05:07 do 00:24:39, k. 469; przesłuchanie pozwanego P. B., e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:24:49 do 00:42:45, k. 469)

W dniu 20 czerwca 2011 r. z P. B. skontaktowała się osoba podająca się za pracownika spółki (...) sp. z o.o. i poinformowała go, że ładunek ma zostać dostarczony nie jak w widniało w zleceniu transportowym do miejscowości K. w województwie (...), lecz do R. na ul. (...). Osoba podająca się za pracownika (...) sp. z o.o. tłumaczyła się tym, że pole do rozładunku położone w K. jest aktualnie w przebudowie. Po dotarciu do R. w godzinach porannych na miejsce rozładunku przybyło kilku mężczyzn podających się pracowników spółki (...) sp. z o.o. W związku jednak z brakiem pieczątki umożliwiającej podbicie listu przewozowego pozwany P. B. odmówił wydania towaru. Mężczyzna podający się za przedstawiciela spółki (...) sp. z o.o. odjechał twierdząc, że jedzie po pieczątkę firmową. W tym czasie pozwany P. B. skontaktował się z pozwanym T. B. (1) informując go o sytuacji oraz o rozbieżnościach pomiędzy treścią listu przewozowego i zleceniem transportowym. Po kilku minutach otrzymał telefon zwrotny od ojca z informacją, że skontaktował się z R. K. oraz że może wydać towar. Po kilkudziesięciu minutach na miejsce przybył mężczyzna posiadający wizytówkę, dowód osobisty oraz pieczęć firmy (...). Mężczyzna podbił list przewozowy pieczęcią (...) i złożył podpis. Po dopełnieniu powyższych formalności pozwany P. B. wydał towar. Następnie pozwany P. B. udał się do G. celem wykonania kolejnego zlecenia.

(dowód: przesłuchanie pozwanego T. B. (1), e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:05:07 do 00:24:39, k. 469; przesłuchanie pozwanego P. B., e-protokół z dnia 20 grudnia 2013 r. od 00:24:49 do 00:42:45, k. 469)

Towar nigdy nie dotarł do strony powodowej. W dniu 22 czerwca 2011 r. pracownik strony powodowej podjął próbę nawiązania kontaktu z pracownikiem spółki (...) sp. z o.o., jednak bezskutecznie. Następnie A. H. uzyskał telefon ze spółki (...), który poinformował go, że ktoś podszywa się pod jego firmę i dokonuje oszustw. W dniu 22 czerwca 2011 r. A. H. złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

(dowód: list przewozowy z dnia 16 czerwca 2011 r waz z tłumaczeniem na język polski, k. 92-94; pismo A. H. z dnia 22 czerwca 2011 r. k. 97; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382)

Strona powodowa w dniu 26 lipca 2011 r., zgodnie z umową, uiściła na rzecz (...) kwotę 59 739,10 euro tytułem ceny sprzedaży opon.

(dowód: potwierdzenie przelewu z dnia 26 lipca 2011 r. k. 100)

Przedmiotem zamówienia strony powodowej były opony z bieżnikiem (...) o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), oraz (...). W 2010 r. sugerowana przez sprzedawcę cena detaliczna opony numer (...) wynosiła 351,36 zł (sugerowana ceny detaliczna obowiązująca w Grecji to 72,44 euro), (...) 551,44 zł (sugerowana cena w Grecji 77,41 euro), (...) 683,20 zł (sugerowana cena w Grecji 137,85 euro), (...) 768,60 zł (sugerowana cena w Grecji 132,79 euro), (...) 817,40 zł (sugerowana cena w Grecji 159,37 euro), (...) 756,40 zł (sugerowana cena w Grecji 140,87 euro), (...) 829,60 zł (sugerowana cena w Grecji 163,45 euro), (...) – sugerowana cena w Grecji 177,93 euro, w 2011 r. (...) 442,80 zł, (...) 555,96 zł, (...) 688,80 zł, (...) 774,90 zł, (...) 824,10 zł, (...) 762,60 zł, (...) 836,40 zł. Opony te były zamawiane przez stronę powodową dodatkowo, poza normalnym zamówieniem jakie powodowa spółka złożyła na koniec 2010 r. W związku z niepełną realizacją zamówienia na sezon 2010/2011 strona powodowa zwróciła się z początkiem roku 2011 do (...)zgłaszając zapotrzebowanie na opony o bieżniku (...) albowiem stronie powodowej brakowało takich opon, a sezon wyścigowy (opony będące przedmiotem zamówienia były wykorzystywane do zawodów samochodowych) został dopiero rozpoczęty. Wobec braku dostarczenia opon strona powodowa nie mogła dokonać ich dalszej detalicznej odsprzedaży.

(dowód: cennik opon (...) ważny od 26 stycznia 2010 r. i od 2 lutego 2011 r., k. 118-119; e-mail z dnia 2 lipca 2012 r. z cennikiem detalicznym opon wraz z tłumaczeniem na język polski, k. 192-193; paragon nr (...) z 24 września 2010 r., k. 251; rejestr sprzedaży za wrzesień 2010 r. z 5 września 2012 r., k. 252; wyciągi bankowe Banku (...) S.A. z dnia 24 sierpnia 2010 r., 19 października 2010 r., 28 października 2010 r., 16 marca 2010 r., 20 kwietnia 2010 r., 11 maja 2010, 13 maja 2010 r., 21 maja 2010 r., 25 maja 2010 r., 16 czerwca 2010 r., 10 listopada 2010 r., 4 października 2010 r., 30 kwietnia 2010 r., 2 czerwca 2010 r., 16 września 2010 r., 21 września 2010 r., 2 listopada 2010 r., 23 listopada 2011 r., 9 kwietnia 2010 r., 15 kwietnia 2010 r., 22 kwietnia 2010 r., k. 253-272, 274, 276; zestawienia sprzedaży 1 kwietnia 2010 r., 6 i 7 kwietnia 2010 r., 15 kwietnia 2010 r., k. 273, 275, 277; korekta faktury VAT (...) z 12 kwietnia 2010 r., k. 278; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k 280; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k. 281; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k. 282; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k. 283; korekta faktury VAT (...) z 15 marca 2011 r., k. 284; korekta faktury (...) z 15 marca 2011 r., k. 285; korekta faktury VAT (...) z 15 marca 2011 r., k. 286; korekta faktury VAT (...) z 15 marca 2011 r., k. 287; wyciąg z rachunku bankowego Banku (...) S.A. z 16 lipca 2010 r., k. 279; rachunki rozliczające z 28 sierpnia 2012 r., k. 288; wyciąg z rachunku bankowego banku (...) S.A. z 24 maja 2010 r., k. 289; dowód wpłaty KP (...) z 12 kwietnia 2010 r., k. 290; dowód wpłaty KP (...) z 21 kwietnia 2010 r., k. 291; wyciąg rachunku bankowego z 30 kwietnia 2010 r., k. 292; zestawienie sprzedaży z 22 kwietnia 2010 r., k. 293; dowód wpłaty KP (...) z dnia 4 maja 2010 r., k. 294; wyciąg z rachunku bankowego Banku (...) S.A. z 15 grudnia 2010 r., 5 sierpnia 2010 r., 19 sierpnia 2010 r., 9 września 2010 r., 23 września 2010 r., 22 września 2010 r., 28 października 2010 r., 1 lutego 2011 r., 28 lutego 2011 r., 11 kwietnia 2011 r., 22 grudnia 2011 r., 24 listopada 2011 r., 8 czerwca 2011 r., 10 czerwca 2011 r., 7 czerwca 2011 r., 3 czerwca 2011 r., 19 maja 2011 r., 9 czerwca 2011 r., 13 czerwca 2011 r., 30 listopada 2011 r., 10 października 2011 r., 5 grudnia 2011 r., 13 maja 2011 r., 27 maja 2011 r., zestawienie sprzedaży z 11 sierpnia 2010 r., 1 września 2010 r., 14 września 2010 r., 19 października 2010 r., 1 czerwca 2011 r., k. 295-297, 300-302, 305-306, 309-314, 321-322, 324, 326-327, 329-330, 332-333, 336-337; wyciąg z rachunku bankowego Banku (...) S.A. z 16 sierpnia 2010 r., 10 grudnia 2010 r., 16 czerwca 2011 r., 20 czerwca 2011 r., 28 czerwca 2011 r., 14 czerwca 2011 r., 13 maja 2011 r., k. 299, 308, 315-318, 325; dowód wpłaty KP (...) z dnia 16 września 2010 r., k. 304; dowód wpłaty KP (...) z 22 marca 2011 r., k. 323; dowód wpłaty KP (...)z 22 września 2011 r., k. 331; dowód wpłaty KP (...) z 2 listopada 2011 r., k. 334; dowód wpłaty KP (...) z 10 listopada 2011 r., k. 335; korekta faktury VAT (...) z 20 czerwca 2011 r., k. 319; korekta faktury VAT (...) z 20 czerwca 2011 r., k. 320; zeznania świadka A. L., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:27:33 do 00:43:40, k. 382; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382; zeznania świadka R. P. (1), e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 01:04:41 do 01:22:08, k. 382; zeznania świadka P. M., e-protokół z dnia 27 września 2103 r. od 01:24:45 do 02:04:38, k. 382)

W toku prowadzonego postępowania przygotowawczego funkcjonariusze policji i prokuratury odnaleźli część opon z ładunku 780 opon pneumatycznych należących do strony powodowej. Postanowieniem z dnia 1 października 2012 r. o zmianie postanowienia w przedmiocie dowodów rzeczowych zwrócono stronie powodowej 117 sztuk opon uprzednio zabezpieczonych na potrzeby toczącego się postępowania przygotowawczego. Wartość zwróconych stronie powodowej opon wyniosła 52 587,47 zł.

(dowód: cennik opon (...) ważny od 26 stycznia 2010 r. i od 2 lutego 2011 r., k. 118-119; e-mail z dnia 2 lipca 2012 r. z cennikiem detalicznym opon wraz z tłumaczeniem na język polski, k. 192-193; paragon nr (...) z 24 września 2010 r., k. 251; rejestr sprzedaży za wrzesień 2010 r. z 5 września 2012 r., k. 252; wyciągi bankowe Banku (...) S.A. z dnia 24 sierpnia 2010 r., 19 października 2010 r., 28 października 2010 r., 16 marca 2010 r., 20 kwietnia 2010 r., 11 maja 2010, 13 maja 2010 r., 21 maja 2010 r., 25 maja 2010 r., 16 czerwca 2010 r., 10 listopada 2010 r., 4 października 2010 r., 30 kwietnia 2010 r., 2 czerwca 2010 r., 16 września 2010 r., 21 września 2010 r., 2 listopada 2010 r., 23 listopada 2011 r., 9 kwietnia 2010 r., 15 kwietnia 2010 r., 22 kwietnia 2010 r., k. 253-272, 274, 276; zestawienia sprzedaży 1 kwietnia 2010 r., 6 i 7 kwietnia 2010 r., 15 kwietnia 2010 r., k. 273, 275, 277; korekta faktury VAT (...) z 12 kwietnia 2010 r., k. 278; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k 280; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k. 281; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k. 282; korekta faktury VAT (...) z 14 marca 2011 r., k. 283; korekta faktury VAT (...) z 15 marca 2011 r., k. 284; korekta faktury (...) z 15 marca 2011 r., k. 285; korekta faktury VAT (...) z 15 marca 2011 r., k. 286; korekta faktury VAT (...) z 15 marca 2011 r., k. 287; wyciąg z rachunku bankowego Banku (...) S.A. z 16 lipca 2010 r., k. 279; rachunki rozliczające z 28 sierpnia 2012 r., k. 288; wyciąg z rachunku bankowego banku (...) S.A. z 24 maja 2010 r., k. 289; dowód wpłaty KP (...) z 12 kwietnia 2010 r., k. 290; dowód wpłaty KP (...) z 21 kwietnia 2010 r., k. 291; wyciąg rachunku bankowego z 30 kwietnia 2010 r., k. 292; zestawienie sprzedaży z 22 kwietnia 2010 r., k. 293; dowód wpłaty KP (...) z dnia 4 maja 2010 r., k. 294; wyciąg z rachunku bankowego Banku (...) S.A. z 15 grudnia 2010 r., 5 sierpnia 2010 r., 19 sierpnia 2010 r., 9 września 2010 r., 23 września 2010 r., 22 września 2010 r., 28 października 2010 r., 1 lutego 2011 r., 28 lutego 2011 r., 11 kwietnia 2011 r., 22 grudnia 2011 r., 24 listopada 2011 r., 8 czerwca 2011 r., 10 czerwca 2011 r., 7 czerwca 2011 r., 3 czerwca 2011 r., 19 maja 2011 r., 9 czerwca 2011 r., 13 czerwca 2011 r., 30 listopada 2011 r., 10 października 2011 r., 5 grudnia 2011 r., 13 maja 2011 r., 27 maja 2011 r., zestawienie sprzedaży z 11 sierpnia 2010 r., 1 września 2010 r., 14 września 2010 r., 19 października 2010 r., 1 czerwca 2011 r., k. 295-297, 300-302, 305-306, 309-314, 321-322, 324, 326-327, 329-330, 332-333, 336-337; wyciąg z rachunku bankowego Banku (...) S.A. z 16 sierpnia 2010 r., 10 grudnia 2010 r., 16 czerwca 2011 r., 20 czerwca 2011 r., 28 czerwca 2011 r., 14 czerwca 2011 r., 13 maja 2011 r., k. 299, 308, 315-318, 325; dowód wpłaty KP (...) z dnia 16 września 2010 r., k. 304; dowód wpłaty KP (...) z 22 marca 2011 r., k. 323; dowód wpłaty KP (...) z 22 września 2011 r., k. 331; dowód wpłaty KP (...) z 2 listopada 2011 r., k. 334; dowód wpłaty KP (...) z 10 listopada 2011 r., k. 335; korekta faktury VAT (...) z 20 czerwca 2011 r., k. 319; korekta faktury VAT (...) z 20 czerwca 2011 r., k. 320; zeznania świadka A. L., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:27:33 do 00:43:40, k. 382; zeznania świadka A. H., e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 00:44:22 do 01:04:41, k. 382; zeznania świadka R. P. (1), e-protokół z dnia 27 września 2013 r. od 01:04:41 do 01:22:08, k. 382; zeznania świadka P. M., e-protokół z dnia 27 września 2103 r. od 01:24:45 do 02:04:38, k. 382)

Pismem z dnia 28 września 2011 r. zaadresowanym do (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. strona powodowa wezwała do wydania przesyłki bądź zapłaty odszkodowania w wysokości 293 218,32 zł w terminie 7 dni od daty otrzymania pisma pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Przesyłka wróciła do nadawcy. Wezwania o tożsamej treści strona powodowa skierowała również do M. K. i pozwanego T. B. (1), którzy wezwania te odebrali odpowiednio w dniu 12 marca 2012 r. i 9 marca 2012 r. W odpowiedzi na powyższe wezwanie pozwany T. B. (1), pismem z dnia 15 marca 2012 r., odmówił zapłaty odszkodowania wskazując, że w sposób prawidłowy i zgodny z umową zawartą z M. K. wykonał przewóz, wobec czego brak podstaw do kierowania żądania wobec niego. M. K. z kolei pismem z dnia 16 marca 2012 r. poinformowała, że w procesie przewozu 780 opon pneumatycznych z Grecji do Polski nie występowała w roli przewoźnika, wobec czego żądanie winno być kierowane do pozwanego T. B. (1).

(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 28 września 2011 r. adresowane do (...) sp. z o.o. wraz z potwierdzeniem nadania, k. 202-202; wezwanie do zapłaty z dnia 5 lipca 2012 r. adresowane do Firmy Handlowo Usługowej (...) wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru, k. 204-205; wezwanie do zapłaty z dnia 5 lipca 2012 r. adresowane do (...) Usługi (...) wraz z potwierdzeniem nadania i odbioru, k. 206-207; pismo T. B. (1) z dnia 15 marca 2012 r., k. 208-210; pismo M. K. z dnia 15 marca 2012 r., k. 211)

W związku z zaistniałą sytuacją oraz koniecznością rozliczenia się przez stronę powodową z podatku od towarów i usług od zakupionych opon strona powodowa wystąpiła do Dyrektora Izby Skarbowej w Ł. o dokonanie indywidualnej interpretacji podatkowej dotyczącej obowiązku zapłaty podatku od wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów. W dniu 24 kwietnia 2012 r. Dyrektor Izby Skarbowej w Ł. wydał indywidualną interpretację, w której wskazał, że doszło do wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów, co skutkuje koniecznością uiszczenia stosownego podatku

(dowód: indywidualna interpretacja podatkowa Dyrektora izby Skarbowej w Ł. z dnia 24 kwietnia 2012 r., k. 194-201)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Z poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych wynika, że świadczenie pozwanych, którego strona powodowa dochodzi w niniejszej sprawie, stanowi odszkodowanie za szkodę, jaką strona powodowa poniosła przez wydanie przez pozwanego P. B. osobie nieuprawnionej przesyłki opon pneumatycznych, której przewóz został zlecony pozwanemu T. B. (1). Zgodnie z art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.

W pierwszej kolejności należy podnieść, że ze względu na miejsce przyjęcia przesyłki do przewozu (Grecja) i miejsce jej dostawy (Polska) do oceny stosunków prawnych powstałych w związku ze zleceniem przez stronę powodową przewozu opon pneumatycznych zastosowanie znajdą przypisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (...) z dnia 19 maja 1956 r. Zgodnie bowiem z art. 1 Konwencji akt ten stosuje się do wszelkiej umowy o zarobkowy przewóz drogowy towarów pojazdami niezależnie od miejsca zamieszkania i przynależności państwowych stron, jeżeli miejsce przyjęcia przesyłki do przewozu i miejsce przewidziane dla jej dostawy, stosownie do ich oznaczenia w umowie, znajdują się w dwóch różnych krajach, z których przyjemniej jeden jest krajem umawiającym się.

Zgodnie z art. 3 Konwencji przy stosowaniu konwencji przewoźnik odpowiada, jak za swoje własne czynności za działania i zaniedbania, za czynności i zaniedbania swoich pracowników i wszystkich osób, do których usług odwołuje się w celu wykonania przewozu, kiedy ci pracownicy lub te osoby działają w wykonaniu swych funkcji. Przepisy regulujące zasady odpowiedzialności przewoźnika odnoszą się do przewoźnika jako strony umowy przewozu, w praktyce jednak rzadko przewoźnik wykonuje czynności przewozowe osobiście, posługując się przy tym pracownikami, innymi pomocnikami i podwykonawcami, w tym także podmiotami mającymi status odrębnych przedsiębiorców. Odpowiedzialność przewoźnika za te osoby, o ile działają one w wykonaniu zobowiązań przewoźnika, jest oczywista, a pomimo to Konwencja dodatkowo w sposób wyraźny odpowiedzialność tę statuuje. Przy stosowaniu jej przepisów przewoźnik odpowiada zatem jak za swoje własne czynności i zaniedbania, za czynności i zaniedbania swoich pracowników i wszystkich innych osób, do których usług odwołuje się w celu wykonania przewozu, kiedy ci pracownicy lub te osoby działają w wykonaniu swoich funkcji. W art. 3 Konwencji wymienia się przy tym dwie grupy podmiotów, za które przewoźnik ponosi odpowiedzialność jak za swoje czynności, tj. pracowników oraz wszystkie inne osoby, do których usług przewoźnik odwołuje się w celu wykonania przewozu. Sposób sformułowania rozważanej regulacji wskazuje, że zamiarem twórców Konwencji było objęcie szerokiego kręgu podmiotów, za które przewoźnik ponosi odpowiedzialność, niezależnie od charakteru i rodzaju stosunku prawnego, w jakim osoby te pozostają z przewoźnikiem. Obojętne jest przy tym, czy osoby te wykazują się całkowitą samodzielnością przy wykonywaniu funkcji, czy też są podporządkowane przewoźnikowi, czy prowadzą działalność na własny rachunek, czy na rachunek przewoźnika, za wynagrodzeniem, czy nieodpłatnie, czy miały charakter pomocnika (tj. tylko współuczestniczyły z przewoźnikiem w wykonaniu zobowiązania), czy też podwykonawcy (tzn. spełniały świadczenie lub jego istotną część bez udziału przewoźnika).

W świetle powyższych rozważań w niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości fakt, że podmiotem odpowiedzialnym wobec strony powodowej za realizację przewozu jest spółka (...) sp. z o.o., z którą jako przewoźnikiem strona powodowa zawarła umowę przewozu. Spółka ta ponosi przy tym odpowiedzialność nie tylko za własne działania i zaniechania, ale także za działania i zaniechania wszystkich podmiotów, z których usług przy realizacji transportu opon korzystała, w tym także pozwanych. Skoro tak, to niewątpliwie strona powodowa mogła dochodzić swoich roszczeń odszkodowawczych od spółki (...) sp. z o.o.

Sama problematyka odpowiedzialności przewoźnika za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy przewozu nie została w Konwencji w sposób wyczerpujący uregulowana. Konwencja nie zawiera bowiem ogólnego postanowienia dotyczącego odpowiedzialności kontraktowej przewoźnika. Twórcy Konwencji ograniczyli się do unormowania kilku tytułów, które w praktyce odgrywają najistotniejszą rolę. W rozdziale IV konwencji (...) zatytułowanym „Odpowiedzialność przewoźnika” uregulowana została odpowiedzialność z tytułu szkód w towarze, opóźnienia w dostawie i niewykonania polecenia pobrania. We wcześniejszej części aktu zawarta została z kolei regulacja, dotyczącą odpowiedzialności przewoźnika z tytułu niezawarcia w treści listu przewozowego oświadczenia przewidzianego w art. 6 ust. 1 lit. k), to jest oświadczenia, że przewóz bez względu na jakiekolwiek zastrzeżenie przeciwne podlega przepisom konwencji (...) (art. 7 ust. 3), odpowiedzialności z tytułu zagubienia lub niewłaściwego użycia dokumentów (art. 11 ust. 3), a także odpowiedzialności z tytułu niewykonania instrukcji w zakresie rozporządzania towarem lub wykonania takich instrukcji bez żądania przedłożenia pierwszego egzemplarza listu przewozowego (art. 12 ust. 7).

Zgodnie art. 13 ust. 1 Konwencji po przybyciu towaru do miejsca przewidzianego dla jego wydania, odbiorca ma prawo żądać od przewoźnika wydania za pokwitowaniem drugiego egzemplarza listu przewozowego oraz towaru. Jeżeli stwierdzono zaginięcie towaru lub jeżeli towar nie przybył po upływie terminu przewidzianego w art. 19 Konwencji, odbiorca może w imieniu własnym dochodzić wobec przewoźnika praw wynikających z umowy przewozu. Z kolei art. 17 ust. 1 Konwencji stanowi, że przewoźnik odpowiada za całkowite lub częściowe zaginięcie towaru lub za jego uszkodzenie, które nastąpiło w czasie między przyjęciem towaru, a jego wydaniem, jak również za opóźnienie dostawy. Jest to jednak w każdym przypadku odpowiedzialność kontraktowa, związana z niewykonaniem bądź nienależytym wykonaniem umowy przewozu.

Podstawą odpowiedzialności odszkodowawczej za niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków wynikających z umowy przewozu, do której zastosowanie znajdą przepisy Konwencji, a co do których Konwencja nie zawiera regulacji odpowiedzialności odszkodowawczej, są przepisy właściwego dla danej umowy prawa krajowego, w pierwszej kolejności regulujące umowę przewozu, a w braku odpowiednich regulacji – ogólne zasady odpowiedzialności kontraktowej. Konieczność stosowania przepisów prawa krajowego występuje także w przypadku kiedy, jak w niniejszej sprawie, podstawą odpowiedzialności ma być czyn niedozwolony.

W niniejszej sprawie strony powodowej z pozwanymi nie łączył żaden stosunek prawny. Tym samym można przyjąć, że dochodzenie przez stronę powodową roszczeń od faktycznego przewoźnika byłoby możliwe wyłącznie w przypadku, gdyby zachowanie pozwanych nosiło znamiona czynu niedozwolonego. W ocenie Sądu, w świetle powołanych przepisów Konwencji, samo zaistnienie szkody w przewożonym towarze pociąga za sobą wyłącznie odpowiedzialność kontraktową opartą na przepisach przewozowych, a nie odpowiedzialność z tytułu czynów niedozwolonych. Dochodzenie roszczeń, jak w niniejszym postępowaniu, w oparciu o delikt umożliwia odbiorcy dochodzenie roszczeń od przewoźnika faktycznego i możliwe jest w zasadzie wyłącznie w przypadku kiedy niewykonanie bądź nienależyte wykonanie umowy jest jednocześnie przestępstwem (por. orzeczenie Hof van Beroep te Antwerpen van Koophandel te Antwerpen – w wyroku z 11 stycznia 1996 r., ETL z 1996 r., nr 5, poz. 579; W. Górski, K. Wesołowski, Komentarz do przepisów o umowie przewozu i spedycji. Kodeks cywilny – Prawo przewozowe – CRM, Gdańsk 2006 r., k. 254).

W świetle okoliczności faktycznych ustalonych w niniejszej sprawie brak jest podstaw do uznania, że pozwani dopuścili się deliktu, skutkiem którego w majątku strony powodowej powstała szkoda.

Przede wszystkim należy podkreślić, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania samo przez się nie może być uznane za działalnie bezprawne w rozumieniu art. 415 k.c. Aby zatem mówić o delikcie pozwanych należałoby skutecznie zarzucić im działanie niejako spoza stosunku prawnego przewozu, którego treść w niniejszej sprawie wyznacza nie tylko umowa przewozu zawarta przez stronę powodową z (...) sp. z o.o., ale także treść przepisów Konwencji obligatoryjnie stosowanych do przewozów międzynarodowych.

Tymczasem wszystkie zarzuty strony powodowej dotyczyły nienależytego wykonania przez pozwanych zleconego im przewozu. Strona powodowa zarzuciła przede wszystkim, że kierowcy wykonujący przewóz, w szczególności pozwany P. B., nie podjęli próby weryfikacji rozbieżności występującej pomiędzy treścią listu przewozowego, a zleceniem transportowym w zakresie miejsca dostawy towaru. Kierowcy nie skontaktowali się ze swoim zleceniodawcą M. K., która w stosunku do nich miała status nadawcy i która z wyłączeniem innych osób była uprawniona do zmiany miejsca przewidzianego do wydania towaru (art. 12 ust. 1 Konwencji). Pozostawali jedynie w kontakcie z R. K. i osobą podającą się za pracownika spółki (...) sp. z o.o., a więc z osobami nieuprawnionymi do wydawania kierowcom dyspozycji w zakresie zmiany miejsca przeznaczenia przesyłki. Tymczasem wykonanie prawa rozporządzenia towarem podlega określonym warunkom przewidzianym w art. 12 ust. 5 Konwencji. W szczególności nadawca, który chce wykonać to prawo, powinien przedstawić pierwszy egzemplarz listu przewozowego, do którego powinny być wpisane nowe instrukcje wydane przewoźnikowi (art. 12 ust. 5 lit. a Konwencji). Przewoźnik, który zastosuje się do takich instrukcji nie zażądawszy przedłożenia pierwszego egzemplarza listu przewozowego odpowiada wobec osoby uprawnionej za powstałą stąd szkodę (art. 12 ust. 7 Konwencji). W orzecznictwie przyjmuje się, ze przewoźnik który stosuje się do nowych instrukcji nie żądając pierwszego egzemplarza listu przewozowego działa na własne ryzyko i ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę w oparciu o art 12 ust. 7 Konwencji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2002 r., sygn. akt IV CKN 732/00). Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie potwierdził, że żaden z kierowców, pomimo zmiany miejsca przeznaczenia towaru (w liście przewozowym widniał adres w Ł.) nie otrzymał od nadawcy pierwszego egzemplarza listu przewozowego z wpisanymi nowymi instrukcjami co do miejsca przewidzianego do wydania towaru. Co więcej, żaden z nich nie zażądał po dostrzeżeniu tych rozbieżności, wydania egzemplarza listu przewozowego z naniesionymi zmianami. Zarówno T. B. (1), jak i kierowcy faktycznie wykonujący przewóz wykonywali telefoniczne polecenia R. K. i – w przypadku kierowców – osoby podającej się za pracownika spółki (...) sp. z o.o.

Również w procesie rozładunku towaru pozwany P. B. dopuścił się szeregu rażących zaniedbań i postępował wbrew przepisom Konwencji. W szczególności wydał towar osobie podającej się za przedstawiciela spółki (...) sp. z .o.o., przy czym nie zweryfikował tego faktu stosownymi dokumentami. Mężczyzna miał bowiem przy sobie wyłącznie wizytówkę, a pozwany zadbał wyłącznie o uzyskanie pieczątki na egzemplarzu listu przewozowego. W konsekwencji pozwany P. B. wydał towar nie osobie będącej reprezentantem osoby prawnej (...) sp. z o.o., ale komuś, kto rzekomo działał w imieniu R. G. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...). Sam pozwany P. B. wskazał, że gdy zauważył rozbieżność między treścią listu przewozowego, a zleceniem transportowym skontaktował się z pozwanym T. B. (1), a ten ostatni z R. K.. W świetle jednak art 15 ust. 1 Konwencji jeżeli po przybyciu towaru do miejsca przeznaczenia okażą się przeszkody w jego wydaniu przewoźnik powinien zażądać instrukcji od nadawcy. Jak już wyżej zaznaczono nadawcą dla pozwanego była M. K..

Zauważyć w tym miejscu należy, że wszystkie podniesione przez stronę powodową zarzuty sprowadzały się wyłącznie do twierdzeń o nienależytym wykonaniu umowy przewozu i miały związek z niewłaściwym wykonaniem zobowiązania. Strona powodowa wprost wręcz zarzucała pozwanym naruszenie konkretnych przepisów Konwencji, które w przebiegu spornego przewozu obowiązywały pozwanych. Powyższe uchybienia nie mogły jednak uzasadniać przypisania pozwanym dopuszczenia się czynu niedozwolonego, a co za tym idzie pociągnięcia pozwanych do odpowiedzialności deliktowej.

Zdaniem Sądu pozwani mogliby odpowiadać wobec strony powodowej z tytułu czynu niedozwolonego jedynie wówczas, gdyby w sprawie wykazano, że pozwani w jakiś sposób uczestniczyli w procesie przywłaszczenia towaru przez nieustalonych sprawców. Zgodnie bowiem z art. 422 k.c. za szkodę odpowiedzialny jest nie tylko ten, kto ją bezpośrednio wyrządził, lecz także ten, kto inną osobę do wyrządzenia szkody nakłonił albo był jej pomocny, jak również ten, kto świadomie skorzystał z wyrządzonej drugiemu szkody. W świetle materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie brak było jednak podstaw do przypisania pozwanym nie tylko sprawstwa przywłaszczenia towaru, ale także pomocnictwa w tym przestępstwie. Strona powodowa zresztą takich twierdzeń nie podnosiła. Na marginesie zatem jedynie należy zauważyć, że działania pozwanych, w szczególności P. B. wskazywały raczej na zamiar przeciwny do zamiaru przywłaszczenia. Pozwani bowiem, choć nieudolnie, usiłowali przekazać towar osobie, która w ich mniemaniu była odbiorcą. Nie zwrócili się wprawdzie o instrukcje do osoby nadawcy, ani nie wnioskowali o wydanie listu przewozowego z naniesionymi zmianami w zakresie miejsca przewidzianego dla wydania towaru. Okoliczności sprawy jednak nie wskazują, aby pozwani w sposób świadomy, celowy i zamierzony pomagali sprawcom w przywłaszczeniu przewożonego towaru.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że pozwani nie byli legitymowani biernie w niniejszej sprawie, albowiem przy zakreślonej przez stronę powodową podstawie faktycznej powództwa, w świetle powołanych przepisów Konwencji strona powodowa powinna dochodzić swoich roszczeń od przewoźnika (...) sp. z o.o., będącego wyłącznie legitymowanym biernie w sprawie. Z tych względów Sąd oddalił powództwo wobec pozwanych.

Na rozprawie w dniu 27 września 2013 r. Sąd oddalił wniosek dowodowy o dopuszczenie dowodu z protokołów zeznań świadków M. K., R. K., K. S., T. B. (1) złożonych w postępowaniu przygotowawczym na okoliczność przebiegu przewozu opon pneumatycznych przez stronę powodową, albowiem świadkowie ci w przedmiotowym procesie byli przesłuchiwani na tożsame okoliczności, a zeznania świadków złożone w postepowaniu przygotowawczym nie mogłyby w niniejszej sprawie zostać wykorzystane bez naruszenia zasady bezpośredniości. Sąd nadto oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zestawień sprzedaży opon (...) w latach 2010 i 2011 przez stronę powodową, albowiem ustalenie okoliczności wynikających z przedmiotowych dokumentów nie miało dla rozstrzygnięcia sprawy znaczenia.

Na rozprawie w dniu 26 września 2014 r. Sąd oddalił wniosek dowodowy strony powodowej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania wartości ruchomości na okoliczność ustalenia wartości rynkowej 780 nowych opon pneumatycznych będących przedmiotem sprzedaży zawartej pomiędzy stroną powodową a (...) w okresie do czerwca do końca 2011 r. oraz ustalenia na tej podstawie wysokości utraconego przez powoda zysku, albowiem w świetle poczynionych ustaleń faktycznych dowód ten był zbędny dla rozstrzygnięcia sprawy.

Podstawę orzeczenia o kosztach postępowania stanowił przepis art. 98 § 1 k.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W związku z tym, że pozwani wygrali sprawę w całości, Sąd obowiązkiem zwrotu kosztów obciążył stronę powodową. Zasądzona kwota po 7 217,00 zł stanowi koszty zastępstwa prawnego każdego z pozwanych (§ 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu; t. j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490) wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.