Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V .2 Ka 544/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach

V Wydział Karny Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jacek Myśliwiec (spr.)

Sędziowie: SSR del. Katarzyna Gozdawa-Grajewska

SSO Anita Ossak

Protokolant: Monika Brzoza

w obecności Magdaleny Szymańskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2014 r.

sprawy:

A. R. /R./

syna J. i T.

ur. (...) w M.

oskarżonego o przestępstwo z art. 207 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim

z dnia 10 lipca 2014r. sygn. akt VI K 213/13

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II. zasądza od oskarżonego A. R. na rzecz oskarżycielki posiłkowej D. R. kwotę 420 /czterysta dwadzieścia/ złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym;

III. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 /dwadzieścia/ złotych i obciąża go opłatą za II instancję w kwocie 180 /sto osiemdziesiąt/ złotych.

Sygn. akt V.2 Ka 544/14

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim wyrokiem z dnia 10 lipca 2014r. sygn. akt VI K 213/13 uznał oskarżonego A. R. za winnego tego, że:

- w okresie od listopada 2004r. do 13 maja 2012r. w G., poprzez wszczynanie awantur, wyzywanie słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, grożenie pozbawieniem życia i uszkodzeniem ciała, poniżanie, ograniczanie kontaktów z innymi osobami, bezpodstawne pomawianie o zdrady małżeńskie, ciągłe kontrolowanie, zastraszanie, wyrzucanie z domu, niszczenie rzeczy oraz poprzez szarpanie, popychanie i jednokrotne uderzenie w głowę znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną D. R., tj. przestępstwa z art. 207 § 1 k.k. i za to na mocy tego przepisu wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Na mocy art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności na 3 lata próby.

Na mocy art. 72 § 1 pkt 7a k.k. zobowiązał oskarżonego do powstrzymywania się od osobistego kontaktowania się z pokrzywdzoną D. R..

Na mocy art. 73 § 1 k.k. oddał oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora.

Na mocy art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej D. R. kwotę 1272 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Na zasadzie art.627 k.p.k. i art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983r., Nr 49, poz.223 z późn. zm.) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe obejmujące opłatę w kwocie 180 zł i wydatki w kwocie 90 zł.

Od powyższego wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego, który zarzucił mu:

- mające istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie prawa procesowego w postaci art. 7 kpk polegające na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów skutkując daniem bezkrytycznie wiary jedynie tym nielicznym z przeprowadzonych dowodów, jakie potwierdzały wersję prezentowaną przez pokrzywdzoną i jej rodzinę z jednoczesną całkowitą dezawuacją znajdujących swe odzwierciedlenie w całym pozostałym materiale dowodowym twierdzeń oskarżonego w sytuacji, w której prawidłowa ocena zebranego materiału dowodowego zgodna ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia życiowego przy jednoczesnym zastosowaniu zasady in dubio pro reo prowadzić winna do dokonania ustaleń faktycznych zgodnych z relacjami i twierdzeniami przemawiającymi za niewinnością A. R..

- mający wpływ na treść orzeczenia błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu w sytuacji w jakiej zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje ku temu stosownych podstaw.

Stawiając powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, względnie o uchylenie tego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji w całkowicie innym składzie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego na uwzględnienie nie zasługiwała. Apelacja ta w zakresie w jakim kwestionuje ustalenia faktyczne w zaskarżonym wyroku pozbawiona jest słuszności. Polemizując z ustaleniami faktycznymi autor apelacji usiłował wykazać, że Sąd I instancji bezpodstawnie odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego zaprzeczającego, aby dopuścił się przypisanego mu przestępstwa i ustalenia oparł na zeznaniach pokrzywdzonej oraz świadków T. S., H. S., D. S. (1), D. S. (2), J. C.,M. S. i J. O., które zdaniem skarżącego budzą wątpliwości co do ich wiarygodności. Skarżący kwestionował nadto ocenę dowodów przeprowadzoną przez Sąd I instancji podnosząc, że zgromadzone w sprawie dowody oceniono przekraczając granicę swobodnej oceny dowodów. Przed odniesieniem się do tego ostatniego stwierdzenia należy przede wszystkim podkreślić, że wynikające z art. 7 kpk prawo swobodnej oceny dowodów jest jedną z najistotniejszych prerogatyw sądu, a zarzut obrazy tego przepisu może być skuteczny tylko wtedy, gdy zostanie wykazane, że Sąd orzekający oceniając dowody naruszył zasady logicznego rozumowania, nie uwzględnił przy ocenie dowodów wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Z kolei zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia byłby słuszny tylko wtedy, gdyby Sąd I instancji oparł swój wyrok na faktach, które nie znajdują potwierdzenia w wynikach postępowania dowodowego, albo też z faktów tych wysnuł wnioski niezgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Takich uchybień Sąd Rejonowy w przedmiotowej sprawie się nie dopuścił, albowiem Sąd ten wskazał dowody na których oparł swoje ustalenia faktyczne, a jednocześnie wskazał przesłanki którymi kierował się odmawiając wiary dowodom przeciwnym. Sąd I instancji- mając do wyboru przeciwstawne relacje dotyczące przebiegu zdarzeń będących przedmiotem oceny – poczynił ustalenia opierając się na zeznaniach pewnej grupy świadków (w tym pokrzywdzonej) uznając je za wiarygodne, zaś wyjaśnieniom oskarżonego tego waloru odmówił. Z faktu, że Sąd merytoryczny dokonał oceny dowodów, do czego z resztą był zobowiązany- nie wynika samo przez się, że poczynione ustalenia faktyczne są błędne jeśli ocena dowodów w sprawie nie wykracza poza ramy zakreślone w przepisach postępowania, zwłaszcza zaś w art. 4 i 7 kpk. W istocie Sąd Rejonowy dokonał oceny dowodów w sposób bezstronny, nie przekroczył granic oceny swobodnej, a przy tym uwzględnił zasady wiedzy i doświadczenia życiowego, zaś swój pogląd na ostateczne wyniki przewodu sądowego przekonująco uzasadnił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Odnośnie zeznań świadków na których w apelacji powołuje się skarżący: A. G., A. B., D. B., G. S., D. F. to zwrócić jedynie należy uwagę, iż Sąd meriti nie tyle nie uznał ich zeznań za niewiarygodne, co za nie wnoszące nic istotnego do sprawy. Należy zwrócić uwagę, iż świadkowie Ci mieli niezwykle sporadyczny kontakt z małżonkami R. stad też ich wiedza na temat ewentualnych awantur w tej rodzinie była nikła. Z samego zaś faktu, iż nie dostrzegli oni takich niekorzystnych zachowań nie można a priori wnioskować , że ich nie było i w ten sposób wspierać przyjętą przez oskarżonego linię obrony. Należy zwrócić uwagę , iż relacje tej grupy świadków mają wybitnie charakter ocenny, tymczasem rolą świadka jest wyłącznie relacjonować i odtwarzać przebieg dostrzeżonych zjawisk, nie zaś je komentować. Taka ocena tych dowodów nie zawiera w sobie ani błędu, ani nie jest oceną dowolną skoro została poparta wszechstronną analizą całokształtu okoliczności sprawy. Co do świadków na podstawie zeznań których Sąd merytoryczny oparł swoje ustalenia faktyczne: D. R., T. S., H. S., J. C., D. S. (1), J. O., M. W., D. S. (2) to zeznania te co do istotnych dla sprawy elementów są ze sobą zbieżne. Jakkolwiek wiedza części spośród w/w świadków miała charakter wyłącznie pośredni, gdyż wynikała z treści relacji pokrzywdzonej tym niemniej wspólnie tworzą one logiczną całość. Występujące różnice w zeznaniach omawianej w tym miejscu grupy świadków dotyczą okoliczności miało istotnych lub wręcz nieistotnych dla sprawy, w żadnym jednak razie nie dyskredytują one wartości dowodowej zeznań tych świadków. Zwraca uwagę powściągliwość i duża doza wyważenia wypowiedzi tych świadków. Nie zawierają one żadnych treści, które pozwalałyby na przyjecie, iż osoby je wypowiadające traktowały je instrumentalnie jako chęć złośliwego skierowania postępowania karnego przeciwko oskarżonemu. Generalnie zarzuty i argumenty apelacji miały charakter czysto polemiczny, sprowadzały się do negowania ocen i ustaleń sądowych i zastępowania ich ocenami i wnioskami własnymi w żadnych zaś razie nie poważają trafności rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego. W świetle zebranego i prawidłowo ocenionego przez Sąd I instancji materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, że oskarżony dopuścił się przypisanego mu przestępstwa. Nie budzi wątpliwości przyjęta przez Sąd merytoryczny kwalifikacja prawna przypisanego oskarżonemu czynu. Jakkolwiek można zgodzić się z skarżącym, iż samo bezpodstawne pomawianie o zdrady małżeńskie nie jest przejawem znęcania psychicznego lecz co najwyżej przejawem chorobowym, tym niemniej w przedmiotowej sprawie nie było to jedyne zachowanie oskarżonego lecz występowało ono w całym zespole innych zachowań tworząc specyficzną atmosferę zastraszania i deprecjacji. Właśnie w tym kontekście omawiane zachowanie miało cechy znęcania psychicznego. Mając powyższe na uwadze i uznając analizę materiału dowodowego dokonaną przez Sąd Rejonowy za prawidłową Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie winy, ani też podstaw do jego uchylenia i przekazania sprawy o ponownego rozpoznania. Również orzeczona wobec oskarżonego kara pozbawienia wolności zważywszy, iż wymierzono ją z warunkowym zawieszeniem wykonania nie może być uważana za surową i to w stopniu wręcz rażącym- dlatego i w tej części brak jest podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku.

W zespole powyższych okoliczności Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.