Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 520/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 7 stycznia 2014 roku w sprawie z powództwa J. T. oraz E. T. przeciwko Gminie M. G. o zapłatę kwoty 41.080,77 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 15.125,22 zł od dnia 8 grudnia 2008 roku i od kwoty 25.955,55 zł od dnia 19 stycznia 2009 roku - do dnia zapłaty, Sąd Rejonowy w Zgierzu zasądził od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 41.080,77 zł z odsetkami ustawowymi zgodnie z żądaniem pozwu.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiódł pozwany, skarżąc je w całości. Wskazanemu wyrokowi apelujący zarzucił naruszenie:

- art. 483 § 1 k.c. w zw. z art. 484 § 1 k.c. w zw. z art. 476 k.c. i § 10 umowy nr (...) z dnia 26 września 2007 roku poprzez jego niezastosowanie, sprowadzające się do przyjęcia, iż strona powodowa nie była w zwłoce w wykonaniu umowy, opóźnienie w wykonaniu umowy nie miało charakteru zawinionego, a zatem naliczenie kary umownej było nienależne, w sytuacji gdy strona powodowa jest profesjonalistą w obrocie, specjalistą w swojej dziedzinie i powinna liczyć się z ewentualnymi okolicznościami mającymi wpływ na tempo prac i je przewidzieć już na etapie podpisania umowy, jak również ponosi ona winę w nieterminowej realizacji prac;

- art. 483 k.c. i art. 484 k.c. poprzez uznanie braku podstaw do potrącenia przez pozwaną kar umownych z wynagrodzenia powodów;

- ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych w brzmieniu obowiązującym w trakcie, gdy strony łączył stosunek prawny objęty przedmiotowym postępowaniem, a które to regulacje zabraniały [ sformułowanie zarzutu wskazuje, iż pozwany nie zawarł całości jego treści w piśmie zawierającym apelację]

- art. 233 k.p.c. i 238 § 2 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd zasady swobodnej oceny dowodów i nie wszechstronne rozważenie w sprawie materiału dowodowego przez pominięcie wniosków płynących z opinii biegłego sądowego inż. mgr Z. S. z dnia 31 sierpnia 2011 roku, jak również późniejszych ustnych opinii uzupełniających, iż najistotniejszą przyczyną opóźnień w pracach były przerwy w realizacji remontu, co było błędem po stronie powodów, możliwym do przewidzenia było prowadzenie prac dodatkowych w tym m.in. remontu tarasu, ustalenia kolorystyki ścian i dokonania odkrywek na etapie podpisania umowy, jak również uznanie, że zaniechanie pisemnego wystąpienia ze strony pozwanej Gminy do wykonawców w przedmiocie zastrzeżeń do terminowości prac świadczy, że nie były one istotne dla pozwanej, w sytuacji, gdy zeznania przesłuchanych w sprawie świadków, a w szczególności J. G. na taki wniosek nie pozwalają, zaś pełniona przez niego funkcja w Urzędzie Gminy przemawia za tym, że jego zastrzeżenia były oficjalnym stanowiskiem pozwanej. Sąd sam z siebie założył, że strona powodowa nie mogła dokonać badań odkrywek w niezbędnym zakresie przed przetargiem jak i bezpośrednio po nim;

- art. 278 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie dopuszczenia dowodu z ustnej lub pisemnej uzupełniającej opinii biegłego z zakresu budownictwa inż. mgr Z. S. albo dopuszczenia dowodu z opinii innego biegłego na okoliczność ustalenia ewentualnych innych przyczyn opóźnienia inwestycji, w sytuacji gdy okoliczności te wymagały wiadomości specjalnych, ich pominięcie przy jednoczesnym zauważeniu przez Sąd meritii rzekomego braku odpowiedzi przez biegłego na wszystkie postawione w tezie dowodowej pytania, było błędem nie pozwalającym na rzetelne zgromadzenie i ocenę materiału dowodowego.

Pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, ewentualnie uchylenie wyroku Sądu Rejonowego w Zgierzu i przekazanie sprawy Sądowi do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powodów wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania w drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, a w konsekwencji przyjmuje za własne uznając za zbędne ich powtarzanie w treści uzasadnienia.

Odnosząc się do zarzutów apelacji należy wskazać, że prawidłowe zastosowanie prawa materialnego jest uzależnione od poczynienia prawidłowych ustaleń w zakresie stanu faktycznego sprawy. Temu służy postępowanie dowodowe zgodnie z którym na podstawie art. 6 k.c. i 232 k.p.c. strony zobowiązane są przedstawić sądowi rozpoznającemu sprawę dowody na poparcie swych twierdzeń.

Ponieważ skuteczne postawienie zarzutu naruszenia prawa materialnego jest możliwe tylko na tle niekwestionowanego stanu faktycznego, w pierwszym rzędzie należy odnieść się do zarzutów naruszenia prawa procesowego.

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. Sąd Rejonowy w sowim uzasadnieniu wskazał motywy dokonania konkretnych ustaleń faktycznych, oraz przeprowadził wywód prawny w sposób pozwalający na ocenę jego prawidłowości. Sąd pierwszej instancji w sposób wystarczający wytłumaczył, dlaczego uznał roszczenie powodów o zasądzenie od pozwanego dalszego wynagrodzenia z tytułu umowy o roboty remontowo-konserwacyjne za zasadne, i zawarł to wyjaśnienie w uzasadnieniu orzeczenia, powołując prawidłową podstawę prawną. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego w żadnym stopniu nie wykracza poza ustawowo zakreślone ramy swobodnej oceny dowodów. Poczynione przez Sąd ustalenia znajdują pełne umocowanie w zebranym materiale, w zaproponowanych i przeprowadzonych dowodach. W kontrolowanej sprawie Sąd Rejonowy wydając wyrok wziął pod uwagę zebrane dowody i przeanalizował je, wskazując, jakie okoliczności uznał za udowodnione i na jakich w tej mierze oparł się dowodach. Zdaniem Sądu Okręgowego ze zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena Sądu pierwszej instancji nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać. Należy podkreślić, iż tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. w sprawie niniejszej sprowadza się jedynie do polemiki z ustaleniami Sądu Rejonowego i przedstawia własną interpretację zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego. W ocenie apelującego zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. wyraża się w pominięciu przez Sąd wniosków płynących z opinii biegłego sądowego inż. mgr Z. S. z dnia 31 sierpnia 2011 roku, jak również późniejszych ustnych opinii uzupełniających, iż najistotniejszą przyczyną opóźnień w pracach były przerwy w realizacji remontu, co było błędem po stronie powodów oraz uznaniu, że zaniechanie pisemnego wystąpienia ze strony pozwanej Gminy do wykonawców w przedmiocie zastrzeżeń do terminowości prac świadczy, że nie były one istotne dla pozwanej. Sąd okręgowy uznał, że Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił opinię biegłego oraz opinie uzupełniające, a także zeznania świadków. Sąd Rejonowy dokonał całościowej analizy twierdzeń biegłego zestawiając je z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie. Jednocześnie Sąd Rejonowy uwzględnił ograniczenia występujące w procesie budowy wynikające ze specyfiki prac remontowych obiektu zabytkowego oraz faktu, iż do zawarcia umowy między stronami doszło w trybie przetargu na realizację zamówienia publicznego. Sąd Rejonowy dostrzegł, iż biegły nie udzielił wystarczającej odpowiedzi na zadane mu pytania w pierwszej opinii. Za wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy uznał jednak dalsze uzupełniające opinie biegłego sądowego. Istotnie biegły stwierdził, że przyczyną nieterminowego wykonania zleconych przez pozwanego prac remontowo-konserwacyjnych były także zbyt długie przerwy w wykonywaniu robót (przerwa zimowa styczeń - maj 2008 roku oraz przerwa w renowacji tarasu 9 wrzesień – 2 października 2008 rok). Niemniej jednak Sąd Rejonowy słusznie uznał, że decydującą przyczyną nie zakończenia prac remontowych w uzgodnionym przez strony terminie była konieczność dokonywania uzgodnień stron co do zakresu prac dodatkowych i zasad ich finansowania. Wykonawca zobowiązany był bowiem konsultować potrzebę wykonania wszelkich prac nieobjętych projektem z inwestorem, projektantem i konserwatorem zabytków. Z kontynuowaniem tych prac powód musiał się wstrzymać do czasu uzyskania zgody tych podmiotów, w tym także informacji inwestora w kwestii zapłaty za prace nie objęte zamówieniem. Ponadto prowadzone roboty naprawcze pozostawały we wzajemnej zależności, tj. wykonanie niektórych napraw było niecelowe do czasu wykonania dodatkowych prac, których konieczność ujawniła się w trakcie realizacji zlecenia. Dopiero po upływie uzgodnionego w umowie terminu wykonania zlecenia (31 sierpnia 2008 roku), inwestor wystąpił do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o opinię dotyczącą wykonania prac dodatkowych tj. w dniu 3 września 2008 roku, mimo że potrzeba wykonania takich prac została mu zgłoszona już w lipcu 2008 roku. Umowa o wykonanie robót dodatkowych została podpisana przez inwestora i wykonawcę w dniu 16 października 2008 roku. Termin wykonania ustalono na 30 listopada 2008 roku. Oczywistym było zatem, że zakończenie całej inwestycji nie nastąpi w terminie przewidzianym przez strony. Zlecając wykonanie prac dodatkowych pozwany musiał liczyć się z tym, iż opóźni się realizacja całej inwestycji i wydaje się, że akceptował taki stan rzeczy podpisując z powodami umowę w dniu 16 października 2008 roku. Świadczy o tym także brak zastrzeżeń co do terminowości wykonywanych prac, choćby w dzienniku budowy.

Podsumowując strona pozwana nie podważyła skutecznie oceny dowodów dokonanej przez Sąd na podstawie art. 233 § 1 k.p.c..

Odnosząc się do kolejnego zarzutu apelacji, a to naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. należy wskazać, że w niniejszej sprawie Sąd uznając, iż zachodzi wypadek wymagający wiadomości specjalnych dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu budownictwa. Biegły udzielił wystarczających w ocenie Sądu meritii wyjaśnień w swoich opiniach - pisemnej, a następnie pisemnej i ustnej opinii uzupełniającej. Strony w toku procesu nie wnioskowały o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu budownictwa. Sąd Rejonowy nie dopatrzył się w sporządzonych w sprawie opiniach nieścisłości i luk uniemożliwiających stanowcze wyjaśnienie istotnej dla rozstrzygnięcia sprawy kwestii spornej, wymagającej wiadomości specjalnych. Biegły ostatecznie udzielił odpowiedzi na wszystkie zadane mu pytania. Nieuzasadniony zatem pozostaje również zarzut obrazy art. 278 § 1 k.p.c.

Przechodząc natomiast do zarzutów naruszenia prawa materialnego, nie sposób uznać, aby Sąd pierwszej instancji dopuścił się w tym zakresie jakichkolwiek uchybień. Naruszenie prawa materialnego może nastąpić przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. Błędna wykładnia, to mylne rozumienie treści przepisu. Naruszenie prawa poprzez niewłaściwe zastosowanie, to tzw. błąd subsumcji, czyli wadliwe uznanie, że ustalony w sprawie stan faktyczny odpowiada hipotezie określonej normy prawnej. Formułując zarzut błędnej wykładni, należy wskazać, na czym polegało niewłaściwe odczytanie przez sąd treści przepisu. W takiej sytuacji należy również wskazać, jak przepis ten powinien być rozumiany.

W niniejszej sprawie zarzuty skarżącego w gruncie rzeczy sprowadzają się do błędnej oceny dowodów i przyjęciu przez Sąd Rejonowy, że strona powodowa nie była w zwłoce w wykonaniu umowy, a w konsekwencji nie było podstaw do stosowania kary umownej określonej przez strony w umowie w przypadku nieterminowego wykonania umowy z winy powodów.

Stosownie do treści art. 484 § 1 k.c. w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły. W § 10 umowy z dnia 26 września 2007 roku powodowie i pozwana Gmina G. ustaliły, karę umowną za nieterminowe wykonanie umowy w wysokości 0,2 % kwoty wynagrodzenia netto za każdy dzień zwłoki.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż zakres odpowiedzialności z tytułu kary umownej pokrywa się w pełni z zakresem odpowiedzialności dłużnika za niewykonanie lub nienależycie wykonanie zobowiązania określonym w art. 471 k.c. Zgodnie bowiem z treścią art. 483 k.c. kara umowna stanowi zastrzeżenie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego następuje przez zapłatę określonej sumy. W konsekwencji w razie kary umownej zastrzeżonej na wypadek nienależytego wykonania zobowiązania, kara umowna należy się jedynie wówczas, gdy nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności za które dłużnik ponosi odpowiedzialność, przy czym nie muszą być to wyłączne okoliczności przez niego zawinione.

Powodowie nie wykonali zleconych im przez pozwanego robót remontowo-konserwacyjnych w terminie wynikającym z umowy z dnia 26 września 2007 roku. Z prawidłowych ustaleń Sądu wynika, że powodem nieterminowego wykonania inwestycji była konieczność wykonania prac nieobjętych projektem. Sąd Rejonowy ustalił, iż powodowie nie byli w stanie przewidzieć zakresu prac dodatkowych, przede wszystkim z uwagi na zabytkowy charakter remontowanego budynku oraz tryb zawierania umowy. Z ostatniej przyczyny powodowie nie mogli też zawrzeć w umowie odpowiedniej klauzuli na wypadek zaistnienia potrzeby przeprowadzenia robót nie przewidzianych w kosztorysie sporządzonym przez wykonawcę.

Zgodnie z art. 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Nie dotyczy to wypadku, gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Opóźnienie i zwłoka to szczególne przypadki uchybienia w wykonaniu zobowiązania w czasie właściwym, przy czym tylko zwłoka stanowi, w ścisłym sensie, przypadek nienależytego wykonania zobowiązania. Opóźnienie należy odróżnić od zwłoki. Inne są skutki tych dwóch rodzajów niewykonania zobowiązania w terminie. Opóźnienie ma miejsce wówczas, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia we właściwym czasie z przyczyn, za które nie ponosi odpowiedzialności. Skoro zatem przyczyny, które spowodowały opóźnienie prac powoda nie leżały po jego stronie, a przeciwnie – wywołane były częściowo działaniami pozwanego jako wykonawcy, to obciążenie powoda obowiązkiem zapłaty kar umownych za nieterminowe spełnienie swego świadczenia jest niedopuszczalne. W konsekwencji, stronie pozwanej nie przysługiwała wierzytelność, którą mogłaby przedstawić do potrącenia powodom, a zatem nieuprawnionym było pomniejszenie wynagrodzenia o kwotę odpowiadającą naliczonej karze umownej.

Na koniec należy zauważyć, że nie możliwe było odniesienie się przez Sąd Okręgowy do zarzutu skarżącego dotyczącego naruszenia ustawy dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych. Pozwany nie wskazał żadnych przepisów tejże ustawy. Nie wyjaśnił też na czym miałoby polegać przedmiotowe uchybienie. Sformułowanie zarzutu sugeruje, iż skarżący nie zawarł w nim całej myśli związanej z naruszeniem powołanej ustawy.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 1.200 zł w tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego - § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002 r., nr 163, poz. 1348 ze zm.).