Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 196/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wojciech Kościołek

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSO del. Robert Jurga

Protokolant:

st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2014 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa: M. K. (1), J. K. (1), K. K. (1), M. K. (2), M. K. (3)

przeciwko: Towarzystwu (...) S.A. poprzednio: (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 15 listopada 2013 r. sygn. akt I C 2896/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok poprzez nadanie mu brzmienia:

„I. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. K. (2) kwotę 36 000,00 zł (trzydzieści sześć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2012 r. do dnia zapłaty.

II. w pozostałym zakresie powództwo tej powódki oddala.

III. zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. K. (3) kwotę 27 000,00 zł (dwadzieścia siedem tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2012 r. do dnia zapłaty.

IV. w pozostałym zakresie powództwo tej powódki oddala.

V. oddala w całości powództwa J. K. (1), M. K. (1) i K. K. (1).

VI. koszty procesu pomiędzy powódkami M. K. (2) i M. K. (3) oraz stroną pozwaną wzajemnie znosi.

VII. zasądza na rzecz strony pozwanej tytułem kosztów procesu od powodów: J. K. (1) kwotę 3 617,00 zł, a od M. K. (1) i K. K. (1) kwoty po 3 600,00 zł

VIII. nakazuje ściągnąć od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 3 150,00 zł (trzy tysiące sto pięćdziesiąt złotych) tytułem części kosztów sądowych, których powódki nie miały obowiązku ponosić”.

2.  w pozostałym zakresie apelację strony pozwanej oddala;

3.  zasądza na rzecz strony pozwanej tytułem kosztów postępowania apelacyjnego od powodów:

- J. K. (1) 3 600,00 zł,

- M. K. (1) 3 150,00 zł oraz

- K. K. (1) 1 350,00 zł;

4. zasądza od strony pozwanej tytułem kosztów postępowania apelacyjnego na rzecz powódek M. K. (2) i M. K. (3) kwoty po 1 800,00 zł.

Sygn. akt : I ACa 196/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem , w częściowym uwzględnieniu żądań : M. K. (1) , J. K. (1) , M. K. (2) , M. K. (3) i K. K. (1) , domagających się od ubezpieczyciela sprawcy wypadku drogowego w którym zginęła ich córka , siostra i wnuczka J. , zadośćuczynień za krzywdy jakich doznali w następstwie jej zgonu , Sąd Okręgowy w Kielcach , rozstrzygnięciem z dnia 15 listopada 2013r zasądził:

- na rzecz M. K. (2) i J. K. (1) - rodziców zmarłej - kwoty po 36 000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2012r ,

- na rzecz jej siostry M. oraz brata M. kwoty po 27 000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2012r ,

- na rzecz babki zmarłej K. K. (1) kwotę 9 000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 28 lutego 2013r do dnia zapłaty.

W pozostałych zakresach powództwa oddalił.

Nadto zaąadził od strony pozwanej Towarzystwa (...) SA tytułem zwrotu części kosztów procesu na rzecz rodziców zmarłej kwoty po 1302,12 złotego , na rzecz jej rodzeństwa sumy po 1 627, 65 złotego oraz na rzecz jej babki kwotę 531, 74 złotego.

Sąd Okręgowy nie obciążył powodów kosztami sporu należnymi od nich pozwanemu ubezpieczycielowi , a nadto nakazał ściągnąć od niego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 6740 zł tytułem części nie uiszczonych kosztów sądowych.

Rozstrzygniecie zostało poprzedzone dokonaniem następujących ustaleń faktycznych :

W dniu 6 października 2001r w miejscowości M., prowadzący w stanie nietrzeźwości samochód marki P. , M. W. najechał od tyłu na idącą prawym skrajem jezdni wraz z innymi dziewczętami J. K. (2) , która w wyniku uderzenia i doznanych w jego wyniku obrażeń ciała zmarła na miejscu wypadku. Osoby idące z nią w grupie , w tym powódka M. K. (3), zdołały na czas zejść z pobocza i w ten sposób uniknęły wypadku. Kierowca P. nie podjął nawet próby uniknięcia uderzenia mimo , że warunki drogowe były dobre i miał taką możliwość.

Sprawca , który prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Końskich z dnia 4 kwietnia 2002r , został skazany za przestępstwo z art. 177 §2 kk w zw z art. 178 §1 kk na karę bezwzględnego pozbawienia wolności w wymiarze czterech lat ,był w chwili zdarzenia drogowego , związany z (...) SA , którego następcą prawnym jest strona pozwana, ważnie zawartą umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wywołane ich ruchem.

Jak ustala dalej Sąd I instancji , rodzina zmarłej bezpośrednio po wypadku przeprowadziła się do kuzynki powódki M. K. (2) , gdzie matka zmarłej , wraz z pozostałymi dziećmi M. i M. mieszkała przez pół roku. Wymagała bowiem , na skutek doznanych przeżyć, pomocy w bieżących czynnościach życiowych. Ojciec J. , po upływie półtora tygodnia od przeniesienia , wyprowadził się do swojej matki i od tej daty pozostaje w faktycznym rozłączeniu z rodziną.

M. K. (2) , z zawodu nauczycielka , przez rok po wypadku przebywała na urlopie zdrowotnym , podjęła także leczenie psychiatryczne. Potem wróciła do pracy w szkole , gdzie nadal jest zatrudniona. Cierpi na nerwicę wegetatywną. Przez okres trzech - czterech lat od śmierci córki codziennie odwiedzała jej grób , a obecnie czyni to średnio dwa razy w tygodniu.

J. K. (1) jak wynika z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego , z zawodu operator koparki po wypadku leczył się psychiatrycznie w szpitalu (...) , a następnie leczenie to, przez kilka lat , kontynuował w warunkach ambulatoryjnych. W 2004r wyjechał do Irlandii w celach zarobkowych , a po powrocie nadal, od trzech i pół roku pracuje w prywatnej firmie w B. w wyuczonym zawodzie.

Rodzeństwo J. przez okres półtora miesiąca od wypadku nie chodziło do szkoły by następnie kontynuować bez przeszkód naukę w niej. Ich stan zdrowia nie wymagał specjalistycznego leczenia czy pomocy psychologicznej.

M. K. (3) ukończyła z powodzeniem liceum Ogólnokształcące oraz szkołę wyższą Wszechnicę (...) w K. na kierunku pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna. Odbywała staż , a następnie była zatrudniona w szkole, w niepełnym wymiarze czasu. Później była ekspedientką w sklepie , a obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim , opiekując się córką.

M. K. (1) po ukończeniu liceum wyjechał do Irlandii w celach zarobkowych , a po powrocie podjął pracę jako operator koparki w firmie z K.. W 2012r rozpoczął studia w Wyższej Szkole Handlowej w K. na Wydziale(...)

Z dalszych ustaleń faktycznych wynika , że relacje pomiędzy J. K. (2) ,a jej babką K. były bardzo dobre. W. odwiedzała ją w każdy weekend. Powódka leczy się neurologicznie , a schorzenia te występowały u niej już przed wypadkiem z 6 października 2001r.

Przed wytoczeniem powództw członkowie rodziny zmarłej za wyjątkiem K. K. (1) pismami datowanymi na 17 , 23 i 24 kwietnia 2012r , które zostały doręczone w dniu 30 kwietnia 2012r, wystąpili do ubezpieczyciela sprawcy wypadku o przyznanie im świadczeń z tytułu zadośćuczynień za doznane w następstwie śmierci córki i siostry krzywdy.

M. K. (2) domagała się wówczas z tego tytułu kwoty 120 000 złotych , J. K. (1) 100 000 złotych , a jej rodzeństwo sum po 80 000 złotych.

Ponadto rodzice J. wnosili o przyznanie świadczeń z tytułu odszkodowań wobec znacznego pogorszenia się ich sytuacji życiowej na skutek zgonu córki. Matka wnosiła o przyznanie 50 000złotych a ojciec 40 000 złotych.

Odpowiedzią na te żądania , ze strony zakładu ubezpieczeń była odmowa ich spełnienia w jakimkolwiek zakresie. Swoje stanowisko ubezpieczyciel zawarł wpisie skierowanym do powodów datowanym na 23 maja 2012r.

Z poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń , opartych na treści przeprowadzonej w postępowaniu rozpoznawczym opinii biegłego ds. techniki samochodowej i ruchu drogowego J. C. (1) , wynika ponadto , że poruszając się w sposób nieprawidłowy , skrajem prawego pasa jezdni i nie mogąc przez to właściwie obserwować jadących w tym samym kierunku pojazdów , J. K. (2) przyczyniła się do zaistnienia wypadku. Kierując się oceną biegłego Sąd przyjął , że skala tego przyczynienia wynosi 10 %.

Rozważania prawne rozpoczął Sąd niższej instancji od przedstawienia w sposób generalny ram normatywnych na podstawie których , co do zasady, powodowie , zważywszy także na datę zdarzenia stanowiącego delikt sprawcy wywołujący uszczerbki niemajątkowe mające być wyrównanymi przez przyznanie świadczeń dochodzonych pozwem , mogą ich skutecznie dochodzić.

Odwołując się do orzecznictwa Sądu Najwyższego, w tym w szczególności do uchwały z dnia 22 października 2010r , sygn. III CZP 76/10 , powołanej za zbiorem Lex nr 604152 , wskazał , że taką podstawą może być , w odniesieniu do wszystkich powodów, norma art. 448 kc w zw z art. 24 § 1 kc

Wskazując na więź rodzinną jako rodzaj dobra osobistego , które zostało naruszone przez śmierć J. K. (2) u wszystkich żądających przyznania zadośćuczynień , w dalszej części motywów wskazywał na jego cechy charakterystyczne jako świadczenia jednorazowego , mającego kompensować doznany w ten sposób uszczerbek o charakterze niemajątkowym.

Z kolei powtarzając ustalone przez siebie fakty , odnoszące się do sytuacji każdego z członków rodziny zmarłej , które miały miejsce po jej zgonie ocenił , że świadczenia jakie ostatecznie zostały im przyznane w wyroku , przy uwzględnieniu skali przyczynienia się córki, siostry i wnuczki do wypadku , właściwie realizują tę zasadniczą funkcję zadośćuczynienia.

Zwrócił przy tym na te elementy stanu faktycznego , które w jego ocenie musiały wpływać na ograniczenie rozmiaru świadczeń uznanych ostatecznie za usprawiedliwione , w relacji do ich wysokości określonych w żądaniach poszczególnych powodów, jak znaczny upływ czasu pomiędzy wypadkiem a datą zgłoszenia roszczeń oraz to , że istocie konsekwencje zgonu zmarłej nie miały istotnego wpływu na dalszy , w dłuższej pespektywie , sposób codziennego życia pokrzywdzonych. .

Jak wynika z dalszej części motywów prawnych rozstrzygnięcia początkowy termin płatności odsetek od przyznanych świadczeń w odniesieniu do rodziców oraz rodzeństwa J. K. (2) Sąd ustalił jako następujący z upływem trzydziestu dni od daty zgłoszenia przez nich roszczeń w postępowaniu wewnątrz ubezpieczeniowym , a w przypadku świadczenia zasądzonego na rzecz K. K. (1) była to data następująca po upływie 30 dni od daty doręczenia stronie biernej procesu odpisu pozwu zawierającego jej, sformułowane po raz pierwszy , żądanie wyrównania krzywdy spowodowanej zgonem wnuczki.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art. 100 kpc , a w odniesieniu do tej ich części , która miałaby obciążać powodów wobec strony przeciwnej , przepis art. 102 kpc.

Apelację od tego wyroku wniosła wyłącznie strona pozwana i zaskarżając je w części uwzględniającej powództwo , a także orzekającej o nie obciążaniu powodów kosztami procesu należnymi zakładowi ubezpieczeń oraz tej która nakładała na ubezpieczyciela obowiązek poniesienia , na rzecz Skarbu Państwa , części kosztów sądowych , których powodowie nie musieli ponosić .

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :

- sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego zrealizowany w następstwie przyjęcia przez Sąd jedynie 10 % stopnia przyczynienia się J. K. (2) do zaistnienia wypadku , mimo , że okoliczności ujawnione w sprawie dawały wystarczająca podstawę ku temu by stopień ten okres lic na wyższym poziomie , jak również wobec uznania , że uszczerbek niemajątkowy jakiego doznali powodowie rzeczywiści winien być rekompensowany kwotami zadośćuczynień określonymi w negowanym instancyjnie orzeczeniu.

Zdaniem strony pozwanej prawidłowa ocena ustalonych okoliczności winna prowadzić do oddalenia tych żądań w całości,

- naruszenia prawa materialnego, a to :

a/ art. 448 kc w zw z art. 24 §1 kc wobec nieprawidłowego zastosowania tej normy wyrażającego się w ocenie , że zgon J. K. (2) wywołał u każdego z powodów naruszenie dobra osobistego w postaci zerwania więzi rodzinnej łączącej ich dotąd z córką , siostrą i wnuczką,

b/ art. 448 kc jako konsekwencji błędnego zastosowania tego przepisu i wyrażenia błędnego stanowiska, iż uszczerbki niemajątkowe powodów winny być rekompensowanego kwotami odpowiednio po 40 000 zł - w odniesieniu do rodziców , 30 000 złotych w przypadku jej rodzeństwa i 10 000 złotych w przypadku babki zmarłej.

c/ art. 6 kc , jako następstwa nieprawidłowego zastosowania tej normy i przyznania powodom świadczeń zasądzonych w wyroku , mimo , iż nie wykazali oni ażeby rzeczywiście doznali krzywd pozostających w adekwatnym związku przyczynowym ze śmiercią J. K. (2),

- naruszenia prawa procesowego tj. normy art. 100 kpc wobec obciążenia apelującego zakładu ubezpieczeń częścią kosztów procesu na rzecz powodów mimo , że każdy z nich przegrał go w wymiarze ponad 50 % w porównaniu z wysokością dochodzonych i konsekwentnie podtrzymywanych przez nich roszczeń.

Odpowiadając na apelację powodowie domagali się jej oddalenia jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia ubezpieczyciela sprawcy wypadku kosztami postępowania apelacyjnego.

Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy strony pozwanej jest w części uzasadniony , prowadząc do zreformowania orzeczenia poddanego kontroli instancyjnej , w sposób wskazany w pkt 1 sentencji wyroku Sądu II instancji.

Dla uporządkowania dalszej części oceny poprawności orzeczenia Sądu Okręgowego przez pryzmat zarzutów apelacyjnych należy na wstępie poczynić uwagi natury porządkującej.

Po pierwsze trafnym jest stanowisko Sądu I instancji , zgodnie z którym , co do zasady , zakład ubezpieczeń związany w dniu zdarzenia ze sprawcą deliktu wyrządzającego krzywdę ważnie zawarta umową odpowiedzialności cywilnej , odpowiada w granicach wyznaczonych postanowieniami umownymi , za jej wyrównanie, zastępując w tym obowiązku ubezpieczonego.

Zważywszy na datę zdarzenia drogowego w którym zginęła J. K. (2) zasadnie Sąd , przywołując utrwalone już stanowisko Sądu Najwyższego , identyfikuje podstawę normatywną roszczeń powodów z normą art. 448 kc w zw z art. 24 §1 kc.

Motywy rozstrzygnięcia przekonują jednak ,że wykładając i stosując ten przepis Sąd niższej instancji nie dostrzegł pewnych elementów jego treści , które wzbogacone wykładnią Sądu Najwyższego każą uznać ,iż interpretacja jej przez Sąd Okręgowy nie jest do końca poprawna , która to konstatacja , stanowiąc o częściowej trafności prawno - materialnych zarzutów apelacyjnych , usprawiedliwia ocenę , że roszczenia ojca zmarłej , jej brata oraz babki nie są zasadne w jakiejkolwiek części.

Norma art. 448 kc w zw z art. 24 §1 kc , stanowiąca podstawę do przyznania zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną [zawinionym ] naruszeniem dobra osobistego pokrzywdzonego , gdy odwołać się do jej wykładni językowej , każe uznawać po pierwsze , że przyznanie tego świadczenia jest pozostawione zawsze ocenie sędziowskiej opartej na całokształcie okoliczności faktycznych odniesionych do indywidualnej sytuacji każdego z dochodzących kompensacji uszczerbku niemajątkowego. Po wtóre posługując się w tym przepisie określeniem „ sumy odpowiedniej „ ustawodawca zrezygnował z zasady pełnej kompensacji tego uszczerbku uznając za wystarczające przyznania jednorazowej kwoty , która jedynie w części stanowić będzie jego rekompensatę.

Trzeba także zauważyć , że formuła omawianego przepisu jest otwarta , gdy chodzi o zakres podmiotowy jej zastosowania , w tym znaczeniu , że nie zawiera on żadnego dalszego ograniczenia kręgu podmiotów, dotkniętych [ zawinionym ] naruszeniem dobra osobistego , które mogą , w razie doznania uszczerbku wyrównywanego zadośćuczynieniem, z jej dobrodziejstwa skorzystać.

Istotnie różni to omawiane uregulowanie od normy art. 446 §4 kc, która w prowadzona do porządku prawnego ustawą z dnia 30 maja 2008r O zmianie ustawy kodeks cywilny i niektórych innych ustaw [ DzU Nr 116 poz. 731 ] z dniem 3 sierpnia 2008r , znacznie ograniczyła krąg podmiotów mogących skutecznie dochodzić świadczenia wyrównującego krzywdę spowodowaną przez śmierć członka rodziny jedynie do tych , którzy przynależeli do grona jego najbliższych.

Ta różnica także ma znaczenie dla wykładni normy art. 448 kc w zw z art24 §1 kc której wynik winien zapobiegać rezultatowi w postaci nadmiernego rozszerzania kręgu osób , które mogą zasadnie ubiegać o przyznanie na jej podstawie zadośćuczynienia za doznany deliktem uszczerbek.

Inna niż ścisła jej interpretacja niosła by za sobą rezultat w postaci zróżnicowania sytuacji potencjalnie uprawnionych w zależności od tego w oparciu o jaką podstawę normatywną należy oceniać zgłoszone roszczenie tego samego , co istoty , rodzaju, akceptacja dla którego nie ma dostatecznych racji prawnych. Szczególnie , że możliwość wykorzystania do tego celu przepisu art. 448 kc w zw z art. 24 § 1 kc została stworzona , w drodze wykładni Sądu Najwyższego stosunkowo niedawno , przy uprzednio panującym , w tej kwestii stanowisku przeciwnym tak orzecznictwa sądowego jak i wypowiedzi przedstawicieli doktryny prawa cywilnego materialnego.

/por. powołane jedynie dla przykładu judykaty Sądu Najwyższego z 5 stycznia 1968 , sygn. I PR 424/67 / nie publ/ , z 27 listopada 1974r , sygn II CR 658/74 /nie publ./ z 30 listopada 1977 r , sygn. IV CR 4558/77 / nie publ, z 15 października 2002r , sygn. II CKN 985/ 00 , publ. Izba Cywilna z 2003 nr 6 s. 37 w ramach których uznawano za możliwe łagodzenie skutków przyjętego braku regulacji w tym zakresie poprzez sięganie do normy art 446 § 3 kc jako podstawy wyrównywania szkody elementem której , wpływającej na jej rozmiar ilościowy, były konsekwencje negatywnych przeżyć psychicznych spowodowanych śmiercią członka rodziny.

Należy opowiedzieć się wręcz za poglądem przeciwnym, zgodnie z którym wykładnia zmierzająca do określenia kręgu osób uprawnionych do dochodzenia zadośćuczynienia na tej podstawie winna mieć charakter zawężający , skutkując zaliczeniem do grona jej beneficjentów jedynie takich podmiotów , których więź rodzinna ze zmarłym była silna , w sposób szczególnie intensywny przez obie strony pielęgnowana i wzmacniana przez codzienne i widoczne na zewnątrz starania o jej utrzymywanie. Tylko w takiej sytuacji można mówić , iż jest ona źródłem szczególnego związku emocjonalnego pomiędzy określonymi osobami , której przerwanie przez gwałtowaną , i niespodziewaną śmierć może wywołać naruszenie tak identyfikowanego w utrwalonym stanowisku judykatury dobra osobistego i wywołać konsekwencje w postaci krzywdy , której wyrównaniu służy zadośćuczynienie. Brak takich cech wzajemnych odniesień każe uznawać relacje pomiędzy członkami rodziny jako mające swoje źródło jedynie we wzajemnym stosunku pokrewieństwa /pochodzenia od wspólnych przodków/ , które dla braku szczególnej emocjonalnej treści decydującej o szczególnej trwałości nie mogą być traktowane jako rodzaj dobra osobistego chronionego prawem w oparciu o analizowany przepis.

Oczywistym przy tym musi pozostawać , że to strona domagająca się przyznania zadośćuczynienia na wykładanej podstawie jest obowiązana wykazać okoliczności faktyczne świadczące o tej szczególnej więzi z poszkodowanym zerwanej przez delikt sprawcy, na nim bowiem spoczywa obowiązek wykazania nie tylko samego naruszenia dobra ale również krzywdy pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym z działem naruszyciela , a także jej rozmiarów w kontekście kompensacyjnego charakteru zadośćuczynienia.

Wskazany obowiązek spoczywający na żądającym wyklucza przyznanie świadczenia bez jego aktywności dowodowej niejako już tylko z tego powodu , że zalicza się on do grona osób formalnie należących do kręgu najbliższych członków rodziny zmarłego.

Przenosząc te uwagi na grunt rozstrzyganej sprawy należy podzielić l zarzut apelującego dotyczący sprzeczności istotnych ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego w tej jego części w jakiej Sąd uznał za ustalone , iż powód - ojciec J. J. (2) K. na skutek konsekwencji wypadku przebywał przez trzy miesiące w szpitalu psychiatrycznym M., a następnie kontynuował leczenie, w warunkach ambulatoryjnych , przez kilka kolejnych lat.

Po pierwsze ustalenia te opierają się wyłącznie na treści zeznań samego J. K. (1) , i nie zostały poparte chociażby dokumentacją medyczną , która przy tak długotrwałym leczeniu z pewnością musiałaby być prowadzona . Godzi się zwrócić uwagę, że wnioski o przeprowadzenie takich dowodów nie zostały przezeń zgłoszone mimo , że był w sporze profesjonalnie zastępowany .

Przeciwko trafności takiego ustalenia przemawia także okoliczność, iż mimo , jak twierdzi powód , wieloletniego leczenia psychiatrycznego , stan zdrowia nie tylko pozwolił mu wyjechać za granicę w celach zarobkowych ale także , po długoletnim tam pobycie , na powrót do Polski i podjecie pracy w wyuczonym zawodzie operatora koparki , dla której schorzenia o podłożu psychicznym są , jak uczy doświadczenie życiowe przeciwwskazaniem .

Z podanej przyczyny , w uznaniu , że ta część ustaleń Sądu I instancji nie da się podziać z treścią zebranego w sprawie materiału, Sąd II instancji eliminuje ją z kręgu faktów doniosłych dla rozstrzygnięcia.

Sąd Apelacyjny nie podziela natomiast stanowiska apelującego ,że omawiany zarzut został zrealizowany poprzez przyjecie przez Sąd niższej instancji stopnia przyczynienia się J. K. (2) do zdarzenia drogowego z dnia 6 października 2001r , w nietrafnym , bo zaniżonym jego zdaniem, wymiarze 10 %.

Ocena ta nie jest dowolna ale opiera się na wnioskach opinii biegłego J. C. , który wskazał , że to przyczynienie należy określić jako nieznaczne. Opracowania eksperckiego w toku postępowania rozpoznawczego pozwany nie kwestionował dlatego , tym bardziej ,należy potwierdzić , iż ocena Sadu I instancji , wbrew odmiennemu zapatrywaniu apelanta, jest poprawna.

W konsekwencji, za wyjątkiem opisanej wyżej korekty stanu faktycznego przyjętego przez Sąd Okręgowy jako podstawa rozstrzygnięcia , okoliczności ustalone przezeń , Sąd II instancji aprobuje i przyjmuje za własne.

Ma rację autor środka odwoławczego podnosząc naruszenie przez kontrolowane orzeczenie art. 448 w zw z art. 24 §1 oraz art. 6 kc w takim w zakresie w jakim przy ich zastosowaniu Sąd Okręgowy uwzględnił roszczenia ojca zmarłej , jej brata M. oraz babki K. K. (1).

Z przyczyn powołanych wyżej nie można bowiem uznać ,że którekolwiek z nich i to mimo profesjonalnego zastępstwa procesowego , zdołało wykazać , że nagła i niespodziewana śmierć córki , siostry i wnuczki wywołała naruszenie ich dobra osobistego w postaci szczególnej , opisanej wyżej w zakresie treści więzi rodzinnej , istniejącej uprzednio z poszkodowaną w wypadku spowodowanym przez M. W..

Podawane przez nich okoliczności związane z charakterem ich wzajemnych relacji przed śmiercią J. jak i z konsekwencjami jej zgonu dla dalszego sposobu ich życia każą ocenić , że cierpienie i ból jaki niewątpliwie był ich udziałem w okresie bezpośrednio po tragicznym w swoich konsekwencjach zdarzeniu drogowym był konsekwencją śmierci poszkodowanej a nie elementem składającym na uszczerbek niemajątkowy spowodowany naruszeniem dobra osobistego w rozumieniu normy , która jest podstawą dochodzonych przez nich roszczeń.

Dość przypomnieć , że J. K. (1) już w półtora tygodnia od śmierci córki opuścił na stałe pozostałych członków rodziny , zamieszkując na stałe u swojej matki , co [ pomijając już nawet uznane za niewykazane twierdzenia o stwierdzonych następstwach śmierci dziecka w jego stanie psychicznym ] jest zachowaniem odmiennym od powszechnie akceptowanego zgodnie z którym w chwilach ciężkich przeżyć psychicznych rodzina się wspiera we wspólnym przezywaniu utraty osoby najbliższej. Doświadczenie życiowe każe ocenić takie zachowanie jako nie potwierdzające trwałości negatywnych przeżyć powoda związanych żanych ze śmiercią córki.

J. K. (1) nie dostarczył dowodów mogących przeczyć takiej ocenie , w tym nie starał się nawet dowodzić , że taka , odmienna od powszechnie przyjmowanej reakcja na śmierć była usprawiedliwiona psychologicznie ze względu na jego cechy osobowościowe.

Zaniechał także dowodzenia tego ,że za życia J. jego relacje z córka były tego rodzaju ,że w sposób szczególny ukształtowały ich wzajemną więź , zerwanie której stanowi naruszenie jego dobra osobistego. Sama konstatacja powoda , iż spędzał nią dużo czasu , co zwykle przynależy roli ojca, wobec niepełnoletniego dziecka ,a takim była ofiara wypadku w chwili jego zaistnienia nie może decydować o ocenie odmiennej.

Jeszcze bardziej widoczny jest barak podstaw do przyznania zadośćuczynienia na rzecz baki zmarłej K. K. (1).

W istocie opierała ona swoje roszczenie na powtórzonym w ramach przesłuchania twierdzeniu , że miała dobre relacje z J. , która za życia odwiedzała ją w każdy weekend. W toku sporu powódka nie starała się nawet dowodzić , że schorzenia o podłożu neurologicznym na które wskazywała pozostają w związku z konsekwencjami zgonu wnuczki czy też by stan jej zdrowia spowodowany jego następstwami w sferze psychicznej pogorszył się.

W takiej sytuacji należy podzielić zapatrywanie apelującego , przeciwne ocenie Sądu I instancji ,że K. K. (1) nie dowiodła powstania po swojej stronie krzywdy wywołanej jako następstwo zgonu wnuczki , która podlegałaby wyrównaniu.

Podobnie , jako nieudowodnione , należy uznać roszczenie brata zmarłej M. K. (1).

Poza tym , co wynika z niekwestionowanej w apelacji części ustaleń , że bezpośrednio po wypadku nie chodził on do szkoły przez okres półtora miesiąca nie wykazał on w sferze swojej psychiki żadnych negatywnych następstw śmierci siostry. Przeciwnie można na ich podstawie sformułować wniosek przeciwny ,iż miała ona wpływu na proces dalszego kształcenia powoda i realizacji jego planów życiowych. Gdy do tego dodać ,że powód nie korzystał , także w okresie następującym bezpośrednio po wypadku z pomocy medycznej i psychologicznej oraz nie wykazywał aktywności dowodowej w zakresie okoliczności , które mogłyby świadczyć o istnieniu przez śmiercią J. szczególnie silnej więzi, odróżnionej od naturalnej relacji kształtującej się pomiędzy rodzeństwem , miedzy nią i bratem należy uznać ,że i w przypadku M. K. (1) roszczenie przez niego dochodzone nie jest uzasadnione w jakimkolwiek zakresie.

Nietrafnie natomiast apelujący zakład ubezpieczeń podnosi omawiane zarzuty w odniesieniu do rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego o ile odnosi się ono do roszczeń matki zmarłej M. K. (2) oraz jej siostry M..

W stosunku do sformułowanych przez nie roszczeń ocena prawna Sądu I instancji jest , wbrew stanowisku apelującego poprawna.

Relacja jaka nawiązuje się pomiędzy matką i córką jest z reguły najsilniejsza sposób tych jakie wiążą członków rodziny. Że tak właśnie było przypadku J. i jej matki przekonuje nie tylko ustalony w sprawie sposób zachowania powódki bezpośrednio po zgonie , kiedy nie mogąc sobie poradzić z codziennymi czynnościami zdecydowała się na przeprowadzkę , wraz z rodziną, do kuzynki , która udzielała jej pomocy. W krótkim czasie utraciła wsparcie męża , który przeprowadził się do swojej matki na trwale opuszczając rodzinę. Jak ostry był ból , poczucie osamotnienia i pustki po stracie J. świadczą [ co nie było kwestionowane przez drugą stronę ] codzienne, a po kilku dopiero latach bardzo częstotliwe wizyty na jej grobie oraz konieczność korzystania z pomocy psychiatrycznej . Te konsekwencje przekonują o szczególnej intensywności i trwałości tej więzi , która gwałtownie zerwana stanowi naruszenie dobra osobistego M. K. (2).

Suma przyznana jej przez Sad I instancji tytułem zadośćuczynienia musi zostać oceniona jako określona niewadliwie , realizując zasadnicza dla tego rodzaju świadczenia funkcję kompensacyjną , tym bardziej , że Sąd II instancji mógłby ingerować , w ramach kontroli instancyjnej , w wysokość tego świadczenia tylko wówczas gdyby zostało ono oznaczone przez Sąd niższej instancji w sposób całkowicie wadliwy w postaci rażącego zawyżenia lub zaniżenia jego rozmiaru ilościowego..

Taka sytuacja w odniesieniu do kwoty przyznanej M. K. (2) nie ma miejsca.

Również zasądzenie świadczenia M. K. (3) należy ocenić , wbrew odmiennemu poglądowi apelującego jako prawnie poprawne.

Siostry były ze sobą w sposób szczególny związane w tym także przez to , że przynależały z racji zbliżonego wieku do tego samego kręgu towarzyskiego o podobnych zainteresowaniach. To stanowiło dodatkowy element wzmacniający wzajemne relacje , których zerwanie przez śmierć J. mogło stanowić naruszenie dobra osobistego M.. W sposób oczywisty skalę negatywnych przeżyć powódki powiększała okoliczność , że z grona rodziny tylko ona była bezpośrednim świadkiem wypadku i zgonu siostry, znajdując się w grupie dziewcząt , która zdołała uniknąć uderzenia przez P..

Zatem przyznanie M. K. (3) świadczenia przez Sąd Okręgowy było prawidłowe , a z przyczyn już wskazywanych korygowanie jego wysokości przez Sąd II instancji , w okolicznościach sprawy nie jest usprawiedliwione.

Z podanych wyżej przyczyn , w uznaniu apelacji za w części uzasadnioną Sąd Apelacyjny zmienił objęte kontrolą orzeczenie w sposób określony w pkt 1 sentencji wyroku na podstawie art. 386§1 kpc ,a w pozostałym zakresie środek odwoławczy zakładu ubezpieczeń . jako niezasadny oddalił , w oparciu o art. 385 kpc.

Zmiana orzeczenia Sądu I instancji musiała spowodować korektę także tej jego części , która odnosi się do kosztów procesu.

Trzeba przy tym zwrócić uwagę , że współuczestnictwo po stronie czynnej sporu miało charakter współuczestnictwa jedynie formalnego , co miało , w zakresie rozkładu obowiązku zwrotu tych kosztów pomiędzy stronami tę konsekwencje ,iż obowiązek ten , powstając każdocześnie w relacji pomiędzy pozwanym ubezpieczycielem a każdym z powodów , uzyskiwał niezależność od rozstrzygnięcia w tym zakresie w odniesieniu do innych powodów, a jego skalę wyznaczała wysokość roszczenia dochodzonego przez każdego żądających zadośćuczynienia.

Ten punkt wyjścia spowodował , że w stosunku do powódek M. i M. K. (3) , których roszczenia zostały uwzględnione przez Sąd I instancji zasadnie prawie w połowie [40 000 złotych ] lub dokładnie w połowie , wyjąwszy przyjęte przez Sąd przyczynienie , zaistniała podstawa do wzajemnego zniesienia kosztów pomiędzy nimi a ubezpieczycielem.

W odniesieniu do pozostałych powodów , których roszczenia w ostatecznym wyniku zostały uznane za niezasadne w całości, na podstawie art. 98 §1 kpc w zw z art. 108 §1 kpc , zostali oni zobowiązani żani do zwrotu na rzecz ubezpieczyciela celowo poniesionych kosztów , które ubezpieczyciel w apelacji , trafnie zarzucając naruszenie art. 100 kpc , utożsamił z kosztami zastępstwa procesowego.

Stosując zatem wynikającą z powołanej normy regułę odpowiedzialności za wynik sprawy kosztami tymi ustalonymi na podstawie § 6 pkt 6 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych […] z dnia 28 września 2002r [ jedn. tekst DzU z 2013 poz. 490.

Konsekwencją zmiany rozstrzygnięcia była także korekta sumy jaką ubezpieczyciel został zobowiązany ponieść z tytułu kosztów sądowych pod których powodowie byli zwolnieni . Kwota ta stanowi sumę opłat od uwzględnionej części powództw M. oraz M. K. (3) [ 1800 zł + 1350 zł ] razem 3150 złotych.

Wynik postępowania apelacyjnego uzasadnił przyznanie na rzecz ubezpieczyciela od J. , M. i K. K. (1) , na podstawie art. 98 §1 kpc w zw z art. 108 §1 kpc oraz 391 §1 kpc kwot odpowiadających opłatom od apelacji oraz wynagrodzeniu pełnomocnika procesowego w postępowaniu apelacyjnym , będących pochodnymi wartości przedmiotu zaskarżenia w odniesieniu do uwzględnionych przez Sąd Okręgowy roszczeń każdego z nich.

Ponieważ w stosunku do M. i M. K. (3) ubezpieczyciel musi być potraktowany , także w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego , jako przegrywający spór , Sąd Apelacyjny nałożył na niego , w oparciu o powołane wyżej przepisy obowiązek zwrotu na rzecz powódek kosztów postępowania apelacyjnego wyczerpujących się w wynagrodzeniu pełnomocnika procesowego , podstawą określenia którego był , w obu przypadkach , § 6 pkt 5 w zw z § 13 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności adwokackie […] z 28 września 2002r [ jedn. tekst DzU z 2013 poz. 361]