Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt V C 58/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 01 grudnia 2014 roku

Sąd Rejonowy w Wyszkowie V Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w P.

w składzie: Przewodniczący SSR Arkadiusz Piotrowski

Protokolant st. sekr. sąd. Danuta Lange

po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2014 roku w Pułtusku na rozprawie

sprawy z powództwa M. K. (K.)

przeciwko (...) S.A. w Ł.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w Ł. na rzecz powoda M. K. kwotę 7000 (siedem tysięcy) złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 26 lutego 2011 roku do dnia zapłaty;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę (...),20 (dwa tysiące trzysta dziewięćdziesiąt trzy i dwadzieścia setnych) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę (...) (tysiące dwieście pięćdziesiąt jeden) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

4.  w pozostałym zakresie wniosek powoda o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu oddala;

5.  oddala wniosek pozwanego o zasądzenie od powoda kosztów procesu.

Sygnatura akt V C 58/13

UZASADNIENIE

Powód M. K. wystąpił z powództwem przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Ł. o zapłatę kwoty 7.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 stycznia 2011 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż domaga się zasądzenia zadośćuczynienia za obrażenia ciała jakich doznał w dniu 27 sierpnia 2010 roku, gdyż w L. kierujący (...) o numerze rejestracyjnym (...), w wyniku niezachowania należytych środków ostrożności, doprowadził do zderzenia z oznakowanym radiowozem marki P. o numerze rejestracyjnym (...), w którym na miejscu pasażera znajdował się powód. W konsekwencji zdarzenia powód doznał uszczerbku na zdrowiu. Bezpośrednio po wypadku utracił przytomność, następnie został przetransportowany do Szpitala (...) w W., gdzie przebywał przez okres sześciu dni. Przeprowadzone badania wykazały uraz głowy, wstrząśnienie mózgu, uraz kręgosłupa szyjnego, a także inne urazy obejmujące liczne okolice całego ciała. W związku z tym przeszedł szereg zabiegów fizykoterapeutycznych mających na celu zmniejszenie dolegliwości bólowych. Stan zdrowia powoda nie poprawił się mimo przebytej rehabilitacji, w dalszym ciągu odczuwał bóle kręgosłupa. W wyniku wypadku ucierpiało również jego zdrowie psychiczne, gdyż znajdował się w stanie apatii, nadal odczuwa silny lęk, w szczególności podczas jazdy samochodem. W dniu 13 grudnia 2010 roku powód wezwał pozwanego do zapłaty zadośćuczynienia z tytułu odniesionej szkody osobowej w wysokości 30.000 złotych. Pozwany uznał swoja odpowiedzialność. W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego przyznał powodowi świadczenie tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, ból i cierpienie fizyczne oraz psychiczne w wysokości 5.500 złotych oraz kwotę 903,19 złotych tytułem zwrotu kosztów poniesionych w związku z przedmiotowym zdarzeniem. W ocenie powoda wypłacona kwota jest jednak zaniżona i nieadekwatna do stopnia trwałego uszczerbku zdrowia oraz rozmiaru doznanej krzywdy. Według powoda komisja lekarska, powołana przez pozwanego błędnie określiła uszczerbek na jego zdrowiu w wysokości 5%, a przy szacowaniu kwoty zadośćuczynienia nie uwzględniono uszczerbku zdrowia psychicznego. Zdaniem powoda adekwatne do doznanych przez niego obrażeń ciała, długotrwałych dolegliwości bólowych oraz urazu psychicznego jest zadośćuczynienie w łącznej wysokości 12.500 złotych.

W dniu 29 września 2011 roku Sąd wydał nakaz zapłaty w postepowaniu upominawczym, w którym uwzględnił powództwo w całości.

W dniu 16 października 2011 roku pozwany wniósł do tutejszego sądu sprzeciw od nakazu zapłaty (k. 54). W sprzeciwie wniósł o oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego; stwierdził, iż roszczenie jest oczywiście bezzasadne, a przytoczone okoliczności budzą wątpliwości, choć nie kwestionował swojej odpowiedzialności za skutki przedmiotowego wypadku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 sierpnia 2010 roku w L. doszło do wypadku komunikacyjnego. Kierujący (...) o numerze rejestracyjnym (...), w wyniku niezachowania należytych środków ostrożności, doprowadził do zderzenia z oznakowanym radiowozem marki P. o numerze rejestracyjnym (...), w którym znajdował się powód. Bezpośrednio po wypadku powód utracił przytomność, następnie został przetransportowany do Szpitala (...) w W., gdzie przebywał przez okres sześciu dni, to jest w okresie od 27 sierpnia do 2 września 2010 roku. Przeprowadzone badania wykazały u powoda wstrząśnienie mózgu, uraz więzadłowy kręgosłupa szyjnego, a także inne urazy obejmujące liczne okolice całego ciała, w tym w szczególności krwawiącą ranę szarpaną okolicy ciemieniowej, po której pozostała widoczna blizna o długości około 6 cm z obecną przeczulicą. Lekarz prowadzący zalecił leczenie w poradniach specjalistycznych z zakresu neurologii, chirurgii oraz ortopedii. W trakcie trwania leczenia powód przeszedł szereg zabiegów fizykoterapeutycznych mających na celu zmniejszenie dolegliwości bólowych. Stan zdrowia powoda nie poprawił się mimo przebytej rehabilitacji, w dalszym ciągu odczuwał bóle kręgosłupa a także uczucie sztywności kręgosłupa szyjnego promieniujące do obu barków i kończyn górnych. Nadal ma ograniczoną rotację kręgosłupa szyjnego w lewo o kąt 15 stopni. Okresowo ma także bóle i zawroty głowy. W okresie kilku miesięcy od wypadku ponownie trafił na szpitalny oddział ratunkowy. W wyniku przeprowadzonych badań zdiagnozowano zniesioną fizjologiczną lordozę szyjną. Powód nadal kontynuował leczenie oraz ponownie rozpoczął rehabilitację, niestety nie powrócił do stanu zdrowia sprzed wypadku. W okresie od 28 sierpnia 2010 roku do dnia 04 stycznia 2011 roku przebywał na zwolnieniu lekarskim. Doznane urazy i cierpienia fizyczne, nie są jedynymi dolegliwościami, jakich doznał powód w wyniku wypadku, ucierpiało również jego zdrowie psychiczne, gdyż po wypadku znajdował się w stanie apatii, odczuwał silny lęk, w szczególności podczas jazdy samochodem. Miał także problemy ze snem, ciągle odczuwał lęk i niepokój. Przed wypadkiem uprawiał koszykówkę i siatkówkę, co jest w chwili obecnej znacznie utrudnione z uwagi na dolegliwości kręgosłupa. W wyniku przedmiotowego wypadku u powoda stwierdzono 7% uszczerbek na zdrowiu.

W związku z obrażeniami i dolegliwościami wynikającymi z wypadku w dniu 13 grudnia 2010 roku powód wezwał pozwanego, u którego był ubezpieczony pojazd sprawcy zdarzenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, do zapłaty zadośćuczynienia z tytułu odniesionej szkody osobowej w wysokości 30.000 złotych. Pozwany uznał swoja odpowiedzialność co do zasady. W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał powodowi świadczenie tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, ból i cierpienie fizyczne oraz psychiczne w wysokości 5.500 złotych oraz kwotę 903,19 złotych tytułem odszkodowania za koszty poniesione w związku z przedmiotowym zdarzeniem. Powód pismem z dnia 14 stycznia 2010 roku wezwał powoda do uzupełnienia wypłaconej mu kwoty i dołączył dodatkową dokumentację medyczną, jednakże pismem z dnia 25 lutego 2010 roku pozwany odmówił podwyższenia kwoty zadośćuczynienia. W dniu 24 maja 2011 roku przyznał jednakże powodowi świadczenie za szkodę osobową w kwocie 903,19 złotych tytułem zwrotu kosztów rehabilitacji i zakupu leków.

Powyższy stan faktyczny został ustalony przez Sąd w oparciu o następujące dowody:

protokół powypadkowy (k. 7-8), kartę medycznych czynności ratunkowych (k. 9), kartę informacyjną (...) (k. 10), historię choroby (k. 11-12), wynik badania tomografem komputerowym (k.13), kartę informacyjna leczenia szpitalnego (k. 14), skierowania na zabiegi terapeutyczne (k. 15), skierowanie do poradni rehabilitacyjnej (k. 16), skierowanie do poradni specjalistycznej (k. 17), skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne (k.18), zaświadczeń lekarskich (k. 19-20), karty konsultacji szpitalnej izby przyjęć (k. 21), zaświadczenie o uczęszczaniu na zabiegi fizjoterapeutyczne (k. 22), wynik rezonansu magnetycznego (k. 23), zaświadczenia lekarskiego (k. 24), opisu RTG czynnościowego kręgosłupa C (k. 25), historia choroby urazu ortopedycznego (k. 26-28), historia choroby z poradni neurologicznej (k.29-33), wezwania do zapłaty z dnia 13 grudnia 2010 roku (k. 34), decyzji wypłaty odszkodowania z dnia 30 grudnia 2010 roku (k. 36), decyzji wypłaty odszkodowania z dnia 19 stycznia 2011 roku (k.37), decyzji wypłaty odszkodowania z dnia 24 maja 2011 roku (k. 38), orzeczenie lekarskie z dnia 7 stycznia 2011 roku (k.39-40), zwolnienie lekarskie (k. 41-45), opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii (k. 138 -140), akta szkody o numerze (...), zeznania powoda (k. 159, 114-115).

Sąd zważył, co następuje:

Sąd nie miał zastrzeżeń odnośnie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i uznał za wiarygodne zarówno dokumenty składane przez strony jak i opinię biegłego (nie kwestionowane przez żadną ze stron), a także zeznania samego powoda, które znalazły potwierdzenie w opinii biegłego. Także pozwany nie kwestionował ich wiarygodności.

Zgodnie z art. 445§1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Sąd Okręgowy w Opolu w wyroku z dnia 24 czerwca 2010 roku (sygn. akt II Ca 367/10) stwierdził, że przewidziane w art. 445§1 kc świadczenie pieniężne ma na celu naprawienie - rekompensatę pieniężną - szkody niemajątkowej, wyrażającej się krzywdą w postaci cierpienia w sensie fizycznym i psychicznym. W ten sposób ujawnia się aprobowany w orzecznictwie kompensacyjny charakter zadośćuczynienia pieniężnego. W judykaturze ugruntowane jest również stanowisko, że o wysokości zadośćuczynienia decydują w szczególności: rodzaj doznanej szkody, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, nieodwracalny charakter następstw wypadku, długotrwałość leczenia, wiek, płeć, stan cywilny oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym. Natomiast jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 stycznia 2011 roku (sygn. akt I PK 145/10) przy ocenie wysokości zadośćuczynienia w przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia należy uwzględniać czynniki obiektywne w postaci czasu trwania oraz stopnia intensywności cierpień fizycznych i psychicznych, nieodwracalności skutków urazu (kalectwo, oszpecenie), rodzaju wykonywanej pracy, szans na przyszłość, wieku poszkodowanego, a także czynniki subiektywne, jak poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową itp. Zadośćuczynienie powinno przy tym uwzględniać wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne doznane przez poszkodowanego, a jak wskazał Sąd Okręgowy w Szczecinie w wyroku z dnia 29 października 2009 roku (sygn. akt II Ca 758/09) zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, a w związku z tym nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość dla poszkodowanego.

W ocenie Sądu, uwzględniając powyższe poglądy, należało uznać, iż dochodzone przez powoda zadośćuczynienie za doznaną krzywdę nie jest wygórowane i uzasadnione cierpieniami, których doznał powód. Jak wynika bowiem z ustalonego stanu faktycznego miały one duże nasilenie, wiązały się z utratą przytomności związaną z urazem głowy, konsekwencją wypadku był także uraz głowy, wstrząśnienie mózgu, uraz kręgosłupa szyjnego, a także inne urazy obejmujące liczne okolice całego ciała. Na skutek przedmiotowego wypadku powód musiał zostać poddany szeregowi zabiegów fizykoterapeutycznych mających na celu zmniejszenie dolegliwości bólowych. Pomimo tego jego stan zdrowia nie poprawił, gdyż w dalszym ciągu odczuwał bóle kręgosłupa, konsekwencją czego była konieczność ponownej hospitalizacji. W wyniku przeprowadzonych badań zdiagnozowano u niego zniesioną fizjologiczną lordozę szyjną, co powodowało konieczność dalszego leczenia oraz dalszą rehabilitację. Niestety jednak nie doprowadziło to do powrotu powoda do stanu zdrowia sprzed wypadku i oznaczało także konieczność dalszego przebywania na zwolnieniu lekarskim w okresie od 28 sierpnia do 04 stycznia 2011 roku. Na skutek przedmiotowego wypadku ucierpiało również jego zdrowie psychiczne, ponieważ po wypadku znajdował się w stanie apatii, odczuwał silny lęk, w szczególności podczas jazdy samochodem, co niewątpliwie przy uwzględnieniu, że jest funkcjonariuszem Policji, znacznie utrudnia mu wykonywanie obowiązków służbowych. W ocenie Sądu w szczególności duży zakres cierpień fizycznych, ich intensywność i w sumie długotrwałość, a także pewne konsekwencje wynikające z ograniczeń rotacji kręgosłupa szyjnego przemawiają za koniecznością uwzględnienia powództwa i zasądzenia kwoty dochodzonej pozwem. Z powyższych względów kwota 7000 złotych jakich domagał się powód od pozwanego tytułem zadośćuczynienia jest kwotą wyjątkowo niską nawet przy uwzględnieniu kwoty 5.500 złotych, która już została powodowi z tego tytułu wypłacona tym bardziej, że uszczerbek na zdrowiu powoda został określony przez biegłego na 7%, a nie jak to przyjął pozwany na 5%. Niemniej jednak nawet tylko 5% uszczerbek na zdrowiu przy uwzględnieniu opisanych powyżej dolegliwości wskazywał na zasadność powództwa. Mając powyższe na uwadze Sąd uwzględnił żądanie zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 7.000 złotych.

W ocenie Sądu odsetki od dochodzonej kwoty należało zasądzić za okres od dnia 26 lutego 2011 roku do dnia zapłaty. Podstawą takiego rozstrzygnięcia była treść art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie, a w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2011 roku wydanym w sprawie V CSK 38/11 (LEX nr 1129170) ratio legis art. 14 ustawy z 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, podobnie jak i art. 817 kc, opiera się na uprawnieniu do wstrzymania wypłaty odszkodowania w sytuacjach wyjątkowych, gdy istnieją niejasności odnoszące się do samej odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości szkody. Ustanawiając krótki termin spełnienia świadczenia ustawodawca wskazał na konieczność szybkiej i efektywnej likwidacji szkody ubezpieczeniowej. Po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku ubezpieczyciel lub Fundusz - jako profesjonalista korzystający z wyspecjalizowanej kadry i w razie potrzeby z pomocy rzeczoznawców (art. 355§2 kc) - obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, czyli samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku oraz wysokości powstałej szkody. Nie może też wyczekiwać na prawomocne rozstrzygnięcie sądu. Bierne oczekiwanie ubezpieczyciela na wynik toczącego się procesu naraża go na ryzyko popadnięcia w opóźnienie lub zwłokę w spełnieniu świadczenia odszkodowawczego. Rolą sądu w ewentualnym procesie może być jedynie kontrola prawidłowości ustalenia przez ubezpieczyciela wysokości odszkodowania. Odsetki, zgodnie z art. 481 kc, stanowią opartą na uproszczonych zasadach rekompensatę typowego uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wskutek pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego. Jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine kc, uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu, przy czym jak wynika z art. 476 kc i art. 481§1 i 2 kc dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej niż stopa ustawowa, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy.

Uwzględniając zatem powyższe przepisy, poglądy, a także fakt, że nie zaszły nowe istotne okoliczności poza tymi, które były wskazywane przez powoda w toku postępowania likwidacyjnego, a decyzja pozwanego o wypłacie kwoty 5.500 złotych za doznaną przez powoda krzywdę w następstwie przedmiotowego wypadku, zamiast żądanej kwoty 30.000 złotych, została wydana w dniu 25 lutego 2011 roku, pozwany od dnia 26 lutego 2011 roku pozostawał w opóźnieniu z wypłatą zadośćuczynienia, wobec tego należało zasądzić odsetki jak w punkcie 1 wyroku, a dalej idące żądanie powoda w tym względzie oddalić, o czym orzeczono w punkcie 2 wyroku.

Ponieważ powództwo w niniejszej sprawie zostało uwzględnione niemal w całości, należało na podstawie art. 100 kpc zasądzić od pozwanego na rzecz powoda koszty procesu. Poniesionymi przez powoda kosztami postępowania były: opłata od pozwu w łącznej kwocie 350 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictw w łącznej kwocie 51 złotych, wynagrodzenie biegłego za sporządzenie opinii w wysokości 671,37 złotych, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.200 złotych (ustalone na podstawie §6 punkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – Dz. U. Nr 163, poz. 1349, ze zm.) oraz zwrot kosztów dojazdu powoda na badanie lekarskie w celu sporządzenia opinii przez biegłego w kwocie 120,83 złotych. Przy ustalaniu wysokości zwrotu kosztów dojazdu powoda na badanie lekarskie przez biegłego Sąd uwzględnił, iż powód dojechał na badanie własnym samochodem osobowym marki V. (...) o pojemności 2 litrów (diesel), który spala średnio 6,7 litra paliwa na 100 km ( http://www.autocentrum.pl/spalanie/v./touran/i/silnik-diesla-2.0-tdi-140km-2003-2010/). Za jeden litr paliwa zapłacił kwotę 5,37 złotych zgodnie z przedstawionym rachunkiem. Przejechał w związku z tym łącznie 336 kilometrów, gdyż odległość z miejsca zamieszkania powoda do B. wynosi 168 kilometrów w jedną stronę. Łącznie zatem spalił 22,5 litra paliwa, co daje kwotę 120,83 złotych. Dlatego też w punkcie 3 wyroku Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.393,20 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1251 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a dalej idące żądanie powoda co do kosztów procesu w punkcie 5 wyroku oddalił, albowiem powód nie wykazał, aby zużył całą ilość paliwa wskazaną na złożonym do akt sprawy rachunku.

Jednocześnie wobec przegrania sprawy przez pozwanego niemal w całości Sąd na podstawie art. 100 kpc oddalił w punkcie 5 wyroku jego żądanie zasądzenia od powoda kosztów procesu.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć pełnomocnikom stron.

P., dnia 24 grudnia 2014 roku SSR Arkadiusz Piotrowski