Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XV Ca 1459/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Ewa Fras-Przychodni

Sędzia: SSO Krzysztof Godlewski (spr.)

Sędzia: SSO Anna Paszyńska-Michałowska

Protokolant: st. prot. sąd. Aneta Sawka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 stycznia 2014 roku w Poznaniu

sprawy z powództwa A. J. (1)

przeciwko A. J. (2), małoletniej A. J. (3)i małoletniej M. J.reprezentowanym przez przedstawiciela ustawowego A. J. (4)

o obniżenie alimentów oraz sprawę z powództwa A. J. (2), małoletniej A. J. (3)i małoletniej M. J.reprezentowanych przez przedstawiciela ustawowego A. J. (4) przeciwko A. J. (1)o podwyższenie alimentów

na skutek apelacji wniesionej przez A. J. (1)

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu

z dnia 5 marca 2013 r.

sygn. akt IV RC 888/10

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od A. J. (1) na rzecz pozwanych – powódek wzajemnych kwotę 1.500 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

/-/ K. Godlewski/-/ E. Fras - Przychodni /-/ A. Paszyńska – Michałowska

UZASADNIENIE

A. J. (1), reprezentowany przez pełnomocnika będącego adwokatem, wniósł o obniżenie alimentów na rzecz małoletnich córek: A. J. (2)z kwoty 1.100 zł do kwoty 600 zł miesięcznie, A. J. (3) z kwoty 1.100 zł do kwoty 500 zł miesięcznie, M. J.z kwoty 1.100 zł do kwoty 400 zł miesięcznie w miejsce alimentów zasądzonych w wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 26.11.2007 r. w sprawie IC 1469/07 i począwszy od dnia 1.05.2010 r. oraz o zasądzenie na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu, w tym zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazano, że dotychczasowa wysokość alimentów na rzecz małoletnich zasądzonych w wyroku rozwodowym wynosi po 1.100 zł miesięcznie na każdą z córek, czyli 3.300 zł miesięcznie łącznie. Powód pod koniec roku 2009 rozwiązał umowę o pracę, z inicjatywy pracodawcy za porozumieniem stron i otrzymał 6 miesięczną odprawę, co łączy się z utratą źródła dochodów. Prowadzona przez niego firma za rok 2010 przynosi straty. Nowego zatrudnienia na umowę o pracę powód nie podjął.

Na swoim utrzymaniu A. J. (1) prócz małoletnich powódek ma żonę, która pozostaje w ciąży. Powód ponosi także bardzo wysokie koszty zaciągniętych w 2008 r. zobowiązań finansowych: spłata kredytu samochodowego i mieszkaniowego.

W odpowiedzi na pozew małoletnie pozwane, reprezentowane przez matkę A. J. (4), działające przez pełnomocnika będącego adwokatem, wniosły o oddalenie żądania pozwu o obniżenie alimentów w całości oraz złożyły powództwo wzajemne o podwyższenie alimentów od ojca na rzecz: małoletniej A. J. (2)do kwoty 1.600 zł miesięcznie, małoletniej A. J. (3)do kwoty 1.700 zł miesięcznie, małoletniej M. J.do kwoty 1.275 zł miesięcznie - bez wskazania daty początkowej zasądzenia podwyższonych alimentów oraz o obciążenie powoda - pozwanego wzajemnego kosztami postępowania, w tym zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu stanowiska podano, że według wiedzy pozwanych, utrata stanowiska nastąpiła z wyłącznej winy powoda, otrzymał on znaczną odprawę z tego tytułu, a nadto w treści pozwu nie wskazał, że prowadzi drugą działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka jawna, i nadal żyje na wysokim poziomie. Powód mając już troje małoletnich dzieci podjął decyzję o pozostaniu ojcem po raz kolejny, o zakupie domu wraz z obecną małżonką w Ł.. Z tytułu podziału majątku wspólnego powód otrzymał nieruchomość w S., którą zbył. Matka pozwanych pracuje zawodowo z zarobkami ok. 800 zł miesięcznie netto, przy czym nie jest to praca w wymiarze całego etatu, bowiem samodzielnie wychowuje małoletnie córki. Kontakty powoda z dziećmi są rzadkie, A. J. (4) nie może liczyć na pomoc byłego męża w opiece nad nimi. Kosztem wyrzeczeń zakupiła używany samochód, by móc poprawić logistykę związaną z życiem codziennym rodziny. Wydatki na bieżące utrzymanie małoletnich wzrosły od 2007 r. Powód nie płaci zasądzonych alimentów w ustalonych przez Sąd wysokościach i matka pozwanych musi posiłkować się pomocą osób trzecich w realizacji ich potrzeb.

Pismem z dnia 27.01.2011r. pełnomocnik małoletnich pozwanych zmodyfikował żądanie pozwu wzajemnego wnosząc o zasądzenie kwot podwyższonych alimentów po 1.562 zł miesięcznie na rzecz małoletniej A. J. (2), 1.570 zł miesięcznie na rzecz małoletniej A. J. (3), 1.195 zł miesięcznie na rzecz małoletniej M. J..

Pismem procesowym złożonym w dniu 22.07.2011 r. pełnomocnik małoletnich pozwanych - powódek wzajemnych wniósł o udzielenie zabezpieczenia przez zobowiązanie Komornika Sądowego J. K. do zapłaty na rzecz małoletnich sióstr J. jednorazowo sumy pieniężnej uzyskanej z egzekucji ruchomości samochodu marki S. (...), tytułem zabezpieczenia spełnienia roszczenia, którego termin spełnienia nie nastąpił.

Postanowieniem z dnia 22.08.2011 r. Sąd oddalił wniosek. Postanowieniem z dnia 8.11.2011 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił zażalenie na postanowienie z dnia 22.08.2011 r.

Wnioskiem z dnia 20.01.2012 r. powód - pozwany wzajemny wniósł o udzielenie zabezpieczenia poprzez obniżenie dotychczasowych świadczeń alimentacyjnych na rzecz małoletnich córek w wysokościach tożsamych z żądaniem pozwu głównego, tj. na rzecz małoletniej A. 600 zł miesięcznie, małoletniej A. 500 zł miesięcznie, małoletniej M. 400 zł miesięcznie, łącznie 1.500 zł miesięcznie.

W uzasadnieniu wskazał, iż nie stać go na płacenie alimentów w dotychczasowej wysokości, a do akt sprawy wpłynęła opinia biegłego sądowego dotycząca zakresu dochodów z działalności gospodarczej powoda, która potwierdza, iż dochody są na poziomie niższym aniżeli w latach wcześniejszych. Postanowieniem z dnia 18 czerwca 2012 r. Sąd oddalił wniosek A. J. (1) o udzielenie zabezpieczenia. Postanowieniem z dnia 4 września 2012 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił zażalenie powoda (pozwanego wzajemnego) od w/w orzeczenia.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska. Pozwana (powódka wzajemna) A. J. (2)w toku sprawy ukończyła 18 lat i udzieliła również pełnomocnictwo adw. A. S., która podtrzymała jej stanowisko co do wniosku o oddalenie powództwa o obniżenie alimentów i podtrzymania powództwa wzajemnego o podwyższenie alimentów, w kształcie uprzednio zgłaszanym.

Wyrokiem z dnia 5 marca 2013 r. Sąd Rejonowy Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu w punkcie:

1.  oddalił w całości powództwa o obniżenie alimentów,

2.  zasądził od A. J. (1)na rzecz A. J. (2)podwyższone alimenty w kwocie po 1.200 zł miesięcznie, płatne z góry, do dnia 10-tego każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności, do rąk A. J. (2)począwszy od dnia 05.03.2013 r. i to w miejsce alimentów określonych w punkcie 3 wyroku Sądu Okręgowego w P.z dnia 26.11.2007 r. sygn. I C (...),

3.  zasądził od A. J. (1)na rzecz małoletniej A. J. (3)podwyższone alimenty w kwocie po 1.200 zł miesięcznie oraz na rzecz małoletniej M. J.podwyższone alimenty w kwocie po 1.150 zł miesięcznie, płatne z góry, do dnia 10-tego każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności, do rąk matki małoletnich - A. J. (4), począwszy od dnia 05.03.2013 r. i to w miejsce alimentów określonych w punkcie 3 wyroku Sądu Okręgowego w P.z dnia 26.11.2007 r. sygn. I C (...),

4.  w pozostałym zakresie powództwa wzajemne o podwyższenie alimentów oddalił,

5.  kosztami sądowymi obciążył A. J. (1) w zakresie przez niego poniesionym, w pozostałym zakresie nie obciążył stron kosztami sądowymi,

6.  zasądził od A. J. (1) na rzecz pozwanych (powódek wzajemnych) kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego,

7.  wyrokowi w punktach 2 i 3 nadał rygor natychmiastowej wykonalności,

8.  wyrokowi w punktach 2 i 3 nadał klauzulę wykonalności.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

A. J. (2) ur. (...), małoletnia A. J. (3) ur. (...)i małoletnia M. J. ur. (...)pochodzą ze związku małżeńskiego A. J. (4) i A. J. (1), zawartego 7.08.1993 r. w P..

Wyrokiem z dnia 26.11.2007 r. Sąd Okręgowy w P.w sprawie IC (...)z powództwa A. J. (1)przeciwko A. J. (4)rozwiązał małżeństwo stron przez rozwód bez orzekania o winie, władzę rodzicielską nad dziećmi powierzając matce i ustalając obowiązek alimentacyjny powoda na kwotę po 1.100 zł miesięcznie na każdą małoletnią, czyli 3.300 zł miesięcznie łącznie.

Sąd Okręgowy dokonał podziału majątku wspólnego stron. A. J. (4)otrzymała na wyłączną własność lokal mieszkalny o pow. 71,91 m 2 położony w D., w którym zamieszkiwała z córkami, a A. J. (1)nieruchomość o pow. 0,1498 ha w S.oraz wskazane w wyroku ruchomości. Strony ostatecznie uzgodniły wysokość alimentów w toku sprawy rozwodowej. W dacie orzekania rozwodu małżonkowie nie mieszkali już wspólnie, powód wyprowadził się. Matka małoletnich nie pracowała, opiekowała się domem i dziećmi Powód od roku 2001 zatrudniony był jako przedstawiciel handlowy w firmie (...) sp. z o.o.” z wynagrodzeniem w roku 2007 około 8.000 zł brutto miesięcznie i posiadał raczej delegacyjny charakter pracy. Utrzymywał żonę i dzieci. Małoletnia A. miała wówczas 13 lat i była uczennicą I klasy gimnazjum, uczyła się dobrze, uprawiała sporty. Małoletnia A.miała 11 lat i uczęszczała do IV klasy SP, będąc wzorową uczennicą. Dodatkowo uczestniczyła w zajęciach kółka teatralnego i matematycznego. Najmłodsza 7-letnia wówczas M.uczennica I klasy SP nosiła okulary z uwagi na zdiagnozowaną wadę wzroku. Strony nie składały apelacji od ww. orzeczenia, które uprawomocniło się z dniem 18.12.2007 r.

Powód - pozwany wzajemny od 01.01.2008 r. objął w firmie (...) sp. z o.o.” stanowisko dyrektora przedstawicielstwa z pensją zasadniczą 10.000 zł brutto plus 1.000 zł brutto dodatku funkcyjnego miesięcznie, łącznie 11.000 brutto miesięcznie. Otrzymywał także dodatkowe składniki wynagrodzenia w postaci premii rocznych - uznaniowych, które w praktyce wynosiły trzykrotność pensji zasadniczej. Zgodnie z zaświadczeniem o zatrudnieniu z dnia 8.02.2007 r. średni miesięczny dochód A. J. (1) wynosił ok. 16.388 zł brutto. Z dniem 30 listopada 2009 r. A. J. (1) rozwiązał za porozumieniem stron umowę o pracę z (...) sp. z o.o. otrzymując odprawę w wysokości 66.000 zł brutto (równowartość sześciokrotnego wynagrodzenia za pracę). Pracodawca chciał rozwiązania umowy o pracę z powodu utraty zaufania do pracownika oraz pogorszenia się wyników w pracy. A. J. (1) nie był związany z pracodawcą umową o zakazie konkurencji, pracodawca nie posiadał także informacji w czasie trwania stosunku pracy o prowadzeniu przez A. J. (1) firmy o identycznym profilu działalności, choć taką ten założył we wrześniu 2009 r. Firma powoda - pozwanego wzajemnego określała w przedmiocie jej działalności także zakres usług związany z przedmiotem działania jego ówczesnego pracodawcy, choć i inne branże. A. J. (1) wskazał, że zamieszczenie wpisu o działalności pokrewnej do firmy (...) było spowodowane perspektywicznymi planami na przyszłość. W tożsamy sposób uzasadniał rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron, wskazując, iż uważał, że będzie to dla niego korzystniejsze rozwiązanie pod względem finansowym na przyszłość. Spodziewał się, że wkrótce podejmie zatrudnienie ze zbliżonym wynagrodzeniem, zamierzał także rozwijać działalność gospodarczą. Propozycję rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron przyjął i określał ją jako tzw. „propozycję nie do odrzucenia”. Dochód pozwanego za 2009 zgodnie z zeznaniem podatkowym wyniósł łącznie 229.245,85 zł. Średni miesięczny zarobek netto ze stosunku pracy wynosił 7.929,19 zł. Po odejściu z firmy, otrzymane środki z tytułu odprawy według twierdzeń A. J. (1) wystarczyły mu do maja 2010 r., posiłkowane przy tym dochodami z prowadzonej działalności gospodarczej, które powód - pozwany wzajemny deklarował na kwoty rzędu 2.000 zł przez pierwsze pół roku. Zgodnie z przedłożonym zeznaniem podatkowym za rok 2010 dochód A. J. (1) z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej pod nazwą (...) wyniósł 41.105,51 zł, przy przychodzie rzędu 373.888,44 zł. W dniu 31.12.2010 r. działalność w/w firmy została zawieszona na okres 12 miesięcy. Powód - pozwany wzajemny założył drugą działalność gospodarczą pod firmą (...). P., A. (...) Sp. Jawna” w 2010 r. z udziałem w wysokości 50%. Z opinii biegłego sądowego, w zakresie jej podsumowania wynika, że z prowadzonej działalności gospodarczej w obu firmach średni miesięczny zysk netto w 2010 r. wynosił 3.114,29 zł. (przy założeniu, że podatkowa księga przychodów i rozchodów prowadzona była w sposób rzetelny i niewadliwy).

Obecnie w ramach działalności gospodarczej A. J. (1) współpracuje także z firmą (...) i swoje relacje z byłym pracodawcą ocenia jako dobre. Zgodnie z dołączoną kopią zeznania podatkowego za rok 2011 A. J. (1) z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej osiągnął roczny dochód w kwocie 31.636,82 zł, przy przychodzie rzędu 975.586,72 zł. Sam powód (pozwany wzajemny) wskazał w składanych zeznaniach, iż jego średnie miesięczne dochody z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej obecnie i w roku 2012 wynoszą około 3.000 zł miesięcznie, a przedtem, w roku 2011 około 2.500 zł miesięcznie. A. J. (1) do chwili obecnej nie podjął zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Kontynuuje prowadzenie swojej działalności gospodarczej. Deklaruje, iż z dochodów z działalności utrzymuje swoją drugą żonę i całą rodzinę oraz spłaca zobowiązania finansowe i reguluje opłaty mieszkaniowe i alimenty.

W dniu 18.04.2009 r. powód (pozwany wzajemny) zawarł drugi związek małżeński z K. J., z którego pochodzi ich małoletnia córka S. J. ur. (...)oraz urodzony już w toku niniejszej sprawy syn - B. J. ur. (...)Dzieci są zdrowe, S. J.miała jedynie stwierdzone problemy alergiczne - atopowe zapalenie skóry, a syn jest obserwowany w tym kierunku. Małżonka powoda - pozwanego wzajemnego jest zatrudniona w firmie (...)na stanowisku specjalisty ds. logistyki i sprzedaży od dnia 2.06.2008 r., na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Od 28.10.2010 r. do 27.10.2012 r. pozostawała na urlopie wychowawczym z tytułu osobistej opieki nad małoletnią córką. W okresie urlopu macierzyńskiego w 2010 r. pobierała zasiłek macierzyński. Ośrodek Pomocy Społecznej w K. decyzją z dnia 16.11.2010 r. odmówił przyznania K. J.zasiłku rodzinnego wraz z dodatkami, z uwagi na miesięczny dochód przypadający na jednego członka rodziny w gospodarstwie 3 osobowym, w kwocie 5.271,37 zł. Zgodnie z zaświadczeniem z Urzędu Skarbowego, K. J.za rok 2011 wykazała dochód łączny w kwocie 908,58zł, przy czym przebywała już wówczas na bezpłatnym urlopie wychowawczym. Przed drugą ciążą wróciła do pracy, jednak tylko na okres jednego miesiąca - okazało się, że ponownie jest w ciąży, która okazała się zagrożona. Zgodnie z zaleceniami lekarskimi, pozostawała na zwolnieniu lekarskim aż do porodu, otrzymując 80% wynagrodzenia. Od czerwca 2012 r. do stycznia 2013 r. otrzymywała natomiast zasiłek macierzyński. Jak wynika z przedłożonych do akt wyciągów z rachunków bankowych z jej konta osobistego, otrzymywała świadczenie z ZUS w okresie od czerwca do września 2012 r. w kwotach zróżnicowanych o średniej wartości 3.424 zł miesięcznie oraz we wrześniu otrzymała świadczenie w kwocie 4.000 zł tytułem tzw. „becikowego”. Od 23 stycznia br. K. J.przebywa na bezpłatnym urlopie wychowawczym na drugie dziecko, który zgodnie z zaświadczeniem ma trwać aż do 22.01.2016 r. A. J. (1)wskazał, iż aktualnie nie jest planowany powrót do pracy K. J., ponieważ uzyskiwała ona zarobki rzędu około 2.000 zł miesięcznie, a tyle samo musiałby wydać na opiekunkę do dzieci, gdyby żona powróciła do pracy zarobkowej. Zdecydował więc wspólnie z żoną, iż pozostanie ona w domu z dziećmi.

A. J. (1)posiada obciążenia finansowe z lat ubiegłych. W 2008 r. zawarł umowę pożyczki na zakup samochodu marki S. (...)na kwotę 102.900 zł ze spłatą w 96 ratach po 1.153 zł każda oraz umowę kredytową - kredyt na zakup mieszkania, które zajmuje z rodziną w K., w wysokości 370.000zł z ratą w granicach 2.000 zł miesięcznie do 2038 r. Środki finansowe uzyskane ze sprzedaży nieruchomości w S.przeznaczył na zakup mieszkania. Od maja 2011 r. przez pewien okres nie uiszczał zasądzonych alimentów na małoletnie córki, toczyło się wobec niego postępowanie egzekucyjne, w drodze którego został zajęty samochód S. (...)i wystawiony na licytację z wartością szacunkową 55.000 zł. Na dzień 23.08.2011 r. zadłużenie alimentacyjne wynosiło 17.404,70 zł. W dniu 30.09.2011 r. został sprzedany w drodze licytacji ww. samochód za cenę 54.000 zł. A. J. (1)spłacił zaległości alimentacyjne i zaprzestano dalszego egzekwowania alimentów przez komornika. Nadal musi regulować raty kredytowe dot. zakupu w/w samochodu. Po opisanej sytuacji, A. J. (1)na bieżąco łożył alimenty zasądzone na rzecz córek, także w toku przedmiotowej sprawy. Do listopada 2012 r. alimenty regulowane były w pełnych wysokościach, na bieżąco - łącznie 3.300 zł miesięcznie. W miesiącu listopadzie 2012 r. przekazał kwotę niższą 1.500 zł. A. J. (4) deklarowała na rozprawie, iż nie otrzymała jeszcze płatności za styczeń i luty 2013 r.

Obecnie powód (pozwany wzajemny) użytkuje samochód marki V. (...), na który zawarł umowę leasingu w ramach prowadzonej działalności gospodarczej i który stanowi jego narzędzie pracy. Nadal też spłaca kredyt zaciągnięty na zlicytowany samochód w kwocie 1.150 zł miesięcznie, co zgodnie z harmonogramem trwać będzie jeszcze cztery kolejne lata.

W 2009 r., jeszcze przed rozwiązaniem stosunku pracy, A. J. (1) nabył wraz z drugą żoną nieruchomość w miejscowości Ł. - rodzinnej miejscowości K. J., z domem wolnostojącym z przeznaczeniem wypoczynkowym, wakacyjnym. Zakupu dokonano częściowo ze środków własnych w kwocie 60.000 zł, które małżonkowie, jak podaje A. J. (1), otrzymali w pożyczce od ojca K. J. - przelewem

na jej konto, a w pozostałej części z kredytu, z ratą kredytu 2.500 zł miesięcznie. Aktualnie od około roku dom jest wystawiony na sprzedaż za kwotę 350.000 zł, lecz według powoda brak jest zainteresowania ofertą, mimo wystawienia jej za pośrednictwem profesjonalnej agencji nieruchomości. Ratę kredytu reguluje nadal na bieżąco. We wrześniu 2011 r. A. J. (1) zawarł umowę kupna - sprzedaży w formie aktu notarialnego w wyniku, której zbył na rzecz swoich teściów nieruchomość - działkę gruntową położoną w O. za kwotę 58.000 zł, zgodnie z przedłożonym aktem notarialnym, a w rozliczeniu, jak twierdził, nie otrzymał gotówki, bowiem została ona przeznaczona na spłatę jego zobowiązań finansowych względem teścia, z tytułu udzielonej wcześniej opisanej wyżej pożyczki 60.000 zł.

Od około czterech lat A. J. (1)mieszka z rodziną w K. w trzypokojowym mieszkaniu, którego jest właścicielem. Obciążenie kredytowe w skali miesiąca wynosi aktualnie 2.200 zł. Kredyt mieszkaniowy zaciągnął 19.02.2008 r. w wysokości 370.000 zł. W zakresie kosztów bieżących wskazał, iż ponosi koszty utrzymania mieszkania oprócz rat kredytu - czynsz 244 zł, telewizja i telefon ok. 200 zł, gaz ok. 200 zł i prąd ok. 125 zł miesięcznie.

W czerwcu 2010 r. zaciągnął kredyt konsumpcyjny odnawialny w kwocie 15.400 zł, który spłaca.

Wskazał, że obciążające go kredyty na zakup nieruchomości w Ł., mieszkania w K. i samochód oraz alimenty na córki reguluje ze środków firmowych, przy czym z tytułu prowadzonej spółki jawnej posiada dodatkowe zobowiązania kredytowe na łączną kwotę ok. 180.000 zł - umowa kredytowa z dnia 25.01.2011 r. kredyt w rachunku bieżącym (...) SAw kwocie 100.000 zł oraz umowa z kwietnia 2011 r. z Bankiem (...) Spółka Akcyjnana kwotę 80.000 zł. A. J. (1)aktualnie spłaca kredyt za mieszkanie, kredyt na zakup nieruchomości w Ł., zadłużenia na kartach kredytowych. Z historii kont bankowych w/w wynika, że w okresie od maja do sierpnia 2012 r. otrzymał ze swojej firmy (...)na swoje konto prywatne w Banku (...)kwotę 26.930 zł łącznie, co daje średniomiesięcznie kwotę 6.732 zł, a od września do listopada 2012 r. - 24.450 zł, czyli 8.150 zł w skali miesiąca. Zatem w okresie maj-listopad 2012 r. wpływy na konto powoda - pozwanego wzajemnego wynosiły ok. 7.400 zł. Łącznie wówczas z żoną mieli do dyspozycji kwotę ok. 11.500 zł. w skali miesiąca.

A. J. (1)ma kontakt za pośrednictwem poczty elektronicznej z córką A.przebywającą czasowo w (...), z którą w 2012 r. przed jej wyjazdem także widywał się dość często, rzadziej natomiast z małoletnią M., a sporadycznie z A.. W zakresie realizacji obowiązku szkolnego przez córki nie utrzymuje żadnego kontaktu ze szkołą, nie kontaktuje się z nauczycielami, a o wynikach małoletnich dowiaduje się za pośrednictwem „e- dziennika”. Posiada wiedzę o problemach wychowawczych z A.w zakresie słabych wyników w nauce i nieobecności nieusprawiedliwionych na zajęciach.

Pozwane (powódki wzajemne) mieszkają wraz z matką A. J. (4)w dotychczasowym mieszkaniu w D., za które opłaty bieżące zgodnie z przedłożonymi rachunkami wynoszą średniomiesięcznie: gaz ok. 250 zł, prąd 130 zł, woda i ścieki 110 zł, internet 65 zł, telewizja cyfrowa ok. 60 zł, wywóz śmieci 65 zł, podatek od nieruchomości 6 zł ( 74 zł rocznie), kontrola pieca i instalacji gazowej ok. 20 zł (220 zł rocznie) łącznie około 706 zł, czyli ok. 177 zł na jedną osobę w gospodarstwie domowym. Do tego dochodzą koszty opłat za telefon. Rata kredytu mieszkaniowego, który musi spłacać A. J. (4)wynosiła 750 zł miesięcznie w dacie wydania ostatniego postanowienia zabezpieczającego, a aktualnie 850-900 zł miesięcznie. Przez 13 lat małżeństwa stron A. J. (4)nie pracowała, zajmując się domem i dziećmi. Po opuszczeniu domu przez męża, już w trakcie rozprawy rozwodowej, celem zdobycia kwalifikacji zawodowych podjęła naukę w (...) Centrum (...)na kierunku asystent stomatologa. Matka małoletnich od 27.11.2007 r. pracowała na podstawie umowy zlecenia w firmie (...) Sp. z o.o.ze średnim dochodem netto w roku 2010 ok. 800 zł miesięcznie, który kolejno uległ w połowie 2010 r. obniżeniu do kwoty 700 zł miesięcznie netto.

Z zaświadczenia z dnia 16.02.2012 r. wynika, że w okresie ostatnich 6 miesięcy dochód netto wyniósł średnio 607,19 zł. Pracowała średnio 2-3 dni w tygodniu po 7,5 godziny. W razie zachorowań dzieci, w szczególności najmłodszej córki, korzystała z prawa opieki nad nimi, z uwagi na brak jakiejkolwiek pomocy w tym zakresie ze strony byłego męża. Dochód A. J. (4)za 2010 r. wyniósł łącznie 10.473,34 zł. A. J. (4)ma obecnie 39 lat, nie pozostaje w nowym związku małżeńskim, mieszka tylko z córkami. W dniu 1.11.2011 r. podjęła pracę, początkowo na czas określony do dnia 30.06.2012 r., obecnie na podstawie umowy na czas nieokreślony, w wymiarze ½ etatu z wynagrodzeniem początkowo 672,18 zł netto miesięcznie, w 2012 r. w kwocie 799,85 zł miesięcznie i aktualnie ok. 1.000 zł miesięcznie netto. Pracuje zwykle 2-3 razy w tygodniu, a czasem dwa bierze dodatkowe popołudniowe dyżury. Czasami trudni się dodatkowo sprzątaniem domów prywatnych, z czego uzyskuje dochód ok. 300 zł miesięcznie. Innych źródeł dochodu nie posiada. A. J. (4)- wskazywała, że nie jest w stanie pracować w większym wymiarze czasu pracy ponieważ to na niej w całości spoczywa obowiązek wychowywania córek, które wchodzą w trudny wiek dojrzewania i którym chce poświęcać czas.

A. J. (4) posiada 12-letni samochód marki T. (...)zakupiony w 2010 r. za kwotę 18.700 zł, który wykorzystuje do celów bieżącego życia, ponosząc koszty jego utrzymania. Wskazała, że aby dokonać zakupu auta, co było niezbędne z uwagi na dojazdy, oszczędzała i korzystała z pomocy finansowej swojej matki, kiedy jeszcze żyła. Obecnie matka pozwanych (powódek wzajemnych) zgłosiła się do opieki społecznej po przyznanie zasiłków. Na ten moment otrzymała decyzję o przyznaniu zasiłku w kwocie 400 zł jednorazowo.

A. J. (2)jest już osobą pełnoletnią (ukończyła 18 lat w toku sprawy, w dniu 3.08.2012 r.). W okresie zainicjowania niniejszej sprawy była uczennicą I klasy Liceum Ogólnokształcącego i w ocenie matki sprawiała poważne problemy wychowawcze. Była notowana jako nieletnia w tutejszym Sądzie za jednorazowy czyn karalny kradzieży. Nie otrzymała promocji do klasy II w roku ubiegłym z uwagi na oceny i frekwencję. Aktualnie A.chodzi do II klasy LO, ma problemy z nauką, głównie z matematyką i chemią - na półrocze miała z tych przedmiotów oceny niedostateczne, powinna mieć stałe korepetycje z tych przedmiotów. Zdaniem matki podłożem problemów jest jej relacja z ojcem, brak akceptacji z jego strony, rozmowy wyłącznie o alimentach. Małoletnia chciałaby grać na perkusji, w przeszłości pobierała odpowiednie lekcje, ale z uwagi na brak instrumentu i ćwiczeń w domu zaprzestała ich pobierania. Koszt jednorazowej lekcji gry na perkusji wynosił 50 zł. A. J. (4) założyła odrębne konto bankowe, na którym gromadzi środki na zakup perkusji dla córki. Koszt używanego instrumentu to około 2.000 zł. Zdaniem Sądu obecnie w zakresie usprawiedliwionych wydatków na małoletnią pozostają: ok. 177 zł koszty mieszkaniowe (podstawowe opłaty bez kosztów kredytowych), 600 zł wyżywienie, 50 zł telefon komórkowy, 150 zł wydatki szkolne (wyprawka, składki klasowe, wycieczki, ubezpieczenie), 150 zł odzież i obuwie, 100 zł chemia i kosmetyki, ok. 250 zł wyjazdy wakacyjne, 120 zł kultura i rozrywka, 50 zł dojazdy do szkoły, ok. 150 zł ewentualne korepetycje, około 100 zł inne wydatki, łącznie ok. 1.900 zł miesięcznie. Z pewnością z uwagi na problemy w nauce winna korzystać z dodatkowych lekcji.

Małoletnia A. J. (3)ma 16 lat i również jest uczennicą liceum ogólnokształcącego. W sierpniu ubiegłego roku wyjechała do (...), gdzie uczy się w tamtejszej szkole i planuje tam zostać do końca obecnego roku szkolnego. Koszt wyjazdu łącznie wyniósł 27.000 zł, przy czym 23.000 zł pochodziły od sponsorów oraz pomocy kościoła, a za bilet zapłaciła matka małoletnich ze środków pochodzących ze spłaty zadłużenia alimentacyjnego. Wyjazd jest formą wymiany językowej, dziewczyna przebywa u rodziny, która zaspokaja jej potrzeby bytowe w postaci mieszkania i wyżywienia. Pozostałe wydatki - za szkołę, książki, zajęcia dodatkowe, odzież i leki, kulturę i rozrywkę - musi opłacać we własnym zakresie. Będąc w kraju nie uczęszczała na zajęcia dodatkowe, a marzyła o nauce gry na pianinie. Chciała uczęszczać na lekcje gry. Nie sprawia kłopotów wychowawczych, w toku sprawy utrzymywała z ojcem sporadyczny kontakt mailowy, przy czym generalnie prosiła zwykle o przekazanie jej środków finansowych. Koszt utrzymania małoletniej jest zbliżony do wydatków na starszą siostrę i Sąd uznał, że kształtuje się na bardzo zbliżonym poziomie kwoty ok. 1.900 zł. w skali miesiąca.

Małoletnia M. J.ma 12 lat i kończy klasę VI szkoły podstawowej. Od nowego roku szkolnego rozpocznie naukę w gimnazjum. Latem i jesienią 2012 r. małoletnia chodziła na naukę jazdy konnej cztery razy w miesiącu z kosztem 120 zł łącznie, co chciałaby kontynuować. Aktualnie jest także po konsultacji ortodontycznej i założony został aparat na zęby - korekcyjny stały. Podając koszty jej bieżącego utrzymania A. J. (4) wzięła pod uwagę, iż z racji wieku są generalnie w wartości podstawowej nieco na niższym poziomie i Sąd ustalił je na kwoty: ok. 177 zł koszty mieszkaniowe, 500 zł wyżywienie, 100 zł wydatki szkolne, 30 zł telefon komórkowy, 120 zł odzież i obuwie, 50 zł chemia i kosmetyki, 100 zł kultura i rozrywka, 120 jazda konna, 250 zł wyjazdy wakacyjne, 50 zł dojazdy do szkoły, 100 zł inne wydatki tj. ok. 1.600 zł łącznie.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie w/w dokumentów zebranych w aktach sprawy przedmiotowej i w aktach IC (...)Sądu Okręgowego w P.oraz zeznań A. J. (1)i A. J. (4)a także częściowo zeznań świadka K. H.. Sąd pominął przesłuchanie pełnoletniej pozwanej (powódki wzajemnej) A. J. (2), która nie stawiła się w celu przesłuchania wezwana prawidłowo pod rygorem pominięcia dowodu z jej przesłuchania oraz z uwagi na stanowisko pełnomocnika w/w, który wnosił o ograniczenie przesłuchania stron do przesłuchania A. J. (1)i A. J. (4)i wskazywała, że A. J. (2)nie stawi się na rozprawie i nie będzie składała zeznań. Zebrane dokumenty stanowiły, oprócz odpisów orzeczeń sądowych, aktów notarialnych i aktów stanu cywilnego, dokumenty prywatne w postaci zaświadczeń o wynagrodzeniu rodziców uprawnionych do alimentów, ich zeznań podatkowych, kopii faktur i wydruków bankowych dotyczących miesięcznych wydatków i kosztów utrzymania rodzin, a także przychodów, rozliczenia rachunków mieszkaniowych i kopie tych rachunków, kopii umów bankowych. Dokumenty te okazały się wiarygodne i nie budziły wątpliwości Sądu co do ich zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy. Strony nie kwestionowały składanych wzajemnie dokumentów. W zakresie dochodów miesięcznych stron, Sąd stwierdził, iż zostały one szczegółowo i odpowiednio zobrazowane składanymi dokumentami. W zakresie działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda - pozwanego wzajemnego, Sąd zauważył jedynie, iż niezależnie od wykazywanych w zeznaniach podatkowych dochodów z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, A. J. (1)z pewnością musi czerpać stałe dochody na wysokim poziomie z prowadzenia firmy, którą wraz ze wspólnikiem kontynuuje, biorąc pod uwagę zarówno fakt rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron w 2009 r., ogromne doświadczenie na rynku i to w zakresie wykonawczym i szkoleniowym, jak też bardzo wysoką zdolność kredytową firmy. Dotychczasowy dorobek pozwolił mu bowiem na wysoki poziom życia, złożył zeznania podkreślając, iż rozwiązał stosunek pracy, by poprawić swoje możliwości i zawsze marzył o licznej rodzinie. Kierując się zasadami ekonomii i zdrowego rozsądku Sąd nie mógł przyjąć inaczej. Co więcej, A. J. (1)otrzymuje przelewy z firmy na konto prywatne w stopniu umożliwiającym mu utrzymanie całej rodziny, spłatę alimentów i wszystkich zobowiązań kredytowych. Kwestia ta, jako istotna w niniejszej sprawie będzie omawiana szczegółowo poniżej. Okoliczność ponownego zwarcia związku małżeńskiego przez A. J. (1)nie była sporna. Przedłożono odpisy aktów urodzenia dzieci powoda (pozwanego wzajemnego). Spornym w przedmiotowej sprawie nie były koszty utrzymania małoletnich pozwanych - powódek wzajemnych, których wysokości czy zasadności A. J. (1)w zasadzie nie kwestionował, a ocena czy doszło do obniżenia możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji. Powód (pozwany wzajemny) wywodził, iż jego sytuacja zarobkowa od czasu wniesienia pozwu jest gorsza niż w dacie orzeczenia o rozwodzie, uzyskuje niższe dochody, a na swoim utrzymaniu ma kolejne małoletnie dzieci. Zarzucał matce małoletnich, że wydatkuje alimenty niezgodnie z przeznaczeniem, że powinna pracować w większym wymiarze czasu pracy niż dotychczas, ponieważ dzieci nie wymagają już jej stałej opieki. Jednocześnie niespornym pozostawał brak jakiegokolwiek kontaktu powoda (pozwanego wzajemnego) ze szkołami córek oraz brak w zasadzie jakichkolwiek działań zmierzających do poprawy zarówno jego relacji z małoletnią A., jak i pomocy A. J. (4) w zakresie funkcjonowania najstarszej córki. Strony nie zgadzały się także w kwestii kontaktów ojca z córkami, przy czym Sąd w tym zakresie uznał za wiarygodne twierdzenia matki małoletnich. Opinia biegłego sądowego sporządzona w niniejszej sprawie, nie była dla Sądu przydatna co do oceny aktualnych możliwości zarobkowych powoda (pozwanego wzajemnego), bowiem dotyczyła ściśle oceny dochodu z działalności gospodarczej za okres od sierpnia 2009 r. do grudnia 2010 r., przy założeniu prowadzenia rzetelnych ksiąg rachunkowych i handlowych. Sąd nie miał wątpliwości, iż opinia została sporządzona z użyciem odpowiednich kwalifikacji i kompetencji, jak również nie neguje wyników opinii biegłego, jednak Sąd zebrał w sprawie wszelkie dokumenty dotyczące sytuacji finansowej zobowiązanego i analizując jego możliwości, a nie faktycznie wykazywane dochody, oparł się na całości materiału dowodowego w tym zakresie. Nadto, Sąd ocenia możliwości zarobkowe i majątkowe strony, a nie jedynie ściśle opiera się na wykazanych w zeznaniach podatkowych dochodach. Dlatego też Sąd uznał, iż nie jest zasadnym ponowienie tego dowodu w zakresie aktualnych dochodów A. J. (1), a zmierzałoby to jedynie do przedłużenia niniejszej, i tak długotrwałej sprawy. Ostatecznie także pełnomocnik strony pozwanej nie domagał się ponownego kierowania sprawy do biegłego.

Zeznania świadka K. H. - dawnego pracodawcy A. J. (1) w ramach firmy (...), Sąd ocenił jako wiarygodne i przydatne do ustalenia kwestii ustalenia zatrudnienia powoda (pozwanego wzajemnego) w w/w spółce. Zeznania te były spójne z zebranymi dokumentami w tym przedmiocie. Świadek wskazał wyraźnie, iż umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, a propozycja rozwiązania umowy wyszła od pracodawcy. Przyczyną propozycji było pogorszenie się wyników w pracy pracownika i utrata zaufania do pracownika. Świadek wskazywał także, iż nie miał wiedzy o podejmowaniu przez A. J. (1) działalności gospodarczej w 2009 r. o profilu częściowo zbliżonym do firmy (...), a gdyby posiadał wówczas taką wiedzę, doprowadziłby do zwolnienia pracownika w trybie dyscyplinarnym. Sąd oddalił wniosek dowodowy o ponowne wezwanie tego świadka. K. H. został wyczerpująco przesłuchany, a w trakcie rozprawy byli obecni pełnomocnicy stron. Nie ujawniły się żadne nowe okoliczności, które wskazywałyby na potrzebę ponownego wzywania świadka. Wniosek zmierzał do bezzasadnego przedłużania postępowania.

W zakresie zeznań A. J. (1) Sąd nie dał im przymiotu wiarygodności w zakresie przedstawianych danych o zakresie faktycznych dochodów, wpływów z działalności gospodarczej, zasadności rozwiązania umowy o pracę w 2009 r. Należy podkreślić, iż w toku całej sprawy jego twierdzenia w tym zakresie były modyfikowane w zależności od pojawienia się innych dowodów w sprawie. Zeznania były niespójnie, a nawet kilkukrotnie sprzeczne wewnętrznie. A. J. (1) bardzo niejasno przedstawiał sytuację związaną z rozwiązaniem umowy o pracę z firmą (...), która gwarantowała mu stabilizację życiową na wysokim poziomie. Początkowo zaprzeczał, by posiadał w okresie zatrudnienia własną działalność gospodarczą, następnie przyznał ten fakt, jednakże nadal zaprzeczał, by przedmiot jego działalności związany był z przedmiotem działania firmy pracodawcy. Dopiero w dalszym toku postępowania dowodowego przyznał, że zamieścił wpis w zakresie działalności o profilu zbliżonym do firmy (...), przy czym wskazał, iż był on jednym z wielu przedmiotów działalności spółki, a powyższe było podyktowane „myśleniem przyszłościowym”. Należy zatem przyjąć, iż powód generalnie zmierzał do poprawy swojej sytuacji zarobkowej, rozwiązując umowę z pracodawcą i planował podjęcie nowego zatrudnienia ze zbliżonymi dochodami lub rozwijanie działalności gospodarczej. Zatem również niewiarygodnym pozostaje twierdzenie powoda (pozwanego wzajemnego) jakoby poszukiwał w tamtym okresie aktywnie pracy, bowiem należy stwierdzić, iż owe działania -założenie własnej firmy i odejście z dotychczasowej - były przez niego zamierzone. Nadto strona w toku procesu w żaden sposób nie wykazała, by poszukiwała zatrudnienia na umowę o pracę w roku 2010 czy latach późniejszych. A. J. (1) nie złożył spójnych i rzetelnych zeznań także w zakresie dochodów uzyskiwanych przez swoją obecną żonę. Nie wskazał, iż w toku sprawy K. J. pobierała jakiekolwiek świadczenia i z uwagi na pozostawanie na zwolnieniu lekarskim i z powodu późniejszego urlopu macierzyńskiego, i to na każde z dzieci. Jedynie wskazywał fakt pozostawania przez nią na bezpłatnym urlopie wychowawczym. Dopiero po analizie wyciągów z rachunków bankowych przez pełnomocnika strony przeciwnej, A. J. (1) przyznał, iż K. J. otrzymywała świadczenia i opisał - jakie. Powód (pozwany wzajemny) wskazał, iż dla realizacji alimentów zmuszony został sprzedać nieruchomość w O. teściowi. Takie twierdzenia pozostają niewiarygodne z uwagi na bliskie relacje w/w. Jest też wysoce prawdopodobne, iż nieruchomość w O. przedstawiała większą wartość aniżeli kwotę 58.000 zł. Powyższe należy oceniać w kontekście wyzbycia się wartościowego składnika majątkowego. Ponadto nielogiczne są wywody w zakresie wykazywanego dochodu i zawarcia umowy leasingowej dotyczącej nowego samochodu, z podkreśleniem świadomości ciążącego obowiązku dalszej spłaty kredytu za samochód poprzedni - zlicytowany, jak i innych zobowiązań, na które się powoływał. A. J. (1), dowodząc swojej bieżącej sytuacji majątkowej i zarobkowej w składanych zeznaniach i dokumentach, nie wykazał zdaniem Sądu, by uległa ona niekorzystnym zmianom, mającym odnieść konsekwencje prawne wobec uprawnionych do alimentów córek, a nadto wysnuć należy wniosek, iż zmiany zaistniałe w jego sytuacji zawodowej, a tym samym zarobkowej, stanowiły efekt jego zawinionego działania i podjętych decyzji. W świetle na bieżąco spłacanych zobowiązań kredytowych i ich wysokości oraz zobowiązań alimentacyjnych i ich wysokości, jak również analizy faktycznych wpływów na konto bankowe, niewiarygodne były twierdzenia o dochodach z działalności gospodarczej na poziomie kwoty 2.000 – 3.000 zł miesięcznie. Jako wiarygodne Sąd ocenił zeznania A. J. (1) co do przedstawianej sytuacji rodzinnej, posiadania dwójki dzieci z obecnego małżeństwa, posiadanych nieruchomości, aktualnych rat kredytowych, wystawienia na sprzedaż nieruchomości w Ł., kwestii łożenia dotychczasowych alimentów, sytuacji mieszkaniowej, zakresu rachunków mieszkaniowych. Powyższe zeznania znalazły odzwierciedlenie w przedłożonych dokumentach, które nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności i autentyczności.

Zeznania matki małoletnich - A. J. (4)Sąd ocenił jako generalnie wiarygodne. Przedstawiła ona w sposób rzetelny i z pewnością nie wygórowany wydatki na córki, wykazując zakres potrzeb realizowanych, czasowo realizowanych lub nie realizowanych w ogóle, a zasadnych. Koszty te pozostają logicznie usprawiedliwione i w odniesieniu do zasad doświadczenia życiowego, jak też z uwagi na ich adekwatność do stopy życiowej rodziców. Matka małoletnich zdecydowanie podała, że dotychczasowe alimenty były generalnie odpowiednie dla utrzymania córek przy jej dodatkowych staraniach, jednak nie na tyle, by mogły korzystać z nich ponad poziom usprawiedliwiony. A nadto w miarę upływu czasu, co jest związane ze wzrostem fizycznym i rozwojem uprawnionych, a także częściowo z inflacją, z pewnością potrzeby dzieci w pewnym zakresie wzrosły, w stosunku do daty ostatniego orzekania o alimentach. Jej zeznania były zgodne z przedłożonymi dokumentami, jasne i spójne. Okolicznością niesporną pozostawała kwestia, iż żadna z pozwanych (powódek wzajemnych) nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, ani czerpać dochodu z majątku osobistego, którego nie posiadają. Matka pozwanych (powódek wzajemnych) opisała sytuację osobistą, szkolną, mieszkaniową. Przedstawiane przez nią informacje były wyczerpujące. Sąd dał wiarę iż od 2007 r. nastąpił wzrost potrzeb uprawnionych, choć nie w takim zakresie, który uzasadniałby podwyższenie alimentów w sposób określony w pozwie. Nadto, z uwagi na wiek dzieci, nie jest już konieczne sprawowanie przez A. J. (4)codziennej pieczy nad dziećmi, w takiej formie jak w roku 2007. A. J. (2)jest już osobą pełnoletnią, a jej siostry mają odpowiednio 16 i 12 lat. Z pewnością zatem, ich matka może pracować w pełnym wymiarze czasu pracy i uzyskiwać dochody wyższe niż obecnie. Sąd podziela opinię A. J. (4), iż jej możliwości zarobkowe są niższe aniżeli byłego męża, niemniej z pewnością możliwości te są wyższe aniżeli kwota 1.000 zł miesięcznie netto. Przedstawiane koszty utrzymania pozwanych (powódek wzajemnych) zostały zweryfikowane przez Sąd, niemniej nie odbiegają w sposób znaczny od kosztów utrzymania przedstawianych przez A. J. (4). Analizując całość materiału dowodowego, Sąd nie podzielił argumentacji w/w, iż alimenty w stosunku do starszych pozwanych (powódek wzajemnych) winny ulec podwyższeniu aż o kwoty 450-470 zł miesięcznie.

Sąd oddalił wnioski dowodowe pełnomocników stron o zobowiązywanie stron do przedkładania zestawień wyciągów ze wszystkich rachunków bankowych stron za okres dłuższy niż sześć miesięcy, uznając, iż przedstawione dokumenty są wystarczające do wydania orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie. Pełnomocnicy stron przedłożyli znaczną ilość różnego rodzaju dokumentów obrazujących sytuację stron oraz pełne wyciągi z rachunków bankowych, które okazały się w pełni wystarczające do ustalenia elementów stanu faktycznego sprawy. Oddaleniu uległ także wniosek dowodowy o przesłuchiwanie w charakterze świadków teścia lub teściów A. J. (1) - jako nabywców nieruchomości w O.. Wniosek był bezprzedmiotowy w tym postępowaniu, jak również zeznania świadków nie mogłyby stanowić dowodu na okoliczność wykazania faktycznej wartości nieruchomości. W ocenie Sądu, wyłącznie opinia biegłego rzeczoznawcy mogłaby stanowić dowód w tym zakresie. Było także bezsporne, iż A. J. (1) przekazał w/w nieruchomość teściowi, a jeśli faktycznie, jak przedstawił, nie otrzymał od teścia zapłaty z tytułu umowy sprzedaży i zgodził się na powyższe, stanowi to okoliczność obciążającą powoda (pozwanego wzajemnego), jako wyzbywającego się składnika majątkowego. Pozostałe wnioski dowodowe, w tym o zwracanie się do ZUS w P., zostały cofnięte po uzupełniającym przesłuchaniu powoda (pozwanego wzajemnego).

Powyższe ustalenia faktyczne doprowadziły Sąd Rejonowy do następujących rozważań i wniosków:

Powództwo w zakresie obowiązku alimentacyjnego opiera się na treści art. 133 § l kro, z którego wynika, że rodzice zobowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Trzeba mieć jednakże na względzie, zgodnie z treścią art. 135 § l kro, iż zakres zobowiązania alimentacyjnego zależy zarówno od usprawiedliwionych potrzeb osoby uprawnionej jak i od możliwości zarobkowych zobowiązanego.

W myśl art. 138 kro w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Zatem w przedmiotowej sprawie Sąd winien dokonać porównania stanu faktycznego z okresu orzeczenia rozwodu stron z okresem obecnym i ustalić czy i jak zmieniły się potrzeby uprawnionych do alimentacji oraz możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego do alimentacji. Sąd winien ocenić czy spełniły się przesłanki do uwzględnienia powództwa o obniżenie alimentów bądź powództwa wzajemnego o podwyższenie alimentów, którego złożenie w tej sprawie z pewnością było dopuszczalne w kontekście art. 204 k.p.c. Roszczenie wzajemne pozostaje w związku z roszczeniem głównym, a powództwo zostało złożone zgodnie z wymogami określonymi w w/w przepisie.

W niniejszej sprawie Sąd obowiązany był zbadać czy i w jakim stopniu nastąpiła zmiana w tym zakresie od końca roku 2007 do chwili obecnej. Obie strony działały przez fachowych pełnomocników, obie były bardzo aktywne dowodowo i w wyniku tego materiał dowodowy poddany analizie Sądu, pozostawał bardzo obszerny. Sąd podkreśla, że niewątpliwie na podstawie ustalonego stanu faktycznego należy stwierdzić, że status życia i możliwości zawodowe i zarobkowe są zdecydowanie wyższy po stronie A. J. (1). Przez okres dziesięciu lat pracował w jednej firmie, przy czym z uwagi na dobre wyniki awansował i objął stanowisko dyrektora. Otrzymywał intratne wynagrodzenie już jako przedstawiciel handlowy, pozwoliło to jego ówczesnej żonie nie pracować, a zająć się domem i trójką córek, co małżonkowie wcześniej uzgodnili. Z uwagi na wysokość dochodów A. J. (1), rodzina z pewnością żyła wówczas na wysokiej stopie życiowej. W tym miejscu należy podkreślić akceptującą postawę A. J. (1)w zakresie orzeczenia o wysokości świadczeń alimentacyjnych na małoletnie pozwane (powódki wzajemne) w sprawie o rozwód. Powód (pozwany wzajemny) następnie awansował i otrzymywał wyższe wynagrodzenie około 11.000 zł brutto miesięcznie oraz bonusy w postaci premii rocznych stanowiących 2 lub 3 krotność pensji. Fakt ten miał miejsce już po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego stron. Do akt sprawy przedłożono dokumenty, które podkreśliły bardzo wysokie dochody otrzymywane przez powoda (pozwanego wzajemnego) przez dłuższy czas, znaczny staż pracy i bogate doświadczenie zawodowe, a także koneksje branżowe, które niewątpliwe przez minione lata nawiązał w środowisku. Fakt wykonywania w firmie (...)obowiązków przedstawiciela handlowego i następnie dyrektora, także nie pozostaje bez znaczenia, w świetle faktycznych możliwości zarobkowych A. J. (1). Mimo tak znacznego rozwoju zawodowego i poborów na bardzo wysokim poziomie powód (pozwany wzajemny) wyraził zgodę na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron. Wówczas posiadał już nie tylko zobowiązanie alimentacyjne na małoletnie córki, ale także kolejne obciążenia w postaci kredytów (na mieszkanie 2.200 zł, na działkę 2.500 zł, na samochód 1.150 zł), łącznie minimum ok. 6.000 zł miesięcznie, a także nową rodzinę i plany jej dalszego powiększania, co podkreślał w toku sprawy. Przy tym należy podkreślić, iż z zeznań świadka K. H.wynika, iż przyczyną złożenia propozycji rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, była utrata zaufania pracodawcy do pracownika. W takim aspekcie i przyjmując propozycję pracodawcy, A. J. (1)sam przyczynił się do utraty zatrudnienia, co de facto skutkuje konsekwencjami z art. 136 kro i oceną tej decyzji w kontekście tego przepisu. Powód (pozwany wzajemny) zrezygnował z wysoce dochodowego zatrudnienia, mając świadomość zobowiązań alimentacyjnych i kredytowych, założenia drugiej rodziny, posiadania kolejnego dziecka i planując posiadanie dziecka piątego. Jednocześnie nie miał konkretnej propozycji nawiązania nowego stosunku pracy na zbliżonych zasadach, a jedynie prowadził działalność gospodarczą, którą zamierzał rozwijać. Należy zwrócić uwagę także na obroty firmy, w której A. J. (1)pozostaje współwłaścicielem. O poziomie znacznych przychodów firmy, jej zdolności finansowej na wysokim poziomie, braku zadłużeń wobec ZUS i US świadczy bezsprzecznie jej zdolność kredytowa. Dotowanie przez banki oparte jest bowiem na szczegółowych konstrukcjach finansowych i wymogi dla uzyskania kredytu dla firmy są znaczne i z pewnością głównym wyznacznikiem jest jej płynność finansowa, przychody i brak zadłużeń. Sąd podziela w tym miejscu argumentację Sądu Okręgowego w P.przedstawioną w uzasadnieniu do postanowienia z dnia 4.09.2012 r. XV Cz (...), oddalającym zażalenie powoda (pozwanego wzajemnego) od postanowienia Sądu Rejonowego oddalającego wniosek o zabezpieczenie przez obniżenie alimentów na czas trwania sprawy. Przychód osiągnięty z działalności gospodarczej A. J. (1)w roku 2010 wynosił 373.888,44 zł, a w roku 2011 975.586,72 zł i wskazuje on na skalę prowadzonej działalności gospodarczej i jej znaczny zakres. Nadto, zakres tej działalności i brak konkretnych starań o znalezienie nowego zatrudnienia, wskazuje na to, że A. J. (1), działający racjonalnie, uzyskuje faktyczne dochody na poziomie wyższym aniżeli w poprzednim miejscu zatrudnienia. Sąd podkreśla także, iż w składanych zeznaniach, A. J. (1)podawał, iż jego dochody oscylują wokół kwoty 3.000 zł miesięcznie, a jego żona obecnie nie uzyskuje żadnych dochodów. Z powyższej kwoty utrzymuje żonę, dwójkę nowych dzieci, płaci alimenty 3.300 zł miesięcznie na dzieci z pierwszego małżeństwa, spłaca także zadłużenie na kartach kredytowych, opłaca rachunki mieszkaniowe oraz raty kredytowe na bieżąco - na zakup mieszkania w K.około 2.200 zł miesięcznie, nieruchomości w Ł.około 2.500 zł miesięcznie, zakup samochodu około 1.150 zł miesięcznie. Zapytany o wyjaśnienie powyższych kwestii, wskazywał, iż wszystkie zobowiązania reguluje ze środków „firmowych”, jednak faktyczne wpływy na jego konto średnio nieco powyżej 7.000 zł miesięcznie, nie obrazują faktycznych dochodów, albowiem obrazują je składane zeznania podatkowe. Twierdzenia te trudno ocenić jako wiarygodne, co sprawia, iż Sąd obowiązany jest stwierdzić, że powód (pozwany wzajemny) posiada środki finansowe na spłatę wszystkich w/w zobowiązań i utrzymanie rodziny, jak również nie wykazał obniżenia swoich możliwości zarobkowych, co skutkowałoby koniecznością obniżenia alimentów w jakimkolwiek zakresie. Analizując sytuację osobistą A. J. (1)należy przyjąć, iż także okoliczność, że obecnie już po raz piąty został ojcem należy rozpatrywać przez pryzmat jego suwerennej decyzji i zdrowo - rozsądkowego podejścia do życia, i z pewnością nie powinien oczekiwać, iż fakt ten będzie determinował jego obowiązek względem starszych córek. Owe działania winny także korzystanie odnieść się do uprawnionych, których interes jest w niniejszej sprawie nadrzędnym i to one korzystają z uprzywilejowania i stosownej ochrony jako osoby małoletnie lub nie posiadające własnych dochodów. Sąd nie może zgodzić się zatem z taką postawą, która obecnie niejako zakłada, że on sam miał prawo realizować swe plany o dużej rodzinie, z niewątpliwą szkodą materialną dla córek z pierwszego małżeństwa. W małżeństwie powoda (pozwanego wzajemnego) panuje ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej. A. J. (1)jednak nie wyjawiał od początku, iż w okresach dotyczących niniejszej sprawy małżonka jego pobierała świadczenia, które wpływały na wysokość dochodu w gospodarstwie domowym. Następnie pozostawanie jego obecnej żony na urlopie wychowawczym, świadczy także o faktycznych możliwościach finansowych, istniejących dziś po stronie A. J. (1), to znaczy, iż jest on w stanie utrzymać rodzinę samodzielnie. Powód - pozwany wzajemny niezasadnie wywodził brak opłacalności powrotu do pracy zarobkowej jego żony K. J.z uwagi na konieczność zatrudnienia wówczas opiekunki, której wynagrodzenie jego zdaniem wyczerpałoby dochód z tytułu stosunku pracy jego małżonki. Należy zauważyć, że małżonkowie J.nie wykazali starań o znalezienie placówek państwowych dla dzieci, przy czym dla małoletniej córki byłoby to już przedszkole, co czynią zwyczajowo rodzice nie mogący unieść ciężaru finansowego opiekunki z jednej strony, a całkowitego braku dochodów żony, z drugiej. Należy też wspomnieć wystąpienie przez małżonkę w/w po urodzeniu pierwszego dziecka do organu pomocy społecznej o zasiłek, co zostało oddalone i podsumowane jednoznacznie wysokim dochodem przypadającym na jednego członka rodziny. Całość powyższych okoliczności sprawia, iż Sąd nie podziela argumentacji A. J. (1)o obniżeniu się jego możliwości zarobkowych i podstawach do obniżania alimentów. Analizując sytuację powoda (pozwanego wzajemnego), Sąd nie znajduje żadnych przesłanek do obniżania alimentów w jakimkolwiek zakresie. Tym bardziej, iż z pewnością potrzeby córek w/w uprawnionych do alimentów, nie uległy zmniejszeniu, lecz pewnemu wzrostowi od roku 2007 do chwili obecnej. Sam upływ czasu okresu 5,5 roku przemawia za przyjęciem, iż potrzeby dzieci musiały wzrosnąć w aspekcie ich wzrostu, rozwoju szkolnego, większych wydatków na zakup żywności, odzieży, kosztów szkolnych. W żaden sposób Sąd nie uznaje zasadności obniżenia alimentów z tej przyczyny, iż A. J. (1)zdecydował się na posiadanie dwójki dzieci z obecnego małżeństwa, w tym syna urodzonego w toku przedmiotowej sprawy. Sąd okoliczność tę uwzględnił natomiast orzekając o wysokości podwyższonych alimentów i daty ich płatności. Trudno bowiem przyznać rację powodowi (pozwanemu wzajemnemu), iż jego córki z pierwszego małżeństwa winny otrzymywać alimenty w obniżonej wysokości, która nie zaspokoi ich usprawiedliwionych potrzeb, z tej przyczyny, iż ich ojciec założył drugą rodzinę, a zawsze, jak podał na rozprawie, chciał mieć pięcioro dzieci i syna. Aktualny zakres kosztów utrzymania pozwanych (powódek wzajemnych) to zgodnie z wyliczeniami przedstawionymi wyżej, przy uwzględnieniu poziomu życia A. J. (1)i A. J. (4)oraz wieku i stopnia rozwoju dzieci, koszt po około 1.900 zł miesięcznie na utrzymanie A.i A. J. (3)i 1.600 zł miesięcznie co do M. J.. W świetle powyższego również brak jest przesłanek do obniżania alimentów.

Nie jest także kwestią sporną, że możliwości zarobkowe A. J. (1)stanowią o wyższym stopniu prezentowanej stopy życiowej niż stopa życiowa matki małoletnich A. J. (4), a należy podkreślić, iż dzieci mają prawo do równiej stopy życiowej z rodzicami, niezależnie od tego czy żyją z nimi wspólnie czy oddzielnie (uchwała Sądu Najwyższego z 16grudnia 1987r. IIICZP 91/86, OSNCP 1988/4/42). Matka małoletnich po rozwodzie podjęła pracę, co nie było łatwe z uwagi na długa przerwę zawodową, która była usprawiedliwiona czynionym zgodnie podziałem ról i obowiązków w małżeństwie stron. Oczywiście, że od tego czasu minęło kilka lat, córki stron są starsze i nie wymagają tak znacznego zaangażowania matki w rolę opiekuńczą nad nimi w życiu codziennym. A. J. (4)powinna próbować podjąć pracę w pełnym wymiarze czasu pracy lub przynajmniej w wymiarze wyższym niż obecnie, by ze swojej strony poprawić sytuację materialną córek. W tym miejscu należy podkreślić, że najstarsza córka sprawia znaczne problemy wychowawcze, była notowana jako nieletnia za kradzież, korzysta z pomocy psychologa, niewłaściwie funkcjonuje emocjonalnie. Ojciec nie angażuje się w sprawy życia bieżącego małoletnich pozwanych (powódek wzajemnych), co pozostawia cały ciężar po stronie ich matki. Sąd zważył, iż faktycznie pozostawanie małoletnich, w tym 12-letniej M., samych codziennie do wieczora w domu, mogłoby rodzić zaniedbania w zakresie ich wychowania i postaw społecznych na przyszłość. Dlatego pośrednim wyjściem z sytuacji jest wykonywanie przez A. J. (4)dodatkowej pracy dorywczej. Należy podkreślić, iż choć możliwości zarobkowe A. J. (4)przy założeniu podjęcia pracy na pełen etat, należy określić wyżej aniżeli kwota 1.000 zł miesięcznie, to i tak jej możliwości są znacznie niższe aniżeli jej byłego męża. Nadto, w sprawach codziennych córek A. J. (4)nie uzyskuje pomocy od ojca dzieci. A. J. (1)nie był także zorientowany w potrzebach córek, zakresie ich zainteresowań, chęci podejmowania zajęć dodatkowych i ich rodzaju. Co więcej, A. J. (4)nie zawarła ponownego związku małżeńskiego, mieszka z córkami sama i nie ma wsparcia finansowego od osób trzecich, męża czy partnera. Jej matka, która czasami pomagała finansowo, zmarła. Sąd podziela argumentację matki pozwanych (powódek wzajemnych) o wzroście potrzeb dzieci od roku 2007 do chwili obecnej, choć nie w takim zakresie, który uzasadniałby podwyższenie alimentów do kwot dochodzonych pozwem wzajemnym. Sąd obowiązany był uwzględnić także fakt, iż aktualnie A. J. (4)w znacznie mniejszym zakresie realizuje zakres swojego obowiązku alimentacyjnego przez pieczę nad dziećmi, z uwagi na ich wiek. Nadto, A. J. (2) jest już osobą pełnoletnią i sama decyduje w przedmiocie alimentów oraz swojej osoby. Jej pełnomocnik podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. Sąd uwzględniał także aktualną sytuację osobistą i rodzinną A. J. (1), jak również miał na uwadze, iż alimenty określane w roku 2007 były na poziomie wysokim i wykraczały wówczas poza usprawiedliwione potrzeby dzieci. Zatem, choć potrzeby uprawnionych do alimentacji wzrosły, to są w zasadzie nadal zaspokajane przez alimenty płacone w bieżącej wysokości, a analiza całości materiału dowodowego wskazuje na potrzebę ich podwyższenia w niewielkim zakresie - o 100 zł miesięcznie co do A.i A. J. (3)i o 50 zł miesięcznie co do M. J., której koszty utrzymania są niższe aniżeli starszych sióstr. Ostatecznie zatem Sąd podwyższył alimenty na rzecz A. J. (2)do kwoty 1.200 zł miesięcznie, A. J. (3)do kwoty 1.200 zł miesięcznie i M. J.do kwoty 1.150 zł miesięcznie. Wydając takie orzeczenie Sąd uwzględnił zmiany, które nastąpiły w sytuacji pozwanych (powódek wzajemnych), ich rozwój i wzrost, ale także miał na uwadze, że alimenty ustalane w roku 2007 były stosunkowo wysokie i ustalone przez strony, na poziomie przekraczającym ówczesne potrzeby dzieci, a zatem choć do chwili obecnej upłynął znaczny okres czasu, należy uznać, że zmieniła się przede wszystkim struktura wydatków, a w pewnym stopniu nastąpił wzrost potrzeb dzieci, choćby w zakresie wydatków na rachunki mieszkaniowe, zakup żywności czy wydatki szkolne i odzież. Kwota zasądzona tytułem podwyższonych alimentów uwzględnia także fakt, iż A. J. (4)w roku 2007 realizowała większą część swojego obowiązku alimentacyjnego przez osobiste starania o wychowanie dzieci i sprawowanie pieczy nad nimi, a obecnie jedna z jej córek jest osobą pełnoletnią, a dwie nie wymagają już codziennej pieczy matki w takim zakresie, jak uprzednio. Obecnie nie ma przeszkód, by A. J. (4)pracowała na pełen etat. Sąd uwzględnia także zmiany w sytuacji rodzinnej A. J. (1). Określając datę początkową płatności podwyższonych alimentów na dzień wyrokowania to jest 5.03.2013 r., Sąd miał na uwadze, że od momentu wytoczenia sprawy do chwili zamknięcia rozprawy alimenty były generalnie uregulowane w obowiązującej wysokości, a potrzeby uprawnionych były na bieżąco zaspokajane i nie ma żadnych zadłużeń z tym związanych. Nadto, Sąd uwzględnił, iż A. J. (1)musi utrzymywać także swoją drugą rodzinę - obecnie żonę i dwójkę małych dzieci, z których jedno urodzone w roku 2010, drugie w roku 2012. Z pewnością od czasu uprawomocnienia wyroku rozwodowego do chwili orzekania w przedmiotowej sprawie, zaszły zmiany w sytuacji stron oraz zakresie potrzeb uprawnionych, które uzasadniają bieżące podwyższenie alimentów do wysokości określonej w wyroku. Sąd wskazał także, iż pozwane (powódki wzajemne) były reprezentowane przez fachowego pełnomocnika, który w pozwie wzajemnym ani w toku sprawy nie określił od jakiej daty domaga się podwyższenia alimentów, pozostawiając tym samym określenie tej daty Sądowi.

Sąd zasygnalizował także, iż choć A. J. (2)jest pełnoletnia, to nadal kontynuuje naukę w ramach szkoły średniej i nie ma żadnych możliwości samodzielnego utrzymania czy dokładania do tych kosztów. Tym samym jej sytuacja w kontekście oceny zakresu obowiązku alimentacyjnego nie różniła się zasadniczo od sytuacji małoletnich A.i M. J., pozostających pod pieczą matki. A. J. (2) będzie kontynuowała naukę w szkole średniej i nadal zamieszkiwała z matką. Nie posiada własnych możliwości zarobkowych i majątkowych przynajmniej do czasu ukończenia szkoły średniej, a w okresie późniejszym jej sytuacja będzie zależała od kwestii kontynuacji nauki lub jej zaprzestania i podjęcia zatrudnienia.

Co do małoletniej A. J. (3), Sąd stwierdził, iż władza rodzicielska została powierzona matce, która występuje jako przedstawiciel ustawowy małoletniej w sprawie o alimenty. Tym samym bezzasadne były wywody A. J. (1), iż ma wątpliwość czy środki finansowe są przeznaczane w całości na potrzeby córki, która prosi go o pieniądze w korespondencji mailowej. Nie występował on o zmianę wyroku rozwodowego w przedmiocie powierzenia i ograniczenia władzy rodzicielskiej, więc aktualnie do uzyskania pełnoletniości przez w/w, osobą uprawnioną do pobierania alimentów jest matka. Przedstawiana argumentacja nie może stanowić podstawy do obniżenia alimentów ani do oddalenia w całości powództwa o ich podwyższenie. A. J. (3)wyjechała do (...)

jedynie czasowo, w celach kontynuacji nauki i od lipca 2013 r. ponownie będzie zamieszkiwać z matką. Sam wyjazd nie wpłynął zasadniczo na ocenę zakresu jej usprawiedliwionych potrzeb, tym bardziej, iż od początku wiadome było, że jest to wyjazd czasowy. Koszt wyjazdu został pokryty częściowo przez sponsorów, kościół, a częściowo przez A. J. (4).

Mając na uwadze wszystkie przedstawione okoliczności Sąd na podstawie art. 138 kro w zw. z art. 128, 133 § l kro i art. 135 § l kro oddalił w całości powództwa A. J. (1)o obniżenie alimentów oraz uwzględnił w części powództwa wzajemne o podwyższenie alimentów w ten sposób, że zasądził od A. J. (1)na rzecz pełnoletniej powódki A. J. (2)podwyższone alimenty w kwocie po 1.200 zł miesięcznie oraz na rzecz małoletniej powódki A. J. (2)podwyższone alimenty w kwocie po 1.200 zł miesięcznie oraz na rzecz małoletniej powódki M. J.podwyższone alimenty w kwocie po 1.150 zł miesięcznie, wszystkie płatne z góry, do dnia 10-tego każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności, począwszy od dnia 5.03.2013 r. (dnia wyrokowania), w miejsce alimentów określonych w punkcie 3 wyroku Sądu Okręgowego w P.z dnia 26.11.2007 r. sygn. I C (...), przy czym płatne odpowiednio - do rąk pełnoletniej A. J. (2) i do rąk matki małoletnich A.i M. J.- A. J. (4). W pozostałym zakresie na podstawie w/w przepisów Sąd oddalił powództwa wzajemne o podwyższenie alimentów, uznając żądanie zasądzenia wyższej kwoty, jako wygórowane i nieuzasadnione okolicznościami sprawy, z przyczyn wyżej opisanych.

O rygorze natychmiastowej wykonalności Sąd orzekł na podstawie art. 333 § l pkt. l k.p.c. w części zasądzającej podwyższone alimenty, to jest w punktach 2 i 3 wyroku. Na podstawie art. 1082 k.p.c. Sąd nadał wyrokowi w części zasądzającej alimenty, to jest w punktach 2 i 3 wyroku klauzulę wykonalności z urzędu.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 108 § l i 100 k.p.c. oraz częściowo 102 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 5 i § 7 ust. l pkt. 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2002/163/1348, ze zm.). Mając na uwadze ostateczny wynik sprawy, w której powództwa o obniżenie alimentów zostały w całości oddalone, a powództwa wzajemne o podwyższenie alimentów zostały w części uwzględnione, Sąd zasądził od A. J. (1) na rzecz pozwanych (powódek wzajemnych) kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu części ich kosztów zastępstwa procesowego. Całość stawki adwokackiej w/w w przedmiotowej sprawie wynosiła 2.400 zł, a biorąc pod uwagę wynik sprawy, Sąd uznał, iż A. J. (1) winien całościowo zwrócić ¾ tych kosztów na rzecz pozwanych (powódek wzajemnych). Powyższe rozliczenie dotyczy całości kosztów zastępstwa procesowego w sprawie. W zakresie kosztów sądowych Sąd obciążył nimi A. J. (1) w zakresie przez niego poniesionym, to jest uiszczonej przez niego opłaty od pozwu, opłaty od wniosku o zabezpieczenie, składanego zażalenia od postanowienia zabezpieczającego. W pozostałym zakresie, co dotyczy także kosztów opinii biegłego, zlecanej w roku 2010, z urzędu przez Sąd (w innym składzie), koszty sądowe pokryje Skarb Państwa. W szczególności, w ocenie Sądu brak było podstaw do obciążania kosztami opinii biegłego i wydatkami z tym związanymi strony, która nie wnosiła o prowadzenie takiego dowodu. Pozwane (powódki wzajemne) były natomiast zwolnione od kosztów sądowych w sprawie z mocy ustawy.

Apelację od tego wyroku wniósł powód – pozwany wzajemny, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, zaskarżając to orzeczenie w całości.

W apelacji sformułowano zarzuty naruszenia:

art. 135 kro poprzez przyjęcie, że miesięczny koszt utrzymania pełnoletniej A. J. (2)i małoletniej A. J. (3)wynosi po 1.900 zł miesięcznie, zaś małoletniej M. J.1.600 zł miesięcznie, pomimo braku istnienia wystarczających dowodów w tym zakresie i w następstwie tego zasądzenie od powoda - pozwanego wzajemnego na rzecz córki A.i A. J. (3) kwoty renty alimentacyjnej w wysokości po 1.200 zł miesięcznie, zaś na rzecz M. J.w kwocie 1.150 zł miesięcznie.

art. 136 kro poprzez przyjęcie, że powód - pozwany wzajemny wyraził zgodę na rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron i dopuszczając się utraty zatrudnienia, zmienił je celowo na mniej zyskowne, mimo istnienia w tym zakresie dowodów przeciwnych.

art. 138 kro przez przyjęcie, że w niniejszej sprawie nie doszło do zmiany stosunków po stronie powoda – pozwanego wzajemnego, mimo że w rzeczywistości zaszła taka zmian skutkująca koniecznością obniżenia alimentów zasądzonych na rzecz pozwanych – powódek wzajemnych do kwot: 600 zł na rzecz A. J. (2), 500 zł na rzecz A. J. (3) i 400 zł na rzecz M. J..

Nadto podniesiono zarzut błędnych ustaleń faktycznych poprzez przyjęcie, że możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego pozwalają mu na łożenie alimentów na rzecz pozwanych – powódek wzajemnych w kwotach wskazanych w zaskarżonym wyroku.

W związku z powyższymi zarzutami, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie alimentów do kwot: 600 zł na rzecz A. J. (2), 500 zł na rzecz A. J. (3) i 400 zł na rzecz M. J.. Nadto domagał się zasądzenia od pozwanych - powódek wzajemnych na rzecz powoda - pozwanego wzajemnego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji wskazano, że powód - pozwany wzajemnie został prawie w całości obciążony kosztami alimentacji dzieci, albowiem w ocenie Sądu I instancji, A. J. (4)wyczerpuje swój obowiązek alimentacyjny przede wszystkim w osobistej opiece nad córkami pomimo tego, że córki są już w wieku, w który nie jest wymagane sprawowania nad nimi ciągłej opieki. Ponadto problemy wychowawcze z A. J. (2)wskazują na to, że jej matka mimo składanych przez nią deklaracji w rzeczywistości nie poświęca córce wystarczająco dużo czasu. Nadto sytuacja finansowa A. J. (4)jest znacznie lepsza, niż przedstawiła to w toku postępowania sądowego, skoro była w stanie z płaconych na rzecz pozwanych – powódek wzajemnych alimentów poczynić oszczędności na zakup samochodu, odkładając po 500 zł miesięcznie oraz na wyjazd A. J. (3)do (...)w kwocie 13.000 zł. Nadto w ocenie skarżącego A. J. (4) ma wyższe możliwości zarobkowe.

Skarżący wskazał ponadto, że nie było podstaw do zastosowania art. 136 kro w realiach niniejszej sprawy, bowiem powód w żaden sposób nie przyczynił się do utraty poprzedniego stanowiska pracy. To pracodawca chciał rozwiązać z nim stosunek pracy, sugerując rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Gdyby powód - pozwany wzajemny nie przystał na propozycję ówczesnego pracodawcy, stosunek pracy zostałby rozwiązany za wypowiedzeniem i z tego tytułu nie zostałaby wypłacona A. J. (1) odprawa.

Apelujący zarzucił również, że Sąd Rejonowy nie uwzględnił, iż córka skarżącego S. jest chora na atopowe zapalenie skóry. Jest to choroba przewlekła i wymaga długoterminowego leczenia, stosowania specjalnych kosmetyków, których koszt zakupu w skali miesiąca wynosi około 300 zł. Sąd I instancji w ogóle nie wziął pod uwagę konieczności utrzymywania małoletniej S. i małoletniego B.. Podwyższając wysokość renty alimentacyjnej na każdą z powódek - pozwanych wzajemnych, Sąd I instancji znacznie ograniczył możliwość zaspakajania potrzeb dzieci z drugiego małżeństwa powoda - pozwanego wzajemnie.

Wskazano również, że aktualnie decyzją Wójta Gminy K. z 5.02.2013 roku, przyznano zasiłek rodzinny na rzecz małoletniej S. i małoletniego B. w kwocie po 77 zł na każde dziecko. Jak wynika z uzasadnienia w/w decyzji, dochód na każdego członka rodziny wynosi 0 zł.

Skarżący powtórzył również dotychczasową argumentację, że nie jest uzasadnione aby jego obecna żona wróciła do pracy, gdyż kwota uzyskiwanych przez nią dochodów wynosiłaby 2.000 zł i w całości musiałaby zostać przeznaczona na koszty opiekunki do dzieci. Nadto córka S. kończy 3 lata dopiero w kwietniu 2013 r. i dopiero wówczas rodzice mogliby ubiegać się o przyjęcie do przedszkola. Z racji tego, że jej matka przebywa na urlopie wychowawczym nad małoletnim synem B. wniosek o przyjęcie do przedszkola będzie prawdopodobnie rozpatrzony negatywnie, zaś małoletni syn jest zbyt mały aby uczęszczać do przedszkola.

Obecnie skarżący uzyskuje wynagrodzenie w kwocie 1.900 zł miesięcznie i nie jest w stanie już spłacać na bieżąco zasądzonych alimentów. Zadłużona jest również firma powoda -pozwanego wzajemnie, której zadłużenie wynosi aktualnie 332.000 zł. Firma ma problemy z odzyskaniem należności od kontrahentów, na dzień sporządzania apelacji, kwota wierzytelności wynosi łącznie 52.000 zł. Aktualnie toczy się postępowanie sądowe o zapłatę tych należności.

W odpowiedzi na apelację pozwane – powódki wzajemne, reprezentowane przez profesjonalnego pełnomocnika, wniosły o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda – pozwanego wzajemnie kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

Uznać należy, że Sąd Rejonowy, w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, dokonał prawidłowego ustalenia stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela i na podstawie art. 382 k.p.c. przyjmuje jako podstawę swojego rozstrzygnięcia, albowiem nie było zasadnych podstaw do jego kwestionowania. Podzielić należy w całości także poczynione przez Sąd I instancji rozważania prawne, które okazały się prawidłowe.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że choć pełnomocnik skarżącego nie sformułował wprost zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., to w istocie apelacja kwestionuje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji, a więc podważa ocenę dowodów dokonaną przez ten Sąd.

Należy zauważyć, że ustawodawca w przepisie art. 233 § 1 k.p.c. inkorporował zasadę swobodnej oceny dowodów wyrażającą się w rozstrzyganiu kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Apelujący winien zatem wykazać, że Sąd uchybił w sposób rażący zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie wystarcza samo przedstawienie odmiennego stanu faktycznego, który alternatywnie mógłby zostać ustalony na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Skarżący poza ogólnikowym podniesieniem tego zarzutu, nie wyjaśnił na czym konkretnie miałoby polegać naruszenie wyżej wskazanego przepisu, a tym samym uniemożliwił Sądowi Odwoławczemu odniesienie się do niniejszego zarzutu apelacyjnego. Apelacja ograniczała się do gołosłownej polemiki z prawidłowymi ustalenia Sądu Rejonowego. Nie zawierała ona żadnych rzeczowych argumentów podważających tok rozumowania, zaprezentowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W apelacji wyeksponowano jedynie fakty korzystne dla powoda – pozwanego wzajemnego oraz przedstawiono korzystną dla niego interpretację faktów bezspornych.

Skarżący ogólnikowo jedynie zakwestionował potrzeby pozwanych - powódek wzajemnych, nie wskazując konkretnie, które z wydatków podważa i z jakiej przyczyny, a ponadto na jaką kwotę w jego ocenie winny opiewać poszczególne wydatki uprawnionych do alimentacji. W związku z powyższym, odnosząc się do tej kwestii, można tylko stwierdzić, że Sąd Rejonowy prawidłowo oszacował usprawiedliwione potrzeby pozwanych – powódek wzajemnych w odwołaniu do zasad doświadczenia życiowego oraz przy uwzględnieniu stopy życiowej ich rodziców, a zwłaszcza wysokich możliwości zarobkowych skarżącego. Apelacja nie dostarczyła żadnych argumentów, aby poczynić odmienne ustalenia faktyczne.

Również jeżeli chodzi o możliwości zarobkowe skarżącego, to tok rozumowania Sądu I instancji jest logiczny, a przywołane w uzasadnieniu argumenty przekonujące.

Wskazać należy, że skoro do rozwiązania stosunku pracy między powodem - pozwanym wzajemnym a (...) sp. z o.o.z siedzibą w K. doszło na mocy porozumienia stron z dniem 30.11.2009 r. (k. 12 i k. 180, k. 278-279, k. 733), co jest bezsporne, to jako niezrozumiały należy ocenić zarzut podniesiony w apelacji, iż skarżący nie wyrażał zgody na rozwiązanie umowy o pracę. Aby doszło do rozwiązania umowy o pracę w tym trybie potrzebna jest zgoda obu stron stosunku prawnego i ostatecznie A. J. (1)taką zgodę musiał wyrazić. Natomiast jeśli jest tak, jak twierdzi skarżący, że do rozwiązania umowy o pracę doszło z inicjatywy pracodawcy, a nawet że pracodawca zmusił do odejścia z pracy skarżącego, co jak wynika z zeznań K. H.nastąpiło z przyczyn leżących po stronie pracownika (utrata zaufania), to takie zdarzenie odpowiada treści normy prawnej wyrażonej w art. 136 kro. Zatem na potrzeby niniejszego procesu należało przyjąć, że powód ma możliwości zarobkowe co najmniej na poziomie z przed rozwiązania stosunku pracy. Zgodnie bowiem ze wspomnianym przepisem jeżeli w ciągu ostatnich trzech lat przed sądowym dochodzeniem świadczeń alimentacyjnych osoba, która była już do tych świadczeń zobowiązana, bez ważnego powodu zrzekła się prawa majątkowego lub w inny sposób dopuściła do jego utraty albo jeżeli zrzekła się zatrudnienia lub zmieniła je na mniej zyskowne, nie uwzględnia się wynikłej stąd zmiany przy ustalaniu zakresu świadczeń alimentacyjnych. Działania (albo zaniechania) powoda – pozwanego wzajemnie w zakresie wykonywania przez niego obowiązków pracowniczych, które doprowadziły do utraty przez pracodawcę zaufania do niego należy uznać za obciążające skarżącego, ze skutkiem o jakim mowa w art. 136 kro. Prezes zarządu firmy (...) sp. z o.o.z siedzibą wK.- K. H.w piśmie z dnia 4.01.2010 r. oświadczył, że „nie było możliwości dalszego zatrudnienia w firmie (...), gdyż faktycznym powodem rozwiązania stosunku pracy była utrata zaufania” (k. 176). Tę samą przyczynę podał podczas składania zeznań na rozprawie dnia 30.05.2011 r. (k. 278-279), przy czym świadek podkreślił, że z żadną ze stron procesu nie ma powiązań prywatnych i zawodowych. Powodowi – pozwanemu wzajemnie nie udało się skutecznie podważyć tych zeznań, przez wykazanie innego powodu rozwiązania umowy o pracę, dającego usprawiedliwienie utraty lukratywnego zatrudnienia, np. nieuzasadniona niechęć pracodawcy do powoda – pozwanego wzajemnie. Co więcej A. J. (1)podczas rozprawy dnia 22.11.2012 r. zeznał, że obecnie współpracuje z firmą (...) sp. z o.o.z siedzibą w K.i ma dobre relacje z byłym pracodawcą (k. 736).

Bezsporne przy tym jest, że powództwo zostało wytoczone przed upływem trzech lat od rozwiązania umowy o pracę powoda, bowiem nastąpiło to dnia 22.04.2010 r., zatem były podstawy, w realiach niniejszej sprawy, do zastosowania art. 136 kro.

Nie można również uznać, że Sąd Rejonowy przyjął, iż powód ma dochody mniejsze niż poprzednio, gdyż materiał dowodowy nie daje podstaw do takich ustaleń. Można na jego podstawie jedynie sformułować wniosek, że twierdzenia A. J. (1) odnośnie jego dochodów są zupełnie niewiarygodne. Argumentacja Sądu Rejonowego jest w tym zakresie w pełni przekonująca, a apelacja nie zawiera żadnych argumentów zasadnie ją podważających. Fakt, że powód ponownie wybrał model rodziny jaki funkcjonował w poprzednim związku – utrzymywanie niepracującej żony i dzieci, a także okoliczność, że stałe wydatki powoda na utrzymanie obecnej rodziny, spłatę kredytów i zapłatę alimentów, kilkukrotnie przewyższają wysokość deklarowanych przez powoda – pozwanego wzajemnie dochodów, jednoznacznie wskazują, że wnioskowanie Sądu Rejonowego było prawidłowe.

Zwrócić również należy uwagę na tak istotną okoliczność jak bardzo wysokie roczne przychody firmy (...), przy deklarowanych stosunkowo niskich dochodach. Zgodnie z dołączoną kopią zeznania podatkowego za rok 2011 A. J. (1) z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej osiągnął roczny dochód w kwocie 31.636,82 zł, przy przychodzie rzędu miliona złotych. Tak wysokie zadeklarowane przychody świadczą o szeroko zakrojonej działalności firmy powoda – pozwanego wzajemnie. Przywołane wyżej okoliczności wskazują zaś, że duża dysproporcja między przychodem a dochodem jest jedynie wynikiem optymalizacji gospodarczej poprzez przyjęcie odpowiedniej polityki kształtowania kosztów.

W kontekście powyższych wywodów, dalsze zarzuty apelacji są całkowicie chybione i nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. W szczególności dochody A. J. (4) nie mają tu istotnego znaczenia, tym bardziej że Sąd Rejonowy uznał, że powinna ona finansować potrzeby uprawnionych do alimentacji córek na łączną kwotę 1.850 zł miesięcznie i podjąć w tym celu odpowiednie zatrudnienie.

Podniesiona w apelacji interpretacja problemów wychowawczych z A. J. (2) nie jest również przekonująca, a nadto nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Chybiony całkowicie jest także argument, że na dwójkę dzieci powoda - pozwanego wzajemnie z obecnego małżeństwa przyznano zasiłek wobec zerowych dochodów rodziny. To, że dochody nie są zerowe wynika chociażby z zeznań A. J. (1), który zadeklarował dochody na poziomie (raz 1.900 zł, innym razem na poziomie 3.000 zł).

Kwestia kosztów utrzymania dzieci powoda z drugiego małżeństwa nie mogła mieć również przesądzającego znaczenia w kontekście przyjętych możliwości zarobkowych powoda.

Wobec powyższego orzeczono jak w punkcie 1 wyroku, na podstawie art. 385 k.p.c.

W punkcie 2 orzeczono o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądzając od powoda - pozwanego wzajemnego jako przegrywającego postępowanie apelacyjne na rzecz pozwanych - powódek wzajemnych jako wygrywających koszty tego postępowania, na które złożyły się koszty zastępstwa prawnego pełnomocnika pozwanych - powódek wzajemnych. W sprawie o obniżenie alimentów wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła 21.000 zł, zatem wynagrodzenie pełnomocnika należało ustalić w oparciu o § 6 pkt 5 w zw. z § 7 ust. 4 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461 j.t.) na kwotę 1.200 zł. Natomiast w sprawie o podwyższenie alimentów wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła 3.000 zł, zatem wynagrodzenie pełnomocnika należało ustalić w oparciu o § 6 pkt 3 w zw. z § 7 ust. 4 w zw. z § 13 ust. pkt 1 ww. rozporządzenia na kwotę 300 zł. W obu przypadkach wynagrodzenie określono według stawek minimalnych, gdyż charakter sprawy ani nakład pracy pełnomocnika nie uzasadniał jego podwyższenia.

SSO K. Godlewski SSO E. Fras - Przychodni SSO A. Paszyńska - Michałowska