Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt

VIII Gz 148/14

POSTANOWIENIE

Dnia

19 listopada 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w następującym składzie:

Przewodniczący

Sędziowie

SSO Marek Tauer

SO Elżbieta Kala

SR del. Artur Fornal (spr.)

po rozpoznaniu w dniu

19 listopada 2014r.

w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa:

syndyka masy upadłości (...) sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w B.

przeciwko:

(...) sp. z o.o. z siedzibą w B.

o

zapłatę

na skutek zażalenia pozwanego na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 20 czerwca 2014r. (sygn. akt VIII GNc 2402/14).

postanawia :

oddalić zażalenie

Sygn. akt VIII Gz 148/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 20 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy odrzucił sprzeciw pozwanego (...) sp. z o.o. od nakazu zapłaty wydanego przez referendarza sądowego w tym Sądzie w sprawie z powództwa syndyka masy upadłości (...) sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej w postępowaniu upominawczym w dniu 13 maja 2014 r. (sygn. akt VIII GNc 2402/14), z tym uzasadnieniem, iż został on złożony po upływie terminu.

Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł pozwany domagając się jego uchylenia i uznania, że sprzeciw został wniesiony w terminie. W uzasadnieniu skarżący podniósł, że przedmiotowy nakaz zapłaty doręczono mu w dniu 21 maja 2014 r., zatem sprzeciw został przez niego wniesiony w ostatnim dniu ustawowego, dwutygodniowego terminu, tj. w dniu 5 czerwca 2014 r.

  Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Zażalenie pozwanego jest oczywiście bezzasadne.

Stosownie do art. 503 § 1 i art. 502 § 1 k.p.c. w postępowaniu upominawczym pismo zawierające sprzeciw wnosi się – w przypadku nakazu zapłaty wydanego przez referendarza sądowego – do sądu, przed którym wytoczono powództwo, w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu. Według zaś art. 504 § 1 k.p.c. Sąd odrzuca sprzeciw wniesiony po upływie terminu.

Nie jest przedmiotem sporu, że nakaz zapłaty został w niniejszej sprawie doręczony pozwanemu w dniu 21 maja 2014 r. ( zob. potwierdzenie odbioru – k. 71 akt sprawy), który to dzień wypadał w środę. Zgodnie z art. 165 § 1 k.p.c. terminy procesowe obliczać należy według przepisów prawa cywilnego, co oznacza, że termin oznaczony w tym przypadku w tygodniach kończył się z upływem dnia, który nazwą odpowiadał początkowemu dniowi terminu (art. 112 k.c.). Dla zachowania zatem terminu dwóch tygodni konieczne było złożenie przez pozwanego sprzeciwu najpóźniej w dniu 4 czerwca 2014 r. (w środę) w biurze podawczym sądu albo nadanie go w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego, co byłoby równoznaczne z wniesieniem go do sądu (art. 165 § 2 k.p.c.). Tymczasem pismo pozwanego zawierające sprzeciw jest wprawdzie datowane na dzień 4 czerwca 2014 r., lecz oddano je we właściwej placówce pocztowej w dniu następnym ( zob. k. 72 i 91 v.), tj. 5 czerwca 2014 r. (w czwartek).

W świetle powyższego nie budzi żadnych wątpliwości, że sprzeciw został przez pozwanego wniesiony po upływie terminu o którym mowa w art. 502 § 1 k.p.c., ten bowiem upłynął bezskutecznie z końcem dnia 4 czerwca 2014 r., ściśle rzecz biorąc o godz. 24.00 tego dnia (zob. K. Piasecki Kodeks cywilny. Komentarz. Księga pierwsza. Część ogólna. Zakamycze, 2003, teza 1 do art. 112). Zgodnie z art. 505 § 1 k.p.c. wyłącznie w razie prawidłowego wniesienia sprzeciwu nakaz zapłaty straciłby moc. Nakaz zapłaty bowiem, przeciwko któremu nie wniesiono skutecznie (a więc także w terminie) sprzeciwu, ma skutki prawomocnego wyroku (art. 504 § 2 k.p.c.).

Mając na uwadze przytoczone okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.