Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 404/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2014r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSA - Ewa Plawgo

Sędziowie SA - Zbigniew Kapiński

SO (del.) - Ewa Jethon ( spr.)

Protokolant st. sekr. sąd. Małgorzata Reingruber

przy udziale Prokuratora Jerzego Mierzewskiego

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2014 roku

sprawy z wniosku A. W. o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa- Praga w Warszawie

z dnia 27 sierpnia 2014r. sygn. akt V Ko 342/13

1.  wyrok w zaskarżonej części zmienia w ten sposób, że zasądzoną w pkt. 1 wyroku kwotę zadośćuczynienia podwyższa do 50.000 zł (pięćdziesięciu tysięcy złotych);

2. w pozostałej zaskarżonej części wyrok utrzymuje w mocy;

3. kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

W dniu 30 lipca 2013 r. pełnomocnik wnioskodawcy A. W. złożył wniosek o zasądzenie od Skarbu Państwa na jego rzecz odszkodowania za poniesioną szkodę i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z tytułu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania w sprawie Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ w Warszawie o sygn. akt VIII K 173/10, w okresie od dnia 17 października 2006 r do dnia 2 stycznia 2007 r., w której wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 22 kwietnia 2013 r. sygn. akt VI Ka 1173/12, jako sądu II instancji, na skutek zmiany zaskarżonego wyroku, A. W. został uniewinniony od popełnienia zarzucanego mu czynu. Pełnomocnik wnioskodawcy domagał się zasądzenia kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia i oraz 13.663 zł tytułem odszkodowania.

Wyrokiem z dnia 27 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie w sprawie o sygn. akt V Ko 342/13, na podstawie art. 552 § 4 k.p.k. i art. 554 § 2 k.p.k. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz A. W. kwotę 35.000 zł. tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty; w pozostałym zakresie wniosek oddalił; kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelację na korzyść wniósł pełnomocnik wnioskodawcy. Zaskarżył powyższy wyrok w części oddalającej wniosek o zadośćuczynienia ponad kwotę 35.000 zł. oraz wniosek o odszkodowanie. Na podstawie art. 438 pkt.2 i 3 k.p.k. wyrokowi zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania, tj.art.7, art. 92 i art.410 k.p.k., mające wpływ na treść orzeczenia, poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz nie rozważenie wszystkich okoliczności sprawy, które miało wpływ na określenie wysokości zasądzonego zadośćuczynienia, skutkujące zasądzeniem rażąco niskiej kwoty zadośćuczynienia do doznanych przez wnioskodawcę krzywd,

2.  naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 332 k.p.c. w zw. z art.558 k.p.k. oraz art.552§4k.p.k. mające wpływ na treść orzeczenia, poprzez jego niezastosowanie, w związku z tym Sąd orzekając o odszkodowaniu za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w okresie od dnia 17 października 2006 r. do dnia 4 stycznia 2007 r. nie dostosował wysokości wszystkich okoliczności sprawy mających kluczowe znaczenie do określenia odpowiedniej sumy odszkodowania,

3.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść poprzez nieuzasadnione uznanie, że wnioskodawca nie poniósł szkody w mieniu na skutek pozbawienia go wolności,

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę wyroku i zasądzenie na rzecz wnioskodawcy odszkodowania w kwocie 13.663 zł. i podwyższenia kwoty zadośćuczynienia do 100.000 zł..

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy jest zasadna w części, w której doprowadziła do wydania orzeczenia reformatoryjnego, poprzez podwyższenie kwoty zasądzonego zadośćuczynienia.

Odnosząc się do zarzutu pierwszego polegającego na naruszeniu przepisów prawa procesowego w postaci art.92 k.p.k. i 410 k.p.k., stwierdzić należy, że wzajemna ich relacja określa pierwszy z nich, jako bardziej ogólny, bo odnoszący się do wszystkich orzeczeń, zaś drugi do wyroków. Oznacza to, że podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy, które mają znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, choć w uzasadnieniu wyroku wskazać należy także na te okoliczności ujawnione w toku rozprawy, które dla rozstrzygnięcia znaczenia nie miały. Analiza uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wskazuje, że Sąd meriti nie naruszył norm wymienionych przepisów. Stan taki miałby miejsce, gdyby sąd w uzasadnieniu nie odniósł się w ogóle do pewnych ujawnionych w toku rozprawy okoliczności. Tymczasem sytuacja taka w przedmiotowej sprawie nie zachodzi. Wskazuje na to treść pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia zawierająca okoliczności kształtujące rozmiar krzywdy i wymiar zadośćuczynienia, ale również analizę wszelkich ich aspektów. Sąd wziął pod uwagę, że pozbawienie wolności odbywało się w rygorze aresztu, ograniczało kontakt wnioskodawcy z rodziną, zwłaszcza małoletnim synem, fakt uprzedniej niekaralności wnioskodawcy i fakt, że było to jego pierwsze pozbawienie wolności, posiadanie przez wnioskodawcę dobrej opinii służbowej, otrzymywanie w służbie nagród a jednocześnie zatrzymanie w obecności innych funkcjonariuszy, co naraziło go na utratę dobrego imienia.

Jako pewną przeciwwagę dla tych okoliczności Sąd wskazał, że czynności zatrzymania i przeszukania przeprowadzono prawidłowo, a na prośbę wnioskodawcy zdjęto mu w obecności syna z rąk kajdanki, zaś w czasie wyprowadzania z domu, w obawie przed reakcją sąsiadów, narzucono na ręce skute kajdankami, kurtkę. Ponadto także i to, że w trakcie pobytu w jednostce penitencjarnej A. W. zakwalifikowany został do grupy ryzyka typu C a współosadzeni ostatecznie nie dowiedzieli się, że jest policjantem. Nadto fakt, że nie uskarżał się on na warunki bytowe ani zachowanie współosadzonych i służby więziennej a w okresie tymczasowego aresztowania stan jego zdrowia się nie pogorszył.

O ile przytoczone okoliczności dowodzą niezasadności zarzutu naruszenia przepisów art. 92 k.p.k. i 410 k.p.k., to ich ocena czyni zasadnym ten zarzut w zakresie uchybienia dyrektywom art.7 k.p.k. w aspekcie nie nadania właściwej rangi okolicznościom wskazującym rozmiar krzywdy.

Stwierdzenie zawarte na stronie 11 uzasadnienia wyroku, że „osadzeni w jednostkach penitencjarnych funkcjonariusze policji nie cieszą się sympatią współosadzonych” jest eufemizmem nie oddającym zupełnie sensu tej okoliczności. Z uznanych za wiarygodne zeznań świadka A. W. wynika, że jego obawę potęgowało uzyskanie informacji o „zakatowaniu pedofila” w tym areszcie. Skutkiem jego obaw o rozpoznanie, jako policjanta był stres, bezsenność, niemożność przyjmowania posiłków oraz odmowa wychodzenia na spacery. Brak skarg wnioskodawcy na warunki bytowe w areszcie dowodzi jedynie ich znikomego dla niego znaczenia w hierarchii okoliczności wpływających na poczucie krzywdy. Okoliczności te zwykle eksponowane w podobnych postępowaniach, tu zostały całkowicie pominięte przez wnioskodawcę, co stanowi swoisty punkt odniesienia dla skali negatywnych przeżyć związanych ze wskazanymi przez niego obawami.

Negatywne odczucia wnioskodawcy związane z faktem, że okres aresztowania obejmował Święta Bożego Narodzenia, nabierają znaczenia jeśli się weźmie pod uwagę, że wnioskodawca i jego żona ukrywali przed ich synem powód nieobecności ojca.

Funkcją tych wszystkich okoliczności winno być zasądzenie sumy odpowiedniej zadośćuczynienia.

Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter nieokreślony; niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Kryteria te przytoczył Sąd Okręgowy w pisemnych motywach wyroku na stronie 9-10, wśród których wskazał ich funkcję kompensacyjną.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zasądzona kwota 35.000 zł , zważywszy na rozmiar krzywdy, której aspekty zostały omówione, nie kompensuje jej, tym samym nie realizuje swojej funkcji, czego konsekwencją jest jej podwyższenie przez Sąd Apelacyjny do 50.000 zł.

Zasądzając określoną kwotę z tego tytułu sąd winien jednak opierać się na rzetelnych, w miarę możliwości zobiektywizowanych kryteriach opartych na przeprowadzonym postępowaniu dowodowym, które muszą – w konkretnej sprawie – zakreślić granice odczucia krzywdy przez wnioskodawcę.” ( Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 sierpnia 2006 r. sygn. akt WA 18/04.) Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego, utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa; nie może prowadzić do nadmiernego bogacenia się ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.04.1985, II CR 94/85, Lex nr 87/13, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.06.1999r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626, A. Szpunar: Glosa do orzeczenia Sądu Najwyższego , II CR 201/65, PiP 1967, nr 8 – 9, s. 419, Kodeks cywilny, komentarz, praca zbiorowa, Warszawa 1972, t. II, s. 1103 – 1109). Kryteria te pozwalają na stwierdzenie, że kwota dochodzona we wniosku - 100.000 zł. całkowicie abstrahuje od analizowanych okoliczności kształtujących jego wymiar, co w przypadku jej uwzględnienia czyniłoby ją nadmiernie wygórowaną.

Okres tymczasowego aresztowania wnioskodawcy trwał od dnia 17 października 2006 r. do dnia 2 stycznia 2007 r. Niezrozumiałym zatem jest wskazywanie przez autora skargi apelacyjnej okresu dłuższego, bo trwającego do dnia 4 stycznia 2007 r.. Pozostaje to w sprzeczności z ustaleniami Sądu meriti wynikającymi z uznanych za wiarygodne zeznań świadków A. W. ( k. 61v akt sprawy VKo 342/13) oraz E. W. ( k. 54 akt sprawy VKo 342/13) jak również dokumentów ( k.996 akt sprawy VIII K173/10)

Odnosząc się natomiast do zarzutów 2 i 3 wniesionego środka odwoławczego - naruszenia prawa procesowego - art. 332k.p.c. w zw. z art.558 k.p.k. oraz art. 552§4 k.p.k. i w konsekwencji błędu w ustaleniach faktycznych polegających na stwierdzeniu braku szkody – uznać je należy za niezasadne.

Stwierdzić na wstępie należy zarówno trafność rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego jak i jego argumentacji wskazującej warunki prawne określające zasadę i kryteria zasądzania odszkodowania. Na tle tej argumentacji podkreślenia wymaga, że w przypadku ustalenia odpowiedzialności właściwego podmiotu za wyrządzoną szkodę, odpowiedzialność ta ograniczona jest do normalnych następstw działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Rekompensacie podlegają wyłącznie te z nich, które pozostają w rzeczywistym związku przyczynowym z niesłusznym osadzeniem.” ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi sygn. akt II AKa 144/13z dnia 17.09.2013 r.). Odwołanie się do teorii adekwatnego związku przyczynowego na gruncie niniejszej sprawy, oznacza, że odpowiedzialnością podmiotu obejmuje się jedynie zwykłe następstwa danej przyczyny, rozumianej, jako tymczasowe aresztowanie.

Pełnomocnik wnioskodawcy wskazał dwie przyczyny powstania szkody- dwie podstawy faktyczne dochodzonego roszczenia odszkodowawczego.

Pierwszą stanowiła kwota odsetek od kredytu zaciągniętego przez teściową wnioskodawcy, którą wnioskodawca określił na 10.912,10 zł. Z zeznań żony wnioskodawcy E. W. wynika, iż kredyt wzięty został „na usługi prawnicze, zatrudnienie mecenasów” ( k.53 akt sprawy V Ko 342/13), zaś z zeznań wnioskodawcy, tożsamych z treścią wniosku, że „kredyt został wzięty przez teściową E. P. (2), aby pomóc wpłacić żonie kaucję” ( k.62 akt sprawy V Ko 342/13). Słusznie Sąd Okręgowy ocenił bezzasadność tego żądania, w sposób akceptowany w orzecznictwie, jako nie pozostającego w bezpośrednim związku przyczynowym z tymczasowym aresztowaniem, lecz prowadzonym postępowaniem karnym, bowiem skutki innych środków zapobiegawczych o charakterze nieizolacyjnym, w tym odsetki od poręczenia majątkowego oraz koszty procesu w sprawach karnych, nie mogą być dochodzone w trybie określonym w rozdziale 58 k.p.k..( Podobnie orzekł Sąd Apelacyjny w Lublinie w sprawie o sygn. akt IIAKa 36/08 i Sąd Apelacyjny w Krakowie w sprawie o sygn. akt IIAKa 260/04).

Nie sposób również zaakceptować stanowiska pełnomocnika wnioskodawcy domagającego się zwrotu wpłaconego podatku dochodowego od wypłaconej kwoty zaległej części wynagrodzenia za pracę, słusznie uznanego przez Sąd orzekający, jako związanego z toczącym się postępowaniem karnym. Trafnie bowiem zauważył Sąd meriti, że zawieszenie w czynnościach trwało do czasu ukończenia postępowania, przez co pozostaje w związku z tą właśnie okolicznością. Na marginesie dodać należy, że na czas aresztowania przypadł jedynie miesiąc wielomiesięcznego okresu wypłat zmniejszonego o połowę wynagrodzenia. W tym kontekście również przypomnieć należy ugruntowany i jednoznacznie akceptowany pogląd, że szkody nie stanowi nawet kwota utraconego wynagrodzenia, lecz jego wysokość pomniejszona o koszty utrzymania wnioskodawcy, które byłby zmuszony ponieść, gdyby pozostawał na wolności.

Na tle powyższych rozważań bezprzedmiotową staje się analiza zasadności naruszenia przepisu art.322 k.p.c.. Odnosi się on bowiem do sytuacji dowodowej, w której udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe, lub utrudnione, obligującej sąd do określenia odpowiedniej sumy, według swego uznania, po rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Stwierdzenie nienależności świadczenia odszkodowawczego, bezprzedmiotowym czyni rozważania na temat jego wysokości.

Kosztami postępowania w sprawie obciążono Skarb Państwa.

Mając na względzie powyższe rozważania Sąd Apelacyjny orzekł, jak w wyroku.