Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 690/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2014 roku.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący SSA w SO Stanisław Tomasik

Sędziowie SO Sławomir Gosławski

SO Tomasz Ignaczak (spr.)

Protokolant sekr. sądowy Agnieszka Olczyk

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Roberta Wiznera

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2014 roku

sprawy T. W.

oskarżonego z art.12 kk w zw. z art.190§1 kk w zw. z art.64§1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Opocznie

z dnia 5 września 2014 roku sygn. akt II K 74/14

na podstawie art. 437 § 1 kpk, art. 636 § 1 kpk, art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami) utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

zasądza od oskarżonego T. W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 220,00 (dwieście dwadzieścia) złotych opłaty za drugą instancję oraz kwotę 20,00 (dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym.

Sygn. akt: IV Ka 690/14

UZASADNIENIE

T. W. został oskarżony o to, że:

w okresie od 2009 roku do 7 sierpnia 2011 roku w D. działając czynem ciągłym ze z góry powziętym zamiarem w krótkich odstępach czasu wielokrotnie groził popełnieniem przestępstwa tj. pozbawieniem życia T. S. przy czym groźby te wzbudziły w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będą spełnione, przy czym zarzucanego czynu dopuścił się przed upływem 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, tj. o czyn z art. 12 kk w zw. z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk.

Sąd Rejonowy w Opocznie wyrokiem z dnia 5 września 2014 roku w sprawie II K 74/14:

1.  oskarżonego uznał za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za to na podstawie art. 190 § 1 kk wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat;

3.  na podstawie art. 71 § 1 kk orzekł wobec oskarżonego karę 20 stawek dziennych grzywny po 20 zł. jedna stawka;

4.  zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 370 zł. tytułem zwrotu wydatków postępowania i zwolnił go od opłaty.

Powyższy wyrok został zaskarżony przez oskarżonego na jego korzyść. Oskarżony zaskarżył wyrok w całości, w apelacji zarzucając:

-.

-

obrazę przepisów prawa karnego materialnego mającą wpływ na treść wyroku poprzez nie wzięcie pod uwagę prowokacyjnego zachowania pokrzywdzonego;

-

obrazę przepisów prawa karnego procesowego mającą wpływ na treść wyroku, polegające na: dowolnej a nie swobodnej ocenie dowodów, nadmiernemu daniu wiary osobom, które nie były bezpośrednimi świadkami zdarzeń ( w tym policjantom, którzy nie byli bezpośrednimi świadkami gróźb), odrzucenie zeznań świadków obrony, wadliwe bo tendencyjne przesłuchiwanie żony oskarżonego, oparcie ustaleń faktycznych na zeznaniach członków rodziny pokrzywdzonego i na zeznaniach policjanta M. L. będącego znajomym pokrzywdzonego;

-

błąd w ustaleniach faktycznych mogący mieć wpływ na treść wyroku, poprzez przypisanie oskarżonemu opisanego w wyroku czynu, podczas gdy zdaniem skarżącego to pokrzywdzony mu groził.

W konkluzji oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie go od popełnienia zarzuconego mu czynu.

W pisemnej odpowiedzi na apelację oskarżyciel posiłkowy T. S. – jak można wywieść z treści jego pisma – wnosił o nieuwzględnienie apelacji i o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy ( vide k. 324).

Na rozprawie apelacyjnej oskarżony podtrzymał swoją apelację.

Prokurator na rozprawie apelacyjnej wnosił o nieuwzględnienie apelacji i o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest oczywiście bezzasadna.

Zaskarżony wyrok jako sprawiedliwy, odpowiadający prawu karnemu materialnemu i nie uchybiający prawu karnemu procesowemu należało utrzymać w mocy. Argumenty zawarte w apelacji okazały się bezzasadne.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych oraz naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie zasługuje na uwzględnienie, podobnie jak zarzut naruszenia zasady obiektywizmu. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w oparciu o rzetelnie i wszechstronnie oceniony materiał dowodowy, nie pomijając żadnego z dowodów ujawnionych w toku rozprawy. Każdy istotny dowód został poddany analizie i oceniony w kontekście innych, powiązanych z nim dowodów. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Rejonowy jest obiektywna, prawidłowa, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, oparta o całokształt ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego i jako taka korzysta z ochrony jaką daje art. 7 kpk. Sąd Okręgowy nie będzie w tym miejscu tej oceny i tych ustaleń powielał, albowiem wobec doręczenia stronom odpisu uzasadnienia zaskarżonego wyroku analiza ta powinna być im znana - dość powiedzieć, że Sąd odwoławczy aprobuje dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę dowodów oraz oparte na niej ustalenia faktyczne.

W szczególności skarżący zdaje się nie dostrzegać, że w swoich własnych wyjaśnieniach potwierdził fakt wypowiadania wobec pokrzywdzonego gróźb. Agresywna i napastliwa postawa oskarżonego ( prezentowana również przed Sądem, co zostało zaprotokołowane), a także okoliczności i sposób formułowania tych gróźb powodują, że były one realne i że pokrzywdzony mógł się zasadnie obawiać ich spełnienia. Również przesłuchani w sprawie policjanci potwierdzili te cechy charakteru oskarżonego, które poznali w toku licznych interwencji. Są to świadkowie obiektywni, twierdzenie skarżącego, jakoby byli to znajomi pokrzywdzonego, jest całkowicie gołosłowne i nie znajduje żadnego potwierdzenia w materiale dowodowym.

Skoro oskarżony sam wielokrotnie potwierdził, że groził pokrzywdzonemu, to zarzuty błędu w ustaleniach faktycznych i błędnej oceny dowodów poprzez danie wiary tylko członkom rodziny pokrzywdzonego są bezpodstawne. Przecież same wyjaśnienia oskarżonego i prezentowana przez niego na rozprawach postawa dostarczyły wystarczającego materiału do jego skazania. Skarżący chyba po prostu tego nie rozumie, żywiąc zapiekłą nienawiść do pokrzywdzonego oczekuje, że Sąd w niniejszym postępowaniu rozstrzygnie jego spory o charakterze cywilnym i administracyjnym z pokrzywdzonym, na które powołuje się opisując genezę ich konfliktu. Tymczasem analizowana sprawa dotyczyła gróźb karalnych, które oskarżony wypowiadał do pokrzywdzonego i który to fakt sam potwierdził.

Nie jest prawdą, że Sąd nie widział zachowania pokrzywdzonego w tej sprawie – jednak nie zmienia to istoty rzeczy, aczkolwiek miało to wpływ na wymiar kary. Sytuacja oskarżonego nie uzasadniała stosowania przez niego gróźb nawet przy przyjęciu założenia, że został sprowokowany – nie zachodził ani stan wyższej konieczności, ani sytuacja związana ze stosowaniem obrony koniecznej. Mimo tego, że i pokrzywdzony przejawiał w stosunku do oskarżonego negatywne uczucia i naganne zachowania, to mógł obawiać się realizacji wypowiadanych przez oskarżonego w gniewie gróźb. Natomiast postawa pokrzywdzonego niewątpliwie wpłynęła na wymierzenie oskarżonemu łagodnej kary - kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania ( i niewielkiej grzywny o charakterze akcesoryjnym) mimo, że oskarżony odpowiadał w warunkach powrotu do przestępstwa. Dlatego nie jest trafny zarzut naruszenia prawa karnego materialnego poprzez brak uznania prowokacji ze strony pokrzywdzonego.

Zupełnie gołosłowny i bezpodstawny jest zarzut tendencyjnego przesłuchiwania żony oskarżonego, przerywania jej – z protokołu jej przesłuchania wynika, że miała swobodę wypowiedzi.

Na wydatki w postępowaniu odwoławczym złożył się ryczałt za doręczenia pism procesowych w kwocie 20 zł.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim na podstawie art. 636 § 1 kpk i art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. Nr 49 poz. 223 z 1983 roku z późniejszymi zmianami) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 20 zł. tytułem zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym oraz wymierzył mu 220 złotych tytułem opłaty za drugą instancję. Oskarżony osiąga stały dochód ( ma emeryturę), nie ma nikogo na utrzymaniu – nie zachodzą żadne powody, dla których można by odstąpić zasady ponoszenia przez skazanego kosztów procesu.

Z powyższych względów orzeczono jak w wyroku.