Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 336/09
POSTANOWIENIE
Dnia 9 kwietnia 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Dariusz Dończyk
SSN Barbara Myszka
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z wniosku L. W.
przy uczestnictwie W. Ś., U. Ś. i E. W.
o zniesienie współwłasności,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 9 kwietnia 2010 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika W. Ś.
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 1 lipca 2009 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu
Rejonowego w W. z dnia 20 czerwca 2008 r. i przekazuje sprawę
temu Sądowi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy w W. postanowieniem z dnia 20 czerwca 2008 r. dokonał
zniesienia współwłasności nieruchomości należącej do wnioskodawcy i uczestnika
postępowania, położonej w W. przy ul. P.[...], składającej się z działki nr [a], dla
której prowadzona jest księga wieczysta nr [x] oraz z działki nr [b], dla której
prowadzona jest księga wieczysta nr [y] w ten sposób, że przyznał ją na własność
uczestnikowi W. Ś., zasądzając na rzecz wnioskodawcy L. W. a spłatę w wysokości
1.316.000 zł rozłożoną na dwie równe raty. Termin płatności pierwszej raty ustalił
na dwa miesiące od uprawomocnienia się orzeczenia, a drugiej po upływie czterech
miesięcy od tej daty.
Na skutek apelacji wnioskodawcy od tego rozstrzygnięcia, Sąd Okręgowy
w K. postanowieniem z dnia 1 lipca 2009 r. zmienił je ustalając, że przedmiotowe
nieruchomości stanowią współwłasność nie tylko wnioskodawcy i uczestnika, lecz
także ich małżonek E. W. i U. Ś. na prawach małżeńskiej wspólności ustawowej, w
związku z czym wezwał je do udziału w sprawie w charakterze uczestniczek i
dokonał odpowiedniego uzgodnienia treści obu ksiąg wieczystych z rzeczywistym
stanem prawnym przez uznanie także ich uprawnień współwłaścicielskich do
nieruchomości. Jednocześnie przyznał obie nieruchomości na współwłasność w
udziałach po ½ małżonkom L. i E. W., zasądzając od nich na rzecz małżonków W. i
U. Ś. spłatę w wysokości 658000 zł. płatną jednorazowo.
Postanowienie Sądu Okręgowego zakwestionował skargą kasacyjną
uczestnik postępowania W. Ś. Zarzucił naruszenie art. 212 § 2 k.c. oraz szereg
przepisów kodeksu postępowania cywilnego: art. 233 § 1 w zw. z art. 13 § 2, art.
381 w zw. z art. 13 § 2, art. 386 § 2 w zw. z art. 13 § 2 i w zw. z art. 379 pkt 5, art.
510 § 1 i § 2 w zw. z art. 391 § 1 w zw. z art. 13 § 2 i w zw. z art. 379 pkt 5, art. 510
§ 1 i § 2 w zw. z art. 391 § 1 i w zw. z art. 13 § 2 i art. 379 pkt 5, art. 378 § 1 w zw. z
art. 386 § 2 i w zw. z art. 379 pkt 5 oraz w zw. z art. 4 i art. 95 ustawy z dnia 23
lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz.
1568, ze zm. – dalej: „u.o.z.o.z”) oraz art. 328 § 2 w zw. z art. 391 i w zw. z art. 13
§ 2 k.p.c. Na tych podstawach wniósł o uchylenie skarżonego orzeczenia w
odpowiedniej części i jego zmianę przez przyznanie na własność nieruchomości
3
małżonkom Ś. na prawach ustawowej wspólności małżeńskiej, z zasądzeniem od
nich na rzecz małżonków W. spłaty w ustalonej kwocie 658.000 zł, ewentualnie o
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty procesowe skargi kasacyjnej dotyczą w głównej mierze niewezwania
do udziału w sprawie w charakterze uczestników postępowania Gminy W. oraz
wojewódzkiego konserwatora zabytków, a także popełnienia uchybień w zakresie
oceny komu powinna zostać przydzielona przedmiotowa nieruchomość w naturze,
co łączy się z materialnoprawnym zarzutem naruszenia art. 212 § 2 k.c. Odnosząc
się do nich stwierdzić należy, iż uzasadniony jest zarzut uchybienia art. 510 k.p.c.
w zw. z art. 391 § 1 i art. 13 § 2 k.p.c. w zakresie dotyczącym rozpoznania sprawy
bez udziału w niej w charakterze uczestnika Gminy W. Jak bowiem zostało
przesądzone w postanowieniu z dnia 5 lutego 2010 r. II CZ 67/09 Sądu
Najwyższego, zabytkowy budynek stojący na nieruchomościach objętych
podziałem wykracza poza ich granice w ten sposób, że należące do budynku
arkady posadowione są, przynajmniej częściowo, na nieruchomości nr 1813,
stanowiącej własność Gminy W. Gmina jest więc zainteresowana wynikiem sprawy
i powinna brać w niej udział w charakterze uczestnika postępowania, o co Sąd był
obowiązany zadbać z urzędu (art. 510 § 2 k.p.c.). Już więc z tej przyczyny
zaskarżone postanowienie nie mogło się ostać; Gmina zresztą wniosła skargę o
wznowienie postępowania w rozpoznawanej sprawie o zniesienie współwłasności
z powodu pozbawienia jej możliwości udziału w niej, którą Sąd Najwyższy w
powołanym orzeczeniu uznał za uzasadnioną. Jednocześnie nie można odmówić
słuszności zarzutom skargi kasacyjnej uchybienia art. 328 § 2 w zw. z art. 391 § 1 i
art. 13 § 2 k.p.c. W sytuacji, w której interesy biorących udział w sprawie są tak
mocno spolaryzowane co do tego, komu z nich powinna przypaść nieruchomość w
naturze, Sąd Okręgowy obowiązany był poświęcić tej zasadniczej kwestii znacznie
więcej wnikliwej uwagi, rozważając wszelkie okoliczności, które mogą mieć wpływ
na ostateczne dokonanie wyboru wariantu podziałowego. Tymczasem
uzasadnienie orzeczenia tego Sądu jest w tej materii zbyt ogólnikowe i pomija
rozważenie chociażby takich kwestii, jak okoliczności, w jakich doszło do wyjścia
uczestnika Ś. ze wspólnie prowadzonej z L. W. na przedmiotowej nieruchomości
4
spółki, czy tego, że – jak podaje uczestnik – wnioskodawca w trakcie trwania
postępowania w niniejszej sprawie wyzbył się położonej niedaleko nieruchomości,
na którą, w ocenie skarżącego, mógł przenieść prowadzoną w objętym podziałem
budynku działalność gospodarczą. Z uwagi na zabytkowy charakter nieruchomości,
więcej uwagi należało też poświęcić istotnej kwestii, który z pretendentów do
otrzymania jej w naturze daje lepszą rękojmię utrzymania tego jej waloru.
Nie jest natomiast uzasadniony zarzut niewezwania do udziału
w sprawie w charakterze uczestnika wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Zgodnie z art. 95 pkt 1 u.o.o.z. minister właściwy do spraw kultury i ochrony
dziedzictwa narodowego lub wojewódzki konserwator zabytków mogą w sprawach
ochrony zabytków występować na prawach strony w postępowaniu
administracyjnym i cywilnym. Jest to udział fakultatywny, a nie obowiązkowy.
W trakcie postępowania o zniesienie współwłasności sąd zwracał się do
konserwatora o informacje dotyczące zabytkowego budynku położonego na
przedmiotowej nieruchomości, podając przedmiot sprawy, a zatem organ ten miał
możliwość zgłosić w niej swój udział, gdyby uznał to za celowe, sąd nie miał
bowiem obowiązku wzywać go z urzędu. Skoro zaś wojewódzki konserwator nie
przejawił inicjatywy procesowej w tym względzie, to brak jego udziału w sprawie nie
może być uznany nie tylko za przyczynę nieważności postępowania, ale nie może
zostać zakwalifikowany jako uchybienie procesowe mające wpływ na wynik sprawy.
W tej sytuacji, skoro nie wszystkie okoliczności mogące rzutować na to komu
przyznać nieruchomość w naturze nie zostały dostatecznie ustalone i wyjaśnione,
przedwczesne staje się rozstrzyganie zarzutu naruszenia art. 212 § 2 k.p.c.
Z tych przyczyn na podstawie art. 39815
w zw. z art. 108 § 2 k.p.c. orzeczono
jak na wstępie.
md
/tp/