Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 30 marca 1994 r.
I PRN 8/94
Przepisu § 7 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 listopada
1974 r. w sprawie stosunków pracy, w których pracodawcą jest osoba
fizyczna (Dz. U. Nr 45, poz. 272), uzależniającego przewidziane w art.
177 § 3 k.p. przedłużenie do dnia porodu umowy o pracę zawartej na
czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy, która
uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, od
przepracowania przez pracownicę u pracodawcy 6 miesięcy, nie
można stosować w oderwaniu od § 2 tego rozporządzenia, z którego
treści jednoznacznie wynika, że § 7 nie ma zastosowania do
pracownic zatrudnionych w ramach wszystkich stosunków pracy, w
których pracodawcą jest osoba fizyczna, a ma zastosowanie tylko do
pracownic zatrudnionych w gospodarstwach domowych, a także -
jeżeli pozostają we wspólności domowej z pracodawcą -
zatrudnionych w indywidualnych gospodarstwach rolnych.
Przewodniczący SSN: Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN:
Antoni Filcek (sprawozdawca), SA: Kazimierz Jaśkowski.
Sąd Najwyższy przy udziale prokuratora Witolda Bryndy po
rozpoznaniu w dniu 30 marca 1994 r. sprawy z powództwa Barbary M.
przeciwko Franciszkowi Z. - właścicielowi sklepu warzywno-owocowego w
Z., o przywrócenie do pracy, na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra
Sprawiedliwości od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Białymstoku z dnia 17 lutego 1993 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w części zmieniającej wyrok Sądu
Rejonowego-Sądu Pracy w Zambrowie z dnia 18 grudnia 1992 r., [...] w
zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powódki wynagrodzenie w
kwocie 2.197.000 zł (pkt 2 tegoż wyroku), a także uchylił wymieniony wyrok
Sądu Rejonowego w tym przedmiocie i sprawę o wynagrodzenie przekazał
Sądowi Rejonowemu-Sądowi Pracy w Zambrowie do ponownego
rozpoznania;
poza tym rewizję nadzwyczajną oddalił.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Zambrowie wyrokiem z dnia 18 grudnia
1992 r., przywrócił powódkę Barbarę M. do pracy w sklepie warzywno-
owocowym będącym własnością Franciszka Z. oraz zasądził na jej rzecz od
pozwanego wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy t.j. od dnia 1
listopada 1992 r., do dnia wyrokowania w kwocie 2.197.000 zł, pod
warunkiem podjęcia pracy.
Sąd ustalił, że powódka była zatrudniona u pozwanego na podstawie
umowy zawartej na czas określony od 1 stycznia 1992 r. do 31 październi-
ka 1992 r. Po upływie tego okresu pozwany nie przedłużył z powódką
umowy o pracę na dalszy okres. Powódka w chwili rozwiązania umowy była
w piątym miesiącu ciąży. W tej sytuacji Sąd Rejonowy uznał, że pozwany
naruszył art. 177 § 3 k.p., zgodnie z którym umowa o pracę zawarta na
czas określony, która ulegałaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca
ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Stąd też Sąd uwzględnił
powództwo na podstawie art. 56 i 57 § 2 k.p.
Na skutek rewizji pozwanego sprawę rozpoznał Sąd Wojewódzki-Sąd
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku, który wyrokiem z dnia 17
lutego 1993 r. zmienił powyższy wyrok i powództwo oddalił.
Sąd Wojewódzki nie podzielił poglądu Sądu I instancji, iż pozwany
naruszył art. 177 § 3 k.p., albowiem uznał, że w sprawie mają zastosowanie
przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 listopada 1974 r. w
sprawie stosunków pracy, w których pracodawcą jest osoba fizyczna (Dz.
U. Nr 45, poz. 272).
Zgodnie zaś z § 7 tegoż rozporządzenia tylko w sytuacji, jeżeli
pracownica przepracowała u pracodawcy 6 miesięcy, zawarta z nią umowa
o pracę na czas określony lub czas wykonywania określonej pracy, która
uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, przedłuża się do
dnia porodu.
Powódka zaś była zatrudniona u pozwanego tylko przez okres trzech
miesięcy, a zatem brak jest podstaw do przyjęcia, iż umowa o pracę uległa
przedłużeniu do dnia porodu.
Powyższy wyrok Sądu Wojewódzkiego zaskarżył rewizją nadzwy-
czajną Minister Sprawiedliwości zarzucając, że wyrok ten wydany został z
rażącym naruszeniem prawa, w szczególności art. 177 § 3 k.p., art. 56 k.p. i
art. 3 k.p., a także interesu Rzeczypospolitej Polskiej, oraz domagając się
uchylenia zaskarżonego wyroku i oddalenia rewizji pozwanego od wyroku
Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Zambrowie z dnia 18 grudnia 1992 r.
W uzasadnieniu rewizji nadzwyczajnej skarżący podniósł, że nie
można podzielić poglądu Sądu Wojewódzkiego, iż w sprawie mają
zastosowanie przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 listopada
1974 r. w sprawie stosunków pracy, w których pracodawcą jest osoba
fizyczna (Dz. U. Nr 45, poz. 272), gdyż jak wynika to z § 1 i 2 tegoż
rozporządzenia ma ono zastosowanie do stosunków pracy, w których
pracodawcą jest osoba fizyczna, w gospodarstwach domowych oraz
indywidualnych gospodarstwach rolnych.
Taka zaś sytuacja, zdaniem skarżącego nie miała miejsca w
niniejszej sprawie, skoro - jak to wynika z akt sprawy - pozwany jako
właściciel sklepu warzywno-owocowego prowadził działalność gospodarczą
i zatrudniał pracowników. Prowadzenie przez pozwanego działalności
gospodarczej pozwala na przyjęcie, iż prowadzony przez niego sklep był
jednostką organizacyjną, która strukturalnie i finansowo była wydzielona z
jego sfery osobistej i finansowej oraz stanowiła samodzielny podmiot
stosunku pracy. Działalność tego sklepu była działalnością zarobkową,
wyodrębnioną organizacyjnie oraz funkcjonalnie i dlatego nie może być
utożsamiana z działalnością jego właściciela.
Założeniem zaś rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 listopada
1974 r. było odmienne ukształtowanie sytuacji prawnej tych stosunków
pracy, które nawiązane są w celu osobistej obsługi pracodawcy, od
stosunków pracy nawiązanych w celu prowadzenia przez zatrudniającego
działalności wytwórczej lub usługowej, obliczonej na uzyskiwanie dochodu.
Sklep pozwanego był zatem zakładem pracy w rozumieniu art. 3 k.p. i do
pracowników w nim zatrudnionych miały zastosowania przepisy kodeksu
pracy, w tym także art. 177 § 3 k.p.
Dla potwierdzenia prawidłowości powyższych wywodów skarżący
powołał się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale składu
siedmiu sędziów z dnia 6 sierpnia 1980 r., V PZP 12/78 (OSNCP 1980 z.
12 poz. 226), w którym uznano, że warsztat rzemieślniczy prowadzony
przez osobę fizyczną na jej rachunek, w którym zatrudnia się pracowników,
jest zakładem pracy w rozumieniu art. 186 § 1 k.p.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kwestia rozgraniczenia pojęcia zakładu pracy w rozumieniu art. 3
k.p., a osoby fizycznej zatrudniającej pracowników w rozumieniu art. 299
k.p. oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 listopada
1974 r. w sprawie stosunków pracy, w których pracodawcą jest osoba
fizyczna (Dz. U. Nr 45, poz. 272) należy do najtrudniejszych zagadnień
prawa pracy wywołujących rozbieżne poglądy, czemu najpełniej dał wyraz
Z. Hajn w monografii "Pojęcie zakładu pracy jako podmiotu zatrudniające-
go" opublikowanej w czasopiśmie "Studia i Materiały Instytutu Pracy i Spraw
Socjalnych", zeszyt 4 z 1988 r. Dla potrzeb niniejszej sprawy nie zachodzi
jednak potrzeba rozstrzygnięcia, czy podmiotem zatrudniającym powódkę
był sklep należący do pozwanego jako odrębna jednostka organizacyjna
zatrudniająca pracowników spełniająca przymioty zakładu pracy
określonego w art. 3 k.p., czy też podmiotem zatrudniającym powódkę był
pozwany jako osoba fizyczna, do której należał sklep, w którym powódka
wykonywała umówioną pracę. W obu bowiem sytuacjach zastosowanie miał
przepis art. 177 § 3 k.p. powołany przez Sąd Rejonowy jako podstawa
wydanego wyroku.
Przepis ten stanowiący, że umowa o pracę zawarta z pracownicą na
czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy, która uległaby
rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do
dnia porodu, nie uzależnia zawartego w nim uprawnienia od stażu pracy
pracownicy. Takie ograniczenie wprowadzone zostało natomiast w § 7
powołanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 20 listopada 1974
r. w sprawie stosunków pracy, w których pracodawcą jest osoba fizyczna
(zwanego dalej rozporządzeniem) uzależniającym uprawnienie objęte art.
177 § 3 k.p. od przepracowania przez pracownicę u pracodawcy 6
miesięcy. Sąd Wojewódzki stosując § 7 rozporządzenia poprzestał
wyłącznie na tym przepisie, gdy tymczasem przepis ten musi być
stosowany w powiązaniu z § 2 rozporządzenia, z którego wynika, że
przepisy kodeksu pracy stosuje się z odstępstwami określonymi w dalszych
przepisach rozporządzenia (a więc także w § 7) tylko do pracowników
zatrudnionych przez osoby fizyczne w gospodarstwach domowych, a także
w indywidualnych gospodarstwach rolnych, jeżeli pracownicy zatrudnieni w
tych gospodarstwach pozostają we wspólności domowej z pracodawcą.
Powódka natomiast zatrudniona była w sklepie warzywno-owocowym
należącym do pozwanego, zatem § 7 rozporządzenia nie mógł mieć do niej
zastosowania, a w rachubę wchodził art. 177 § 3 k.p. nie objęty przepisem
§ 1 ust. 1 rozporządzenia wyłączającym stosowanie niektórych,
enumeratywnie w nim wymienionych, przepisów kodeksu pracy we
wszystkich stosunkach pracy, w których pracodawcą jest osoba fizyczna
Toteż zaskarżony wyrok Sądu Wojewódzkiego zapadł z rażącym
naruszeniem powyższych przepisów, co uzasadnia uwzględnienie rewizji
nadzwyczajnej, jednak nie w pełnym zakresie, a tylko w zakresie
wynagrodzenia, co do którego wobec braku pełnych ustaleń nie można też
było orzec merytorycznie, a trzeba było uchylić zarówno zaskarżone
orzeczenie Sądu Wojewódzkiego, jak też poprzedzający je wyrok Sądu
Rejonowego celem ponownego rozpoznania sprawy w tym zakresie przez
Sąd Rejonowy.
Wbrew bowiem zarzutowi rewizji nadzwyczajnej zmiana przez Sąd
Rewizyjny wyroku Sądu Rejonowego i oddalenie powództwa o przywróce-
nie powódki do pracy nie naruszyły przepisu art. 56 k.p. i były prawnie
uzasadnione, aczkolwiek z innych przyczyn niż przytoczone w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku
Mianowicie skoro umowa o pracę z powódką uległa z mocy prawa
przedłużeniu do dnia porodu, to stosunek pracy łączący strony trwał nadal i
nie doszło do jego rozwiązania bez wypowiedzenia. Tylko zaś takie
rozwiązanie umowy o pracę przez pracodawcę dokonane z naruszeniem
przepisów prawa uzasadniać mogło zastosowanie art. 56 i 57 k.p. przez
przywrócenie powódki do pracy i zasądzenie na jej rzecz wynagrodzenia za
czas pozostawania bez pracy. Ponieważ zaś przedłużona z mocy art. 177 §
3 k.p. umowa o pracę z powódką nie została rozwiązana i stosunek pracy
trwał nadal powódce przysługiwać mogło za czas niewykonywania pracy do
dnia porodu określone w art. 81 § 1 k.p. roszczenie wynagrodzenie za
gotowość do pracy w wysokości wynikającej z osobistego zaszeregowania
powódki, określonego stawką miesięczną lub godzinową, jeżeli tylko
gotowa była do pracy, a doznała przeszkód z przyczyn dotyczących
pracodawcy. Pod kątem tego przepisu sprawa nie została ani co do zasady
ani co do wysokości wynagrodzenia zbadana przez Sąd Rejonowy i dlatego
w tym zakresie uchylony został także wyrok Sądu Rejonowego i sprawa
przekazana temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy nie uznał, aby powódce obok roszczenia o
wynagrodzenie z art. 81 § 1 k.p. przysługiwać mogło jakiekolwiek
roszczenie o pracę, gdyż przepisy prawa pracy takiego roszczenia w
przedstawionym stanie faktycznym nie przewidują. Poza tym zaś z chwilą
porodu umowa o pracę łącząca strony uległa rozwiązaniu (art. 30 § 1 pkt 4
w zw. z art. 177 § 3 k.p.).
Jak wynika z oświadczenia pozwanego złożonego na rozprawie
rewizyjnej przed Sądem Wojewódzkim (k. 44) potwierdzonego zaświad-
czeniem Urzędu Skarbowego w Z. (k. 42) pozwany z dniem 31 grudnia
1992 r. zlikwidował prowadzony sklep i przestał prowadzić działalność
gospodarczą.
Nie skorzystał jednak z przewidzianej w art. 411
§ 2 k.p. możliwości
dwutygodniowego wypowiedzenia z tego powodu, przedłużonej z mocy
prawa umowy o pracę z powódką, w błędnym przeświadczeniu, że umowa
ta uległa rozwiązaniu 31 października 1992 r. Aczkolwiek po zlikwidowaniu
sklepu powódce z braku obiektu, w którym mogłaby świadczyć pracę nie
przysługiwało już roszczenie o wynagrodzenie z art. 81 § 1 k.p., to jednak
skoro pozwany nie rozwiązał z nią umowy o pracę, uznać należy, że za
czas od likwidacji sklepu do dnia porodu powódce służy odszkodowanie w
wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu z art. 81 § 1 k.p., które
uzyskałaby, gdyby w tym czasie była gotowa do świadczenia pracy dla
pozwanego (art. 471 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 422 § 2 i
art. 421 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
Częściowemu uwzględnieniu rewizji nadzwyczajnej w świetle art. 421
§ 2 k.p.c. nie stała na przeszkodzie okoliczność, że została ona wniesiona
po upływie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się zaskarżonego wyroku.
Wyrok ten bowiem narusza rażąco nie tylko wskazane wyżej przepisy
prawa materialnego, lecz także interes Rzeczypospolitej Polskiej. Godzi
bowiem w prawnie uzasadniony interes pracownicy ciężarnej, który
ustawodawca w prawie pracy otacza szczególną ochroną. Tę szczególną
ochronę kobiet ciężarnych respektować winna także judykatura sądowa.
========================================