Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 53/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Krzyków Wydział III Rodzinny i Nieletnich

w składzie:

Przewodniczący: SSR Magdalena Bombała

Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Ignasiak

po rozpoznaniu w dniu 28 lutego 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa Dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej działającej w imieniu M. D.

przeciwko P. D.

o alimenty

I.  oddala powództwo;

II.  koszty postępowania zalicza na rachunek Skarbu Państwa

Na oryginale właściwy podpis

Sygn. akt III RC 53/13

UZASADNIENIE

Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we W. wniósł o zasądzenie na rzecz M. D. alimentów od pozwanego P. D. w wysokości 500 zł miesięcznie płatnych do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności którejkolwiek z rat.

Uzasadniając żądanie pozwu powód podał, iż M. D. przebywa w Domu Pomocy Społecznej, ma 76 lat, choruje na schizofrenię, a pozwany jest jego synem. Wskazał, że jedynym dochodem pozwanego jest emerytura w wysokości 979,26 zł miesięcznie, z której ponosi on opłatę za pobyt w placówce w wysokości 70 % świadczenia. Pozostałą opłatę wnosi MOPS. Twierdził, że pozwany nie utrzymuje kontaktów z ojcem, nie partycypuje w kosztach jego utrzymania. Podał, że powód znajduje się w niedostatku.

W odpowiedzi na pozew pozwany P. D. wniósł o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż powód wyprowadził się z domu, gdy pozwany miał cztery lata, nie interesował się nim i nie łożył na jego utrzymanie, nie płacił alimentów, zas jego sytuacja finansowa nie pozwala na alimentację ojca.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

M. D. na mocy skierowania MOPS we W. z dnia 21 grudnia 2005 r. przebywa w Domu Pomocy Społecznej dla osób przewlekle psychicznie chorych. M. D. choruje na schizofrenię, był wielokrotnie hospitalizowany psychiatrycznie.

M. D. otrzymuje emeryturę w wysokości 912,74 zł miesięcznie, z której ponosi on opłatę za pobyt w placówce w wysokości 70 % świadczenia, czyli 685,48 zł miesięcznie, pozostałą opłatę w wysokości 2.555,52 zł płaci MOPS.

Pozwany nie poddał się wywiadowi alimentacyjnemu.

(dowód: - dokumentacja medyczna powoda – k. 9-10

- decyzje MOPS z 21.12.2005 r. i 7.06.2010 r. – k. 11-12

- notatki służbowe MOPS – k. 13, 17-18

- druk ZUS z dnia 6.03.2012 r. – k. 14-15)

M. D. opuścił dom rodzinny jak pozwany miał 4 lata, nie wywiązywał się z obowiązków rodzicielskich wobec syna, nie pomagał matce w opiece nad synem, nie pomagał w wychowaniu syna, nie uczestniczył w jego życiu. Od tego czasu nie utrzymywał kontaktów z synem, pozwany prawie nie zna ojca, nie pamięta jak wygląda. Do dnia wydania wyroku pozwany widział się z ojcem jeden raz, przypadkowo w mieszkaniu matki M. D.. Ojciec pozwanego nigdy, po opuszczeniu domu, nie próbował uzyskać kontaktu z synem. Wobec postawy ojca takich prób nie podjął również pozwany. Alimenty zasądzone wyrokiem Sądu Powiatowego we W. z dnia 31.07.1968 r. w sprawie sygn. akt X C 1840/68 w wysokości 500 zł były egzekwowane przez komornika przez 1,5 roku, jednakże potem powód zwolnił się z pracy i egzekucja była bezskuteczna.

Pozwany ma żonę i dwoje dzieci, syn jest dorosły, córka podjęła studia, jest na utrzymaniu rodziców, wnuki nie znają dziadka. W utrzymaniu pomaga pozwanemu matka. Pozwany pracuje i zarabia 1.986,35 zł netto miesięcznie, żona pozwanego również pracuje i zarabia ok. 2.000 zł miesięcznie. Pozwany mieszka na wsi, pod W., buduje dom, zaciągnął w tym celu kredyt hipoteczny w wysokości 100.000 zł, rata wynosi 700 zł miesięcznie. Pozwany posiada jeszcze dwie działki rolne w K.. Koszty utrzymania domu wynoszą średnio ok. 1.500 zł miesięcznie. Matka pozwanego okresowo pomaga mu finansowo.

Pozwany w 2011 r. osiągnął dochód w wysokości 30.992,52 zł, w 2010 r. 13.573,21 zł.

(dowód: - zaświadczenie z Urzędu Skarbowego z dnia 21.09.2012 r. i 20.10.2011 r. – k. 19-20

- kserokopia wyroku Sądu Powiatowego we W. z dnia 31.07.1968 r. sygn. akt X C

(...) – k. 28

- zaświadczenie o zarobkach z dnia 5.02.2013 r. – k. 29

- deklaracja PIT-36 za 2011 r. – k. 30-42

- zeznania świadka E. R. – k. 49

- przesłuchanie pozwanego – k. 4-50

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Powód żądanie swe oparł na treści art. 128 k.r.o zgodnie, z którym obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych obciąża bliższych stopniem przed dalszymi (art. 129 § 1 k.r.o.). Art. 133 § 1 k.r.o. stanowi, że rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku (§ 2).

Dokonując powyższego rozstrzygnięcia Sąd miał przede wszystkim na uwadze treść art. 144 1 k.r.o. zgodnie z którym, zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka.

Przepis ten, ustanawiający możliwość uchylenia się od wykonywania obowiązku alimentacyjnego, stanowi istotne novum w stosunku do stanu prawnego sprzed nowelizacji z dnia 6 listopada 2008 r. Odwołanie się do zasad współżycia społecznego, jest uzasadnione tym, że konstrukcja oceny żądania alimentów nawiązuje do konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego, wyrażonej w art. 5 k.c., w którym wskazana została klauzula generalna zasad współżycia społecznego. Przepis ten chroni więc również uzasadniony interes zobowiązanego i środki jego utrzymania przed żądaniem niezasługującym na ochronę.

Po przeanalizowaniu zebranego w sprawie materiału dowodnego, Sąd doszedł do przekonania, iż taka sytuacja ma miejsce w niniejszym postępowaniu. Jak bowiem ustalił Sąd, M. D. od 4 roku życia syna nie wywiązywał się z obowiązków rodzicielskich wobec pozwanego, nie uczestniczył w jego życiu, nie chciał utrzymywać kontaktów z synem. Po odejściu z domu alimenty od ojca były egzekwowane przez komornika jedynie przez okres 1,5 roku. Pozwany obecnie ma żonę i dwoje dzieci, syn jest dorosły, córka jest na utrzymaniu rodziców. Pozwany pracuje i zarabia 1.986,35 zł netto miesięcznie, żona pozwanego również pracuje i zarabia ok. 2.000 zł miesięcznie. Pozwany mieszka na wsi, pod W., buduje dom, zaciągnął w tym celu kredyt hipoteczny w wysokości 100.000 zł, rata wynosi 700 zł miesięcznie. Pozostałe koszty utrzymania domu wynoszą ok. 1.500 zł miesięcznie. Pozwany w 2011 r. osiągnął dochód w wysokości 30.992,52 zł, czyli ok. 2.582 z miesięcznie, w 2010 r. 13.573,21 zł.

W ocenie Sądu uwzględnienie powództwa pozostawałoby przede wszystkim w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Trudno bowiem przyjąć, aby pozwany mając osobiście nie najlepszą sytuację finansową – jego dochody praktycznie bilansują się z wydatkami - miał sposobność płacenia alimentów, bez uszczerbku dla utrzymania siebie i rodziny, na ojca który, co warto podkreślić, opuścił dom rodzinny jak pozwany miał 4 lata, nie wywiązywał się z obowiązków rodzicielskich wobec syna, nie pomagał matce w opiece nad synem, nie pomagał w edukacji syna, nie uczestniczył w jego życiu, nie płacił alimentów. Od tego czasu nie utrzymywał kontaktów z synem, pozwany prawie nie zna ojca, nie pamięta jak wygląda, dziadka nie znają również dzieci pozwanego. Alimenty zasądzone wyrokiem Sądu Powiatowego we W. z dnia 31.07.1968 r. w sprawie sygn. akt X C 1840/68 w wysokości 500 zł były egzekwowane przez komornika przez 1,5 roku, jednakże potem powód zwolnił się z pracy i egzekucja była bezskuteczna.

Zgodnie z treścią art. 144 1 k.r.o. zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Sąd Najwyższy opowiedział się za dopuszczalnością oddalenia powództwa o alimenty ze względu na niezgodność żądania z zasadami współżycia społecznego, formułując pogląd w następujący sposób: "W razie rażąco niewłaściwego postępowania osoby uprawnionej do alimentów, budzącego powszechną dezaprobatę, dopuszczalne jest oddalenie powództwa w całości lub części ze względu na zasady współżycia społecznego (wytyczne SN 1987, teza VIII). W ocenie Sądu taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie.

Zdaniem Sądu konsekwencje opuszczenia przez ojca domu rodzinnego były wystarczająco dotkliwe dla pozwanego, a zasądzenie na jego rzecz alimentów od syna stanowiłoby w niniejszej sytuacji rażące naruszenie zasad współżycia społecznego. Nie mogło bowiem umknąć uwadze Sądu, iż pozwany ma na utrzymaniu rodzinę. Obciążenie więc pozwanego obowiązkiem alimentacyjnym wobec powoda odczuliby jego najbliżsi albowiem płacone na rzecz powoda uszczupliłyby domowy budżet pozwanego. Takie rozwiązanie, biorąc pod uwagę stosunek powoda do rodziny, opuszczenie domu rodzinnego, brak partycypowania w kosztach utrzymania syna, brak chęci do nawiązania kontaktu z dzieckiem, w ocenie Sądu, postawałoby bowiem w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Długo trwał spór o dopuszczalność dochodzenia alimentów przez osobę, będącą w niedostatku, która postępowała w stosunku do pozwanego w sposób naganny, czy to okazując mu lekceważenie, czy też żywiąc doń nienawiść, a w szczególności, jeśli występował o alimenty w stosunku do dorosłego dziecka rodzic, który nie łożył na jego utrzymanie i wychowanie, lekceważąc swe obowiązki, o miało miejsce w niniejszej sprawie. Omawiany powyżej przepis jest jednoznaczną podstawą dla oddalenia powództwa.
Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd stwierdził, iż brak podstaw do zasądzenia alimentów od pozwanego na rzecz powoda i powództwo, na podstawie powołanych przepisów oddalił, co znalazło wyraz w punkcie I sentencji wyroku.

W punkcie II sentencji postanowienia Sąd koszty postępowania zaliczył na rachunek Skarbu Państwa. Sąd nie znalazł podstaw do zastosowania w niniejszym postępowaniu dyspozycji art. 102 k.p.c. uznając, iż okoliczności niniejszej sprawy nie dają podstaw do obciążenia pozwanego kosztami postępowania.

Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.