Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 4 marca 1999 r.
I PKN 616/98
Przewidziane w art. 65 KC w związku z art. 300 KP reguły wykładni
oświadczeń woli stron mają odpowiednie zastosowanie do umów o pracę. W
razie wątpliwości decydujący jest zgodny zamiar stron i cel umowy o pracę
także wtedy, gdy dosłowne jej brzmienie byłoby korzystniejsze dla pracownika.
Przewodniczący: SSN Roman Kuczyński, Sędziowie SN: Walerian Sanetra
(sprawozdawca), Jadwiga Skibińska-Adamowicz.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 4 marca 1999 r. sprawy z powództwa
Artura D. przeciwko Telewizji „W.” Spółka z o.o. w K. o odszkodowanie, na skutek
kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 marca 1998 r.
[...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu Artura D. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu Apelacyjnego
w Krakowie z dnia 11 marca 1998 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego apelację od wy-
roku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 17
czerwca 1997 r. [...].
Powód Artur D. w ostatecznie sprecyzowanym pozwie wniósł o uznanie wy-
powiedzenia umowy o pracę z dnia 19 grudnia 1996 r. za nieuzasadnione oraz za-
sądzenie od strony pozwanej Telewizji „W.” Spółki z o.o. z siedzibą w K. kwoty
42.900 zł tytułem wynagrodzenia za rozwiązanie umowy o pracę przed upływem jed-
nego roku od jej zawarcia z przyczyn leżących po stronie pozwanej. Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych ustalił, że wypowiedzenie powodowi umowy o pracę z
dniem 4 stycznia 1997 r. jest nieuzasadnione i zasądził od strony pozwanej na jego
rzecz kwotę 1.750 zł, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. W dniu 12
2
czerwca 1996 r. strony zawarły umowę o pracę, na podstawie której powód zatrud-
niony został od 1 lipca 1996 r. na stanowisku dyrektora programowego na czas nie
określony. W umowie tej zastrzeżono, że w przypadku rozwiązania umowy o pracę
przed upływem jednego roku z przyczyn leżących po stronie pozwanej, powodowi
wypłacone zostanie wynagrodzenie w wysokości podwójnego wynagrodzenia od dnia
rozwiązania umowy do dnia 9 lipca 1997 r. Postanowienie to miało gwarantować
powodowi stabilizację zatrudnienia oraz zapewniać szczególnego rodzaju odsz-
kodowanie w sytuacji wypowiedzenia mu umowy o pracę z powodu likwidacji pozwa-
nej, czy też na skutek przejęcia udziałów przez poszukiwanego w czasie jej zawie-
rania inwestora strategicznego, w razie gdyby żądał on następnie zmiany kadry kie-
rowniczej. W chwili zawierania z powodem umowy o pracę strona pozwana nie miała
koncesji na prowadzenie działalności i znajdowała się w trudnej sytuacji finansowej,
a okoliczności mające stanowić podstawę wypłaty określonego w umowie odszko-
dowania, nazwanego wynagrodzeniem, były przez strony, tj. powoda i ówczesnego
dyrektora generalnego strony pozwanej, jednoznacznie określone. Pracę u strony
pozwanej powód faktycznie podjął 22 lipca 1996 r. Jako dyrektor programowy odpo-
wiedzialny był między innymi za ramówkę programową i jej emisję zgodnie z obo-
wiązującymi przepisami i umowami zawartymi z dystrybutorami programów. W
dniach 15 i 16 sierpnia 1996 r. powód dopuścił do emisji programów autopromocyj-
nych w odstępach krótszych niż 20 minut, nie uznając ich za reklamę w rozumieniu
przepisów ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (Dz.U. z 1993 r. Nr
7, poz. 34 ze zm.) oraz rozporządzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 20
maja 1993 r. w sprawie zasad działalności reklamowej w programach radiofonii i
telewizji (Dz.U. Nr 44, poz. 204 ze zm.). Po przyjęciu przez zarząd strony pozwanej,
że autopromocja jest reklamą, 5 września 1996 r. doszło do jej nadania w odstępie
19 minut, co mogło stanowić przeoczenie powoda przy zatwierdzeniu ramówki. Po-
nadto w okresie od 9 do 15 września 1996 r. (wbrew umowom zawartym z dystrybu-
torami) powód dopuścił do emisji powtórek serialu w odstępach dłuższych niż 24 go-
dziny, natomiast po 15 września 1996 r. ogólną ramówkę zmienił w taki sposób, że
powtórki odcinków seriali były emitowane w dniu następnym, lecz w czasie nie przek-
raczającym 24 godzin. W grudniu 1996 r. prezes zarządu (pełniący tę funkcję od 1
listopada 1996 r.) nie zaaprobował przedstawionej przez powoda ramówki progra-
mowej na okres Świąt Bożego Narodzenia i powołał do jej opracowania zespół, w
którym powoda nie uwzględnił. Opracowaną przez ten zespół ramówkę przekazał
3
powodowi do sprawdzenia pod względem formalnym (co do zgodności z wymaga-
niami czasowymi). Powód po sprawdzeniu ramówki świątecznej odmówił jej podpi-
sania, gdyż nie był jej autorem i odbiegała ona od propozycji wcześniej przez niego
przedstawionych. Od listopada 1996 r. (na polecenie zarządu w nowym składzie)
powód miał wprowadzić rejestr programów obciążonych obowiązkiem opłat za prawa
autorskie dla ZAIKS-u (obok prowadzonych wcześniej dla STOART-u i KRRiT). Do
wykonania tego polecenia przystąpił w grudniu 1996 r., po odmowie ze strony zarzą-
du przydzielenia do kierowanego przez niego działu dodatkowego pracownika. W
listopadzie 1996 r. prezes zarządu zlecił członkowi zarządu dokonanie oceny pracy
powoda. Ponieważ ocena ta była negatywna, strona pozwana zaproponowała powo-
dowi stanowisko prezentera, na które jednak (mimo wyrażenia zgody) nie zakwalifi-
kował się. W tej sytuacji, pismem z dnia 19 grudnia 1996 r., strona pozwana wypo-
wiedziała powodowi umowę o pracę z zachowaniem 2-tygodniowego okresu wypo-
wiedzenia, uzasadniając je naruszeniem przez powoda przepisów ustawy o radiofonii
i telewizji oraz rozporządzenia wykonawczego, polegającym na przerywaniu pro-
gramów materiałami autopromocyjnymi w odstępach krótszych niż 20 minut (od roz-
poczęcia programu), emitowaniu powtórek seriali w odstępach dłuższych niż 24 go-
dziny (z naruszeniem umów z dystrybutorem), niewykonaniu polecenia zarządu
(dotyczącego opracowania ramówki świątecznej i odmowy jej podpisu), a także bra-
kiem umiejętności należytego zorganizowania pracy podległych pracowników. Sąd
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych ustalił też, że uchwałą [...] z dnia 2 grudnia 1996 r.
strona pozwana dokonała zmiany struktury organizacyjnej, likwidując stanowisko
dyrektora programowego, którego obowiązki przekazano sekretarzowi programowe-
mu. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd ten uznał, że przyczyny podane przez
stronę pozwaną w piśmie z dnia 19 grudnia 1996 r. nie uzasadniały wypowiedzenia
powodowi umowy o pracę. Zdaniem Sądu ocena pracy powoda podana jako przy-
czyna wypowiedzenia mu umowy o pracę była bowiem nieobiektywna i nie odzwier-
ciedlała faktycznego przebiegu jego pracy. Dlatego też na podstawie art. 45 KP w
związku z art. 47
1
KP zasądzono na jego rzecz odszkodowanie. Przyjmując bezza-
sadność wypowiedzenia powodowi umowy o pracę, Sąd Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych nie uznał jednakże za uzasadnione jego roszczenia o zasądzenie odszko-
dowania dochodzonego pozwem. Odszkodowania tego mógł bowiem skutecznie
dochodzić tylko w razie wykazania, stosownie do treści art. 6 KC, że wypowiedzenie
umowy nastąpiło z przyczyn leżących po stronie TV „W.” (sprecyzowanych przy za-
4
wieraniu umowy), do których należało zaprzestanie działalności strony pozwanej na
skutek upadłości lub likwidacji, bądź też przejęcie strony pozwanej przez innego
właściciela (inwestora strategicznego) i zażądanie przez niego zmiany kadry kierow-
niczej. Tymczasem według ustaleń Sądu żadna z tych sytuacji nie zaistniała.
Wprawdzie TVN przejęła część udziałów strony pozwanej, jednak nie stała się inwes-
torem strategicznym, nie ma też dowodów, by żądała zmiany kadry kierowniczej.
Sytuacja finansowa zaś strony pozwanej w dacie wypowiedzenia powodowi umowy o
pracę była lepsza niż w chwili zawierania z nim umowy.
Rozpoznając apelację powoda Sąd drugiej instancji w szczególności stwier-
dził, że bezzasadność wypowiedzenia powodowi umowy o pracę jest niesporna.
Spór sprowadza się natomiast do kwestii, czy okoliczność ta uzasadnia żądanie od
strony pozwanej wypłaty wynagrodzenia (będącego w rzeczywistości odszkodowa-
niem) w wysokości i za okres wymieniony w pkt 5 umowy o pracę zawartej w dniu 12
czerwca 1996 r. W umowie tej strony ustaliły, że w przypadku rozwiązania umowy o
pracę przed upływem jednego roku z przyczyn leżących po stronie TV „W.”, zostanie
powodowi wypłacone wynagrodzenie w wysokości podwójnego wynagrodzenia od
dnia rozwiązania umowy do dnia 9 lipca 1997 r. Zakresu przyczyn leżących po stro-
nie TV „W.” w umowie nie sprecyzowano, a więc przy ich ocenie należy – mając na
uwadze art. 18 KP – badać rzeczywisty zamiar i wolę umawiających się stron (art. 65
§ 2 KC w związku z art. 300 KP). Według ustaleń Sądu Wojewódzkiego, opartych na
zgodnych oświadczeniach powoda i ówczesnego dyrektora generalnego strony poz-
wanej Jarosława P., dodatkowe wynagrodzenie przewidziano tylko na wypadek roz-
wiązania umowy o pracę z powodu likwidacji lub upadłości strony pozwanej, bądź też
przejęcia jej przez innego właściciela i zażądania przez niego zmiany kadry kierow-
niczej. Powyższe zastrzeżenie wprowadzono do umowy w warunkach niepewności
co do przyszłości strony pozwanej z uwagi na pogłębiające się trudności finansowe i
poszukiwanie zagranicznego inwestora strategicznego. Tak ustaloną treść „przyczyn
leżących po stronie TV „W.” Sąd Apelacyjny w pełni podzielił i zaakceptował. W
postępowaniu apelacyjnym powód nie przedstawił, mimo ciążącego na nim obowiąz-
ku wynikającego z art. 6 KC, żadnego dowodu na okoliczność szerszego, niż przyjęty
przez Sąd pierwszej instancji, rozumienia przyczyn leżących po stronie TV „W.”, a w
szczególności nie dostarczył takiego argumentu, który wskazywałby na objęcie tym
pojęciem również bezzasadnie dokonanego wypowiedzenia umowy o pracę. Ten
zarzut apelacji nie został zatem uzasadniony. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w
5
sprawie nie miało miejsca przejęcie strony pozwanej przez zagranicznego inwestora
strategicznego, który zażądał zmiany kadry kierowniczej. Okoliczności takiej nie sta-
nowi tylko częściowa zmiana kierownictwa strony pozwanej (zmiana zarządu i jego
prezesa) po nabyciu przez TVN 33% jej udziałów. Również w tym przypadku powód
nie wykazał, aby nowy zarząd żądał zmiany kadry kierowniczej, w tym i rozwiązania
umowy z powodem (przyczyna taka nie leżała u podstaw rozwiązania z nim umowy).
Przyjęte w umowie, korzystniejsze od ogólnie obowiązujących dla pracowników roz-
wiązania, powinny być oceniane przy odniesieniu ich do czasu zawarcia umowy o
pracę, a nie jej rozwiązania.
Ponieważ żadna z uwzględnionych przy zawarciu umowy szczególnych oko-
liczności powodujących obowiązek wypłaty powodowi ujętego w umowie wynagro-
dzenia nie została wykazana, to z tytułu bezzasadnie dokonanego wypowiedzenia
umowy o pracę – zdaniem Sądu Apelacyjnego – powodowi przysługuje jedynie odsz-
kodowanie na zasadzie art. 45 § 1 KP w wysokości przewidzianej w art. 47
1
KP,
które zostało zasądzone przez Sąd pierwszej instancji.
W kasacji zaskarżonemu nią wyrokowi postawiony został zarzut naruszenia: 1.
art. 481 KC w związku z art. 300 KP „poprzez nieuwzględnienie żądania w zakresie
odsetek za zwłokę w zapłacie odszkodowania”, 2. art. 18 KP i art. 65 KC w związku z
art. 300 KP „poprzez nieprawidłowe tłumaczenie oświadczeń woli stron, niezgodne z
okolicznościami, w których zostało złożone i niezgodne z celem umowy, którym miało
być zagwarantowanie pracownikowi pewności co do zatrudnienia”, 3. naruszenie art.
328 § 2 KPC i art. 391 KPC „poprzez brak wyjaśnienia podstawy prawnej oddalenia
apelacji w części dotyczącej odsetek za zwłokę” oraz 4. naruszenie art. 233 KPC
„poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego, w szczególności przyjęcie, że po-
wód oraz świadek Jarosław P. zgodnie podali, że przyczyny wypowiedzenia umowy o
pracę powodujące obowiązek wypłaty odszkodowania umownego takie jak: likwi-
dacja, upadłość, przejęcie spółki przez innego właściciela mają charakter wyłączny,
podczas gdy przyczyny te zostały wymienione jedynie przykładowo, przy czym Sąd
Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku nie podał jakie przesłanki doprowadziły do takie-
go wniosku”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
6
Kasacja nie ma usprawiedliwionych podstaw i z tej racji nie mogła zostać
uwzględniona. Istota sprawy sprowadza się do tego, jak należy pojmować odpo-
wiednie postanowienie zamieszczone w umowie o pracę na czas nie określony, w
którym przewidziano odszkodowanie (nazwane wynagrodzeniem) na wypadek roz-
wiązania jej przed upływem terminu w niej wskazanego. Zamieszczenie tego typu
postanowienia w umowie o pracę jest dopuszczalne i jako korzystniejsze dla pra-
cownika od tego, co wynika z unormowań zawartych w przepisach prawa pracy – jak
słusznie przyjął Sąd Apelacyjny – wiąże strony tej umowy (art. 18 § 1 KP). Ponieważ
konkretna treść postanowienia umowy zawartej z powodem budziła jednakże wątpli-
wości, wobec tego Sąd ten trafnie stanął na stanowisku, iż wymaga ona wykładni
przy zastosowaniu art. 65 § 2 KC (w związku z art. 300 KP), w myśl którego w umo-
wach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać
się na jej dosłownym rozumieniu. Z poczynionych ustaleń faktycznych wynikało zaś,
że celem postanowienia umowy dotyczącego odszkodowania z tytułu wcześniejsze-
go jej rozwiązania było wprowadzenie wzmocnionej ochrony interesów powoda nie
we wszystkich możliwych przypadkach takiego rozwiązania, a jedynie wtedy, gdy
będzie to następstwem zasadniczych zmian organizacyjnych (likwidacja pracodawcy,
przejęcie spółki przez inny podmiot) lub jej głębokich trudności ekonomicznych
(upadłość). Co więcej, z ustaleń tych wynika, że odpowiadało to zgodnemu zamia-
rowi obu stron nawiązanej umowy o pracę. W tym stanie rzeczy zarzut, iż Sąd Ape-
lacyjny nieprawidłowo zastosował art. 18 KP i art. 65 KC, jest chybiony. Na tle bo-
wiem ustalonego przez siebie stanu faktycznego sprawy Sąd ten miał pełne podsta-
wy do zastosowania art. 65 KP oraz uwzględnienia zgodnego zamiaru stron i celu
umowy (postanowienia dotyczącego odszkodowania) oraz dania im pierwszeństwa
przed tym, co wynika z jej dosłownego brzmienia. Ustalenie dotyczące zaś tego, jaki
był zgodny zamiar stron – dokonane przez Sąd Apelacyjny – zwłaszcza gdy ma się
na uwadze, że nie tylko świadek Jarosław P., ale i powód zgodnie oświadczyli, że
dodatkowe wynagrodzenie (odszkodowanie) przewidziane zostało tylko na wypadek
rozwiązania umowy o pracę z powodu likwidacji lub upadłości strony pozwanej bądź
też przejęcia jej przez innego właściciela, jeżeli przy tym zażąda on zmiany kadry
kierowniczej, mieszczą się w ramach swobody oceny mocy i wiarygodności dowo-
dów, jaką sądowi przyznaje ustawodawca w art. 233 § 1 KPC. Twierdzenia tego nie
zmienia stanowisko wyrażone w kasacji, iż wskazane „przyczyny zostały wymienione
jedynie przykładowo”, gdyż nie wskazuje się w niej żadnych faktów ani dowodów – w
7
tym twierdzeń powoda – z których miałoby wynikać, iż jest inaczej niż ustalił to Sąd
Apelacyjny, a to oznacza, że zarzut kasacji naruszenia art. 233 KPC jest gołosłowny.
Bezzasadne jest także stanowisko kasacji, że Sąd Apelacyjny „nie podał jakie przes-
łanki doprowadziły go do takiego wniosku”, gdyż Sąd ten wskazał, z jednej strony,
przepisy (art. 18 KP, 65 § 2 KC w związku z art. 300 KP), a z drugiej strony, dowody
(oświadczenie powoda, zeznania świadka), na których oparł swoje rozstrzygnięcie.
W kasacji kwestionuje się także ustalenia Sądu Apelacyjnego dotyczące
przejęcia strony pozwanej przez zagranicznego inwestora strategicznego. Również
zarzuty wymienione w tym zakresie nie są trafne. Niezależnie bowiem od tego, czy
objęcie przez TVN Sp. z o.o. części udziałów (33%) w Telewizji „W.”, może być kwa-
lifikowane jako przejęcie strony pozwanej przez zagranicznego inwestora strategicz-
nego, swoje rozstrzygnięcie Sąd ten oparł na tezie, iż powód – zgodnie z tym, czego
wymaga art. 6 KC – nie wykazał, że wypowiedzenie umowy o pracę powodowi nas-
tąpiło w następstwie żądań nowego zarządu, by dokonane zostały zmiany kadry kie-
rowniczej. Tezy tej nie można przy tym odrzucić tylko dlatego, że w kasacji twierdzi
się, iż „wypowiedzenie umowy o pracę z powodem nastąpiło w momencie zmian or-
ganizacyjnych w Spółce, a więc zyskania nowego wspólnika w branży, w której dzia-
łała spółka. W następstwie zmian organizacyjnych uchwałą z dnia 2 grudnia 1996 r.
zlikwidowano stanowisko dyrektora programowego”. Nie jest to bowiem równo-
znaczne z uznaniem - a takie twierdzenie przyjmuje Sąd Apelacyjny jako przesłankę
swojego rozstrzygnięcia - że przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę powodowi
było sformułowane przez nowy zarząd żądanie zmiany kadry kierowniczej; cel takich
zmian - z założenia - związany jest z myślą o stworzeniu szerokiego pola manewru
do prowadzenia nowej polityki w spółce (w tym polityki kadrowej), czego nie można
utożsamiać jedynie z pewnymi modyfikacjami struktury organizacyjnej strony pozwa-
nej.
Powód obok odszkodowania domagał się odsetek za zwłokę w jego zapłacie,
przyjmując, iż idzie o odsetki należne od kwoty wynikającej z zastosowania spornego
postanowienia umowy o pracę (42.300 zł), które powinny być przy tym liczone od
dnia rozwiązania z nim tej umowy (od dnia 5 stycznia 1997 r.). W związku z tym żą-
daniem pozostaje zarzut kasacji naruszenia w zaskarżonym wyroku art. 481 KC (w
związku z art. 300 KP) oraz art. 328 § 2 KPC i art. 391 KPC. Również ten zarzut jest
zasadniczo bezzasadny. Sąd Apelacyjny – podobnie zresztą jak i Sąd pierwszej ins-
tancji – nie znalazł bowiem podstaw dla uznania, że dochodzona przez powoda
8
kwota (na podstawie postanowienia umowy o pracę) ma oparcie w prawie, a skoro
powodowi się ona nie należy, to jest oczywiste, iż o żadnych odsetkach od tej kwoty
nie może być mowy. Wyjaśnienie tej kwestii nie znalazło się w uzasadnieniu zaskar-
żonego wyroku - być może z tego względu - iż Sąd Apelacyjny uważał za oczywiste,
że skoro oddalone zostaje żądanie główne, to tym samym nie ma powodów wyjaś-
niania sprawy żądania dotyczącego odsetek (jako żądania akcesoryjnego). Nawet
gdyby przyjąć, co jest wysoce wątpliwe, iż jest to jakaś wada uzasadnienia zaskarżo-
nego wyroku, to z pewnością na tej podstawie nie da się powiedzieć, że uchybienie
rygorom art. 328 § 2 KPC (w związku z art. 391 KPC) stanowi naruszenie przepisów
postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, czego w przypadku
postępowania kasacyjnego wymaga art. 393
1
pkt 2 KPC.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 393
11
KPC orzekł
jak w sentencji wyroku.
========================================