Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 27 lutego 2001 r.
I PKN 266/00
Brak organu powołanego do reprezentowania w procesie strony będącej
osobą prawną należy uwzględniać przy ocenie prawidłowości umocowania
pełnomocnika procesowego (art. 379 pkt 2 KPC).
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Jadwiga Skibińska-Adamowicz, Roman Kuczyński.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2001 r. sprawy z powództwa
Mieczysława S. przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej „H.” w K. o przywrócenie do
pracy i zapłatę wynagrodzenia, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyj-
nego w Krakowie z dnia 21 grudnia 1999 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Krakowie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania ka-
sacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z
7 września 1999 r. oddalił powództwo Mieczysława S. przeciwko Spółdzielni Miesz-
kaniowej „H.” w K. o przywrócenie do pracy na stanowisko prezesa Zarządu Spół-
dzielni i zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w okresie od 25
lipca 1995 r. do 31 grudnia 1998 r. w łącznej wysokości 40.073,23 zł, ewentualnie o
dopuszczenie do pracy na stanowisku prezesa i zasądzenie wynagrodzenia.
Sąd Okręgowy ustalił, że powód od 11 lutego 1992 r. pełnił funkcję prezesa
Zarządu pozwanej Spółdzielni, a od 1 maja 1992 r. został powołany na stanowisko
dyrektora pozwanej. Pracę świadczył do 25 stycznia 1995 r., a następnie korzystał ze
zwolnienia lekarskiego. Uchwałą Rady Nadzorczej z 27 stycznia 1995 r. został od-
wołany z funkcji prezesa Zarządu Spółdzielni i z tymże dniem Zarząd pozwanej od-
wołał go ze stanowiska dyrektora Spółdzielni, „co było równoznaczne z wypowiedze-
2
niem umowy o pracę”. Powód uzyskał zwolnienie lekarskie do 31 lipca 1995 r., czyli
na okres przekraczający 180 dni, jednak ostatnie zwolnienie lekarskie zostało anulo-
wane na początku sierpnia 1995 r. przez lekarza prowadzącego, który ex post
stwierdził zdolność powoda do pracy od 25 lipca 1995 r. Wcześniej jednak strona
pozwana rozwiązała z powodem stosunek pracy bez wypowiedzenia na skutek nie-
zdolności do pracy po upływie okresu pobierania zasiłku chorobowego, ponieważ
niezwłocznie po 25 lipca 1995 r. powód nie zgłosił się do pracy ani nie przedłożył
zaświadczenia o zdolności do pracy. Powód odwołał się do Sądu Pracy od rozwiąza-
nia z nim stosunku pracy w tym trybie. Postępowanie w tej sprawie zostało zawie-
szone na zgodny wniosek stron, a po upływie trzech lat od zawieszenia umorzone
prawomocnym postanowieniem Sądu Pracy z 5 listopada 1998 r. Wyrokiem z 20
stycznia 1997 r. Sąd Wojewódzki w Krakowie (Wydział Cywilny) uchylił uchwałę
Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z 27 stycznia 1995 r. o odwołaniu powoda z
funkcji prezesa Zarządu; wyrok ten się uprawomocnił. Sąd Okręgowy ocenił, że sto-
sunek pracy łączący strony został rozwiązany przez pracodawcę z dniem 25 lipca
1995 r. w związku z upływem okresu pobierania zasiłku chorobowego przez powoda.
Oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu z powodem stosunku pracy w tym trybie
nie zostało skutecznie podważone wobec prawomocnego umorzenia postępowania
w sprawie o przywrócenie do pracy wniesionej po tym rozwiązaniu. Oświadczenie
pracodawcy rozwiązujące stosunek pracy jest skuteczne nawet wówczas, gdy jest
wadliwe, dopóki nie zostanie uznane przez Sąd Pracy za niezgodne z prawem. Kwe-
stionowanie przez powoda w rozpoznawanej sprawie prawidłowości odwołania go ze
stanowiska dyrektora Spółdzielni z dniem 27 stycznia 1995 r. jest bezprzedmiotowe
w sytuacji, gdy jego stosunek pracy z pozwaną z pewnością wygasł w lipcu 1995 r., a
do tej pory powód pobierał świadczenia związane z zatrudnieniem.
Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł powód, zarzucając niewyja-
śnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy, sprzeczność dokonanych ustaleń
faktycznych z materiałem dowodowym zebranym w sprawie oraz naruszenie art. 53
§ 1 KP przez błędne jego zastosowanie. Skarżący wniósł o zmianę tego orzeczenia i
przywrócenie lub dopuszczenie go do pracy oraz zasądzenie tytułem wynagrodzenia
kwoty 40.073,23 złotych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji. W apelacji powód podniósł, że
uchylenie przez Sąd Wojewódzki (Wydział Cywilny) uchwały Rady Nadzorczej Spół-
dzielni z 27 stycznia 1995 r. spowodowało nieważność jego odwołania z funkcji pre-
3
zesa Zarządu pozwanej, a w związku z tym również odwołania go ze stanowiska dy-
rektora Spółdzielni. Podniósł, że wobec braku „legalnej reprezentacji” pracodawcy
nie mógł skutecznie wnosić o podjęcie zawieszonego postępowania w sprawie, której
przedmiotem była zgodność z prawem rozwiązania stosunku pracy z powodu upływu
okresu pobierania zasiłku chorobowego. Zwrócił uwagę, że od kwietnia 1995 r. aż do
wniesienia apelacji strona pozwana nie posiadała ważnie umocowanych władz, które
mogłyby legalnie i skutecznie podejmować uchwały w sprawach dotyczących człon-
ków Zarządu oraz w sprawach pracowniczych, co Sąd Okręgowy pominął, nie żąda-
jąc akt rejestrowych pozwanej Spółdzielni. W piśmie nazwanym „uzupełnienie apela-
cji” powód wskazał, że od kwietnia 1995 r. pozwana Spółdzielnia nie posiada legalnie
wybranych i zarejestrowanych władz, a zatem wszelkie czynności prawne dokony-
wane w jej imieniu przez kogokolwiek są nieważne z mocy prawa.
Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z 21 grudnia 1999 r. oddalił apelację
powoda. Sąd stwierdził, że powód myli stosunek (organizacyjny) członkostwa w za-
rządzie spółdzielni, powstający w wyniku powołania dokonanego przez radę nadzor-
czą bądź walne zgromadzenie stosownie do art. 49 § 2 ustawy z dnia 16 września
1982 r. - Prawo spółdzielcze (jednolity tekst: Dz.U. z 1994 r. Nr 54, poz. 288 ze zm.),
ze stosunkiem pracy członka zarządu spółdzielni zatrudnionego w niej według zasad
wynikających z art. 52 § 1 Prawa spółdzielczego. Powód niewątpliwie pozostawał w
stosunku pracy z pozwaną Spółdzielnią, przy czym charakter i rodzaj tego stosunku
(w szczególności to, czy źródłem jego powstania była umowa o pracę czy powołanie)
nie mają istotnego znaczenia. Istotne jest, że ten stosunek wygasł w związku z jego
rozwiązaniem bez wypowiedzenia w związku z okolicznościami wskazanymi w art.
53 § 1 KP. Podobnie uchylenie przez Sąd Wojewódzki (Wydział Cywilny) uchwały
Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z 27 stycznia 1995 r. o odwołaniu powoda z
funkcji prezesa Zarządu nie miało wpływu na skuteczność rozwiązania stosunku
pracy z powodem, dotyczyło bowiem wyłącznie stosunku organizacyjnego (funkcji w
organach Spółdzielni jako osoby prawnej), a nie stosunku pracy (na stanowisku pre-
zesa - dyrektora Spółdzielni). Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu pierwszej instan-
cji, że wobec niewzruszenia w postępowaniu przed Sądem Pracy oświadczenia pra-
codawcy o rozwiązaniu z powodem z dniem 25 lipca 1995 r. łączącego strony sto-
sunku pracy (na podstawie art. 53 § 1 KP w związku z niezdolnością powoda do
pracy po wyczerpaniu okresu pobierania zasiłku chorobowego) oświadczenie to stało
się prawnie skuteczne, niezależnie od ewentualnej jego wadliwości i niezgodności z
4
obowiązującymi przepisami. Umorzenie tego postępowania – na podstawie art. 182 §
1 KPC w związku z jego wcześniejszym zawieszeniem na podstawie art. 178 KPC –
powoduje, że wniesiony pozew o przywrócenie do pracy nie wywołał żadnych skut-
ków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa, między innymi nie przerwał
biegu terminów do wniesienia odwołania od rozwiązania stosunku pracy. Oznacza to,
że powód nie mógł skutecznie zakwestionować w rozpoznawanej sprawie prawidło-
wości rozwiązania z dniem 25 lipca 1995 r. łączącego go ze stroną pozwaną stosun-
ku pracy, choćby ze względu na upływ terminu określonego w art. 264 § 2 KP. Po-
wód nie zaskarżył postanowienia o umorzeniu postępowania ani nie wnosił o przy-
wrócenie terminu do złożenia wniosku o podjęcie postępowania zawieszonego z jego
inicjatywy. W chwili wyrokowania przez Sąd Apelacyjny postępowanie tamto było
prawomocnie umorzone. W tej sytuacji uchylenie uchwały Rady Nadzorczej pozwa-
nej Spółdzielni z 27 stycznia 1995 r. miało znaczenie jedynie dla stosunku organiza-
cyjnego – dotyczącego pełnienia przez powoda funkcji prezesa Zarządu jako organu
pozwanej Spółdzielni – regulowanego przez Prawo spółdzielcze, nie miało natomiast
wpływu na reaktywowanie stosunku pracy, który ustał z dniem 25 lipca 1995 r. w
związku ze skutecznym jego rozwiązaniem przez pracodawcę.
Kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego wniósł powód, zaskarżając to orze-
czenie w całości i opierając kasację na podstawach: 1) naruszenia prawa material-
nego - art. 53 § 1 KP przez jego niewłaściwe zastosowanie oraz 2) przepisów postę-
powania - art. 379 pkt 2 KPC, które miało wpływ na treść wyroku. Ponadto skarżący
zarzucił „dodatkowo”: sprzeczność dokonanych ustaleń z materiałem dowodowym
istniejącym w sprawie oraz niewyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności sprawy.
Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego roz-
poznania Sądowi drugiej instancji lub o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uwzględ-
nienie jego roszczeń w całości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Istotne elementy stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy sprowadzały się
do tego, że uchwałą z dnia 27 stycznia 1995 r. Rada Nadzorcza pozwanej Spół-
dzielni odwołała powoda z funkcji prezesa Zarządu i jednocześnie zadecydowała o
wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę z zachowaniem ustawowego terminu wy-
powiedzenia (k. 13). Oświadczenie Rady Nadzorczej o wypowiedzeniu powodowi
5
umowy o pracę zostało złożone w piśmie z 2 lutego 1995 r., powołującym się na
podjętą wcześniej uchwałę o odwołaniu go z funkcji prezesa Zarządu [...]. Wkrótce
potem Zarząd pozwanej Spółdzielni odwołał powoda - na podstawie art. 70 § 1 KP -
z dniem 27 stycznia 1995 r. ze stanowiska dyrektora Spółdzielni, o czym zawiado-
miono powoda w piśmie z 17 lutego 1995 r. [...]. Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę na
brak konsekwencji strony pozwanej w traktowaniu charakteru i rodzaju stosunku
pracy powoda - raz jako wynikającego z umowy o pracę, innym razem wynikającego
z powołania. Stwierdził jednocześnie - i pogląd ten nie jest pozbawiony racji - że
ostatecznie charakter i rodzaj stosunku pracy łączącego strony nie był istotny w roz-
poznawanej sprawie, ponieważ do definitywnego rozwiązania stosunku pracy z po-
wodem doszło nie w wyniku wypowiedzenia lub odwołania mającego skutki wypowie-
dzenia, lecz w wyniku rozwiązania bez wypowiedzenia na skutek wyczerpania przez
powoda okresu zasiłku chorobowego, a dokładniej na skutek niezdolności powoda
do pracy trwającej dłużej niż okres pobierania zasiłku chorobowego (art. 53 § 1 pkt 1
b KP). Oświadczenie w tym przedmiocie zostało złożone przez pozwaną w piśmie z
24 lipca 1995 r. [...]. Skuteczne rozwiązanie stosunku pracy bez wypowiedzenia (w
lipcu 1995 r.) mogło nastąpić pomimo wcześniejszego (w lutym 1995 r.) wypowie-
dzenia (odwołania ze skutkami wypowiedzenia), ponieważ w związku z usprawiedli-
wioną nieobecnością powoda w pracy, związaną z chorobą i korzystaniem ze zwol-
nienia lekarskiego, nie zaczął biec okres wypowiedzenia. Rozwiązania z powodem
stosunku pracy bez wypowiedzenia dotyczyło inne postępowanie - wszczęte w osob-
nej sprawie - które zostało najpierw zawieszone (na podstawie art. 178 KPC), a na-
stępnie umorzone (na podstawie art. 182 § 1 KPC). Do czasu prawomocnego umo-
rzenia postępowania w tamtej sprawie nie było możliwe zajmowanie się zasadnością
i zgodnością z prawem rozwiązania z powodem stosunku pracy bez wypowiedzenia
na podstawie art. 53 § 1 pkt 1 b KP w niniejszym postępowaniu ze względu na stan
zawisłości sprawy (stan sprawy w toku - art. 199 § 1 pkt 2 KPC), a z kolei po prawo-
mocnym umorzeniu postępowania w tamtej sprawie, Sąd rozpoznający żądania po-
woda w niniejszym postępowaniu miał podstawy do stwierdzenia, że roszczenie o
przywrócenie do pracy wygasło ze względu na upływ terminu określonego w art. 264
§ 2 KP. Takie stanowisko zajął Sąd Apelacyjny i kasacja skutecznie go nie podważa,
nie konstruując zarzutu naruszenia ostatnio wskazanego przepisu. Połączenie
sprawy niniejszej ze sprawą o przywrócenie powoda do pracy w związku z rozwiąza-
niem z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia - co postulował powód i do czego
6
wraca w uzasadnieniu kasacji - nie było możliwe ze względu na to, że obydwie
sprawy toczyły się przed różnymi sądami (jedna przed Sądem Rejonowym - Sądem
Pracy, a druga przed Sądem Okręgowym-Sądem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
jako Sądem pierwszej instancji), tymczasem art. 219 KPC wymaga dla połączenia
spraw do łącznego rozpoznania i ewentualnie także rozstrzygnięcia, aby toczyły się
przed tym samym sądem. Zawarte w uzasadnieniu kasacji twierdzenie dotyczące
tego, że powód zgłosił w dniu 28 października 1998 r. stosowny wniosek o podjęcie
zawieszonego postępowania w sprawie o przywrócenie do pracy, lecz Sąd Pracy
wniosek ten zignorował, jak również, że odpis postanowienia o umorzeniu postępo-
wania nie został prawidłowo doręczony powodowi, a zatem postanowienie to nie jest
dotychczas prawomocne, są pozbawione doniosłości, ponieważ kasacja nie zawiera
adekwatnego do tych twierdzeń faktycznych zarzutu naruszenia przepisów postępo-
wania, pozwalającego na wzięcie ich pod rozwagę w postępowaniu kasacyjnym. Nie
jest możliwe oparcie kasacji na zarzutach „sprzeczności w dokonanych ustaleniach z
materiałem dowodowym istniejącym w sprawie” oraz „niewyjaśnienia wszystkich
istotnych okoliczności sprawy”. Brak było podstaw do odniesienia się przez Sąd Naj-
wyższy do argumentacji zawartej w uzasadnieniu kasacji, która dotyczyła podjęcia
przez Radę Nadzorczą pozwanej Spółdzielni w dniu 27 maja 1997 r. ponownej
uchwały o odwołaniu powoda z funkcji prezesa Zarządu - dyrektora pozwanej. Argu-
mentacja ta nie została bowiem powiązana przez skarżącego z adekwatnymi do niej
zarzutami naruszenia przepisów prawa materialnego lub procesowego. Ponadto oko-
licznościami dotyczącymi podjęcia – już w toku niniejszego procesu - tejże uchwały
nie zajmował się Sąd Apelacyjny dokonując ustaleń faktycznych, a zatem uchylają
się one spod rozważań w postępowaniu kasacyjnym. Sąd Najwyższy rozpoznaje
sprawę w granicach kasacji wyznaczanych przez podstawy kasacyjne, a w ich ra-
mach zarzuty naruszenia konkretnie wskazanych przepisów prawa materialnego lub
procesowego (art. 39311
KPC). W kasacji powód wskazał naruszenie tylko dwóch
przepisów - art. 53 § 1 KP oraz art. 379 pkt 2 KPC - i tylko w tych granicach Sąd
Najwyższy mógł rozpoznać sprawę.
Zarzut naruszenia art. 53 § 1 KP jest nieuzasadniony. Sąd Apelacyjny nie
zajmował się zgodnością z prawem rozwiązania z powodem stosunku pracy bez wy-
powiedzenia z dniem 25 lipca 1995 r. na podstawie tego przepisu, wyraźnie stwier-
dzając, że wobec niewzruszenia w postępowaniu przed Sądem Pracy oświadczenia
pracodawcy w przedmiocie rozwiązania łączącego strony stosunku pracy na podsta-
7
wie art. 53 § 1 KP, oświadczenie to stało się prawnie skuteczne, niezależnie od jego
ewentualnej wadliwości i niezgodności z obowiązującymi przepisami. Przedmiotem
rozpoznania w niniejszej sprawie było natomiast ustalenie, czy odwołanie powoda z
funkcji prezesa Zarządu pozwanej Spółdzielni w dniu 27 stycznia 1995 r. było ważne
(skuteczne), a wobec tego czy rozwiązanie z nim stosunku pracy za wypowiedze-
niem w związku z odwołaniem go z funkcji prezesa Zarządu było uzasadnione i
zgodne z prawem. Podstawa faktyczna żądań zgłoszonych w niniejszej sprawie nie
dotyczyła więc rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia. Sąd Apelacyjny nie
oceniał zatem merytorycznie rozwiązania stosunku pracy z powodem w tym trybie, a
nawet przyjął, że nie może tego czynić. Nie mógł zatem naruszyć art. 53 § 1 KP.
Uzasadniony jest natomiast podniesiony w kasacji zarzut naruszenia art. 379
pkt 2 KPC, ale nie z powodu nieważności postępowania, której przy obecnym stanie
ustaleń faktycznych nie sposób stwierdzić, lecz ze względu na to, że kwestii właści-
wej reprezentacji strony pozwanej w procesie Sąd Apelacyjny nie poświęcił należytej
uwagi, choć była ona wyraźnie podnoszona w apelacji i w piśmie stanowiącym jej
uzupełnienie. W apelacji powód domagał się przeprowadzenia dowodu z akt reje-
strowych pozwanej Spółdzielni twierdząc, że od kwietnia 1995 r. aż do chwili wnie-
sienia apelacji pozwana nie posiadała ważnie umocowanych władz, które mogłyby
legalnie i skutecznie podejmować uchwały w sprawach dotyczących składu Zarządu
oraz składać oświadczenia woli w sprawach pracowniczych. Co ważniejsze (dla
możliwości prowadzenia postępowania sądowego - ze względu na treść art. 379 pkt
2 KPC), powód wskazywał w apelacji, że pozwana nie posiada odpowiedniej repre-
zentacji do występowania w procesie. W piśmie stanowiącym uzupełnienie apelacji
powód sugerował nawet konieczność powołania kuratora dla reprezentowania po-
zwanej (na podstawie art. 42 KC) ze względu na to, że Spółdzielnia nie posiada „le-
galnych zarejestrowanych władz”.
Kwestia posiadania przez osobę prawną organów powołanych do jej repre-
zentowania w procesie jest kwestią o zasadniczym znaczeniu dla ważności postępo-
wania, ponieważ osoby prawne dokonują czynności procesowych przez organy
uprawnione do działania w ich imieniu (art. 67 § 1 KPC), zaś braki w tym zakresie,
uniemożliwiające osobie prawnej podejmowanie czynności procesowych, powinny
być uzupełnione na wniosek strony przeciwnej lub nawet z urzędu (art. 69 - 71 KPC).
Brak organów powołanych do reprezentowania strony będącej osobą prawną wpływa
również - co słusznie podnosi się w kasacji - na prawidłowość umocowania pełno-
8
mocnika procesowego (art. 379 pkt 2 in fine KPC). Sąd Okręgowy dostrzegł ten pro-
blem - zgłoszony przez powoda choćby podczas rozprawy w dniu 3 grudnia 1997 r.
[...] - w związku z czym zobowiązał pozwaną do ustosunkowania się do zarzutu po-
woda odnośnie do braku organów uprawnionych do reprezentacji Spółdzielni [...], a
nawet w uzasadnieniu postanowienia z 9 lutego 1998 r. w przedmiocie zawieszenia
postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 1 KPC stwierdził, że zawieszenie nastą-
piłoby także na podstawie art. 174 § 1 pkt 2 KPC w razie uwzględnienia zarzutu po-
woda ze względu na braki w składzie organu strony pozwanej uniemożliwiające jej
działanie [...]. Do zagadnienia należytej reprezentacji pozwanej Sądy pierwszej i dru-
giej instancji później nie powróciły w swoich rozważaniach, chociaż powód konse-
kwentnie wielokrotnie zwracał na to zagadnienie uwagę (np. w piśmie procesowym
bez daty [...], w apelacji i uzupełnieniu apelacji, dołączając stosowne dokumenty w
postaci odpisów postanowień sądu rejestrowego). Ponieważ Sąd Apelacyjny nie od-
niósł się w zaskarżonym wyroku do zarzutów apelacji dotyczących należytej repre-
zentacji strony pozwanej w procesie, a także należytego umocowania pełnomocnika
procesowego, uzasadniony okazał się podniesiony w kasacji zarzut naruszenia art.
379 pkt 2 KPC w wyniku braku odniesienia się do kwestii posiadania przez stronę
pozwaną w chwili wydawania wyroków przez Sądy pierwszej i drugiej instancji orga-
nów powołanych do jej reprezentowania.
Biorąc powyższe pod rozwagę Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na pod-
stawie art. 39313
§ 1 KPC.
========================================