Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 marca 2002 r.
I PKN 6/01
1. Przepis art. 495 § 1 k.c. nie ma zastosowania do umowy o zakazie kon-
kurencji uregulowanej w art. 1012
k.p. i nie może stanowić podstawy prawnej
zwolnienia się pracodawcy z obowiązku wypłaty byłemu pracownikowi odsz-
kodowania także wtedy, gdy ustały przyczyny uzasadniające taki zakaz.
2. Przepisy ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej
(Dz.U. Nr 41, poz. 324 ze zm.), wprowadzające zakaz zajmowania się interesami
konkurencyjnymi przez osoby pełniące u przedsiębiorcy funkcje kierownicze,
nie wyłączały stosowania do tych osób art. 1011
-1013
k.p.
Przewodniczący SSN Zbigniew Myszka, Sędziowie SN: Józef Iwulski, Barbara
Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 marca 2002 r. sprawy
z powództwa Sławomira W. przeciwko „I.” Spółce Akcyjnej w O. o odszkodowanie,
na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z
dnia 7 września 2000 r. [...]
o d d a l i ł kasację;
zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 750 zł tytułem kosztów
postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 7 września 2000 r.[..] zmienił
zaskarżony apelacją przez Sławomira W. wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z
dnia 15 września 1999 r. [..], oddalający jego powództwo o odszkodowanie z umowy
o zakazie konkurencji, w ten sposób, że zasądził od „I.” S.A. w O. na rzecz apelują-
cego kwotę 20.285 zł, płatną w ratach miesięcznych po 845, 21 zł przez okres dwu
lat poczynając od 11 września 1999 r., umarzając postępowanie apelacyjne ponad tę
kwotę.
2
Sąd ustalił, że Sławomir W. był zatrudniony w pozwanej Spółce od 12 paź-
dziernika 1990 r. W dniu 12 listopada 1996 r. strony zawarły umowę o zakazie kon-
kurencji w czasie trwania stosunku pracy i po jego ustaniu. Uzgodniono, że po za-
kończeniu stosunku pracy powód przez dwa lata będzie otrzymywał odszkodowanie
w wysokości 25% wynagrodzenia. Od stycznia 1999 r. Sławomir W. przebywał na
zwolnieniu lekarskim; od 4 sierpnia 1999 r. nie pozostaje w stosunku pracy otrzymu-
jąc rentę. Pismem z dnia 21 marca 1999 r. strona pozwana wypowiedziała mu
umowę o zakazie konkurencji ze skutkiem na 30 kwietnia 1999 r.
Sąd podzielił pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 14 maja
1999 r., I PKN 121/98 (OSNAPiUS 1999 nr 10, poz. 342), że „pracodawcę, który za-
warł z pracownikiem umowę o zakazie konkurencji obciąża wzajemne zobowiązanie
do zapłaty uzgodnionego odszkodowania, także wówczas, gdy po ustaniu stosunku
pracy nie obawia się już konkurencji ze strony byłego pracownika”. Strony nie za-
strzegły możliwości rozwiązania umowy o zakazie konkurencji. Nie przewidują takiej
możliwości także przepisy Kodeksu pracy. W przypadku ustania przyczyn uzasad-
niających istnienie zakazu konkurencji przestaje obowiązywać jedynie zakaz konku-
rencji, a więc obowiązek powstrzymania się byłego pracownika od podjęcia działal-
ności konkurencyjnej. Zwolnienie pracownika ze zobowiązania nie oznacza wszakże
rozwiązania samej umowy o zakazie konkurencji. W takim przypadku „ryzyko będzie
ponosił były pracodawca zobowiązany do wypłaty byłemu pracownikowi odszkodo-
wania mimo, że zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej będzie już mu nie-
potrzebny”. Odszkodowanie uzgodnione w umowie o zakazie konkurencji jest swo-
istym rodzajem „rekompensaty - ekwiwalentu”. Przysługuje niezależnie od tego czy
pracownik poniósł szkodę, czy podjął po ustaniu stosunku pracy zatrudnienie, czy ma
dalsze możliwości zatrudnienia.
Pozwana Spółka zaskarżyła ten wyrok kasacją. Wskazując jako podstawy ka-
sacji naruszenia prawa materialnego, a to: art. 1011
- 1014
k.p. poprzez „błędne
przyjęcie, iż mają zastosowanie w każdym przypadku zawierania przez pracodawcę
umowy o zakazie konkurencji w czasie trwania i po ustaniu stosunku pracy - w sto-
sunku do każdego określonego w nich pracownika, bez względu na pełnione funkcje
i zajmowane stanowiska, w szczególności zaś w stosunku do pracownika pełniącego
funkcje kierownicze u przedsiębiorcy”, „zaniechanie lub błędne zbadanie materialnie
istotnej podstawy żądania pozwu”, a także poprzez przyjęcie, że ustanie przyczyn
uzasadniających zakaz konkurencji po zakończeniu stosunku pracy powoduje jedy-
3
nie uchylenie zakazu konkurencji przy utrzymaniu obowiązku wypłaty odszkodowa-
nia, że „brak dostępu pracownika do szczególnie ważnych informacji pracodawcy w
związku z przewlekłą i długotrwałą chorobą oraz jego całkowita i trwała niezdolność
do dalszego zatrudnienia po ustaniu stosunku pracy nie są przesłankami uzasadnia-
jącymi ustanie umowy o zakazie konkurencji, w tym także w zakresie wypłaty odsz-
kodowania”, art. 25a - 25c ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodar-
czej „poprzez błędne przyjęcie, iż przepisy te jako przepisy odrębne - po myśli art.
1014
k.p.- do przepisów Kodeksu pracy o zakazie konkurencji nie mają w sprawie
zastosowania”, art. 495 § 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 1012
k.p. przez
przyjęcie, że „ jeżeli świadczenie wzajemne pracownika wynikające z Umowy Konku-
rencyjnej stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie po-
nosi odpowiedzialności, to pracodawca jest nadal zobowiązany do wypłaty umówio-
nego w niej odszkodowania”, oraz przepisów postępowania , a mianowicie art. 224 §
1 k.p.c. w związku z art. 378 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 378 k.p.c. i art.
382 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. przez „zamknięcie rozprawy bez dostatecznego wyja-
śnienia sprawy”, „przyjęcie wbrew materiałowi dowodowemu zgromadzonemu w
sprawie, iż powód jako pracownik pełniący funkcje kierownicze u przedsiębiorcy
zawarł skutecznie z pozwaną umowę o zakazie konkurencji oraz poprzez niedosta-
teczne uzasadnienie wyroku”, „przyjęcie, iż w okolicznościach sprawy niniejszej nie
nastąpiło ustanie (wygaśnięcie) umowy o zakazie konkurencji”, nierozpoznanie istoty
sprawy, art. 378 § 2 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c. „poprzez wydanie wyroku reformato-
ryjnego w sytuacji nierozpoznana przez Sąd Okręgowy istoty sprawy zamiast uchy-
lenia z urzędu wyroku Sądu Okręgowego”, art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 391
k.p.c. „przez pominięcie, iż roszczenie powoda mogło być uznane za zasadne jedy-
nie w takiej części, w jakiej roszczenie było wymagalne na dzień orzekania przez
Sąd Apelacyjny”, jej pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania ewentualnie o jego zmianę i odda-
lenie powództwa, w obu przypadkach z zasądzeniem od powoda na rzecz strony
skarżącej kosztów procesu.
W uzasadnieniu podstaw kasacyjnych pełnomocnik strony skarżącej przed-
stawił własną koncepcję umowy o zakazie konkurencji i swoją interpretację przepi-
sów regulujących tę materię. Jego zdaniem, umowa o zakazie konkurencji została
między stronami procesowymi zawarta z naruszeniem ustawy o działalności gospo-
darczej oraz przepisów Kodeksu pracy dotyczących zakazu konkurencji i dlatego nie
4
może stanowić materialnoprawnej podstawy żądań powoda. Zakaz konkurencji
przewidziany w art. 25a - 25c ustawy o działalności gospodarczej wyłącza skuteczne
zawarcie umowy o zakazie konkurencji na podstawie art. 1011
k.p. Zakładając, że
dopuszczalne jest zawieranie z osobami na stanowiskach kierowniczych umowy o
zakazie konkurencji według przepisów Kodeksu pracy, należy przyjąć, iż ustanie
obowiązku powstrzymania się byłego pracownika od podjęcia działalności konkuren-
cyjnej powoduje ustanie wzajemnego obowiązku pracodawcy wypłaty odszkodowa-
nia. Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy jest umową prawa cy-
wilnego. Skoro wykonanie świadczenia przez powoda stało się wskutek całkowitej i
trwałej utraty zdolności do pracy niemożliwe, to dalsze trwanie jego zobowiązania
jest sprzeczne ze społeczno - gospodarczym celem umowy. Tym samym dochodzi
do zwolnienia pracodawcy z obowiązku świadczenia wzajemnego, czyli wypłaty od-
szkodowania.
Zarzuty procesowe zmierzają do wykazania, że skoro Sąd nie rozważył możli-
wości i dopuszczalności zawierania umów o zakazie konkurencji na podstawie art.
1011
k.p. z pracownikami na stanowiskach kierowniczych, wobec których obowiązuje
ustawowy zakaz konkurencji wynikający z art. 25a ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o
działalności gospodarczej, to nie orzekł co do istoty sprawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W sprawie występuje kilka zagadnień prawnych, z których część była już
przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego. Do takich należy kwestia dopuszczalno-
ści rozwiązania umowy o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy, gdy
ustaną przyczyny uzasadniające zakaz. W bezpośrednim z nią związku pozostaje
problem obowiązku wypłaty odszkodowania pomimo odpadnięcia przyczyn uzasad-
niających zawarcie umowy o zakazie konkurencji. Sąd Najwyższy w składzie orze-
kającym w niniejszej sprawie podziela dotychczasowe wypowiedzi Sądu Najwyższe-
go w tej materii, a zwłaszcza wyrażone w wyrokach: I PKN 121/98 z dnia 14 maja
1999 r. (OSNAPiUS 1999 nr 10, poz. 342) oraz I PKN 742/00 z dnia 17 grudnia 2001
r. (niepublikowany).
Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (klauzula konkuren-
cyjna) jest normatywnie ukształtowana jako umowa terminowa. Przepisy kodeksu
pracy nie przewidują możliwości jej wcześniejszego rozwiązania w drodze jedno-
5
stronnych czynności pracodawcy. Może więc być rozwiązana przed upływem terminu
tylko wtedy, gdy strony zawierając umowę uzgodniły dopuszczalność jej rozwiązania
czynnościami jednostronnymi lub gdy w czasie trwania zakazu konkurencji (obowią-
zywania umowy) porozumieją się co do jej ustania. Wypowiedzenie przez pozwaną
Spółkę umowy o zakazie konkurencji, jako sprzeczne z prawem, nie mogło wywołać
zamierzonego skutku - rozwiązania tej umowy.
Zakaz konkurencji przestaje obowiązywać „w razie ustania przyczyn uzasad-
niających taki zakaz lub niewywiązywania się pracodawcy z obowiązku wypłaty od-
szkodowania” (art. 1012
§ 2 k.p.). Ustanie obowiązku powstrzymania się od prowa-
dzenia działalności konkurencyjnej powoduje zwolnienie byłego pracownika ze zo-
bowiązania wynikającego z zawartej umowy. Nie wywołuje natomiast żadnych skut-
ków w zakresie wzajemnego obowiązku pracodawcy do wypłaty odszkodowania. Dla
umowy o zakazie konkurencji ma więc takie tylko znaczenie, że traci ona charakter
wzajemny. Uprawnienie do odszkodowania przysługuje „za zachowanie obiektywnie
zgodne z treścią zakazu konkurencji”, niezależnie od motywów i przyczyn takiego
zachowania. Trafnie podniósł Sąd, że odszkodowanie ma charakter „rekompensaty -
ekwiwalentu” za samą gotowość pracownika do przestrzegania zakazu konkurencji.
Zwolnienia pracodawcy ze zobowiązania do wypłaty odszkodowania w przy-
padku odpadnięcia przyczyn uzasadniających zakaz konkurencji nie da się wywieść,
jak to proponuje pełnomocnik strony skarżącej, z art. 495 § 1 k.c., zgodnie z którym,
„jeżeli jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za
które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi, strona, która miała to świadcze-
nie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego”. Art. 495 k.c. nie może mieć
bezpośredniego zastosowania do umowy o zakazie konkurencji uregulowanej w art.
1012
k.p. Umowa o zakazie konkurencji po zakończeniu stosunku pracy nie jest,
wbrew odmiennemu twierdzeniu kasacji, umową prawa cywilnego, ale umową prawa
pracy. Pozostaje w bezpośrednim podmiotowym i przedmiotowym powiązaniu ze
stosunkiem pracy. Zawierana jest między podmiotami, które łączył stosunek pracy i
dotyczy obowiązków wynikających z rodzaju pracy (stanowiska pracy) świadczonej
przez pracownika na rzecz pracodawcy w ramach tego stosunku. Na zasadność ta-
kiej jej kwalifikacji wskazuje także okoliczność, że zakaz konkurencji jest przewidzia-
ny w przepisach różnych dyscyplin prawa. Ten wynikający z umowy zawartej na pod-
stawie art. 1012
k.p. obejmuje wyłącznie nakaz powstrzymania się od wykorzystania
wiedzy nabytej w czasie trwania stosunku pracy i w związku z zatrudnieniem.
6
Gdyby założyć, że art. 495 k.c. ma odpowiednie zastosowanie do zobowiązań
objętych treścią klauzuli konkurencyjnej (co wymagałoby wykazania, że spełnione
zostały wszystkie - pozytywne i negatywne - przesłanki do jego zastosowania prze-
widziane w art. 300 k.p.), to powstaje zasadnicza kwestia czy świadczenie polega-
jące na powstrzymaniu się od określonego działania może stać się niemożliwe. Za-
kaz konkurencji to w istocie nakaz zaniechania podejmowania przez byłego pracow-
nika jakichkolwiek działań, przedsiębrania czynności oraz powstrzymania się od
wszelkich zachowań, które mogłyby poprzez ujawnienie - wprost lub pośrednio - in-
formacji posiadanych w związku z zatrudnieniem, narazić pracodawcę na szkodę.
Zatem jego przedmiotem jest nie tylko osobiste prowadzenie działalności konkuren-
cyjnej. Przeto utrata zdolności do świadczenia pracy w ramach stosunku pracy (cał-
kowita i trwała) nie przesądza braku możliwości „konkurencyjnego” wykorzystania
informacji zdobytych w czasie zatrudnienia, a w konsekwencji nie czyni zakazu bez-
przedmiotowym i nie świadczy o odpadnięciu przyczyny jego ustanowienia. Świadczy
co najwyżej tylko o tym, że zobowiązany zakazem konkurencji nie będzie mógł wyko-
rzystać swojej wiedzy o działalności dotychczasowego pracodawcy jako pracownik
innego pracodawcy. Przy tym, odszkodowanie jest rekompensatą za sam fakt po-
wstrzymania się od działalności konkurencyjnej. Przyczyny jej niepodjęcia mogą być
rozmaite, także obiektywne (np. brak ofert pracy). Słusznie stwierdził Sąd Najwyższy
w uzasadnieniu wyroku z dnia 17 grudnia 2001 r. w sprawie I PKN 742/00, że
wszystkie te okoliczności „powinny być przedmiotem szczegółowej analizy i krytycz-
nej refleksji pracodawcy” przed zawarciem umowy. Wszak zawarcie klauzuli konku-
rencyjnej obligatoryjne nie jest.
Nie jest trafny wywód pełnomocnika pozwanej Spółki zmierzający do wykaza-
nia braku skuteczności umowy o zakazie konkurencji zawartej na podstawie art. 1011
i art. 1012
k.p. z pracownikiem zatrudnionym na stanowisku kierowniczym u przed-
siębiorcy, a teza, że przepisy o zakazie konkurencji z ustawy z dnia 23 grudnia 1988
r. o działalności gospodarczej (Dz.U. Nr 41, poz. 324 ze zm.) wyłączają możliwość
zastosowania obowiązujących w tym zakresie przepisów kodeksu pracy nie ma nor-
matywnego uzasadnienia.
Przewidziany w art. 25a ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności go-
spodarczej zakaz zajmowania się interesami konkurencyjnymi („w szczególności”
uczestnictwa w spółkach konkurencyjnych jako członek władz lub wspólnik) dotyczy
osób pełniących kierownicze funkcje u przedsiębiorców, niekoniecznie w ramach sto-
7
sunku pracy. Osobami objętymi tym zakazem są kierownik, zastępca kierownika,
główny księgowy, a także inne osoby wchodzące w skład organów zarządzających
przedsiębiorstwem (art. 25a ust.3). Klauzula konkurencyjna przewidziana w art. 25c
ust. 2 dotyczy tylko pracowników, o czym świadczy określenie jej stron, ale - inaczej
w porównaniu z art. 1012
k.p. - ukształtowane są jej warunki; czas trwania (do roku
od dnia zaprzestania pełnienia funkcji), wysokość odszkodowania („co najmniej po-
łowa przeciętnego wynagrodzenia pobieranego w ostatnim roku pełnienia funkcji kie-
rowniczej”) i zasady jego wypłaty („najpóźniej w końcu każdego miesiąca kalenda-
rzowego”). Przedmiotem zakazu jest „powstrzymanie się od zajmowania się intere-
sami konkurencyjnymi”. Klauzula konkurencyjna przewidziana w art. 1012
k.p. zawie-
rana jest z pracownikiem mającym dostęp do szczególnych informacji, których ujaw-
nienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę. Jej przedmiotem jest zakaz prowa-
dzenia działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy oraz świadczenia pracy - „w
ramach stosunku pracy lub na innej podstawie” - na rzecz podmiotu prowadzącego
taką działalność. Czas trwania zakazu nie jest określony ustawowo. Odszkodowanie
uzgodnione przez strony nie może być niższe niż 25% wynagrodzenia otrzymywa-
nego przez pracownika przed ustaniem stosunku pracy. Może być wypłacone w ra-
tach miesięcznych, co wskazywałoby na zasadniczo jednorazową jego wypłatę. Za-
kaz konkurencji z art. 1012
k.p. i z art. 25c ust. 2 ustawy o działalności gospodarczej,
pomimo tej samej nazwy, różnią się istotnie.
Według art. 1014
k.p. „przepisy rozdziału nie naruszają zakazu konkurencji
przewidzianego w odrębnych przepisach”. Przepisy o zakazie konkurencji zawarte w
ustawie z dnia 23 grudnia 1988 r. są odrębnymi. Art. 25d ustawy o działalności go-
spodarczej stanowi, że „postanowienia art. 25a - 25c nie naruszają zakazu konku-
rencji przewidzianego w przepisach szczególnych”. Przepisy szczególne to przepisy
ustanawiające zakaz konkurencji na częściowo odmiennych zasadach w podmiotach
gospodarczych niebędących przedsiębiorcami w rozumieniu ustawy (np. spółkach
handlowych lub przedsiębiorstwach państwowych) lub w odniesieniu do pewnej tylko
grupy (kategorii) osób - np. pracowników. Ani z art. 1014
k.p. nie wynika wyłączenie
dopuszczalności zawarcia klauzuli konkurencyjnej z pracownikami pełniącymi kie-
rownicze funkcje u przedsiębiorców (art. 25c), ani z art. 25d ustawy o działalności
gospodarczej - wyłączenie możliwości zawierania z pracownikami przedsiębiorców
umów o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012
k.p.). Między zaka-
zami konkurencji ukształtowanymi w obrocie przez przepisy należące do różnych
8
dziedzin prawa nie ma hierarchicznej zależności. Nie wynika z nich ani wyłączność,
ani pierwszeństwo stosowania któregokolwiek z odrębnych reżimów prawnych. Daje
to pracodawcy możliwość wyboru podstawy zastosowania klauzuli konkurencyjnej.
Może on poprzestać na zakazach ustawowych; może zakazy ustawowe wzmocnić
zawarciem stosownej umowy. Racjonalny pracodawca powinien dokonać wyboru
wariantu najbardziej przydatnego z punktu widzenia jego interesów. Umowa o zaka-
zie konkurencji zawarta przez strony procesowe na podstawie art. 1011
i art. 1012
k.p. była prawnie dopuszczalna i skuteczna.
Nie są usprawiedliwione także podniesione w kasacji liczne zarzuty proceso-
we, a zwłaszcza dotyczący nierozpoznania przez Sądy istoty sprawy. Jest on oczy-
wiście bezzasadny. Przedmiotem sporu jednoznacznie sprecyzowanym w pozwie
było żądanie zapłaty odszkodowania z tytułu umowy o zakazie konkurencji zawartej
na podstawie przepisów kodeksu pracy. Przedmiot ten nie uległ zmianie do czasu
wydania zaskarżonego wyroku i jego - odszkodowania - dotyczy rozstrzygnięcie w
tym wyroku zawarte. Z tym – błędnym - zarzutem pozostają w bezpośrednim związku
pozostałe, a to uchybienia art. 224 § 1 k.p.c. (przez uznanie sprawy za dostatecznie
wyjaśnioną do rozstrzygnięcia), art. 378 § 2 k.p.c. (przez zaniechanie uchylenia
przez sąd drugiej instancji wyroku zaskarżonego apelacją pomimo nierozpoznania
przez Sąd pierwszej instancji sprawy co do istoty), art. 382 k.p.c. (przez to, że sąd
drugiej instancji nie orzekał na podstawie materiału zebranego w postępowaniu
pierwszoinstancyjnym i apelacyjnym), art. 386 § 1 k.p.c. (poprzez zmianę wyroku bez
orzeczenia co do istoty sprawy).
Zarzut uchybienia art. 233 § 1 k.p.c. podporządkowany jest własnej koncepcji
instytucji zakazu konkurencji przyjętej i prezentowanej przez pełnomocnika strony
skarżącej oraz fałszywemu założeniu, że Sąd zobowiązany był jego poglądy podzie-
lić. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jest zupełny i został oceniony prawi-
dłowo. Ustalenia stanowiące faktyczną podstawę rozstrzygnięcia zawartego w za-
skarżonym wyroku, oparte na dokumentach, nie budzą zastrzeżeń. Brak w uzasad-
nieniu wyroku rozważań nad relacją między art. 1011
- art. 1014
k.p. oraz art. 25a -
art. 25d ustawy z dnia 23 grudnia 1988 r. o działalności gospodarczej nie jest uchy-
bieniem przy przyjętej przez Sąd – trafnej - tezie, że w rozpoznawanej sprawie prze-
pisy tej ostatniej ustawy nie mają zastosowania. Gdyby nawet uznać ów brak za
uchybienie w zakresie wyjaśnienia podstawy prawnej rozstrzygnięcia, to dla wyniku
sprawy nie miało ono żadnego znaczenia. Usprawiedliwioną podstawę kasacji sta-
9
nowi takie tylko naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ
na wynik sprawy (art. 3931
pkt 2 k.p.c.). Z tych samych względów nie jest zasadny
zarzut kasacyjny uchybienia art. 316 § 1 k.p.c. Przepis ten ma bowiem zastosowanie
także w postępowaniu przed Sądem Najwyższym. Dwuletni okres, w którym powód
był zobowiązany do respektowania zakazu konkurencji, a strona pozwana do zapłaty
odszkodowania, upływał w dniu 11 września 2001 r., a zatem przed wydaniem
wyroku w sprawie przez Sąd Najwyższy.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
k.p.c.,
orzekł jak w sentencji.
========================================