Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 stycznia 2005 r.
I PK 94/04
Oparcie ustaleń faktycznych na nieprawomocnym wyroku karnym skazu-
jącym, bez rozważenia dowodów przeprowadzonych w sprawie cywilnej i kar-
nej, stanowi naruszenie art. 233 § 1 k.p.c.
Przewodniczący SSN Herbert Szurgacz, Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk
(sprawozdawca), Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 stycznia 2005 r.
sprawy z powództwa Jerzego M. przeciwko Lasom Państwowym Nadleśnictwu W. w
W. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgo-
wego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia 16 grudnia 2003 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Ło-
dzi do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 3 września 2003 r. [...] Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Wieluniu
oddalił powództwo Jerzego M. przeciwko Lasom Państwowym Nadleśnictwu W. w W.
o przywrócenie do pracy. Sąd ustalił, że powód pracował jako podleśniczy w Le-
śnictwie C. W dniu 13 lutego 2003 r. nadzorował odbiór drewna brzozowego zaku-
pionego wcześniej przez Józefa C. W trakcie załadunku Józef C. polecił swemu po-
mocnikowi ściąć 5 brzóz, które nie były objęte asygnatą. W dniu następnym funkcjo-
nariusze Policji i Straży Leśnej znaleźli w zagrodzie Józefa C. pochodzące z kradzie-
ży drewno brzozowe wartości 390 zł. W dniu 17 lutego 2003 r. nadleśniczy Andrzej
P. po zapoznaniu się z wynikami dochodzenia podjął decyzję o zwolnieniu powoda z
pracy w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., podając jako przyczynę rozwiązania umowy
udział w kradzieży drewna. W tym samym dniu skonsultował swoją decyzję z Organi-
zacją Związkową Pracowników Nadleśnictwa W. Konsultacja polegała na okazaniu
przewodniczącemu tej organizacji pisma o zamiarze rozwiązania z powodem umowy
2
o pracę, na którym przewodniczący uczynił adnotację o braku zastrzeżeń. W tym
samym dniu pismo rozwiązujące umowę o pracę zostało wręczone powodowi. Sąd
uznał, iż zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że w dniu 13 lutego 2003 r.
miała miejsce kradzież drewna z nadzorowanego przez powoda lasu, a powód miał
w tym istotny udział. Przejawiło się to w tym, że powód wyraził zgodę na ścięcie
drzewa ponad ilość wykupioną na asygnatę. Takie zachowanie kwalifikuje się jako
ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych i uzasadnia zastoso-
wanie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Rozwiązanie umowy o pracę było zgodne z prawem, gdyż
został zachowany termin przewidziany w art. 52 § 2 k.p. i pracodawca zasięgnął opi-
nii organizacji związkowej w trybie art. 52 § 3 k.p.
W apelacji od tego wyroku powód zakwestionował swój udział w kradzieży za-
rzucając sprzeczności w zeznaniach świadków i powołując się na zeznania tych
świadków, którzy stwierdzili, że był on w znacznej odległości od miejsca wycinki i nie
mógł widzieć kradzieży oraz że na wycięcie drzew nie wyrażał zgody. Zakwestio-
nował ponadto prawidłowość konsultacji związkowej, która odbywała się tylko z
przewodniczącym a nie całym zarządem organizacji związkowej.
Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2003 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Łodzi oddalił apelację. Sąd Okręgowy uznał, że w przypadku
powoda pracodawca nie miał obowiązku konsultowania z organizacją związkową
zamiaru rozwiązania z nim umowy o pracę. Powód nie był bowiem członkiem
związku zawodowego i nie zwrócił się uprzednio o ochronę do działającej u pozwa-
nego organizacji związkowej. Sąd pierwszej instancji słusznie przyjął, że powód do-
puścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, które
polegało na udziale w kradzieży drewna. Słuszność tych ustaleń wynika ze zgroma-
dzonego w sprawie materiału dowodowego, a nadto potwierdza ten stan rzeczy
podana przez powoda na rozprawie apelacyjnej informacja, że w jego sprawie przed
sądem karnym zapadł wyrok, którym została przypisana mu wina.
Wyrok ten zaskarżył kasacją powód i opierając ją na obu podstawach wymie-
nionych w art. 3931
k.p.c. wniósł o jej uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okrę-
gowemu w Łodzi do ponownego rozpoznania. Jako naruszone przepisy prawa mate-
rialnego wskazał art. 52 § 1 pkt 1 k.p., art. 52 § 3 k.p., art. 56 k.p. oraz art. 232
k.p. w
związku z art. 7 ust. 2 i art. 30 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach za-
wodowych, przez ich niewłaściwe zastosowanie, a także art. 60 k.c. w związku z art.
300 k.p., „przez przyjęcie, że zachowanie pracodawcy i zakładowej organizacji
3
związkowej w procesie udzielania opinii rozwiązania umowy o pracę nie uzasadnia
przyjęcia reprezentacji interesów powoda przez zakładową organizację związkową”.
Naruszenie przepisów postępowania polega na niezastosowaniu art. 177 § 1 pkt 4
k.p.c. w związku z art. 11 k.p.c. „w sytuacji toczącego się procesu karnego dotyczą-
cego zdarzenia będącego podstawą rozwiązania z powodem umowy o pracę bez
wypowiedzenia, a także w związku z rozbieżnościami w ustaleniach faktycznych
pomiędzy zeznaniami świadków złożonymi przed Sądem Pracy i przed sądem w
sprawie karnej a dotyczących tych samych faktów, a także w związku z wyrokiem
Sądu Okręgowego w Łodzi, uchylającym skazujący powoda wyrok Sądu Rejonowe-
go w Wieluniu [...]”. Ponadto nastąpiło naruszenie art. 233 § 1 k.p.c., które polega na
zaakceptowaniu ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji jako potwierdzonych
wyrokiem skazującym, mimo że wyrok ten był nieprawomocny i na uznaniu za wiary-
godne zeznań świadków złożonych w postępowaniu przed Sądem Pracy, mimo że
zeznając w sprawie karnej świadkowie ci przedstawili odmiennie stan faktyczny.
Przepis ten został naruszony także „przez niewyjaśnienie czy Organizacją Związko-
wa Pracowników Nadleśnictwa była upoważniona do reprezentowania powoda po-
mimo, iż nie był on członkiem związku zawodowego”. Kolejnym wskazanym w kasacji
naruszonym przepisem postępowania jest art. 231 k.p.c., którego naruszenie polega
na nieuznaniu „istnienia reprezentacji powoda przez zakładową organizację związ-
kową”. W uzasadnieniu kasacji powód podniósł, że uchybieniem było niezażądanie
akt sprawy karnej w celu rozważenia możliwości zawieszenia postępowania do
czasu jej prawomocnego zakończenia. Powołał się przy tym na postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 5 listopada 1968 r., I PZ 60/66 (OSNCP 1969 nr 6, poz. 117)
stwierdzające, że ocena, czy istnieją podstawy do zawieszenia postępowania w
sprawie cywilnej, powinna być dokonana po zapoznaniu się sądu z aktami sprawy
karnej; dopiero ten fakt daje podstawę do wniosku, czy ewentualne ustalenia wyroku
wydanego w procesie karnym mogłyby mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy cywil-
nej. W niniejszej sprawie brak analizy akt sprawy karnej stwarza podstawę do stwier-
dzenia, że miało miejsce poważne naruszenie przepisu art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. w
stopniu mającym istotny wpływ na wynik sprawy. Potwierdza to wyrok Sądu Okręgo-
wego w Łodzi-Ośrodka Zamiejscowego w Sieradzu [...], którym uchylono wydany
przeciwko powodowi wyrok skazujący. Brak możliwości porównania zeznań świad-
ków występujących w procesie cywilnym z zeznaniami, jakie złożyli oni w procesie
karnym, spowodował błędną ocenę wiarygodności ich zeznań, które legły u podstaw
4
ustaleń faktycznych Sądów obu instancji. Na przykład świadek Józef C. w sprawie
cywilnej zeznał, że powód pozwolił mu ściąć jedną brzozę, a w sprawie karnej ze-
znał, że sam wskazywał, które drzewa należy ściąć, a wycinki dokonywał Krzysztof
S. Znacznie różnią się zeznania świadków co do tego, kto dokładnie był na miejscu
wycinki. Gdyby oba Sądy przeanalizowały ustalenia poczynione przez sąd karny,
mogłyby dojść do odmiennych wniosków co do przebiegu wydarzeń faktycznych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podniesione w kasacji zarzuty zarówno w zakresie naruszenia prawa mate-
rialnego, jak i naruszenia prawa procesowego dotyczą dwóch kwestii. Pierwszą z
nich jest istnienie przyczyn uzasadniających natychmiastowe rozwiązanie umowy o
pracę, a drugą jego zgodność z prawem. W tej ostatniej kwestii przepisy prawa mate-
rialnego zostały zastosowane prawidłowo, a ustalenia faktyczne nie są dotknięte
wadami. Sąd Okręgowy słusznie uznał, że pozwany nie miał obowiązku uzyskania
opinii zakładowej organizacji związkowej. Zgodnie z art. 52 § 3 k.p. pracodawca
podejmuje decyzję w sprawie rozwiązania umowy po zasięgnięciu opinii reprezentu-
jącej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Pozwany byłby zobowiązany do
zasięgnięcia takiej opinii, gdyby działająca u niego organizacja związkowa repre-
zentowała powoda. W zakresie reprezentowania pracownika w sprawach indywi-
dualnych przepis art. 232
k.p. wskazuje tę organizację związkową, której pracownik
jest członkiem, a w przypadku pracownika niezrzeszonego w związku odsyła do re-
gulacji zawartej w ustawie o związkach zawodowych. Fakt, że powód nie należał do
związku zawodowego, został przez niego przyznany także w kasacji. Powód uważa
jednak, że mimo to korzystał z ochrony związkowej i powołuje się na przepisy art. 7
ust. 2 i art. 30 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (jedno-
lity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854 ze zm.). Przepis art. 7 w ust. 1 stanowi, że
w zakresie praw i interesów zbiorowych związki zawodowe reprezentują wszystkich
pracowników, niezależnie od ich przynależności związkowej. Zgodnie z ust. 2 w
sprawach indywidualnych stosunków pracy związki zawodowe reprezentują prawa i
interesy swoich członków. Na wniosek pracownika niezrzeszonego związek zawo-
dowy może podjąć się obrony jego praw i interesów wobec pracodawcy. Z treści tego
przepisu nie wynika obowiązek pracodawcy konsultowania się w sprawach indywi-
dualnych pracownika z organizacją związkową, której pracownik ten nie jest człon-
5
kiem. Daje on pracownikowi jedynie możliwość zwrócenia się do związku zawodo-
wego o obronę jego praw, a organizacja związkowa może, chociaż nie musi, podjąć
się takiej obrony. Powołany w kasacji przepis art. 30 ust. 2 tej ustawy stanowi, że
pracownik niezrzeszony w związku zawodowym ma prawo do obrony swoich praw
na zasadach dotyczących pracowników będących członkami związku, jeżeli wybrana
przez niego zakładowa organizacja związkowa wyrazi zgodę na obronę jego praw
pracowniczych. Wynika z niego, że pracodawca przed podjęciem decyzji w sprawie
pracownika musi skonsultować się z organizacją związkową, która uprzednio zgo-
dziła się na obronę praw pracownika nienależącego do związku. Tryb zawiadamiania
pracodawcy o wyrażeniu zgody określony jest w art. 30 ust. 21
, który stanowi, że w
indywidualnych sprawach ze stosunku pracy, w których przepisy prawa pracy zobo-
wiązują pracodawcę do współdziałania z zakładową organizacją związkową, praco-
dawca jest obowiązany zwrócić się do tej organizacji o informację o pracownikach
korzystających z jej obrony, zgodnie z przepisami ust. 1 i 2. Nieudzielenie tej infor-
macji w ciągu 5 dni zwalnia pracodawcę od obowiązku współdziałania z zakładową
organizacją związkową w sprawach dotyczących tych pracowników. Z regulacji tej
wynika, że pracodawca ma obowiązek konsultowania się z organizacją związkową w
sprawie niezrzeszonego pracownika tylko wówczas, gdy dysponuje wcześniej złożo-
ną informacją pochodzącą od tej organizacji. W sytuacji, gdy u pracodawcy działa
kilka organizacji związkowych, pracownik korzysta z obrony tylko jednej z tych orga-
nizacji. Jeżeli nie należy do żadnej z nich bronić go może tylko ta organizacja, która
podjęła się tego na jego wniosek. Jeżeli pracodawca nie dysponuje informacją, że
któraś z organizacji związkowa podjęła się obrony danego pracownika, nie ma on
obowiązku konsultowania się z żadnym z działających u niego związków. Gdyby pra-
codawca chcąc podjąć decyzję o rozwiązaniu umowy o pracę miał obowiązek usta-
lania każdorazowo, czy któryś ze związków zawodowych podjął się obrony jego
praw, omówiona regulacja byłaby zbyteczna. Wystarczyłoby określić obowiązek
współdziałania pracodawcy z tą organizacja związkową, do której pracownik należy,
a w przypadku pracownika niezrzeszonego - ze wszystkimi działającymi organiza-
cjami związkowymi. Skoro określony w art. 30 ust.21
tryb informowania pracodawcy
obejmuje obowiązek złożenia przez organizacje związkowe wykazu pracowników
objętych ich obroną, pracodawca nie ma obowiązku współdziałania ze związkami
zawodowymi w sprawie pracownika nie figurującego w wykazie. Fakt, czy pozwany
dopełnił formalności wymaganych tym przepisem, nie jest objęty zarzutami kasacji.
6
Nie zarzuca się w niej naruszenia art. 30 ust.21
ani naruszenia przepisów postępo-
wania w zakresie braku należytego wyjaśnienia tych okoliczności. Zarzut dotyczy
naruszenia przepisu art. 30 ust. 2, który określa formalności, jakich pracownik musi
dopełnić, jeżeli chce zapewnić sobie w przyszłości obronę związku zawodowego.
Uzyskanie zgody związku zawodowego musi poprzedzać zdarzenie, z którym prze-
pisy prawa łączą obowiązek pracodawcy współdziałania ze związkami zawodowymi.
Podobnie orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 września 1999 r., I PKN 229/99
(OSNAPiUS 2000 nr 24, poz.897), stwierdzając, że pracodawca jest obowiązany
skonsultować zamiar rozwiązania umów o pracę w trybie art. 52 § 3 k.p., bez
względu na to czy pracownicy są członkami związku zawodowego, jeżeli zakładowa
organizacja związkowa zawiadomiła go o reprezentowaniu ich praw i interesów.
Podniesione w kasacji zarzuty naruszenia przepisów postępowania nie zmie-
rzają do wykazania faktu, że powód przed otrzymaniem pisma rozwiązującego
umowę o pracę zwracał się do organizacji związkowej o obronę jego praw i że uzy-
skał na to zgodę. Zarzuty naruszenia art. 233 § 1 i 231 k.p.c., z którymi związany jest
zarzut naruszenia art. 60 k.c., dotyczą błędu w interpretacji oświadczeń złożonych
przez osobę działającą w imieniu pracodawcy i przez przewodniczącego związku
zawodowego. Zdaniem wnoszącego kasację, fakt poinformowania przez pracodawcę
przewodniczącego organizacji związkowej o zamiarze rozwiązania z powodem
umowy o pracę bez wypowiedzenia świadczy o dorozumianej zgodzie organizacji
związkowej na obronę praw powoda. Wniosek taki jest nieuprawniony, gdyż podjęcie
przez pracodawcę czynności, do której w świetle powołanych przepisów prawa nie
był zobowiązany, nie stwarza określonego w art. 231 k.p.c. domniemania, że istniało
uprzednie porozumienie między organizacją związkową a powodem co do jego
obrony. Istnienie takiego porozumienia musiałyby potwierdzać inne fakty, a takich
faktów powód nie wskazuje. Nie można go również wyinterpretować z oświadczeń
woli rozumianych na zasadach określonych w art. 60 k.c., gdyż powód nie składał
organizacji związkowej żadnego oświadczenia, natomiast oświadczenia przewodni-
czącego o braku sprzeciwu wobec decyzji pracodawcy nie można tłumaczyć jako
wyrażenia zgody przez organizację związkową na obronę praw powoda. Może ono
raczej świadczyć o braku zainteresowania związku zawodowego sprawą powoda.
Sąd Okręgowy wyciągnął słuszny wniosek, że powód nie był reprezentowany przez
działającą u pozwanego organizację związkową i w związku z tym niezasięgnięcie
we właściwym trybie opinii tej organizacji związkowej nie naruszało art. 52 § 3 k.p.
7
Zawarte w zaskarżonym wyroku ustalenie istnienia przyczyn uzasadniających
rozwiązanie umowy o pracę w trybie art. 52 ust. 1 pkt 1 k.p. zostało podważone w
kasacji między innymi zarzutem naruszenia art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. Przepis ten sta-
nowi, że sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, jeżeli ujawni się czyn, którego
ustalenie w drodze karnej lub dyscyplinarnej mogłoby wywrzeć wpływ na rozstrzy-
gnięcie sprawy cywilnej. Nie został tu określony obligatoryjny obowiązek sądu zawie-
szenia postępowania do czasu zakończenia sprawy karnej lub dyscyplinarnej, lecz
zastosowanie przepisu uzależnione jest od potrzeby procesowej. Potrzeba taka ist-
nieje, jeżeli przeprowadzone dowody nie dają pewności, czy pracownik dopuścił się
przewinienia wskazanego przez pracodawcę jako przyczyna rozwiązania umowy o
pracę w trybie art. 52 § 1 k.p., a ten sam czyn jest przedmiotem postępowania karne-
go. W takim przypadku istnieje możliwość wydania wyroku skazującego, którym sąd
cywilny byłby związany z mocy art. 11 k.p.c. Uwzględnienie powództwa o przywróce-
nie do pracy lub odszkodowanie byłoby przedwczesne, zatem w takiej sytuacji sąd
powinien skorzystać z możliwości zawieszenia postępowania. Jest jednak regułą, że
sąd pracy prowadzi samodzielnie postępowanie dowodowe, przy czym na pracodaw-
cy spoczywa ciężar udowodnienia faktu dopuszczenia się przez pracownika ciężkie-
go naruszenia jego obowiązków. W przypadku udowodnienia tego faktu nie ma po-
trzeby czekania na wynik toczącego się postępowania karnego, gdyż ewentualne
uniewinnienie pracownika lub umorzenie postępowania karnego nie ma wpływu na
rozstrzygnięcie sprawy cywilnej. Gdyby w zaskarżonym wyroku dokonano prawidło-
wej oceny zebranego materiału dowodowego, nie można byłoby mówić o naruszeniu
art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. Wnoszący kasację kwestionuje prawidłowość tej oceny pod-
nosząc zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zarzut ten jest uzasadniony. W apelacji
od wyroku oddalającego powództwo powód podnosił liczne zarzuty dotyczące oceny
dowodów - zarzucał sprzeczności w zeznaniach świadków i pominięcie faktów wyni-
kających z dowodów świadczących na jego korzyść. Do żadnego z tych zarzutów
Sąd Okręgowy się nie ustosunkował, stwierdzając lakonicznie, że ustalenia faktyczne
Sądu pierwszej instancji znalazły potwierdzenie w wyroku karnym skazującym.
Oparcie ustaleń faktycznych na nieprawomocnym wyroku karnym skazującym bez
rozważenia dowodów przeprowadzonych zarówno w sprawie cywilnej, jak i karnej
stanowi naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem sąd ocenia wiary-
godność i moc dowodów na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału do-
wodowego. W sprawie niniejszej zabrakło tej wszechstronności, skoro podstawą
8
oceny był jedynie nieprawomocny wyrok skazujący, który sam w sobie nie jest wy-
starczającym dowodem. Ponieważ ustalenia faktyczne są dotknięte wadami, nie jest
możliwe dokonanie oceny prawnej w zakresie ewentualnego naruszenia art. 52 § 1
pkt 1 i art. 56 k.p.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy na podstawie art. 39313
§ 1 k.p.c. uchylił za-
skarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Łodzi do ponownego
rozpoznania.
========================================