Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 10 CZERWCA 2005 R.
SNO 19/05
Przewodniczący: sędzia SN Jerzy Steckiewicz.
Sędziowie SN: Lech Walentynowicz (sprawozdawca), Kazimierz
Zawada.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny na posiedzeniu z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym oraz protokolanta w
sprawie sędziego Sądu Rejonowego w stanie spoczynku po rozpoznaniu w dniu
10 czerwca 2005 r. zażalenia obwinionego na uchwałę Sądu Apelacyjnego –
Sądu Dyscyplinarnego z dnia 24 lutego 2005 r., sygn. akt (...) w przedmiocie
zezwolenia na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej
uchwalił:
1) u t r z y m a ć w m o c y zaskarżoną u c h w a ł ę;
2) kosztami postępowania obciążyć Skarb Państwa.
Z u z a s a d n i e n i a :
Uchwałą z dnia 24 lutego 2005 r. Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny –
uwzględniając wniosek Prokuratora Okręgowego – zezwolił na pociągnięcie do
odpowiedzialności karnej sędziego Sądu Rejonowego w stanie spoczynku w
związku z uzasadnionym podejrzeniem popełnienia występków z art. 271 § 1
k.k., polegających na tym, że:
1) w dniu 20 kwietnia 1999 r. w A., jako sędzia Sądu Rejonowego,
przewodnicząc posiedzeniu w sprawie sygn. akt II Ns 99/99
poświadczył nieprawdę w dokumencie „protokół posiedzenia” w ten
sposób, że polecił sekretarzowi sądowemu Alinie S. wpisanie do tegoż
protokółu niezgodnej z prawdą treści dotyczącej obecności na
posiedzeniu kuratora Danuty M. oraz wydanego przez nią oświadczenia,
a następnie złożył pod protokółem swój podpis;
2) w dniu 31 maja 1999 r. w A., jako sędzia Sądu Rejonowego,
przewodnicząc posiedzeniu w sprawie sygn. akt II Ns 97/99
poświadczył nieprawdę w dokumencie „protokół z posiedzenia” w ten
sposób, że polecił sekretarzowi sądowemu Alinie S. wpisanie do tegoż
protokółu niezgodnej z prawdą treści dotyczącej obecności na
posiedzeniu kuratora Danuty M. oraz wydanego przez nią oświadczenia,
a następnie złożył pod protokółem swój podpis.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny ustalił, iż w sprawach o stwierdzenie
zasiedzenia zabudowanych nieruchomości, toczących się przed Sądem
2
Rejonowym pod sygnaturami akt II Ns 97/99 i II Ns 99/99, przewodniczącym-
sprawozdawcą był sędzia tego Sądu, a protokolantem – Alina S. W obu tych
sprawach odnotowano w protokółach stawiennictwo kuratora dla nieznanych z
miejsca pobytu uczestników (właścicieli nieruchomości) Danuty M. oraz treść
jej oświadczeń potwierdzających zasadność wniosków o stwierdzenie
zasiedzenia. Oczywiste jest jednak w świetle zeznań świadków, że kuratorzy
nigdy nie ustalali stanu posiadania nieruchomości, a nawet nie wiedzieli o takim
obowiązku. Jednocześnie treść zapisanych w protokółach rozpraw oświadczeń
kuratorskich miała istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia wniosków o
stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości o wielkiej wartości. Tego rodzaju
sprawy wymagają starannego postępowania dowodowego.
Kwestionowane odnotowanie stawiennictwa kuratora na rozprawach w
sprawach o sygn. akt: II Ns 97/99 i II Ns 99/99 odnosi się do osoby sekretarza
sądowego Danuty M., która zeznała, że nie była obecna na rozprawach i nie
złożyła odno-towanych w protokołach oświadczeń. Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny uznał jej zeznania za wiarygodne, mimo stwierdzonych u niej
zaburzeń psychotyczno-depresyjnych, ponieważ zostały potwierdzone innymi
dowodami oraz uwiarygodnione opinią biegłego psychologa.
Składając zażalenie na powyższą uchwałę obwiniony sędzia zarzucił
naruszenie art. 80 § 1 u.s.p., polegające na:
1) błędnym przypisaniu wpisanym do protokółu rozpraw oświadczeniom
kuratora merytorycznego znaczenia, istotnego dla rozstrzygnięcia spraw
o zasiedzenie;
2) wyprowadzeniu z zebranego materiału dowodowego niedopuszczalnych
i nieuprawnionych wniosków w przedmiocie istnienia związku między
treścią wpisanych oświadczeń kuratora a rzekomymi działaniami
mającymi doprowadzić do pozbawienia właścicieli nieruchomości ich
własności;
3) błędnej i sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego ocenie
zeznań świadka Danuty M., polegającej m.in. na przyjęciu, że mimo
schorzeń psychicznych świadek ten w miarę upływu czasu wykazuje się
coraz lepszą pamięcią;
4) niedopuszczeniu, wbrew sugestiom biegłego psychologa, dowodu z
opinii psychiatrycznej, na podstawie której można by ocenić stan
zdrowia psychicznego świadka Danuty M., w szczególności
zapamiętywania przez nią faktów i składania zeznań, a także wpływu na
zeznania zaburzeń psychotyczno-depresyjnych, (...), histerii, na które
cierpi ten świadek;
5) nieprzeprowadzeniu prawidłowej analizy akt osobowych świadka
Danuty M. i w konsekwencji na przyjęciu, że z należytym rozeznaniem
wykonywała ona przez 26 lat obowiązki sekretarza sądowego, podczas
gdy
w ostatnich latach jej obowiązki były drastycznie ograniczone do
3
czynności o charakterze porządkowym, a zatrudnienie było utrzymane
ze względów czysto humanitarnych;
6) wybiórczym daniu wiary zeznaniom Aliny Ś., przy pominięciu tej
części jej zeznań, w których wykluczyła ona możliwość protokołowania
przez sędziego faktów nie mających miejsca na rozprawie, a
ustosunkowaniu się jedynie do tej ich części, w której stwierdziła, iż ona
jako kurator sądowy nie dokonywała wizji lokalnych;
7) dokonaniu w oparciu o zeznania świadka Aliny Ś. i Izabelli B.-P.
ustaleń wykluczających udział Danuty M. w oględzinach
nieruchomości, podczas gdy fakt taki został przez nią przyznany w toku
przesłuchania przez UOP;
8) pominięciu, przy ocenie prawdopodobieństwa popełnienia przez
obwinionego zarzucanych mu czynów, faktu, że okoliczności sprawy
wyraźnie potwierdzają, iż wpisanie do protokółu rozprawy z dnia 31
maja 1999 r. w sprawie sygn. akt II Ns 97/99 Danuty M., która nie była
w tej sprawie ustanowiona kuratorem, potwierdza obronę obwinionego,
iż to właśnie ta osoba zgłosiła się na rozprawę i złożyła
zaprotokołowane oświadczenie.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Sąd dyscyplinarny udziela zezwolenia na pociągnięcie sędziego do
odpowiedzialności karnej (art. 80 § 1 u.s.p.), gdy zachodzi uzasadnione
podejrzenie popełnienia przestępstwa (art. 303 k.p.k.). Uchwała Sądu
dyscyplinarnego nie przesądza więc, bo nie może przesądzić, o rzeczywistym
popełnieniu czynu przestępczego. W tej sprawie istniały wątpliwości co do
przesłanek podjęcia uchwały zezwalającej, stąd długotrwałość postępowania
przed sądami dyscyplinarnymi obu instancji. Było to podyktowane
koniecznością dokonania starannych ustaleń i ocen, gwarantujących
obwinionemu sędziemu respektowanie jego praw. W konsekwencji materiał
dowodowy jest aktualnie kompletny w zakresie możliwym do zebrania, po
uzupełnieniu i skonfrontowaniu w różnorakich relacjach.
Wniosek Prokuratora Okręgowego dotyczy zapisów w protokołach
rozpraw z dnia 20 kwietnia 1999 r. (II Ns 99/99) oraz z dnia 31 maja 1999 r. (II
Ns 97/99). Rozprawy te, na których zapadły postanowienia uwzględniające
wnioski o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie,
prowadził jednoosobowo sędzia Sądu Rejonowego, a nieznani z miejsca pobytu
właściciele nieruchomości byli reprezentowani przez ustanowionych kuratorów.
Zaskarżona uchwała Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego odnosi
się do dwóch istotnych faktów, a mianowicie stawiennictwa Danuty M. na
rozprawach w dniach 20 kwietnia 1999 r. i 31 maja 1999 r. oraz złożenia przez
nią oświadczeń aprobujących twierdzenia wnioskodawców (twierdzenia
nieprawdziwe). Trafny jest pogląd Sądu Apelacyjnego, że najważniejszy jest
problem odnotowania
4
w protokołach oświadczeń kuratora (kuratorów) dotyczących treści wniosków, a
to ze względu na procesowy charakter zastępstwa kuratorskiego. Otóż kurator
zastępuje nieobecną stronę i jego działanie procesowe odnosi skutek wobec
reprezentowanej strony. W protokołach obu rozpraw zapisano oświadczenia
kuratora, że „nie kwestionuje twierdzeń faktycznych wniosku”. Oznaczało to w
istocie uznanie wniosku i wpływało bezpośrednio na treść postanowienia w
przedmiocie zasiedzenia.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny był uprawniony do ustalenia – na
podstawie zgodnych zeznań wskazanych świadków – że czynności kuratora dla
nieznanej z miejsca pobytu strony ograniczały się do czynności związanych z
ustaleniem aktualnego adresu osoby zastępowanej, w związku z czym brak jest
podstaw do składania przez niego wypowiedzi w kwestiach merytorycznych.
Odnotowane w protokołach w sprawach sygn. akt II Ns 97/99 i II Ns 99/99
wypowiedzi kuratorskie mają wszakże taki charakter i są jednoznacznie
niekorzystne dla właścicieli nieruchomości.
Świadek Danuta M. cierpi na zaburzenia psychotyczno-depresyjne z dużą
komponentą lękową połączoną z ksobnym interpretowaniem zdarzeń, w
związku z czym jej zeznania zostały poddane ocenie biegłego psychologa,
obecnego również przy składaniu zeznań przez świadka. Sąd Apelacyjny
uwzględnił opinię psychologa i doszedł do wniosku, że zeznania Danuty M.
również co do jej nieobecności na rozprawach w dniach 20 kwietnia 1999 r. i 31
maja 1999 r. są wiarygodne. Istotnym potwierdzeniem tych zeznań jest
udokumentowany fakt, że w sprawie sygn. akt II Ns 97/99 kuratorem została
ustanowiona Izabella B.-P. (nie Danuta M.) i ona to pobrała wynagrodzenie
kuratorskie. Obecności Danuty M. na rozprawie w sprawie II Ns 97/99 nie da
się racjonalnie wytłumaczyć.
Zarzuty zamieszczone w zażaleniu koncentrują się w zasadniczej mierze na
podważaniu wiarygodności zeznań świadka Danuty M., jednakże zaskarżona
uchwała znajduje oparcie również w innych dowodach. Uprawniało to Sąd
Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny do zajęcia stanowiska wyrażonego w uchwale,
którą należało utrzymać w mocy.