Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X P 687/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 lutego 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu, Wydział X Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Agata Masłowska

Protokolant: Iwona Markiewicz

po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2013 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa J. R.

przeciwko G. w. M.

o uchylenie kary porządkowej

I.  uchyla karę porządkową upomnienia nałożoną przez stronę pozwaną G. w. M. na powódkę J. R.pismem z 12 czerwca 2012 r., wręczonym powódce 13 czerwca 2012 r.;

II.  nakazuje stronie pozwanej Gimnazjum w M., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu kwotę 30 zł (słownie: trzydzieści złotych), tytułem opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona z mocy ustawy.

Sygn. akt XP 687/12

UZASADNIENIE

Pozwem z 20 lipca 2012 r. (k.2-5) powódka J. R.wniosła o uchylenie nałożonej na nią w dniu 13 czerwca 2012 r. przez stronę pozwaną G. w. M.kary porządkowej upomnienia, wiążącej się z niedopełnieniem obowiązku skompletowania dokumentacji wycieczki – wyjazdu uczniów na I. Ś.Konkurs (...)w S.. Wskazała, że pracodawca nałożył na nią karę porządkową bez uprzedniego jej wysłuchania. W dniu 31 maja 2012 r., którego dotyczy kara upomnienia, powódka przebywała na urlopie bezpłatnym, ponieważ zeznawała jako świadek w sprawie dotyczącej dyrektora pozwanej szkoły. U strony pozwanej nie ma odrębnej procedury dotyczącej udziału uczniów w konkursach międzyszkolnych, zaś zgodnie z procedurą organizacji wycieczek szkolnych powódka nie mogła być kierownikiem tej wycieczki. Pomagając faktycznemu kierownikowi wycieczki, powódka złożyła w sekretariacie szkoły w dniu 24 maja 2012 r. kartę wycieczki, listę uczestników, regulamin wycieczki, natomiast 25 maja 2012 r. złożyła zgodę rodzica jednego z uczniów. W dniu 30 maja 2012 r. dyrektor szkoły poinformowała ją, że wszystko jest załatwione, jeśli chodzi o konkurs. Następnego dnia, tj. 31 maja 2012 r. nauczyciele zaangażowani w wyjazd uczniów na konkurs, tj. B. K. (1)i W. P. (1), widzieli sporządzoną przez powódkę kartę wycieczki. B. K. (1)miała w tym dniu brakujące zgody rodziców uczniów.

W odpowiedzi na pozew (k.24-27) strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Wskazała, że kara została nałożona z zachowaniem obowiązujących przepisów, w szczególności pracownik został wysłuchany, a o złożonym przez niego sprzeciwie powiadomiono organizację związkową. W dniu 31 maja 2012 r. o godz. 7:30 dyrektor szkoły stwierdził brak wymaganej od powódki dokumentacji, która uprawniała uczniów do wyjazdu i udziału w IX edycji Ś. Konkursu (...) w S., mimo że dzień wcześniej powódka została zobowiązana do przedłożenia kompletnej dokumentacji. O tym, że powódka będzie nieobecna w pracy, strona pozwana dowiedziała się dopiero 29 maja 2012 r., gdy powódka zgłosiła wniosek o urlop bezpłatny. W tym dniu ustalono, że za powódkę na wycieczkę pojedzie W. P. (1), ale powódka ma przygotować komplet dokumentów. Strona pozwana zaprzeczyła temu, by to B. K. (1) była kierownikiem wycieczki, zaprzeczyła również, by powódka dostarczyła dokumentację 24 i 25 maja 2012 r. Zdaniem strony pozwanej nastąpiło to dopiero 30 maja 2012 r.

Na rozprawie w dniu 15 października 2012 r. (k.54) strona pozwana podniosła, że powódka od 7 września 2012 r. nie jest pracownikiem strony pozwanej. Powódka podtrzymała swoje żądanie, wskazując, że ma interes prawny w stwierdzeniu wadliwości ukarania jej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka J. R.(poprzednio: W.) była zatrudniona w G. w. M.od 17 października 2005 r., początkowo na zastępstwo, od 1 stycznia 2006 r. na czas określony, a od 1 września 2007 r. na czas nieokreślony. Pracowała na stanowisku nauczyciela chemii, a następnie – nauczyciela biologii.

Dowody:

akta osobowe powódki

Stosunek pracy z powódką został rozwiązany we wrześniu 2012 r. wskutek jej oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy z winy pracodawcy.

bezsporne (oświadczenia stron k.54)

W drugiej połowie marca 2012 r. dyrektor strony pozwanej, E. J. poinformowała B. K. (1) o tym, że zaniedbano zgłoszenia uczniów do I. Ś. Konkursu (...) w S.. Uzgodniono wtedy, że dyrektor zajmie się zgłoszeniem uczniów, a B. K. (1) i J. R. przygotują uczniów do udziału w konkursie i zorganizują wyjazd na konkurs. Powódka nie była obecna podczas tej rozmowy. Pod koniec marca B. K. (1) poprosiła dyrektor, aby zwolniła ją z obowiązku współorganizowania konkursu, gdyż miała dużo innych zajęć. Dyrektor szkoły wyraziła zgodę na to, aby organizacją konkursu zajęła się powódka, i zwróciła się do B. K. (1), aby o tym poinformowała J. R.. B. K. (1) miała pomóc powódce przy organizowaniu wyjazdu. Etap szkolny miał być zorganizowany do 30 marca 2012 r. i powódka wywiązała się z tych zadań terminowo. Wyłoniono trzech uczniów, którzy mieli pojechać 31 maja 2012 r. do S. na kolejny etap konkursu. W dniu 3 kwietnia 2012 r. B. K. (1) ponownie rozmawiała z dyrektorem szkoły o tym, aby powódka była wyłącznym organizatorem wycieczki. Powódka nie uczestniczyła w tym spotkaniu.

Dowody:

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

pismo z 5.03.2012 r. wraz z regulaminem konkursu (k.79)

kopia protokołu na okoliczność rozmowy służbowej z 3.04.2012 r. (k.31)

częściowo: przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

Powódka przygotowała regulamin wycieczki, który podpisało dwoje uczestników (Z. M. i S. L.). W chwili przekazania dokumentacji wycieczki dyrektorowi brakowało na nim natomiast podpisów kierownika wycieczki i jednego z uczniów – M. J.. M. J. podpisał się na regulaminie bezpośrednio przed planowanym rozpoczęciem wycieczki. Powódka przygotowała również kartę wycieczki, na której brakowało podpisów opiekunów oraz kierownika wycieczki, nie zawierała ona również oznaczenia środka transportu. Opracowała też listę uczestników wycieczki. Zgody rodziców przedłożyło w terminie 2 uczniów, natomiast trzeci (M. J.) doniósł zgodę dopiero 31 maja 2012 r.

W terminie 1 tygodnia przed wyjazdem powódka złożyła przygotowaną przez siebie dokumentację wraz z jedną zgodą rodzica na wyznaczonej dla niej półce w sekretariacie. Drugą zgodę doniosła następnego dnia, tj. 25 maja 2012 r.

Dowody:

kopia regulaminu wycieczki, będąca w posiadaniu powódki (k.19)

kopia regulaminu wycieczki, będąca w posiadaniu dyrektora szkoły (k.35)

kopia karty wycieczki (k.34)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

częściowo: zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

Do dnia wyjazdu nie było w sposób ostateczny ustalone, w jaki sposób uczniowie zostaną zawiezieni do S.. Z uwagi na to, że samochód B. K. (1) był w naprawie i nie było wiadome, czy 31 maja 2012 r. będzie sprawny, zaś W. P. (1) nie dysponował samochodem, rozważano różne możliwości zorganizowania dojazdu. Brano pod uwagę możliwość dojechania do S. busem, zawiezienie uczniów i W. P. (1) autem przez I. M. (1), jak również zawiezienie ich przez dyrektora szkoły E. J. lub przez jej męża, który był dyrektorem gimnazjum w S.. 31 maja 2012 r. I. M. (1) przyjechała przed 7:00 do szkoły, w celu zabrania dzieci do S.. B. K. (1) również przyjechała do szkoły rano, gdyż okazało się, że jej samochód został do tego czasu naprawiony i chciała sama zawieźć uczniów i W. P. (1).

Dowody:

kopia notatki na okoliczność rozmowy z 28.05.2012 r. (k.81)

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

częściowo: zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

częściowo: przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

W dniu 31 maja 2012 r. powódka nie mogła sprawować obowiązków kierownika wycieczki, gdyż została wezwana do stawiennictwa w Sądzie Rejonowym w Środzie Śląskiej w celu złożenia zeznań w sprawie karnej prowadzonej z oskarżenia prywatnego przeciwko dyrektorowi strony pozwanej – E. J.. Powódka uzyskała na ten dzień urlop bezpłatny, o który zawnioskowała 29 maja 2012 r. Uzgodniono w związku z tym z dyrektorem szkoły, że przy sprawowaniu opieki nad dziećmi w czasie wyjazdu zastąpi powódkę W. P. (1).

Dowody:

kopia wezwania z 18.04.2012 r. (k.17)

kopia wniosku z 29.05.2012 r. (k.18)

kopia aktu oskarżenia złożonego w sprawie II K 367/11 (k.73-74)

kopia protokołu rozprawy z 31.05.2012 r.w sprawie II K 367/11 (k.75-78)

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

W dniu 29 maja 2012 r. w czasie rozmowy dotyczącej zastąpienia powódki przez W. P. (1) dyrektor szkoły zapytała o to, czy dokumentacja jest skompletowana. Powódka powiedziała, że dokumentacja ta znajduje się na półce w sekretariacie i zwróciła się do dyrektora szkoły, aby ją sprawdziła.

Dowody:

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

W dniu 30 maja 2012 r. około godz. 15:00 powódka i B. K. (1) rozmawiały przed szkołą. Spotkała je E. J., która wychodziła wtedy ze szkoły. Powiedziała B. K. (1) i J. R., że mają się nie martwić konkursem i że wszystko jest załatwione, a następnie poszła dalej. Dyrektor szkoły nie sygnalizowała wówczas, że są jakieś braki w dokumentacji, które jej zdaniem należy uzupełnić.

Dowody:

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

W dniu 31 maja 2012 r. około godz. 7:00 dyrektor szkoły poinformowała B. K. (1), że nie wyraża zgody na organizację wycieczki, gdyż dokumentacja jest niekompletna, tj. brakuje zgód rodziców, listy uczestników oraz prawidłowo wypełnionej karty wycieczki. B. K. (1) poinformowała, że wszystkie trzy zgody rodziców zostały kompletowane (ostatnia została przyniesiona przez M. J. bezpośrednio przed wycieczką, w dniu 31 maja 2012 r.), a ponadto w jej posiadaniu jest też lista uczestników. Mimo tego dyrektor szkoły podtrzymała swoją decyzję.

Dowody:

pisemne oświadczenie B. K. (1) (k.12)

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

W Gimnazjum w M. obowiązuje wewnętrzna procedura organizacji wycieczek szkolnych. Kierownik wycieczki ma w szczególności obowiązek zgłosić dyrektorowi szkoły zaplanowaną wycieczkę co najmniej jeden tydzień przed wyjazdem oraz uzyskać od uczniów pisemne zgody rodziców na udział w wycieczce (podpisane oświadczenia rodziców przechowuje kierownik wycieczki).

Pakiet dokumentów dotyczących organizacji wycieczki składa się z karty wycieczki, harmonogramu wycieczki, listy uczestników, zgody rodziców na uczestnictwo dziecka w wycieczce, oświadczeń rodziców w sprawie hospitalizacji, leczenia oraz odpowiedzialności za szkody materialne wyrządzone przez uczniów oraz o zażywaniu i posiadaniu niedozwolonych używek, oświadczeń kierownika wycieczki i opiekunów w sprawie odpowiedzialności za zdrowie i życie uczestników wycieczki, regulaminu wycieczki.

Lista uczestników powinna zawierać imię i nazwisko uczestnika, jego adres zamieszkania, numer telefonu rodziców (prawnych opiekunów), datę urodzenia i numer PESEL, numer polisy ubezpieczeniowej, dane kierownika i opiekunów wycieczki.

Wypełnioną kartę wycieczki wraz z harmonogramem i listą uczestników należy sporządzić w dwóch egzemplarzach, opatrzyć pieczątką szkoły i wraz z regulaminem przedłożyć do zatwierdzenia dyrektorowi szkoły najpóźniej na trzy dni przed planowanym terminem wycieczki. Jeden egzemplarz pozostaje w szkole w dokumentacji wycieczek, a drugi powinien posiadać kierownik podczas wycieczki. Dyrektor szkoły zatwierdza kartę wycieczki, a tym samym program wycieczki, liczbę uczestników, osobę kierownika i liczbę opiekunów. Kierownikiem wycieczki lub imprezy jest osoba wyznaczona przez dyrektora szkoły.

Dowody:

procedura organizacji wycieczek szkolnych obowiązująca w G. w. M. (k.13-15)

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

Zgodnie z przyjętą u strony pozwanej praktyką, jako kierownik wycieczki podpisuje się osoba, która faktycznie wycieczką kieruje i w niej uczestniczy, sprawując pieczę nad uczniami. Kierownik wycieczki musi być obecny w czasie wycieczki, gdyż odpowiada za jej przebieg.

Dowody:

kopia karty wycieczki z 6.05.2011 r. (k.84)

kopia karty wycieczki z 6.01.2009 r. (k.85)

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

W G. w. M. często zdarzało się, że uczniowie nie przynosili zgód rodziców na udział w wycieczce w terminie 3 dni przed wycieczką i dostarczali je dopiero w ostatniej chwili, bezpośrednio przed rozpoczęciem wycieczki. Nie powodowało to odwołania wycieczki. Zdarzało się, że jeśli uczeń nie dostarczył zgody do dnia wycieczki, kontaktowano się z rodzicem telefonicznie i uzyskiwano od niego potwierdzenie tego, że wyraża zgodę na udział dziecka w wycieczce. Zdarzyło się również, że na polecenie dyrektora nauczyciel jechał w takiej sytuacji do domu ucznia po to, aby odebrać zgodę od rodzica.

Dowody:

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

zeznania B. K. (1) (k.68-69)

zeznania W. P. (1) (k.88v-89)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

częściowo: przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

W dniu 5 maja 2012 r. 5 czerwca 2012 r. powódka złożyła pisemną prośbę o zwolnienie jej z Rady Pedagogicznej w dniu 6 czerwca 2012 r. z powodu zaplanowanej wcześniej wizyty u lekarza.

Dyrektor strony pozwanej przygotowała notatkę służbową na okoliczność rozmowy przeprowadzonej z powódką wskutek pisma z 5 maja 2012 r. Odnotowała w niej, że przychyliła się do prośby o zwolnienie powódki z Rady Pedagogicznej w dniu 6 maja 2012 r., w związku z zaplanowaną wizytą powódki z dzieckiem u lekarza. Ponadto odnotowała, że zwróciła się do powódki o wyjaśnienia odnośnie zaniedbań w zakresie dokumentacji wyjazdu uczniów na konkurs ekologiczny. Zgodnie z notatką, powódka miała oświadczyć, że przekazała dyrektorowi dokumentację, w związku z czym została poinformowana, że przekazała kartę wycieczki bez podpisu nauczyciela i bez listy uczniów oraz bez zgody rodzica ucznia.

Dowody:

kopia pisma z 5.06.2012 r. (k.30)

kopia protokołu na okoliczność rozmowy służbowej z 6.06.2012 r. (k.28)

Pismem z 12 czerwca 2013 r., doręczonym powódce 13 czerwca 2012 r., strona pozwana poinformowała powódkę o wymierzeniu jej kary upomnienia. Wskazała, że w dniu 31 maja 2012 r., powódka zaniedbała procedurę organizacji wycieczki szkolnej, tj. wyjazdu uczniów na (...), które odbywało się w S.. Brak było podstawowej dokumentacji, tj. wypełnionej karty wycieczki, listy uczniów i zgody rodziców na uczestnictwo w konkursie, co skutkowało brakiem zgody dyrektora szkoły na wyjazd uczniów i uczestnictwo w konkursie. W piśmie wskazano również, że 26 maja 2012 r. powódka otrzymała polecenie dyrektora przygotowania uczniów do uczestnictwa w w/w (...) Ekologicznym.

Dowody:

pismo z 12.06.2012 r. (w aktach osobowych, kopia: k.6)

W dniu 19 czerwca 2012 r. powódka wniosła sprzeciw od powyższej kary upomnienia, wskazując, że kara została na nią nałożona z intencją późniejszego wykorzystania do innych celów, a zarzuty w niej podane są kłamliwe. Podniosła, że przygotowanie dokumentacji należało do kierownika wycieczki, który powinien posiadać ją przy sobie w czasie wycieczki. W dniu 31 maja 2012 r. powódka nie była na wycieczce, gdyż zeznawała w sądzie. Powódka zaprzeczyła temu, aby została wysłuchana w dniu 6 czerwca 2012 r. lub w innym terminie. Zarzuciła, że ukaranie jej stanowi typowe działanie mobbingowe, mające deprecjonować jej pozycję w środowisku pracy i wyrabiać jej negatywną opinię.

Dowody:

kopia pisma z 19.06.2012 r. (k.7)

Pismem datowanym na 20 czerwca 2012 r. strona pozwana poinformowała Prezesa Zarządu Oddziału Związku (...) w M. o wniesieniu przez powódkę sprzeciwu od wymierzonej kary upomnienia.

Dowody:

kopia pisma z 20.06.2012 r. (k.29)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

Pismem datowanym na 20 czerwca 2012 r., wręczonym powódce 29 czerwca 2012 r., strona pozwana poinformowała powódkę o odrzuceniu jej sprzeciwu i podtrzymaniu decyzji o ukaraniu.

Dowody:

pismo z 20.06.2012 r. (w aktach osobowych, kopia: k.8)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

Dyrektor strony pozwanej E. J.i niektórzy nauczyciele zatrudnieni w G. w. M. pozostają w konflikcie. W maju 2012 r. miały miejsce spotkania z wójtem, przedstawicielami inspekcji pracy oraz przedstawicielami Związku (...), na których nauczyciele przedstawiali swoje zastrzeżenia pod adresem dyrektora szkoły. Mimo zaproszenia, dyrektor szkoły nie przybyła na to spotkanie. Toczy się obecnie proces cywilny dotyczący zarzutów mobbingu, stawianych dyrektorowi szkoły.

Dowody:

zeznania I. M. (1) (k.54v-55)

przesłuchanie J. R. w charakterze powódki (k.69v-70)

przesłuchanie E. J. w charakterze strony pozwanej (k.89-91)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo było uzasadnione.

Stan faktyczny Sąd ustalił przede wszystkim w oparciu o zeznania świadków oraz przedłożoną przez powódkę wewnętrzną procedurę, dotyczącą organizacji wycieczek, jak również w oparciu o przedstawione przez strony kopie dokumentacji wycieczki z 31.05.2012 r. Jeśli chodzi o w/w procedurę, Sąd oparł się na jej tekście złożonym przez powódkę – strona pozwana nie przedstawiła jej w toku procesu, i choć kwestionowała wiarygodność dokumentacji okazanej przez powódkę, to przyznała, że w ogóle nie zapoznała się z jej treścią, nie potrafiła też odnieść się do pytań Sądu o to, które fragmenty przedstawionej procedury odbiegają treścią od faktycznie obowiązującej u strony pozwanej regulacji. Warto również zauważyć, że zeznania świadków w pełni korespondują z w/w procedurą, złożoną przez powódkę.

Dowodem z przesłuchania stron, jak również dowodami z notatek służbowych sporządzonych przez dyrektora strony pozwanej, Sąd posłużył się tylko posiłkowo i tylko wówczas, gdy dowody te nie stały w sprzeczności ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Dowody te wymagały znacznej ostrożności w ocenie, z uwagi na niekwestionowany przez strony konflikt między nimi – konflikt ten obecnie badany jest przez Sąd na płaszczyźnie procesu dotyczącego roszczeń z tytułu mobbingu. Skoro ze strony powódki pojawiły się równie daleko idące zarzuty pod adresem pracodawcy, zachodzi obawa, że relacje powódki i dyrektora szkoły pozostają pod znacznym wpływem ich subiektywnej, emocjonalnej oceny przebiegu zdarzeń, i ich wiarygodność i przydatność jest poważnie ograniczona. Zachodzi również obawa, że strony na potrzeby istniejącego konfliktu (i sporu sądowego dotyczącego mobbingu) pewne okoliczności mogą przedstawiać w sposób nieprawdziwy lub niepełny, aby opisać sytuację w sposób dla siebie korzystny. Jeśli natomiast chodzi o liczne przedstawione przez stronę pozwaną notatki z rozmów z powódką i świadkiem B. K. (1), to przede wszystkim wskazać należy, że nie wiadomo, kiedy zostały one przygotowane (czy bezpośrednio po rozmowie, czy też w okresie późniejszym, np. na potrzeby procesu), a ponadto żadna z nich nie została podpisana przez pozostałych uczestników rozmowy, nie wiadomo zatem, czy faktycznie opisane rozmowy przebiegały w ten sposób (wskazać w tym miejscu można np. na odmienny opis rozmowy z 30.05.2012 r. przedstawiony przez powódkę i B. K.). Nie można ich więc traktować, jak tego chce dyrektor szkoły, jak „protokoły” rozmów z pracownikami, a wyłącznie jak oświadczenia dyrektora szkoły, a więc podmiotu osobiście zaangażowanego w konflikt z powódką. Moc dowodowa tego rodzaju dokumentów jest zatem ograniczona i w istocie porównywalna z oświadczeniem samej strony.

Kwestia stosowania przez pracodawcę kar wobec pracowników została unormowana w przepisach prawa pracy. Zgodnie z art. 108 § 1 kodeksu pracy [dalej: k.p.] za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych, a także przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy, pracodawca może stosować karę upomnienia albo karę nagany. Kara porządkowa może być zastosowana tylko po uprzednim wysłuchaniu pracownika (art. 109 § 2 k.p.), przed upływem 2 tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego i przed upływem 3 miesięcy od dopuszczenia się tego naruszenia (art. 109 § 1 k.p.). Przy stosowaniu kary bierze się pod uwagę w szczególności rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych, stopień winy pracownika i jego dotychczasowy stosunek do pracy (art. 111 k.p.). Tryb, w jakim pracownik może kwestionować wymierzoną mu przez pracodawcę karę porządkową, wynika z art. 112 k.p. Stanowi on, że jeżeli zastosowanie kary nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, pracownik może w ciągu 7 dni od dnia zawiadomienia go o ukaraniu wnieść sprzeciw (§1 zd. 1), zaś w ciągu 14 dni od dnia zawiadomienia o odrzuceniu tego sprzeciwu pracownik może wystąpić do sądu pracy o uchylenie zastosowanej wobec niego kary (§2). O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej (art. 112 § 1 zd. 2 k.p.)

W odniesieniu do pracowników, których stosunek pracy podlega regulacjom ustawy z 26.01.1982 r. – Karta Nauczyciela (t.jedn. Dz.U. z 2006 r., nr 97, poz. 674 ze zm.), możliwe są dwa reżimy odpowiedzialności za uchybienia obowiązkom pracowniczym. Po pierwsze, nauczyciele podlegają odpowiedzialności dyscyplinarnej za uchybienia godności zawodu nauczyciela lub obowiązkom, o których mowa w art. 6 Karty Nauczyciela (art. 75 ust. 1 Karty Nauczyciela). Po drugie, za uchybienia przeciwko porządkowi pracy, w rozumieniu art. 108 k.p., wymierza się nauczycielom kary porządkowe zgodnie z Kodeksem pracy (art. 75 ust. 2 w/w ustawy).

Na wstępie odnieść wypada się do tezy strony pozwanej, iż powódka nie może domagać się uchylenia kary porządkowej, gdyż nie jest już pracownikiem pozwanego gimnazjum. Pogląd ten nie zasługuje na aprobatę. Pracownik ma interes prawny w stwierdzeniu wadliwości nałożonej na niego kary porządkowej również wtedy, gdy jego zatrudnienie ustało po jej nałożeniu. Ustanie stosunku pracy nie pozbawia pracownika uprawnienia do dokonania sądowej kontroli zasadności i prawidłowości nałożenia na niego kary porządkowej, nawet jeśli nie miała ona charakteru finansowego.

Powódka podniosła w pierwszy rzędzie, iż nałożenie na nią kary porządkowej było wadliwe, gdyż nie przeprowadzono jej wysłuchania. Strony przedstawiły w toku procesu odmienne stanowiska – dyrektor szkoły podnosiła, powołując się na sporządzoną przez siebie notatkę, że wysłuchanie miało miejsce w dniu 6.06.2012 r., powódka przeczyła zaś by rozmowa w tym dniu dotyczyła kwestii konkursu ekologicznego. Z uwagi na to, że Sąd uznał za kwestię decydującą dla uchylenia kary upomnienia jej niezasadność, aspekt braku wysłuchania nie miał pierwszoplanowego znaczenia dla sprawy. Sąd uznał, że wobec skrajnie odmiennych relacji odnośnie tego, czego dotyczyła rozmowa z 6.06.2012 r., pochodzących od osób zainteresowanych konkretnym wynikiem procesu, dowód z przesłuchania stron nie był przydatny do ustalenia, w jaki dokładnie sposób przebiegała sporna rozmowa i czy faktycznie miała charakter wysłuchania. Jedynym dowodem potwierdzającym, że wysłuchanie nastąpiło, jest oświadczenie dyrektora szkoły co do treści rozmowy z 6.06.2012 r. oraz adnotacja naniesiona przez nią na piśmie powódki z 5.06.2012 r. Sąd uznał, iż w sytuacji, gdy z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że rozmowa z 6.06.2012 r. miała miejsce (powódka nie kwestionowała tego, że złożyła pismo z 5.06.2012 r. i że rozmawiała na jego temat z dyrektorem następnego dnia) i że poruszony został w jej czasie temat konkursu ekologicznego (gdyż niezrozumiałym byłoby, gdyby odwołanie wyjazdu uczniów na konkurs nie zostało w żaden sposób skomentowane przez którąkolwiek ze stron), zaś wyjaśnienia powódki powołane w notatce z rozmowy nie odbiegają od jej stanowiska w niniejszej sprawie, można dać wiarę stronie pozwanej, że w czasie powyższej rozmowy doszło w jakieś formie do wysłuchania powódki – w tym sensie, że przedstawiła ona swoje stanowisko co do zajścia z 31.05.2012 r. i było to stanowisko zbieżne z prezentowanym obecnie.

Nie było również podstaw by kwestionować prawidłowość przeprowadzenie konsultacji związkowej w kwestii wniesionego przez powódkę sprzeciwu. Co prawda pismo odrzucające sprzeciw datowane jest na 20.06.2012 r., a więc opatrzone jest tą samą datą, co pismo skierowane do Związku (...), niemniej jednak nie było między stronami sporne, że pismo to wręczono powódce dopiero 29.06.2012 r., a więc dopiero w tej dacie, po odczekaniu na stanowisko związku zawodowego, pracodawca podjął ostateczną decyzję o odrzuceniu sprzeciwu. Oczywiście, można stawiać hipotezę, iż pracodawca nie miał w ogóle zamiaru uwzględniać stanowiska (...), decyzję o odrzuceniu sprzeciwu podjął bezzwłocznie i od razu przygotował swoje oświadczenie w tym przedmiocie, zaś pismo z 20.06.2012 r. skierował do (...) tylko, aby zachować ustawowe wymogi – jednak tego rodzaju domniemania mają wyłącznie charakter spekulacji. Sąd nie dysponuje środkami umożliwiającymi mu ustalenie, kiedy właściwie podjęta została decyzja o odrzuceniu sprzeciwu i kiedy stała się „ostateczna”. Skoro zaś oświadczenie złożone zostało faktycznie dopiero 29.06.2012 r. (por. k.8), to przyjąć należy, że pracodawca wstrzymał się z jego złożeniem, właśnie po to, aby zapoznać się ze stanowiskiem organizacji związkowej, o którym mowa w art. 112 k.p.

Sąd uznał natomiast, że ukaranie powódki nie było uzasadnione merytorycznie. Sąd miał co prawda na uwadze to, że kara upomnienia może być nałożona również za stosunkowo niewielkie uchybienia obowiązkom pracowniczym, także popełnione nieumyślnie – jednak zdaniem Sądu nie oznacza to, że pracownik powinien ponosić odpowiedzialność za zdarzenia zupełnie przez niego niezawinione.

Sąd nie dał wiary powódce, gdy twierdziła ona, że nie była głównym organizatorem wycieczki (wyjazdu na konkurs), a jedynie pomagała B. K. (1), wobec czego nie było jej obowiązkiem skompletowanie dokumentacji wycieczki. Z zeznań B. K. (1) jednoznacznie wynika, że decyzją dyrektora szkoły to właśnie jej rola, a nie rola powódki, ograniczała się do czynności pomocniczych. Wynika stąd, że istotnie to powódka powinna – co do zasady – skompletować niezbędną dokumentację, a więc, jak wynika z przedstawionej przez nią procedury, regulamin wycieczki, kartę wycieczki, listę uczestników i zgody rodziców uczniów.

Sąd dał natomiast wiarę powódce, gdy wskazała ona, że dokumentację taką – w takim zakresie, w jakim było to możliwe – przedstawiła w zakreślonym terminie. Potwierdziła to przede wszystkim B. K. (1), która była świadkiem sporządzania przez powódkę regulaminu wycieczki, a także tego, że powódka informowała dyrektora w dniu 29.05.2012 r., że dokumentacja wycieczki znajduje się na wyznaczonej dla niej półce w sekretariacie i oczekuje na kontrolę. Podobnie I. M. (1) i W. P. (1) zeznali, że od powódki uzyskali informację, że dokumentacja została skompletowana i przekazana pracodawcy. Sąd uznał za wiarygodne zeznania B. K. (1) w części, w jakiej wskazała ona, że 30.05.2012 r. dyrektor szkoły zapewniła ją i powódkę, że wszystko jest załatwione i nie ma obaw o wyjazd. Twierdzenia dyrektora szkoły odnośnie tego, że rozmowa z 30.05.2012 r. miała zupełnie inny przebieg, są niewiarygodne. Przypomnieć można, że powódka już wcześniej wyrażała na spotkaniach z przedstawicielami (...) i PIP obawę, że zostanie znowu ukarana karą porządkową, w celu „odegrania się” na niej za składanie niekorzystnych dla dyrektora szkoły zeznań w sprawie karnej. W tej sytuacji absolutnie niezrozumiałe byłoby zachowanie powódki, która mimo rzekomego wytknięcia jej przez dyrektora, co powinna poprawić w dokumentacji, nie stosuje się do tych zaleceń (mimo, że ich wykonanie wymagałoby w istocie tylko kilku minut), przez co sama niejako prowokuje tę właśnie sytuację, której się obawiała.

W tym miejscu podkreślić należy, że spór w sprawie w istocie tylko w ograniczonym stopniu dotyczył tego, czy powódka złożyła dokumentację i w jakim kształcie – ostatecznie bowiem poza sporem pozostawało, że regulamin wycieczki został złożony, ale bez podpisu kierownika wycieczki, podobnie jak złożona została karta wycieczki (również bez podpisu kierownika i bez wzmianki o środku transportu), poza sporem było także i to, że ostatnia zgoda rodzica została przedstawiona dopiero 31.05.2012 r. W zasadzie tylko co do listy uczestników nie było zgody co do tego czy i w jakiej formie została dostarczona. Skoro jednak B. K. (1) dysponowała nią 31.05.2012 r., to zdaniem Sądu wydaje się prawdopodobne, że jeden egzemplarz listy uczestników został wcześniej złożony wraz z dokumentacją przez powódkę (jak bowiem wynika z procedury, dokumentacja powinna być sporządzona w 2 egzemplarzach – jeden zostawał w szkole, a drugi powinien mieć przy sobie kierownik wycieczki podczas wycieczki). Sąd dał w związku z tym wiarę powódce, że listę uczestników przekazała wraz z resztą dokumentacji na kilka dni przed wycieczką. Twierdzenia strony pozwanej, jakoby na dokumentach powinna być prezentata potwierdzająca, kiedy je złożono, są wewnętrznie sprzeczne – gdyż sama powołuje się na kartę wycieczki, na której takiej prezentaty brak, choć bezsprzecznie ją złożono. Zresztą i pozostałe karty wycieczki, okazane przez powódkę, potwierdzają, że nie było praktyki opatrywania ich prezentatą.

Skoro zatem bezsprzecznie dokumentacja była częściowo niekompletna, pojawia się pytanie, czy uchybienia te obciążają powódkę. Zdaniem Sądu tak nie było. Strona pozwana wywodziła, że powódka powinna podpisać się na regulaminie wycieczki oraz karcie wycieczki jako kierownik wycieczki, nawet w sytuacji, gdy pewnym jest, że nie będzie faktycznie w wycieczce uczestniczyła. Sąd nie uznał tej argumentacji za słuszną. Przede wszystkim z treści procedury wewnętrznej czytelnie wynika, że obowiązkiem kierownika wycieczki jest uczestniczyć w wycieczce i sprawować bezpośrednio pieczę nad jej uczestnikami (por. np. punkt I.9, II.21, II.30, II.36). Wobec tego pojęcie „organizatora” wycieczki (tj. osoby, która ją przygotowuje) nie jest jednoznaczne z pojęciem „kierownika” wycieczki (czyli osoby, która faktycznie sprawuje pieczę nad wycieczką i odpowiada za jej przebieg). Potwierdzają to zgodne zeznania W. P., B. K. i I. M.; wszyscy ci świadkowie zgodnie wskazali, że skoro nauczyciel nie uczestniczył w wyciecze, to nie mógł podpisać się jako jej kierownik i że w jego miejscu powinien podpisać się ten, kto faktycznie sprawował pieczę nad uczniami (w tym konkretnie wypadku byłby to W. P.). Szczególnie istotne są tu zeznania W. P., który już w pozwanej szkole nie pracuje i nie był ani nie jest skonfliktowany z jej dyrektorem (o czym świadczy chociażby szczera relacja świadka dotycząca tego, że po przemyśleniu sprawy rozumie stanowisko dyrektora odnośnie wymogów proceduralnych). Nawet zatem jeśli prawdą jest to, co podnosiła dyrektor szkoły – że jej oczekiwaniem było, aby na dokumentach podpisała się i powódka, i W. P. (z adnotacją, że działa w zastępstwie powódki) – to i tak nie sposób przyjąć, że nauczyciele pracujący u strony pozwanej mieli wiedzę, że pracodawca w ten sposób rozumie omawianą procedurę. Wprost przeciwnie, żaden z nich nie miał wątpliwości, że to nie powódka powinna podpisać się na karcie wycieczki i regulaminie, gdyż skoro nie uczestniczyła w wycieczce, to nie mogła być jej kierownikiem. W tej sytuacji powódka nie może ponosić negatywnych konsekwencji tego, że nie podpisała spornych dokumentów – gdyż postąpiła zgodnie z powszechnym u strony pozwanej rozumieniem obowiązujących procedur. Oczywiście, można by zastanawiać się, czy powódka nie powinna w tej sytuacji jeszcze przed 31.05.2012 r. zadbać o to, by W. P. podpisał się pod dokumentami – ale biorąc pod uwagę fakt, że z uwagi na problemy ze zorganizowaniem transportu w ostatniej chwili mogło się np. okazać, że z uczniami pojedzie B. K. albo I. M., poniekąd zrozumiałe jest, że powódka wstrzymała się z odebraniem podpisów od W. P. jako kierownika wycieczki.

Nie można również czynić zarzutu powódce z tego, że nie wskazała w karcie wycieczki środka transportu, skoro do ostatniej chwili nie został on ustalony – o czym świadczy chociażby to, że tak B. K., jak i I. M.przybyły do szkoły wcześnie rano, aby zabezpieczyć transport. Warto też zauważyć, że świadek W. P.nie potrafił wskazać, jakim właściwie środkiem transportu miał jechać z uczniami, co również pośrednio potwierdza, że tego po prostu przed 31.05.2012 r. nie uzgodniono. Twierdzenia dyrektora szkoły, że już w 30.05.2012 r. podjęto ostateczną decyzję, że zawiezie uczniów do S., były nie tylko gołosłowne, ale też i nieracjonalne, na co wskazała świadek B. K.. Zeznała ona (k.68v): „P. dyrektor powiedziała, że ona również może odwieźć dzieci do S., o ile dojadą na tyle wcześniej, aby mogła zdążyć na sprawę sądową w Ś.. Zadeklarowała również pomoc swojego męża, który jest dyrektorem G. w. S. i również mógł dzieci zawieźć. Zawiezienie dzieci przez p. dyrektor i jej męża nie miało sensu gdyż dzieci nie zdążyłyby dojechać na 7- 7.30”. Jak wynika z protokołu z 31.05.2012 r., rozprawa w Sądzie Rejonowym w Środzie Śląskiej zaczynała się o 9:00, wobec czego, aby dyrektor szkoły mogła odwieźć dzieci do S., musiałyby przyjść do szkoły o znacznie wcześniejszej porze (ok.7:00), niż pierwotnie z nimi uzgodniona (tj. 8:00).

Podobnie nie można czynić zarzutu powódce z tego, że zgoda rodziców M. J. została doniesiona bezpośrednio przed planowanym rozpoczęciem wycieczki. Powódka nie miała żadnej możliwości zmuszenia ucznia do przedstawienia takiego oświadczenia rodziców i nie miała wpływu na to, czy uczeń faktycznie je przestawi w terminie 3 dni (bądź tygodnia) przed wycieczką. Jak jednocześnie wynika ze zgodnych zeznań świadków, u strony pozwanej często zdarzało się, że uczniowie przynosili oświadczenia rodziców w ostatniej chwili, czy też wręcz uzyskiwano je w drodze telefonicznej – i w takich sytuacjach nie tylko nie odwoływano wycieczki, ale także nie stosowano kar porządkowych wobec nauczycieli. Wobec tego ukaranie powódki za to, że w dniu 31.05.2012 r. o godz. 7:00 nie było kompletu zgód rodziców uczestników jest nieuzasadnione – jak też sprzeczne z przyjętą u strony pozwanej praktyką.

Z uwagi na powyższe Sąd uznał powództwo za uzasadnione, gdyż uchybienie wymogom procedury organizacji wycieczki wynikało z przyczyn niezależnych od powódki. Podpisanie karty wycieczki i regulaminu nie należało do niej (bo nie pełniła w czasie wycieczki obowiązków jej kierownika), nie ma podstaw aby dać wiarę stronie pozwanej, że powódka nie przedstawiła listy obecności, niewskazanie środka transportu wynikało z tego, że nie został on ostatecznie ustalony, zaś brak zgody rodziców M. J. nie był od powódki zależny. W związku z tym Sąd uchylił nałożoną na powódkę karę upomnienia.

O kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 98 k.p.c., nakazując stronie pozwanej (jako przegrywającemu spór), aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa opłatę sądową od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona z mocy ustawy.