Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 478/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 marca 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Iwona Koper
SSN Marek Sychowicz (sprawozdawca)
Protokolant Maryla Czajkowska
w sprawie z powództwa J.C.
przeciwko "E. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 7 marca 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 18 maja 2006 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok w części zasądzającej (pkt I. 1)
i orzekającej o kosztach (pkt I, 3 i III) i w tym zakresie przekazuje
sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Pozwem z dnia 14 sierpnia 2003 r. powód J.C. wniósł o zwolnienie 334,98
ton pszenicy i 198,5 ton żyta od egzekucji prowadzonej z wniosku pozwanej E.
Spółki z o.o. przeciwko J.Z. W toku postępowania zmienił powództwo i wniósł o
zwolnienie od egzekucji kwoty 258.530 zł, uzyskanej ze sprzedaży pszenicy i żyta.
Później jeszcze raz zmienił powództwo i wniósł o zasądzenie od pozwanego na
jego rzecz kwoty 258.530 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 2 sierpnia 2003 r.
Sąd Okręgowy w S. ustalił, że w dniu 10 października 2002 r. J.Z. zawarł z
powodem, na czas do zebrania plonów, nie dłużej jednak niż do dnia 31 sierpnia
2003 r., umowę użyczenia gruntu dzierżawionego od Agencji Własności Rolnej
Skarbu Państwa oraz umowę sprzedaży zasiewów znajdujących się na tym gruncie
za cenę 63.000 zł, której część w wysokości 47.500 zł miała zostać potrącona z
wierzytelności powoda w stosunku do J.Z. Powód zawarł umowę ubezpieczenia
uprawy pszenicy, zakupił środki ochrony roślin oraz nawozy i na użyczonym
gruncie wykonywał prace polowe. W dniu 1 sierpnia 2003 r., w sprawie
egzekucyjnej prowadzonej z wniosku pozwanej przeciwko J.Z., komornik zajął
zasiewy pszenicy i żyta na części gruntu. Wobec oświadczenia dłużnika, że zajęte
zasiewy stanowią własność powoda, pismem z dnia 1 sierpnia 2003 r. komornik
zawiadomił powoda o ich zajęciu. Tego samego dnia powód, powołując się na
umowy zawarte z J.Z. i poniesienie kosztów upraw, wezwał pozwaną do
zwolnienia od egzekucji zajętych zasiewów. Pozwana odmówiła spełnienia tego
żądania. Komornik zlecił pozwanej zebranie zasiewów i w dniu 5 września 2003 r.
dokonał sprzedaży 330 ton żyta oraz 198,5 ton żyta za łączną cenę 258.530 zł.
Z ceny tej, stosownie do planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji, została
zaspokojona wierzytelność pozwanej w kwocie 106.446,02 zł, a pozostała część
sumy uzyskanej z egzekucji przeznaczona została na zaspokojenie innych
wierzycieli J.Z.
Sąd Okręgowy uznał, że z tytułu umów zawartych z J.Z. powód nie nabył
żadnych praw do zasiewów zajętych przez komornika; stanowiły one część
składową gruntu, ich sprzedaż była sprzedażą rzeczy przyszłej, a przeniesienie
3
własności takiej rzeczy następuje w chwili przeniesienia posiadania rzeczy. Zarzucił
powodowi i J.Z. działanie nieracjonalne, a umowę użyczenia zawartą przez nich
ocenił, jako zawartą dla pozoru (art. 83 § 1 k.c.). Wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2005 r.
oddalił powództwo.
Po rozpoznani apelacji powoda od wyroku Sądu pierwszej instancji Sąd
Apelacyjny wyrokiem z dnia 18 maja 2006 r. wyrok ten zmienił i powództwo
uwzględnił. Sąd ten stwierdził, że pozwana w odpowiedzi na pozew
zasygnalizowała wytoczenie przeciwko powodowi powództwa na podstawie art. 527
k.c., lecz zarzutu bezskuteczności umów zawartych między J.Z. a powodem nie
podniosła. Zaakceptował ustalenia poczynione w sprawie przez Sąd pierwszej
instancji. Powołując się na dowody przeprowadzone w sprawie nie zaaprobował
stanowiska tego Sądu, co do pozorności umowy użyczenia zawartej przez J.Z. z
powodem. Według jego oceny obie umowy przez nich zawarte były wykonywane
zgodnie z ich treścią i są ważne. Racjonalność zachowania się J.Z. przejawiała się
w tym, że ze względu na swoją sytuacje finansową nie był w stanie kontynuować
produkcji rolnej (bankrutował). Egzekucja naruszyła prawa powoda, gdyż została
skierowana do praw przyszłych dłużnika (które miały powstać w wyniku odłączenia
płodów rolnych od gruntu), a skoro dłużnik rozporządził tymi prawami, to w chwili
odłączenia płodów od gruntu (pobrania pożytków) miał nabyć prawo własności tych
rzeczy. Zatem skierowanie egzekucji do płodów nieodłączonych wówczas
od gruntu dotyczyło prawa, które dłużnikowi już wówczas nie przysługiwało.
Pobranie pożytków i ich sprzedaż przez komornika naruszały więc prawo powoda
do uzyskania własności pożytków i spowodowało poniesienie przez niego szkody
majątkowej. Według Sądu Apelacyjnego pozwana wiedziała o prawach powoda
przed przeprowadzeniem egzekucji, mimo to żądała jej przeprowadzenia.
Jej zachowanie, polegające na zaniechaniu podjęcia decyzji o zaprzestaniu
egzekucji, stanowi czyn niedozwolony (art. 415 k.c.). Pozwana obowiązana jest
więc do naprawienia szkody poniesionej przez powoda.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżyła skargą kasacyjną pozwana. Podstawy
skargi stanowią: naruszenie prawa materialnego – art. 83 § 1 k.c. przez błędną jego
wykładnię polegającą na przyjęciu, że pozorność oświadczenia woli zachodzi tylko
wtedy, gdy pod oświadczeniem pozornym ukrywa się inną czynność prawną, art.
4
415 k.c. przez niewłaściwe jego zastosowanie i przyjęcie, że nie odstąpienie przez
wierzyciela od egzekucji jest w okolicznościach sprawy czynem niedozwolonym i że
odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanej obejmuje całą sumę uzyskaną
z egzekucji, a nie kwotę, którą w wyniku egzekucji rzeczywiście otrzymała oraz
art. 531 § 1 k.c. przez niewłaściwe jego zastosowanie poprzez przyjęcie, że
pozwana nie podniosła zarzutu bezskuteczności umów zawartych między Jerzym
Zagrzejewskim a powodem, a także naruszenie przepisów postępowania: art. 195
§ 1 k.p.c. przez pominięcie, że Sąd pierwszej instancji był obowiązany do
wezwania do udziału w sprawie po stronie pozwanej pozostałych wierzycieli J.Z.,
art. 233 § 1 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. przez dokonanie oceny wiarygodności
zebranego materiału dowodowego z pominięciem dowodu w postaci oświadczenia
powoda z dnia 19 sierpnia 2004 r. o uchyleniu się od skutków prawnych umowy
sprzedaży zawartej przez niego z J.Z. oraz art. 386 § 4 k.p.c. przez orzeczenie co
do istoty sprawy, podczas gdy wobec konieczności przypozwania pozostałych
wierzycieli J.Z. i przeprowadzenia postępowania dowodowego, co do oświadczenia
powoda o uchyleniu się od skutków prawnych umowy sprzedaży zawartej przez
niego z J.Z. zachodziła podstawa do uchylenia wyroku Sądu pierwszej instancji i
przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania. Skarżąca wniosła o
zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa, ewentualnie o uchylenie tego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania.
Powód wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Po ostatecznej zmianie powództwa Sąd Okręgowy prawidłowo uznał
żądanie zasądzenia od pozwanej określonej kwoty pieniężnej za żądanie
zasądzenia odszkodowania i Sąd Apelacyjny trafnie zakwalifikował je jako żądanie
naprawienia szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym. Każda osoba
odpowiedzialna do naprawienia takiej szkody ponosi odpowiedzialność
za wyrządzenie szkody, przy czym jeżeli kilka osób ponosi tę odpowiedzialność jest
to odpowiedzialność solidarna (art. 441 § 1 k.c.). W procesie o naprawienie szkody
wyrządzonej czynem niedozwolonym miedzy pozwanymi – osobami
odpowiedzialnymi do naprawienia szkody nie zachodzi współuczestnictwo
konieczne (art. 72 § 2 k.p.c.). Z tego więc względu w sprawie nie znajdował
5
zastosowania przepis art. 195 k.p.c., dotyczący przypadku, gdy w sprawie nie biorą
udziału wszystkie osoby, których udział jest konieczny. Nie może więc być mowy
o naruszeniu tego przepisu przez pominięcie przez Sąd Apelacyjny, że Sąd
pierwszej instancji nie wezwał do wzięcia udziału w sprawie pozostałych wierzycieli
J.Z., którzy ewentualnie także mogliby odpowiadać za szkodę wyrządzoną
powodowi na skutek egzekucji przeprowadzonej z jego majątku.
2. Stosownie do art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą
być zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów. Podstawą skargi
kasacyjnej nie może być zatem zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c.
(w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.), który dotyczy oceny dowodów.
Pominięcie przez Sąd drugiej instancji części materiału zebranego w sprawie
może natomiast świadczyć o naruszeniu art. 382 k.p.c. Jednakże zarzucając
Sądowi Apelacyjnemu pominięcie dowodu w postaci oświadczenia powoda z dnia
19 sierpnia 2004 r. o uchyleniu się od skutków prawnych umowy sprzedaży
zawartej przez niego z J.Z., skarżąca nie wskazała jako podstawy skargi kasacyjnej
naruszenia wymienionego przepisu. Ewentualne jego naruszenie uchyla się więc
spod oceny Sądu Najwyższego rozpoznającego skargę kasacyjną (art. 39813
§ 1
k.p.c.).
3. Naruszenie art. 386 § 4 k.p.c. może polegać na uchyleniu przez sąd
drugiej instancji wyroku zaskarżonego apelacją i przekazaniu sprawy
do ponownego rozpoznania, mimo że sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę
sprawy i gdy wydanie wyroku nie wymaga przeprowadzenia postępowania
dowodowego w całości oraz na nieuchyleniu zaskarżonego wyroku
i nieprzekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania pomimo, że sąd pierwszej
instancji nie rozpoznał istoty sprawy albo gdy wydanie wyroku wymaga
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Uzasadnienie
przez skarżącego zarzutu naruszenia wymienionego przepisu nie wskazuje jednak
ani na to, że sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy, ani na to,
że w sprawie zachodziła potrzeba przeprowadzenia postępowania dowodowego
w całości. Już więc z tego tylko względu zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie.
4. Sąd Apelacyjny nie odmówił rozpoznania zgłoszonego przez pozwaną
zarzutu bezskuteczności, na podstawie art. 527 k.c., umów zawartych między J.Z. a
6
powodem, co mogłoby stanowić naruszenie art. 531 § 1 k.c. Sąd Apelacyjny
stwierdził, że zarzutu takiego pozwana nie zgłosiła i prawidłowość tego stanowiska
Sądu kwestionuje skarżąca. Jest to więc zarzut mieszczący się w podstawie
kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.).
Formułując ten zarzut skarżąca nie wskazała jednakże przepisu postępowania,
który został naruszony, co uniemożliwia rozpoznanie tego zarzutu.
Jedynie więc na marginesie należy zauważyć, że wyraźne sformułowanie
odpowiedzi na pozew sporządzonej przez adwokata - „pozwana zatem...
sygnalizuje wytoczenie powództwa przeciwko powodowi J. C. opartego na treści
przepisu art. 527 k.p.c.”, wbrew zapatrywaniu skarżącej nie uzasadniało przyjęcia,
że pozwana podniosła w rozpoznawanej sprawie zarzut bezskuteczności,
na podstawie art. 527 k.c., umów zawartych między J.Z. a powodem.
5. Oczywiście rację ma skarżąca twierdząc, że pozorność oświadczenia woli
(art. 83 § 1 k.c.) może zachodzić zarówno wtedy, gdy pod pozorowaną czynnością
nie kryje się inna czynność prawna (pozorność zwykła), jak i wtedy,
gdy pod oświadczeniem pozornym ukrywa się inna czynność prawna (pozorność
kwalifikowana). Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że rozważając
kwestię pozorności umów zawartych przez J.Z. z powodem Sąd Apelacyjny
rozważał ją w odniesieniu do pozorności prostej, gdyż według jego oceny jedynie o
takiej pozorności można by mówić w rozpatrywanym przypadku. Nie oznacza to
jednakże, że Sąd Apelacyjny dokonał błędnej wykładni art. 83 § 1 k.c. przez
przyjęcie, że pozorność oświadczenia woli zachodzi jedynie wówczas, gdy pod
oświadczeniem pozornym ukrywa się inna czynność prawną. Poglądu takiego Sąd
Apelacyjny bowiem nie wyraził.
Należy dodać, że skarżąca także uważa – co expressis verbis wynika
z uzasadnienia skargi kasacyjnej – iż „w realiach niniejszej sprawy…pod umową
użyczenia i umową sprzedaży zasiewów J.Z. i powód J.C. nie skrywali innej
czynności prawnej”.
Uzasadnienie skargi kasacyjnej wskazuje, że zarzucając naruszenie art. 83
§ 1 k.c. skarżąca w rzeczywistości kwestionuje prawidłowość ustalenia przez Sąd
Apelacyjny braku pozorności. Pozorność umowy (lub jej brak) jest jednakże
okolicznością faktyczną i jako taka podlega ustaleniu przez sąd merytoryczny.
7
W ramach podstawy kasacyjnej naruszenia prawa materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c.) ustalenie to nie podlega kontroli kasacyjnej w jakimkolwiek aspekcie
(zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia. 23 stycznia 1997 r., I CKN 51/96, OSNC
1997, nr 6-7, poz. 79 i z dnia 10 września 1999 r., II UKN 7/99, OSNP 2000, nr 23,
poz. 865).
6. Nie jest trafny zarzut skargi kasacyjnej naruszenia przez zaskarżony
wyrok art. 415 k.c. wobec przyjęcia, że odpowiedzialność odszkodowawcza
pozwanej obejmuje całą sumę uzyskaną z egzekucji, a nie kwotę, którą w wyniku
egzekucji rzeczywiście otrzymała. Do naprawienia szkody wyrządzonej czynem
niedozwolonym – inaczej niż np. w wypadku bezpodstawnego wzbogacenia
(art. 405 k.c.) – jest bowiem zobowiązana osoba, która wyrządziła w majątku
poszkodowanego szkodę pozostającą w normalnym związku przyczynowym z jej
działaniem lub zaniechaniem (art. 361 § 1 k.c.), bez względu na to czy i jaką
odniosła korzyść z wyrządzenia szkody.
Zasadny natomiast jest zarzut naruszenia art. 415 k.c. przez niewłaściwe
jego zastosowanie i przyjęcie, że nieodstąpienie przez wierzyciela od egzekucji jest
w okolicznościach sprawy czynem niedozwolonym.
Trudno jest uznać, że nieodstąpienie wierzyciela od egzekucji może w ogóle
stanowić czyn niedozwolony. Możliwość żądania przez wierzyciela umorzenia
egzekucji w całości lub w części (art. 825 pkt 1 k.p.c.) jest uprawnieniem
wierzyciela, a nie jego obowiązkiem powstającym w określonej sytuacji w toku
postępowania egzekucyjnego, podobnie jak możliwość cofnięcia przez powoda
pozwu w procesie (art. 203 k.p.c.), czy cofnięcia przez wnioskodawcę wniosku
w postępowaniu nieprocesowym (art. 512 k.p.c.).
Zajęcie przez komornika w dniu 1 sierpnia 2003 r., w toku egzekucji
prowadzonej przeciwko J.Z., zasiewów pszenicy i żyta na określonym gruncie
należało rozumieć jako zajęcie przyszłych plonów po ich zebraniu (rzeczy
przyszłych – ruchomości). Po ich zajęciu, oświadczeniu dłużnika, że powodowi
przysługuje prawo żądania zwolnienia ich od egzekucji i zawiadomieniu powoda
przez komornika o zajęciu (art. 847 § 2 k.p.c.), na powoda przerzucony został
ciężar wykazania, że zajęte zasiewy podlegają zwolnieniu od egzekucji, a drogą
8
wykazania tego było wytoczenie powództwa ekscydencyjnego (art. 841 k.p.c.) i
uzyskania w tym postępowaniu wyroku zwalniającego od egzekucji.
W każdym bądź razie w okolicznościach sprawy wynikających z ustaleń
dokonanych przez Sąd Apelacyjny mogło zachodzić podejrzenie, że umowy
zawarte między J.Z. i powodem były umowami nieważnymi, jako umowy zawarte
dla pozoru (art. 83 § 1 k.c.) lub – na co słusznie zwróciła uwagę skarżąca – jako
zawarte przez Jerzego Zagrzejewskiego w warunkach wypełniających dyspozycję
art. 300 § 1 bądź art. 302 § 1 k.k. (art. 58 § 1 k.c.). W tych okolicznościach
zachowanie się pozwanej, polegające na nieodstąpieniu od egzekucji z zajętych
zasiewów (niezłożeniu wniosku o częściowe umorzenie egzekucji prowadzonej
przeciwko J.Z.) nie może być ocenione jako bezprawne, stanowiące czyn
niedozwolony.
Z tej przyczyny skarga kasacyjna została uwzględniona i na podstawie
art. 39815
§ 1 zd. pierwsze oraz art. 39821
w zw. z art. 108 § 2 k.p.c. Sąd Najwyższy
orzekł jak w sentencji.