Pełny tekst orzeczenia

I.Sygn. akt II Ca 94/13

II.WYROK

III.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2013r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anatol Gul

Sędziowie: SO Alicja Chrzan

SO Piotr Rajczakowski

Protokolant: Alicja Marciniak

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2013r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa M. G.

przeciwko (...) SA w W.

o zapłatę 3.000zł

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 28 listopada 2012r., sygn. akt I C 1282/12

I oddala apelację;

II zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej 90zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn.akt II Ca 94 /13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy zasądził od (...) S.A. w W. na rzecz M. G. kwotę 1.500 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 30.04. 2012 roku do dnia zapłaty, dalej idące powództwo oddalił, koszty procesu zniósł wzajemnie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód uległ w dniu 23.12.2012r. wypadkowi komunikacyjnemu - w kierowany przez niego samochód uderzył z tyłu inny pojazd. Sprawca wypadku posiadał ubezpieczenie OC u strony pozwanej. Bezpośrednio po wypadku powód wrócił uszkodzonym samochodem do domu, jednak gdy opadły emocje związane z tym wypadkiem udał się do lekarza , gdyż bolała go szyja i głowa. Lekarz chirurg zbadał powoda i zlecił wykonanie zdjęć RTG. Wykonane u powoda zdjęcia RTG wykazały skręcenie i naderwanie szyjnego odcinka kręgosłupa. Wykazały także skręcenie kręgosłupa lędźwiowego, a ponadto wyrównanie lordozy i niewielką prawostronną skoliozę w odcinku szyjnym, a także niewielką prawostronną skoliozę w odcinku górnym kręgosłupa lędźwiowego i dyskopatię na poziomie odcinka L5/S1 kręgosłupa oraz wyrostki na poziomie L4,5 . Z uwagi na stwierdzone u powoda urazy, m.in. skręcenie szyjnego odcinka kręgosłupa, lekarz zalecił mu noszenie kołnierza ortopedycznego typu Florida, przez okres 3 tygodni i wykonał dla niego prowizoryczny kołnierz na kręgosłup. Powód nosił ten kołnierz przez kilka dni. Ponadto zalecił powodowi zażywanie, w razie konieczności, powszechnie dostępnych tabletek przeciwbólowych. Po wypadku powód korzystał ze zwolnienia lekarskiego przez okres 30 dni, jednak leczenie zakończono z datą 13.01.2012r. Nie chciał kontynuować leczenia i zwolnienia lekarskiego, gdyż w niedługim czasie przed wypadkiem otrzymał umowę o pracę na czas nie określony i obawiał się negatywnych skutków dalszej absencji w pracy, ponieważ w okresie próbnym korzystał ze zwolnienia z uwagi na złamanie ręki. W okresie 27.12.2011 – 24.01.2012 powód korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych i fizjoterapeutycznych – laser IR, interdyn, jonoforeza z użyciem Veralu,wyciąg Glissona, wyciąg Peschla, techniki manualne typu McKenzie; używał też tzw. kołnierza Schantza. W 4 dobie po wypadku stwierdzono u niego obrzęk kresy karkowej, wiązadła nadkolcowego C5/C6 oraz wiązadeł międzykolcowych, obustronnie C5 oraz ograniczenie ślizgów stawowych na wysokości C5 ; ponadto w kręgosłupie lędźwiowym cechy dyskopatii na poziomie L5/S1. Wykonano 1 serię tych zabiegów (z uwagi na tzw. zespół strunowy szyjny) z zaleceniem okresowej kontroli, okresowych konsultacji i badań czynnościowych stanu ruchomości oraz ślizgów stawowych . Po zakończeniu rehabilitacji powód czuł się dobrze. Szkodę na osobie z tytułu w/w wypadku powód zgłosił dnia 03.02.2012r. Powołany przez pozwaną w toku postępowania likwidacyjnego konsultant medyczny w opinii z dnia 05.03.2012r. stwierdził u powoda 1% uszczerbek na zdrowiu powołując się na pozycję: 94a ; wskazał przy tym, że zmiany w odcinku L-S kręgosłupa nie mają związku z urazem (przy zapiętych pasach i uderzeniu w tył pojazdu) .

W następstwie pozwana decyzją z dnia 23.03.2012r. przyznała i wypłaciła powodowi świadczenie z tytułu zadośćuczynienia w kwocie 1000 zł. Powód nie zgodził się z taką kwotą zadośćuczynienia i zażądał wyższej, jednak pozwana zaproponowała podwyższenie świadczenia wyłącznie o kwotę 500 zł, czego powód nie zaakceptował. Bezpośrednio po wypadku powód miał problemy ze snem spowodowane bólem szyi oraz niewygodami z racji stosowania kołnierza Schantza. Następnie odczuwał i okresowo odczuwa nadal bóle głowy i odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Stosuje wówczas ogólnodostępne środki przeciwbólowe i masaże. Przed wypadkiem powód bóli takich nie odczuwał, a co najwyżej odczuwał bóle nóg z racji pracy stojącej. Ponadto wypadek spowodował u niego dekoncentrację podczas jazdy samochodem, polegającą na obserwacji pola widzenia z tytułu pojazdu w obawie przed uderzeniem.

Sąd Rejonowy wydając powyższy wyrok wskazał na treść art. 445 k.c. w zw. z art. 444 k.c., art. 481 § 1 k.c.

Powód zaskarżając apelacją, w części ponad kwotę zasądzoną, powyższy wyrok zarzucił naruszenie przez Sąd Rejonowy art. 445 k.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 230 k.p.c. i wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 3.000 zł oraz o zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy i zasądzenie na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy przyjmując ustalenia Sądu Rejonowego za własne, zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

W świetle art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienia fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia
psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub
następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia,
wyłączenia z normalnego życia itp.), a więc doznany przez poszkodowanego uszczerbek niemajątkowy. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Winno ono mieć w związku z tym charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Przy ocenie więc „odpowiedniej sumy" należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, tak aby przyznana poszkodowanemu suma mogła zatrzeć lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy i pomóc poszkodowanemu odzyskać równowagę psychiczną (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, niepublikowany; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 lutego 2000 r., I CKN 969/98, niepublikowany; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 03 listopada 1994 r., III APr 43/94, OSA 1995/5/41; uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNC 1974/9/145; G. Bieniek, Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, tom I, Warszawa 2001, pkt 13 i 14 uwag do art. 445 k.c.). W szczególności uwzględniać należy nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym poszkodowanego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000/16/626). Zadośćuczynienie ma więc przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość ta nie może być jednak nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1962 r., 4 CR 902/61, OSNCP 1963/5/107; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966/4/92; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 1978 r., IV CR 79/78, niepublikowany; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 r., III CKN 427/00, niepublikowany). Z tych też względów posługiwanie się jedynie tabelami procentowego uszczerbku na zdrowiu i stawkami za każdy procent trwałego uszczerbku dla rozstrzygnięcia zasadności roszczenia o zadośćuczynienie i jego wysokości, znajduje jedynie orientacyjnie zastosowanie i nie wyczerpuje tej oceny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 lutego 1998 r., I ACa 715/97, OSA 1999, nr 2, poz. 7). W żadnym razie ustalony stopień utraty zdrowia nie jest równoznaczny z rozmiarem krzywdy i wielkością należnego zadośćuczynienia (por. wyrok SN z dnia 5 października 2005 roku, I PK 47/05). Należy podkreślić, że same uciążliwości i przykrości odczuwane przez poszkodowanego nie uzasadniają przyznania zadośćuczynienia. Wymagane jest tu zaistnienie rozstroju zdrowia, przy czym za równoznaczne z rozstrojem zdrowia nie mogą być uznane ujemne przeżycia, czy nawet stres (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 09 lipca 2003 r., I ACa 396/03, „Wokanda" 2004, nr 12, poz. 41).

Przystępując w pierwszej kolejności do rozważenia zarzutu powoda naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 230 k.p.c. poprzez uznanie za fakty przyznane twierdzeń pozwanego, w sytuacji, gdy powód wyraźnie przeczył twierdzeniom pozwanego, wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 6 k.c. w zw. z art. 227 k.p.c. to na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia faktu mającego istotne znaczenie w sprawie, a mianowicie faktu, że w wyniku wypadku doznał on również urazu kręgosłupa lędźwiowego. W niniejszej sprawie, gdy pozwana przedłożyła na tą okoliczność opinię swojego konsultanta medycznego dr n. med. J. R. (vide: k. 152-153), a powód dla obalenia jego opinii nie złożył wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność doznania w wyniku przedmiotowego wypadku także urazu kręgosłupa lędźwiowego, to Sąd Rejonowy w oparciu o przedłożone przez powoda zaświadczenia lekarskie (k. 7 i następne), zaświadczenia rehabilitanta (k.10) oraz powyższą opinię konsultanta medycznego pozwanej trafnie przyjął, że powód w wyniku wypadku doznał tylko urazu kręgosłupa szyjnego. Wobec powyższego Sąd Rejonowy nie naruszył art. 230 k.p.c. ani art. 233 § 1 k.p.c., bowiem z zebranego materiału dowodowego wyprowadził on wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym. Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać. Jedynie w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, to tylko wtedy przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 września 2002 roku, sygn. akt II CKN 817/00 ).

Powód, mający w chwili wypadku komunikacyjnego 23 lata, nie podniósł w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, że został w szczególności pozbawiony w jego wyniku możliwości radosnego świętowania i przeżywania Wigilii Bożego Narodzenia oraz Sylwestra i Nowego Roku (vide: k. 178v-179). Zatem w okolicznościach niniejszej sprawy, skoro miał on przebywać przez okres jednego miesiąca na zwolnieniu lekarskim, był zmuszony do noszenia kołnierza ortopedycznego przez 3 tygodnie wskutek skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa (vide: zaświadczenie lekarskie z dnia 23 grudnia 2011 roku –k. 7) oraz do poddania się rehabilitacji z uwagi na tzw. zespół strunowy szyjny, miał kłopoty ze snem, musiał dla usunięcia bólu głowy i odcinka lędźwiowego kręgosłupa stosować środki przeciwbólowe i masaże, w czasie jazdy samochodem odczuwa lęk przed uderzeniem w tył samochodu, to zdaniem Sądu Okręgowego nie jest trafny zarzut apelacji naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 445 § 1 k.p.c., bowiem należne powodowi zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę powinno wynieść, tak jak trafnie ustalił to Sąd Rejonowy kwotę ogółem 2.500zł. Mając na uwadze fakt, że strona pozwana wypłaciła już na rzecz powoda z powyższego tytułu kwotę 1.000 zł, Sąd Rejonowy prawidłowo zasądził na rzecz powoda dalszą kwotę 1.500 zł i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Zdaniem Sądu Okręgowego, kwota ogółem 2.500zł zadośćuczynienia pieniężnego przyznana poszkodowanemu powinna zatrzeć lub co najmniej złagodzić odczucie krzywdy powoda i pomóc mu odzyskać równowagę psychiczną i dlatego nie może być uznana za nadmierną, a z drugiej strony nie pomija panujących stosunków majątkowych, przez co jest utrzymana w rozsądnych granicach. Dlatego też podniesiony przez powoda zarzut dotyczący rażącego zaniżenia wysokości zadośćuczynienia w powyższych okolicznościach sprawy, uznać należało za bezzasadny. Należy bowiem przyjąć, że zasądzona tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwota 1.500 zł jest „odpowiednia" w rozumieniu art. 445 § 1 k.c.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda jako bezzasadną.

Sąd Okręgowy o kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c., art.391 § 1 k.p.c.