Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 660/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 maja 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Stanisław Dąbrowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Gerard Bieniek
SSN Barbara Myszka
w sprawie z powództwa M. M.
przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Okręgowego w P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 7 maja 2008 r.,
skargi kasacyjnej powoda
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 12 lipca 2007 r., sygn. akt I ACa (…),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 6 grudnia 2006 r. oddalił powództwo M. M.
przeciwko Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Okręgowego w P. o zapłatę kwoty
260.650 zł.
Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia faktyczne. W dniu 4 maja 1998 r.
M. M. wniósł do Sądu Okręgowego w P. pozew przeciwko W. M. o zapłatę
2
odszkodowania. Jednocześnie z pozwem złożył wniosek o zabezpieczenie powództwa
przez wpis hipoteki przymusowej do kwoty 500.000 zł na nieruchomości pozwanego
położonej w Z. o powierzchni 0,6090 ha. Postanowieniem z dnia 31 sierpnia 1998 r. Sąd
zabezpieczył powództwo zgodnie z wnioskiem powoda. Odpis postanowienia z klauzulą
wykonalności powód otrzymał w dniu 10 września 1998 r. Wcześniej w dniu 2 września
1998 r. W. M. sprzedał swój udział w prawie własności nieruchomości sąsiadowi J. D. za
kwotę 70.000 zł. Postanowieniem z dnia 7 kwietnia 1999 r. sąd odmówił dokonania
wpisu hipoteki przymusowej zgodnie z treścią postanowienia zabezpieczającego z dnia
31 sierpnia 1998 r., ponieważ W. M. wcześniej zbył swój udział w prawie własności
nieruchomości, której wniosek dotyczył. W dniu 10 czerwca 1999 r. M. M. złożył
zawiadomienie o popełnieniu przez W. M. na jego szkodę oszustwa, jednak
postępowanie w tamtej sprawie zostało umorzone postanowieniem Prokuratury
Rejonowej z dnia 17 października 1999 r.
Proces cywilny przeciwko W. M. ostatecznie zakończył się wyrokiem Sądu Apelacyjnego
zasądzającym na rzecz M. M. kwotę 260.650 zł z ustawowymi odsetkami. W dniu 16
sierpnia 2004 r. M. M. złożył do komornika wniosek egzekucyjny przeciwko W. M. W
postępowaniu egzekucyjnym zostało jedynie zajęte świadczenie emerytalne dłużnika i z
tego tytułu wierzyciel otrzymuje miesięcznie nieco ponad 100 zł. Łącznie do
października 2006 r. M. M. otrzymał na zaspokojenie swoich roszczeń kwotę 2.824,19
zł. Nie ujawniono innego majątku dłużnika, z którego można by prowadzić egzekucję.
Sąd Okręgowy uznał, że powód nie wykazał, aby samo zachowanie przez Sąd
terminu do rozpoznania wniosku o zabezpieczenie było równoznaczne z możliwością
uzyskania przez niego zaspokojenia z nieruchomości dłużnika. Powód nie wykazał, że
uchybienie Sądu było wyłączną przyczyną niewyegzekwowania roszczenia od dłużnika.
Nadto, zdaniem Sądu Okręgowego powód nie wykazał szkody. O szkodzie w jego
majątku można bowiem mówić tylko w takiej sytuacji, gdyby zachowanie Sądu
całkowicie pozbawiło go możliwości zaspokojenia z majątku dłużnika. Tymczasem
powód nie wykorzystał prawnych instrumentów do dochodzenia swoich roszczeń z
nieruchomości dłużnika w Z., a postępowanie dowodowe w tej sprawie pozwoliło ustalić,
że zasadne byłoby roszczenie powoda wobec nabywcy nieruchomości ze skargi
pauliańskiej, a nawet nasuwał się wniosek, że umowa sprzedaży była jedynie umową
pozorną, a tym samym nieważną.
Apelację powoda od wyroku Sądu Okręgowego Sąd Apelacyjny oddalił wyrokiem
z dnia 12 lipca 2007 r.
3
Sąd Apelacyjny uznał, że skoro postanowienie zabezpieczające zostało wydane
przez Sąd z uchybieniem terminu wskazanego w art. 732 § 2 k.p.c., to doszło do
niezgodnego z prawem w rozumieniu art. 77 Konstytucji zaniechania organu władzy
publicznej. Niezgodność z prawem jest tylko jedną z przesłanek odpowiedzialności
Skarbu Państwa z art. 417 k.c. Kolejną przesłanką jest powstanie szkody. Nie można
twierdzić, że sprzedaż udziału we własności nieruchomości przez W. M. wyrządziła
powodowi szkodę w kwocie 260.650 zł. Nie ulega jednakże wątpliwości, że sprzedaż ta
ograniczyła możliwości wyegzekwowania przez powoda swojej wierzytelności od W. M.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd pierwszej instancji słusznie wskazał, że nie
została wykazana przez powoda przesłanka normalnego związku przyczynowego
pomiędzy zachowaniem (zaniechaniem) sędziego, a powstaniem szkody. Zgodnie z art.
361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za
normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikała. Powód
winien wykazać, że wykorzystał wszystkie prawne instrumenty do dochodzenia swoich
roszczeń zarówno z nieruchomości dłużnika, jak i z innych składników majątku W. M.
Powód nie korzystał z możliwości wystąpienia ze skargą pauliańską przeciwko
nabywcom nieruchomości. Powód wiedząc o sprzedaży nieruchomości nie podjął
żadnych czynności zmierzających do ustalenia, gdzie zostały ulokowane środki
pieniężne uzyskane przez dłużnika.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego, opartej na podstawie
naruszenia prawa materialnego, powód zarzucił naruszenie art. 417 § 1 k.c. poprzez
jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że dodatkową przesłanką
odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem
zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej przez funkcjonariusza publicznego jest
wykazanie przez powoda, że wykorzystał on wszystkie instrumenty prawne dochodzenia
swoich roszczeń, w szczególności, że wystąpił ze skargą pauliańską przeciwko
nabywcom nieruchomości dłużnika. Zarzucił także naruszenie art. 361 § 1 k.c. poprzez
niewłaściwe jego zastosowanie, polegające na przyjęciu, że nie nastąpiło normalne
następstwo zaniechania funkcjonariusza publicznego (sędziego), z którego to
zaniechania szkoda wynikła, gdyż powód nie wykazał, że wykorzystał wszystkie prawne
instrumenty dochodzenia swoich roszczeń, w szczególności powód nie wystąpił ze
skargą pauliańską przeciwko nabywcom nieruchomości dłużnika.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
4
Powód dochodzi od Skarbu Państwa naprawienia szkody wyrządzonej
opóźnieniem rozpoznania wniosku o zabezpieczenie, z naruszeniem art. 732 § 2 k.p.c.,
co miało spowodować że na skutek zbycia nieruchomości przez dłużnika powód nie miał
się z czego zaspokoić. Podstawą prawną dochodzonego roszczenia jest art. 417 § 1 k.c.
w brzmieniu z daty, w której stosownie do art. 732 § 2 k.p.c. powinno zostać wydane
postanowienie o zabezpieczeniu. Przepis ten stanowił, że Skarb Państwa ponosi
odpowiedzialność za szkodę wyrządzona przez funkcjonariusza państwowego przy
wykonywaniu powierzonej mu czynności.
Uwzględniając wykładnię art. 417 § 1 k.c. dokonaną w wyroku Trybunału
Konstytucyjnego z dnia 4 grudnia 2001 r., SK 18/2000 (OTK z 2001 r., nr 8, poz. 256)
można powiedzieć, że dla przyjęcia odpowiedzialności Skarbu Państwa na podstawie
art. 417 § 1 k.c. niezbędne było łączne wystąpienie trzech przesłanek:
- niezgodne z prawem zachowanie funkcjonariusza państwowego przy
wykonywaniu powierzonej mu czynności,
- powstanie szkody,
- normalny związek przyczynowy pomiędzy niezgodnym z prawem zachowaniem
funkcjonariusza państwowego a szkodą.
Istnienie pierwszej z tych przesłanek, to znaczy niezgodnego z prawem
zachowania funkcjonariusza państwowego, polegającego na uchybieniu terminu
przewidzianego w art. 732 § 2 k.p.c. do wydania postanowienia w przedmiocie
zabezpieczenia, nie budzi wątpliwości i zostało ustalone przez Sąd Apelacyjny.
Niejasne jest stanowisko Sądu Apelacyjnego co do faktu powstania szkody. Sąd
pierwszej instancji zakwestionował istnienie szkody po stronie powoda, twierdząc, że
niewykorzystanie przez niego prawnych instrumentów do dochodzenia roszczeń z
nieruchomości dłużnika spowodować miało, że nie można mówić o szkodzie. Sąd
Apelacyjny trafnie dostrzegł, że sprzedaż nieruchomości przez dłużnika W. M.
ograniczyła możliwości wyegzekwowania przez powoda swojej wierzytelności,
zastrzegając jednakże, że nie można twierdzić, iż powód na skutek tego, poniósł szkodę
w wysokości 260.650 zł. Być może Sąd Apelacyjny ma rację, że powód nie zaspokoiłby
całego swojego roszczenia w kwocie 260.650 zł z nieruchomości dłużnika, ale
wygórowane żądanie odszkodowania uzasadnia jego oddalenie w części
przewyższającej wysokość szkody, natomiast nie usprawiedliwia oddalenia roszczenia
odszkodowawczego w całości.
5
Wreszcie kwestia normalnego związku przyczynowego w rozumieniu art. 361 k.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego brak takiego związku. Sąd Apelacyjny uznał, podobnie jak
sąd pierwszej instancji, że powód winien wykazać, iż wykorzystał wszystkie instrumenty
prawne do dochodzenia swoich roszczeń z nieruchomości dłużnika. Zdaniem Sądu
Apelacyjnego nieskorzystanie przez powoda z możliwości wystąpienia ze skargą
pauliańską przeciwko nabywcom nieruchomości i brak czynności zmierzających do
ustalenia, gdzie zostały ulokowane środki pieniężne uzyskane przez dłużnika wyklucza
normalny związek przyczynowy.
Z powyższym poglądem nie sposób się zgodzić. Dla związku przyczynowego w
rozumieniu art. 361 k.c. pomiędzy niezgodnym z prawem zaniechaniem wydania
postanowienia zabezpieczającego w ustawowym terminie a powstaniem szkody istotne
jest czy w przypadku zachowania terminu określonego w art. 732 § 2 k.c. zbycie
nieruchomości przez dłużnika pozbawiłoby powoda możliwości zaspokojenia się ze
zbytej nieruchomości. Nie można natomiast uzależniać odpowiedzialności Skarbu
Państwa na podstawie art. 417 § 1 k.c. od wniesienia przez wierzyciela skargi
pauliańskiej, jest to bowiem uprawnienie, z którego wierzyciel mógł ale nie miał
obowiązku korzystać. Podobnie braku po stronie wierzyciela bliżej nieokreślonych
czynności zmierzających do ustalenia gdzie dłużnik mógł ulokować uzyskane ze
sprzedaży nieruchomości środki pieniężne, nie można łączyć ze związkiem
przyczynowym w rozumieniu art. 361 k.c. pomiędzy bezprawnym zaniechaniem
funkcjonariusza państwowego a powstaniem szkody. Zatem, zarzuty skargi kasacyjnej
okazały się trafne.
Z powyższych względów na mocy art. 39815
k.p.c. Sąd Najwyższy orzekł jak w
sentencji wyroku.