Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 16 grudnia 2008 r.
I UK 154/08
Świadczenie przyznane na podstawie fałszywych dokumentów (art. 138
ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Fundu-
szu Ubezpieczeń Społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227)
podlega zwrotowi w całości, jeśli bez złożenia tych dokumentów w ogóle nie
zostałoby przyznane. Jeśli skutkiem złożenia takich dokumentów jest zawyże-
nie świadczenia (przyznanie renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy za-
miast renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, do której były spełnione
przesłanki), to zwrotowi podlega wyłącznie nienależna nadwyżka.
Przewodniczący SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie SN: Zbigniew
Myszka, Jolanta Strusińska-Żukowska.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 16 grudnia
2008 r. sprawy z odwołania Mirosława B. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Spo-
łecznych-Oddziałowi Wojewódzkiemu w Ł. o zwrot nienależnie pobranego świadcze-
nia, na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Łodzi z dnia 28 lutego 2008 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w punktach 1, 3 oraz 4 i w tym zakresie przeka-
zał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnię-
cia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Decyzją z dnia 1 lutego 2006 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w Ł.
zobowiązał ubezpieczonego Mirosława B. do zwrotu nienależnie pobranych świad-
czeń za okres od 4 listopada 1998 r. do dnia 31 stycznia 2002 r. w kwocie 18.383,25
zł z odsetkami w kwocie 7.292,26 zł za okres od dnia 4 listopada 1998 r. do dnia 31
stycznia 2002 r. Kolejną decyzją z dnia 10 marca 2006 r. organ rentowy uchylił decy-
zję z dnia 1 lutego 2006 r. i zobowiązał ubezpieczonego do zwrotu nienależnie po-
2
branych świadczeń za okres od 1 lutego 1999 r. do dnia 31 stycznia 2002 r. w kwocie
17.175,64 zł z odsetkami w kwocie 6.381,63 zł za okres od dnia 26 lutego 1999 r. do
dnia 31 stycznia 2002 r.
Po rozpoznaniu odwołań ubezpieczonego wniesionych od obydwu decyzji,
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z dnia 14
grudnia 2006 r. [...]: 1) zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału
w Ł. z dnia 10 marca 2006 r. i ustalił, że odwołujący się jest obowiązany do zwrotu na
rzecz organu rentowego nienależnie pobranych świadczeń za okres od 1 lutego 1999
r. do 31 stycznia 2002 r. w kwocie 12.579,79 zł z ustawowymi odsetkami: od kwoty
17.175,61 zł - od dnia 9 lutego 2006 r. do dnia 3 listopada 2006 r., zaś od kwoty
12.579,79 zł - od dnia 4 listopada 2006 r. do dnia zapłaty, 2) umorzył postępowanie w
zakresie odwołania od decyzji organu rentowego z dnia 1 lutego 2006 r., 3) oddalił
odwołanie w pozostałej części, 4) postanowił nie obciążać organu rentowego obo-
wiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego na rzecz odwołującego się.
Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony (urodzony 29 sierpnia 1970 r.) wyro-
kiem Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 22 listopada 2005 r.
[...], został uznany za winnego tego, że „w okresie od 16 grudnia 1998 r. do 6 stycz-
nia 2000 r. w Ł., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz w krótkich
odstępach czasu, realizując z góry powzięty zamiar, poprzez posłużenie się w ra-
mach procedury ubiegania się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego w razie
choroby jako autentycznymi, podrobionymi i stwierdzającymi nieprawdę kartami infor-
macyjnymi z leczenia w Szpitalu Klinicznym [...] (...) podstępnie wprowadził w błąd
Zakład Ubezpieczeń Społecznych co do faktu hospitalizacji z powodu przebytego
zawału mięśnia sercowego a następnie zaostrzenia choroby, czym doprowadził wy-
mieniony Zakład do niekorzystnego, rozporządzenia mieniem w postaci faktycznie
nienależnej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy w łącznej kwocie nie
mniejszej niż 4.595,82 zł, którą pobrał w okresie od 4 listopada 1998 r. do 31 stycznia
2002 r.”. Na mocy tego wyroku wymierzono ubezpieczonemu karę łączną jednego
roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając jej wykona-
nie na dwuletni okres próby i jednocześnie nałożono na niego - na podstawie art. 72
§ 2 k.k. - obowiązek naprawienia szkody wobec ZUS w wysokości 4.595,82 zł. Wyrok
ten uprawomocnił się z dniem 30 listopada 2005 r. i ubezpieczony wykonał nałożony
na niego obowiązek naprawienia szkody w dniu 3 listopada 2006 r. Odwołujący się w
okresie od 4 listopada 1998 r. do 31 stycznia 2002 r. pobrał rentę w łącznej kwocie
3
18.383,25 zł, z tym że w okresie pomiędzy 1 lutego 1999 r. a 31 stycznia 2002 r. po-
brał kwotę 17.175,64 zł.
Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że należności z tytułu nienależnie po-
branych świadczeń przedawniają się po upływie 10 lat, licząc od dnia uprawomocnie-
nia się decyzji ustalającej te należności, a nienależnie pobranymi świadczeniami są
świadczenia, które przyznano lub wypłacono na podstawie fałszywych zeznań lub
dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd organu
rentowego przez osobę pobierającą świadczenia. Powołując się na związanie ustale-
niami prawomocnego wyroku skazującego (art. 11 k.p.c.), Sąd Okręgowy przyjął, że
całe świadczenie rentowe, które w okresie od listopada 1998 r. do 31 stycznia 2002 r.
pobrał skarżący, było świadczeniem nienależnie pobranym w rozumieniu przepisów
emerytalno-rentowych i dlatego podlega zwrotowi. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie
jest istotne, czy ubezpieczonemu przyznano by jakieś inne świadczenie, gdyby nie
przedstawił fałszywych danych. O tym, czy takie świadczenie przysługiwałoby wnio-
skodawcy mógłby orzec tylko organ rentowy na podstawie stosownego wniosku, al-
bowiem sąd nie jest władny do ustalania prawa do renty, a jedynie do rozpoznania
odwołania od decyzji odmawiającej takiego prawa. Dlatego w niniejszym postępowa-
niu sądowym również nie jest możliwe ustalenie takiego prawa. W tym zakresie Sąd
Okręgowy oddalił odwołanie.
Sąd pierwszej instancji uznał, że organ rentowy może żądać zwrotu nienależ-
nie pobranego świadczenia jedynie za okres 3 lat, mimo że świadczenie rentowe
było pobierane przez dłuższy okres. Ten trzyletni okres należy liczyć od miesiąca po-
przedzającego miesiąc, w którym nastąpiło wstrzymanie wypłaty. Organ rentowy
może więc żądać zwrotu nienależnie pobranego świadczenia za okres od 1 lutego
1999 r. do 31 stycznia 2002 r. Sąd Okręgowy zmienił decyzję organu rentowego w
zakresie wysokości nienależnego świadczenia, pomniejszając żądaną przez organ
rentowy kwotę 17.175,61 zł o kwotę odszkodowania „zasądzoną” od ubezpieczonego
wyrokiem karnym (o 4.595,82 zł). Ponieważ - w ocenie Sądu Okręgowego - wykona-
nie przez ubezpieczonego środka probacyjnego wskazanego w wyroku karnym miało
ten skutek, że ubezpieczony naprawił w części szkodę, której źródłem było to samo
zdarzenie, co źródło nienależnie pobranego świadczenia, to w tym zakresie ZUS nie
jest już zubożony, a odwołujący się wzbogacony. W konsekwencji, ubezpieczony jest
zobowiązany do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń w kwocie 12.579,79 zł.
Ponadto, ubezpieczony powinien na rzecz organu rentowego uiścić odsetki za
4
zwłokę w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego. Ozna-
cza to, że organ rentowy ma prawo żądać odsetek ustawowych liczonych od chwili,
od której ubezpieczony pozostaje w opóźnieniu. Ponieważ obowiązek zwrotu niena-
leżnie pobranej renty „uaktywnia się” dopiero z chwilą wezwania do zapłaty, to opóź-
nienie należy liczyć - co do zasady - od dnia następnego po tym wezwaniu. W przy-
padku nienależnie pobranego świadczenia z ubezpieczenia społecznego wezwaniem
do zapłaty jest doręczenie decyzji organu rentowego stwierdzającej obowiązek
zwrotu. W rozpoznawanej sprawie po raz pierwszy doręczono ubezpieczonemu taką
decyzję w dniu 8 lutego 2006 r. Dlatego pozostaje on w opóźnieniu w spełnieniu
świadczenia wobec ZUS od dnia 9 lutego 2006 r. Skoro zaś ubezpieczony w dniu 3
listopada 2006 r. uiścił kwotę 4.595,82 zł, to po tej dacie odsetki należy liczyć od
kwoty 12.579,79 zł.
Powyższy wyrok zaskarżyły apelacjami obie strony. Wyrokiem z dnia 28 lutego
2008 r. [...] Sąd Apelacyjny w Łodzi: 1) z apelacji organu rentowego zmienił wyrok
Sądu Okręgowego w punkcie pierwszym w części dotyczącej odsetek i oddalił odwo-
łanie w tym zakresie, 2) oddalił apelację organu rentowego w pozostałej części, 3)
oddalił apelację ubezpieczonego, 4) postanowił nie obciążać organu rentowego obo-
wiązkiem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję poniesionych
przez ubezpieczonego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, przepisy prawa ubezpieczeń
społecznych nie uzależniają skuteczności decyzji wydanej w przedmiocie obowiązku
zwrotu nienależnego świadczenia od uprzedniego uchylenia przez organ rentowy
decyzji przyznającej to świadczenie. Nie ma uzasadnienia stanowisko prezentowane
przez ubezpieczonego jakoby nienależnym świadczeniem z tytułu wypłaconej renty
była tylko nadwyżka ponad należną mu w tym okresie rentę z tytułu częściowej nie-
zdolności do pracy. Sąd odwoławczy podzielił pogląd Sądu pierwszej instancji, że
nienależne świadczenie pobrane przez odwołującego się, po obniżeniu go o kwotę
„zasądzoną” przez sąd karny, wynosi ostatecznie 12.579,79 zł. Skoro podstawa
zwrotu nienależnego świadczenia jest tożsama z podstawą zapłaty kwoty odszkodo-
wania wyrażonej w wyroku skazującym i obie te kwoty wynikają z czynu niedozwolo-
nego, to na gruncie prawa cywilnego „podlegają one porównaniu i zaliczaniu jednej
wpłaty na drugą”. Tym samym uiszczona przez odwołującego kwota 4.595,82 zł
zmniejsza rozmiar nienależnego świadczenia, gdyż do jej wysokości organ rentowy
nie jest już zubożony.
5
W ocenie Sądu odwoławczego, nietrafne jest natomiast rozstrzygnięcie Sądu
Okręgowego w części dotyczącej zobowiązania ubezpieczonego do zapłaty na rzecz
organu rentowego odsetek od kwot wymienionych w punkcie pierwszym wyroku z
uwagi na podniesiony zarzut przedawnienia odsetek od całego świadczenia oraz z
uwagi na treść decyzji organu rentowego. Sąd Okręgowy, zobowiązując odwołują-
cego do zwrotu odsetek od poszczególnych kwot wymienionych w punkcie pierw-
szym wyroku, „wyszedł ponad ramy czasowe żądania odsetek zakreślone w decyzji,
a zatem ponad żądanie organu rentowego w tym zakresie”. Sąd Apelacyjny wskazał,
że organ rentowy żądał zapłaty odsetek od nienależnego świadczenia za okres ca-
łego nieprzedawnionego świadczenia rentowego za okres od 26 lutego 1999 r. do 31
stycznia 2002 r., wydając decyzję w tym zakresie w dniu 10 marca 2006 r. Natomiast
Sąd Okręgowy pominął „to żądanie”, przyznając prawo do odsetek od kwoty całego
nienależnego świadczenia za okres od 9 lutego 2006 r., czyli od następnego dnia po
wezwaniu do zapłaty nienależnego świadczenia do daty wpłaty kwoty odszkodowa-
nia „zasądzonej” w wyroku karnym. W ocenie Sądu Apelacyjnego, źródłem powstania
nienależnego świadczenia w przedmiotowej sprawie jest czyn niedozwolony, a zgod-
nie z art. 442 k.c., roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwo-
lonym ulega przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowie-
dział się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Odsetki są świad-
czeniem okresowym i podlegają trzyletniemu przedawnieniu (art. 118 k.c.). Sąd Ape-
lacyjny nie zgodził się z argumentacją organu rentowego, że odsetki w zakresie
biegu terminu przedawnienia mają byt ściśle uzależnione od biegu terminu przedaw-
nienia należności głównej, a skoro nienależne świadczenie nie uległo przedawnieniu,
to również odsetki nie przedawniły się. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, z akt rentowych
wynika, że organ rentowy powziął wiadomość o szkodzie wyrządzonej przez ubez-
pieczonego w dniu wydania wyroku karnego, bowiem przed tą datą wypłacał rentę z
tytułu całkowitej, a następnie z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Z tego
względu trzyletni termin do żądania odsetek od wypłaconego nienależnie świadcze-
nia rozpoczął bieg od dnia 25 listopada 2005 r. Jednakże, skoro z akt sprawy karnej
wynika, że Prokurator Okręgowy w Ł. postanowieniem z dnia 15 stycznia 2002 r.
wszczął postępowanie karne, które zostało zakończone wyrokiem skazującym z dnia
25 listopada 2005 r., to wszczęcie postępowania przygotowawczego przez prokura-
tora stanowiło przerwanie biegu przedawnienia w rozumieniu art. 123 § 1 k.c. Dla-
tego też - w ocenie Sądu Apelacyjnego - nie doszło do przedawnienia odsetek w
6
okresie wskazanym w zaskarżonej decyzji organu rentowego. Bieg terminu do ich
dochodzenia został przerwany przez wszczęcie postępowania karnego, aż do czasu
jego zakończenia. Natomiast od daty wszczęcia postępowania karnego do „terminu
początku dochodzenia odsetek nie upłynął trzyletni termin ich przedawnienia”. Stąd
też roszczenie w zakresie odsetek od dnia 26 lutego 1999 r. nie uległo przedawnieniu
i w tym zakresie apelacja organu rentowego zasługiwała na uwzględnienie.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w całości ubezpieczony zaskarżył skargą kasa-
cyjną, zarzucając naruszenie: 1) art. 138 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.), przez „błędną wykładnię w zakresie
pojęcia nienależnego świadczenia, a w rezultacie uznanie, iż całe świadczenie przy-
znane skarżącemu jest nienależne” oraz przez jego niewłaściwe zastosowanie „i
utrzymanie w mocy wyroku, który zobowiązuje do zwrotu nienależnie pobranego
świadczenia, pomimo zaniechania ustalenia w jakiej części świadczenie ma charak-
ter nienależny”; 2) art. 62 ust. 2 wskazanej ustawy o emeryturach i rentach przez
jego niezastosowanie i w rezultacie uznanie, iż ubezpieczony jest zobowiązany do
zwrotu całej pobranej renty, „podczas gdy będąc częściowo niezdolnym do pracy jest
uprawniony do otrzymywania renty w wysokości 75% przysługującej osobie częścio-
wo niezdolnej do pracy, a zatem zwrot mógłby dotyczyć jedynie nadwyżki stanowią-
cej 25% renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy”; 3) art. 123 § 1 pkt 1 k.c.,
przez niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, iż wszczęcie postępowania
przygotowawczego stanowi czynność zmierzającą bezpośrednio do dochodzenia lub
ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia w zakresie odsetek usta-
wowych; 4) art. 124 § 1 k.c., przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że ter-
min zapłaty odsetek od nienależnego świadczenia biegł na nowo wskutek jego prze-
rwania; 5) art. 217 § 1 w związku z art. 227 k.p.c., przez „pominięcie zgłoszonych
przez skarżącego istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy dowodów, świadczących o
jego częściowej niezdolności do pracy i zmierzających do wykazania, iż nie całe
świadczenie pobrane przez skarżącego jest świadczeniem nienależnym, a tym sa-
mym odmowę przeprowadzenia dowodów odnoszących się do okoliczności spor-
nych”.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej ubezpieczony wywiódł w szczególności, że
Sąd odwoławczy nie uwzględnił jego twierdzeń wskazujących, iż obowiązek zwrotu
nienależnie pobranego świadczenia powinien obejmować jedynie „faktycznie bez-
7
podstawne uszczuplenie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych”. Ubezpieczony za-
znaczył, że z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, iż w okresie
od 26 lutego 1999 r. do 31 stycznia 2002 r. jego stan zdrowia dawał podstawę do
przyznania mu renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, a lekarzom orzeczni-
kom ZUS - obok sfałszowanych dokumentów - przedłożył także dokumenty prawdzi-
we, wykazujące rzeczywisty stan zdrowia. W dodatku, po okresie obejmującym wy-
płatę świadczenia uznanego za pobrane nienależnie, ubezpieczonemu przyznano
rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, a schorzenia będące podstawą jej
przyznania występowały już w okresie spornym oraz występują nadal. Skoro ubez-
pieczony spełniał przesłanki do przyznania mu renty z tytułu częściowej niezdolności
do pracy, o nienależnie pobranym świadczeniu można mówić jedynie w zakresie róż-
nicy pomiędzy świadczeniem należnym w związku z częściową niezdolnością do
pracy, a niesłusznie przyznaną rentą z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Po-
nieważ przepisy prawa ubezpieczeń społecznych nie uzależniają wprost skuteczno-
ści decyzji w sprawie zwrotu nienależnego świadczenia od uprzedniego uchylenia
decyzji przyznającej świadczenie, to (pomimo istnienia w obrocie takiej decyzji) or-
gan rentowy może dochodzić zwrotu wypłaconego świadczenia. Stąd też, według
skarżącego, tę decyzję można zwalczać wszelkimi środkami dowodowymi, a nie
tylko decyzją przyznającą świadczenie w prawidłowej wysokości, czyli w tym przy-
padku decyzją ustalającą prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Przyjmując przeciwne stanowisko, należałoby bowiem najpierw wyeliminować z ob-
rotu decyzję przyznającą świadczenie, a następnie świadczenia określić w prawidło-
wej wysokości. Ustawa jednak zezwala na orzekanie o zwrocie nienależnego świad-
czenia, bez potrzeby uchylania decyzji przyznającej świadczenie i decyzja w tym
przedmiocie ma charakter w pełni autonomiczny. W kwestii terminu, od którego po-
winny być naliczane odsetki ustawowe, będące należnością uboczną względem
nienależnie pobranego świadczenia, skarżący wywiódł, że z art. 123 k.c. wynika, iż
przerwanie biegu przedawnienia następuje tylko wskutek dokonania przez wierzy-
ciela wyraźnie oznaczonych czynności przed organem powołanym do egzekwowania
danego roszczenia lub rozpoznawania danej sprawy. Tymczasem prokurator prowa-
dzący postępowanie przygotowawcze nie jest organem „uprawnionym do dochodze-
nia należności z tytułu nienależnie pobranego świadczenia wraz z odsetkami usta-
wowymi”. Wszczęcie postępowania karnego nie ma więc wpływu na przerwanie
biegu terminu przedawnienia.
8
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W pierwszej kolejności ocenie kasacyjnej podlegają - najdalej idące - zarzuty
dotyczące naruszenia art. 138 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 oraz art. 62 ust. 2 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz
związany z nimi zarzut naruszenia art. 217 § 1 w związku z art. 227 k.p.c. Zarzuty te
są trafne. Przepis art. 138 ustawy o emeryturach i rentach, który w ustępie 1 nakłada
na ubezpieczonego obowiązek zwrotu świadczenia nienależnie pobranego, w ustę-
pie 2 punkcie 2 definiuje „nienależnie pobrane świadczenie” jako „świadczenie przy-
znane lub wypłacone na podstawie fałszywych zeznań lub dokumentów albo w in-
nych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd przez osobę pobierającą
świadczenie”. Sąd drugiej instancji uznał, że jeżeli w toku postępowania o przyznanie
renty z tytułu niezdolności do pracy ubezpieczony złożył fałszywe dokumenty, na
podstawie których przyznano świadczenie, to jest ono nienależne w całości, a więc
nie ma znaczenia, czy bez tych fałszywych dokumentów zostałoby przyznane świad-
czenie w innej (mniejszej) wysokości. Konkretnie w rozpoznawanej sprawie, Sąd
przyjął, że przyznana ubezpieczonemu renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy
w całości jest świadczeniem nienależnie pobranym, gdyż ubezpieczony w toku
postępowania posłużył się sfałszowanymi dokumentami i nie ma znaczenia ocena,
czy bez tych dokumentów ubezpieczonemu zostałaby przyznana renta z tytułu czę-
ściowej niezdolności do pracy. Taka interpretacja pomija samą istotę świadczenia
nienależnie pobranego, a jest nią wypłata świadczenia, które nie przysługiwało (któ-
rego przesłanki nie były spełnione), a więc świadczenie, które przyznano (wypła-
cono) nie dlatego, że ubezpieczony spełniał jego warunki, ale dlatego, że przedłożył
fałszywe dokumenty. Nie powinno ulegać wątpliwości, że celem omawianej regulacji
jest ochrona środków pieniężnych zgromadzonych w Funduszu Ubezpieczeń Spo-
łecznych i odzyskanie świadczeń, które zostały wypłacone niezgodnie z przepisami
prawa ubezpieczeń społecznych. Regulacja ta służy więc zrekompensowaniu Fundu-
szowi Ubezpieczeń Społecznych „straty”, jaką Fundusz (w istocie wszyscy ubezpie-
czeni) poniósł wskutek wypłaty nieprzysługującego świadczenia. Z tego względu
zwrot nienależnie pobranego świadczenia powinien odpowiadać wysokości kwoty, o
którą bezpodstawnie został uszczuplony Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (por.
wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 19 stycznia 2005 r., III AUa 2791/03,
9
Prawo Pracy 2006 nr 3, s. 36) i nie powinien prowadzić do swoistego wzbogacenia
Funduszu. Omawiana regulacja nie stanowi podstawy do stosowania względem
osoby, która pobrała nienależne świadczenie (poza żądaniem odsetek), dodatkowych
sankcji, wykraczających poza rzeczywistą wielkość uszczuplenia Funduszu wskutek
nieprawidłowej wypłaty świadczenia. Zwrot nienależnie pobranego świadczenia nie
może więc pogarszać sytuacji prawnej ubezpieczonego w tym sensie, że jeśli ubez-
pieczony byłby uprawniony do świadczenia w niższej wysokości, a wskutek przedło-
żenia fałszywych dokumentów uzyskał wyższe świadczenie, to na podstawie art. 138
ustawy o emeryturach i rentach byłby zobowiązany do zwrotu całego wypłaconego
mu świadczenia. W istocie nakazanie ubezpieczonemu zwrotu świadczenia w pełnej
wysokości (a nie tylko w kwocie nienależnie pobranej nadwyżki) byłoby dla ubezpie-
czonego dodatkową sankcją, nieznaną ustawie. Prawo do renty z tytułu niezdolności
do pracy powstaje wskutek spełnienia przez ubezpieczonego wszystkich przesłanek
wymaganych ustawą (w tym znaczeniu z mocy prawa). Jeśli zatem ubezpieczony
spełnił wszystkie przesłanki wskazane w art. 57 ustawy o emeryturach i rentach (w
szczególności przesłankę częściowej niezdolności do pracy) to nabył prawo do renty
z tego tytułu. Decyzja organu rentowego w przedmiocie prawa do renty, wydana na
wniosek uprawnionego, chociaż niezbędna do wypłaty świadczenia, ma jedynie cha-
rakter deklaratoryjny. Jeśli zatem, bez złożenia fałszywych dokumentów świadczenie
rentowe w ogóle nie zostałoby przyznane, to w powinno podlegać zwrotowi w całości.
Jeśli natomiast skutkiem złożenia takich dokumentów jest zawyżenie świadczenia
(przyznanie renty z tytułu całkowitej, zamiast częściowej, niezdolności do pracy), to
zwrot powinien dotyczyć wyłącznie nienależnej nadwyżki (w literaturze tak np. M.
Bartnicki [w:] Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Komentarz, Warszawa 2007 - teza do art. 138).
Sąd drugiej instancji powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 kwiet-
nia 2001 r., II UKN 309/00 (OSNP 2003 nr 2, poz. 44), ale nie zwrócił uwagi na stan
faktyczny występujący w tej sprawie i jego konsekwencje prawne, odmienne od roz-
poznawanej sprawy. W stanie faktycznym będącym podstawą orzekania przez Sąd
Najwyższy w sprawie II UKN 309/00 występował zbieg dwóch świadczeń ubezpie-
czeniowych, odmiennych rodzajowo i przyznawanych w różnych trybach: 1) renty
wypadkowej z tytułu wypadku przy pracy oraz 2) renty wypadkowej z tytułu wypadku
w drodze do pracy. Każde z tych świadczeń przysługiwało w następstwie różnych
rodzajowo zdarzeń (z jednej strony - wypadku przy pracy, a z drugiej - wypadku w
10
drodze do pracy). Tymczasem w rozpoznawanej sprawie chodzi o takie same rodza-
jowo świadczenia (rentę z tytułu niezdolności do pracy), prawo do których może być
przyznane w tym samym postępowaniu. Ustawa o emeryturach i rentach przewiduje
bowiem tylko jedno świadczenie związane z niezdolnością ubezpieczonego do pracy,
a mianowicie rentę z tytułu niezdolności do pracy (art. 3 pkt 2). Stopień tej niezdolno-
ści (całkowity lub częściowy) wpływa jedynie na wysokość renty i świadczenia dodat-
kowe. Ubezpieczony składa wniosek o przyznanie renty z tytułu niezdolności do
pracy. Może oczywiście przedstawiać twierdzenia w zakresie stopnia tej niezdolności,
ale nie znaczy to, że jeżeli uważa, iż jest całkowicie niezdolny do pracy, to zostanie
wydana decyzja odmowna w razie ustalenia częściowej niezdolności. Można więc
powiedzieć, że wniosek o rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, obejmuje
też wniosek o rentę z tytułu niezdolności częściowej. Jeżeli w postępowaniu zostanie
ustalone, że wnioskodawca spełnia warunki do renty z tytułu częściowej niezdolności
do pracy, to taka renta zostanie mu przyznana (w tym samym postępowaniu, na sku-
tek tego samego wniosku), choćby wnosił o rentę z tytułu całkowitej niezdolności do
pracy. Jeżeli, będąc częściowo niezdolny do pracy, posłużył się fałszywymi dokumen-
tami, którymi wykazał wyłącznie zwiększenie tej niezdolności, to nienależne jest
świadczenia tylko w zakresie jego podwyższenia. Można wyobrazić sobie sytuację,
że organ rentowy dostrzeże fałszerstwo dokumentów, a wtedy przecież nie wyda de-
cyzji odmownej, lecz przyzna rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, do któ-
rej przesłanki są spełnione.
W aspekcie procesowym oznacza to, że w postępowaniu sądowym w sprawie
z odwołania od decyzji o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia, ubezpieczony
może wykazywać (na nim spoczywa ciężar dowodu), iż w postępowaniu, w którym
posłużył się sfałszowanymi dokumentami (w tym czasie, w przeszłości), spełniał
przesłanki i otrzymałby świadczenie w niższej wysokości, niezależnie od przedłoże-
nia takich dokumentów. Nie chodzi przy tym o ustalenie (przyznanie) prawa do niż-
szego świadczenia (jak wywiódł Sąd pierwszej instancji), lecz o ocenę zakresu, w
jakim powinien nastąpić zwrot świadczenia pobranego nienależnie. Inicjatywa dowo-
dowa ubezpieczonego w tym kierunku nie może więc być pominięta.
Zasadny jest również zarzut naruszenia art. 123 § 1 pkt 1 i art. 124 § 1 k.c.
Ubezpieczony ma rację, że wszczęcie przez prokuratora postępowania karnego
(przygotowawczego) nie może być uznane za czynność zmierzającą bezpośrednio
do dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia o zwrot
11
świadczeń nienależnie pobranych z ubezpieczenia społecznego z odsetkami (w
sprawie nie występuje problem możliwych w tym postępowaniu zabezpieczeń
majątkowych, por. art. 291 i następne k.p.k.). Nie oznacza to jednak, że trafne są
argumenty skarżącego (podnoszone w toku całego postępowania) dotyczące
przedawnienia odsetek od nienależnie pobranego świadczenia. Sąd Najwyższy ogra-
niczony jest zakresem zaskarżenia (w tym niezłożeniem skargi kasacyjnej przez or-
gan rentowy) i wskazanymi podstawami skargi kasacyjnej ubezpieczonego. Sąd Naj-
wyższy może wprawdzie dokonywać pewnych ocen poza tym zakresem (np. w
przedmiocie uzasadniającym uznanie, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu - art.
39814
in fine k.p.c.), ale w rozpoznawanej sprawie byłoby to przedwczesne. Sąd Naj-
wyższy uznaje jednak za celowe wskazanie na pewne zasady, którymi należy się
kierować przy rozważaniu obowiązku zapłaty odsetek od nienależnie pobranego
świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Zgodnie z art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 13
października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z
2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.), osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubez-
pieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami, w wysoko-
ści i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego. Odesłanie do „prawa
cywilnego” dotyczy wyłącznie zasad zapłaty i wysokości odsetek, a nie zasad zwrotu
nienależnego świadczenia. Nie ma żadnych podstaw do stosowania przepisów
prawa cywilnego (o bezpodstawnym wzbogaceniu lub czynie niedozwolonym) do
oceny wymagalności, czy przedawnienia samego nienależnie pobranego świadcze-
nia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 września 2007 r., I UK 90/07, OSNP 2008
nr 19-20, poz. 301). Zasady określające zwrot takiego świadczenia ze względu na
upływ czasu (dawność, w tym znaczeniu potocznie przedawnienie) wskazane są w
art. 138 ust. 4 i 5 ustawy o emeryturach i rentach (zasadniczo za okres nie dłuższy
niż 3 lata od „żądania zwrotu”, czyli wydania decyzji w tym przedmiocie). „Żądanie
zwrotu” nienależnie pobranego świadczenia następuje przez doręczenie dotyczącej
tego decyzji (można powiedzieć, że staje się wymagalne w tym momencie, a nie w
czasie spełniania świadczeń). Z tą chwilą następuje też wymagalność (w prawnym
znaczeniu według prawa cywilnego - art. 359 § 2 k.c.) roszczenia o odsetki, gdyż od
tej chwili dłużnik pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia głównego (art.
481 § 1 k.c.). Z tą też chwilą rozpoczyna się bieg przedawnienia roszczenia o zapłatę
odsetek (art. 120 § 1 k.c.; por. wskazany wyżej komentarz).
12
Ubezpieczony zaskarżył wprawdzie wyrok Sądu drugiej instancji „w całości”,
ale należy uznać, że skarga nie obejmuje punktu drugiego tego wyroku (oddalenie
apelacji organu rentowego w pozostałej części), gdyż jest to rozstrzygnięcie ko-
rzystne dla ubezpieczonego, a nie dotyczą go żadne podstawy i wywody skargi. Z
tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 i art. 108 § 2 k.p.c. orzekł
jak w sentencji.
========================================