Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 stycznia 2009 r.
I PK 135/08
1. Podstawą prawną uzupełniającej odpowiedzialności odszkodowawczej
pracodawcy w razie rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia są przepi-
sy Kodeksu cywilnego o odpowiedzialności deliktowej (art. 415 k.c. w związku
z art. 300 k.p.). Odpowiedzialność taką uzasadnia (przy spełnieniu pozostałych
przesłanek) działanie pracodawcy polegające na zamierzonym (umyślnym) na-
ruszeniu przepisów o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia.
2. Pracownik obowiązany jest wykazać wszystkie przesłanki odpowie-
dzialności pracodawcy wynikające z art. 415 k.c. Co do zasady szkodą jest
utrata zarobku, który pracownik uzyskałby, gdyby umowa o pracę nie została
rozwiązana. Na pracowniku ciąży obowiązek przeciwdziałania powiększeniu
szkody, co oznacza, że powinien po rozwiązaniu stosunku pracy wykazać ak-
tywność w poszukiwaniu nowego zatrudnienia, a brak takiej aktywności pod-
lega uwzględnieniu jako przyczynienie się do powstania szkody.
Przewodniczący SSN Zbigniew Korzeniowski, Sędziowie SN: Roman
Kuczyński, Herbert Szurgacz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 28 stycznia
2009 r. sprawy z powództwa Alicji M. przeciwko Zespołowi Szkolno-Przedszkolnemu
[...] w K. o odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 13 marca
2008 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w
Katowicach do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasa-
cyjnego.
U z a s a d n i e n i e
2
Sąd Rejonowy Katowice Zachód-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w
Katowicach wyrokiem z dnia 21 listopada 2007 r. częściowo uwzględnił powództwo
Alicji M. wniesione przeciwko Zespołowi Szkolno-Przedszkolnemu [...] w K. i zasądził
od pozwanego na rzecz powódki kwotę 7.412,40 zł tytułem odszkodowania za bez-
zasadne rozwiązanie umowy o pracę i nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wyko-
nalności do kwoty 2.470,80 zł, a w pozostałej części powództwo oddalił.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódka była zatrudniona u pozwanego od
dnia 1 sierpnia 1975 r., początkowo na podstawie umowy o pracę na czas nieokre-
ślony a następnie na podstawie mianowania. Powódka korzystała ze zwolnień lekar-
skich w okresach: od dnia 9 grudnia 2004 r. do dnia 16 grudnia 2004 r., od dnia 20
stycznia 2005 r. do dnia 1 lutego 2005 r., od dnia 2 lutego 2005 roku do dnia 18 lute-
go 2005 r., od dnia 19 lutego 2005 r. do dnia 4 marca 2005 r., od dnia 5 marca 2005
r. do dnia 24 marca 2005 r., od dnia 25 marca 2005 r. do dnia 8 kwietnia 2005 r., od
dnia 9 kwietnia 2005 r. do dnia 21 kwietnia 2005 r., od dnia 22 kwietnia 2005 r. do
dnia 6 maja 2005 r., od dnia 7 maja 2005 r. do dnia. 20 maja 2005 r., od dnia 21
maja 2005 r. do dnia 8 czerwca 2005 r., od dnia 9 czerwca 2005 r. do dnia 24
czerwca 2005 r., od dnia 25 czerwca 2005 r. do dnia 4 lipca 2005 r., od dnia 6 lipca
2005 r. do dnia 13 lipca 2005 r., od dnia 14 lipca 2005 r. do dnia 20 lipca 2005 r., od
dnia 22 lipca 2005 r. do dnia 28 lipca 2005 r., od dnia 29 lipca 2005 r. do dnia 4
sierpnia 2005 r.
Pozwany, pismem z dnia 28 lipca 2005 r., poinformował powódkę, że na pod-
stawie art. 23 ust. 1 pkt 2 ustawy Karta Nauczyciela rozwiązuje z nią stosunek pracy
na podstawie mianowania z powodu czasowej niezdolności nauczyciela do pracy
spowodowanej chorobą przekraczającą 182 dni. Pismo zostało odebrane przez po-
wódkę w dniu 16 sierpnia 2005 r. Po okresie pobierania zasiłku powódka nie korzy-
stała z urlopu dla poratowania zdrowia i nie pobierała zasiłku rehabilitacyjnego.
Średnie wynagrodzenia powódki z ostatnich trzech miesięcy pracy wynosiło 2.470,80
zł.
Sąd Rejonowy zważył, że podstawę prawną rozwiązania z powódką umowy o
pracę stanowiły przepisy ustawy Karta Nauczyciela - art. 23 ust. 1 pkt 2. Sąd pod-
niósł, iż żadna ze stron postępowania nie kwestionowała, że powódka w dniu 5 lipca
2005 r. odzyskała zdolność do pracy i tym samym okres od 20 stycznia 2005 r. do 28
lipca 2005 r. nie może być w całości potraktowany jako jeden okres niezdolności do
pracy w rozumieniu art. 23 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela. Od dnia 20 stycznia 2005
3
r. do dnia 4 lipca 2005 r. upłynęło 166 dni niezdolności do pracy, a od dnia 6 lipca
2005 r. zaczął biec od początku kolejny okres niezdolności do pracy. Sąd pierwszej
instancji uznał, że dla interpretacji przepisu nie ma znaczenia, iż dzień 5 lipca 2005 r.
był okresem przerwy, w którym w szkole nie odbywały się zajęcia.
Sąd Rejonowy uznał roszczenie powódki w zakresie przyznania odszkodowa-
nia za uzasadnione, z tym, że na podstawie art. 58 k.p. w związku z art. 56 k.p. na-
leżne odszkodowanie zasądził w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia po-
wódki za pracę. W pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił jako nieuzasadnione,
wskazując, że przepisy Kodeksu pracy wyczerpująco regulują roszczenia pracownika
w razie niezgodnego z prawem rozwiązania stosunku pracy. Sąd pierwszej instancji
podkreślił, że odszkodowanie z art. 58 k.p. ma charakter odszkodowania ustawowe-
go i przysługuje pracownikowi niezależnie od wysokości rzeczywistej szkody ponie-
sionej przez pracownika, wyczerpując wszystkie roszczenia pracownika z tego tytułu,
choćby rzeczywista szkoda była wyższa od wysokości należnego odszkodowania, a
przepis art. 300 k.p. nie może w takiej sytuacji znaleźć zastosowania. Sąd zauważył
także, że nawet gdyby przyjąć odpowiedzialność pozwanego na podstawie przepi-
sów Kodeksu cywilnego, to powódka nie wykazała przesłanek odpowiedzialności z
art. 415 k.c. ani z art. 471 k.c. oraz nie wykazała wysokości szkody, którą faktycznie
poniosła. Powódka domagała się pełnego wynagrodzenia jakie otrzymywałaby u po-
zwanego, lecz nie uwzględniła, iż w tym okresie pobierała świadczenie emerytalne.
Apelację od wyroku wniosły zarówno powódka jak i pozwana. Powódka za-
skarżyła wyrok w części oddalającej powództwo o zasądzenie od pozwanego od-
szkodowania z tytułu nieprawidłowego rozwiązania stosunku pracy w kwocie wyna-
grodzenia za okres dwóch lat. Zarzuciła wyrokowi naruszenie prawa materialnego, tj.
art. 415 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 91c Karty Nauczyciela, poprzez przy-
jęcie, że bezprawne działanie pozwanego polegające na bezzasadnym rozwiązaniu
stosunku pracy nie spowodowało szkody majątkowej i skutkowało odmową zasądze-
nia odszkodowania w wysokości szkody oraz naruszenie prawa procesowego, tj. art.
231
k.p.c. poprzez przyjęcie, iż określona w tym przepisie zasada ustalania wartości
przedmiotu sporu nie może być uwzględniona do zasądzenia odszkodowania z tytułu
bezprawnego rozwiązania stosunku pracy. Powódka zaznaczyła, iż wysokość przy-
znanego odszkodowania w równowartości trzymiesięcznego wynagrodzenia, zgodnie
z obowiązującym strony stosunku pracy trzymiesięcznym terminem wypowiedzenia,
nie jest trafna, gdyż nie została zwolniona z zachowaniem takiego terminu. Podnio-
4
sła, że powołała się na art. 231
k.p.c., gdyż, odmiennie niż art. 58 k.p., obejmuje on
pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony. Ponadto podniosła, że na rozpra-
wie nie była pytana, jakie dodatkowe szkody poniosła, a w okresie od 22 lipca 2005 r.
do 31 lipca 2006 r. nie pobierała emerytury i pozostawała na utrzymaniu rodziny. Po-
nadto kwota jej emerytury od dnia 1 sierpnia 2006 r. wynosiła 1.924,16 zł miesięcz-
nie, podczas gdy w wypadku ustalenia prawa do emerytury po ukończeniu 65 roku
życia wynosiłaby ona 2.008,40 zł miesięcznie.
Pozwana zaskarżyła wyrok w całości i wniosła o jego zmianę w całości i od-
dalenie powództwa ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i prze-
kazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Zaskarżone-
mu wyrokowi zarzuciła naruszenie prawa materialnego poprzez przyjęcie niewłaści-
wej wykładni art. 23 ust. 2 pkt 2 Karty Nauczyciela i naruszenie przepisów prawa
procesowego poprzez dokonanie błędnych ustaleń w zebranym materiale dowodo-
wym. Pozwana wskazała, że powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim od dnia
20 stycznia 2005 r., z wyłączeniem jedynie pierwszego dnia ferii letnich (5 lipca 2005
r.), do dnia 22 lipca 2007 r. Zgodnie z powołanym art. 23 Karty Nauczyciela do
okresu nieobecności w pracy wlicza się te dni, w których w szkole nie odbywają się
zajęcia, a na które nauczyciel nie otrzymał zwolnienia lekarskiego. W ocenie pozwa-
nej okres uprawniający do rozwiązania z powódką umowy o pracę upłynął w dniu 22
lipca 2005 r.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach wyro-
kiem z dnia 13 marca 2008 r. oddalił obie apelacje. Sąd drugiej instancji uznał, że
Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe prawidłowo, zgromadzony
materiał dowodowy, oceniając zgodnie z dyspozycją art. 233 k.p.c. oraz dokonując
na tej podstawie prawidłowych ustaleń faktycznych. Odnosząc się do kwestii
zastosowania art. 23 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela Sąd drugiej instancji podzielił
stanowiska zarówno Sądu Rejonowego jak i powódki zauważając, że stosunek pracy
nauczyciela ulega rozwiązaniu, jeżeli nauczyciel jest niezdolny do pracy z powodu
choroby przez okres dłuższy niż 182 dni. Nowela Karty Nauczyciela z dnia 18 lutego
2000 r. doprecyzowała, iż do okresu nieobecności w pracy wlicza się te dni, w które
w szkole nie odbywają się zajęcia, a na które nauczyciel nie otrzymał zwolnienia le-
karskiego. Jednak w tych dniach, które pracodawca może wliczyć do okresu nie-
obecności pracownik musi być niezdolny do pracy, nawet jeśli nie są to dni objęte
zwolnieniem lekarskim. Jeśli natomiast przed upływem wskazanego okresu 182 dni
5
pracownik odzyska zdolność do pracy, to nie można twierdzić, iż „okres ten został
wstrzymany i biegnie w dalszym ciągu”, jeśli pracownik po jakimś czasie znów utraci
zdolność do pracy. Natomiast odnosząc się do wysokości żądanego przez powódkę
odszkodowania Sąd Okręgowy wskazał, że art. 231
k.p.c. nie może samodzielnie
stanowić podstawy roszczenia powódki, albowiem nie jest to przepis dający mate-
rialnoprawną podstawę dochodzenia roszczeń, a jedynie określa sposób w jaki nale-
ży wyliczyć wartość przedmiotu sporu.
Analizując natomiast drugą podstawę apelacji tj. art. 415 k.c., w zakresie pod-
stawy prawnej żądania pozwu, Sąd Okręgowy wskazał, iż miał na uwadze wyrok
Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2007 r., SK 18/05, w którym Trybunał
stwierdził, że art. 58 k.p. w związku z art. 300 k.p., rozumiany w ten sposób, że wyłą-
cza dochodzenie innych, niż określone w art. 58 k.p., roszczeń odszkodowawczych,
związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jest
niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej
oraz nie jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Sąd drugiej instan-
cji podzielił wyrażone w wyroku stanowisko, iż „odszkodowanie", o którym mowa w
art. 58 k.p. nie jest odszkodowaniem sensu stricto, mającym na celu wyrównanie
szkody wyrządzonej pracownikowi przez bezprawne rozwiązanie z nim umowy o
pracę bez wypowiedzenia. Jest ono sui generis świadczeniem majątkowym, pełnią-
cym funkcję sankcji („ustawowej kary pieniężnej") wobec pracodawcy za bezprawne
działanie, a w pewnych tylko sytuacjach de facto także funkcję odszkodowania lub
zadośćuczynienia. Należy więc stwierdzić, że sprawa naprawienia szkody wyrządzo-
nej pracownikowi przez sprzeczne z prawem rozwiązanie z nim umowy o pracę nie
została w art. 58 k.p. ani w innych przepisach prawa pracy wyczerpująco uregulowa-
na. W związku z tym, na podstawie art. 300 k.p., należy w tym zakresie stosować
odpowiednio właściwe przepisy Kodeksu cywilnego, w szczególności art. 415 k.c. i
nast. lub art. 471 k.c. i następne. Zasądzenie odszkodowania w oparciu o wskazane
przepisy wymaga jednak wykazania, że spełnione zostały wymagane przesłanki.
Mając na uwadze art. 6 k.c. to na powódce spoczywał ciężar udowodnienia faktu, z
którego wywodziła skutki prawne. Powinna więc wykazać powstałą szkodę, zawinio-
ne działanie pozwanego, które doprowadziło do jej powstania oraz adekwatny zwią-
zek przyczynowy. Powódka nie udowodniła czy i jaką szkodę poniosła z uwagi na
niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.
6
Powódka zaskarżyła ten wyrok w części oddalającej jej apelację skargą kasa-
cyjną, wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Katowicach. Jako podstawy skargi
skarżąca wskazała naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art.
415 k.c. w związku z art. 300 k.p. i 91c Karty Nauczyciela, przez przyjęcie, że bez-
prawne działanie pozwanego polegające na bezzasadnym rozwiązaniu z powódką
stosunku pracy bez wypowiedzenia nie spowodowało u niej szkody majątkowej i
odmowie uwzględnienia tej szkody w odszkodowaniu z tytułu wadliwego rozwiązania
stosunku pracy oraz naruszenie przepisów postępowania.
Jako okoliczności uzasadniające przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania
skarżąca wskazała, że w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne polegające
na ustaleniu normy kolizyjnej, sformułowanej w orzecznictwie sądowym na podstawie
art. 58 k.p. w związku z art. 300 k.p., która rozstrzyga zbieg roszczeń majątkowych
unormowanych w art. 58 k.p. i prawie cywilnym (między innymi w art. 415 i nast. oraz
art. 471 i nast. k.c.) w ten sposób, że wyłącza możliwość dochodzenia odszkodowa-
nia na podstawie tych ostatnich. W następstwie tej normy kolizyjnej wywiedzionej
przez Sąd Najwyższy i inne sądy orzekające z przepisów art. 58 k.p. w związku z art.
300 k.p. może dojść do naruszenia praw majątkowych pracownika (art. 64 ust. 1
Konstytucji) bezprawnie zwolnionego z pracy, w sposób sprzeczny z zasadami spra-
wiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji). Naruszenie zasady sprawiedliwości spo-
łecznej polega na uniemożliwieniu pracownikowi uzyskania pełnego naprawienia
szkody wyrządzonej bezprawnym rozwiązaniem stosunku pracy. Skarżąca podniosła
także, że zaskarżone orzeczenie w sposób oczywisty narusza prawo.
W uzasadnieniu skarżąca podnosiła, że zarówno w toku postępowania przed
Sądem pierwszej instancji, w apelacji, jak i w piśmie uzupełniającym apelację wyka-
zała bezprawne działanie pozwanego i szkodę, jaką na skutek tych działań poniosła.
Wskazała także, że w oczekiwaniu na rozstrzygnięcie sprawy odwołania od rozwią-
zania stosunku pracy, powódka w okresie od 22 lipca 2005 r. do 31 lipca 2006 r. nie
pobierała świadczenia emerytalnego. Zwróciła uwagę na fakt, że postępowanie w jej
sprawie zakończyło się w pierwszej instancji dopiero 21 listopada 2007 r., a więc po-
nad 2 lata od dnia wniesienia odwołania. Przez cały ten okres powódka pozostawała
bez pracy, a do 1 sierpnia 2006 r. nie pobierała świadczenia emerytalnego, pozosta-
jąc na utrzymaniu rodziny. Podkreśliła także, że w związku z rozwiązaniem stosunku
pracy i przedwczesną koniecznością ubiegania się o świadczenie emerytalne, stało
7
się ono niższe aniżeli świadczenie, które otrzymałaby w sytuacji kontynuacji zatrud-
nienia (niższa kwota bazowa, mniejsza ilość lat składkowych i nieskładkowych, inna
podstawa wymiaru świadczenia). Według powódki emerytura, którą mogłaby pobie-
rać wynosiłaby kwotę 2.008,40 zł, a więc byłaby wyższa o 84,00 zł miesięcznie
(1.008,00 zł w skali roku).
Skarżąca podniosła także, że wykazując wysokość poniesionej szkody w po-
staci utraconych korzyści (tj. wysokości hipotetycznego wynagrodzenia, które pobie-
rałaby gdyby nie bezprawne rozwiązanie stosunku pracy) w pełni wykazała istnienie
oraz wysokość poniesionej szkody wywołanej bezprawnym działaniem pozwanego.
W powyższym zakresie niedopuszczalne są hipotetyczne rozważania Sądu drugiej
instancji odnośnie perspektyw dalszego wykonywania zawodu przez powódkę, nie
poparte jakimikolwiek dowodami np. w postaci opinii biegłego lekarza.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Spór dotyczy odszkodowania w związku z rozwiązaniem z powódką - nauczy-
cielką stosunku pracy z mianowania sprzecznie z art. 23 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczy-
ciela, wykraczającego poza limit określony art. 58 k.p. Przed wydaniem przez Trybu-
nał Konstytucyjny wyroku z dnia 27 listopada 2007 r., SK 18/05 w judykaturze oraz w
piśmiennictwie prawa pracy przyjmowano, że wysokość odszkodowania z tytułu
sprzecznego z prawem rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem i bez wy-
powiedzenia określają przepisy Kodeksu pracy, które limitują maksymalną wysokość
tego odszkodowania. Ponieważ jest to sprawa uregulowana w prawie pracy, nie ma
podstaw do stosowania w tym zakresie przepisów Kodeksu cywilnego, dotyczących
odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy. Natomiast w wymienionym wyro-
ku Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 58 w związku z art. 300 k.p. rozumiany
w ten sposób, że wyłącza dochodzenie innych, niż określone w art. 58 k.p., roszczeń
odszkodowawczych, związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez
wypowiedzenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji RP oraz
nie jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji. Orzeczenie to jest wią-
żące i oznacza całkowite odejście od utrwalonego orzecznictwa i zgodnych z nim
poglądów doktryny prawa pracy.
Orzeczenie Trybunału nie wyjaśnia jednak szeregu skomplikowanych zagad-
nień, jakie wyłonią się w związku z przyjętym kierunkiem wykładni art. 58 k.p. Co się
8
tyczy podstaw prawnych uzupełniającego odszkodowania na podstawie Kodeksu
cywilnego Trybunał w uzasadnieniu orzeczenia wskazał jedynie - nie zajmując się tą
kwestią bliżej - że ponieważ sprawa naprawienia szkody wyrządzonej pracownikowi
przez sprzeczne z prawem rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia nie została w art.
58 k.p. ani w innych przepisach prawa pracy wyczerpująco uregulowana, na podsta-
wie art. 300 k.p. „należy w tym zakresie stosować właściwe przepisy Kodeksu cywil-
nego, w szczególności art. 415 k.c. i następne lub art. 471 k.c. i n.”. W związku z
orzeczeniem trybunalskim w piśmiennictwie wskazano, że jako podstawową (nie
wykluczając całkowicie odpowiedzialności deliktowej) należy przyjąć odpowiedzial-
ność kontraktową. Sprzeczne z prawem rozwiązanie umowy o pracę jest narusze-
niem obowiązku wynikającego z umowy i będącego elementem stosunku pracy, któ-
rego treść jest kształtowana nie tylko przez same oświadczenia woli, ale także przez
ustawę (art. 56 k.c. w związku z art. 300 k.p.), tj. przepisy regulujące dopuszczalność
rozwiązania umowy (zob. K. Jaśkowski: Wpływ wyroku Trybunału Konstytucyjnego z
27 listopada 2007 r. na odpowiedzialność pracodawcy za rozwiązanie umowy o
pracę, PiZS 2009 nr 2, s. 2 i nast.); podobnie T. Liszcz: Odpowiedzialność odszko-
dowawcza pracodawcy wobec pracownika, PiZS 2008 nr 12, według której praco-
dawca rozwiązując bezprawnie stosunek pracy narusza swój podstawowy obowiązek
- rzeczywistego zatrudniania pracownika do czasu nadejścia ustalonego z góry ter-
minu lub jego rozwiązania w drodze zgodnej z prawem czynności rozwiązującej).
Sformułowane zostało również stanowisko, że podstawą tą może być jedynie art. 415
k.c., ponieważ odpowiedzialność kontraktowa została unormowana przez Kodeks
pracy (M. Gersdorf: Otwarte drzwi dla odpowiedzialności cywilnej pracodawcy za
wadliwe zwolnienie pracownika - i co dalej, PiZS 2008 nr 1).
Zdaniem Sądu Najwyższego w składzie orzekającym, należy przyjąć, że wła-
ściwą podstawą cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej jest odpowiedzialność
deliktowa. Nie przekonuje uzasadnienie odpowiedzialności kontraktowej oparte na
założeniu, że istnieje odrębny obowiązek pracodawcy wynikający ze stosunku pracy
w postaci nierozwiązywania umów o pracę sprzecznie z prawem. Rodzaj odpowie-
dzialności cywilnej, która poprzez art. 300 k.p. może znaleźć zastosowanie wynika z
charakteru przepisów regulujących rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia
przez pracodawcę. Przepisy te mają charakter ius cogens i ustalają określony porzą-
dek prawny w zakresie rozwiązywania stosunków pracy bez wypowiedzenia. Działa-
nie pracodawcy godzące w ten porządek prawny stanowi czyn niedozwolony w ro-
9
zumieniu przepisów Kodeksu cywilnego. W razie spełnienia przewidzianych prawem
przesłanek rodzi ono odpowiedzialność odszkodowawczą.
W ramach odpowiedzialności odszkodowawczej Kodeks cywilny przewiduje
różne jej podstawy i związane z nimi zróżnicowane przesłanki. Sąd Okręgowy nie
wykluczył odpowiedzialność pozwanej szkoły na podstawie art. 415 k.c. Może to być
stanowisko trafne. Przyjęciu odpowiedzialności deliktowej szkoły na podstawie art.
417 k.c. stoi na przeszkodzie okoliczność, że działanie pozwanej zmierzające do
rozwiązania stosunku pracy nie mają charakteru działań władczych w rozumieniu
tego przepisu, nie stanowi wykonywania imperium. Z uzasadnienia wyroku wynika,
że - zdaniem Sądu Okręgowego - w rozpoznawanej sprawie zachodzą przesłanki od-
powiedzialności z art. 415 k.c., za wyjątkiem przesłanki szkody, której powódka nie
wykazała. Skarżąca zarzuciła, że już w postępowaniu pierwszoinstancyjnym określiła
poniesioną szkodę w postaci utraconych zarobków za czas od 22 lipca 2005 r. do 31
lipca 2006 r. oraz różnicę między dotychczasowymi zarobkami a wysokością poten-
cjalnej emerytury, w sumie w kwocie 39.672 zł. Argumentacja Sądu Okręgowego, że
powódka nie uwzględniła emerytury przyznanej jej w póżniejszym czasie, a ponadto
nie można wykluczyć, że z powodu stanu zdrowia powódka byłaby zmuszona przejść
na wcześniejszą emeryturę, nie uzasadniają stanowiska o niewykazaniu szkody
przez powódkę. Zarzut skargi kasacyjnej naruszenia art. 415 k.c., w tym zakresie
należy uznać za usprawiedliwiony. Uzasadnia to uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Rozpoznając sprawę ponownie Sąd Okręgowy rozważy również pozostałe
przesłanki odpowiedzialności, w szczególności winę i związek przyczynowy. Będzie
miał przy tym na uwadze, że w odniesieniu do przesłanki winy, w zakresie jej ele-
mentu określanego jako wina subiektywna, art. 415 k.c. wprawdzie nie różnicuje od-
powiedzialności w zależności od rodzaju (stopnia) winy, to w sprawie odpowiedzial-
ności pracodawcy z tytułu wyrządzenia szkody przez sprzeczne z prawem rozwiąza-
nie stosunku pracy bez wypowiedzenia odpowiedzialność tę uzasadnia (przy speł-
nieniu pozostałych przesłanek) działanie pracodawcy polegające na zamierzonym
(umyślnym) naruszeniu przepisów o rozwiązaniu stosunku pracy bez wypowiedzenia.
Wydaje się, że taki kierunek interpretacji podziela Trybunał Konstytucyjny, który w
uzasadnieniu powołanego wyroku stwierdził, że „Rozwiązanie to (tj. ustawowe ogra-
niczenie w art. 58 k.p. wysokości odszkodowania) jest niesprawiedliwe zwłaszcza w
sytuacji, gdy pracodawca przy rozwiązaniu stosunku pracy, rażąco naruszył przepisy
10
prawa w taki sposób, że można mu przypisać winę umyślną w postaci zamiaru bez-
pośredniego kierunkowego (gdy miał pełną tego świadomość, lub ewentualnego)” .
Przyjęcie ograniczenia postaci winy pracodawcy mieści się w określonych w
art. 300 k.p. zasadach stosowania w sprawach nie unormowanych przepisami prawa
pracy do stosunku pracy przepisów Kodeksu cywilnego. W judykaturze i piśmien-
nictwie prawa pracy powszechnie przyjmuje się , że odpowiednie stosowanie przepi-
sów Kodeksu cywilnego między innymi oznacza dopuszczalność ich modyfikowania
ze względu na szczególne właściwości stosunku pracy. W kontekście rozwiązania
stosunku pracy bez wypowiedzenia przez pracodawcę należy mieć na uwadze, że
takie rozwiązanie stosunku pracy, w odróżnieniu od wypowiedzenia, stanowi sposób
ustania stosunku pracy, który podlega daleko idącej reglamentacji w obowiązującym
prawie pracy. Prawne ukształtowanie tego sposobu rozwiązania stosunku pracy
uwzględnia, z jednej strony, interes pracownika, dla którego niezwłoczna utrata za-
trudnienia rzutuje zasadniczo na jego (a z reguły także rodziny) sytuację życiową, a z
drugiej strony - uwzględnia usprawiedliwiony interes pracodawcy, wynikający z faktu
ponoszenia przez niego ryzyka prowadzenia zakładu pracy, co wymaga stworzenia
mu możliwości niezwłocznego rozwiązania stosunku pracy z pracownikiem. Nie jest
bez znaczenia, że w związku ze sprzecznym z prawem rozwiązaniem umowy bez
wypowiedzenia pracownikowi przysługuje odszkodowanie Kodeksowe, które jest
niezależne od rodzaju i stopnia winy, odszkodowanie w ramach swego rodzaju od-
powiedzialności obiektywnej pracodawcy. Pomijając zróżnicowanie funkcji odszko-
dowania Kodeksowego, na co zwraca uwagę Trybunał Konstytucyjny w powołanym
orzeczeniu, odszkodowanie to zawiera w sobie również elementy kompensaty
szkody poniesionej przez pracownika w związku z utratą pracy. Skoro tak, to odpo-
wiedzialność wykraczająca poza tę granicę musi znajdować uzasadnienie w szcze-
gólnie nagannym zachowaniu pracodawcy, polegającym na rozmyślnym naruszeniu
przez niego norm określających przesłanki rozwiązania umowy bez wypowiedzenia.
Trybunał Konstytucyjny, wskazując na racje przemawiające za dopuszczeniem od-
powiedzialności odszkodowawczej pracodawcy na zasadach prawa cywilnego wska-
zał na istotną okoliczność wiążącą się z zasadą sprawiedliwości społecznej, wyrażo-
ną w art. 2 Konstytucji, mianowicie, że w sytuacji, gdy pracownik wyrządzi szkodę
pracodawcy przez nienależyte wywiązywanie się obowiązków pracowniczych, prze-
pisy prawa pracy (art. 114-121 k.p.) ograniczają jego odpowiedzialność tylko wów-
czas, gdy wyrządził szkodę nieumyślnie. W razie umyślnego wyrządzenia szkody
11
pracownik jest obowiązany do jej naprawienia w pełnej wysokości (art. 122 k.p.), tj.
zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego stosowanymi w związku z art. 300 k.p.
Wydaje się, iż tą argumentację należy odpowiednio odnieść do odpowiedzialności
pracodawcy.
W zarysowanym kontekście normatywnym Sąd Okręgowy rozważy, czy stro-
nie pozwanej, dokonującej rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia, można
postawić zarzut umyślnego naruszenia art. 23 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela. Powo-
łany przepis zezwala pracodawcy - szkole - na rozwiązanie stosunku pracy z nau-
czycielem zatrudnionym na podstawie mianowania między innymi (pkt 2) w razie
czasowej niezdolności nauczyciela do pracy spowodowanej chorobą, jeżeli okres tej
niezdolności przekracza 182 dni, przy czym do okresu niezdolności do pracy wlicza
się również przypadające w tym okresie przerwy obejmujące dni, w których w szkole,
zgodnie z odrębnymi przepisami, nie odbywają się zajęcia. Przepis ten nie jest jed-
noznacznie sformułowany i jego interpretacja może nasuwać wątpliwości. Co się ty-
czy sposobu liczenia okresu niezdolności do pracy, nie odsyła on do przepisów
ustawy o świadczeniach pieniężnych w razie choroby i macierzyństwa i ustalonych
tam (art. 6) zasad liczenia długości okresu zasiłkowego. Mając na uwadze różnicę
celów przepisów o rozwiązaniu stosunku pracy oraz przepisów o świadczeniach pie-
niężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby, można by argumentować,
że jednodniowa przerwa w uzyskanych zwolnieniach chorobowych nie przerywa cza-
sowej niezdolności do pracy i nie nakazuje liczyć okresu tej niezdolności od począt-
ku. Tak też zdaje się rozumieć przepis art. 23 ust. 1 pkt 2 p. 2 Karty strona pozwana.
Analizując tę kwestię Sąd Okręgowy rozważy również sprawę wniosku powódki o
jednodniowy urlop w dniu 5 lipca, co w jej interpretacji przerwało okres niezdolności
ponieważ od 6 lipca rozpoczęła nowy okres niezdolności, spowodowanej innym, acz-
kolwiek zbliżonym zachorowaniem, natomiast w interpretacji strony pozwanej istotne
znaczenie przypada okoliczności, iż miała ona miejsce w okresie ferii, kiedy nie od-
bywają się zajęcia szkolne.
Zgodnie z ogólnymi regułami rozkładu ciężaru dowodu w odpowiedzialności
deliktowej opartej na przepisie art. 415 k.c., na powódce ciąży obowiązek wykazania
okoliczności uzasadniających odpowiedzialność odszkodowawczą, a więc poza
przesłanką winy, również szkody i związku przyczynowego między czynem a szkodą.
Przyjmując ogólnie akceptowane pojęcie szkody jako różnicy między aktualnym sta-
nem majątku wierzyciela, a stanem hipotetycznym, który by istniał, gdyby zobowią-
12
zanie zostało prawidłowo wykonane, szkodą będzie zasadniczo utrata zarobku, który
pracownik uzyskałby gdyby umowa nie została rozwiązana. Na pracowniku ciąży
obowiązek przeciwdziałania powiększeniu szkody, co oznacza, iż powinien on po
rozwiązaniu stosunku pracy wykazać aktywność w poszukiwaniu nowego zatrudnie-
nia. Brak takiej aktywności będzie podlegał uwzględnieniu w kontekście przyczynie-
nia się pracownika do powstania szkody.
Z przytoczonych motywów, na podstawie art. 39815
k.p.c. orzeczono jak w
sentencji.
========================================