Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 50/09
POSTANOWIENIE
Dnia 17 lipca 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Gerard Bieniek
SSN Irena Gromska-Szuster
w sprawie z powództwa Barbary P.
przeciwko Krzysztofowi P.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 lipca 2009 r.,
zażalenia powódki
na postanowienie Sądu Okręgowego w G.
z dnia 13 stycznia 2009 r.,
I. uchyla zaskarżone postanowienie w części odrzucającej
zażalenie z dnia 28 sierpnia 2008 r. (pkt 2);
II. odrzuca zażalenie w pozostałym zakresie.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 3 czerwca 2008 r. Sąd Okręgowy w G. odrzucił
apelację powódki Barbary P. od wyroku Sądu Rejonowego w G. z dnia 18 stycznia
2008 r.
W zażaleniu na to postanowienie, odrzuconym przez Sąd Okręgowy w G.
postanowieniem z dnia 11 lipca 2008 r. z powodu uchybienia obowiązkowi
przewidzianemu w art. 871
§ 1 k.p.c., powódka zawarła wniosek o ustanowienie dla
niej adwokata z urzędu. Wniosek ten został uwzględniony przez Sąd odwoławczy
postanowieniem z dnia 11 lipca 2008 r.
W dniu 31 lipca 2008 r. zarządzono ponowne doręczenie stronom
postanowienia z dnia 3 czerwca 2008 r., tym razem wraz ze stosownym
pouczeniem o konieczności zachowania wymagania wynikającego z art. 871
§ 1 k.p.c. Zarządzono ponadto doręczenie obu postanowień z dnia 11 lipca 2008 r.
Przesyłka obejmująca wskazane postanowienia oraz wymagane pouczenia została
doręczona powódce w dniu 5 sierpnia 2008 r.
Okręgowa Rada Adwokacka w G. pełnomocnika dla powódki wyznaczyła w
dniu 6 sierpnia 2008 r., w osobie adw. Barbary Z., która została o tym
poinformowana dnia 14 sierpnia 2008 r.
W dniu 28 sierpnia 2008 r. pełnomocnik ta wniosła w imieniu powódki
zażalenie na postanowienie z dnia 3 czerwca 2008 r., wraz z wnioskiem
o przywrócenie terminu do jego wniesienia. W uzasadnieniu wniosku twierdziła,
że o zarządzeniu doręczenia powódce postanowienia o odrzuceniu apelacji
dowiedziała się wprawdzie w dniu 21 sierpnia 2008 r., lecz o dacie jego doręczenia,
i tym samym o upływie terminu, którego przywrócenia się domagała, dopiero sześć
dni później, gdy do akt sprawy dołączono zwrotne potwierdzenie jego odbioru.
Postanowieniem z dnia 13 stycznia 2009 r. Sąd Okręgowy w G. oddalił
wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia na postanowienie z dnia
3 czerwca 2008 r. i zażalenie to, jako spóźnione, odrzucił. Sąd, uzasadniając
oddalenie wniosku, stwierdził, że wniosek ten, licząc od dnia 21 sierpnia 2008 r.,
3
został wprawdzie wniesiony w terminie przewidzianym w art. 169 § 1 k.p.c., lecz
uchybienie terminowi do wniesienia zażalenia miało charakter zawiniony.
Sąd motywował swoje stanowisko tym, że wniosek o przywrócenie terminu wraz
z zażaleniem został złożony po upływie ponad dwóch tygodni od ustanowienia
pełnomocnika z urzędu. Zdaniem Sądu, pełnomocnik powódki mógł zapoznać się
z aktami sprawy już w dniu 19 sierpnia 2009 r., jednakże zwlekał z tym do dnia
21 sierpnia 2009 r. Pełnomocnik wiedział, że termin do wniesienia zażalenia jest
bardzo krótki i już biegnie, gdyż postanowienie o odrzuceniu apelacji, co wynikało
z akt sprawy, zostało wysłane skarżącej dnia 31 lipca 2008 r.
Postanowienie z dnia 13 stycznia 2009 r. powódka zaskarżyła zażaleniem
w całości, domagając się jednocześnie rozpoznania orzeczenia o oddaleniu
wniosku o przywrócenie terminu na podstawie art. 380 k.p.c. Skarżąca, nie
kwestionując stanowiska Sądu o możliwości zapoznania się z aktami sprawy już
w dniu 19 sierpnia 2008 r., podniosła, że podjąć stosowne czynności (wniesienie
zażalenia oraz ewentualne złożenie wniosku o przywrócenie terminu do jego
złożenia) mogła dopiero po ustaleniu daty doręczenia orzeczenia, którego
czynności te miały dotyczyć, a to stało się możliwe dopiero dnia 27 sierpnia 2008 r.,
kiedy dowód doręczenia znalazł się w aktach sprawy.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Zażalenie na postanowienie Sądu odwoławczego w części oddalającej
wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia jest niedopuszczalne,
gdyż jako niekończące postępowania w sprawie nie zalicza się do orzeczeń
zaskarżalnych zażaleniem, o których mowa w art. 3941
§ 2 k.p.c. (por. np.
uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 31 maja 2000
r., III ZP 1/00, OSNC 2001, nr 1, poz. 1 oraz z dnia 6 października 2000 r., III CZP
31/00, ONSC 2001, nr 2, poz. 22). Orzeczenie w przedmiocie wniosku
o przywrócenie terminu podlega kontroli jedynie na podstawie art. 380 k.p.c., o co
zresztą skarżąca wniosła, niekonsekwentnie wnosząc jednocześnie zażalenie na to
postanowienie. Dlatego zażalenie w tej części podlegało odrzuceniu na podstawie
art. 3941
§ 3 w zw. z art. 39821
i 373 k.p.c.
Należało natomiast uwzględnić zażalenie na postanowienie odrzucające
4
zażalenie na orzeczenie o odrzuceniu apelacji.
Zasadnicze znaczenie miała w tym zakresie ocena skuteczności doręczenia
powódce postanowienia Sądu drugiej instancji o odrzuceniu apelacji.
Ponieważ doręczenie wskazanego orzeczenia w dniu 26 czerwca 2008 r., jak
trafnie przyjął Sąd odwoławczy, nie było skuteczne wobec braku pouczenia
o konieczności zachowania przymusu adwokacko-radcowskiego przewidzianego
w art. 871
§ 1 k.p.c. w razie zaskarżenia tego orzeczenia, zarządzeniem z dnia 31
lipca 2008 r. ponownie nakazano doręczenie stronom tego orzeczenia. Zgodnie
z tym zarządzeniem, doręczenia dokonano do rąk powódki. Wobec ustanowienia
przez Sąd Okręgowy w G. dla powódki adwokata z urzędu w dniu 11 lipca 2008 r.
doręczenie to nie może być uznane za skuteczne. Po tej bowiem dacie, zgodnie
z art. 133 § 3 k.p.c. pisma sądowe powinny być kierowane wyłącznie do
pełnomocnika strony, którego na podstawie art. 117 § 5 k.p.c. na wniosek Sądu
odwoławczego wyznaczyła Okręgowa Rada Adwokacka w G. (tak też Sąd
Najwyższy w postanowieniu z dnia 11 października 2005 r., V CZ 112/05, OSNC
2006, nr 7-8, poz. 131). Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym zażalenie nie
podziela odmiennego w tym względzie stanowiska wyrażanego niekiedy
w judykaturze (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 listopada 2001 r.,
II UZ 85/01, OSNP 2003, nr 20, poz. 503), że w przypadku ustanowienia dla strony
adwokata z urzędu do czasu zawiadomienia sądu o wyznaczeniu takiego
pełnomocnika przez właściwą radę adwokacką doręczeń należy dokonywać
bezpośrednio stronie. Przeciwko przyjęciu takiego stanowiska przemawia nie tylko
gramatyczna wykładnia art. 133 § 3 w zw. z art. 117 § 1 i 4 k.p.c., lecz także
właściwe rozumienie celu ustanowienia pełnomocnika z urzędu na wniosek strony,
związany z potrzebą dokonania określonej czynności procesowej.
Oznacza to brak skutecznego doręczenia odpisu postanowienia z dnia
3 czerwca 2008 r., które powinno było nastąpić do rąk ustanowionego dla powódki
pełnomocnika z urzędu. Tym samym brak było podstaw do uznania, że zażalenie
zostało wniesione po terminie (liczonym od nieskutecznego doręczenia).
Przesądza to o wadliwości postanowienia o odrzuceniu zażalenia jako
spóźnionego.
5
Kwestia przywrócenia terminu do wniesienia zażalenia jest w tej sytuacji
bezprzedmiotowa. Jedynie więc dla porządku należy stwierdzić, że ocena Sądu
w tym zakresie była niekonsekwentna i błędna.
Wewnętrznie sprzeczna jest argumentacja, w ramach której z jednej strony
Sąd stwierdził, że wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia nie był
spóźniony, przyjmując, że termin do złożenia tego wniosku biegł od daty
zapoznania się przez adwokata z aktami sprawy, z drugiej natomiast, że zażalenie
na postanowienie o odrzuceniu apelacji oraz wskazany wniosek nie zostały złożone
w terminie tygodniowym od daty ustanowienia adwokata z urzędu, lecz dopiero po
upływie dwóch tygodni od tego zdarzenia, co miałoby też wskazywać na zawiniony
charakter przekroczenia terminu do wniesienia zażalenia.
Jednocześnie, chociaż Sąd nie kwestionował twierdzenia pełnomocnika
skarżącej, że przed dniem 27 sierpnia 2008 r. nie mógł uzyskać informacji o dacie
doręczenia powódce odpisu postanowienia o odrzuceniu apelacji, to bezpodstawnie
przyjął, że wystarczająca dla podjęcia stosownych czynności była wiedza o tym,
że odpis postanowienia został wysłany w dniu 31 lipca 2008 r. Stanowisko to jest
błędne. Termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu do dokonania
zamierzonej czynności procesowej rozpoczyna swój bieg dopiero wówczas, gdy
pełnomocnik uzyska wiedzę, kiedy dokładnie rozpoczął się bieg terminu do
dokonania tej czynności (por. postanowienie SN z dnia 24 września 2003 r., I CZ
102/03, niepubl.). Skoro zatem pełnomocnik skarżącej takiej wiedzy przed dniem
27 sierpnia 2008 r. nie miał, brak było podstaw do twierdzenia, że dokonanie
wskazanych czynności w dniu 28 sierpnia 2008 r. było spóźnione.
Odnosząc się do kwestii winy pełnomocnika w niezachowaniu terminu do
dokonania czynności procesowej, należy zwrócić uwagę, że powinna ona być
badana jedynie na podstawie okoliczności, które mogłyby mieć związek z tego
rodzaju uchybieniem. Przy założeniu Sądu, że postanowienie o odrzuceniu apelacji
doręczono w dniu 5 sierpnia 2008 r., termin do wniesienia zażalenia na to
orzeczenie upłynąłby z dniem 12 sierpnia 2008 r., a zatem jeszcze przed
wyznaczeniem przez Okręgową Radę Adwokacką w G. osoby pełnomocnika.
Okoliczności zatem, które Sąd brał pod uwagę, w ogóle nie mogłyby prowadzić do
6
przypisania pełnomocnikowi zawinionego uchybienia terminowi do wniesienia
zażalenia na postanowienie z dnia 3 czerwca 2008 r. (gdyby do uchybienia takiego
doszło).
Z powyższego wynika, że także przy przyjęciu założenia o spóźnionym
złożeniu zażalenia, wadliwe byłoby jego odrzucenie na podstawie błędnego
oddalenia wniosku o przywrócenie terminu do jego wniesienia.
Zażalenie w części dotyczącej postanowienia o odrzuceniu zażalenia na
postanowienie o odrzuceniu apelacji Sąd Najwyższy uwzględnił z przyczyn
omówionych na wstępie, uchylając to postanowienie na podstawie art. 3941
§ 3
w zw. art. 39815
§ 1 k.p.c.