Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 10 LISTOPADA 2009 R.
II KK 116/09
1. Instytucja tzw. oddania pod sąd sensu stricto, umożliwiająca sądowi
umorzenie postępowania karnego przed rozprawą, w razie oczywistego braku
podstaw do oskarżenia (art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k.), wchodzi w rachubę jedynie
wtedy, gdy mimo kompleksowego zgromadzenia dowodów, a więc nieistnie-
nia braków postępowania przygotowawczego, które uzasadniałyby przekaza-
nie sprawy prokuratorowi do uzupełnienia tego postępowania, analiza zebra-
nego materiału dowodowego – bez dokonywania na tym etapie procesu oce-
ny poszczególnych dowodów pod względem merytorycznym – w ogóle nie
daje podstaw do oskarżenia danej osoby o zarzucany jej czyn, a więc gdy ża-
den z tych dowodów nie wskazuje na prawdopodobieństwo popełnienia tego
czynu lub nie uzasadnia możliwości popełnienia go przez oskarżonego.
2. Posiedzenie w kwestii przewidzianej w art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k., nie
jest miejscem dla rozstrzygania przez sąd wątpliwości, nasuwających się w
wyniku uzyskania w trakcie odroczenia rozprawy nowych informacji, i nie mo-
że prowadzić do dokonywania na tym forum ocen odnośnie wiarygodności
poszczególnych dowodów, gdyż te mogą być jedynie efektem przeprowadze-
nia dowodów na rozprawie i przeanalizowania ich w kontekście całokształtu
materiału dowodowego.
2
Przewodniczący: sędzia SN T. Grzegorczyk (sprawozdawca).
Sędziowie: SN M. Buliński, SA (del. do SN) P. Grajzer.
Prokurator Prokuratury Krajowej: J. Gemra.
Sąd Najwyższy w sprawie Jacka G., Jacka R., Rafała R., oskarżonych z
art. 280 § 1 i in. k.k., po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie, w dniu 10
listopada 2009 r., kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego na nie-
korzyść oskarżonych od postanowienia Sądu Rejonowego w M. z dnia 27
stycznia 2009 r.,
u c h y l i ł zaskarżone postanowienie i p r z e k a z a ł sprawę do merytorycz-
nego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w M.
U Z A S A D N I E N I E
W sprawie niniejszej występowało początkowo 4 oskarżonych, którym
zarzucono dopuszczenie się różnych przestępstw wobec Damiana S. Pierw-
szy z nich, Paweł B., był oskarżony o popełnienie w grudniu 2004 r. i w lutym
2005 r. w R., wspólnie i porozumieniu z innymi osobami, na szkodę pokrzyw-
dzonego, czynu z art. 280 § 2 k.k., którego przedmiotem był telefon komórko-
wy Nokia i pieniądze. Drugi, Jacek G. – o dopuszczenie się od grudnia 2004
do dnia 9 maja 2005 r., w miejscu jak wyżej, wspólnie i w porozumieniu z in-
nymi osobami przestępstwa z art. 280 § 1 k.k., którego przedmiotem były tele-
fony komórkowe Nokia i Siemens oraz pieniądze, a nadto czynów z art. 245
k.k. oraz z art. 282 k.k. i popełnienia samodzielnie, w dniu 20 kwietnia 2005 r.
w tymże R., wobec tego samego pokrzywdzonego przestępstwa z art. 157 § 2
3
k.k. Trzeciemu z oskarżonych, Jackowi R., zarzucono, tak jak Jackowi G., po-
pełnienie wobec Damiana S. czynu z art. 280 § 1 k.k. i z art. 245 k.k., a nadto
jeszcze, w tymże okresie i miejscu, odrębnie przestępstwa z art. 280 § 1 k.k.,
którego przedmiotem były już jedynie pieniądze, zaś czwartemu oskarżone-
mu, Rafałowi R., popełnienie wobec Damiana S., tyle że w grudniu 2004 r. i w
dniu 28 lutego 2005 r., wspólnie i porozumieniu z innymi osobami przestęp-
stwa z art. 280 § 1 k.k., którego przedmiotem był telefon komórkowy Siemens
i pieniądze oraz dwukrotnie, w dniu 28 stycznia 2005 r. i w dniach pomiędzy 2
a 9 maja 2005 r., przestępstw z art. 282 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art.
282 k.k.
Pierwszy wyrok w tej sprawie Sąd Rejonowy w M. wydał w dniu 10 mar-
ca 2006 r., uniewinniając dwóch pierwszych oskarżonych, a Jacka G. i Rafała
R. uznając jedynie – w ramach czynu z art. 280 § 1 k.k., którego przedmiotem
były telefony komórkowe i pieniądze – winnych przestępstwa z art. 190 § 1
k.k., uniewinniając ich w pozostałym zakresie. W wyniku apelacji prokuratora i
obrońców dwóch ostatnich oskarżonych, Sąd Okręgowy w P., wyrokiem z
dnia 12 lipca 2006 r., uchylił zaskarżone orzeczenie i przekazał sprawę do
ponownego rozpoznania. Po ponownym jej rozpoznaniu, Sąd Rejonowy w M.,
wyrokiem z dnia 21 kwietnia 2008 r., uniewinnił Pawła B. od zarzucanego mu
czynu, zaś pozostałych trzech oskarżonych, w ramach zarzucanego im prze-
stępstwa z art. 280 § 1 k.k., którego przedmiotem miały być telefony komór-
kowe i pieniądze, uznał za winnych popełnienia w dniu 27 lub 28 lutego 2005
r. wspólnie i w porozumieniu wobec Damiana S. przestępstwa z tego przepi-
su, poprzez grożenie mu natychmiastowym użyciem przemocy, skierowaniem
w jego stronę pistoletu, a następnie zabranie mu w celu przywłaszczenia tele-
fonu marki Siemens o wartości 364 zł, za co wymierzono im kary po 2 lata
pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania na okres
4
3 lat oraz grzywny po 60 stawek dziennych (po 20 zł), uniewinniając ich od
pozostałych zarzutów. Od tego wyroku apelowali jedynie obrońcy trzech ska-
zanych oskarżonych, a po rozpoznaniu tych środków odwoławczych Sąd
Okręgowy w P., wyrokiem z dnia 15 października 2008 r., znów uchylił wyrok
Sądu Rejonowego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd
ten wskazał, że zachowanie, jakie miało mieć miejsce w dniu 27 lub 28 lutego
2005 r., nastąpiło na terenie szkoły, do której uczęszczali oskarżeni i po-
krzywdzony, a dzień 27 lutego przypadał wówczas w niedzielę, kiedy to szko-
ła jest nieczynna i zalecił sądowi meriti m.in. uzyskanie informacji odnośnie
pobytu pokrzywdzonego w szkole w dniach, w jakich miało dojść do zdarzenia
stanowiącego przestępstwo z art. 280 § 1 k.k., uzyskanie od pokrzywdzonego
spontanicznej relacji odnośnie tego zdarzenia, przeprowadzenie dodatkowych
oględzin miejsca, w jakim miało ono nastąpić, zasięgnięcie opinii biegłego z
zakresu balistyki oraz podjęcia próby ustalenia danych dotyczących numeru
telefonu, jaki był przyporządkowany skradzionemu aparatowi.
Po częściowym wykonaniu tych zaleceń i uzyskaniu informacji, że po-
krzywdzony nie był w szkole w dniu 28 lutego 2005 r., tj. w dacie czynu, Sąd
Rejonowy w M., na posiedzeniu w dniu 27 stycznia 2009 r., uwzględniając
wnioski obrońców, do których przychylił się też prokurator, umorzył wobec
tych oskarżonych postępowanie karne na podstawie art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k.
Postanowienie to uprawomocniło się bez zaskarżania w dniu 4 lutego 2009 r.
W maju 2009 r. kasację na niekorzyść oskarżonych wywiódł od tego posta-
nowienia Prokurator Generalny, podnosząc zarzut obrazy art. 339 § 3 pkt 2
oraz art. 442 § 3 k.p.k., polegającej na niezastosowaniu się przez Sąd Rejo-
nowy do wiążących wskazań Sądu odwoławczego, które nie ograniczały się
bynajmniej do potrzeby zasięgnięcia informacji co do obecności pokrzywdzo-
nego w szkole, w określonej dacie oraz na skorzystaniu z art. 339 § 3 pkt 2
5
k.p.k., przy dokonaniu niedopuszczalnej w jego ramach merytorycznej oceny
dowodów, gdyż w uzasadnieniu postanowienia wskazano, że nieobecność
pokrzywdzonego w określonym dniu w szkole „stawia pod znakiem zapytania
wiarygodność pokrzywdzonego” przyjmując, że skoro to, czy pokrzywdzony
był w ogóle tego dnia w szkole, jest tak wysoce wątpliwe, to „w zasadzie wy-
klucza przypisanie oskarżonym czynu z art. 280 § 1 k.k.”, choć taka ocena
powinna być dokonana w aspekcie całokształtu materiału dowodowego, a
więc na rozprawie, po zrealizowaniu wskazań Sądu odwoławczego, tym bar-
dziej, że zapadły w tej sprawie już dwa wyroki Sądu pierwszej i dwa Sądu
drugiej instancji, co – zdaniem autora kasacji – także wykluczało możliwość
zakończenia jej w sposób określony w art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k. Wywodząc w
ten sposób w kasacji wniesiono o uchylenie zaskarżonego postanowienia i
przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w M. do ponownego rozpoznania.
Na rozprawie przed Sądem Najwyższy prokurator Prokuratury Krajowej popie-
rał tę skargę, zaś uczestniczący w niej oskarżony Jacek R. wnosił o jej nie-
uwzględnienie wskazując, że postępowanie w tej sprawie, które odbiło się ne-
gatywnie na życiu jego i kolegów współoskarżonych, trwało już wiele lat i
chce, aby się wreszcie skończyło, choćby tylko umorzeniem, obawia się bo-
wiem kolejnego długiego procesu w tej sprawie.
Rozpoznając tę kasację Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga ta jest zasadna. Nie powinno budzić wątpliwości, że instytucja
tzw. oddania pod sąd sensu stricto, umożliwiająca sądowi umorzenie postę-
powania karnego przed rozprawą w razie oczywistego braku podstaw do
oskarżenia (art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k.), wchodzi w rachubę jedynie wtedy, gdy
mimo kompleksowego zgromadzenia dowodów, a więc nieistnienia braków
postępowania przygotowawczego, które uzasadniałyby przekazanie sprawy
prokuratorowi do uzupełnienia tego postępowania, analiza zebranego mate-
6
riału dowodowego – bez dokonywania na tym etapie procesu oceny poszcze-
gólnych dowodów pod względem merytorycznym – w ogóle nie daje podstaw
do oskarżenia danej osoby o zarzucany jej czyn, a więc gdy żaden z tych do-
wodów nie wskazuje na prawdopodobieństwo popełnienia tego czynu lub nie
uzasadnia możliwości popełnienia go przez oskarżonego. Takie stanowisko
funkcjonowało już pod rządem poprzedniej regulacji (art. 299 § 1 pkt 4 k.p.k. z
1969 r.) i jest przyjmowane także na gruncie obecnego kodeksu z podkreśla-
niem, że instytucja ta nie może być stosowana przy braku jednoznacznej wy-
mowy owych dowodów, to bowiem wymaga już przeprowadzenia rozprawy, a
brak faktycznych podstaw oskarżenia ma być oczywisty, czyli uderzający,
niewątpliwy (zob. np. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 3 listopada
1971 r., I KR 206/71, RPEiS 1972, nr 2, s. 331; z dnia 7 września 1994 r., III
KRN 98/94, OSNKW 1994, z. 11-12, poz. 72 czy z dnia 3 lutego 1999 r., V
KKN 360/97 OSNPriPr1999, nr. 7-8, poz. 13 oraz m. in. J. Grajewski, E. Skrę-
towicz: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Gdańsk 1996, s. 229 –
230; P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek: Kodeks postępowania karnego.
Komentarz, Warszawa 2007, t. II, s. 290; T. Grzegorczyk: Kodeks postępo-
wania karnego oraz ustawa o świadku koronnym. Komentarz, Warszawa
2008, s. 751; J. Grajewski, L. Paprzycki, S. Steinborn: Kodeks postępowania
karnego. Komentarz, Kraków 2006, t. I., s. 946; K. Marszał red.: Proces karny.
Przebieg postępowania, Katowice 2008, s. 87; S. Waltoś: Proces karny. Zarys
systemu, Warszawa 2008, s. 512). Zatem w sytuacji, gdy w określonej spra-
wie zapadały uprzednio różne wyroki, wszystkie następnie uchylane w instan-
cji odwoławczej, sięganie przy kolejnym ponownym rozpoznawaniu tej sprawy
do wskazanej instytucji, choć nie wykluczone, gdyż proces w stadium sądo-
wym zaczyna się znów od początku, powinno być szczególnie ostrożne i na-
stępować wyjątkowo, np. gdy uzasadnia to prawne wyeliminowanie, czyli brak
7
obecnie, dowodów, które uprawdopodobniały dotąd zarzuty oskarżenia. I tu
jednak należy mieć na względzie, że w takim wypadku oskarżony w publicz-
nym procesie karnym stał już pod określonym oskarżeniem, że wyroki w jego
sprawie były uchylane, a w konsekwencji, że wobec niego wydźwięk wyroku
uniewinniającego jest inny niż postanowienia o umorzeniu procesu. Ponadto
należy mieć na uwadze, że przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
aktualizuje uprawnienia prezesa sądu i sądu, o jakich mowa w rozdziale 40
Kodeksu postępowania karnego jedynie w zakresie, w jakim nie wyłącza tego
orzeczenie sądu odwoławczego i zawarte w jego uzasadnieniu zapatrywania
prawne oraz wskazania tego sądu co do dalszego postępowania (zob. posta-
nowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2007 r., I KZP 16/07, OSNKW
2007, z. 9, poz. 61).
W sprawie niniejszej Sąd Rejonowy, po uchyleniu poprzedniego wyroku,
zaczął w dniu 2 grudnia 2008 r. procedować na rozprawie, ale z uwagi na nie-
stawiennictwo biegłej psycholog i dwóch świadków, ograniczył się do wezwa-
nia operatorów (Plus, ERA GSM i Centertel) o nadesłanie do dnia 31 grudnia
2008 r. danych odnośnie tego, czy pokrzywdzony był abonentem ich sieci, jaki
miał IMEI jego aparat telefoniczny oraz wykazu jego rozmów i informacji tek-
stowych oraz wezwania Komendy Policji o przeprowadzenie ponownie proto-
kołowanej czynności oględzin miejsca zdarzenia z dnia 28 lutego 2005 r., z
udziałem technika kryminalistycznego i przesłania sądowi do dnia 20 grudnia
2008 r. tego protokołu wraz z dokumentacją fotograficzną, a także Dyrekcji
Zespołu Szkół w R. o informację, czy w dniu 28 lutego 2005 r. pokrzywdzony,
według zapisów dziennika, był obecny w szkole. Natomiast odroczył rozpo-
znanie sprawy, z jednoczesnym wyznaczeniem na dzień 27 stycznia 2009 r.
posiedzenia, w celu rozpatrzenia wniosku obrońcy Jacka G. i Rafała R. o
umorzenie postępowania przed rozprawą w trybie art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k., po
8
czym na tym posiedzeniu, w dniu 27 stycznia 2009 r., rozpoznając powyższy
wniosek, do którego przyłączył się prokurator, wydał postanowienie o takim
umorzeniu, zaskarżone niniejszą kasacją. W uzasadnieniu tego postanowie-
nia Sąd Rejonowy, przywołując pogląd wyrażony we wskazanym wcześniej
postanowieniu Sądu Najwyższego z 1994 r., że oczywisty brak podstaw do
oskarżenia wiązać należy z rzucającym się w oczy brakiem dowodów świad-
czących o popełnieniu przez oskarżonego zarzucanego mu czynu, uznał, że
tak jest właśnie tym postępowaniu. Stanowisko powyższe uzasadnił w ten
sposób, że skoro z informacji uzyskanej teraz od dyrekcji szkoły, na terenie
której miało mieć miejsce zdarzenie z dnia 28 lutego 2005 r., wynika, że w
tym dniu pokrzywdzony nie był obecny na zajęciach lekcyjnych, to „stawia ona
całkowicie pod znakiem zapytania wiarygodność zeznań pokrzywdzonego”,
przyjmując też, że z uwagi na to, iż szkoła ta jest niewielka „wykluczyć należy
w sposób kategoryczny, aby Damian S. przebywał na trenie szkoły nie biorąc
udziału w zajęciach lekcyjnych”. Jednocześnie Sąd Rejonowy uznał, że: „To
czy Damian S. był obecny w dniu 28 lutego 2005 r. w szkole jest tak dalece
wątpliwe, że w zasadzie wyklucza przypisanie oskarżonym czynu z art. 280 §
1 k.k.” oraz przyjął, iż „pomijając ocenę merytoryczną dowodów stwierdzić na-
leży jednoznacznie (...), że skoro poważne i nieusuwalne wątpliwości budzi
sam fakt pobytu pokrzywdzonego (...) na terenie szkoły, to niewątpliwie jest
brak w sprawie jakichkolwiek niepodważalnych dowodów świadczących o
tym, że w stosunku do jego osoby na terenie szkoły w zamkniętych pomiesz-
czeniach (toalecie – SN) używano broni pneumatycznej”. To ostatnie dopro-
wadziło Sąd meriti dodatkowo do wniosku o rezygnacji z nakazanego przez
Sąd odwoławczy przeprowadzenia dowodu z biegłego z zakresu balistyki od-
nośnie mechanizmu powstania uszkodzenia na powierzchni płytki ceramicz-
nej w łazience szkolnej, gdzie miało mieć zdarzanie, choć uzyskano już do-
9
kumentację, także fotograficzną, ponownych oględzin tej łazienki, w tym i tej
płytki.
Powyższe przytoczenia wywodów Sądu Rejonowego wskazują, że miał
on świadomość warunków, w jakich można sięgać po umorzenie przewidzia-
ne w art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k., ale nie zrozumiał ich istoty. Rzecz bowiem w
tym, że pomijając jakoby merytoryczną ocenę dowodów, Sąd ten dokonał
jednak takiej oceny przed rozprawą, dezawuując dowód z zeznań pokrzyw-
dzonego na tej tylko podstawie, że informacja ze szkoły, na terenie której mia-
ło mieć miejsce zdarzenie przestępne, wskazywała, iż w krytycznym dniu nie
odnotowano jego obecności na zajęciach lekcyjnych. Z tego faktu sąd wycią-
gnął też wniosek, że nie mógł on być w ogóle obecny na terenie szkoły i
uznał, że jest to zatem osoba niewiarygodna. Oznacza to jednak w oczywisty
sposób dokonanie oceny wiarygodności źródła dowodowego jeszcze przed
bezpośrednim kontaktem z nim i z jego zeznaniami. Co więcej, Sąd Rejonowy
popadł w swoich wywodach w wyraźną sprzeczność, jako że z jednej strony
uznaje, iż „wykluczyć należy w sposób kategoryczny”, aby pokrzywdzony
przebywał na terenie szkoły w dacie zarzucanego oskarżonym zdarzenia
przestępnego, by następnie stwierdzić, że jego obecność w szkole jest jedy-
nie „wysoce wątpliwa”, a dalej, iż fakt takiego pobytu „budzi poważne i nieu-
suwalne wątpliwości”. „Poważne wątpliwości” czy „wysoka wątpliwość” nie
oznaczają bynajmniej, że obecność taka jest „wykluczona”, a rzekoma „nieu-
suwalność” tych wątpliwości jest zupełnie niezrozumiała w sytuacji, gdy Sąd
nie przeprowadził w ogóle dowodu z zeznań pokrzywdzonego, uznając go z
założenia za niewiarygodnego, bez jakiejkolwiek próby wyjaśnienia owych
„poważnych wątpliwości”. Przypomnieć tu zaś należy, że Sąd odwoławczy
wskazał w tej sprawie także na inne dowody dotyczące tego zdarzenia, w po-
staci dowodów rzeczowych oraz wyjaśnień – obecnie już zeznań – Pawła B. i
10
nakazał, aby w ponownym postępowaniu przy przesłuchaniu samego po-
krzywdzonego „dążyć do uzyskania od niego spontanicznej relacji na temat
zdarzenia, a dopiero później skorzystać z instytucji o jakiej mowa w art. 391 §
1 k.p.k.”. Sąd Rejonowy zaś pominął fakt istnienia tych dowodów i w ogóle
zrezygnował z dowodu z zeznań pokrzywdzonego, uznając go „z góry” za
niewiarygodny, co doprowadziło go do błędnego wniosku o braku jakichkol-
wiek dowodów na przedmiotowe zdarzenie przestępne.
W konsekwencji doszło w tej sprawie do obrazy art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k.,
a w następstwie tego także do naruszenia art. 442 § 3 k.p.k. Posiedzenie w
kwestii przewidzianej w art. 339 § 3 pkt 2 k.p.k., nie jest bowiem miejscem dla
rozstrzygania przez sąd wątpliwości nasuwających się w wyniku uzyskania w
trakcie odroczenia rozprawy nowych informacji i nie może prowadzić do do-
konywania na tym forum ocen odnośnie wiarygodności poszczególnych do-
wodów, jak to uczyniono w tej sprawie, gdyż te mogą być jedynie efektem
przeprowadzenia dowodów na rozprawie i przeanalizowania ich w kontekście
całokształtu materiału dowodowego. Umarzając nieprawidłowo postępowanie
przed rozprawą Sąd Rejonowy niezasadnie też uznał, że dezaktualizują się
zalecenia sądu odwoławczego odnośnie dalszego postępowania. Zaskarżone
postanowienie nie może się więc ostać.
Dlatego Sąd Najwyższy uchylił to orzeczenie i przekazał sprawę Sądowi
Rejonowemu w M. do merytorycznego rozpoznania. Sąd ten, skoro procedo-
wać będzie obecnie odnośnie jednego tylko przestępstwa, powinien dążyć do
szybkiego rozpoznania sprawy, gdyż liczba dowodów do przeprowadzenia nie
jest już tak znaczna jak dotąd, przy wielości zarzucanych oskarżonym prze-
stępstw. Może on wprawdzie korzystać z art. 339 k.p.k., ale jedynie, gdy
przed rozprawą pojawią się okoliczności wskazane w tym przepisie, np. prze-
szkody procesowe lub faktyczne w prowadzeniu procesu, in concreto nie mo-
11
że jednak w zaistniałej sytuacji korzystać z konstrukcji przewidzianej w art.
339 § 3 pkt 2 k.p.k. Prowadząc rozprawę sąd, dysponując efektami niektórych
zrealizowanych już czynności uzupełniających zaleconych przez sąd odwo-
ławczy, powinien też mieć na uwadze wskazania tego sądu co do innych ta-
kich czynności oraz odnośnie sposobu przeprowadzenia dowodu z zeznań
pokrzywdzonego, ale też podobnie starać się przeprowadzać pozostałe prze-
słuchania, gdyż wymaga tego art. 171 § 1 k.p.k., a oceny odnośnie wiarygod-
ności przeprowadzonych dowodów powinien dokonać w aspekcie całego ma-
teriału dowodowego, a nie w oparciu o jednostkowe informacje. Sąd Rejono-
wy powinien również dążyć do uzyskania od pokrzywdzonego szczegółowych
danych o dacie i przebiegu zarzucanego oskarżonym przestępstwa oraz jego
ustosunkowania się do informacji dyrekcji szkoły odnośnie jego nieobecności
na lekcjach w dniu 28 lutego 2005 r., a w tym kontekście co do jego obecno-
ści w ogóle na terenie tej instytucji i w pomieszczeniu, w jakim miało dojść do
zdarzenia przestępnego.
Mając to wszystko na uwadze orzeczono jak w postanowieniu.