Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Kz 211/13

POSTANOWIENIE

Dnia 25 marca 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu w IV Wydziale Karnym – Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący: SSO Stanisław Jabłoński (spr.)

Sędziowie: (...) P. W. SSO Krzysztof Głowacki

Protokolant: Aneta Malewska

przy udziale T. F. Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 25 marca 2013 r.

w sprawie A. M.

podejrzanego o czyny z art. 280 § 2 kk

po rozpoznaniu zażalenia podejrzanego i jego obrońcy

na postanowienie Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia

z dnia 21 lutego 2013 r., sygn. akt II Kp 108/13

w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania

na podstawie art. 437 § 1 kpk

p o s t a n o w i ł:

zażaleń podejrzanego i jego obrońcy nie uwzględnić i zaskarżone postanowienie utrzymać w mocy.

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 21 lutego 2013 r., sygn. akt II Kp 108/13 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia zastosował wobec A. M. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, tj. do dnia 19 maja 2013 r.

Powyższe postanowienie zaskarżył podejrzany oraz jego obrońca.

Obrońca podejrzanego zarzucił obrazę przepisów postępowania karnego, która miała istotny wpływ na treść orzeczenia, a to:

- art. 7 kpk w zw. z art. 249 § 1 kpk poprzez błędną ich wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, czego skutkiem była całkowicie dowolna ocena zabranego w sprawie materiału dowodowego i w efekcie założenie, że zebrane w sprawie przeciwko podejrzanemu dowody dostatecznie uprawdopodobniają, że popełnił przestępstwo opisane w przedstawionych zarzutach

- art. 257 § 1 kpk w zw. z art. 249 § 1 kpk poprzez nieuznanie istnienia wypływające z niego oceny prawnej, czego skutkiem było uznanie za uzasadnione dalsze stosowanie wyjątkowego i ostatecznego środka zapobiegawczego, jakim jest tymczasowe aresztowanie, podczas gdy ustalenia faktyczne dokonane w przedmiotowej sprawie wskazują jednoznacznie, że wystarczające dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania byłoby zastosowanie środków zapobiegawczych o charakterze niepenitencjarnym

- art. 258 § 1 kpk poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, czego K. było bezzasadne przyjęcie, ze podejrzany będzie utrudniał postępowanie karne poprzez nakłanianie do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie w sytuacji, gdy podejrzany nie podejmował żadnych działań mających wskazywać na bezprawne utrudnianie postępowania, a w sprawie zabezpieczono wszystkie dowody mogące ulec deprecjacji

- art. 258 § 1 kpk poprzez błędną jego wykładnie, skutkiem czego było bezprawne przyjęcie, że grożąca podejrzanemu in abstracto surowa kara stanowi wystarczająca przesłankę zastosowania wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, podczas gdy nie wynika to z zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca podejrzanego wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia i uchylenie zastosowanego w stosunku do podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, względnie – o zmianę zaskarżonego postanowienia i zastąpienie tego środka środkiem łagodniejszego, niepenitencjarnego rodzaju.

Podejrzany nie podnosząc konkretnych zarzutów wskazał, iż w dniu 18 lutego 2013 r. nie występował w roli napastnika, lecz sam został wówczas napadnięty i skuty w kajdanki. Dodał również, że nie zgłaszał tego faktu organom Policji, ponieważ nie chciał dodawać funkcjonariuszom pracy, nadto uznawał, że „to frajerów napadają”, a on nim nie jest. Podejrzany wniósł o uchylenie tymczasowego aresztowania i zastosowania wobec jego osoby zakazu opuszczania kraju oraz dozoru Policji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Oba wywiedzione w sprawie zażalenia nie zasługują na uwzględnienie, jako że analiza akt sprawy wskazuje, że stanowisko Sądu Rejonowego w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania wobec A. M. jest słuszne.

Przede wszystkim nie ma racji obrońca kiedy sugeruje, iż w niniejszej sprawie materiał dowodowy pozyskany przez organy ścigania nie wystarcza do tego, by uznać, że fakt popełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu występku został uprawdopodobniony w stopniu, którego wymaga dyspozycja art. 249 § 1 kpk.

Jest to jedynie pogląd obrony i to o wyłącznie polemicznym charakterze. Sąd Odwoławczy analizując akta sprawy stanął bowiem na tożsamym, co Sąd Rejonowy stanowisku, iż dowody przede wszystkim w postaci zeznań S. K., D. R. i K. S. stwarzają stan uprawdopodobnienia zbliżony do pewności odnośnie do sprawstwa i winy A. M.. Oczywiście jest to stwierdzenie jedynie wymaganego prawdopodobieństwa popełnienia przez A. M. czynu zabronionego, jako że zadaniem Sądu na tym etapie postępowania nie jest ani ustalanie czy podejrzany dopuścił się zarzucanego mu występku, ani też badanie czy są ku temu niezbite dowody. Innymi słowy, nie przesądza to jeszcze wyroku końcowego w sprawie (o ile oczywiście rzecznik oskarżenia publicznego wniesie do sądu akt oskarżenia), bowiem w miarę rozwoju prowadzonego postępowania karnego i jego uzupełniania o kolejne dowody powstać mogą wątpliwości co do zasadności podejrzenia osoby aresztowanej, co uzasadniać będzie niezwłoczne uchylenie stosowanego środka zapobiegawczego. Na obecnym jednak etapie śledztwa dowody przedstawione przez rzecznika oskarżenia publicznego są na tyle przekonujące, że uznać trzeba, iż spełniona została przesłanka ogólna z art. 249 § 1 kpk uzasadniająca stosowanie tymczasowego aresztowania.

Trafnie też uznał Sąd Rejonowy, iż podstawą uzasadniającą zastosowanie izolacyjnego środka zapobiegawczego wobec osoby A. M. jest przede wszystkim obawa podjęcia przez podejrzanego prób zakłócenia toku prowadzonego postępowania czy to poprzez ucieczkę, czy to poprzez matactwo.

Nie ulega bowiem wątpliwości, że w sprawie cały czas podejmowane są czynności procesowe, w szczególności organy ścigania koncentrują się na próbie ustalenia danych personalnych osób, które towarzyszyły wizycie A. M. w dniu 18 lutego 2013 r. w mieszkaniu przy ul. (...). Przebywanie podejrzanego na wolności -czego obrońca zdaje się nie dostrzegać- rodzi tymczasem obawy, że podejmie on czynności zmierzające do nawiązania z nimi kontaktu w celu ewentualnego ostrzeżenia ich przed toczącym się postępowaniem w sprawie, czy też wpływania na treść ewentualnie składanych przez nie wyjaśnień.

Nadto nie może umknąć z pola widzenia fakt, że czyny, które zarzucane są podejrzanemu należą do kategorii najcięższych w Kodeksie karnym. A. M. stanął bowiem pod zarzutem popełnienia trzech zbrodni kwalifikowanych z art. 280 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, za które przewiduje się karę pozbawienia wolności nie krótszą niż 3 lata. Podejrzany jest niewątpliwie świadomy grożącej mu surowej kary i to bynajmniej nie kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania; musi mieć również świadomość, iż okoliczność popełnienia zarzucanych mu czynów w warunkach powrotu do przestępstwa wpływać będzie negatywnie na jej ewentualny końcowy wymiar. Okoliczności powyższe, co oczywiste, stwarzają obawę, że A. M. świadomy grożącej mu surowej kary nie będzie zgłaszał się na wezwania organów procesowych uchylając się tym samym się przed wymiarem sprawiedliwości. Obawę tą potęguje dodatkowo fakt, iż podejrzany przed zatrzymaniem nie miał stałego zatrudniania, jest cudzoziemcem, który na Białorusi ma rodzinę, a tym samym brak jest takich okoliczności, które silnie wiązałyby go z terytorium Polski i które powstrzymywać by go mogły przed opuszczeniem granic kraju.

W tym zatem stanie rzeczy podzielić wypada pogląd Sądu Rejonowego, że jedynie środek zapobiegawczy o charakterze izolacyjnym należycie zabezpieczy przebieg prowadzonego postępowania i zapobieganie zachowaniom, które zakłócać by mogły jego prawidłowy przebieg.

Tak argumentując, Sąd Okręgowy orzekł jak na wstępie.