Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZP 25/10
POSTANOWIENIE
Dnia 27 maja 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
w sprawie ze skargi konsorcjum-B. B. Polska sp. z o.o. we W. (lider)
i B. B. GmbH w P. (Niemcy)
przy uczestnictwie zamawiającego Gminy O.
o zamówienie publiczne,
na posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 27 maja 2010 r.,
na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego
przez Sąd Okręgowy
postanowieniem z dnia 5 stycznia 2010 r.,
"Czy wykonawca, którego oferta została odrzucona w toku
postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, posiada interes
prawny w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy - Prawo zamówień
publicznych do wnoszenia środków ochrony prawnej przewidzianych
w dziale VI ustawy - Prawo zamówień publicznych w zakresie
kwestionowania przez niego czynności zamawiającego, polegającej
na zatrzymaniu wadium wraz z odsetkami w trybie art. 46 ust. 4a
ustawy - Prawo zamówień publicznych?"
odmawia podjęcia uchwały.
Uzasadnienie
2
Gmina O. wszczęła w trybie przetargu nieograniczonego postępowanie o
udzielenie zamówienia na Budowę kompleksu sportowo-rekreacyjnego w O.
(lodowiska z funkcją kortów, zapleczem socjalnym i fitness oraz przebudowę i
rozbudowę basenu wraz z zagospodarowaniem terenu). Pismem z dnia 18 sierpnia
2009 r. zamawiający poinformował wykonawcę konsorcjum firm: B. B. Polska
Spółka z o.o. we W. (lider konsorcjum) i B. B. GmbH z siedzibą w P. o zatrzymaniu
wadium wraz z odsetkami. Wniesiony na tę czynność protest odwołującego –
konsorcjum wyżej wymienionych firm - został w dniu 31 sierpnia 2009 r. oddalony z
uzasadnieniem, że podstawą zatrzymania wadium stanowił art. 46 ust. 4a ustawy
Prawo zamówień publicznych. Odwołanie od rozstrzygnięcia dotyczącego protestu
zostało oddalone wyrokiem z dnia 4 listopada 2009 r. Krajowej Izby Odwoławczej,
która przyjęła, że odwołujący nie posiada interesu prawnego w rozumieniu art. 179
ust. 1 Prawa zamówień publicznych, gdyż jego oferta została skutecznie
odrzucona, a zasadności dokonania tej czynności odwołujący nie kwestionował.
Instytucja zatrzymania wadium nie jest związana z samym uzyskaniem
zamówienia. Odwołujący może domagać się od zamawiającego zwrotu wadium
przed sądem powszechnym.
Od wyroku Krajowej Izby Odwoławczej skargę do Sądu Okręgowego wniosło
konsorcjum firm B. B. Polska Spółka z o.o. we W. oraz B. B. GmbH w P. W trakcie
rozpoznawania skargi Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 5 stycznia 2010 r.
przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne budzące
poważne wątpliwości, a mianowicie czy wykonawca, którego oferta została
odrzucona w toku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, posiada
interes prawny w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy – Prawo zamówień publicznych
do wnoszenia środków ochrony prawnej przewidzianych w dziale VI ustawy –
Prawo zamówień publicznych w zakresie kwestionowania przez niego czynności
zamawiającego, polegającej na zatrzymaniu wadium wraz z odsetkami.
Przedstawiając zagadnienie prawne Sąd Okręgowy miał na uwadze
wątpliwości dotyczące sposobu wykładni pojęcia posiadania interesu prawnego
w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy Prawo zamówień publicznych w brzmieniu
sprzed nowelizacji tego przepisu dokonanej ustawą z dnia 2 grudnia 2009 r.
3
o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw
(Dz. U. Nr 223, poz. 1778), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2010 r.
i stanowiła implementację dyrektywy 2007/66/WE Parlamentu Europejskiego i Rady
z dnia 11 grudnia 2007 r. zmieniającą dyrektywy Rady 89/656/EWG i 92/13/EWG
w zakresie poprawy skuteczności procedur odwoławczych w dziedzinie zamówień
publicznych (Dz. U. UE.L.2007.335.31). Według art. 4 ust. 1 wymienionej ustawy
z dnia 2 grudnia 2009 r. do postępowań o udzielenie zamówienia publicznego
przed dniem wejścia w życie ustawy oraz protestów, odwołań i skarg dotyczących
tych postępowań stosuje się przepisy dotychczasowe.
Wykładnia pojęcia interesu prawnego może być wąska – tak jak to przyjęła
Krajowa Izba Odwoławcza – i szeroka, tj. obejmująca nie tylko sytuację, gdy
interes podmiotu wnoszącego środek ochrony w uzyskaniu zamówienia doznał lub
może doznać uszczerbku. Wąska interpretacja interesu prawnego pozostaje
w sprzeczności z art. 1 ust. 3 zd. 1 dyrektywy Rady 89/665/EWG z dnia 21 grudnia
1989 r. w sprawie koordynacji przepisów ustawowych, wykonawczych
i administracyjnych odnoszących się do stosowania procedur odwoławczych
w zakresie udzielania zamówień publicznych na dostawy i roboty budowlane.
Sąd Okręgowy powołał się na orzeczenia Europejskiego Trybunału
Sprawiedliwości, w których przyjęto możliwość bezpośredniego stosowania
przepisów dyrektywy Rady 89/665/EWG, jak również orzecznictwo Sądu
Najwyższego, który potwierdził dopuszczalność bezpośredniego stosowania
dyrektyw. Wykładnia pro wspólnotowa oraz funkcjonalna uzasadniałaby szeroką
interpretację pojęcia interesu prawnego, o którym stanowi art. 179 ust. 1 ustawy
Prawo zamówień publicznych. Taką interpretację uzasadnia także zasada
odwoływalności wyrażona w art. 78 Konstytucji RP.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podjęcie przez Sąd Najwyższy uchwały w trybie przewidzianym w art. 390
§ 1 k.p.c. poprzedzone jest kontrolą, czy zostały spełnione przesłanki określone
w tym przepisie warunkujące podjęcie uchwały, w tym więc prawidłowość wydania
przez sąd drugiej instancji postanowienia o przedstawieniu zagadnienia prawnego
(por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 2005 r., III CZP 93/2004,
Rejent z 2005 r., Nr 3, str. 141, z dnia 19 listopada 2008 r., III CZP 21/2008,
4
Biuletyn Sądu Najwyższego z 2008 r., Nr 11, z dnia 19 sierpnia 2009 r., III CZP
48/2009, OSNC ZD, z 2010 r., z. B, poz. 53).
Skarga na wyrok Krajowej Izby Odwoławczej została wniesiona w imieniu
konsorcjum firm: B. B. Polska Spółki z o.o. we W. oraz B. B. GmbH w P. przez
pełnomocnika procesowego radcę prawnego Annę S., która do skargi załączyła
pełnomocnictwo procesowe z dnia 13 listopada 2009 r. (k. 89) podpisane w imieniu
konsorcjum przez Thomasa L. Do skargi zostało również załączone –
poświadczone za zgodność z oryginałem przez radcę prawnego Annę S. (k. 91) –
pełnomocnictwo z dnia 3 sierpnia 2009 r. dla Thomasa L. i Manfreda W. udzielone
im w imieniu B. B. GmbH w P. przez Karla G. Pełnomocnictwo to uprawniało
Thomasa L. do podejmowania w imieniu B. B. GmbH oraz konsorcjum firm B. B.
Polska spółka z o.o. i B. B. GmbH wszelkich czynności faktycznych i prawnych w
postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego dotyczącego budowy
kompleksu sportowo-rekreacyjnego w O., w tym wnoszenia środków ochrony
prawnej (protestu, odwołania, skargi), wnoszenia i przyjmowania pism procesowych
w postępowaniu przed Sądem Okręgowym, reprezentowania na posiedzeniu i
rozprawie przed Sądem Okręgowym, prowadzenia korespondencji związanej z
postępowaniem i ustanawiania dalszych pełnomocników. Do skargi załączono
również – w formie kopii poświadczonych za zgodność z oryginałem przez radcę
prawnego Annę S. – odpis z dnia 16 października 2009 r. z Rejestru
Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego w części dotyczącej B. B. Polska
Spółki z o.o. we W. (k. 82) oraz wydruk urzędowy z dnia 9 lipca 2009 r. z Rejestru
Handlowego prowadzonego przez Sąd Okręgowy w części dotyczącej B. B. GmbH
w P. (k. 78) wraz z tłumaczeniem (k. 80).
Wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie zamówienia, zgodnie z art.
23 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (j.t. Dz. U.
z 2007 r. Nr 223, poz. 1655 z późn. zm.), mają obowiązek ustanowienia
pełnomocnika do reprezentowania ich w postępowaniu o udzielenie zamówienia
albo reprezentowania w postępowaniu i zawarcia umowy w sprawie zamówienia
publicznego. Pełnomocnikiem wykonawców może jeden z członków konsorcjum,
nazywany zwyczajowo liderem, albo osoba trzecia. Regulacja zawarta w art. 23 ust.
2 ustawy Prawo zamówień publicznych nie zmienia zasad dotyczących
5
ustanawiana pełnomocników procesowych. Z treści art. 23 ust. 2 ustawy Prawo
zamówień publicznych wynika, że obejmuje ono reprezentowanie wykonawców
jedynie w postępowaniu o udzielenie zamówienia albo w postępowaniu i zawarcia
umowy w sprawie zamówienia publicznego. Do tak udzielonego pełnomocnictwa
mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego dotyczące pełnomocnictw.
Postępowanie wywołane skargą wniesioną od wyroku Krajowej Izby Odwoławczej
nie jest już postępowaniem o udzielenie zamówienia publicznego, lecz
postępowaniem sądowym, do którego zgodnie z art. 198a ust. 2 ustawy z dnia
29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (j.t. Dz. U. z 2007 r. Nr 223, poz.
1655 z późn. zm.) stosuje się odpowiednio przepisy ustawy kodeksu postępowania
cywilnego o apelacji, jeżeli przepisy rozdziału, w którym umieszczony jest ten
przepis, nie stanowią inaczej. W postępowaniu tym, oprócz przepisów dotyczących
postępowania apelacyjnego, mają także zastosowanie przepisy ogólne dotyczące
postępowania procesowego, w tym przepisy o pełnomocnictwie procesowym.
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego zawierają odrębne w stosunku do
ogólnych przepisów zawartych w kodeksie cywilnym oraz innych ustawach
regulacje odnoszące się do pełnomocnictwa procesowego. Różnice dotyczą m.in.
ograniczeniu swobody wyboru osób, które mogą być pełnomocnikiem procesowym
(por. uzasadnienie uchwały siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca
2008 r., III CZP 154/07, OSNC z 2008 r. Nr 12, poz. 133). Ograniczenia te dotyczą
także pełnomocnika, o którym stanowi art. 23 ust. 2 ustawy Prawo zamówień
publicznych.
W rozpoznawanej sprawie skarga do Sądu Okręgowego została wniesiona
przez wykonawców: B. B. Spółkę z o.o. we W. oraz B. B. GmbH w P. tworzących
konsorcjum. Konsorcjum nie posiada podmiotowości prawnej, a tym samym nie
posiada zdolności sądowej. Stroną w znaczeniu procesowym są więc oba podmioty
wchodzące w skład konsorcjum. Z tej przyczyny należy ocenić prawidłowość
pełnomocnictwa procesowego udzielonego radcy prawnemu, który w imieniu
wykonawców tworzących konsorcjum wniósł skargę od wyroku Krajowej Izby
Odwoławczej.
Thomas L. podpisał pełnomocnictwo w imieniu B. B. Polska Spółki z o.o. we
W. jako osoba wchodząca w skład zarządu tej spółki i uprawniona do jej
6
jednoosobowej reprezentacji. W przypadku prawidłowego wykazania umocowania
tej osoby do działania w charakterze organu tej spółki nie budziło wątpliwości, że
Thomas L. mógł udzielić pełnomocnictwa procesowego dla radcy prawnego do
reprezentowania tej spółki w postępowaniu sądowym.
Thomas L. był równocześnie pełnomocnikiem B. B. GmbH w P. na
podstawie pełnomocnictwa z dnia 3 sierpnia 2009 r. udzielonego mu w imieniu tej
spółki przez Karla G. Pełnomocnictwo to upoważniało go do wnoszenia środków
ochrony oraz skargi do Sądu Okręgowego, reprezentowania w sprawie sądowej tej
spółki oraz prawo do udzielania dalszych pełnomocnictw. W oparciu o to
pełnomocnictwo Thomas L. udzielił kolejnego pełnomocnictwa z dnia 13 listopada
2009 r. upoważniającego radcę prawnego Annę S. do reprezentowania konsorcjum
firm w sprawie sądowej wywołanej skargą na wyrok Krajowej Izby Odwoławczej.
Ponieważ konsorcjum firm nie jest stroną postępowania sądowego, lecz podmioty
tworzące do konsorcjum, to wykładnia oświadczenia zawartego w pełnomocnictwie
uzasadnia wniosek, że obejmowało ono umocowanie do działania w imieniu
poszczególnych firm wchodzących w skład tego konsorcjum, w tym więc do
reprezentowania B. B. GmbH w P. Uwzględniając powyższe należy stwierdzić, że
radca prawny Anna S., która podpisała skargę wniesioną do Sądu Okręgowego we
W., była pełnomocnikiem substytucyjnym B. B. GmbH w P. skoro jej umocowanie
do działania w sprawie wynikało z pełnomocnictwa podpisanego przez wcześniej
ustanowionego pełnomocnika tej firmy Thomasa L. Pełnomocnik substytucyjny nie
może mieć szerszego umocowania do działania w imieniu i na rzecz mocodawcy
niż pełnomocnik udzielający mu dalszego pełnomocnictwa. Thomas L. mógł więc
skutecznie ustanowić pełnomocnika procesowego do reprezentowania B. B. GmbH
w P. w postępowaniu sądowym tylko wtedy, gdy sam mógł reprezentować tę firmę
jako pełnomocnik procesowy.
Pełnomocnikiem procesowym może być wyłącznie osoba wymieniona w art.
87 k.p.c. a ściślej ze względu na okoliczności rozpoznawanej sprawy, w art. 87 § i 1
i 2 k.p.c., tj. adwokat lub radca prawny, a ponadto osoba sprawująca zarząd
majątkiem lub interesami strony oraz osoba pozostająca ze stroną w stałym
stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia.
Według art. 87 § 2 k.p.c. pełnomocnikiem osoby prawnej lub przedsiębiorcy, może
7
być również pracownik tej jednostki albo jej organu nadrzędnego. W takim
wypadku, gdy zgłaszający się pełnomocnik procesowy nie jest adwokatem lub
radcą prawnym, powinien powołać się i wykazać jedną z okoliczności
uzasadniających możliwość udzielenia mu pełnomocnictwa procesowego. Radca
prawny Anna S., która podpisała skargę wniesioną do Sądu Okręgowego, nie
powołała oprócz pełnomocnictwa udzielonego Thomasowi L. - który nie jest
adwokatem lub radcą prawnym - innego dokumentu, który wykazywałby, że
Thomas L. jest pracownikiem B. B. GmbH w P. albo że sprawuje zarząd majątkiem
lub interesami tej strony, czy też pozostaje z tą stroną w stałym stosunku zlecenia,
a przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia. Prawidłowości umocowania
Thomasa L. jako pełnomocnika procesowego B. B. GmbH w P., nie uzasadniało to,
że został on ustanowiony pełnomocnikiem konsorcjum spółek występujących
w postępowaniu o zamówienie publiczne na podstawie art. 23 ust. 2 ustawy Prawo
zamówień publicznych przez wykonawców ubiegających się wspólnie o udzielenie
zamówienia. Pełnomocnik wykonawców ustanowiony na podstawie art. 23 ust. 2
ustawy Prawo zamówień publicznych, może być pełnomocnikiem procesowym
podmiotów tworzących konsorcjum, gdy spełnia wymagania określone w art. 87 § 1
lub 2 k.p.c.
W skardze wniesionej do Sądu Okręgowego pełnomocnik procesowy radca
prawny Anna S. powołała się również na okoliczność, że B. B. Polska Spółka z o.o.
we W. jest liderem konsorcjum oraz na pełnomocnictwo udzielone tej spółce.
Określenie, że B. B. Polska Spółka z o.o. we W. jest liderem konsorcjum wskazuje
na to, że również ta spółka posiadała pełnomocnictwo, o którym stanowi art. 23 ust.
2 ustawy Prawo zamówień publicznych, do reprezentowania w postępowaniu o
zamówienie publiczne, obu wykonawców starających się o zamówienie publiczne,
w tym B. B. GmbH w P. Jako współuczestnik sporu, zgodnie z art. 87 § 1 k.p.c., B.
B. Polska Spółka z o.o. we W. mogła być także pełnomocnikiem procesowym B. B.
GmbH w P. W skardze wniesionej do Sądu Okręgowego wprawdzie powołano się
również na pełnomocnictwo udzielone B. B. Polska Spółce z o.o. we W. jako
liderowi konsorcjum, ale do skargi załączono jedynie odpis pełnomocnictwa z dnia
3 sierpnia 2009 r. udzielonego osobom fizycznym: Thomasowi L. i Manfredowi W.
przez Karla G. W treści tego pełnomocnictwa pojawia się zwrot, że B. B. Polska
8
Spółka z o.o. we W. jest liderem konsorcjum w postępowaniu o zamówienie
publiczne. Z takiego sformułowania nie wynika jednak dokładny zakres
umocowania lidera konsorcjum, w szczególności udzielenie pełnomocnictwa
procesowego dla lidera konsorcjum. Powyższe okoliczności uzasadniają wniosek,
że Thomas L. nie wykazał odpowiednim dokumentem, że może występować w
sprawie w charakterze pełnomocnika procesowego B. B. GmbH w P., a w
konsekwencji, że był umocowany do udzielenia dalszego pełnomocnictwa
procesowego radcy prawnemu Annie S., która wniosła skargę od wyroku Krajowej
izby Odwoławczej w imieniu firm tworzących konsorcjum.
Niezależnie od powyższego w przypadku, gdy stroną jest osoba prawna
wraz z pełnomocnictwem należy przedłożyć odpowiedni dokument bądź dokumenty
wykazujące umocowanie osób, które w imieniu tej strony podpisały pełnomocnictwo
procesowe. Właściwym dokumentem wykazującym to umocowanie może być m.in.
odpis z odpowiedniego rejestru sądowego prowadzonego dla danej osoby prawnej.
Mając na uwadze ten wymóg należy podnieść, że do pełnomocnictwa procesowego
złożonego wraz ze skargą zostały załączone kserokopie odpisów z rejestrów
sądowych prowadzonych dla obu firm wchodzących w skład konsorcjum (k. 78
i 82), które zostały poświadczone za zgodność z oryginałem przez radcę prawnego
Annę S. Jednakże dopiero w ustawie z dnia 23 października 2009 r. o zmianie
ustaw w zakresie uwierzytelniania dokumentów (Dz. U. Nr 216, poz. 1676)
przewidziano możliwość uwierzytelniania odpisów dokumentów przez
występującego w sprawie pełnomocnika strony będącego m.in. radcą prawnym.
Przepisy zawarte w tej ustawie, w tym nowelizujące art. 89 § 1 k.p.c., weszły
w życie z dniem 1 stycznia 2010 r. oraz 31 grudnia 2009 r., a więc przed datą 17
listopada 2009 r. (k. 92), kiedy radca prawny Anna S. złożyła wraz ze skargą
pełnomocnictwo procesowe z uwierzytelnionymi przez siebie dokumentami
w postaci odpisów z rejestrów sądowych prowadzonych dla firm wchodzących
w skład konsorcjum. Uzasadnia to wniosek, że wraz z pełnomocnictwem nie zostały
złożone dokumenty, które w sposób prawidłowy wykazują umocowanie Karla G.,
który w dniu 3 sierpnia 2009 r. w imieniu B. B. GmbH w P. podpisał pełnomocnictwo
dla Thomasa L. oraz umocowanie tego ostatniego do działania w charakterze
organu B. B. Polska Spółki z o.o. we W. Tylko więc ubocznie podnieść należy, że
9
treść poświadczeń odpisów wyżej wymienionych dokumentów za zgodność z
oryginałem nie odpowiada wymogom formalnym przewidzianym dla takiego
poświadczenia określonych w art. 6 ust. 3 ustawy o radcach prawnych (Dz. U. z
2002 r., Nr 123, poz. 1059 z późn. zm.), gdyż nie wskazuje daty i miejsca
sporządzenia tych poświadczeń. Należy mieć także na uwadze, że zgodnie z art.
11 ustawy z dnia 23 października 2009 r. o zmianie ustaw w zakresie
uwierzytelniania dokumentów w sprawach wszczętych przed dniem wejścia w życie
ustawy stosuje się, do czasu zakończenia postępowania w pierwszej instancji,
dotychczasowe przepisy w zakresie uwierzytelniania dokumentów. Przepisy te
przewidywały, że jedynie notariusze uprawnieni byli do uwierzytelniania odpisów
dokumentów. Przepis zawarty w art. 11 ustawy o zmianie ustaw w zakresie
uwierzytelniania dokumentów należy stosować odpowiednio do zakończenia
postępowania sądowego także w innych instancjach, które zostały wszczęte przed
dniem wejścia w życie przepisów tej ustawy, a więc także do postępowania w
rozpoznawanej sprawie, które zostało zainicjowane skargą wniesioną do Sądu
Okręgowego przed dniem 1 stycznia 2010 r.
Powyższe rozważania uzasadniają wniosek, że w postępowaniu przed
Sądem Okręgowym strony, które wniosły skargę od wyroku Krajowej Izby
Odwoławczej są reprezentowane przez nienależycie umocowanego pełnomocnika.
W takim przypadku postępowanie dotknięte jest nieważnością (art. 379 pkt 2 k.p.c.
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.), co uzasadnia odmowę udzielenia odpowiedzi na
przedstawione zagadnienie prawne (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia
9 lipca 2009 r., III CZP 19/09, niepubl., postanowienie SN z dnia 19 sierpnia 2009
r., III CZP 48/2009).
Ze względu na powyższe nie zachodziła możliwość merytorycznego
ustosunkowania się do zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd
Okręgowy. Zagadnienie prawne – jak wynika z oceny prawnej Sądu Okręgowego –
polega na konieczności rozstrzygnięcia kolizji normy prawa krajowego (art. 179 ust.
1 ustawy Prawo zamówień publicznych w brzmieniu sprzed nowelizacji tego
przepisu dokonanej ustawą z dnia 2 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy – Prawo
zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw - Dz. U. Nr 223, poz. 1778)
z normą prawa wspólnotowego (art. 1 ust. 3 zd. 1 dyrektywy Rady 89/665/EWG
10
z dnia 21 grudnia 1989 r. w sprawie koordynacji przepisów ustawowych,
wykonawczych i administracyjnych odnoszących się do stosowania procedur
odwoławczych w zakresie udzielania zamówień publicznych na dostawy i roboty
budowlane). Należy więc jedynie zasygnalizować, że w takim przypadku Sąd
Okręgowy jako sąd drugiej instancji, od którego orzeczeń nie służą dalsze środki
odwoławcze, powinien w pierwszej kolejności rozważyć konieczność
przedstawienia pytania prejudycjalnego, w trybie przewidzianym w art. 267
(poprzednio art. 234 TWE) Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz. U.
z 2004 r. Nr 90, poz. 864/2 z późn. zm.) Trybunałowi Sprawiedliwości Unii
Europejskiej, do kompetencji którego należy wykładnia norm prawa
wspólnotowego. Realizacja przez sąd drugiej instancji obowiązku wynikającego
z art. 267 Traktatu nie może następować przez wykorzystanie instytucji
przewidzianej w art. 390 § 1 k.p.c. przedstawienia do rozstrzygnięcia Sądowi
Najwyższemu zagadnienia prawnego budzącego poważne wątpliwości, jeżeli
przedmiotem zagadnienia jest rozstrzygnięcie kolizji pomiędzy ustawą krajową
z prawem unijnym, wymagającej wykładni przepisów tego prawa
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2010 r., III CZP 3/10,
niepubl.).
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy na podstawie art. 61 § 1 ustawy
z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. z 2002 r. Nr 240, poz.
2052 ze zm.) postanowił jak w sentencji.
11