Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 6/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 czerwca 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Józef Iwulski
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Edmunda K.
przeciwko Publicznemu Liceum Ogólnokształcącemu Nr [...] w O.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 23 czerwca 2010 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w O. V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 24 września 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w O.
do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w O., po stwierdzeniu
braku podstaw do rozwiązania stosunku pracy w trybie art. 20 ust. 1 pkt 2 ustawy z
26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (KN), wyrokiem z 10 kwietnia 2009 r.
przywrócił powoda Edmunda K. do pracy w pozwanym Publicznym Liceum
Ogólnokształcącym Nr [...] w O.. Ustalił, że powód został zatrudniony w pozwanym
Liceum w 1989 r. i uczył zasadniczo historii zgodnie z posiadanym wykształceniem.
W 1996 r. uzyskał mianowanie. W maju 2005 r. pozwany wypowiedział mu
stosunek pracy wskazując na zmianę planu nauczania. Prawomocnym wyrokiem z
29 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy w O. (V Pa 235/06) przywrócił powoda do pracy,
przyjmując, że nie doszło do zmian o jakich mowa w art. 20 ust. 1 pkt 2 KN. Po
sporze o wynagrodzenie za gotowość do pracy strony 29 października 2007 r.
zawarły ugodę przed Sądem Rejonowym w O. (IVP …), w której pozwany
zobowiązał się do zatrudnienia powoda zgodnie z wyrokiem w sprawie V Pa …/06 i
na okres nieprzekraczający trzech miesięcy pracodawca mógł zobowiązać powoda
do wykonywania zastępstw za innych nauczycieli. W 2008 r. powód wystąpił z
pozwem o nakazanie zatrudnienia go na stanowisku nauczyciela historii zgodnie z
ugodą. Powództwo to zostało oddalone. Pismem z 5 czerwca 2008 r. pozwany
ponownie rozwiązał z powodem stosunek pracy na podstawie art. 20 ust. 1 pkt 2 i
ust. 5 KN. Jako przyczynę wskazano zmiany organizacyjne, polegające na zmianie
planu nauczania w roku szkolnym 2008/2009, uniemożliwiające dalsze zatrudnienie
powoda w pełnym wymiarze godzin na stanowisku nauczyciela. W tej sprawie Sąd
Rejonowy ustalił, że liczba oddziałów klasowych w latach 2004 -2009 w Liceum nie
uległa zmianie. Po analizie arkusza organizacyjnego i faktycznego przydziału
godzin lekcyjnych na rok szkolny 2008/2009, a ponadto po ocenie sytuacji
dotyczącej zatrudnienia innych nauczycieli Sąd Rejonowy stwierdził, że nie spełniła
się żadna z przesłanek wymienionych w art. 20 ust. 1 pkt 2 KN. Nie doszło do
zmniejszenia liczby oddziałów (nie zmieniła się liczba oddziałów w latach 2004-
2009), ani liczba godzin historii, wiedzy o społeczeństwie oraz podstaw
przedsiębiorczości. Nie było zmiany planów nauczania. Potwierdzał to również
wyrok w poprzedniej sprawie przywracającej powoda do pracy (z 29 grudnia 2006
3
r., sygn. akt V Pa 235/06). W porównaniu do roku 2005/2006 również w roku
szkolnym 2008/2009 liczba godzin lekcyjnych wskazanych przedmiotów nie
zmieniła się. Natomiast wadliwa była „polityka kadrowa", jako że zatrudniono
kolejnego nauczyciela historii i wiedzy o społeczeństwie, nie rozważając możliwości
powrotu powoda do pracy. Ponadto nieprawidłowy i całkowicie dowolny był także
wybór powoda do zwolnienia, gdyż inny nauczyciel był młodszy wiekiem i stażem
oraz stopniem awansu zawodowego. Powód nie może ponosić dalszych
negatywnych konsekwencji pierwotnego, niezgodnego z prawem rozwiązania
stosunku pracy w 2005 r. Powód jest nauczycielem mianowanym i jego
zatrudnienie może ulec zmianie w przypadkach określonych w ustawie (art. 20 i
art. 23 KN). Uzasadniało to przywrócenie powoda do pracy i zasądzenie
wynagrodzenia na czas pozostawania bez pracy stosownie do art. 57 k.p. (uchwała
Sądu Najwyższego z 25 października 1995 r., I PZP 30/95, OSNP 1996 nr 10, poz.
139).
W apelacji pozwany zarzucił naruszenie: 1) art. 20 ust. 1 pkt 2 KN wobec
przyjęcia, że nie wystąpiły zmiany planu nauczania uniemożliwiające dalsze
zatrudnienie powoda w pełnym wymiarze zajęć; 2) art. 39 ustawy z 7 września
1991 r. o systemie oświaty przez uniemożliwienie dyrektorowi kreowania polityki
kadrowej szkoły, ingerowanie Sądu w dobór nauczyciela do zwolnienia, które nie
jest dowolne i dyskryminujące; 3) art. 223 k.p.c. przez dowolną ocenę dowodów, w
szczególności kwestionowanie słuszności podejmowanych przez dyrektora szkoły
decyzji kadrowych, wskazanie pracownika, którego w ocenie Sądu należało zwolnić
w miejsce powoda, uznanie , że powód posiada kwalifikacje do nauczania WoS.
Sąd Okręgowy w O. wyrokiem z 24 września 2009 r. zmienił wyrok Sądu
Rejonowego w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda 7.339,98 zł
tytułem odszkodowania a dalej idące powództwo oddalił. Ocenił, że apelacja jest w
części zasadna, „ale nie z przyczyn wskazanych w podniesionych zarzutach". Nie
naruszono art. 233 k.p.c. Nie zasługują również na uwzględnienie zarzuty
naruszenia art. 20 ust. 1 pkt 2 KN oraz art. 39 ust. 1 pkt 1 i ust. 3 pkt 1 ustawy z 7
września 1991 r. o systemie oświaty. Rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem
mianowanym zostało uregulowane w Karcie Nauczyciela w sposób całościowy i
wyczerpujący, nie zostały w niej natomiast uregulowane konsekwencje rozwiązania
4
stosunku pracy z nauczycielem z naruszeniem prawa. Jedynie na podstawie
przepisów Kodeksu pracy można „skonstruować" konsekwencje niezgodnego z
prawem działania pracodawcy, które doprowadziło do rozwiązania
nauczycielskiego stosunku pracy z mianowania. Sąd Okręgowy stwierdził, iż
podziela „ocenę Sądu I instancji, że podana powodowi przyczyna wypowiedzenia,
tj. zmiany organizacyjne w szkole, polegające na zmianie planu nauczania w roku
szkolnym 2008/2009, uniemożliwiające dalsze zatrudnienie powoda w pełnym
wymiarze godzin przez pozwanego na stanowisku nauczyciela „była dostatecznie
skonkretyzowana ale pozorna". Zasadnie w tym zakresie Sąd I instancji uznał, że
doraźna potrzeba zastępowania powoda w okresie, gdy toczył z pozwanym spór
pracowniczy (w sprawach V Pa …/06 i IV Pm …/08) nie stanowiła zmian
organizacyjnych z art. 20 ust. 1 pkt 2 KN. Nie doszło wówczas u pozwanego do
zmniejszenia liczby oddziałów lub zmian planu nauczania. Pozwany zatrudniając
nowego nauczyciela powinien liczyć się z powrotem powoda do pracy po
rozstrzygnięciu Sądu. Jednakże zdaniem Sądu Okręgowego, należało przychylić
się do stanowiska apelującego wskazującego „na szczególny i niekwestionowany w
sprawie krytycyzm powoda - tak w stosunku do dyrektora jak i pozostałych
zatrudnionych u pozwanego nauczycieli historii, a wyrażany w szeregu
zgromadzonych w sprawie pism - jako przesłanki niemożliwości dalszego jego
zatrudnienia" w pozwanym Liceum. Zachodzą zatem podstawy do uznania, że
przywrócenie do pracy jest niecelowe (art. 45 § 2 k.p.), ze względu na istniejący i
poważny konflikt pomiędzy nim a pracodawcą. Na dzień orzekania konflikt ten
niewątpliwie istnieje. Znajduje odzwierciedlenie w aktach sprawy. Jego tło
sprowadza się do licznych zarzutów powoda pod adresem dyrektora placówki oraz
zatrudnionych w niej nauczycieli historii odnośnie ich kompetencji i postaw
patriotycznych. Konflikt ten przybrał znaczne rozmiary, zaś stanowisko wyrażane w
tym zakresie przez powoda jest bardzo krytyczne, tak wobec przełożonych jak i
wobec innych pracowników, w szczególności pozostałych nauczycieli historii. Co
prawda genezy konfliktu można by upatrywać w wypowiedzeniu powodowi umowy
o pracę już w 2005 r., jednakże obecnie konflikt ten jest podtrzymywany głównie
przez powoda w postaci licznych pism, zaś jego rozmiary świadczą o niecelowości
przywrócenia powoda do pracy u pozwanego pomimo tego, że złożone powodowi
5
wypowiedzenie było nienależycie uzasadnione (przyczyna pozorna). Z tych
przyczyn Sąd nie uwzględnił żądania przywrócenia do pracy i zasądził
odszkodowanie na podstawie art. 45 § 2 k.p.
Skarga kasacyjna powoda zarzuciła naruszenie przepisów prawa
procesowego i materialnego. W zakresie pierwszych: 1) art. 328 § 2 k.p.c. w
związku z art. 233 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c. poprzez przyjęcie przez Sąd II instancji
z jednej strony, że Sąd I instancji przeprowadził prawidłowe postępowanie
dowodowe, właściwie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, a tym samym
Sąd II instancji podzielił i uznał za swoje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd
I instancji, z drugiej strony natomiast dokonanie przez Sąd II instancji własnych
ustaleń faktycznych dotyczących konfliktu pomiędzy pracownikiem a pracodawcą,
co nie było przedmiotem ustaleń Sądu I instancji, jak również nie było
przeprowadzone postępowanie dowodowe w tym zakresie przez Sąd II instancji; 2)
art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez poczynienie przez Sąd II
instancji nowych ustaleń faktycznych dotyczących konfliktu pomiędzy powodem a
pozwanym oraz ustalenie, iż powód wyraża krytyczne stanowisko pod adresem
dyrektora placówki oraz zatrudnionych w niej nauczycieli historii, co uzasadnia
zastosowanie art. 45 § 2 k.p. i zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania w
miejsce przywrócenia go do pracy, bez przeprowadzenia postępowania
dowodowego w tym zakresie; 3) art. 382 k.p.c. poprzez bezpodstawne
nieuzupełnienie przez Sąd II instancji postępowania dowodowego w zakresie
istnienia konfliktu pomiędzy pracownikiem a pracodawcą, a orzeczenie na tej
podstawie niecelowości przywrócenia powoda do pracy u pozwanego pomimo tego,
że złożone powodowi wypowiedzenie było nienależycie uzasadnione; 4) art. 382
k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wybiórczą ocenę materiału
dowodowego zgromadzonego w sprawie i uznanie przez Sąd II instancji istnienia
konfliktu między pracownikiem a pracodawcą oraz współpracownikami, a nadto, że
konflikt ten jest poważny i zawiniony przez powoda, co uniemożliwia dalsze jego
zatrudnienie, jedynie na podstawie pism powoda zgromadzonych w sprawie. Zarzut
naruszenia prawa materialnego odniesiono do art. 45 § 2 k.p. poprzez błędną
wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, polegające na niesłusznym uznaniu
roszczenia powoda o przywrócenie do pracy za niecelowe ze względu na istniejący
6
i poważany konflikt pomiędzy nim a pracodawcą, który uniemożliwia dalsze
zatrudnienia powoda w pozwanym Liceum, pomimo istnienia szeregu odmiennych
przesłanek oraz braku przeprowadzenia postępowania dowodowego w tym
zakresie. We wniosku o przyjęcie skargi do rozpoznania wskazano na zagadnienie
prawne - Czy sąd odwoławczy może na podstawie art. 45 § 2 k.p. orzec o
odszkodowaniu bez przeprowadzania postępowania dowodowego w zakresie
istnienia konfliktu pomiędzy pracownikiem a pracodawcą, który to konflikt stanowi
podstawę do uznania, iż dalsze zatrudnienie pracownika jest niemożliwe lub
niecelowe - oraz na potrzebę wykładni art. 45 § 2 k.p. Skarżący wniósł o zmianę
zaskarżonego wyroku i przywrócenie powoda do pracy z prawem do
wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy lub o jego uchylenie i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie skargi i zasądzenie kosztów
zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi kasacyjnej uzasadniają jej wniosek o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Skarga zarzuca, że zastosowanie art. 45 § 2 k.p. było nieprawidłowo ze
względu na przesłanki procesowe i materialnie.
Niewątpliwie zaskarżony wyrok w pewnym stopniu mógł zaskoczyć obie
strony; pozwaną być może dlatego, że generalnie nie zostały uwzględnione zarzuty
jej apelacji, a mimo to doszło do zmiany wyroku i oddalenia roszczenia o
przywrócenie do pracy, natomiast powoda dlatego, że pozwana w sprawie nie
zarzucała, iż powód nie może być przywrócony do pracy ze względu na konflikt i
nie wnioskowała o zastosowanie art. 45 § 2 k.p. Sąd Okręgowy orzekł na tej
podstawie reformatoryjnie i w miejsce przywrócenia do pracy zasądził
odszkodowanie.
Oczywiście zastosowanie przepisu art. 45 § 2 k.p. jest możliwe dopiero przez
Sąd drugiej instancji i nawet bez wniosku pracodawcy. Co do zasady także w
sprawie o przywrócenie do pracy nauczyciela mianowanego zwolnionego na
podstawie art. 20 ust. 1 pkt 2 KN - art. 91c ust. 1 KN i art. 5 k.p. (zob. wyroki Sądu
7
Najwyższego z 16 kwietnia 2003 r., I PK 91/02, Pr. Pracy 2003/12/35 i podobnie z 1
lutego 2000 r., I PKN 496/98, OSNP 2001 nr 12, poz. 410).
Skarga na pierwszym miejscu stawia kwestie procesowe. W istocie w
zaskarżonym wyroku za podstawę rozstrzygnięcia przyjęto istnienie konfliktu
powoda z pracodawcą na chwilę orzekania, który nie był objęty przedmiotem
sprawy (postępowania). Przepis art. 382 k.p.c. jest naruszony, gdy sąd drugiej
instancji ustala stan faktyczny inny niż sąd pierwszej instancji i bez
przeprowadzenia dalszego postępowania dowodowego. Każda sprawa cywilna (art.
1 k.p.c.) ma swój przedmiot, który w pierwszej kolejności określa wszczynający
postępowanie sądowe (powód - art. 187 § 1 k.p.c.), a dalej - w przypadku sporu -
strona przeciwna (pozwana) przedstawia dlaczego żądanie nie powinno zostać
uwzględnione (art. 207 § 1 k.p.c., art. 210 k.p.c.).
W sprawach pracowniczych na tle rozwiązania stosunku pracy przedmiot
sporu wyznacza podstawa faktyczna i prawna rozwiązania stosunku pracy (art. 30
§ 4 k.p.). Przedmiot sprawy wyznaczała więc przyczyna rozwiązania zatrudnienia z
nauczycielem mianowanym określona w art. 20 ust. 1 pkt 2 KN. Konflikt powoda z
pracodawcą nie był stawiany pierwotnie ani w toku sprawy jako podstawa
rozwiązania zatrudnienia powoda. Nie jest zasadne stanowisko zaskarżonego
wyroku, iż podana przyczyna rozwiązania stosunku pracy była „pozorna”. Sąd I
instancji po drobiazgowej analizie stwierdził jedynie, iż stan faktyczny nie
potwierdza spełnienia przesłanek z art. 20 ust. 1 pkt 2 KN. Apelacja pozwanej i
zarzut naruszenia tego przepisu wcale nie potwierdzają, iżby pozwana podaną
przyczynę rozwiązania stosunku pracy traktowała jako „pozorną" (fikcyjną). To, że
w warstwie faktycznej (brak zmian organizacyjnych, liczby oddziałów, planu
nauczania) nie spełnia się podstawa rozwiązania stosunku pracy z art. 20 ust. 1 pkt
2 KN, nie oznacza, że podana przyczyna jest „pozorna".
Determinowany podstawą (przyczyną) rozwiązania zatrudnienia przedmiot
sprawy wyznaczał też zakres postępowania dowodowego oraz określał które
dowody były istotne (art. 227 k.p.c.) i konieczne dla dostatecznego wyjaśnienia
sprawy w spornym zakresie (art. 217 § 2 k.p.c.). Taka sama ocena odnosi się do
stosowania klauzul generalnych z art. 45 § 2 k.p., które również składają się na
przedmiot sprawy - nawet jeżeli pracodawca nie wnioskuje o zastosowanie tego
8
przepisu. Warunkiem zastosowania art. 45 § 2 k.p., jest uprzednie ustalenie faktów
pozwalających na zastosowanie normy prawnej, czyli iż przywrócenie do pracy jest
niemożliwe lub niecelowe, w tym przypadku ze względu na konflikt pracownika z
pracodawcą. Wskazana sprawa cywilna (art. 1 k.p.c.) na gruncie art. 45 k.p. jest w
pewien sposób ograniczona, gdyż tu to prawodawca ukształtował roszczenia
pracownicze i zarazem redukuje je w sytuacjach szczególnych tylko do
odszkodowania. Pracodawca może nie wnioskować o zastosowanie przepisu art.
45 § 2 k.p., zwłaszcza gdy uważa, że powództwo nie jest zasadne i powinno być
oddalone. Inaczej może być w sytuacji, gdy doszło do wyraźnego naruszenia prawa
o rozwiązaniu stosunku pracy i wówczas pracodawca może zarzucać że
przywrócenie do pracy jest niemożliwe lub niecelowe. Jeżeli Sąd przewiduje
zastosowanie art. 45 § 2 k.p., to przedmiotem sprawy stają się również ustalenia i
oceny dotyczące niemożliwości lub niecelowości uwzględnienia żądania
przywrócenia do pracy. W pierwszej kolejności stanowisko w tym względzie
powinny zająć same strony. Powód właśnie dlatego, że to rozwiązanie wyklucza
przywrócenie do pracy, a pracodawca dlatego, że to on - a nie Sąd – powinien
wpierw wyjaśnić i wykazać dlaczego uwzględnienie żądania przywrócenia do pracy
jest niemożliwe lub niecelowe. Uzasadnia to stwierdzenie, że o możliwości
zastosowania art. 45 § 2 k.p. sąd każdorazowo powinien uprzedzić strony, nawet
jeżeli ustawa tego wyraźnie nie przewiduje (to również nie zakazuje). W każdym
razie staje się to przedmiotem sprawy i z reguły wywołuje rozbieżne stanowiska, co
tym bardziej wymaga przeprowadzenia ustaleń i ocen, tak jak w zakresie głównego
przedmiotu sprawy, gdyż dopiero nieuzasadnione lub naruszające prawo
wypowiedzenie (rozwiązanie stosunku pracy) uzasadnia zastosowanie art. 45 § 2
k.p.
Na tym tle skarga zasadnie zarzuca naruszenie z art. 382 k.p.c., zgodnie z
którym sąd drugiej instancji orzeka na podstawie materiału dowodowego zebranego
w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym. W tej
sprawie w postępowaniu apelacyjnym Sąd drugiej instancji nie przeprowadził
żadnego postępowania dowodowego (protokół rozprawy apelacyjnej). Jeżeli więc
Sąd drugiej instancji ustalił, że istnieje konflikt decydujący o niecelowości dalszego
zatrudniania powoda, to rozstrzygnięcie to podjęto bez postępowania dowodnego,
9
które co do zasady przeprowadza się na rozprawie i przed sądem orzekającym -
art. 224 i 235 k.p.c. Przewodniczący zamyka rozprawę po przeprowadzeniu
dowodów i udzielaniu głosu stronom (art. 224 k.p.c.). Sąd I instancji nie ustalił
konfliktu powoda z pracodawcą, który w ogóle nie był wskazywany jako element
(przedmiotu) sprawy. Składała się nań tylko przyczyna rozwiązania stosunku leżąca
po stronie pracodawcy, który nie twierdził i nie zarzucał, że przywrócenie jest
niecelowe ze względu na konflikt.
Sytuację konfliktu należy uznać za stan faktyczny a nie prawny, stąd nie
wymagałaby dowodu, gdyby po wyraźnym zarzucie pracodawcy powód przyznał,
że ze względu na określone zdarzenia (fakty) konflikt jako przeszkoda przywrócenia
do pracy istnieje (art. 229 k.p.c.). W przeciwnym razie wymagane jest
postępowanie dowodowe i odbywa się ono przed sądem orzekającym (art. 235
k.p.c.). Postępowanie dowodowe ma tę cechę, że jest skonkretyzowane, wobec
konieczności wydania postanowienia o przeprowadzeniu dowodu oznaczającego
fakty podlegające stwierdzeniu oraz środek dowodowy (art. 236 k.p.c.). W ocenie
zaskarżonego wyroku ważne jest więc stwierdzenie, że postępowania dowodnego
nie prowadzi się po zamknięciu rozprawy (tylko wyjątkowo według art. 224 § 2
k.p.c. - co nie dotyczy tej sprawy).
Oczywiście Sąd Okręgowy podał w uzasadnieniu wyroku dlaczego stwierdził
konflikt. Rzecz jednak w tym, że użyte przez powoda słowa w pismach, w tym w
pismach procesowych nie są równoznaczne ze stwierdzeniem konfliktu jako
podstawy faktycznej wyroku, skoro w tym zakresie nie przeprowadzono
postępowania dowodowego na rozprawie. Nie chodzi tu tylko o brak postanowienia
o przeprowadzeniu dowodu na określony fakt (konflikt) zgodnie z art. 236 k.p.c., ale
o samą zasadę kontradyktoryjności, zgodnie z którą to strona wpierw formułuje
zarzut, na który przedstawia twierdzenia i dowody. Kontradyktoryjność oznacza
również, że każda stron obowiązana jest do złożenia oświadczenia co do twierdzeń
strony przeciwnej, dotyczących okoliczności faktycznych (art. 210 k.p.c., art. 391 §
1 k.p.c.). Czym innym jest więc materiał procesowy i czym innym jest materiał
dowodowy. Wskazane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku pisma powoda
(wymienione karty sprawy) temporalnie łączą się z postępowaniem przed Sądem
pierwszej instancji, jednak wówczas nie było zarzutu konfliktu. Pozwany nie zarzucił
10
też wyraźnie konfliktu (nie użył nawet takiego słowa) w apelacji. Jeżeli więc Sąd
Okręgowy uznał, że znaczenie miała argumentacja apelacji o treści, że „Każde
pismo kierowane przez powoda do Sądu jest obrażające dyrektora szkoły jako
przełożonego i funkcjonariusza samorządowego, co też jest wyrazem podstawy
etycznej powoda i stylu jego bycia zawodowego. Podobnie w pismach procesowych
powód dyskwalifikuje i pomawia innych nauczycieli historii (...), którzy swoją pracą
przyczynili się do podnoszenia prestiżu szkoły”, to przed zastosowaniem art. 45 § 2
k.p. winien rozważyć istotne kwestie z udziałem stron, a więc z uwzględnieniem
zasady kontradyktoryjności i koniecznego postępowania dowodowego,
wyjaśniającego co najmniej dostatecznie sporne okoliczności (art. 210, art. 217, art.
235, art. 236 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c.)
Skarga kasacyjna zasadnie więc podważa, że zgodnie z regułami
procesowymi nie ustalono konfliktu i dlatego nie było podstaw do stosowania art. 45
§ 2 k.p. oraz wydania orzeczenia reformatoryjnego. Dalej jednak skarga jest
niekonsekwentna, gdyż wymaga od Sądu Najwyższego aby zweryfikował, czy
ocena samego konfliktu przez Sąd II instancji była prawidłowa. Granicę
postępowania dowodowego stanowi dwuinstancyjne postępowanie przed sądami
powszechnymi pierwszej i drugiej instancji. Skoro nie można przyjąć, iż ustalono
konflikt jako podstawę faktyczną rozstrzygnięcia zgodnie z wskazaną procedurą, to
tym samym nie można oceniać zarzutu skargi czy zasadnie zastosowano art. 45 §
2 k.p., a w szczególności czy konflikt był zawiniony przez powoda, czy wynikał i
pozostawał w związku z procesem lub poprzednimi sprawami sądowymi. W
rozpoznaniu skargi Sąd Najwyższy związany jest ustaleniami faktycznymi
stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia (art. 39813
§ 2 k.p.c.), o ile
zarzuty procesowe skargi nie podważyły ustaleń faktycznych zaskarżonego wyroku.
W tej sprawie zarzuty skargi uczyniły to skutecznie. Konsekwentnie nie można więc
dalej rozważać, tak jak chce skarżący, czy i dlaczego był konflikt oraz czy
uzasadniał rozwiązanie stosunku pracy, czyja była wina, w szczególności „czy
pisma powoda mogą być rozpatrywane jako swoistego rodzaju reakcja obronna w
stosunku do działań i zachowań dyrektora pozwanej placówki, dokonane pod
wypływem emocji, w poczuciu pokrzywdzenia ze względu na gorsze traktowanie
jego osoby w porównaniu z innymi pracownikami". Nie można też rozważać czy
11
konfliktu nie było, a jeżeli był, to czy była to sytuacja szczególna wynikająca z
kolejnego rozwiązania z powodem stosunku pracy. Z tych też przyczyn nie był
zasadny zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c., niezależnie od tego, że
bezpośrednio dotyczy oceny dowodów i ustaleń stanu faktycznego i dlatego
przyjmuje się, że ze względu na ograniczenie z art. 3983
§ 3 k.p.c. nie może być
podstawą zarzutu skargi kasacyjnej. Podobnie co do art. 328 § 2 k.p.c., gdyż
uzasadnienie sporządza się po wyroku, stąd naruszenie tego przepisu z tej
przyczyny generalnie nie ma wpływu na wynik sprawy (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.).
Uzasadnienie zaskarżonego wyroku ma też wymagane przez art. 328 § 2 k.p.c.
elementy, inną natomiast rzeczą jest trafność wyroku. Innymi słowy skarga
przysługuje od wyroku, a nie od uzasadnienia, stanowi o tym art. 3981
§ 1 k.p.c.
(pośrednio potwierdza to również przepis art. 39814
k.p.c.).
Nieuprawnione byłoby więc podejmowanie się jakiejkolwiek kwalifikacji
prawnej. W odniesieniu do konfliktu jako przyczyny rozwiązania stosunku pracy
orzecznictwo już nieraz zajmowało stanowisko i strony same to dostrzegają
odwołując się do różnych wyroków Sądu Najwyższego. Mimo to wydaje się
uprawnionym stwierdzenie, że nawet na gruncie umowy o pracę konflikt musi być
na tyle istotny iżby można było przyjąć, że przywrócenie do pracy jest niemożliwe
lub niecelowe. Stosowanie prawa zależy też od indywidualnej sytuacji i okoliczności
danej sprawie, wszak punktem wyjścia są tu klauzule generalne z art. 45 § 2 k.p.,
dlatego wpierw znaczenie powinno mieć prawo materialne. Zastosowanie klauzuli
generalnej do ustalonego stanu faktycznego nie powinno pomijać, że ustawodawca
preferuje daną instytucję gdy szczegółowo ją reguluje. Chodziłoby tu więc o
enumeratywnie określone podstawy rozwiązania (ustania) stosunku pracy
nauczyciela mianowanego. W związku z tym jawiłaby się również kwestia, czy
dotychczasowe orzecznictwo i przedstawiana w nim kwalifikacja konfliktu na
gruncie umownych stosunków pracy mogą być w prosty sposób przenoszone do
oceny roszczeń nauczycieli zatrudnianych na podstawie mianowania, skoro
rozwiązanie z nimi zatrudnienia nie jest oparte tylko na „zasadności”
wypowiedzenia umowy o pracę w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. W przeciwnym razie
odrębna podstawa zatrudnienia (mianowanie) traciłaby na znaczeniu. Może to
przemawiać za innym (odpowiednio rozważonym) stosowaniem rozwiązania z art.
12
45 § 2 k.p. do ich sytuacji, tak aby uwzględniać silniejszą ochronę zatrudnienia
wynikającą z mianowania.
Nie zasługiwał na uwzględnienie wniosek skargi o orzeczenie co do istoty
sprawy, gdyż skargę oparto przede wszystkim na podstawie naruszenia przepisów
postępowania (art. 39816
k.p.c.).
Skargi nie rozpoznano na rozprawie (art. 39811
§ 1 k.p.c.), albowiem
przedstawione we wniosku o przyjęcie skargi do rozpoznania zagadnienie prawne
nie stanowiło istotnego zagadnienia prawnego z art. 3989
§ 1 pkt 1 k.p.c., lecz
sprowadzało się tylko do zwykłej wykładni prawa, dlatego skarga została
rozpoznania na posiedzeniu niejawnym.
Z powyższych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 39815
§
1 k.p.c.
/tp/