Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 16 LIPCA 2010 R.
SNO 33/10
Przewodniczący: sędzia SN Jerzy Steckiewicz (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Małgorzata Gersdorf, Bogumiła Ustjanicz.
S ą d N a j w y ż s z y – S ą d D y s c y p l i n a r n y w sprawie X. Y. – od 1
lipca 2010 r. sędziego Sądu Okręgowego w A. i W. Z. sędziego Sądu Okręgowego w
B. po rozpoznaniu w dniu 16 lipca 2010 r. inicjatywy Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego w C. zawartej w postanowieniu z dnia 23 czerwca 2010 r., sygn. akt
ASD (...), o przekazanie sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu na
podstawie art. 37 k.p.k. w zw. z art. 128 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o
ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.)
p o s t a n o w i ł : s p r a w ę s ę d z i ó w X . Y . i W . Z . p r z e k a z a ć d o
r o z p o z n a n i a S ą d o w i A p e l a c y j n e m u – S ą d o w i
D y s c y p l i n a r n e m u w W .
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w C. postanowieniem z dnia 23 czerwca
2010 r., sygn. akt ASD (...), zwrócił się do Sądu Najwyższego o przekazanie w trybie
art. 37 k.p.k. sprawy sędziów X. Y. i W. Z. do rozpoznania innemu równorzędnemu
Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu, położonemu możliwie blisko
miejsca zamieszkania tych sędziów.
Obydwoje sędziowie zwracali się z podobnymi wnioskami do Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego w C., uzasadniając je tym, że dojazd z miejsc
ich zamieszkania – B. i D. – do C. jest bardzo utrudniony z uwagi na złe połączenia
komunikacyjne. Sędzia W. Z., jako dodatkową niedogodność w dotarciu do Sądu
wskazywała zły stan zdrowia spowodowany urazem głowy i kręgosłupa, co pociąga za
sobą ból tych narządów oraz zawroty głowy. Dolegliwości zdrowotne sędziego
potwierdzone zostały zaświadczeniem lekarza sądowego z dnia 11 czerwca 2010 r.,
który stwierdził, że obwiniona „nie może stawić się w najbliższym czasie w C. i nie
będzie mogła w okresie kilku najbliższych miesięcy”.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny, uznając wniosek za uzasadniony
zważył, co następuje:
2
Zasadą jest, że sąd powinien rozpoznawać sprawy według swej właściwości
miejscowej; są jednak od niej wyjątki wówczas, gdy wymaga tego m. in. dobro
wymiaru sprawiedliwości (art. 37 k.p.k.).
Pojęcie to nie zostało ustawowo określone, a zatem podlega ocenie i
każdorazowo musi być rozważone – jakie kryteria mogą zadecydować o przekazaniu
sprawy do rozpoznania innemu sądowi równorzędnemu.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że za dobro wymiaru
sprawiedliwości można uznać również potrzebę rozpoznania sprawy bez niepotrzebnej
zwłoki, która może być spowodowana np. złym stanem zdrowia obwinionego.
Przeszkoda tego rodzaju staje się realna zwłaszcza wówczas, gdy nie ma
rokowań, że stan zdrowia obwinionego w najbliższym czasie może się polepszyć
(patrz np. postanowienia SN: z dnia 25 lutego 2004 r., sygn. akt II KO 83/03 oraz z
dnia 19 stycznia 2006 r., sygn. akt II KO 70/05).
Wobec powyższego, Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny podzielił zasadność
argumentów zawartych w inicjatywie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego w
C. Ponieważ ze względu na miejsce aktualnej pracy sędziego W. Z. nie można było
jako właściwego z delegacji wskazać sądu położonego najbliżej miejsca zamieszkania
obwinionych, wybrano Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w W. z dotarciem, do
którego nie powinno być problemów.