Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 60/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 września 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Hajn (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gersdorf
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z powództwa C. M.
przeciwko Zakładowi Energetyki Cieplnej Sp. z o.o.
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 września 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 2 grudnia 2009 r.,
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od strony pozwanej 120 (sto dwadzieścia) zł na
rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powód C. M. w pozwie skierowanym przeciwko Zakładowi Energetyki
Cieplnej […] wniósł o uznanie za bezskuteczne oświadczenia z dnia 20.01.2009 r. o
rozwiązaniu z nim umowy o pracę za wypowiedzeniem.
Strona pozwana Zakład Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w odpowiedzi na
pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości.
Sąd Rejonowy po przeprowadzeniu postępowania dowodowego wyrokiem z
04.05.2009 r.: (I) przywrócił powoda do pracy u strony pozwanej w Zakładzie
Energetyki Cieplnej Spółce z o.o. na poprzednich warunkach, (II) zasądził od strony
pozwanej na rzecz powoda kwotę 358,32 zł pod warunkiem podjęcia pracy, (III)
wyrokowi w punkcie II nadał rygor natychmiastowej wykonalności, (IV)
zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda 240 zł tytułem zwrotu kosztów
zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że powód został zatrudniony w pozwanym Zakładzie
Energetyki Cieplnej 02.04.1992 r., najpierw na podstawie umowy o pracę na czas
określony, a od 01.01.1993 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony,
na stanowisku ładowacza - ślusarza, a następnie pomocnika palacza. Przez cały
okres zatrudnienia swoją pracę wykonywał w ciepłowni przemysłowej przy ul. K. W
lipcu 2008 r. na terenie tej kotłowni ukazało się ogłoszenie, że wszyscy pracownicy
tam mają zagwarantowaną pracę jedynie do 30 kwietnia 2009 r. W dniu 20.01.2009
r. powód otrzymał pismo o rozwiązaniu z nim umowy o pracę z zachowaniem 3-
miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynie 30 kwietnia 2009 r. Jako
przyczynę wypowiedzenia podano likwidacje miejsca pracy tj. ciepłowni
komunalnej. Oprócz powoda w ciepłowni komunalnej zatrudnionych było jeszcze 5
palaczy kotłowych. Wszyscy palacze, za wyjątkiem Ł. S., najmłodszego wiekiem i
stażem, otrzymali 20.01.2009 r. wypowiedzenia umów o pracę. Ł. S. został
przeniesiony do kotłowni centralnej, ponieważ pracodawca uznał, że ma on dwa
zawody, jest dobrym ślusarzem i tokarzem. Palacze nie są zatrudniani sezonowo,
lecz całorocznie i poza sezonem grzewczym wykorzystywani są do wykonywania
remontów. W wyniku zamknięcia kotłowni przy ul. K. zatrudnienie u strony
pozwanej zmniejszyło się o 8 osób, z tym, że z likwidowanej kotłowni do kotłowni
centralnej przy ul. G., oprócz Ł. S., przeszli jeszcze elektrycy i 2 lub 3 spawaczy.
3
Siedmiu pracowników kotłowni przy ul. K. otrzymało wypowiedzenia umów o pracę,
a jeden pracownik S., odszedł na emeryturę. Palacze kotłowni centralnej
przygotowani są do obsługi nowoczesnych kotłów, a palacze kotłowni przy ul. K.
obsługiwali stare kotły. Pracodawca uważał powoda za dobrego pracownika. W
aktach osobowych powoda znajdowało się świadectwo wykonywania pracy w
szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w okresie od 06.11.1968
r. do 30.09.1978 r. w Hutniczym Przedsiębiorstwie Remontowym oraz świadectwo
wykonywania prac w szczególnych warunkach w okresie od 02.04.1992 r. do
30.04.2006 r. na stanowisku ładowacz-ślusarz i od 01.05.2006 r. do nadal na
stanowisku palacza kotłowego wystawione 05.02.2007 r. przez stronę pozwaną. W
dniu 11 lutego 2009 r. kotłownia przy ul. K. zaprzestała produkcji ciepła, a
pracownicy do 30.04.2009 r. wykonywali prace przy demontażu urządzeń.
Wynagrodzenie powoda za ostanie 3 miesiące wynosiło 8062,16 zł.
Według Sądu pierwszej instancji powód był zatrudniony przez stronę
pozwaną ostatnio na stanowisku palacza kotłowego, wykonywał swoją pracę w
kotłowni komunalnej przy ul. K., która z dniem 30.04.2009 r. została zlikwidowana,
w wyniku spięcia z kotłownią centralną, która przejęła w całości funkcje obu tych
kotłowni, w związku, z czym 7 pracowników, w tym 5 palaczy kotłowych oraz
powód, otrzymało wypowiedzenia umów o pracę w wyniku likwidacji ich miejsc
pracy. W ocenie Sądu Rejonowego bezsporne również było, że powód 27
października 2009 r. ukończy 60 lat. Jak wynikało ze znajdującego się w aktach
osobowych powoda świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach,
wystawionego w dniu 05.02.2007 r. przez stronę pozwaną, miał on ponad 15 letni
staż wykonywania pracy wymienionej w wykazie A dział XIV poz. 1 pkt 3 zawartym
w Załączniku Nr 1 do Zarządzenia Nr 9 Ministra Administracji Gospodarki
Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 01.07.1983 r. w sprawie stanowisk pracy w
zakładach pracy resortu administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska,
na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach, uprawniające do
niższego wieku emerytalnego oraz do wzrostu emerytury lub renty inwalidzkiej. Miał
także udokumentowany stosownymi świadectwami ponad 25 letni staż pracy.
Ponieważ takie świadectwo znajdowało się w aktach osobowych powoda i zostało
wystawione przez stronę pozwaną, pracodawca nie mógł twierdzić, że nie miał
4
wiedzy, że . M. miał ponad 15-letni staż pracy wykonywanej w szczególnych
warunkach. Również fakt ponad 25-letniego ogólnego stażu pracy powoda wynikał
jego akt osobowych. Zgodnie z art. 39 k.p. pracodawca nie może wypowiedzieć
umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia
wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do
emerytury z osiągnięciem tego wieku. Tej ochrony nie stosuje się, zgodnie z treścią
art. 411
§ 1 k.p. jedynie w razie ogłoszenia likwidacji lub upadłości zakładu pracy. W
przedmiotowej sprawie zdaniem Sądu pierwszej instancji nie nastąpiła niewątpliwie
likwidacja czy ogłoszenie upadłości zakładu pracy. Nastąpiła jedynie częściowa
likwidacja zakładu pracy, czy też likwidacja poszczególnych stanowisk pracy, a taka
sytuacja nie wyłączała ochrony przewidzianej w art. 39 k.p. Rozstrzygnięcie
niniejszej sprawy sprowadza się do odpowiedzi na pytanie, czy wiek powoda tj.
ukończone w momencie wypowiedzenia mu umowy o pracę 59 lat i wykazanie
ponad 25-letniego ogólnego stażu pracy, w tym 15-letniego okresu pracy w
szczególnych warunkach, uprawniających do niższego wieku emerytalnego, dawało
mu prawo do 4-letniej ochrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę w
rozumieniu art. 39 k.p. Zgodnie z treścią art. 32 ust. 1 i 2, art. 46 i art. 184 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 39, póz. 353), powodowi, jako osobie
urodzonej po 31.12.948 r., a przed 01.01.1969 r., zatrudnionej w szczególnych
warunkach, która do końca 1999 r. wypracowała staż pracy przekraczający 25 lat,
w tym 15 lat w szczególnych warunkach przysługiwało prawo do emerytury w
momencie osiągnięcia wieku 60 lat. Jak wynikało z orzeczeń Sądu Najwyższego,
ochrona przewidziana w art. 39 k.p. nie przysługuje w przypadku tzw.
wcześniejszego wieku emerytalnego wynikającego z przepisów szczególnych, czy
też wieku, z którym łączy się nabycie prawa do tzw. wcześniejszej emerytury.
Jednakże jak wynika z uzasadnienia Sądu Najwyższego do wyroku z dnia 16 lipca
2008 r. (I PK 11/08), czym innym jest wcześniejszy wiek emerytalny ustalony na
podstawie art. 46 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353) w
postaci wcześniejszej emerytury określonej w art. 29 powołanej ustawy i w tym
przypadku ochrona przewidziana w art. 39 k.p. nie przysługuje, a czym innym jest
5
sytuacja, gdy obniżony wiek emerytalny nie jest przywilejem, nadanym na
podstawie art. 46 i 29 tej ustawy, ale jest wiekiem ustalonym powszechnie dla
określonych kategorii pracowników wykonujących takie prace lub zawody, które
według ustawowo potwierdzonych obiektywnych kryteriów łączą się z utratą
sprawności psychofizycznej niezbędnej do wykonywania określonej pracy w wieku
biologicznym niższym od ogólnego (powszechnego) wieku emerytalnego. Dotyczy
to pracowników, o których mowa w art. 32 ust. 2 powołanej wyżej ustawy tj.
pracowników wykonujących prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym
charakterze. Wiek emerytalny dla tych pracowników, rodzaje prac lub stanowisk
oraz warunki, na podstawie, których osobom wymienionym w art. 32 ust. 2 i 3 tej
ustawy przysługuje prawo do emerytury ustala się na podstawie przepisów
dotychczasowych, które zawiera rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 07.02.1983
r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych
warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 póz. 43). Jak podkreślił w
uzasadnieniu tego wyroku Sąd Najwyższy: "mając na uwadze, że wiek emerytalny
tych kategorii pracowników został ustawowo obniżony, nie można go traktować,
jako przywileju pracowniczego. Obniżenie to dotyczy, bowiem instytucji prawa
ubezpieczeń społecznych i wynika z legislacyjnego założenia wcześniejszej utraty
sprawności psychofizycznej do wykonywania prac w szczególnych warunkach lub
w szczególnym charakterze ze względu na szczególne uciążliwości związane z
wykonywanym zatrudnieniem. To ostatnie wymaga z kolei swoistej kompensacji
szczególnych obciążeń pracowniczych w sferze ubezpieczeń społecznych przez
obniżenie dla nich ustawowego wieku emerytalnego. Skoro jednak wcześniejszy
wiek emerytalny jest dla takich pracowników „normalnym" ustawowym wiekiem
emerytalnym, to korzystają oni z ochrony przewidzianej w art. 39 k.p.". Zdaniem
Sądu pierwszej instancji, powodowi przysługiwało prawo do emerytury w wieku 60
lat z uwagi na ponad 15-letni staż pracy w szczególnych warunkach to, to
niewątpliwie w wieku 59 lat objęty był ochroną przewidzianą w art. 39 k.p. Ochrona
ta przysługiwała powodowi bez względu na to czy strona pozwana wiedziała, czy
będzie on chciał skorzystać z tego prawa czy nie, tym bardziej, że była w
posiadaniu dokumentów, z których wynikało, że takie uprawnienie powodowi
przysługiwało. W związku z powyższym na podstawie art. 45 § 1 k.p. żądanie
6
powoda przywrócenia go do pracy u strony pozwanej na poprzednich warunkach
podlegało uwzględnieniu. Brak było podstaw do uznania, że było ono niemożliwe.
Strona pozwana nadal posiada kotłownie, gdzie zatrudnia palaczy piecowych. Na
podstawie art. 47 k.p. Sąd Rejonowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda
wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w kwocie 358, 32 zł (od
01.05.2009 r. do 04.05.2009 r.) pod warunkiem podjęcia pracy. Na podstawie art.
477 k.p.c. Sąd Rejonowy wyrokowi, co do zasądzonej kwoty nadał rygor
natychmiastowej wykonalności. Z mocy art. 98 k.p.c. i § 11 ust. 1 pkt 1 i § 2 ust. 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.) Sąd
Rejonowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 240 zł tytułem
zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Od wyroku Sądu Rejonowego apelację złożyła strona pozwana, zarzucając
mu naruszenie prawa materialnego, tj. art. 39 k.p., przez jego błędną wykładnię,
polegające na niewłaściwym przyjęciu, iż powód podlegał ochronie
przedemerytalnej oraz naruszenie prawa procesowego, tj. art. 468 § 1 k.p.c., przez
jego niezastosowanie polegające na zaniechaniu ustalenia zasadności roszczenia
o przywrócenie do pracy.
Sąd Okręgowy, uznając ustalenia i wnioski Sądu pierwszej instancji za
trafne, oddalił apelację i zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda koszty
zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.
W skardze kasacyjnej strona pozwana, reprezentowana przez pełnomocnika
będącego adwokatem, zaskarżyła w całości wyrok Sądu Okręgowego, żądając jego
uchylenia w całości i poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego i przekazania
sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenia od
powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania kasacyjnego według norm
przepisanych. Ewentualnie pełnomocnik skarżącej wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy i oddalenie
powództwa w całości.
W skardze zarzucono mające istotny wpływ na wynik sprawy naruszenia
przepisów postępowania, tj.:
7
1. art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. oraz art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c.,
„przez nierozpoznanie istoty sprawy i przyjęcie, że Sąd Okręgowy - Sąd Pracy
wydając wyrok i biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia
rozprawy winien był uwzględnić również stan prawny, jaki zostanie ukształtowany w
toku postępowania tego Sądu w sprawie o ustalenie uprawnienia do emerytury z
odwołania powoda od decyzji ZUS o odmowie ustalenia uprawnienia do emerytury,
jako orzeczenia o charakterze prejudycjalnym, nie był obowiązany uwzględnić
ustaleń toczącego się przed tym Sądem postępowania o ustalenie uprawnienia do
emerytury, a w konsekwencji orzekł w oparciu o niekompletny stan rzeczy istniejący
w chwili zamknięcia rozprawy”,
2. art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c., przez przyjęcie, że
prawomocny wyrok, jaki niewątpliwie zostanie wydany w sprawie przed tym samym
Sądem Okręgowym Sądem Pracy i Ubezpieczeń Społecznych nie będzie stanowił
orzeczenia o charakterze prejudycjalnym w stosunku do zaskarżonego orzeczenia
oraz jako takie nie będzie wiązał Sądu Okręgowego w przedmiotowym
postępowaniu, co w konsekwencji doprowadziło do nierozpatrzenie merytorycznego
sprawy.
Ponadto skarżąca zarzuciła naruszenie prawa materialnego przez błędną
jego wykładnię, to jest art. 32 ust. 1 i 2, art. 46 i art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn.
Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) oraz art. 39 k.p., przez błędne
przedwczesne przyjęcie, że powodowi przysługiwało prawo do emerytury w wieku
60 lat z uwagi na ponad 15-letni staż pracy w szczególnych warunkach, a w
konsekwencji przyjęcie, że powód w wieku 59 lat był objęty ochroną przewidzianą w
art. 39 k.p.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga opiera się na twierdzeniu, że „Przed Sądem Okręgowym - Sądem
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w dacie wyrokowania toczyła się sprawa z
powództwa (odwołania) powoda, C. M., od negatywnej decyzji ZUS, odmawiającej
mu ustalenia prawa do wcześniejszej emerytury, wynikającej z ustalonego 15-
8
letniego stażu pracy w szczególnych warunkach. Tymczasem uprawnienie takie
zostało ustalone przez Sąd Okręgowy jako bezsporna podstawa dalszego
ustalenia, że powód podlega 4-letniej ochronie przedemerytalnej już w wieku 59
lat.” Skarżący nie podnosił tej okoliczności w postępowaniu apelacyjnym. W
skardze kasacyjnej nie wskazano, kiedy odwołanie powoda wpłynęło do Sądu
Okręgowego. Tymczasem z pisma ZUS z 8 grudnia 2009 r., załączonego do
odpowiedzi na skargę z 10 marca 2010 r., przedstawionej przez powoda, wynika,
że odwołanie powoda zostało przekazane do Sądu Okręgowego 8 grudnia 2009 r.,
a więc już po dniu wydania wyroku Sądu Okręgowego zaskarżonego
rozpoznawaną skargą kasacyjną, przypadającym na 2 grudnia 2009 r. Skarżący nie
zakwestionował twierdzeń zawartych w odpowiedzi na skargę, co mógł uczynić
stosownym pismem procesowym. Wobec tego Sąd Najwyższy uznaje, że
postępowanie w sprawie 1432/09 zostało wszczęte już po wydaniu zaskarżonego
wyroku. Z tego względu wszystkie zarzuty skargi kasacyjnej dotyczące naruszenia
art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 k.p.c. oraz art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. oraz art. 365 §
1 k.p.c. w zw. z art. 177 § 1 pkt. 1 k.p.c., oparte na założeniu równoległego toczenia
się sprawy postępowanie w sprawie 1432/09 ze sprawą zakończoną wyrokiem
Sądu Okręgowego zaskarżonym rozpoznawaną skargą kasacyjną są oczywiście
bezpodstawne. Wobec tego rozważanie hipotetycznej sytuacji podniesionej w
sformułowaniu zagadnienia prawnego, tj. sposobu i formy uwzględnienia przez Sąd
Okręgowy toczącego się równolegle postępowania z zakresu ubezpieczeń
społecznych, wykraczało by poza rozważania niezbędne do wydania wyroku.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39814
k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego – na podstawie art. 98 § 1
k.p.c.