Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 594/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 października 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący)
SSA Jan Kremer (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
Protokolant Anna Matura
w sprawie z powództwa P. Spółki z o.o.
przeciwko Adamowi P.
o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 13 października 2010 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku
Sądu Apelacyjnego
z dnia 11 lutego 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną; zasądza od powoda na rzecz
pozwanego kwotę 7 200 (siedem tysięcy dwieście) zł tytułem
kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Powódka „P.” Sp. z o.o. wniosła w dniu 19 czerwca 2006 r. o uznanie za
bezskuteczną w stosunku do niej umowy darowizny nieruchomości położonej przy
ul. G. 5a/26, dla której Sąd Rejonowy prowadzi księgę wieczystą nr /.../. Umową
zawartą w dniu 21 czerwca 2001 r. małżonkowie Roman P. i Jolanta Ł. podarowali
wyżej wymienioną nieruchomość pozwanemu Adamowi P. Żądanie pozwu, po
zmianach dokonanych przed Sądem pierwszej instancji sprecyzowano jako żądanie
zgłoszone „dla ochrony wierzytelności w wysokości 900000 zł.”
Pozwany wnosił o oddalenie powództwa.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 18 stycznia 2008 r. oddalił powództwo.
Sąd ustalił, że w
dniu 21 czerwca 2001 r. małżonkowie Jolanta Ł. i Roman P. umową zawartą w
formie aktu notarialnego darowali małoletniemu synowi Adamowi P. nieruchomość
stanowiącą odrębną własność lokalu. Nieruchomość położona jest przy ul. G. 5a/26
i do lokalu tego przynależy udział wynoszący 1174/230007 części we
współwłasności budynku i w wieczystym użytkowaniu działki gruntu, na którym
posadowiony jest budynek.
Ugodą z dnia 28 listopada 2002 r. H. Roman P., Jolanta Ł. Sp. j. uznała i
potwierdziła zobowiązanie wobec A. Sp. z o.o. w łącznej wysokości 2 176 861,42 zł
wraz z odsetkami od dnia wymagalności. Zobowiązanie to wynikało z faktur VAT
wystawionych w 2000 r. Umową z dnia 2 kwietnia 2003 r. A. Sp. z o.o. w celu
zwolnienia się z długu przeniosła swoją wierzytelność wobec H. Sp. j. na rzecz M.
S.A. za cenę 1 102 741,20 zł.
W dniu 14 czerwca 2004 r. Sąd Okręgowy wydał nakaz zapłaty przeciwko H.
Roman P., Jolanta Ł. Sp. j., zasądzający na rzecz M. S.A. kwotę 3 771 273,75 zł.
Postępowanie jest w toku wskutek zarzutów wniesionych przez stronę pozwaną.
W dniu 10 sierpnia 2006 r. M. S.A. sprzedało wierzytelność wobec H. Sp. j.
w wysokości 2 176 861,42 zł wraz z odsetkami i kosztami postępowania i egzekucji
na rzecz powoda „P.” Sp. z o.o. za kwotę 1 105 000,00 zł.
Postanowieniami z dnia 15 listopada 2006 r. i 20 kwietnia 2007 r. Sąd
3
Rejonowy zatwierdził listy wierzytelności w postępowaniu upadłościowym H. Sp. j.
W dniu 12 lutego 2007 r. Sąd Rejonowy w zatwierdził układ z wierzycielami, a
postanowieniem z dnia 24 kwietnia 2007 r. stwierdził ukończenie postępowania
upadłościowego. Sąd ustalił także, że majątek H. Sp.
j. w dacie dokonania czynności w 2001 r. wynosił 16 505 498,00 zł, w dacie
zaskarżenia czynności prawnej, tj. w 2006 r. wartość środków trwałych wynosiła
14 202 8355 zł, a na dzień 30 sierpnia 2007 r. – 12 706 959,91 zł. W chwili
dokonania darowizny rodzice pozwanego byli właścicielami: mieszkania przy ul. K.
8/76, nieruchomości w P., zabudowanej budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym,
nieruchomości w miejscowości G., lokalu mieszkalnego przy ul. . 5, nieruchomości
o powierzchni 1,41 ha w miejscowości G., nieruchomości rolnej w tej samej
miejscowości o powierzchni 2,06 ha. Spółka jawna nadal prowadzi działalność
gospodarczą.
W dniu 7 grudnia 2006 r. Sąd Okręgowy pozbawił wykonalności tytuł
wykonawczy - nakaz zapłaty Sądu Okręgowego z dnia 20 maja 2005 r.,
zaopatrzony w klauzulę wykonalności przeciwko H. Sp. j. W uzasadnieniu wyroku
wskazano, że ogłoszenie upadłości z możliwością układu nie powoduje uznania, że
zachodzi przesłanka bezskuteczności egzekucji wobec Spółki. Wyrokiem z dnia 19
września 2007 r. Sąd Okręgowy pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy - nakaz
zapłaty Sądu Okręgowego, zaopatrzony w klauzulę wykonalności przeciwko
małżonkom P.
Wierzytelność powódki nie została umieszczona na liście wierzytelności
w postępowaniu upadłościowym, następnie umorzonym.
Zdaniem Sądu Okręgowego nie zostały w sprawie spełnione wszystkie
przesłanki przewidziane w art. 527 § 1 k.c. W ocenie Sądu, wykazane zostało,
że wierzytelność wobec spółki jawnej istniała w dacie zawierania umowy darowizny
i istnieje nadal. Wspólnicy spółki jawnej są dłużnikami powódki w rozumieniu art.
527 § 1 k.c. oraz z punktu widzenia art. 22 § 2 k.s.h.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji, w sprawie nie zachodzi sytuacja, w której
dłużnicy działali z pokrzywdzeniem wierzycieli i zdawali sobie sprawę, że wskutek
czynności mogli spowodować niemożność zaspokojenia się przez wierzycieli z ich
4
majątku. W chwili dokonywania czynności prawnej dłużnicy byli właścicielami
znacznego majątku, także sytuacja gospodarcza spółki jawnej była bardzo dobra –
spółka prowadziła działalność gospodarczą i posiadała środki trwałe o znaczącej
wartości. Dlatego też nie można twierdzić, że czynność prawna dłużników była
dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, a wskutek tej czynności dłużnik stał się
niewypłacalny w wyższym stopniu niż przed dokonaniem czynności - art. 527 § 2
k.c. Także w dacie wniesienia pozwu w czerwcu 2006 r., wspólnicy spółki jawnej
byli właścicielami licznych nieruchomości, a spółka prowadziła działalność, co ma
miejsce nadal. Spółka osiąga znaczne przychody – około 3 000 000zł miesięcznie,
z Bankiem Ochrony Środowiska zaś zawarła ugodę w przedmiocie spłaty kredytu.
Powódka przedstawiła oświadczenia dwóch wierzycieli – T. Sp. z o.o. i M.
Sp. z o.o. - na okoliczność nierealizowania układu, ale w tym zakresie nie
przedstawiła żadnych dowodów z akt postępowania upadłościowego. Sąd
Okręgowy podkreślił, że w postępowaniach o pozbawienie tytułów wykonawczych
wykonalności sądy krytycznie odnosiły się do twierdzeń wierzycieli. Powódka nie
wykazała, aby dłużnicy byli niewypłacalni.
Powódka w apelacji zarzuciła dokonanie błędnych ustaleń faktycznych,
naruszenie przepisów postępowania, a to art. 233 § 1, art. 227, art. 328 § 2 i art.
299 k.p.c., a nadto naruszenie przepisów prawa materialnego: art. 527 § 1, 2 i 3
oraz art. 529 k.c., wnosząc o zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa. Wniosła
o uzupełnienie punktu 1 pozwu przez zwrot „w celu ochrony wierzytelności powoda
w kwocie 3 771 273,75 zł, wraz ustawowymi odsetkami od dnia 27 października
2003 r. do dnia zapłaty, wynikającej z umowy przelewu wierzytelności z dnia
10 sierpnia 2005 r., zawartej z M. S.A., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej
instancji.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 11 lutego 2009 r. oddalił apelację, orzekając
o kosztach postępowania.
Sąd drugiej instancji skoncentrował się w pierwszej kolejności na żądaniu
pozwu, analizując go w powiązaniu z podstawą prawną orzeczenia. Żądanie pozwu
powódka pierwotnie sformułowała jako żądanie „uznania umowy darowizny
5
nieruchomości położonej przy ul. G. 5a/26, wchodzącej w skład wspólności
ustawowej małżonków Romana P. i Jolanty Ł.-P. z dnia 21 czerwca 2001 r.,
zawartej w formie aktu notarialnego przed Krzysztofem T. – notariuszem w P.,
pomiędzy Romanem P. i Jolantą Ł.-P. a Adamem P., za bezskuteczną w stosunku
do powódki”. W toku postępowania powódka zmieniła żądanie, domagając się
„uznania umowy darowizny za bezskuteczną do kwoty 350 000 zł wynikającej
z nakazu zapłaty z czerwca 2004 r., która to wierzytelność była przedmiotem
umowy przelewu wierzytelności z dnia 10 sierpnia 2005 r.”.
Następnie wnosiła o uznanie „umowy darowizny za bezskuteczną wobec
powódki”. Wartość przedmiotu sporu początkowo określono na kwotę 300 000 zł,
po czym podwyższono ją do kwoty 350 000zł, a następnie - do kwoty 900 000 zł.
W postępowaniu apelacyjnym powódka domagała się uwzględnienia powództwa
z uzupełnieniem punktu 1 pozwu przez dodanie na końcu formuły „w celu ochrony
wierzytelności powoda w kwocie 3 771 273,75 zł wraz z ustawowymi odsetkami od
dnia 27 października 2003 r. do dnia zapłaty, wynikającej z umowy przelewu
wierzytelności z dnia 10 sierpnia 2005 r. zawartej z M. S.A.”.
Zdaniem Sądu drugiej instancji – żądanie pozwu, tak w pierwotnym ujęciu,
jak i po modyfikacji nie spełnia wymagań poprawnego sformułowania,
w szczególności w zakresie określenia wierzytelności, której ochronie ma służyć.
Sąd Apelacyjny odwołując się do judykatury, wskazał, że sprecyzowanie
wierzytelności należy do wierzyciela, który w skardze pauliańskiej wyznacza
przedmiot ochrony, a żądanie powinno obejmować przynajmniej istnienie
wierzytelności, tytuł prawny wierzytelności i jej wysokość. Żądanie pozwu
ograniczające się do żądania uznania danej czynności prawnej dokonanej przez
dłużnika za bezskuteczną wobec powoda, przy braku sprecyzowania zakresu
bezskuteczności zaskarżonej czynności prawnej pod względem podmiotowym, nie
jest prawidłowe. Bezskutecznością może być objęta jedynie czynność prawna
dłużnika w odniesieniu do maksymalnych rozmiarów konkretnej wierzytelności
przysługującej wierzycielowi. W konsekwencji sentencja wyroku uwzględniającego
skargę pauliańską zawsze musi określać wierzytelność, której ochronie ma służyć.
Ten składnik orzeczenia jest nieodzowny dla zapewnienia prawidłowości wyroku.
6
Zdaniem Sądu Apelacyjnego powódka zgłaszając żądanie uznania
czynności prawnej za bezskuteczną, nie spełniła wynikającego z art. 527 k.c.,
ustawowego wymagania określenia wierzytelności objętej skargą pauliańską.
Określenie w sposób ogólny, nieprecyzyjny, niekonsekwentny, niekonkretny
wierzytelności objętej skargą nie spełnia wymagania sprecyzowania wierzytelności.
Sąd nie miał podstaw do oznaczania za stronę żądania co do wierzytelności
podlegającej ochronie skargą pauliańską. Sąd wskazał na przyczyny
niedopuszczalności zmiany żądania, jak i podwyższenia żądania w apelacji
(art. 383 k.p.c.). Podkreślił, że w sprawie nie zachodzi sytuacja, w której strona
prawidłowo sformułowała żądanie pozwu, co ma decydujące znaczenie dla
ewentualnego sprostowania niedokładności w sentencji orzeczenia Sądu pierwszej
instancji i możliwości sądu prawidłowej redakcji orzeczenia.
Wyjaśniając kwestię tytułu prawnego wierzytelności poddanej
przez powódkę ochronie, Sąd wskazał na uchybienia niweczące skuteczność
tej akcji. Z akt wynika, że kwota 3 771 273,75 zł stanowi sumę należności:
2 176 861,42 zł i 1 594 412,33 zł, przy czym kwota 2 176 861,42 zł, to suma faktur
VAT: nr 28/02/2000, 3/05/2000, 10/05/2000, 5/07/2000, 7/08/2000, 6/09/2000,
7/12/2000,9/12/2000, 5/11/2000 – wymienionych w ugodzie z dnia 28 listopada
2002 r., a kwota 1 594 412,33 zł, to skapitalizowane odsetki od niespłaconych rat
/266 838,71 zł/ i skapitalizowane odsetki od sumy głównej /1 327 573,62 zł/. Stroną
umowy przelewu wierzytelności z dnia 10 sierpnia 2005 r. nie była H. Roman P.,
Jolanta Ł.-P. Sp. j., a były nimi M. S.A. i „P.” Sp. z o.o.
Zgłoszone powództwo ma na celu ochronę wierzytelności przysługującej
powódce „P.” Sp. z o.o. w stosunku do H. Sp. j. i jej wspólników Romana P. i
Jolanty Ł. – P., a nie wierzytelności powódki do M. S.A., czy pomiędzy tymi
stronami. Błędem było powołanie w żądaniu takiego tytułu prawnego, jak umowa
przelewu wierzytelności z dnia 10 sierpnia 2005 r., gdyż powołać należało tytuł, jaki
wynikał z faktur wystawionych w ramach sprzedaży płyt betonowych.
Także błędem było powołanie sumy wierzytelności, a nie poszczególnych
wierzytelności, które miały zostać objęte skargą pauliańską.
7
Art. 527 k.c. ma na celu zapewnienie ochrony nie jakiejkolwiek
wierzytelności, która może przysługiwać wierzycielowi, ale służy ochronie
konkretnej wierzytelności. Orzeczenie uwzględniające roszczenie z art. 527 k.c. nie
może pozostawiać wierzycielowi dowolności w wyborze już po wydaniu wyroku,
wierzytelności podlegającej zaspokojeniu. Wadliwe sformułowanie żądania pozwu
wyrażające się niesprecyzowaniem wierzytelności podlegającej ochronie,
tak co do wysokości, jak i tytułu, nie pozwala na stwierdzenie wypełnienia przez
powódkę przesłanek wynikających z art. 527 k.c.
Sąd Apelacyjny rozważył nadto treść art. 187 § 1 k.p.c., poddając analizie
wymagania formalne pozwu i podkreślając związanie sądu żądaniem pozwu
i wskazanymi faktami. Sąd nie może orzec ponad żądanie i nie może wyrokować
co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem. Zwrócił uwagę na możliwość
niespełnienia wymagań formalnych pozwu.
Analizując treść art. 529 k.c., Sąd zwrócił uwagę na domniemania
dotyczące dłużnika, ale i obowiązek dowodzenia jego niewypłacalności przez
wierzyciela. W sprawie dotyczy to rodziców pozwanego wspólników spółki jawnej –
art. 22 § 2 k.s.h. W ocenie Sądu drugiej instancji, powódka nie wykazała, by
w dacie umowy darowizny rodzice pozwanego byli niewypłacalni, lub stali się
w takimi wyniku zawarcia umowy. Sąd ustalił skład majątku dłużników wg daty
umowy darowizny, wskazał też na wysokość zgłoszonego w pozwie żądania, oraz
jego późniejsze zmiany. Podkreślił niezgłoszenie wniosków dowodowych przed
Sądem Okręgowym na okoliczność ustalenia wartości majątku dłużników,
nie pozwalającego na zaspokojenie wierzytelności od 300 000 zł do 900 000 zł.
W konkluzji stwierdził, że nie wykazano działania ze świadomością
pokrzywdzenia wierzyciela, jak też nie wykazano stanu niewypłacalności dłużników
w dacie zaskarżenia czynności prawnej i w dacie wyrokowania przez Sąd
Okręgowy. W czerwcu 2006 r. i w styczniu 2008 r. dłużnicy byli właścicielami
nieruchomości w miejscowości G. o pow. 1,41 ha i 2,06 ha, a wartość środków
trwałych spółki jawnej wynosiła 14 202 883,55zł w czerwcu 2006 r. i 12 706 959,91
zł we wrześniu 2007 r. Sąd podkreślił, że postępowanie Sądu Okręgowego nie jest
prawomocnie zakończone.
8
Sąd Apelacyjny wyjaśnił przyczyny nieskuteczności zarzutów procesowych,
co wynikało z tezy dowodowej odnośnie do przesłuchania świadka i braku
właściwego wniosku o przesłuchanie matki pozwanego. Dalsze zarzuty procesowe
– art. 233 § 1 i 328 § 2 k.p.c. – nie były zasadne. Sąd uzupełnił postępowanie
dowodowe dowodami z dokumentów zawnioskowanych przez obie strony i dokonał
ich oceny.
Wyrok ten powód zaskarżył w całości skargą kasacyjną opartą o podstawy
wymienione w art. 3983
§ 1 punkt 1 i 2 k.p.c. i wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu.
Zarzut naruszenia prawa materialnego powód uzasadnił błędna wykładnią
powołanych w skardze przepisów. Powód zarzucił naruszenie art. 527 § 1 k.c.
przez przyjęcie, że powód nie spełnił wynikającego z tego przepisu wymagania
określenia wierzytelności będącej przedmiotem skargi pauliańskiej, pomimo
że wierzytelność ta została sprecyzowana co do wysokości i tytułu w pozwie
i piśmie procesowym z dnia 7 września 2006 r. i na rozprawie w dniu 7 września
2007 r., oraz w dniu 12 listopada 2007 r.
Zarzut naruszenia przepisów postępowania mogący mieć istotny wpływ na
wynik sprawy, dotyczy błędnego przyjęcia przez Sąd drugiej instancji, że powód nie
spełnił wynikających z art. 187 § 1 punkt 1 i 2 k.p.c. wymagań dokładnego
określenia żądania pozwu, choć uczynił to i nadto przytoczył okoliczności faktyczne
uzasadniające żądanie pozwu. Załączył do pozwu dowody z dokumentów, a Sąd
pierwszej instancji nie wzywał powoda do usunięcia braków formalnych pozwu
przez oznaczenie wierzytelności podlegającej ochronie w drodze skargi pauliańskiej
i o żądaniu powoda merytorycznie orzekł. Zarzut procesowy dotyczący naruszenia
art. 316 § 1 w związku z art. 391 § 1 i art. 382 k.p.c. odnosi się do pominięcia przy
orzekaniu, że rodzice pozwanego sprzedali matce pozwanego ostatnią
nieruchomość lokalową o pow. 83,4 m² w P., co świadczy o konsekwentnym
wyzbywaniu się majątku i staniu się niewypłacalnymi w wyższym stopniu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
9
Skarżący oparł skargę kasacyjną na obu podstawach przewidzianych w art.
3983
§ 1 k.p.c.; treść skargi kasacyjnej sprawia, że w pierwszej kolejności
wymagają rozpoznania zarzuty odnoszące się do przepisów prawa procesowego.
Najistotniejszym dla rozstrzygnięcia zarzutem skargi kasacyjnej jest zarzut
naruszenia art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c., w istocie w związku z art. 527 § 1 k.c., do
którego treści nawiązuje sformułowanie żądania pozwu. Przepis art. 187 k.p.c.
skierowany jest do powodów i nie określa obowiązków sądu, więc nie może zostać
naruszony przez sąd, a w konsekwencji, co do zasady, nie może stanowić
podstawy skargi kasacyjnej (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia
2007 r. V CSK 152/07 nie publ.). Przepis art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. zawiera
wymaganie dokładnego określenia żądania pozwu. Problem sprecyzowania
żądania pozwu związany jest z wyrażonym przez sąd drugiej instancji
stanowiskiem, że pozew z żądaniem określonym przez powoda nie mógł zostać
uwzględniony. Sąd pierwszej instancji nie wzywał powoda o usunięcie braków
formalnych pozwu. W żądaniu występują dwa nieprawidłowe elementy, dotyczące
odrębnych sfer czynności procesowych i określenia wysokości kwoty do jakiej
czynność prawna ma ulec ubezskutecznieniu i określenia wierzytelności, z której
żądanie jest wywodzone. Powód w sprawie działał z profesjonalnym
pełnomocnikiem, co nie jest bez znaczenia. Niezależnie od tego sąd nie jest
uprawniony, ani władny, do artykułowania uwag odnośnie do wierzytelności z której
powód wywodzi swe roszczenie. Określenie wierzytelności musi znaleźć się
w żądaniu pozwu, w pozwie należy także przytoczyć okoliczności faktyczne
uzasadniające żądanie. Decyzja w tym zakresie jest autonomiczną decyzją powoda
nie podlegającą kontroli sądu. Wkraczanie w określenie wierzytelności, z której
wynika żądanie naruszałoby zasadę równości stron i stanowiłoby wkroczenie sądu
w sferę kształtowania treści powództwa. Podsumowując, sąd nie może ingerować
w wybór podstawy żądania – poprzez wskazanie konkretnej wierzytelności.
Częściowo odmiennie przedstawia się problem określenia wysokości wierzytelności
stanowiący zarazem o wartości przedmiotu sporu. Rzecz jednak w tym, że zarzut
ten nie może dotyczyć postępowania przed sądem drugiej instancji, a ponadto
powód w trakcie postępowania precyzował w różny sposób ten element żądania,
niezależnie od poglądu na jego konieczność i konstrukcję. W rezultacie niezależnie
10
od poglądu na obowiązki Sądu pierwszej instancji powód pod względem kwotowym
żądanie pozwu precyzował, a więc uzupełniał. W okresie międzywojennym Sąd
Najwyższy wyraził pogląd, że brak dokładnie określonego żądania nie stanowi
formalnego uchybienia pisma procesowego, nie podlega uchyleniu w trybie art. 141
(obecnie art. 130 § 1 k.p.c.) na skutek wezwania sądu i uzasadnia oddalenie
powództwa (orzeczenie z dnia 10 marca 1937 r., C. II. 3335/36, Przegląd Prawa
i Administracji 1937, nr 4, poz. 350 – za J. Gudowski, Kodeks postępowania
cywilnego tekst, orzecznictwo, piśmiennictwo t. I s. 270, teza 10). Zaakcentowania
wymaga to, że nie brak wskazania wartości wierzytelności był przesłanką oddalenia
powództwa. Przy formułowaniu żądania skargi pauliańskiej z reguły powód
odwołuje się do tytułu egzekucyjnego, co pozwala na relatywnie proste określenie
wierzytelności, poprzez nawiązanie do tego tytułu. W rozpoznawanej sprawie
wystąpiła sytuacja rzadziej spotykana. Powód, by uniknąć upływu prekluzyjnego
terminu z art. 534 k.c. wystąpił z pozwem przed zakończeniem postępowania
sądowego. W sytuacji takiej rzeczą powoda jest wymienienie w żądaniu pozwu
wszystkich tych wierzytelności w stosunku do których dochodzi uznania czynności
za bezskuteczne. Innymi słowy, w żądaniu pozwu należy wymienić wszystkie
wierzytelności, określone w sposób umożliwiający ich identyfikację, z których
wywodzone jest żądanie wraz z podaniem ich wysokości. W tak ukształtowanym
postępowaniu przedmiotem dowodzenia jest ich istnienie i wymagalność.
Powód może ograniczyć żądanie ubezskutecznienia czynności prawnej do części
wysokości konkretnej wierzytelności, nie opierać żądania o jej pełną wysokość,
jednak pamiętać musi o treści art. 533 k.c. i możliwości zwolnienia się pozwanego
z odpowiedzialności. W tym aspekcie wyszczególnienie odrębnie każdej
wierzytelności jest istotne, gdyż zwolnienie się z odpowiedzialności dotyczy każdej
odrębnej wierzytelności. Osobnym zagadnieniem pozostaje wysokość roszczeń.
Sąd Najwyższy o zagadnieniu formułowania sentencji wyroku, a poprzez to i treści
pozwu wypowiedział się w wyroku z 13 lutego 1970 r., III CRN 546/69, (OSNC
1970, nr 10, poz. 192).
Powód wywodził roszczenie nie z poszczególnych niezapłaconych przez
spółkę jawną faktur, stanowiących dług tej spółki, ale z umowy przelewu
wierzytelności pomiędzy innymi podmiotami i to obejmującej zsumowane
11
należności z różnych tytułów. Tak ujęte żądanie i jego uzasadnienie spowodowały,
że powództwo nie mogło zostać uwzględnione z tej przyczyny.
Skuteczność zarzutu naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 316 § 1
w zw. z art. 391 § 1 i art. 382 k.p.c. uzależniona jest od tego, czy i jakie wnioski,
twierdzenia oraz zarzuty powód podniósł w postępowaniu apelacyjnym w sposób
zgodny z przepisami procesowymi. Do zagadnienia tego odniósł się Sąd Najwyższy
m. in. w wyroku z dnia 23 lutego 2010 r., II UK 194/09 (nie publ.).
Sąd rozpoznający sprawę w postępowaniu apelacyjnym w wyniku
przeprowadzenia dowodów i ich oceny oraz oceny dowodów przeprowadzonych
przez sąd okręgowy może poczynić odmienne ustalenia faktyczne i dokonać
odmiennej oceny prawnej zebranego w sprawie materiału. W sprawie sytuacja taka
jednak nie wystąpiła, gdyż zbycie wyodrębnionego lokalu po wyroku Sądu
Okręgowego przez dłużników nie wpływało już na zmianę oceny stopnia ich
wypłacalności, w tym znaczeniu, że stanie się niewypłacalnymi w wyższym stopniu
nie miało wpływu na treść orzeczenia.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 527 k. c. zwrócić należy uwagę,
że pierwotnym dłużnikiem był H. Roman P., Jolanta Ł.-P. Sp. j., natomiast
wspólnicy spółki jawnej odpowiadają także osobiście za jej zobowiązania, bez
ograniczeń całym swoim majątkiem, solidarnie z pozostałymi wspólnikami i ze
spółką (art. 22 § 2 k.s.h.). Odpowiedzialność ta jest nieograniczona, poza
ewentualnymi ograniczeniami wynikającymi ze wspólności ustawowej małżeńskiej,
co jednak w sprawie nie ma miejsca, gdyż wspólnikami i dłużnikami są
małżonkowie. Odpowiedzialność solidarna ma charakter gwarancyjny, a jej
subsydiarność wzmacnia ten charakter, przy czym egzekucja może być
prowadzona z majątku wspólnika w przypadku bezskuteczności egzekucji z
majątku spółki. Wspólnicy spółki jawnej są wobec wierzyciela dłużnikami w
rozumieniu art. 527 i 530 k.c. (wyrok SN z dnia 29 listopada 2006 r. II CSK 250/06,
OSNC 2007, nr 10, poz. 155).
Wskazane zasady odpowiedzialności wspólników spółki jawnej uzasadniają
czynności wierzyciela zmierzające do zachowania majątku, z którego będzie miał
możliwość zaspokojenia swojej wierzytelności. Trafnie zarzucił skarżący, że chwilą
oceny wypłacalności dłużników, jak i stania się niewypłacalnymi w wyższym
12
stopniu, jest data wystąpienia przez wierzyciela z roszczeniem o uznanie
czynności za bezskuteczną. Stan pokrzywdzenia musi istnieć zarówno w dacie
wystąpienia z roszczeniem, jak i w dacie wyrokowania, co pochłania tym samym
zmiany stanu majątkowego dłużnika w trakcie postępowania. Ponadto stan
pokrzywdzenia obejmuje zarówno taki stan majątku dłużnika, który powoduje
niemożność wyegzekwowania należności, jak i taki który powoduje utrudnienie
zaspokojenia wierzyciela, w czym mieści się wyzbycie składnika majątkowego
o znacznej wartości. Stanowisko takie jest utrwalone w orzecznictwie.
Sąd Najwyższy wyraził taki pogląd między innymi w orzeczeniach: z dnia 16 marca
2006 r. III CSK 8/06, (OSNC 2006, nr 12, poz. 207); z dnia 22 marca 2001 r. V CKN
280/00, (nie publ.), z dnia 23 lipca 2003 r. II CKN 299/01 (nie publ.), z dnia 28
listopada 2001 r., IV CKN 525/00 (nie publ.), z dnia 22 marca 2001 r., V CKN
280/00, (nie publ.) , z dnia 29 czerwca 2004 r. II CK 367/03, (nie publ.); z dnia
15 czerwca 2005 r., IV CK 806/04, (nie publ.). W razie odpowiedzialności
solidarnej wspólników ze spółką, sytuacja materialna spółki nie ma wpływu
na ocenę wypłacalności wspólników. Niemniej jednak z ustalonego przez sąd
stanu faktycznego wynika, że sytuacja spółki nie była korzystna; spółka H. Sp. j.
poprzez upadłość, przeszła do stanu układu z wierzycielami. Bez względu na stan
realizacji układu spółka obciążona była tymi zobowiązaniami i przy ocenie jej
sytuacji majątkowej uwzględnić należało całość zobowiązań ją obciążających. Sąd
ustalił także istnienie obciążenia wynikającego z ugody z Bankiem Ochrony
Środowiska. Wartość środków trwałych ma znaczenie dla oceny sytuacji
majątkowej spółki, lecz nie przesądza o jej kondycji finansowej i możliwości spłaty
zobowiązań. Istotne dla oceny kondycji finansowej spółki są także inne elementy
związane np. z płynnością finansową. Pozwany nie dowodził w szerszym zakresie
sytuacji majątkowej spółki, co przy odpowiedzialności solidarnej nie miało zresztą
istotnego znaczenia procesowego. Okoliczności dotyczące sytuacji majątkowej
Spółki wskazują jednak na nietrafność dokonanej przez Sądy oceny w tym
zakresie. W konsekwencji zarzut naruszenia art. 527 § 2 i § 3 k.c. oraz art. 529 k.c.
był uzasadniony, jednak nie było to wystarczające dla uwzględnienia skargi
kasacyjnej wobec bezzasadności zarzutu naruszenia przepisów postępowania.
13
W konsekwencji skarga kasacyjna podlegała oddaleniu na podstawie art.
39814
k.p.c. O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 98
§ 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i 39821
k.p.c.
jz