Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 136/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 stycznia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Romualda Spyt (przewodniczący)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
SSN Andrzej Wróbel (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania Zakładu Usługowego "O. Service" Spółki jawnej J.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanego W. W.
o ubezpieczenie wypadkowe,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 28 stycznia 2011 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 21 grudnia 2009 r.,
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 28 lipca 2009 r., oddalił odwołanie Zakładu
Usługowego O. Service spółka jawna (odwołujący się) od decyzji Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych (organ rentowy) z dnia 27 lutego 2009 r. Decyzją tą
organ rentowy stwierdził, że W. W. (dalej jako zainteresowany) z tytułu zawartej
2
umowy zlecenia podlega następującym ubezpieczeniom: obowiązkowo
ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu i wypadkowemu oraz dobrowolnie
ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od dnia 1 grudnia 2005 r. do dnia 31
grudnia 2008 r.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że głównym przedmiotem działalności
odwołującego się są prace związane z utrzymaniem terenów zielonych na obszarze
miasta K., a także świadczenie usług polegających na pracach porządkowych,
kompleksowym utrzymaniu czystości w budynkach oraz pielęgnacji terenów
zielonych. Usługi te wykonywane są przez odwołującego się na podstawie umów
zawieranych z poszczególnymi spółdzielniami mieszkaniowymi oraz innymi
podmiotami. Zainteresowany świadczył pracę na rzecz odwołującego się na
podstawie umowy zlecenia. Do zakresu jego obowiązków należała praca na terenie
budynku oraz utrzymanie czystości w jego okolicy, a w zimie także odśnieżanie
chodników. Wspólnicy odwołującego się w momencie zmiany przepisów
dotyczących odprowadzania składek z tytułu umowy zlecenia, na swój wniosek
uzyskali od pracownika organu rentowego ustną informację, że osoba wykonująca
umowę zlecenia poza siedzibą firmy nie podlega ubezpieczeniu wypadkowemu.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie
zasługuje na uwzględnienie. W przedmiotowej sprawie pomiędzy stronami została
zawarta umowa zlecenia, a zasadą jest, że osoby będące zleceniobiorcami
podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu, chyba że wykonują
zlecenie poza siedzibą lub miejscem prowadzenia działalności gospodarczej. W
ocenie Sądu Okręgowego zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ma
rozumienie pojęcia miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. Sąd Okręgowy
powołał się na pogląd prawny wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20
maja 2008 roku, sygn. akt II UK 291/07 (OSNP 2009/17-18/242), gdzie
stwierdzono, że sformułowanie „miejsce prowadzenia działalności gospodarczej"
wskazuje nie tylko na aspekt terytorialny, ale także na substrat materialny i
organizacyjny. W ocenie Sądu Okręgowego miejscem wykonywania działalności
przez odwołującego się, czyli miejscem świadczenia usług związanych z
utrzymaniem czystości na terenie pozostającym w zarządzie spółdzielni
mieszkaniowych, jest każdorazowo miejsce wykonywania przez zainteresowanego-
3
zleceniobiorcę umowy zlecenia z odwołującym się. W związku z tym przyjęto, że
nie doszło w niniejszej sprawie do sytuacji, w której osoba wykonująca umowę
zlecenia wykonywała swoją pracę poza siedzibą lub miejscem prowadzenia
działalności przez zleceniodawcę i dlatego też zasadne było stwierdzenie przez
organ rentowy obowiązkowego podlegania ubezpieczeniu wypadkowemu z tytułu
zawartej umowy zlecenia.
Odwołujący się zaskarżył powyższy wyrok apelacją w całości i wniósł o
zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez ustalenie, iż zainteresowany nie
podlegał obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu w okresie od 1 lutego 2002
roku do 30 września 2006 roku, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji albo
organowi rentowemu. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie prawa
materialnego, to jest art.12 ust. 3 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o
systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2007 roku, nr 11, poz.74, ze zm., dalej
jako ustawa systemowa), poprzez jego błędną wykładnię i niezastosowanie w
sprawie z uwagi na wadliwe przyjęcie, że zainteresowany z tytułu zawartej umowy
zlecenia podlega obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu, mimo że odwołujący
się nie miał realnej kontroli nad wykonywaniem usług przez zleceniobiorcę, który
mógł je wykonywać w dowolnych godzinach, bez nadzoru apelującego, a także
naruszenie prawa procesowego, to jest art. 233 §1 k.p.c., poprzez dowolną ocenę
dowodów i nieuzasadnione uznanie, że apelujący pełnił nadzór nad wykonywaniem
umowy zlecenia.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 21 grudnia 2009 r., oddalił apelację
odwołującego się. Sąd Apelacyjny wyjaśnił, że przedmiotem sporu w niniejszej
sprawie była kwestia, czy zainteresowany z tytułu zatrudnienia na podstawie
umowy zlecenia zawartej z odwołującym się podlegał obowiązkowemu
ubezpieczeniu wypadkowemu, co w istocie sprowadzało się w konkretnym stanie
faktycznym do rozstrzygnięcia, czy zleceniobiorca wykonywał pracę poza siedzibą
zleceniodawcy lub miejscem prowadzenia przez niego działalności w rozumieniu
art. 12 ust. 3 ustawy systemowej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego z przepisu art.12
ust. 1 ustawy systemowej wynika zasada, iż osoby podlegające ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowemu podlegają obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu.
4
Wyjątkiem od tej zasady - przewidzianym w art.12 ust.3 ustawy systemowej - jest
sytuacja, gdy praca na podstawie umowy zlecenia wykonywana jest poza siedzibą
lub miejscem prowadzenia działalności zleceniodawcy. Trafnie zatem Sąd
pierwszej instancji zwrócił uwagę, iż kluczowe w sprawie stało się rozstrzygnięcie
spornego między stronami rozumienia pojęcia „siedziby" oraz pojęcia „miejsca
prowadzenia działalności". Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu pierwszej
instancji, odwołujący się do orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2008
roku (sygn. akt II UK 291/07), zgodnie z którym wpis do ewidencji działalności
gospodarczej wskazujący na miejsce jej prowadzenia nie jest równoznaczny z
określeniem miejsca prowadzenia działalności zleceniodawcy w rozumieniu art. 12
ust. 3 ustawy systemowej. Według Sądu Apelacyjnego nie można także przyjąć, że
sam formalny wpis w rejestrze przedsiębiorców o siedzibie i adresie przesądza o
miejscu prowadzenia takiej działalności. Przy analizie art. 12 ust. 3 ustawy
systemowej nie można ograniczyć się wyłącznie do wykładni literalnej, pomijając
tym samym cel przepisu (wykładnię celowościową), jakim jest wyłączenie z
obowiązkowego ubezpieczenia wypadkowego tych zleceniobiorców, którzy
wykonują pracę nie tylko poza siedzibą zleceniodawcy, ale także poza miejscem
prowadzenia jego działalności, a więc poza granicami, do których można
rozciągnąć ryzyko ubezpieczenia wypadkowego. Skoro nie obowiązuje żadna
legalna definicja „miejsca prowadzenia działalności", właściwe jest potoczne
rozumienie tego pojęcia według reguł znaczeniowych języka polskiego. Ponieważ w
każdej rozpoznawanej sprawie mamy do czynienia z odrębny stanem faktycznym,
zawsze konieczne jest rozważenie zakresu znaczeniowego pojęcia „miejsca
prowadzenia działalności" w uwzględnieniem specyficznych okoliczności
charakterystycznych dla danej sprawy, przy równoczesnym uwzględnieniu celu
unormowania oraz granic, w ramach których możliwe jest obciążenie
zleceniodawcy ryzykiem wypadkowym. Dokonując oceny czy zainteresowany
będący zleceniobiorcą „wykonywał pracę poza siedzibą lub miejscem prowadzenia
działalności gospodarczej zleceniodawcy" należy uwzględnić przedmiot działalności
gospodarczej odwołującego się. Sąd Apelacyjny wyjaśnił, że w ramach swojej
działalności statutowej odwołujący się zawierał umowy ze spółdzielniami
mieszkaniowymi, na podstawie których przejmował odpowiedzialność za wykonanie
5
usług wchodzących także w zakres obowiązków gospodarza budynku,
szczegółowo sprecyzowany w załącznikach do umów. Odwołujący się wybierał
sposób realizowania zobowiązania i organizował wykonanie usług, mając w tym
zakresie pełną swobodę i ponosząc z tego tytułu pełną odpowiedzialność. Na
gruncie niniejszej sprawy, ciążące na odwołującym się zobowiązanie miało być
realizowane poprzez zlecenie wykonywania usług związanych z utrzymaniem
czystości innym podmiotom, w tym gospodarzom domów, m.in. zainteresowanemu.
Ponieważ odwołujący się zlecał wykonywanie zadań innym podmiotom, to
jednocześnie organizował ich pracę, zapewniał i dostarczał środki do wykonania
pracy oraz przeprowadzał kontrole. W tych okolicznościach za bezpodstawny uznał
Sąd Apelacyjny zarzut naruszenia art.12 ust. 3 ustawy systemowej przez przyjęcie,
że zainteresowany z tytułu zawartej umowy zlecenia podlegał obowiązkowo
ubezpieczeniu wypadkowemu mimo, iż odwołujący się nie miał realnej kontroli nad
wykonywaniem usług przez zleceniobiorcę. W ewidentny sposób podważają go nie
tylko postanowienia umów zawieranych z klientami odwołującego się, ale głównie
zeznania wspólnika odwołującego się T. K., która wskazała, że ze strony
odwołującego się prowadzone były kontrole polegające na badaniu efektów
wykonywanej pracy, wykonywane nawet wspólnie z administracją poszczególnych
spółdzielni (protokół przesłuchania z dnia 1 lipca 2009 roku,). W oparciu o
powyższe Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko prezentowane przez organ rentowy,
jak i Sąd pierwszej instancji, zgodnie z którym miejscem prowadzenia działalności
przez odwołującego się było każdorazowo miejsce wykonywania czynności
gospodarza budynku, tj. budynku i jego otoczenia. Miejsce to było wyznaczone
przez konkretne czynności wykonywane przez zainteresowanego w ramach
łączącej go z odwołującym się umowy zlecenia, na terenie stanowiącym przedmiot
zarządu danej spółdzielni mieszkaniowej, a określonym w zawartej umowie i
załącznikach do niej. Trafnie zatem Sąd pierwszej instancji rozważył, że
powierzenie przez odwołującego się wykonywania określonych czynności w imieniu
i na rzecz zleceniodawcy na zindywidualizowanym terytorium stosownie do
wskazówek zleceniodawcy i pod jego kontrolą oznacza rozciągnięcie pojęcia
„miejsce wykonywania działalności zleceniodawcy" (art.12. ust. 3 ustawy
systemowej) również na miejsce, w którym usługi wskazane zleceniobiorcy w
6
umowie faktycznie są wykonywane (budynek i jego otoczenie). W ocenie Sądu
Apelacyjnego kwestia sprawowania przez zleceniodawcę kontroli i organizowania
pracy ma w przedmiotowej sprawie znaczenie przesądzające o konieczności
objęcia obowiązkowym ubezpieczeniem wypadkowym czynności wykonywanych
przez zainteresowanego, a nadto odpowiada ona wskazówkom sygnalizowanym w
tym zakresie przez Sąd Najwyższy.
Odwołujący się zaskarżył powyższy wyrok skargą kasacyjną w części
oddalającej apelację. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono naruszenie prawa
materialnego, tj. art. 12 ust. 3 ustawy systemowej, poprzez jego błędną wykładnię i
niezastosowanie w sprawie z uwagi na nieuzasadnione przyjęcie przez Sąd
Apelacyjny, że powierzenie przez odwołującego się świadczenia określonych usług
zleceniobiorcy – zainteresowanemu w niniejszej sprawie - jest równoznaczne z
“rozciągnięciem" miejsca wykonywania działalności zleceniodawcy w rozumieniu
tego przepisu na miejsce, gdzie usługa jest wykonywana mimo, iż odwołujący się
nie miał realnej kontroli na wykonywaniem usług przez zleceniobiorcę, który mógł je
wykonywać w dowolnym czasie. Odwołujący się wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w zaskarżonej części i jego zmianę poprzez orzeczenie co do istoty sprawy,
tj. ustalenie, że zainteresowany nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniu
wypadkowemu w okresie od 1 grudnia 2005 r. do 31 grudnia 2008 r., względnie o
uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części, tj. w pkt I lub uchylenie
wyroku Sądu Okręgowego w całości i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu albo Sądowi Okręgowemu.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
1. Skarga kasacyjna odwołującego się jest bezzasadna.
2. Sąd Najwyższy w obecnym składzie podziela w pełni zapatrywania prawne
wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada
2010 r., sygn. akt I UK 135/10. Jak wyjaśniono w uzasadnieniu powyższego
wyroku, redakcja przepisu art. 12 ust. 3 ustawy systemowej od samego
początku budziła szereg wątpliwości interpretacyjnych. Przepis ten, kreujący
negatywną przesłankę podlegania zleceniobiorców ubezpieczeniu
wypadkowemu, jaką jest wykonywanie pracy poza siedzibą lub miejscem
7
prowadzenia działalności zleceniodawcy, posługiwał się spójnikiem „lub”,
który zgodnie z zasadami pisowni języka polskiego łączy zdania lub ich
człony. Wykładnia językowa i celowościowa art. 12 ust. 3 ustawy systemowej
pozwala zatem na przyjęcie, iż przepis ten znajdował zastosowanie –
prowadząc do uznania, że zleceniobiorcy nie podlegają obowiązkowo
ubezpieczeniu wypadkowemu – w sytuacji, gdy zleceniobiorcy wykonywali
pracę zarówno poza siedzibą zleceniodawcy jak i poza miejscem
prowadzenia przez niego działalności. Wykonywanie przez nich pracy w
siedzibie zleceniodawcy, a także wykonywanie jej wprawdzie poza siedzibą
zleceniodawcy, ale w miejscu prowadzenia działalności przez
zleceniodawcę, skutkowało natomiast objęciem zleceniobiorców
obowiązkowo ubezpieczeniem wypadkowym. Ratio legis art. 12 ust. 3 było
następstwem specyfiki umowy zlecenia, a także innych umów o świadczenie
usług, do których stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu, a które
zgodnie z art. 734 i następne k.c. charakteryzują się tym, że przyjmujący
zlecenie (zleceniobiorca) zobowiązuje się do dokonania określonej
czynności prawnej (usługi) dla dającego zlecenia (zleceniodawcy), a
czynność ta, ze względu na swój charakter, może być wykonywana w
różnych miejscach, nie wyłączając miejsca zamieszkania zleceniobiorcy. W
takiej zaś sytuacji objęcie przyjmującego zlecenie ubezpieczeniem
wypadkowym nie byłoby w ocenie ustawodawcy zasadne, zwłaszcza jeśli
zważyć, iż zgodnie z art. 16 ust. 6 ustawy systemowej składki na
ubezpieczenie wypadkowe finansują w całości, z własnych środków, płatnicy
składek. Cel regulacji zawartej w art. 12 ust. 3 ustawy systemowej polegał
więc na tym, aby wyłączyć z obowiązkowego ubezpieczenia wypadkowego
tych zleceniobiorców, w stosunku do których zleceniodawca nie miał wpływu
na warunki wykonywania przez nich pracy. Taka sytuacja miała zaś miejsce,
gdy praca świadczona była poza siedzibą zleceniodawcy oraz poza
miejscem prowadzenia przez niego działalności. Jeśli natomiast
zleceniobiorcy realizowali swoje zadania w siedzibie zleceniodawcy, bądź
wprawdzie poza tą siedzibą, ale w miejscu prowadzenia przez niego
działalności, to podlegali obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu,
8
ponieważ zleceniodawca miał wówczas możliwość stworzenia takich
warunków wykonywania tej pracy, w których ryzyko ubezpieczenia
wypadkowego mogło być przez niego przyjęte. O ile wiec unormowanie art.
12 ust. 1 w związku z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej stanowi
kontynuację dążenia ustawodawcy do zapewnienia takiej ochrony
ubezpieczeniowej, z jakiej pierwotnie korzystali pracownicy, także osobom
wykonującym inną działalność zarobkową, z którą także wiąże się ryzyko
wypadkowe, o tyle art. 12 ust. 3 ustawy systemowej był konsekwencją
uwzględnienia przez ustawodawcę specyfiki samych stosunków zlecenia
oraz stosunków prawnych, do których stosuje się przepisy o zleceniu oraz
specyfiki ubezpieczenia wypadkowego.
3. W art. 12 ust. 3 ustawy systemowej ustawodawca posłużył się pojęciem
„siedziby” i „miejsca wykonywania działalności”. Pojęcia te nie zostały
zdefiniowane przez ustawodawcę w ustawie systemowej. Nie ulega jednak
wątpliwości, że pojęcia „miejsca prowadzenia działalności” ma szerszy
zakres przedmiotowy od pojęcia „siedziba”. Siedziba jest bowiem generalnie
miejscem prowadzenia przez zleceniodawcę działalności, ale nie każde
miejsce prowadzenia działalności musi być zlokalizowane w jego siedzibie.
Sąd Najwyższy podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., sygn. akt I UK 135/10, zgodnie z
którym ustalając, jak należy rozumieć pojęcie miejsca prowadzenia
działalności gospodarczej przez zleceniodawcę na użytek oznaczenia kręgu
zleceniobiorców podlegających wyłączeniu z obowiązkowego ubezpieczenia
wypadkowego, należy skorzystać z dorobku tej gałęzi prawa, która wydaje
się najbliższa regulacjom prawnym dotyczącym tegoż ubezpieczenia, a jaką
jest prawo pracy. Chociaż zatrudnienie cywilnoprawne w ramach umowy
zlecenia cechuje mniej lub bardziej znaczna swoboda wykonawcy w doborze
miejsca i czasu świadczenia usług, to wynikająca z art. 353¹ k.c. zasada
swobody umów pozwala na ograniczenie przez strony umowy tej wolności,
m. in. co do miejsca realizacji obowiązków przez zleceniobiorcę. Jeśli
miejsce to determinuje podmiot zatrudniający (zleceniodawca), to on też ma
obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy. Ten zaś obowiązek
9
stanowi element profilaktyki antywypadkowej. Kierując się zatem pojęciem
„miejsca wyznaczonego”, jakim posługuje się ustawodawca w art. 304 § 1
k.p. oraz art. 10 ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej
Inspekcji Pracy (Dz.U. Nr 89, poz. 589 ze zm.) Sąd Najwyższy w wyroku z 6
października 2008 r., sygn. akt II UK 40/09 stanął na stanowisku, że
miejscem wykonywania działalności przez zleceniodawcę w rozumieniu art.
12 ust. 3 ustawy systemowej jest także wyznaczone zleceniobiorcy przez
zleceniodawcę miejsce wykonywania pracy. Owo miejsce prowadzenia
działalności – jak zauważył Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20
maja 2008 r., sygn. akt II UK 291/07 ma swój substrat materialny w postaci
zorganizowanej przez zleceniodawcę infrastruktury, organizowania przez
niego procesu pracy i nadzoru nad wykonywaniem zlecenia. Innymi słowy
pod pojęciem miejsca prowadzenia działalności gospodarczej przez
zleceniodawcę należy rozumieć takie sytuacje, gdy to zleceniodawca
wyznacza przestrzeń, w której ma być świadczona usługa stanowiąca
przedmiot umowy zlecenia oraz organizuje zgodnie z zasadami
bezpieczeństwa wykonywanie przez zleceniobiorcę - za pomocą
powierzonych mu środków - zleconych zadań. Wspomnianej organizacji i
kontroli realizacji usługi nie można jednak rozumieć jako świadczenia pracy
w pracowniczym podporządkowaniu pracodawcy co do miejsca, czasu i
sposobu jej wykonywania w ujęciu art. 22 § 1 k.p. Taka wykładnia
komentowanego przepisu prowadziłaby do całkowitego zatarcia i tak w wielu
przypadkach delikatnej granicy pomiędzy pracowniczym a cywilnoprawnym
zatrudnieniem. Tymczasem ustawodawca w art. 6 ust. 1 pkt 1 i pkt 4 ustawy
systemowej wyraźnie rozgranicza oba wymienione tytuły podlegania
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, a w konsekwencji – także
wypadkowemu. Zleceniobiorca świadcząc usługę w wyznaczonym i
zorganizowanym przez zleceniodawcę miejscu, jednocześnie zachowuje
swobodę w wyborze czasu i sposobu wykonywania zadań.
4. Mając na względzie powyższe rozważania należy stwierdzić, że w świetle
obowiązującego do dnia 31 grudnia 2009 r. brzmienia art. 12 ust. 3 ustawy
systemowej, wyłączeniu z obowiązkowego ubezpieczenia wypadkowego
10
podlegali tylko ci zleceniobiorcy, którzy wykonywali pracę poza siedzibą
zleceniodawcy i jednocześnie poza - mającym swój substrat materialny -
miejscem prowadzenia przez niego działalności, rozumianym jako
wyznaczone im miejsce rzeczywistego realizowania zadań wchodzących w
zakres przedmiotu tejże działalności. Dlatego nie ma racji skarżący
ograniczając pojęcie „miejsca prowadzenia działalności” do miejsca głównej
działalności zleceniodawcy, gdyż w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy
systemowej w grę wchodzi jakakolwiek działalność objęta przedmiotem
określonym w ewidencji działalności gospodarczej, niezależnie od tego w
jakim pozostaje stosunku do ogółu zadań realizowanych przez
przedsiębiorcę.
5. Odnosząc powyższe do okoliczności niniejszej sprawy Sąd Najwyższy
uznaje, że w sytuacji, gdy wykonując w ramach umów zawartych ze
spółdzielniami mieszkaniowymi wynikające z wpisu do rejestru usługi
porządkowe, stanowiące przedmiot prowadzonej działalności, odwołujący
się wyznaczył w umowie zlecenia konkretne miejsce wykonywania przez
zainteresowanego zleceniobiorcę pracy (tj. budynku i jego obejścia) i pracę
tę zorganizował określając rodzaj i częstotliwość zleconych czynności
związanych z utrzymaniem tegoż obiektu we właściwym stanie, oraz - będąc
do tego zobowiązany umową z kontrahentem - kontrolował rzetelność
świadczonej usługi, to mimo zachowania przez zleceniobiorcę pewnej
swobody w dysponowaniu czasem pracy i wyborze sposobu realizacji zadań,
nie została spełniona negatywna przesłanka podlegania przez niego
ubezpieczeniu wypadkowemu, wynikająca z normy art. 12 ust. 3 ustawy o
systemie ubezpieczeń społecznych.
6. Mając powyższe na względzie, wobec niezasadności zarzutu kasacyjnego,
Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.