Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 192/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lutego 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Halina Kiryło (przewodniczący)
SSN Józef Iwulski
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa R. K.
przeciwko Państwowej Wyższej Szkole […] w […]
o przywrócenie do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 lutego 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w L.
z dnia 10 marca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 10 marca 2010 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w L. oddalił apelację pozwanej Państwowej Wyższej
Szkoły […] od wyroku Sądu Rejonowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń
2
Społecznych z dnia 18 grudnia 2009 r. przywracającego powoda R. K. do pracy u
pozwanej na poprzednich warunkach pracy i płacy.
Sąd przyjął ustalenia, zgodnie z którymi powód, będąc radnym Rady
Miejskiej […] w kadencji 2006 – 2010, był zatrudniony u strony pozwanej od dnia
15 lutego 2000 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, na
stanowisku asystenta, za wynagrodzeniem 2.100 zł miesięcznie, w wymiarze
pełnego etatu. Powód był członkiem Związku Zawodowego Pracowników
działającego u strony pozwanej. Powód z wykształcenia jest magistrem politologii i
doktorem nauk prawnych, specjalistą z zakresu prawa konstytucyjnego
W maju 2007 r. w pozwanej uczelni miały miejsce wybory na stanowisko
rektora, w wyniku których funkcję tę objął profesor R. P.. Wyboru nowego rektora
dokonało kolegium elektorskie, w skład którego powód nie wchodził. Po tych
wyborach na uczelni przybrał na sile konflikt pomiędzy jej władzami, a grupą
pracowników niezadowolonych z ich działań, wywodzących się głównie z Wydziału
[…]. Grupa ta w czasie wyborów rektorskich popierała kontrkandydata wybranego
rektora, stanowiąc opozycję wobec władz uczelni. Pracownicy ci niejednokrotnie
wypowiadali się publicznie na tematy związane z wyborami rektora, senatorów,
elektorów. Swoje zastrzeżenia wyrażali również w pismach, które kierowali do
Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, sądu administracyjnego, rektora
pozwanej uczelni. Pracownicy Wydziału […], w tym powód, mieli również
zastrzeżenia odnośnie do trybu i sposobu przeprowadzenia wyborów
przedstawicieli studentów do Kolegium Elektorów, które następnie wybrało rektora,
w tym co do sprzeczności z § 36 Regulaminu Samorządu Studenckiego. Mając to
na uwadze, pracownicy Wydziału […] wnosili o unieważnienie wyborów.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeprowadziło postępowanie
wyjaśniające, w wyniku którego stwierdziło, że wybory w PWSZ […] były zgodne z
prawem, nie potwierdzając słuszności zgłaszanych przez pracowników zastrzeżeń.
Powód wielokrotnie podnosił, że nie zgadza się ze sposobem zarządzania
uczelnią, wypłacaniem bardzo wysokich wynagrodzeń np. jej Kanclerzowi,
zakupem drogich samochodów służbowych. Wyraz swojemu niezadowoleniu dawał
głównie w czasie spotkań w gronie pracowników Wydziału […]. Podczas zajęć ze
studentami powód, jedynie odpowiadając na ich pytania, opowiadał o wyborach w
3
sposób zdawkowy, nie podważał ich ważności, nie kwestionował wyniku wyborów
na rektora uczelni, ani nie dyskredytował jego kwalifikacji. Ewentualne
zastrzeżenia, które były podnoszone na zajęciach przez niego prowadzonych,
dotyczyły naruszenia procedury i zasad panujących na uczelni.
W dniu 25 maja 2007 r. na antenie Telewizji Regionalnej TVP […] w
programie informacyjnym „Fakty” został wyemitowany materiał dotyczący wyborów
na stanowisko rektora pozwanej uczelni, w trakcie którego dziennikarze przekazali
informację, że według pracowników tej uczelni wybory te zostały zmanipulowane.
W ramach tej relacji została wyemitowana wypowiedź powoda udzielona
dziennikarzowi telewizji o treści: „elektorzy dostali taką no wiążącą prośbę, można
powiedzieć, że mają głosować na tego, a nie innego kandydata". Wypowiedź
wyemitowana w „Faktach" to była pełna wypowiedź powoda. Została ona opatrzona
komentarzem redakcyjnym, z którego wynikało, że wybory były nieuczciwe i
zmanipulowane. Dziennikarz opracowujący relację rozmawiał nie tylko z powodem,
ale także z innymi osobami. Po wystąpieniu powoda w „Faktach" 25 maja 2007 r.
nikt z uczelni z nim o tym nie rozmawiał. Nikt nie domagał się od niego żadnych
wyjaśnień ustnie ani na piśmie.
Wszczynając procedurę zmierzającą do rozwiązania z powodem umowy o
pracę, w dniu 29 października 2008 r. rektor PWSZ […] zwrócił się do
Przewodniczącego Rady Wydziału […] prof. dr hab. S. D. z prośbą o wyrażenie
opinii oraz zwołanie Rady Wydziału […] w sprawie wyrażenia opinii dotyczącej
rozwiązania stosunku pracy z nauczycielem akademickim – R. K. na podstawie art.
30 § 1 pkt 2 k.p. W dniu 7 listopada 2008 r. Rada Wydziału pozytywnie
zaopiniowała wniosek rektora. W piśmie z dnia 13 listopada 2008 r. Związek
Zawodowy Pracowników pozwanej uczelni, poinformowany przez rektora o
zamiarze wypowiedzenia powodowi umowy o pracę, zaopiniował ten zamiar
negatywnie. Następnie w dniu 19 listopada 2008 r. strona pozwana zwróciła się z
wnioskiem do Rady Miejskiej […] o wyrażenie zgody na rozwiązanie umowy o
pracę z powodem w trybie art. 30 § 1 pkt 2 k.p., podając przyczyny podjęcia decyzji
o wypowiedzeniu umowy o pracę. W treści pisma zwróciła uwagę, że podstawą
rozwiązania stosunku pracy nie są zdarzenia związane z wykonywaniem przez
powoda mandatu radnego.
4
W dniu 29 grudnia 2008 r. powód otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę,
opatrzone datą 22 grudnia 2008 r., z zachowaniem trzymiesięcznego okresu
wypowiedzenia, który upływał z końcem semestru. Jako przyczynę wypowiedzenia
pracodawca wskazał ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych, w
szczególności odnoszących się do dbania o dobro zakładu pracy oraz
przestrzegania zasad współżycia społecznego. Nadto podał, że w dniu 25 maja
2007 r., wypowiadając się przed kamerami telewizji regionalnej, powód oskarżył
bezpodstawnie uczelnię o manipulowanie przy wyborach rektora uczelni,
podrywając tym samym autorytet organów uczelni i potęgując konflikty w
środowisku pracy, czego konsekwencją jest podważanie wiarygodności uczelni.
Pracodawca zarzucił powodowi, że swoim postępowaniem wpływa negatywnie na
relacje z najbliższym otoczeniem szkoły, wciągając w konflikt samorząd terytorialny,
a przedstawiając się jako przewodniczący Rady Miejskiej, narusza suwerenność
uczelni, a także, że działając z winy umyślnej ciężko naruszył podstawowe
obowiązki pracownicze, jakimi są obowiązek przestrzegania zasad współżycia
społecznego i dbałość o dobro zakładu. Dodatkowo podniósł, że w dniu 24 maja
2007 r. na zajęciach ze studentami powód kwestionował ważność wyborów oraz
dyskredytował kwalifikacje rektora - elekta. W ocenie pracodawcy, pejoratywne
opinie powoda o uczelni mają wpływ na wynik trwającego postępowania
rekrutacyjnego. Zarzucił, że swoim zachowaniem powód przekroczył granice
dozwolonej krytyki, zwłaszcza, że kwestia ta należy do kompetencji Kolegium
Elektorów, którego powód nie jest członkiem. Pracodawca stwierdził, że takie
zachowanie pracownika stanowiło nadużycie prawa oraz było sprzeczne ze
społeczno - gospodarczym przeznaczeniem prawa i zasadami współżycia
społecznego.
W dniu 9 stycznia 2009 r. Rada Miejska […] podjęła uchwałę, w której nie
wyraziła zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym R. K. W uzasadnieniu
swojego stanowiska podała, że obowiązkiem radnego, jako funkcjonariusza
publicznego, jest interesowanie się wszystkimi sprawami publicznymi, a także ich
wyjaśnianie i komentowanie dla dobra publicznego. Zwróciła również uwagę, że
radny zobowiązany jest do dbałości o dobro publiczne i stawia go to w konieczności
upublicznienia wszelkich podejrzeń o nieprawidłowościach, nawet, jeżeli dotyczą
5
miejsca jego pracy. Publiczne komentarze radnego dotyczące spraw jawnych nie
mogą być podstawą wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z powodem.
Sąd odwoławczy podzielił ustalenia faktyczne oraz ocenę prawną
poczynioną przez Sąd pierwszej instancji i uznał, że strona pozwana, dokonując
wypowiedzenia powodowi umowy o pracę, naruszyła warunek formalny wynikający
z art. 25 ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (jednolity
tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 142 ze zm.; zwanej dalej „ustawą o samorządzie
gminnym”). Zgodnie z tym przepisem, rozwiązanie z radnym stosunku pracy
wymaga uprzedniej zgody rady gminy, której jest członkiem. Rada gminy odmówi
zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą rozwiązania tego
stosunku są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu. Według
Sądu, strona pozwana nie uzyskała uprzedniej zgody Rady Miejskiej na
rozwiązanie z powodem stosunku pracy. Skoro zaś takiej zgody nie uzyskała,
wypowiedzenie przez nią powodowi umowy o pracę naruszało art. 25 ust. 2 ustawy
o samorządzie gminnym, a tym samym było niezgodne z prawem.
Sąd Okręgowy przyjął, że wskazana w wypowiedzeniu przyczyna
rozwiązania z powodem stosunku pracy była związana z wykonywaniem przez
niego mandatu radnego. W ocenie Sądu, powód udzielając w dniu 25 maja 2007 r.
wypowiedzi dla programu informacyjnego „Fakty” występował nie tylko w roli
nauczyciela akademickiego (pracownika), ale także w roli radnego Rady Miejskiej
(funkcjonariusza publicznego) i ról tych nie da się rozgraniczyć. Jako radny powód
miał prawo wypowiadać się publicznie o swoich podejrzeniach odnoszących się do
prawidłowości przebiegu wyborów rektora pozwanej uczelni. W tym zakresie
powód, działając jako radny, korzystał ze szczególnej ochrony trwałości stosunku
pracy, a Rada Miejska zasadnie odmówiła zgody na rozwiązanie z nim stosunku
pracy.
Sąd odwoławczy za prawidłową uznał również ocenę Sądu pierwszej
instancji, zgodnie z którą wypowiedzenie umowy o pracę powodowi było nie tylko
niezgodne z prawem, ale także niezasadne merytorycznie. Przy tej ocenie Sąd
uwzględnił, że powód nie podważał ważności wyborów rektora pozwanej uczelni, a
w spornej wypowiedzi udzielonej w dniu 25 maja 2007 r. dla telewizacji regionalnej
„Fakty” powód jedynie zasugerował, że podczas wyborów rektora mogło dojść do
6
nieprawidłowości, jednakże komentarze o tym, że wybory były nieuczciwe i
zmanipulowane pochodziły od dziennikarza przygotowującego przedmiotową
relację i brak jest dowodu na to, iż zostały one oparte na informacjach uzyskanych
jedynie od powoda. Strona pozwana nie udowodniła również, aby powód
kwestionował ważność wyborów na zajęciach ze studentami w dniu 24 maja 2007 r.
Uwzględniając, że wypowiedzenie powodowi umowy o pracę nastąpiło z
naruszeniem przepisów o szczególnej ochronie jego stosunku pracy oraz to, iż
wskazana w wypowiedzeniu przyczyna nie znalazła potwierdzenia w
zgromadzonym materiale dowodowym, Sąd Okręgowy potwierdził prawidłowość
rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego o przywróceniu powoda do pracy. Rozważając
natomiast możliwość i celowość przywrócenia powoda do pracy w świetle
przesłanek wskazanych w art. 45 § 2 k.p., Sąd odwoławczy stwierdził, że strona
pozwana nie przedstawiła żadnych dowodów wskazujących na to, że przywrócenie
powoda do pracy byłoby niemożliwe lub niecelowe. Przeszkody takiej nie stanowi
konflikt powoda z bezpośrednim przełożonym - dziekanem Wydziału […], bowiem
jak ustalił Sąd, na podstawie zeznań świadka S. D., konfliktu takiego w
rzeczywistości nie ma. Brak jest również dowodów na to, aby powód był źródłem
konfliktu wśród pracowników strony pozwanej. Do merytorycznej pracy powoda
jako nauczyciela akademickiego nie było żadnych zastrzeżeń, a zatem Sąd
pierwszej instancji zasadnie odmówił zastosowania w sprawie przepisu art. 45 § 2
k.p.
W wywiedzionej od wyroku Sądu Okręgowego skardze kasacyjnej pozwana
zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego:
1. art. 25 ust. 2 i art. 89 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym poprzez błędną
wykładnię polegającą na przyjęciu, że:
 strona pozwana, dokonując wypowiedzenia powodowi umowy o
pracę, naruszyła warunek formalny wynikający z przepisu art. 25 ust.
2 ustawy o samorządzie gminnym i rozwiązała z powodem stosunek
pracy bez uzyskania wymaganej wskazanym przepisem zgody Rady
Miejskiej, której powód był członkiem, chociaż z tezy nr 2 wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2006 r. (sygn. akt II PK 135/05)
wynika, że niepodjęcie przez radę miasta uchwały w sprawie odmowy
7
wyrażenia zgody na odwołanie radnego ze stanowiska w terminie 30
dni od doręczenia przewodniczącemu rady pisma marszałka
województwa w tym przedmiocie jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na rozwiązanie stosunku pracy w rozumieniu art. 25 ust. 2
ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym,
 Rada Miejska miała prawo odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie
z powodem stosunku pracy, uznając że zdarzenia stanowiące
podstawę wypowiedzenia powodowi stosunku pracy związane były z
wykonywaniem przez niego mandatu radnego oraz przyjmując, że
wszelkie wypowiedzi radnego łączą się z pełnieniem tej funkcji, a
powód w swoich działaniach kierował się jedynie dbałością o dobro
publiczne, czego skutkiem było stwierdzenie, iż rozwiązanie z
powodem umowy o pracę nastąpiło z naruszeniem wyżej
wymienionego przepisu, a tym samym było niezgodne z prawem;
2. art. 45 § 2 k.p. przez przyjęcie, że nie ma przeszkód do przywrócenia powoda do
pracy u strony pozwanej i brak jest okoliczności wskazujących na to, że
przywrócenie powoda do pracy byłoby niemożliwe bądź niecelowe, podczas gdy z
dowodu z przesłuchania rektora pozwanej uczelni wynika, iż zarówno z uwagi na
zmniejszenie liczby studentów, a tym samym obsady kadry dydaktycznej, jak i z
uwagi na zaistniały konflikt nie jest możliwe dalsze zatrudnianie powoda, przy czym
decydujący jest konflikt nie z bezpośrednim przełożonym, ale z pracodawcą
(rektorem) oraz osobą zarządzającą uczelnią (kanclerzem).
Według skarżącej, powyższe zarzuty uzasadniają wniosek o uchylenie w
całości zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego i orzeczenie co do istoty sprawy
poprzez oddalenie powództwa w całości.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W myśl art. 45 § 1 k.p., sąd pracy orzeka - zgodnie z żądaniem pozwu - o
bezskuteczności wypowiedzenia, przywróceniu do pracy na poprzednich
warunkach lub odszkodowaniu w przypadku ustalenia, że wypowiedzenie umowy o
pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o
rozwiązywaniu stosunków pracy w tym trybie. Przepis ten statuuje więc dwie
alternatywne przesłanki uwzględnienia tego rodzaju roszczeń pracownika, z których
8
każda ma odrębny i samodzielny byt. Redakcja art. 45 § 1 k.p. wskazuje przy tym
na istnienie wyraźnej dystynkcji pomiędzy czysto formalnym kryterium oceny
prawidłowości wypowiedzenia umowy o pracę, jakim jest jego zgodność z
przepisami i to nie wszelkimi, ale tymi, które dotyczą rozwiązywania stosunków
pracy w omawianym trybie, a merytoryczną zasadnością decyzji tej treści. Wszelkie
wadliwości oświadczeń woli pracodawcy kwalifikowane jako naruszenie przepisów
o wypowiedzeniu umów o pracę nie są tożsame z bezzasadnością owego
wypowiedzenia. To ostatnie pojęcie wypełnia bowiem inną część hipotezy normy
art. 45 § 1 k.p. i samo, bez względu na wspomniane wadliwości oświadczenia woli
podmiotu zatrudniającego, implikuje określony w dyspozycji tej normy skutek w
postaci przywrócenia pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo
odszkodowania. Oznacza to, że ta część hipotezy normy art. 45 § 1 k.p. stanowi
odrębną - od wyczerpującego hipotezę kolejnego zdania pojęcia wypowiedzenia
umowy o pracę z naruszeniem przepisów - przesłankę uwzględnienia roszczeń
pracownika o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenie do pracy lub
odszkodowanie. Przenosząc te rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy,
zauważyć należy, że Sąd drugiej instancji przyjął, iż wypowiedzenie powodowi
umowy o pracę było nie tylko niezgodne z przepisami prawa, ale i nieuzasadnione.
Skarżący zakwestionował zaś wyłącznie ocenę prawną odnoszącą się do
naruszenia przez pozwaną przepisów formalnych przy wypowiadaniu umowy o
pracę, a konkretnie art. 25 ust. 2 i art. 89 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym.
Oznacza to, że stwierdzenie niezasadności wypowiedzenia powodowi umowy o
pracę w myśl art. 45 § 1 k.p. pozostało poza granicami skargi kasacyjnej. Zgodnie z
art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje zaś sprawę w granicach
zaskarżenia oraz w granicach podstaw. Jest więc związany granicami skargi
kasacyjnej wyznaczonymi jej podstawami, co oznacza, że nie może uwzględniać
naruszenia żadnych innych przepisów niż wskazane przez skarżącego. Sąd
Najwyższy nie jest bowiem uprawniony do samodzielnego dokonywania
konkretyzacji zarzutów lub też stawiania hipotez co do tego, jakiego aktu prawnego
(przepisu) dotyczy podstawa kasacji. Nie może także zastąpić skarżącego w
wyborze podstawy kasacyjnej, jak również w przytoczeniu przepisów, które
mogłyby być naruszone przy wydawaniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Najwyższy
9
może zatem skargę kasacyjną rozpoznawać tylko w ramach tej podstawy, na której
ją oparto, odnosząc się jedynie do przepisów, których naruszenie zarzucono,
wobec czego już tylko brak w skardze zarzutu naruszenia art. 45 § 1 k.p. powoduje,
że Sąd Najwyższy nie ocenia zasadności wypowiedzenia umowy o pracę (por.
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 1998 r., I PKN 453/98, OSNP 2000 nr
1, poz. 22). Skarga kasacyjna w niniejszej sprawie nie tylko że nie opiera się na
podstawie naruszenia art. 45 § 1 k.p., ale w ogóle nie odnosi się do prawidłowości
stanowiska Sądu drugiej instancji, który przyjął, że wypowiedzenie umowy o pracę
dokonane powodowi było nieuzasadnione. W takiej sytuacji, nawet uznanie
słuszności zarzutu skarżącego odnośnie do naruszenia art. 25 ust. 2 i art. 89 ust. 2
ustawy o samorządzie gminnym nie mogłoby doprowadzić do uwzględnienia skargi
kasacyjnej, albowiem rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego co do konieczności
uwzględnienia roszczenia powoda miałoby i tak oparcie w stwierdzeniu
niezasadności wypowiedzenia umowy o pracę, co z przyczyn wskazanych wyżej
nie podlega kontroli w postępowaniu kasacyjnym. Innymi słowy, zarzut skarżącego
dotyczący naruszenia art. 25 ust. 2 i art. 89 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym
nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia tej sprawy, a tym samym nie może
doprowadzić do uwzględnienia skargi kasacyjnej. Jedynie na marginesie można
zatem wskazać, że Sąd Najwyższy istotnie wyrażał pogląd, iż niepodjęcie przez
radę miasta uchwały w sprawie odmowy wyrażenia zgody na odwołanie radnego ze
stanowiska w terminie 30 dni od doręczenia przewodniczącemu rady pisma
marszałka województwa w tym przedmiocie jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na rozwiązanie stosunku pracy w rozumieniu art. 25 ust. 2 ustawy o
samorządzie gminnym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 19 kwietnia 2006 r.,
II PK 135/05, OSNP 2007 nr 7-8, poz. 100 i 2 lipca 2009 r., I PK 25/09, LEX nr
523554). W judykaturze można jednak odnaleźć również stanowisko przeciwne,
zgodnie z którym art. 89 ustawy o samorządzie gminnym nie ma zastosowania do
wyrażania zgody na rozwiązanie z radnym stosunku pracy w trybie art. 27 ust. 2
ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa (por. wyrok
Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 listopada 2002 r., II SA/Wr 1480/02,
Wspólnota 2003 nr 16), wobec czego niepodjęcie przez radę miasta (gminy)
uchwały w sprawie odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z
10
pracownikiem będącym radnym w terminie 30 dni od doręczenia pisma pracodawcy
o zamiarze rozwiązania stosunku pracy nie może być uznane za wyrażenie zgody
na rozwiązanie stosunku pracy w rozumieniu art. 25 ust. 2 ustawy o samorządzie
gminnym, jeżeli i zwłaszcza wtedy, gdy po upływie wymienionego terminu rada
miasta (gminy) odmówiła wyrażenia takiej zgody (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 4 listopada 2010 r., II PK 111/10, niepubl.). Rozwiązanie tego problemu nie
przedstawia się zatem tak jednoznacznie, jakby to wynikało z twierdzeń
skarżącego, ale jego rozstrzygnięcie, jako pozostające bez wpływu na wynik
sprawy, nie może być dokonane w ramach niniejszego postępowania. Odnośnie
zaś do zarzutów skarżącego o nieprawidłowym potraktowaniu zdarzeń
stanowiących podstawę do wypowiedzenia powodowi umowy o pracę jako
łączących się z wykonywaniem mandatu radnego, czego skutkiem miało być
nietrafne uznanie kompetencji rady do odmowy wyrażenia zgody na rozwiązanie
stosunku pracy, warto przytoczyć stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w
wyroku z dnia 11 grudnia 2007 r., I PK 152/07 (M.P.Pr. 2008 nr 5), zgodnie z
którym przepis art. 25 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym nie określa żadnych
warunków ani kryteriów, jakimi miałaby kierować się rada gminy przy
podejmowaniu decyzji o wyrażeniu zgody na rozwiązanie stosunku pracy radnego
lub jej odmowie. Nie zobowiązuje on również rady do uzasadnienia swojego
stanowiska. Nie ogranicza prawa rady do sprzeciwu wobec zamiaru pracodawcy
rozwiązania stosunku pracy z radnym tylko do sytuacji, gdy przyczyną tego zamiaru
są zdarzenia związane z wykonywaniem mandatu przez radnego, lecz jedynie
zobowiązuje radę do odmowy wyrażenia zgody w takim przypadku, pozostawiając
pozostałe decyzje jej swobodnemu uznaniu.
Nieusprawiedliwiony jest także zarzut naruszenia art. 45 § 2 k.p., bowiem
przepis ten nie mógł być zastosowany w niniejszej sprawie, skoro taką możliwość
wyłącza wprost art. 45 § 3 k.p., na mocy którego w razie uznania wypowiedzenia za
niezgodne z przepisami lub nieuzasadnione, sąd nie może odmówić przywrócenia
do pracy pracownika, którego stosunek pracy jest chroniony przez przepisy
szczególne, chyba że przywrócenie pracownika do pracy jest niemożliwe z powodu
upadłości lub likwidacji zakładu pracy. Pojęcie przepisów „szczególnych
dotyczących ochrony pracowników przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem
11
umowy o pracę" obejmuje przepisy, które ograniczają prawo pracodawcy do
wypowiedzenia umowy o pracę lub uniemożliwiają jej rozwiązanie na skutek
wcześniej złożonego wypowiedzenia. Odnosi się to zatem również do przepisu art.
25 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym, zgodnie z którym prawo do
wypowiedzenia umowy o pracę pracownikowi będącemu radnym jest ograniczone
koniecznością uzyskania uprzedniej zgody rady gminy, której członkiem jest ten
pracownik. W takiej zaś sytuacji bezprzedmiotowe jest rozważanie, czy istniały
przyczyny, dla których należałoby stwierdzić, że przywrócenie powoda do pracy
było niemożliwe lub niecelowe w rozumieniu art. 45 § 2 k.p., bo niezależnie od ich
wyniku, przytoczony przez skarżącego przepis nie mógłby stanowić podstawy
rozstrzygnięcia.
Z tych względów Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.p.c., orzekł jak w
sentencji.