Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 239/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 kwietnia 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)
SSN Zbigniew Korzeniowski
SSN Roman Kuczyński (sprawozdawca)
Protokolant Edyta Jastrzębska
w sprawie z powództwa Alicji B.
przeciwko Agencji Rynku Rolnego w Warszawie
o wynagrodzenie i odsetki,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 6 kwietnia 2011 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 11 czerwca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Powódka Alicja B. zatrudniona była w Agencji Rynku Rolnego w
Warszawie na podstawie zawartej od dnia 7 stycznia 1997 r. umowy o pracę,
2
ostatnio w charakterze głównego specjalisty. W dniu 8 sierpnia 2007 r. pozwana
rozwiązała umowę o pracę z powódką bez wypowiedzenia z jej winy. Powódka
odwołała się do Sądu Rejonowego – Sądu Pracy, który w wyroku z dnia 25 czerwca
2008 r., przywrócił powódkę do pracy w pozwanej Agencji Rynku Rolnego w
Warszawie oraz zasądził na rzecz powódki wynagrodzenie za okres pozostawania
bez pracy przyjmując, że wynagrodzenie miesięczne powódki wynosi 3.500 zł.
Od wyroku tego, w części dotyczącej wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy, powódka wniosła apelację, domagając się uwzględnienia
kwoty 4.116,67 zł jako miesięcznego wynagrodzenia, stanowiącego podstawę do
naliczenia jej wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy.
Z kolei pozwana wniosła o oddalenie apelacji wskazując na sprzeczność
roszczeń powódki z zasadami współżycia społecznego (art. 8 k.p.), wynikającą z
faktu, iż bezpośrednio po dacie rozwiązania z nią umowy o pracę uzyskała ona
prawo do emerytury i świadczenie to pobierała przez cały czas pozostawania bez
pracy. W uzasadnieniu wskazała, iż zasadna jest wykładnia art. 57 § 2 k.p.,
zgodnie z którą właściwe jest zmniejszenie wynagrodzenia za czas pozostawania
bez pracy pracownikowi przywróconemu do pracy, a pobierającemu w okresie
pozostawania bez pracy świadczenia z ubezpieczenia społecznego.
Wyrokiem z dnia 11 czerwca 2010 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy zmienił
zaskarżony wyrok w punkcie drugim w ten sposób, że zasądził od pozwanej
Agencji Rynku Rolnego w Warszawie na rzecz powódki Alicji B. wynagrodzenie za
cały okres pozostawania bez pracy od dnia 9 sierpnia 2007 r. do dnia 14 marca
2010 r. przyjmując, iż miesięczne wynagrodzenie brutto wynosi 4116,67 złotych
oraz odrzucił apelację w pozostałym zakresie dotyczącym roszczenia o odsetki od
wynagrodzenia, na mocy art. 383 k.p.c. stwierdzając, że niedopuszczalne jest
zgłoszenie nowych roszczeń w postępowaniu apelacyjnym. Podstawą orzeczenia
Sądu Okręgowego było przyjęcie, że niesporna w sprawie była kwota 4.116,67 zł
jako wysokość miesięcznego wynagrodzenia za pracę powódki, liczonego jak
ekwiwalent za urlop. W kwestiach, które podniosła pozwana w odpowiedzi na
apelację wnosząc o jej oddalenie, Sąd Okręgowy uznał, że w sprawie nie zachodzą
przesłanki do zastosowania klauzuli generalnej z art. 8 k.p. i w konsekwencji do
oddalenia apelacji powódki. Sąd wskazał przy tym, że wynagrodzenie za czas
3
pozostawania bez pracy ma odmienny charakter aniżeli emerytura, jest bowiem
rodzajem odszkodowania majątkowego, którego celem jest kompensacja
uszczerbku poniesionego przez pracownika wskutek bezprawnego rozwiązania z
nim umowy o pracę w trybie natychmiastowym. Wskazał również, że
reaktywowanie stosunku pracy i odprowadzenie składek na ubezpieczenie
społeczne wpływa na wymiar emerytury powódki na przyszłość, zaś otrzymywane
wynagrodzenie może jedynie spowodować obniżenie lub zawieszenie emerytury
przez organ emerytalny. W zakresie okoliczności długiego okresu pozostawania
bez pracy Sąd Okręgowy stwierdził, iż powyższa sytuacja wynikła z postawy
pozwanej, która nie wykonała prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego z dnia 25
czerwca 2008 r. przywracającego powódkę do pracy. Odnosząc się natomiast do
orzecznictwa Sądu Najwyższego powołanego przez pozwaną na uzasadnienie
obniżenia wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, z uwagi na pobieranie
przez powódkę emerytury, Sąd Okręgowy stwierdził, że w pełni podziela zawartą w
uzasadnieniach Sądu Najwyższego argumentację (wyrok z dnia 9 lutego 2004 r. -
III PK 70/04 oraz z dnia 9 grudnia 2003 r. - I PK 81/03 oraz z dnia 16 sierpnia 2005
r. - I PK 11/05), jednakże nie może ona wpływać na rozstrzygnięcie sprawy, z
uwagi na „odmienność stanu faktycznego", gdyż w dwóch z powołanych orzeczeń
pracownicy byli całkowicie niezdolni do pracy w okresie pozostawania bez pracy,
zaś w kolejnym stroną był działacz związkowy, któremu postawiono zarzut
„wykroczeń pospolitych przeciwko dobrym obyczajom".
Strona pozwana zaskarżyła powyższe orzeczenie skargą kasacyjną w
części, w której Sąd Okręgowy - wskutek częściowego uwzględnienia apelacji
powódki - zmienił wyrok Sądu Rejonowego z dnia 25 czerwca 2008 r. i zasądził od
pozwanego na rzecz powódki wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez
pracy od dnia 8 sierpnia 2007 r. do dnia 14 marca 2010 r. przyjmując, iż miesięczne
wynagrodzenie brutto wynosi 4116,67 złotych. Skarga kasacyjna zarzuca
naruszenie przepisów postępowania; - art. 316 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie w
stanie faktycznym, stanowiącym podstawę wydania wyroku okoliczności pobierania
przez powódkę emerytury; - art. 386 § 1 k.p.c. poprzez jego zastosowanie i
uwzględnienie w części apelacji powódki, pomimo jej bezzasadności; - art. 385
k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, mimo iż apelacja powódki jest w całości
4
bezzasadna. Ponadto w skardze wskazano naruszenie prawa materialnego: - art.
57 § 2 k.p. poprzez jego błędną wykładnię, polegającą na uznaniu, że powódce
przysługuje wynagrodzenie za cały czas pozostawania bez pracy, niezależnie od
pobierania w tym okresie świadczeń z ubezpieczenia społecznego (emerytury),
podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu wymaga uznania za właściwe
zmniejszenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy o otrzymaną w tym
okresie emeryturę; - art. 8 k.p. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy z
okoliczności sprawy wynikało, że roszczenia powódki prowadzą do jej nadmiernego
wzbogacenia, a w konsekwencji są sprzeczne ze społeczno-gospodarczym
przeznaczeniem statuowanego w art. 57 § 2 k.p. wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy; - art. 104 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227
ze zm.) poprzez jego pominięcie przy rozpatrywaniu sprawy, podczas gdy z
dyspozycji tego przepisu wynika zakaz łączenia pobierania emerytury i osiągania
przychodów z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia
społecznego; - art. 103 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w brzmieniu obowiązującym do dnia
8 stycznia 2009 r., poprzez jego pominięcie przy rozpatrywaniu sprawy, podczas
gdy z dyspozycji tego przepisu wynikało, że uzyskanie prawa do emerytury wiązało
się z koniecznością rozwiązania umowy o pracę.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się nieuzasadniona.
Sąd drugiej instancji prawidłowo zastosował art. 57 § 2 k.p. Sąd
Najwyższy nie popiera postulowanej przez stronę pozwaną wykładni tego przepisu
polegającej na uznaniu za właściwe zmniejszenie wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy o otrzymaną w tym okresie emeryturę. Sąd Najwyższy nie
podziela także argumentacji, iż roszczenia powódki prowadzą do jej nadmiernego
wzbogacenia, a w konsekwencji są sprzeczne ze społeczno-gospodarczym (art. 8
k.p.) przeznaczeniem statuowanego w art. 57 § 2 k.p. wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy. W pierwszej kolejności rozważyć należy charakter obu
analizowanych świadczeń, tj. wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy z art.
57 § 2 k.p. i świadczenia emerytalnego z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
5
Wynagrodzenie z art. 57 § 2 k.p. jest szczególnym świadczeniem odszkodowaw-
czym. Nie jest ono niewątpliwie wynagrodzeniem za pracę. Jego specyficzny
charakter odszkodowawczy wyraża się w tym, że choć stanowi pokrycie szkody
jaką ponosi pracownik wskutek bezprawnego pozbawienia zatrudnienia, to
jednakże samo świadczenie w istocie jest oderwane od poniesionej straty. Jest ono
reglamentowane co do wysokości (zasadniczo do wynagrodzenia
trzymiesięcznego) i co do sposobu wyliczenia. Szczególna reglamentacja pozwala
na zmniejszenie tego świadczenia przez zaliczenie na jego poczet tylko
określonych należności. Jest więc w istocie oderwane od rzeczywiście poniesionej
przez pracownika szkody. Spełnia ono także względem zakładu pracy rolę sankcji
za bezprawne rozwiązanie stosunku pracy oraz funkcję profilaktyczną w tym
zakresie. W istocie nie jest ono przeznaczone na pokrycie kosztów utrzymania
pracownika, które w oczywisty sposób musiał on już ponieść. Nawet jeżeli byłoby
na ten cel przeznaczone, to nie taki jest jego cel. W tej sytuacji trudno nawet
twierdzić, aby świadczenie to zastępowało (było substytutem) wynagrodzenia za
pracę. Jest to oczywiście świadczenie ze stosunku pracy należne od zakładu pracy.
Z kolei emerytura jest wprawdzie świadczeniem służącym zaspokajaniu kosztów
utrzymania ubezpieczonego, ale należnym z całkiem innego tytułu i od innego
podmiotu. Ponadto świadczenie to nie jest wypłacane wyłącznie byłym
pracownikom ale także osobom, które z innego tytułu niż stosunek pracy nabyły
prawo do tego świadczenia, i które, poza odpowiednim wiekiem, legitymują się
także okresami składkowymi i nieskładkowymi o których stanowi art. 6 i 7 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (j.t. Dz.U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.). Jest to szczególne
świadczenie publicznoprawne należne z funduszu celowego - Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych, charakteryzujące się przymusowością, składkowym
sposobem finansowania świadczeń oraz solidarnością ubezpieczenia wyrażającym
się odstąpieniem od zasady równowartości składki i świadczenia w rachunku
indywidualnym na rzecz przyjęcia składki przeciętnej i rozłożenia ciężaru ryzyka na
szeroką wspólnotę. W żadnym zakresie nie służy ono pokryciu szkody pracownika
ani jego wypłata nie może być uznana za sankcję dla zakładu pracy za bezprawne
rozwiązanie stosunku pracy. Ostatecznie należy więc przyjąć, że analizowane
6
świadczenia mają różny charakter i służą zaspokojeniu różnych wierzytelności.
Mając powyższe na uwadze w niniejszym stanie faktycznym nie dochodzi do
sytuacji, w której możliwe jest „zaliczenie" jednego świadczenia na poczet drugiego
na zasadzie art. 450 k.c. , to jest wtedy gdy mamy tożsamość stosunku prawnego.
W analizowanym problemie nie zachodzi taka sytuacja, gdyż niewątpliwie przy
świadczeniu z tytułu wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy i świadczenia
emerytalnego nie występuje tożsamość przedmiotowa i podmiotowa stosunku
prawnego.W niniejszej sprawie nie jest możliwe także zaliczenie wzajemne
świadczeń otrzymanych z różnych tytułów i od różnych podmiotów, ale na poczet
tej samej należności. Klasycznymi tego przykładami jest instytucja compensatio
lucri cum damno lub zaliczanie wszelkich świadczeń na poczet innych, tego
samego rodzaju. U podstawy tej instytucji leży założenie, że świadczenie
odszkodowawcze, obojętnie od kogo otrzymane i obojętnie z jakiego tytułu,
powoduje pokrycie szkody i w tym zakresie wygaśnięcie zobowiązania. Warunkiem
tego rodzaju zaliczenia jest, aby świadczenie, które ma podlegać zaliczeniu, było
identyczne lub bardzo zbliżone, a więc powodowało częściowo zaspokojenie tej
samej należności. Jak można zauważyć, ta konstrukcja została przyjęta dla
zaliczenia na poczet wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy zasiłku
chorobowego czy świadczenia rehabilitacyjnego. W orzecznictwie utrwalone jest
stanowisko, że z okresu, za który przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania
bez pracy wyłączeniu podlega okres pobierania: zasiłku chorobowego (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 23 października 1973 r., I PR 412/73, niepubl.; wyrok Sądu
Najwyższego z 25 stycznia 1983 r., I PRN 139/82, OSNC 1983, Nr 9, poz. 138, z
glosą S. Płażka, OSP 1984, Nr 10, poz. 206; wyrok Sądu Najwyższego z 17
listopada 1998 r., I PKN 443/98, OSNAPiUS 2000, Nr 1, poz. 12; wyrok Sądu
Najwyższego z 15 grudnia 2002 r., I PKN 801/00, Legalis; wyrok Sądu
Najwyższego z 19 kwietnia 2006 r., I PK 158/05, OSNAPiUS 2007, Nr 7-8, poz. 99);
świadczenia rehabilitacyjnego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 15 maja 1992 r.,
I PZP 27/92, OSNP 2004, Nr 21, poz. 370; uzasadnienie wyroku Sądu
Najwyższego z 9 grudnia 2003 r., I PK 81/03, Pr. Pracy 2004, Nr 7-8, s. 61); renty z
tytułu całkowitej niezdolności do pracy z dodatkiem pielęgnacyjnym z tytułu
niezdolności do samodzielnej egzystencji (wyrok Sądu Najwyższego z 6 sierpnia
7
2005 r., I PK 11/05, OSNP 2006, Nr 11-12, poz. 181). Tym samym omawiana
zasada zaliczenia na poczet jednego świadczenia innej należności o tym samym
charakterze, a zwłaszcza służącej zaspokojeniu tego samego długu, nie może
znaleźć zastosowania. Pozostaje jeszcze do rozważenia kwestia, czy roszczenia o
wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w zakresie otrzymanej emerytury
nie należałoby uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i
podlegające oddaleniu na podstawie art. 8 k.p. Sąd Najwyższy nie znajduje
powodów do przyjęcia takiej konstrukcji. Przede wszystkim powodowałoby to w
istocie modyfikację obowiązującego przepisu prawa (art. 57 § 3 k.p.) przez
zastosowanie normy art. 8 k.p., co nie jest dopuszczalne. Nadto należy uznać, że
art. 8 k.p. służy modyfikacji treści stosunku prawnego między jego stronami. Nie ma
żadnych powodów aby przyjąć, że pracownik nadużywa prawa otrzymując
wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy wskutek bezprawnego
rozwiązania z nim stosunku pracy przez jego pracodawcę. W istocie stanowiłoby to
premiowanie naruszenia prawa przez zakład pracy. Należy także uwzględnić, iż
emerytura jest świadczeniem dla osób, mających ustalone prawo do emerytury (art.
4 pkt 1 ustawy emerytalnej). Ustalenie prawa następuje - co do zasady - na
wniosek ubezpieczonego w wyniku wydania decyzji przez organ rentowy i oznacza
obliczenie wysokości świadczenia. Także w pełnym zakresie i na zasadzie
wyłączności ustawa ta reguluje przyczyny powodujące w trakcie realizacji tych
uprawnień wstrzymanie/zawieszenie wypłaty świadczenia oraz kwestie
ewentualnego zwrotu nienależnie pobranego świadczenia. Kwestie te organ
rentowy rozstrzyga wyłącznie poprzez wydanie decyzji, od której przysługuje
odpowiednia droga odwoławcza. Powyższe argumenty powodują, iż nie jest
zasadne traktowanie należnego pracownikowi wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy jako sprzecznego z zasadami współżycia społecznego w
zakresie otrzymanej emerytury. W konsekwencji należy uznać, że przywracając
powódkę do pracy należy na jej rzecz zasądzić wynagrodzenie za cały okres
pozostawania bez pracy (art. 57 § 2 k.p.) bez pomniejszenia tego wynagrodzenia o
wysokość świadczeń wypłaconych w tym czasie z tytułu przyznanej powódce przez
organ rentowy emerytury. Konkludując, przedmiotowe wynagrodzenie jest formą
rekompensaty za utraconą część zarobków w okresie pozostawania bez pracy.
8
Okres ten obejmuje czas, w którym pracownik mógł wykonywać pracę, czego
pobieranie świadczenia emerytalnego nie wyklucza, a wynagrodzenia za pracę
został pozbawiony wyłącznie wskutek bezprawnej odmowy dopuszczenia go do
pracy. Zasady, że pracownik nie może pobierać jednocześnie wynagrodzenia za
pracę i świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa -
zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego, nie należy przenosić na
sytuację, w której pracownik nabywa prawo do emerytury na podstawie przepisów
ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych. Stąd też, pobieranie emerytury nie pozbawia pracownika prawa do
wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji.