Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 519/10
POSTANOWIENIE
Dnia 29 czerwca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z wniosku Janiny K. i Moniki K.
przy uczestnictwie Edyty W.
o dział spadku i podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 29 czerwca 2011 r.,
skargi kasacyjnej uczestniczki postępowania
od postanowienia Sądu Okręgowego
z dnia 18 czerwca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy rozpoznający sprawę z wniosku Janiny K. i Moniki K. z
udziałem Edyty W. o podział majątku wspólnego i dział spadku, postanowieniem
wstępnym uznał żądanie ustanowienia odrębnej własności lokali za
usprawiedliwione co do zasady.
Sąd ten ustalił, że przedmiotem działu jest m.in. nieruchomość w B.,
zabudowana budynkiem mieszkalnym „typu szeregówka” oraz gospodarstwo rolne.
Wbrew stanowisku wnioskodawczyń, a zgodnie z żądaniem uczestniczki, Sąd
Rejonowy uznał, że możliwy oraz uzasadniony jest podział nieruchomości przez
ustanowienie odrębnej własności dwóch lokali, które przypadną wnioskodawczyni
Janinie K. i uczestniczce. Sąd ten ocenił, że podział domu będzie zaspokajał
potrzeby mieszkaniowe zainteresowanych, a sam fakt animozji lub nawet wrogości
między stronami nie stanowi podstawy nieuwzględnienia zasady wynikającej z art.
212 k.c.
Sąd Okręgowy zmienił to orzeczenie, postanowieniem z dnia 18 czerwca
2010 r. żądanie ustanowienia odrębnej własności lokali uznając za
nieusprawiedliwione co do zasady.
Sąd ten stwierdził, że stosownie do art. 211 k.c., mającego zastosowanie
w sprawie o dział spadku i podział majątku wspólnego na podstawie art. 46 k.r.o.
i art. 1035 k.c., podstawowym sposobem zniesienia współwłasności jest podział
fizyczny rzeczy, który może nastąpić także w formie ustanowienia odrębnej
własności lokali. Przy takim sposobie podziału właściciele lokali pozostają we
współwłasności nieruchomości wspólnej, którą stanowi grunt oraz części budynku
i urządzenia, niesłużące wyłącznie do użytku danego właściciela. Ta przymusowa
wspólność wymaga stałego współdziałania przy zarządzie nieruchomością wspólną
oraz zdolności do ułożenia wzajemnych stosunków, co zwiększa znaczenie
osobistych relacji pomiędzy przyszłymi współwłaścicielami, jako jednej z przesłanek
decyzji co do sposobu działu. Konfliktowy charakter tych stosunków i negatywna
prognoza na przyszłość należą do okoliczności, które sąd może i powinien
uwzględnić rozstrzygając spór o sposób podziału.
3
W wyniku oceny materiału dowodowego Sąd Okręgowy ustalił,
że wnioskodawczyni Janina K. i uczestniczka pozostają w głębokim i długoletnim
konflikcie. Stwierdził na tej podstawie, że są to stosunki uniemożliwiające wspólne
korzystanie z nieruchomości, a ustanowienie odrębnej własności lokali stanowiłoby
zarzewie dalszych sporów i źródło pogorszenia codziennej egzystencji
zainteresowanych. Taki podział byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym
przeznaczeniem rzeczy.
Sąd ustalił, że uczestniczka ma zaspokojone potrzeby mieszkaniowe,
wyprowadziła się z nieruchomości w 2006 r. i wraz z mężem mieszka u jego
rodziców.
Stwierdził także, iż istotne znaczenie ma dysproporcja udziałów we
współwłasności. Spadek po Mikołaju K., mężu Janiny K. oraz ojcu Moniki K. i Edyty
W., nabyły one po 1
/3, lecz wchodzące w jego skład gospodarstwo rolne
odziedziczyły tylko córki, po połowie. Przy uwzględnieniu art. 1079 k.c., wartość
udziałów spadkowych ustala się na podstawie wartości całego spadku, na który w
sprawie składa się wartość gospodarstwa rolnego oraz połowa wartości spornej
nieruchomości (tylko udział ½ w niej był przedmiotem spadku, gdyż pozostały
przypada jego żonie Janinie K.). Wartość udziału uczestniczki w gospodarstwie
rolnym w przeważającej części wyczerpuje jej udział w spadku jako całości.
Skargę kasacyjną od postanowienia Sądu Okręgowego uczestniczka oparła:
1. na podstawie naruszenia prawa materialnego - art. 211 k.c. w zw. z art. 5 k.c.
przez niewłaściwe ich zastosowanie i nieprawidłową wykładnię polegającą na
uznaniu, że konflikt pomiędzy współwłaścicielami uzasadnia odstąpienie od zasady
zniesienia współwłasności nieruchomości przez podział w naturze i ustanowienie
odrębnej własności lokali „w sytuacji gdy jest on wyraźnie prowokowany przez
jedną ze stron i stanowi nadużycie zasady współżycia społecznego w postaci
prawa do zabezpieczenia potrzeb mieszkaniowych każdego ze współwłaścicieli
w ramach przysługujących im udziałów we współwłasności” oraz 2. na podstawie
mogącego mieć wpływ na wynik sprawy naruszenia przepisów postępowania – art.
623 w zw. z art. 688 k.p.c. przez jego niezastosowanie pomimo istnienia przesłanek
dokonania podziału w naturze, art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie dowolnej oceny
4
materiału dowodowego oraz art. 382 w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. przez brak
wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego.
Na tej podstawie uczestniczka wniosła o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu ewentualnie o zmianę tego postanowienia i oddalenie apelacji
wnioskodawczyń od postanowienia wstępnego.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Uzasadnienie podstaw skargi kasacyjnej skupia się na krytyce oceny
dowodów i wywodach dotyczących naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., w ramach których
skarżąca formułuje zarzuty dowolnej oceny materiału dowodowego oraz wadliwego
– w wyniku tej oceny, a nie jakichkolwiek innych uchybień - ustalenia stanu
faktycznego. Według skarżącej, prawidłowa ocena materiału dowodowego powinna
prowadzić do ustalenia, że brak jakichkolwiek wątpliwości co do zasadności
rozstrzygnięcia Sądu I instancji.
Sąd Najwyższy rozpoznający skargę kasacyjną dokonuje, w granicach
zaskarżenia i podstaw skargi, oceny prawidłowości wykładni i stosowania prawa,
będąc związanym ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego
orzeczenia (art. 39813
§ 2 k.p.c.). Ustalenia faktyczne oraz poprzedzająca je ocena
dowodów są domeną sądów meriti i z tego względu zarzuty dotyczące ustalenia
faktów lub oceny dowodów nie mogą być podstawą skargi kasacyjnej.
To wyłączenie, wyraźnie sformułowane w art. 3983
§ 3 k.p.c., dotyczy całej sfery
ocennej, związanej z zasadą swobodnej oceny dowodów, i w tym zakresie
obejmuje art. 233 § 1 k.p.c., który określa kryteria oceny wiarygodności i mocy
dowodów. Z tych względów skarga uczestniczki opierająca się na krytyce
dokonanej przez Sąd Okręgowy oceny dowodów, nie mogła być skuteczna.
Także zarzut dotyczący art. 382 w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. został – wadliwie
– ujęty jako ich naruszenie przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego
w sprawie materiału dowodowego. Co więcej, w jego uzasadnieniu nie został
wskazany materiał dowodowy, który miał zostać pominięty, a skarżąca
skoncentrowała się na przedstawieniu własnej – polemicznej w stosunku do oceny
i ustaleń Sądu – wersji stanu faktycznego.
5
Uzasadnienie podstaw skargi nie zawiera argumentacji odnoszącej się do
zarzutu naruszenia art. 623 w zw. z art. 688 k.p.c.
Z omówionych względów brak było przesłanek do uwzględnienia zarzutów
naruszenia przepisów postępowania, podniesionych w ramach podstawy skargi,
przewidzianej w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.
Uzasadnienie podstaw skargi nie zawiera jakiegokolwiek wywodu
odnoszącego się do zarzutu naruszenia prawa materialnego – art. 211 w zw. z art.
5 k.c.
Wątki dotyczące art. 211 k.c. przewijają się jedynie w uzasadnieniu wniosku
o przyjęcie skargi do rozpoznania, przy okazji powoływania przez skarżącą licznych
orzeczeń Sądu Najwyższego zawierających wykładnię tego przepisu.
Niezależnie od kwestii formalnej - tego, że uzasadnienie wniosku i podstaw
stanowią odrębne elementy skargi i nie zastępują się wzajemnie, to z wywodów
skarżącej formułowanych w kontekście powoływanych orzeczeń, nie wynika
uzasadnienie zarzutu błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania art. 211 k.c.,
art. 5 k.c., ani „art. 211 k.c. w związku z art. 5 k.c.”.
Nie budzi wątpliwości, bo jasno wynika z przepisu art. 211 k.c., że zniesienie
współwłasności powinno nastąpić przez podział fizyczny rzeczy wspólnej. Tak też
stwierdził Sąd Okręgowy, dokonując jednak następnie oceny pod kątem
ewentualnej negatywnej przesłanki takiego sposobu zniesienia współwłasności,
czyli sprzeczności ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy,
w okolicznościach danej sprawy. Należy położyć nacisk na odwołanie się do
„okoliczności sprawy”, gdyż niewątpliwie ma to istotne znaczenie przy ocenie
prawidłowości zastosowania art. 211 k.c.
Do okoliczności tych zalicza się fakt, że zniesienie współwłasności miałoby
nastąpić przez wyodrębnienie własności lokali, co wiąże się z kontynuowaniem
w pewnym zakresie stosunku współwłasności, czyli dalszym współposiadaniem,
współkorzystaniem i wspólnym zarządzaniem tzw. nieruchomością wspólną.
W takich przypadkach akcentuje się szczególne znaczenie stosunków osobistych
pomiędzy dotychczasowymi współwłaścicielami, zwłaszcza w budynkach
6
niezawierających większej liczby lokali, jako okoliczności mogącej podlegać
uwzględnieniu przy wyborze sposobu zniesienia współwłasności.
W bogatym orzecznictwie Sądu Najwyższego na tle art. 211 k.c., a także
art. 623 k.p.c., dominuje stanowisko, że stwierdzenie sprzeczności fizycznego
podziału nieruchomości ze społeczno gospodarczym przeznaczeniem rzeczy może
być wynikiem oceny całokształtu okoliczności sprawy, w tym także stosunków
osobistych pomiędzy zainteresowanymi. Istniejący pomiędzy współwłaścicielami
konflikt może uzasadniać odstąpienie przez sąd od zniesienia współwłasności
przez ustanowienie odrębnej własności lokali, jako fakt, który powinien być brany
pod uwagę w ramach całokształtu okoliczności sprawy (por. m.in. wyrok z dnia
3 października 1980 r., III CRN 126/80, OSNC 1981, nr 8, poz. 150 oraz
postanowienia z dnia 24 kwietnia 1997 r., II CKN 124/97, nie publ., z dnia 10
grudnia 1999 r., II CKN 635/98, nie publ., z dnia 17 grudnia 1999 r., III CKN 502/98,
nie publ., z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 1525/00, nie publ., z dnia
17 kwietnia 2002 r., IV CKN 975, nie publ. i z dnia 9 stycznia 2004 r., IV CSK
339/09, nie publ.). Należy przy tym zauważyć, że także w tych orzeczeniach Sądu
Najwyższego, w których nie uznawano konfliktu pomiędzy współwłaścicielami za
wystarczającą, samodzielną przesłankę odmowy zniesienia współwłasności przez
podział fizyczny, dopuszczano uwzględnienie takiego faktu jako jednego
z elementów składających się na „całokształt okoliczności sprawy”, decydujący
o sposobie zniesienia współwłasności (por. m.in. postanowienia z dnia
12 października 2000 r., IV CKN 1525, nie publ., z dnia 2 lutego 2001 r., IV CKN
251/00, nie publ.) i z dnia 4 października 2002 r., III CKN 1283, OSNC 2003, nr 12,
poz. 170).
Uznanie, że okoliczności dotyczące osobistych stosunków pomiędzy
współwłaścicielami mogą być wzięte pod uwagę przy rozstrzyganiu istniejącego
pomiędzy nimi sporu co do postulowanego sposobu zniesienia współwłasności
i uzasadniać ocenę że jej zniesienie przez podział fizyczny byłoby sprzeczne
ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy, nie stanowi zatem błędu
wykładni art. 211 k.c.
7
Należy dodać, że ustalenie Sądu Okręgowego o istnieniu zadawnionego
i ostrego konfliktu pomiędzy wnioskodawczynią a uczestniczką nie jest nowe
i odmienne w stosunku do ustaleń Sądu pierwszej instancji, który – błędnie –
poprzestał jedynie na stwierdzeniu, że okoliczności tego rodzaju nie mają
znaczenia prawnego dla wyboru sposobu zniesienia współwłasności.
Stosując art. 211 k.c. Sąd Okręgowy uwzględnił także inne okoliczności,
zgodnie z przyjętym w orzecznictwie postulatem badania sprawy w kontekście
różnych aspektów sytuacji i stosunków pomiędzy współwłaścicielami.
Okolicznością prawidłowo uwzględnioną jest podkreślana przez Sąd
proporcja udziałów we współwłasności mającej podlegać zniesieniu. Po pierwsze,
dominujący jest w tej współwłasności udział wnioskodawczyni Janiny K. (nabycie w
drodze dziedziczenia dotyczyło tylko udziału jej męża), po drugie nie bez znaczenia
jest przedstawione przez Sąd Okręgowy wyliczenie wynikające z zakresu
dziedziczenia gospodarstwa rolnego.
W ustalonym stanie faktycznym brak natomiast po stronie uczestniczki
szczególnych przesłanek, które sprzeciwiałyby się sposobowi podziału uznanemu
za właściwy przez Sąd Okręgowy.
Z omówionych względów Sąd Najwyższy skargę kasacyjną na podstawie art.
39814
k.p.c. oddalił. O kosztach postępowania kasacyjnego nie rozstrzygano, gdyż
postępowanie nie zostało zakończone.