Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 70/10
POSTANOWIENIE
Dnia 29 czerwca 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Dariusz Zawistowski
w sprawie z powództwa A. M.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej "R." w T.
z udziałem interwenienta ubocznego po stronie pozwanej - UNIQA Towarzystwa
Ubezpieczeń Spółki Akcyjnej w Ł.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 29 czerwca 2011 r.,
zażalenia strony pozwanej
na postanowienie o kosztach procesu zawarte w punkcie II wyroku
Sądu Apelacyjnego
z dnia 8 kwietnia 2010 r.,
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Powódka A. M. wniosła o zasądzenie od pozwanej Spółdzielni
Mieszkaniowej „R.” w T. kwoty 99.345,86 zł z tytułu odszkodowania i
zadośćuczynienia oraz o ustalenie jej odpowiedzialności na przyszłość.
Wyrokiem wstępnym z dnia 7 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy uznał
roszczenia powódki za usprawiedliwione co do zasady.
Wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2010 r. Sąd Apelacyjny na skutek apelacji
pozwanej zmienił zaskarżony wyrok i powództwo oddalił, nie obciążając powódki
kosztami procesu za obie instancje. Sąd jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania wskazał art. 102 k.p.c. Uznał, że wyrażoną w tym przepisie zasadę
słuszności w zakresie orzekania o kosztach należało zastosować w sprawie, gdyż
przemawiała za tym sytuacja majątkowa powódki, charakter dochodzonego
roszczenia, a także jej subiektywne przeświadczenie o słuszności wniesionego
powództwa.
W zażaleniu na postanowienie o kosztach procesu pozwana wskazała,
że powódka była w stanie ponieść koszty zastępstwa prawnego w obu instancjach,
a zatem twierdzenie o braku środków pieniężnych nie mogło być uznane za zgodne
z rzeczywistością. Skarżąca zarzuciła, że charakter roszczenia wysuniętego przez
powódkę nie mógł stanowić podstawy do nieobciążenia jej kosztami procesu.
Podstawą taką nie mogło być także subiektywne przekonanie powódki o słuszności
powództwa, zważywszy, że nie występowała ona w procesie samodzielnie,
lecz była zastępowana przez profesjonalnego pełnomocnika, na którym spoczywał
obowiązek rzetelnego poinformowania jej o „całokształcie sytuacji prawnej”.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Zażalenie na zawarte w wyroku z dnia 8 kwietnia 2010 r. rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania nie zasługuje na uwzględnienie.
W wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zgodnie z art. 102
k.p.c. odstąpić od obciążenia strony przegrywającej proces kosztami postępowania
poniesionymi przez drugą stronę. Przepis ten, wyrażając zasadę słuszności
3
w zakresie orzekania o kosztach procesu, wprowadza wyjątek od reguły
odpowiedzialności za jego wynik przewidzianej w art. 98 § 1 k.p.c.
Podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. należy poszukiwać w okolicznościach
konkretnej sprawy, które przemawiają za tym, że w danym przypadku obciążenie
strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz jej przeciwnika byłoby w świetle
zasad współżycia społecznego nietrafne i niesprawiedliwe (por. postanowienia
Sądu Najwyższego z 15 lipca 2010 r., IV CZ 43/10, niepubl. oraz z dnia 23 marca
2011 r., V CZ 120/10, niepubl.). Ocena, czy w sprawie zachodzą podstawy
do zastosowania tego przepisu stanowi suwerenne uprawnienie sądu
orzekającego, ustawodawca pozostawił zatem sądowi w tym zakresie szeroki
zakres swobody. Jeżeli sąd ocenił wszystkie okoliczności sprawy mogące mieć
znaczenia dla zastosowania art. 102 k.p.c. i uzasadnił dlaczego przepis ten
zastosował bądź odmówił jego zastosowania, nie ma podstaw, aby w ocenę tę
ingerować, chyba że jest ona ewidentnie błędna (por. postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 13 października 2010 r., I CZ 100/10, niepubl., z dnia
19 stycznia 2011 r., V CZ 91/10, niepubl. oraz z dnia 9 lutego 2011 r., V CZ 97/10,
niepubl.).
Sąd Apelacyjny, uzasadniając rozstrzygnięcie o kosztach procesu, wskazał
okoliczności, które przemawiały za zastosowaniem w sprawie zasady słuszności i
zwolnieniem powódki z obowiązku zwrotu kosztów pozwanej. Ocena, której Sąd w
tym zakresie dokonał, mieści się w granicach przysługującej mu swobody i nie
budzi zastrzeżeń, nie ma zatem podstaw do jej weryfikacji.
Okolicznością, na którą Sąd odwoławczy trafnie się powołał, mającą
pierwszoplanowe znaczenie dla oceny, że w sprawie wystąpił szczególnie
uzasadniony wypadek, o którym mowa w art. 102 k.p.c., uzasadniający odstąpienie
od zasady odpowiedzialności za wynik procesu, był charakter dochodzonych
w sprawie roszczeń, które miały bezpośredni związek z poważną szkodą na osobie.
Okolicznością, która wskazywała na wystąpienie w sprawie szczególnie
uzasadnionego wypadku w rozumieniu art. 102 k.p.c., prawidłowo wymienioną
przez Sąd drugiej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, było także
subiektywne przekonanie powódki o zasadności wniesionego powództwa.
4
W okolicznościach sprawy przeświadczenie powódki o zasadności zgłoszonych
roszczeń nie było pozbawione podstaw na co pośrednio wskazuje pozytywne dla
niej rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji. O tym, że przeświadczenie takie
może być brane pod uwagę przy ocenie zastosowania wskazanego przepisu
świadczą liczne orzeczenia Sądu Najwyższego (por. m.in. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 20 grudnia 1979 r., III PR 78/79, OSP 1980, nr 11, poz. 196
oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I CZ 92/09,
niepubl. i z dnia 21 października 2010 r., IV CZ 48/10, niepubl.).
W tym kontekście za chybione należy uznać zarzuty zażalenia zmierzające
do podważenia oceny Sądu odwoławczego dotyczącej wskazanych okoliczności.
Jeśli chodzi o zarzuty związane z oceną sytuacji majątkowej powódki, wystarczy
powiedzieć, że nie byłyby one wystarczające dla uwzględnienia zażalenia, gdyż
o wystąpieniu w sprawie „szczególnie uzasadnionego wypadku” przesądzały
okoliczności, o których wyżej mowa.
Z omówionych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji,
na podstawie art. 3941
§ 3 w zw. art. 39814
k.p.c.