Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 22 września 2011 r., V CSK 420/10
Jeżeli przedmiotem świadczenia jest określona ilość rzeczy oznaczonych
co do gatunku, ochrona dłużnika przed ponoszeniem nieuzasadnionych
kosztów nabycia przez wierzyciela takiej samej ilości rzeczy tego samego
gatunku (art. 479 k.c.) zależy od wykazania, że wydatki z tego tytułu były
nadmierne.
Sędzia SN Lech Walentynowicz (przewodniczący)
Sędzia SN Iwona Koper (sprawozdawca)
Sędzia SN Kazimierz Zawada
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "C.P.", spółki z o.o. w G. przeciwko
Małgorzacie W. o zapłatę, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 22
września 2011 r. skargi kasacyjnej pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego we
Wrocławiu z dnia 15 czerwca 2010 r.
oddalił skargę kasacyjną i zasądził od pozwanej na rzecz powodowej spółki
kwotę 3600 zł tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy w Opolu wyrokiem z dnia 18 marca 2010 r. zasądził od
pozwanej Małgorzaty W. na rzecz powoda "C.P.", spółka z o.o. w G. kwotę
522 264,51 zł z ustawowymi odsetkami, ustalając że dnia 1 czerwca 2006 r. strony
zawarły umowę, w której pozwana zobowiązała się sprzedać spółce w okresie od
dnia 15 sierpnia 2006 r. do dnia 30 września 2006 r. ilość 2500 ton owsa luzem w
cenie po 345 zł netto z podatkiem VAT za tonę metryczną, loco elewator portowy,
płatnej w ciągu siedmiu dni od dostawy towaru i dostarczenia oryginału faktury
handlowej. Strony postanowiły, że kupujący ma prawo potrącić z należności
sprzedającego różnicę wynikającą z nabycia brakującej partii towaru przez
kupującego od innego dostawcy, po aktualnej cenie rynkowej. Dnia 21 czerwca
2006 r. powódka zawarła z pozwaną kolejną umowę dotyczącą dostawy w okresie
od dnia 1 września 2006 do dnia 15 października 2006 r. 500 ton owsa luzem w
cenie po 350 zł netto za tonę metryczną z podatkiem VAT, loco elewator portowy,
płatnej w ciągu siedmiu dni po dostawie i dostarczeniu oryginału faktury. Również w
tej umowie strony zastrzegły dla kupującego prawo potrącenia z należności
sprzedającego różnicy wynikającej z nabycia od innego dostawcy po aktualnej
cenie rynkowej, brakującej – na skutek niedostarczenia przez sprzedającego –
części towaru.
W czerwcu 2006 r. na terenie województwa opolskiego wystąpiła susza, która
spowodowała zmniejszenie ilości owsa sprzedawanego do skupu i wzrost jego
ceny. W związku z tym pozwana informowała powódkę o możliwym wzroście cen,
podtrzymując zobowiązanie do dostarczenia owsa w umówionej ilości. Pismem z
dnia 13 września 2006 r. powódka wezwała pozwaną do wykonania umów pod
rygorem obciążenia ją różnicą wynikającą z nabycia brakującej partii owsa od
innego dostawcy po aktualnych cenach rynkowych. Równocześnie powódka
poinformowała pozwaną o możliwości podania terminu, w którym będzie mogła
wywiązać się z zobowiązań, na wypadek trudności z wykonaniem umów, deklarując
możliwość przedłużenia terminów spełnienia świadczenia o 30 dni bez
dodatkowych kosztów. Wobec braku odpowiedzi pozwanej na to pismo, powódka w
dniu 4 października 2006 r. ponowiła wezwanie od rygorem skierowania sprawy do
sądu. Pismem z dnia 14 listopada 2006 r. wezwała pozwaną do zapłaty kwoty
614 840 zł z tytułu niewykonania umów lub wykonania ich w brakującej części w
nieprzekraczalnym terminie do dnia 20 listopada 2006 r. Na to pismo pozwana nie
odpowiedziała. W dniu 27 października 2006 r. powódka, jako kupująca, zawarła ze
sprzedającym "L.D.C.P.", spółką z o.o. umowę, w której sprzedający zobowiązał się
dostarczyć 3300 ton owsa polskiego ze zbiorów 2006 r. w cenie po 571,78 zł za
tonę z podatkiem VAT do dnia 10 listopada 2006 r. Zapłata za dostarczony owies
nastąpiła w drodze kompensaty wzajemnych wierzytelności. Owies w ilości 3000
ton zakupiony od "L.D.C.P." przedstawiał wartość 1 622 764,51 zł.
Przy obliczaniu kwoty należnej powodowi od pozwanej, Sąd Okręgowy
odliczył równowartość kosztów załadunku owsa wynoszących kwotę 63 000 zł oraz
o kwotę 1 037 500 zł, którą powód byłby zobowiązany zapłacić pozwanej, gdyby
wykonała umowy dostawy owsa, i zasądził na rzecz powódki kwotę równą powstałej
w wyniku tego różnicy, wskazując art. 535 i 479 k.c. jako podstawę prawną
uwzględnienia powództwa. Oddalił podniesiony przez pozwaną zarzut
przedawnienia roszczenia powoda, uznając, że termin przewidziany w art. 554 k.c.
odnosi się wyłącznie do terminu przedawnienia roszczeń przedsiębiorcy –
sprzedawcy, a nie do roszczenia kupującego z umowy sprzedaży, które przedawnia
się w terminie trzech lat, zgodnie z art. 118 zdanie drugie k.c. Nie uwzględnił obrony
pozwanej, która podnosiła, że przyczyną niewywiązania się przez nią z umów była
susza, wobec niewykazania związku między tymi faktami oraz braku umowy między
stronami co do tego, że zjawiska atmosferyczne noszące znamiona siły wyższej
wyłączają obowiązek świadczenia przez pozwaną.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyły apelacją obie strony; pozwana w całości,
wnosząc o jego zmianę przez oddalenie powództwa, powódka zaś w części
oddalającej powództwo o dalszą kwotę 92 575,49 zł, zarzucając sprzeczność
ustaleń z materiałem dowodowym i nieuwzględnienie kupna od "L.D.C.P." 3300 ton
owsa na zamianę.
Sąd Apelacyjny ustalił, że w okresie od dnia 23 do dnia 29 października 2006
r. ceny owsa wynosiły w Polsce od 330 do 625 zł za tonę, a odnosząc się do
zarzutów pozwanej stwierdził, że strona powodowa już w pozwie udowodniła swoje
roszczenie, obowiązek zaś zapłaty uzgodnionej ceny przez pozwaną wynikał z
samej umowy, a nie z korygującej faktury. Sąd Apelacyjny podniósł także, że
pozwana działając przez profesjonalnego pełnomocnika nie wniosła – zgodnie z art.
162 k.p.c. – o wpisanie stosownego zastrzeżenia do protokołu rozprawy z dnia 20
sierpnia 2009 r., na której spóźniony dowód dopuszczono, przez co straciła prawo
powoływania się na to uchybienie.
Analizując zarzuty prawnomaterialne wskazał, że do ustalenia właściwej ceny
nie ma zastosowania art. 536 § 2 k.c., gdyż strony wprost określiły, że chodzi o
cenę rynkową kupna dokonanego w ramach wykonania zastępczego, przez co
rozumiały cenę, za jaką powód kupi od innego producenta oferującego sprzedaż
swojego produktu na rynku, a nie cenę średnią lub przeciętną. Nie można przy tym
mówić o obowiązującej cenie rynkowej, obowiązywać może bowiem cena ustalona
urzędowo. Ceną rynkową, w znaczeniu przyjętym w umowach stron, była cena
ustalona między powódką i "L.D.C.P." w wysokości 571,78 zł, mieszcząca się
pomiędzy ceną minimalną i maksymalną, jakiej domagali się sprzedawcy za tonę
owsa w chwili zawierania umowy z "L.D.C.P.".
Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu Okręgowego o braku podstaw do
powoływania się przez pozwaną na przesłanki przewidziane w art. 3571
k.c.,
którego zastosowanie jest możliwe jedynie w czasie istnienia stosunku prawnego, a
żądanie takie musi mieć postać powództwa lub powództwa wzajemnego, a nie
zarzutu procesowego. Uznał za bezpodstawny zarzut niewykonania zobowiązania
przez pozwaną z powodu obiektywnej niemożności świadczenia (art. 495 k.c.),
której istnieniu przeczy nabycie przez powoda w ramach wykonania zastępczego
towaru o umówionych z pozwaną parametrach. Zaakceptował dokonaną przez Sąd
Okręgowy wykładnię art. 554 k.c. i będące jej następstwem oddalenie zarzutu
przedawnienia.
W uwzględnieniu apelacji powoda, w następstwie zmiany sposobu obliczenia
ceny owsa kupionego w ramach wykonania zastępczego od "L.D.C.P.", ustalił ją w
kwocie 1 715 340 zł i po obniżeniu jej o niekwestionowaną przez pozwaną kwotę
1 037 500 zł, jaka byłaby jej należna – zmieniając wyrok Sądu Okręgowego –
podwyższył zasądzoną na rzecz powoda należność do kwoty 614 840 zł. z
ustawowymi odsetkami, począwszy od dnia wymagalności roszczenia powoda po
dokonaniu zapłaty na rzecz "L.D.C.P.".
W skardze kasacyjnej pozwana ponowiła wcześniejsze zarzuty naruszenia art.
47912
§ 1 w związku z art. 162 k.p.c., art. 6 k.c. w związku z art. 232 k.p.c. i w
związku z art. 391 § 1 k.p.c., art. 3571
k.c. w związku z art. 495 § 1 w związku z art.
475 k.c. i art. 5 k.c., a ponadto zarzuciła naruszenie art. 56 i 65 § 1 w związku z art.
536 § 2 k.c. i art. 479 w związku z art. 354 oraz art. 362 k.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z postulowanym przez skarżącą rygoryzmem w egzekwowaniu przez sąd
obowiązku przestrzegania przez przepisów postępowania przez strony nie daje się
pogodzić domaganie się przez skarżących sankcjonowania opóźnienia powoda w
przedstawianiu dowodów na podstawie art. 47912
k.p.c. przez pominięcie
dokonanych na ich podstawie ustaleń, chociaż sama nie dopełniła warunkującego
powołanie się na to uchybienie obowiązku zwrócenia uwagi sądu na dopuszczenie
na rozprawie przed Sądem Okręgowym w dniu 20 sierpnia 2009 r.
sprekludowanych na podstawie tego przepisu dowodów powoda i złożenia wniosku
o wpisanie stosownego zastrzeżenia do protokołu, zgodnie z art. 162 k.p.c. Wobec
nieuprawdopodobnienia, że zastrzeżeń tych nie zgłosiła bez swojej winy, pozwanej
nie przysługiwało w postępowaniu apelacyjnym prawo podnoszenia zarzutu
naruszenia art. 47912
k.p.c. Powołany obecnie w skardze kasacyjnej ten sam zarzut
jest więc nieuzasadniony. (...)
Nie można zgodzić się z oceną skarżącej, że przewidziana w art. 479 k.c.
instytucja wykonania zastępczego chroni przede wszystkim interes wierzyciela.
Podjęcie przez wierzyciela czynności zmierzających do zaspokojenia w ramach
wykonania zastępczego przynosi korzyść także dłużnikowi przez to, że skracając
czas oczekiwania na wykonanie zobowiązania przez dłużnika, wpływa na
zmniejszenie szkody, jaką ponosi wierzyciel z powodu zwłoki dłużnika
zobowiązanego do jej naprawienia na podstawie art. 479 k.c. Ochronę dłużnika
przed ponoszeniem nieuzasadnionych kosztów związanych z kupnem przez
wierzyciela rzeczy oznaczonych co do gatunku w ramach uprawnienia zastępczego
zapewnia art. 354 § 1 i 2 k.c., nakazujący współdziałanie dłużnikowi i wierzycielowi
przy wykonaniu zobowiązania i kierowanie się przy tym zasadami współżycia
społecznego oraz ustalonymi zwyczajami. Warunkiem uzyskania na tej podstawie
ochrony prawnej przez dłużnika kwestionującego wysokość wydatków poniesionych
przez wierzyciela z tego tytułu jest wykazanie, że były one nadmierne. Kwestia ta
nie była jednak na użytek okoliczności opisanych w art. 354 w związku z art. 479
k.c. przedmiotem dowodzenia strony pozwanej.
Uznanie przez Sąd Apelacyjny za niewykazaną pod względem faktycznym
następczej, obiektywnej niemożności świadczenia przez pozwaną, związanej
według jej twierdzeń z suszą, jaka wystąpiła na terenach produkcyjnych w 2006 r.
nie jest kwestionowane w skardze kasacyjnej. Stanowiska tego, które zdecydowało
o oddaleniu zarzutu pozwanej opartego na podstawie z art. 495 k.c., nie może
podważyć sformułowany w niej zarzut naruszenia tego przepisu przez niewłaściwą
ocenę prawną łączącego strony stosunku prawnego. Nie może też odnieść skutku
zarzut naruszenia art. 475 k.c., pozbawiony koniecznego dla jego rozważenia
uzasadnienia.
Zgodnie z poglądem ukształtowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego,
żądanie wynikające z art. 3571
k.c. powinno być zawarte w pozwie lub pozwie
wzajemnym, jeżeli bowiem można uznać, że zarzut mógłby stanowić podstawę
ukształtowania przez sąd stosunku zobowiązaniowego stron przez oznaczenie
sposobu wykonania zobowiązania lub określenie wysokości dochodzonego
świadczenia, to bez zgłoszenia odpowiednio umotywowanego żądania sąd nie
mógłby rozwiązać umowy i orzec o wynikających z takiego rozstrzygnięcia
rozliczeniach między stronami (m.in. uchwała z dnia 27 marca 2001 r., III CZP
54/00, OSNC 2001, nr 10, poz.145 oraz wyroki z dnia 21 czerwca 2001 r., IV CKN
385/00, nie publ., z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 644/98, nie publ. i z dnia 2
grudnia 1998 r., I CKN 972/97, nie publ.).
Sąd Apelacyjny trafnie wywiódł więc, że nie jest możliwe domaganie się
ukształtowania stosunków stron przez sąd bez zgłoszenia odpowiedniego
żądania (...). Z tych względów pozbawiona usprawiedliwionych podstaw skarga
kasacyjna podlegała oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.