Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 89/11
POSTANOWIENIE
Dnia 17 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Katarzyna Gonera (przewodniczący)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
SSA Jolanta Frańczak
w sprawie z odwołania Małgorzaty B.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 17 października 2011 r.,
skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 10 listopada 2010 r.,
1) odracza wydanie orzeczenia;
2) przekazuje powiększonemu składowi Sądu Najwyższego do
rozstrzygnięcia następujące zagadnienie prawne:
"Czy okres nieskładkowy przypadający w ciągu ostatniego
dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed
dniem powstania niezdolności do pracy (art. 58 ust. 2 w związku
z art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych;
jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.)
uwzględnia się w rozmiarze ograniczonym do 1/3 okresów
składkowych udowodnionych w tym dziesięcioleciu, czy w
rozmiarze ograniczonym do 1/3 okresów składkowych
udowodnionych w całym okresie ubezpieczenia (art. 5 ust. 2
2
ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z
Funduszu Ubezpieczeń Społecznych?"
Uzasadnienie
Sformułowane w sentencji postanowienia zagadnienie prawne wyłoniło się
przy rozpoznawaniu skargi kasacyjnej organu rentowego od wyroku Sądu
Apelacyjnego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 10 listopada 2010 r.,
którym oddalono apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od wyroku Sądu
Okręgowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w C. z dnia 19 marca 2010
r., zmieniającego decyzję organu rentowego z 26 maja 2009 r. i przyznającego
ubezpieczonej Małgorzacie B. prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy na
okres od 1 maja 2009 r. do 31 grudnia 2010 r.
Sąd odwoławczy wskazał, że spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do
stwierdzenia, czy ubezpieczona spełnia warunek umożliwiający uzyskanie prawa
do renty polegający na konieczności wykazania się co najmniej pięcioletnim
okresem składkowym i nieskładkowym w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed
zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy (art.
57 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 58 ust. 1 pkt 5 i w związku z art. 58 ust. 2 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.; dalej jako:
„ustawa emerytalna”). W szczególności chodziło zaś o to, czy okresy nieskładkowe
przypadające w tym dziesięcioleciu uwzględnia się w wymiarze ograniczonym do
jednej trzeciej okresów składkowych udowodnionych w całym okresie
ubezpieczenia, czy też jedynie w wymiarze ograniczonym do jednej trzeciej
okresów składkowych przypadających w tym właśnie dziesięcioleciu. Zdaniem
Sądu drugiej instancji, przepis art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym
przy ustalaniu prawa do renty okresy nieskładkowe uwzględnia się w wymiarze
nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów składkowych, nie
odpowiada jednoznacznie na to pytanie, a orzecznictwo Sądu Najwyższego jest w
tym zakresie niejednolite (np. w wyroku z dnia 16 grudnia 1998 r., II UKN 393/98,
3
przyjęto, że rozmiar okresów nieskładkowych przypadających w ostatnim
dziesięcioleciu przed powstaniem inwalidztwa podlega ograniczeniu do 1/3 okresów
składkowych z całego okresu ubezpieczenia, a w wyroku z dnia 15 czerwca 1999 r.,
II UKN 606/98, zaaprobowano pogląd wyrażony w orzeczeniu z dnia 21 kwietnia
1995 r., II URN 2/95, według którego okres nieskładkowy dolicza się w wymiarze
nieprzekraczającym 1/3 okresów składkowych uwzględnionych w dziesięcioleciu).
W ocenie Sądu Apelacyjnego, wobec istniejących rozbieżności interpretacyjnych
należy stosować wykładnię obowiązujących przepisów „działającą na korzyść
ubezpieczonych”, co przy stwierdzeniu, że żaden przepis ustawy emerytalnej przy
ubieganiu się o rentę z tytułu niezdolności do pracy nie wprowadził ograniczenia w
zakresie możliwości uwzględnienia 1/3 okresów składkowych z całego okresu
ubezpieczenia, prowadzi do wniosku, że Sąd pierwszej instancji prawidłowo
dopuścił możliwość uwzględnienia wnioskodawczyni okresów nieskładkowych w
takim rozmiarze.
W skardze kasacyjnej od tego wyroku organ rentowy zarzucił naruszenie
prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 5 ust. 2 w związku z art. 58 ust. 1
pkt 5 i ust. 2 ustawy emerytalnej oraz niewłaściwe zastosowanie art. 57 ust. 1 tej
ustawy i wniósł o uchylenie tego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy przez
oddalenie odwołania ubezpieczonej.
W uzasadnieniu skargi podniesiono, między innymi, że jednym z warunków
niezbędnych do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy jest posiadanie
wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego (art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy
emerytalnej). Ten wymagany okres oznacza określoną liczbę lat w zależności od
tego, w jakim wieku osoba ubiegająca się o rentę stała się niezdolna do pracy. Dla
osób, których niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat, okres ten
wynosi 5 lat, ale powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed
zgłoszeniem wniosku o to świadczenie lub przed dniem powstania niezdolności do
pracy (art. 58 ust. 2 ustawy). W związku z powyższym dla osoby, która ukończyła
30 lat (tak jak ubezpieczona), okresy składkowe i nieskładkowe przypadające w
innym przedziale czasowym nie są brane pod uwagę przy ustalaniu prawa do renty.
Zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej, przy ustalaniu prawa do emerytury i
renty oraz przy obliczaniu ich wysokości okresy nieskładkowe uwzględnia się w
4
wymiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów
składkowych. W ocenie skarżącego, systemowa i celowościowa wykładnia tych
przepisów wskazuje, że skoro okresy składkowe i nieskładkowe przypadające w
innym przedziale czasowym niż dziesięciolecie określone w art. 58 ust. 2 ustawy
nie są brane pod uwagę przy ustalaniu prawa do świadczenia, to za udowodnione
okresy składkowe wymagane dla uzyskania prawa do renty można uznać tylko
okresy składkowe mieszczące się w tym dziesięcioleciu. W konsekwencji zaś
wymagane okresy nieskładkowe muszą być ograniczone do jednej trzeciej okresów
udowodnionych w odpowiednim dziesięcioleciu, skoro innych okresów składkowych
przy ustalaniu prawa do świadczenia nie trzeba nawet udowadniać. Skarżący
wskazał, że taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 sierpnia 2002 r.,
II UKN 565/01 (OSNP 2004 nr 4, poz. 69), co uszło uwadze Sądu Apelacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Jednym z warunków nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy
jest posiadanie przez ubezpieczonego wymaganego przez ustawę emerytalną
okresu składkowego i nieskładkowego (art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy). Przez okres, o
którym mowa w art. 57 ust. 1 pkt 2, należy rozumieć tzw. okres minimalny, tj. taką
liczbę okresów składkowych wraz z nieskładkowymi, której wykazanie warunkuje
spełnienie wymogów formalnych do uzyskania renty, niezależnie od kwestii
medycznych, czyli ewentualnej niezdolności do pracy oraz daty jej powstania.
Okres minimalny dla osób, które stały się niezdolne do pracy w wieku powyżej 30
lat, wynosi pięć lat, przy czym powinien on przypadać w ciągu ostatniego
dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o to świadczenie lub przed dniem
powstania niezdolności do pracy (art. 58 ust. 2 ustawy). W art. 5 ust. 2 ustawy
emerytalnej ustanowiono zasadę proporcjonalności okresów nieskładkowych do
składkowych, na mocy której przy ustalaniu prawa do emerytury i renty oraz
obliczaniu ich wysokości okresy nieskładkowe nie mogą być uwzględnione w
wymiarze większym niż 1/3 udowodnionych okresów składkowych.
Kwestia ta była podobnie regulowana również w poprzednim stanie
prawnym. Stosownie do przepisów art. 32 i 33 ust. 1 pkt 5 oraz ust. 2 ustawy z dnia
14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr
5
40, poz. 267 ze zm.; dalej jako: „ustawa o z.e.p.”) renta inwalidzka przysługiwała
bowiem pracownikowi, który był inwalidą, miał wymagany okres zatrudnienia i
którego inwalidztwo powstało w czasie zatrudnienia lub w okresie równorzędnym z
okresem zatrudnienia albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych
okresów. W przypadku, gdy inwalidztwo powstało w wieku powyżej 30 lat, warunek
posiadania wymaganego okresu zatrudnienia uważano za spełniony, jeżeli wraz z
okresami równorzędnymi i zaliczanymi do okresów zatrudnienia wynosił on co
najmniej 5 lat i przypadał w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem
wniosku o rentę inwalidzką (jeżeli zgłaszający wniosek pozostawał w zatrudnieniu),
albo przed powstaniem inwalidztwa (jeżeli nie pozostawał w zatrudnieniu). Na
gruncie art. 6 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji
emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych
ustaw (Dz.U. Nr 104, poz. 450 ze zm.; dalej jako: „ustawa o rewaloryzacji”), przy
ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej warunek posiadania wymaganego okresu
zatrudnienia, liczonego łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do
okresów zatrudnienia, uważało się zaś za spełniony, jeżeli pracownik udowodnił
wymaganą liczbę lat okresów składkowych albo okresów składkowych
uzupełnionych okresami nieskładkowymi w rozmiarze nie większym niż 1/3
uwzględnionych okresów składkowych (art. 6 ust. 1 w związku z art. 4 ust. 2
ustawy).
Kwestia, czy w ramach wymaganego dla uzyskania prawa do renty
pięcioletniego okresu uwzględnia się okresy nieskładkowe w wymiarze 1/3
udowodnionych okresów składkowych przypadających w ciągu ostatniego
dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę inwalidzką, czy też przyjętych z
całego okresu ubezpieczenia, była przedmiotem rozbieżności w judykaturze już w
poprzednim stanie prawnym. Zgodnie bowiem z wyrokiem Sądu Najwyższego z
dnia 21 kwietnia 1995 r., II URN 2/95 (OSNAPiUS 1995 nr 18, poz. 232), przy
ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej okres nieskładkowy dolicza się w wymiarze
nieprzekraczającym jednej trzeciej okresów składkowych uwzględnionych w okresie
wskazanym w art. 33 ust. 2 ustawy o z.e.p., czyli w dziesięcioleciu poprzedzającym
zgłoszenie wniosku o rentę. W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że
„art. 4 ust. 2 ustawy o rewaloryzacji dotyczy zarówno ustalania prawa do
6
świadczeń, jak i ich wysokości i nie może być rozpatrywany z pominięciem art. 6
określającego szczegółowe zasady ustalania prawa do świadczeń. Przepis art. 6
ust. 1 pkt 2 ustawy o rewaloryzacji, wskazując zasady ustalania prawa do
emerytury, stanowi, że warunek posiadania wymaganego okresu zatrudnienia
liczonego łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do okresów zatrudnienia
uważa się za spełniony, jeżeli pracownik udowodni określoną liczbę lat okresów
składkowych uzupełnionych okresami nieskładkowymi - w rozmiarze nie większym
niż określony w art. 4 ust. 2 tejże ustawy. Przy ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej
ust. 2 art. 6 ustawy o rewaloryzacji przewiduje odpowiednie stosowanie tej zasady.
Oznacza to, że przy ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej warunek posiadania
wymaganego okresu zatrudnienia liczonego łącznie z okresami równorzędnymi i
zaliczalnymi do okresów zatrudnienia uważa się za spełniony wówczas, gdy
pracownik udowodni liczbę wskazanych w art. 33 ustawy o z.e.p. lat okresów
składkowych, uzupełnionych okresami nieskładkowymi w wymiarze nie większym
niż jedna trzecia okresów składkowych uwzględnionych w dziesięcioleciu.
Uwzględnienie natomiast okresów nieskładkowych w wymiarze ustalonym w
stosunku do wszystkich okresów składkowych, w tym również niemających wpływu
na powstanie prawa do renty inwalidzkiej (wykraczających poza dziesięcioletni
okres wskazany w art. 33 ust. 2 ustawy o z.e.p.) powoduje, że nie jest zachowany,
zawarty w tym przepisie, jeden z warunków powstania prawa do tego świadczenia,
a mianowicie: wykazanie wymaganego okresu „zatrudnienia", czyli okresów
składkowych i nieskładkowych w określonym czasie. Zdaniem Sądu Najwyższego,
ani treść art. 6 ust. 1 pkt 2 w związku z ust. 2 ustawy o rewaloryzacji, ani jej art. 4
ust. 2 nie wskazują na to, by przy ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej
ustawodawca wprowadzając te przepisy miał inny zamiar. Treść art. 4 ust. 2 ustawy
o rewaloryzacji wyraźnie wskazuje, że celem wprowadzenia tego przepisu było
ograniczenie możliwości uwzględniania przy ustalaniu prawa do świadczeń i ich
wysokości okresów nieskładkowych, w porównaniu z zasadami uwzględnienia
okresów równorzędnych z zatrudnieniem i zaliczalnych do okresów zatrudnienia,
wynikającymi z ustawy o z.e.p. i wykładnia art. 6 ust. 2 tej ustawy nie może być
sprzeczna z tą intencją ustawodawcy”. Pogląd ten znalazł aprobatę w uzasadnieniu
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 1995 r., II URN 43/95 (OSNAPiUS
7
1996 nr 11, poz. 160), ale już w wyroku z dnia 16 grudnia 1998 r., II UKN 393/98
(OSNAPiUS 2000 nr 4, poz. 158) Sąd Najwyższy stwierdził, że rozmiar okresów
nieskładkowych przypadających w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem
inwalidztwa podlega ograniczeniu do 1/3 okresów składkowych z całego okresu
ubezpieczenia. Według Sądu Najwyższego w składzie rozpoznającym tę sprawę,
„art. 4 ust. 2 ustawy o rewaloryzacji nie daje podstaw prawnych do innego
ograniczania wpływu okresów nieskładkowych na ustalenie prawa i wysokości
świadczeń emerytalno-rentowych poza to, które wynika z wyraźnego brzmienia
tego przepisu. Dlatego w ocenie Sądu Najwyższego przy ustalaniu prawa i
wysokości świadczeń wymienione w art. 6 ust. 2 ustawy o rewaloryzacji i
przypadające w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem inwalidztwa okresy
nieskładkowe podlegają ustawowemu ograniczeniu do rozmiaru jednej trzeciej
wszystkich uwzględnionych, tj. posiadanych przez wnioskodawczynię okresów
składkowych z całego okresu ubezpieczenia, bez nieuzasadnionego dalszego
(kolejnego) ograniczenia rozmiaru uwzględnianych okresów nieskładkowych do
jednej trzeciej okresów składkowych przypadających wyłącznie w ostatnim
dziesięcioleciu przed powstaniem inwalidztwa wnioskodawczyni. Warto bowiem
zwrócić uwagę, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy o rewaloryzacji warunek
posiadania wymaganego pracowniczego okresu ubezpieczenia uważa się za
spełniony, jeżeli pracownik udowodni liczbę lat składkowych określoną w tych
przepisach (wymienionych w art. 1 pkt 1 tej ustawy), która może być uzupełniona
okresami nieskładkowymi w rozmiarze określonym już tylko według samoistnej
treści art. 4 ust. 2 ustawy, a więc w rozmiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej
uwzględnionych, tj. wszystkich posiadanych przez pracownika okresów
składkowych, bez nieuzasadnionego dalszego ograniczenia rozmiaru
uwzględnianych okresów nieskładkowych do jednej trzeciej okresów składkowych
przypadających wyłącznie w ostatnim dziesięcioleciu przed powstaniem zdarzenia
ubezpieczeniowego”. W kolejnym rozstrzygnięciu (wyrok z dnia 15 czerwca 1999
r., II UKN 606/98, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 658) Sąd Najwyższy wskazał, że
„nie podziela wykładni art. 4 ust. 2 ustawy o rewaloryzacji dokonanej przez Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 1998 r., II UKN 393/98 (...). Według tej
wykładni, okresy nieskładkowe przypadające w wymaganym ostatnim
8
dziesięcioleciu podlegają ustawowemu ograniczeniu do rozmiaru jednej trzeciej
wszystkich posiadanych przez ubiegającego się okresów składkowych z całego
okresu ubezpieczenia, a nie tylko okresów składkowych z dziesięciolecia branego
pod uwagę. Zdaniem obecnego składu Sądu Najwyższego, przepis art. 6 ust. 1 i 2
ustawy o rewaloryzacji w związku z art. 32 pkt 2 i 33 ust. 1 pkt 5 ustawy o z.e.p.
nakazuje brać pod uwagę przy ustalaniu prawa do renty inwalidzkiej okresy
składkowe uzupełnione okresami nieskładkowymi w odpowiednim rozmiarze z
wymaganego przez prawo okresu, w tym przypadku z okresu ostatniego
dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę inwalidzką. Innymi słowy,
uwzględnieniu podlegają tylko okresy składkowe z wymaganego dziesięciolecia, a
ograniczenie tych okresów nieskładkowych do jednej trzeciej uwzględnionych
okresów składkowych (art. 4 ust. 2 ustawy o rewaloryzacji) dotyczy tego tylko
dziesięciolecia, a nie całego okresu ubezpieczenia”. Wyrokiem Sądu Najwyższego
z dnia 30 marca 2000 r., II UKN 447/99 (niepublikowanym) ponownie opowiedziano
się za odniesieniem okresów nieskładkowych w dziesięcioleciu do wszystkich
udowodnionych okresów składkowych.
Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 20 sierpnia 2002
r., II UKN 565/01 (OSNP 2004 nr 4, poz. 69) przepisy ustawy emerytalnej nie
usunęły wątpliwości interpretacyjnych. Regulacje dotyczące warunków
wymaganych do przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy są bowiem takie
same jak w ustawie o z.e.p. Podobne są również do określonych w ustawie o
rewaloryzacji zasady uwzględniania okresów składkowych i nieskładkowych.
Według Sądu Najwyższego w składzie rozpoznającym tę sprawę, analiza tych
przepisów przemawia jednak za słusznością stanowiska, według którego przy
ustalaniu prawa do renty bierze się pod uwagę okresy składkowe uzupełnione
okresami nieskładkowymi w odpowiednim rozmiarze z wymaganego przez prawo
okresu, to jest z ostatniego dziesięciolecia, wobec czego podobnie, jak na
podstawie art. 6 ust. 1 pkt 2 ustawy o rewaloryzacji, tak na podstawie art. 5 ust. 2
ustawy emerytalnej osobom, co do których obowiązuje wymóg posiadania
pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w ostatnim dziesięcioleciu
przed zgłoszeniem wniosku lub powstaniem niezdolności do pracy, uwzględnia się
okresy nieskładkowe w rozmiarze nie wyższym niż jedna trzecia okresów
9
składkowych przypadających w tym dziesięcioleciu. Podobnie wypowiedział się Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 17 sierpnia 2006 r., III UK 62/06 (niepublikowanym).
Rozpoznając niniejszą sprawę, Sąd Apelacyjny opowiedział się za poglądem
umożliwiającym uwzględnienie przy ustalaniu prawa do renty okresów
nieskładkowych w wymiarze ograniczonym do jednej trzeciej okresów składkowych
udowodnionych w całym okresie ubezpieczenia, bo jego zdaniem, „wobec
istniejących rozbieżności interpretacyjnych należy stosować wykładnię przepisów
działającą na korzyść ubezpieczonych”. Według Sądu Najwyższego w składzie
rozpoznającym niniejszą skargę kasacyjną, można jednak uznać, że odniesienie
zasady z art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej do dziesięciolecia (art. 58 ust. 2) nie
stanowi kolejnego obostrzenia warunków do uzyskania świadczenia, lecz jest
konsekwentną realizacją przyjętego założenia na gruncie regulacji szczegółowej.
Przepis art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej określa jako jeden z warunków
przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy posiadanie wymaganego
okresu składkowego i nieskładkowego. Zgodnie z art. 58 ust. 1 tej ustawy,
wymagany okres zatrudnienia oznacza określoną liczbę lat w zależności od tego, w
jakim wieku osoba ubiegająca się o przyznanie renty stała się niezdolna od pracy.
Dla osób, których niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej trzydziestu lat,
okres ten wynosi 5 lat z zawartym w ust. 2 tego przepisu zastrzeżeniem, że okres
ten powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem
wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Dla osób, które
stały się niezdolne do pracy po ukończeniu 30 lat, określony w art. 57 ust. 1 pkt 2
wymóg oznacza posiadanie pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego w
określonym przedziale czasowym, natomiast okresy składkowe i nieskładkowe
przypadające w innym przedziale czasowym nie są brane pod uwagę przy ustalaniu
prawa. Przepis art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej stanowi, że przy ustalaniu prawa do
emerytury i renty oraz obliczaniu ich wysokości okresy nieskładkowe uwzględnia
się w wymiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów
składkowych. Okresy uwzględniane przy ustalaniu prawa do świadczeń nie zawsze
pokrywają się z okresami uwzględnianymi przy ustalaniu wysokości świadczeń.
Niektóre okresy uwzględniane są w wymiarze wyższym niż lata kalendarzowe tylko
przy ustalaniu prawa do świadczeń (np. art. 5 ust. 3), w innych przypadkach
10
niektóre okresy uwzględniane są w zwiększonym wymiarze tylko przy ustalaniu
wysokości świadczeń (np. art. 52). W związku z tym zasady obliczania okresów
składkowych i nieskładkowych muszą być stosowane oddzielnie przy ustalaniu
prawa do emerytury lub renty i oddzielnie przy ustalaniu wysokości tych świadczeń.
Odnosząc te zasady do ustalania okresów składkowych i nieskładkowych osób, o
których mowa w art. 58 ust. 2 ustawy emerytalnej, należy uznać, że udowodnione
okresy składkowe wymagane do uzyskania prawa do renty są to okresy
mieszczące się w ostatnim dziesięcioleciu przed zgłoszeniem wniosku lub
powstaniem niezdolności do pracy. Innych okresów, niemieszczących się w tym
dziesięcioleciu, nie udowadnia się żądając ustalenia prawa, są one uwzględniane
dopiero przy ustalaniu wysokości świadczenia, jeżeli prawo zostanie przyznane.
Wymagane okresy nieskładkowe muszą mieścić się w tym samym przedziale
czasowym i uwzględniane są w wymiarze jednej trzeciej okresów składkowych. Z
treści omawianych przepisów nie wynika, aby oprócz wymaganego okresu
składkowego (w określonym dziesięcioleciu) należało udowodnić niewymagane do
przyznania prawa okresy składkowe, przypadające w innym przedziale czasowym,
tylko po to, aby zwiększyć wymiar okresów nieskładkowych. Przy takiej konstrukcji
uznawałoby się za spełniony warunek posiadania wymaganego okresu w stosunku
do osoby, która w ostatnim dziesięcioleciu nie ma żadnego okresu składkowego,
lecz udowodniła pięcioletni okres nieskładkowy w tym dziesięcioleciu i piętnastoletni
okres składkowy w innym przedziale czasowym. Wprawdzie przepis art. 57 ust. 1
pkt 2 ustawy stanowi o wymogu posiadania okresu składkowego i nieskładkowego,
jednak okresy te nie są traktowane równorzędnie. Dla spełnienia tego wymogu
wystarczające jest wykazanie samych okresów składkowych w określonym
wymiarze, natomiast nie wystarczy wykazanie samych okresów nieskładkowych.
Przepis art. 5 ust. 2 ustawy nakazuje bowiem ustalanie wymiaru tych ostatnich
okresów w odniesieniu do okresów składkowych, musi być zatem wykazany
jakikolwiek okres składkowy, aby można było obliczyć okres nieskładkowy
podlegający uwzględnieniu.
Taka interpretacja prowadziłaby do stanowiska przeciwnego niż
zaprezentowane przez Sąd Apelacyjny, co z uwagi na rozbieżności w judykaturze i
opowiedzenie się przez Sąd drugiej instancji za jednym z poglądów wyrażonych w
11
orzecznictwie skłoniło skład rozpoznający niniejszą sprawę do przedstawienia
wyłonionego w niej zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia powiększonemu
składowi Sądu Najwyższego.