Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 134/11
POSTANOWIENIE
Dnia 26 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
SSA Marek Machnij
w sprawie z wniosku Janiny S.
przy uczestnictwie Antoniego S. i in. , o stwierdzenie nabycia własności
nieruchomości przez zasiedzenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 26 października 2011 r.,
zażalenia uczestniczki postępowania Bożeny D.
na postanowienie Sądu Okręgowego
z dnia 22 lipca 2011 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
Uzasadnienie
2
Sąd Okręgowy postanowieniem z 22 lipca 2011 r. odrzucił skargę kasacyjną
uczestniczki postępowania Bożeny D. od postanowienia tego Sądu z 15 grudnia
2010 r., którym oddalono apelację wnioskodawczyni Janiny S. od postanowienia
Sądu pierwszej instancji oddalającego wniosek co do stwierdzenia zasiedzenia
określonej bliżej w trakcie sprawy nieruchomości. Wniosek ten zmierzał do
stwierdzenia zasiedzenia na rzecz wnioskodawczyni w 5/8 części, a na rzecz
uczestniczki postępowania Bożeny D. w 1/8 części.
Wymieniona uczestniczka postępowania w zażaleniu na postanowienie
z 22 lipca 2011 r wniosła o jego uchylenie, a to celem nadania skardze kasacyjnej
dalszego biegu procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd Okręgowy wydając zaskarżone postanowienie miał na względzie
pogląd, że skoro skarżąca uczestniczka postępowania nie zaskarżyła apelacją
postanowienia Sądu pierwszej instancji, to tym samym nie jest ona legitymowana
do zaskarżenia orzeczenia Sądu drugiej, gdyż orzeczeniem tym apelację oddalono.
Sąd Okręgowy powołał się w tym względzie na stanowisko Sądu Najwyższego
zawarte w uzasadnieniu wyroku z 24 listopada 1998 r., I CKN 282/98 (Prok.i Pr.-
wkł. 1999/4/37; LEX nr 416164). Rzeczywiście w uzasadnieniu tego wyroku Sąd
Najwyższy wyraził przekonanie, że na gruncie kodeksu postępowania
cywilnego zasadą jest, że od wyroku sądu pierwszej instancji oddalającego
apelację nie przysługuje skarga kasacyjna stronie, która nie odwoływała się od
tego wyroku. Poglądu tego nie można jednak aprobować bez zastrzeżeń ze
względów szczegółowo przedstawionych przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu
postanowienia z 16 listopada 2000 r., III CZ 91/00 (OSNC 2001, nr 5, poz. 74), przy
czym zastrzeżenia te odnoszą się nawet do sytuacji, w której sprawa jest
rozpoznawana w procesie. Jeszcze dobitniej aktualizują się one w postępowaniu
nieprocesowym. Wówczas bowiem uwzględnić trzeba unormowanie zawarte
w art. 13 § 2 k.p.c., w myśl którego, stosowanie przepisów o procesie do
postępowania nieprocesowego jest ich stosowaniem odpowiednim (innymi słowy,
trzeba respektować specyfikę tego postępowania). I w tym zakresie można odwołać
się wyjaśnienia poczynionego przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia
3
z 16 listopada 2000 r., III CZ 91/00. Na czoło stosownej argumentacji wysuwa się
kwestia interesu uczestnika postępowania, o której mowa w art. 510 k.p.c.
Nawiązując zaś do okoliczności procesowych zaistniałych w niniejszej sprawie
wypada podkreślić, że skarżąca uczestniczka postępowania, aczkolwiek sama nie
wywiodła apelacji od postanowienia Sądu pierwszej instancji, to mimo wszystko
zmierzała – wespół z wnioskodawczynią, która z apelacji skorzystała - do takiego
zakończenia postępowania, ażeby postanowieniem stwierdzającym zasiedzenie
uwzględniono także jej udział (w 1/8) w nabytej – według twierdzeń wniosku –
własności nieruchomości. Jest zatem oczywiste, że skoro apelację
wnioskodawczyni oddalono, to skarżąca ma interes prawny w zaskarżeniu
postanowienia Sądu Okręgowego w drodze skargi kasacyjnej.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji (art. 3941
§ 3 w zw.
z art. 39815
§ 1 k.p.c.).
md