Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 189/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 stycznia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Myszka (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Gonera
w sprawie z odwołania Ryszarda G.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.
o emeryturę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 17 stycznia 2012 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonego od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 24 listopada 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego
Sądowi Apelacyjnemu.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z 20 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie Ryszarda
G. od decyzji ZUS Oddziału w K. z 1 lutego 2010 r., którą organ rentowy odmówił
2
wnioskodawcy prawa do emerytury wobec nieudowodnienia 15 lat pracy w
szczególnych warunkach.
Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca był zatrudniony od 11 lipca 1968 r.
do 15 listopada 1992 r. w pełnym wymiarze czasu pracy w Zakładach Górniczo-
Metalowych Z. w Z. Przedmiotem działalność tego zakładu była produkcja
żelgrudy-materiału wsadowego do pieców werterowskich w hucie, sprężyn do
resorów, nakrętek śrub, piasków otaczanych żywicami do produkcji materiałów
odlewniczych, kotłów spawanych CO, zasypki egzotermicznej oraz proszków
polerskich i mas bentonitowych dla odlewnictwa. Wnioskodawca od 1 października
1969 r. do 31 października 1970 r. pracował na stanowisku głównego technika
normowania. Do jego obowiązków należało opracowywanie norm technicznych
czasu pracy poprzez uzyskiwanie informacji o wykorzystaniu tego czasu na
poszczególnych wydziałach zakładu, co wymagało osobistej obecności
ubezpieczonego na tych wydziałach. Od 1 listopada 1970 r. do 31 maja 1972 r.
wnioskodawca świadczył rodzajowo tożsamą pracę na stanowisku starszego
normisty sekcji organizacji i normowania, od 1 stycznia 1972 r. do 28 lutego 1974 r.
na stanowisku starszego asystenta w dziale zatrudnienia i płac, od 1 marca 1974 r.
do 31 maja 1976 r. jako specjalista z zakresu organizacji i normowania pracy oraz
od 1 czerwca 1976 r. do 30 kwietnia 1979 r. jako samodzielny organizator
produkcji. Od 1 maja 1979 r. do 30 listopada 1981 r. pracował jako kierownik działu
normowania i organizacji produkcji. Praca ta nadal polegała na opracowywaniu
norm technicznych czasu pracy. Wnioskodawca był wówczas przełożonym dla
około 30 technologów i konstruktorów, tj. pracowników obserwujących i
modelujących proces produkcji na wydziałach produkcyjnych. Od 1 października
1983 r. do 31 sierpnia 1988 r. świadczył pracę na stanowisku głównego
technologa. Praca polegała na modelowaniu produkcji poprzez obserwację, pobyt i
uzgadnianie sposobu i warunków wykonywania wyrobu. Wnioskodawca przez cały
okres zatrudnienia nie nadzorował pracy osób pracujących bezpośrednio przy
urządzeniach produkcyjnych – nie miał uprawnień do wydawania im poleceń
służbowych. Takie uprawnienia posiadali majstrzy zatrudnieni na poszczególnych
wydziałach produkcyjnych.
3
Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca nie spełnia przesłanek z art. 184
ust.1 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z FUS (Dz. U. z 2009 r., Nr 153, poz. 1227). Wykonywane przez wnioskodawcę
prace w trakcie zatrudnienia od 1 października 1969 r. do 31 sierpnia 1988 r. nie
były pracą w warunkach szczególnych. Specyfika jego pracy w spornym okresie
nie odpowiada pracy wymienionej w wykazie A dział XIV poz. 24, stanowiącym
załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie
wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w
szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43) jako kontrola
międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-
techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są
prace wymienione w wykazie. Wnioskodawca, nie posiadał kompetencji do
ingerowania w proces produkcji na wydziałach produkcyjnych, jego obecność na
tych wydziałach sprowadzała się do dokonywania pomiaru czasu i oględzin
stanowisk niezbędnych dla ustalania norm czasu pracy i opracowania projektów
racjonalnej organizacji stanowisk pracy. Praca wnioskodawcy w spornych okresach
nie stanowiła zatrudnienia w warunkach szczególnych także z uwagi na brak
elementu stałego świadczenia tego rodzaju pracy. Obowiązki wnioskodawcy,
określone w zakresie czynności, wykraczały poza te, które wymagały jego
obecności na wydziałach produkcyjnych pracodawcy. Obejmowały bowiem – na
stanowisku technika normowania, starszego normisty, starszego asystenta
technicznego, specjalisty z zakresu organizacji i normowania pracy oraz
samodzielnego organizatora produkcji – także kontrolę kart pracy, kart
zarobkowych, opracowywanie projektów racjonalnej organizacji stanowisk
roboczych, organizacji pracy i ich obsługi zewnętrznej oraz prowadzenie katalogu
stosowanych norm zakładowych – na stanowisku kierownika działu normowania –
także doskonalenie i upowszechnianie postępowych metod organizacji pracy,
opracowywanie i realizowanie rocznych planów przedsięwzięć organizacyjno
technicznych, współudział w ustalaniu zaszeregowania robót i robotników,
opracowywanie projektów zmian do zakładowego taryfikatora przykładów robót,
prowadzenie ewidencji pracochłonności wyrobów powtarzalnych – na stanowisku
głównego technologa – kierowanie podległymi komórkami organizacyjnymi,
4
tj. działem technologicznym, konstrukcyjnym oraz działem normowania i organizacji
produkcji, przy czym uprawnienia kierownicze nie rozciągały się na komórki
organizacyjne, na których odbywała się produkcja przemysłowa ani inne, na
których świadczono pracę w warunkach szczególnych. Żadne ze stanowisk
wnioskodawcy nie zostało wskazane przez pracodawcę w sporządzonym przez ten
podmiot wykazie stanowisk zaliczanych do pracy w warunkach szczególnych.
Apelację od wyroku wniósł wnioskodawca, zaskarżając go w całości.
Zarzucił naruszenie art. 184 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w
związku z poz. 24 wykazu A działu XIV stanowiącym załącznik do rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r., art. 233 § 1 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c., 158 §
2 k.p.c., art. 238 k.p.c.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z 24 listopada 2010 r. oddalił apelację. W
uzasadnieniu podniesiono przede wszystkim, że spór sprowadza się do ustalenia,
czy charakter pracy na stanowisku, na którym zatrudniony był wnioskodawca,
odpowiada pracy wymienionej w stosownym wykazie jako pracy w warunkach
szczególnych. Sąd Okręgowy przeprowadził wnikliwe i wyczerpujące postępowanie
dowodowe, w wyniku którego doszedł do trafnego wniosku, że praca wykonywana
przez wnioskodawcę nie odpowiada pracom opisanym w wykazie A dziale XIV poz.
24 z uwagi na brak atrybutu dozoru, jakim jest uprawnienie do wydawania poleceń
pracownikom pracującym w warunkach szczególnych, oraz ze względu na fakt, że
wnioskodawca nie świadczył stale i w pełnym wymiarze pracy na oddziałach i
wydziałach, gdzie jako dodatkowe wykonywane były prace świadczone w
warunkach szczególnych. Wbrew twierdzeniu skarżącego zeznania świadków oraz
samego wnioskodawcy potwierdzają ten fakt. Z zeznań świadka Andrzeja K.,
również zatrudnionego w charakterze normisty, technika normowania i organizatora
produkcji, wynika, że do jego obowiązków, oprócz czynności wykonywanych
bezpośrednio na wydziałach produkcyjnych (takich jak obserwacja i wykonywanie
pomiarów czasu pracy na poszczególnych stanowiskach) należało także
analizowanie wyników tych pomiarów i opracowywanie na tej podstawie normy
pracy i czasu pracy, ustalanie czasu potrzebnego na przerwy, analizowanie
wykonanej normy pracy na podstawie kart pracy oraz że takie same czynności
wykonywał wnioskodawca. Z kolei świadek Marian M., zatrudniony w charakterze
5
ślusarza na wydziale W2, a następnie w charakterze kierownika na wydziale
sprężyn i resorów, a więc na wydziałach produkcyjnych, gdzie wszystkie prace były
pracami świadczonymi w warunkach szczególnych, potwierdził, że wnioskodawca
wraz z innymi normistami mierzył każdą czynność na poszczególnych
stanowiskach na tych wydziałach, że pracował na jego wydziale bardzo często i że
pomiary służyły opracowywaniu technologii dotyczących sposobu i czasu ich
wykonania. Wbrew zarzutom apelującego, powyższe zeznania, jak trafnie ocenił
Sąd Okręgowy, nie stanowią natomiast potwierdzenia, iż wnioskodawca swoje
obowiązki pracownicze wykonywał, pracując stale i w pełnym wymiarze na
wydziałach produkcyjnych. Dokonywane osobiście na wydziałach produkcyjnych
pomiary służyły mu do późniejszej analizy i opracowania norm pracy i czasu pracy,
które to czynności nie były wykonywane na tych wydziałach. Ponadto z zeznań
samego wnioskodawcy wynika w sposób jednoznaczny, że na wydziałach
produkcyjnych spędzał większość, tj. około 70% czasu pracy. W pozostałym czasie
podpisywał dokumenty, poza tym posiadał swoje biuro przy dziale głównego
technologa. Tym samym, pozostałe czynności, tj. wykonywane poza wydziałami
produkcyjnymi, nie były wykonywane przez wnioskodawcę sporadycznie, ale
należały do przydzielonego mu na stałe zakresu obowiązków związanych z
powierzonymi w spornym okresie stanowiskami, szczegółowo opisanymi w
uzasadnieniu Sądu Okręgowego. Tym samym, zakres czynności wykonywanych
poza miejscami, w których był narażony na bezpośrednie oddziaływanie czynników
szkodliwych, nie zalicza się do prac wykonywanych w szczególnych warunkach.
Skargę kasacyjną na powyższy wyrok złożył wnioskodawca. Zarzucono
naruszenie:
1) art. 32 ust. 1, 2 i 4 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przez błędne
przyjęcie, że skarżącemu nie przysługuje emerytura oraz przez przyjęcie, że: a) nie
jest pracą w szczególnych warunkach stałe wykonywanie prac o znacznej
szkodliwości dla zdrowia lub znacznej uciążliwości, które jest równocześnie
rodzajowo powiązane z wykonywaniem innych prac, które nie mają charakteru
pracy szczególnie szkodliwej, b) prace o znacznej szkodliwości dla zdrowia lub o
znacznym stopniu uciążliwości, których charakter wymaga równoczesnego,
uzupełniającego wykonywania innych czynności, nie spełniających wprost
6
wskazanych warunków, nie mogą być uznane za prace wykonywane w
szczególnych warunkach, 3) prace z zakresu dozoru inżynieryjno-technicznego na
oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe są wykonywane prace
wymienione w wykazie, nie mogą być pracami wykonywanymi w szczególnych
warunkach, jeżeli ich wykonanie wymagało równoczesnego wykonywania
czynności, które nie powodują przekroczenia czynników szkodliwych lub
uciążliwych dla zdrowia.
2) § 2 ust. 1 oraz § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego
1983 r. przez błędne przyjęcie, że skarżący nie wykonywał pracy opisanej w
wykazie A, dziale XIV poz. 24 stale i w pełnym wymiarze czasu pracy
obowiązującym na stanowisku pracy oraz przez uznanie, że: a) świadczenie pracy
w szczególnych warunkach, które wiąże się z koniecznością uzupełniającego
wykonania dodatkowych czynności, nie mających charakteru pracy w warunkach
szkodliwych, uniemożliwia uznanie, że pracownik wykonywał stale i w pełnym
wymiarze czasu pracy prace w szczególnych warunkach, b) świadczenie pracy w
szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy oznacza, że
czynności te muszą być wykonywane przez cały czas pozostawania w dyspozycji
pracodawcy, nawet gdy do ich prawidłowego wykonania niezbędne jest wykonanie
innych czynności, nie mających charakteru pracy w warunkach szkodliwych.
3) § 2 ust. 1 oraz § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego
1983 r. przez błędne przyjęcie, że charakter pracy na stanowisku, na którym
zatrudniony był skarżący, nie odpowiada pracy w warunkach szczególnych,
ponieważ skarżący na wydziałach produkcyjnych spędzał 70 % czasu pracy.
Zarzucono również naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. oraz art. 238 k.p.c.,
art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. oraz art. 316 § 1 k.p.c. w zw. z
art. 391 § 1 k.p.c. w związku z art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. w
związku z art. 382 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się mieć uzasadnione podstawy.
7
Zasadniczym problemem sprawy było ustalenie przesłanek koniecznych do
nabycia prawa do wcześniejszej emerytury określonych w art. 184 ust. 1 ustawy
emerytalnej. Niespornym było posiadanie wymaganego stażu, rozwiązanie
stosunku pracy i nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego. Natomiast
spornym było zaliczenie okresu pracy od 1 października do 1969 r. do 31 sierpnia
1988 r. jako okresu pracy w warunkach szczególnych lub szczególnym charakterze.
Sąd Apelacyjny ustalił, że wnioskodawca spędzał około 70 % swego czasu
pracy na wydziałach produkcyjnych. Natomiast pozostałe czynności były
wykonywane w biurze i miały stały charakter. Na tej podstawie Sąd Apelacyjny
stwierdził, że czynności wykonywane poza miejscami, w których istniało
bezpośrednie zagrożenie oddziaływania czynników szkodliwych nie zalicza się do
prac wykonywanych w szczególnych warunkach. Sąd ten stwierdził także wyraźnie,
że wnioskodawca wykonywał pozostałą część swoich obowiązków w warunkach
szczególnych.
Warunki zaliczenia pracy wnioskodawcy do pracy w szczególnych
warunkach są określone w § 2 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia
7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w
szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43, ze
zm.). Przepis ten stanowi, że warunkiem tym jest wykonywanie pracy stale i w
pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.
Uzasadniając swoje stanowisko Sąd Apelacyjny powołał się na tezę wyroku
Sądu Najwyższego z dnia 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07, (OSNP 2009, nr 21-22,
poz. 290). Jest to jednak mało znaczący zabieg, gdyż Sąd Najwyższy wyraził w tej
tezie jedynie istotę przepisu. Nie można jednak na tej podstawie stwierdzić, że w
każdym przypadku wykonywanie innej pracy (biurowej, czy umysłowej) wyklucza
możliwość zaliczenia tych czynności do pracy w szczególnych warunkach. Sąd
Najwyższy rozstrzygał już wielokrotnie problem zaliczenia do pracy w szczególnych
warunkach czynności biurowych pracowników wymienionych w poz. 24 działu XIV
Wykazu A załącznika do rozporządzenia.
W wyroku z dnia 5 maja 2009 r., I UK 4/09 (LEX nr 509022) Sąd Najwyższy
stwierdził, że czynności dozoru inżynieryjno-technicznego lub kontroli, wymienione
w poz. 24 działu XIV wykazu A załącznika do rozporządzenia, to czynności
8
wykonywane w warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia
czynniki, a więc polegające na bezpośrednim dozorze i kontroli procesu pracy na
stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Odstępstwa od tej
reguły mogą dotyczyć czynności ściśle związanych ze sprawowanym dozorem i
stanowiące jego integralną część lub innych krótkotrwałych przerw w narażeniu na
działanie takich czynników spowodowanych np. udziałem w koniecznym szkoleniu.
Tak więc w celu rozstrzygnięcia rozważanego problemu konieczne jest
odróżnienie czynności administracyjno-biurowych ściśle związanych ze
sprawowanym dozorem inżynieryjno-technicznym, stanowiących jego immanentną
cechę, od czynności, które nie pozostają w żadnym związku z tym dozorem i
stanowią dodatkowe obowiązki pracownicze (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11
marca 2009 r., II UK 243/08, LEX nr 550990).
Wynika więc z powyższego, że pomimo wykonywania pewnych czynności w
warunkach nienarażających bezpośrednio na szkodliwe dla zdrowia czynniki,
można uznać, że dana osoba wykonuje pracę stale i w pełnym wymiarze czasu
pracy, jeżeli są to czynności ściśle związane ze sprawowanym dozorem i
stanowiące jego immanentna cechę (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 marca
2010 r., II PK 258/09).
Ponadto w wyroku z dnia 5 października 2011 r., II UK 48/11 Sąd Najwyższy
przyjął, że zaliczenie okresu pracy do uprawnień przewidzianych w rozporządzeniu
nie jest uzależnione od tego ile czasu pracownik poświęca na bezpośredni nadzór
pracowników, a ile na inne czynności ściśle związane ze sprawowanym dozorem i
stanowiące jego integralną część, takie jak sporządzanie związanej z nim
dokumentacji (zob. także powołane tam orzeczenia Sądu Najwyższego).
Jak widać w orzecznictwie Sądu Najwyższego doszło do wykształcenia
jednolitego poglądu o możliwości przyjęcia, że praca jest wykonywana stale i w
pełnym wymiarze w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze,
pomimo wykonywania niektórych czynności w warunkach niewystępowania
bezpośredniego narażenia na szkodliwe czynniki dla zdrowia.
W związku z powyższym należy stwierdzić, że ustalenie, iż wnioskodawca
poświęcał jedynie 70 % czasu na wydziałach produkcyjnych nie przekreśla
możliwości zaliczenia spornego okresu pracy do wymaganego okresu zatrudnienia
9
w warunkach szkodliwych. Oparty na tej podstawie zaskarżony wyrok narusza
wskazane w skardze przepisy prawa materialnego.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy konieczne jest więc precyzyjne
ustalenie czy kontrola była wykonywana na oddziałach i wydziałach, w których jako
podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie A rozporządzenia
oraz, czy czynności biurowe były ściśle związane ze sprawowaną kontrolą.
Z tych względów, na podstawie art. 39815
k.p.c., orzeczono jak w sentencji
wyroku.