Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 266/11
P O S T A N O W I E N I E
Dnia 15 marca 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tomasz Grzegorczyk (przewodniczący)
SSN Eugeniusz Wildowicz (sprawozdawca)
SSA del. do SN Jarosław Góral
Protokolant Joanna Sałachewicz
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Jerzego Engelkinga
w sprawie I. Z.
o odszkodowanie i zadośćuczynienie
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 15 marca 2012 r.,
kasacji, wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich na korzyść
od wyroku Sądu Okręgowego w Z.
z dnia 1o września 2010 r., II Ko …/10
1. oddala kasację,
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża Skarb
Państwa.
2
Uzasadnienie
P. Z. wyrokiem b. Sądu Okręgu Wojskowego we W. z dnia 17 czerwca
1982 r. skazany został za przestępstwo z art. 46 ust. 1 w zb. z art. 48 ust. 3
dekretu z dnia 12 grudnia 1981 r. o stanie wojennym w zb. z art. 276 § 1 i 3 k.k.
z 1969 r. na karę 5 lat pozbawienia wolności i 3 lat pozbawienia praw
publicznych.
Sąd Najwyższy, uwzględniając rewizję nadzwyczajną, wyrokiem z dnia
31 maja 1994 r., uchylił powyższe orzeczenie i uniewinnił P. Z. od popełnienia
przypisanego mu czynu.
Postanowieniem b. Sądu Okręgu Wojskowego we W. z dnia 13 lutego
1995 r. na podstawie art. 487 § 1 k.p.k. z 1969 r., art. 488 § 1 i 2 k.p.k. z 1969 r.
i art. 490 § 1 k.p.k. z 1969 r. zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz: I. Z., I. Z. i
R. Z. po 3.319 zł tytułem odszkodowania za niesłuszne skazanie, zmarłego w
dniu 16 grudnia 1987 r., P. Z.
W dniu 14 października 2008 r. I. Z. wystąpiła z kolejnym wnioskiem o
odszkodowanie za niesłuszne skazanie jej męża. Domagała się zasądzenia na jej
rzecz kwoty 25.000 zł tytułem odszkodowania i 29.000 zł tytułem zarobków
utraconych przez P. Z. w okresie pozbawienia wolności i w czasie późniejszym,
to jest do dnia emigracji.
Sąd Okręgowy w Z., wyrokiem z dnia 10 września 2010 r., na podstawie
art. 8 ust. 1 i 1a i art. 8 ust. 4 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za
nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na
rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz. U. Nr 34, poz. 149 ze zm. -
dalej: ustawa lutowa) żądanie wniosku oddalił.
Wyrok ten nie został zaskarżony przez strony i uprawomocnił się w
pierwszej instancji. Nie sporządzono uzasadnienia tego orzeczenia.
W lipcu 2011 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł kasację od tego
wyroku. Zaskarżył go w całości na korzyść I. Z. Zarzucił rażące naruszenie art.
8 ust. 4 ustawy lutowej „w następstwie błędnego przyjęcia, że prawomocne
3
zasądzenie w wyniku uwzględnienia rewizji nadzwyczajnej odszkodowania stoi
na przeszkodzie zasądzeniu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikłą z
wykonania orzeczenia, które, przed wejściem w życie ustawy lutowej, tym
nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia zostało uchylone, w sytuacji, gdy przepis
ten daje możliwość pozytywnego orzekania o zadośćuczynieniu, gdyż stanowi
ono możliwe do dochodzenia przez uprawnione podmioty, w przypadku
spełnienia przesłanki do stwierdzenia nieważności orzeczenia, odrębne
świadczenie kompensujące negatywne następstwa tego orzeczenia, co
skutkowało oddaleniem wniosku o zasądzenie również zadośćuczynienia”.
W konkluzji kasacji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Z. do ponownego rozpoznania w
przedmiocie zadośćuczynienia.
Kasację tę pierwotnie skierowano do rozpoznania na posiedzeniu w trybie
art. 535 § 5 k.p.k. Sąd Najwyższy na tym posiedzeniu jednak jej nie rozpoznał,
uznając że „ocena stanowiska autora kasacji nie jest możliwa przed
zapoznaniem się z uzasadnieniem zaskarżonego kasacją wyroku”. Dlatego, na
podstawie art. 63 ustawy o Sądzie Najwyższym, polecił Sądowi Okręgowemu w
Z. sporządzenie uzasadnienia wyroku z dnia 10 września 2010 r. Sprawę
skierował zaś do rozpoznania na rozprawie (k. 8 akt SN).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem podniesiony w niej
zarzut rażącego naruszenia art. 8 ust. 4 ustawy lutowej nie jest trafny.
Sąd Okręgowy w Z. wykonał polecenie Sądu Najwyższego i sporządził na
piśmie uzasadnienie wyroku z dnia 10 września 2010 r., w którym przedstawił
m.in. powody oddalenia wniosku I. Z. o zasądzenie odszkodowania i
zadośćuczynienia. W tej sytuacji możliwa jest już ocena stanowiska skarżącego,
który - nie dysponując uzasadnieniem wyroku - w kasacji podejmował próby
rozszyfrowania argumentacji Sądu Okręgowego, która doprowadziła do
wydania zaskarżonego wyroku.
4
Treść uzasadnienia tego wyroku nie pozostawia jakichkolwiek
wątpliwości co do tego, że skarżący błędnie założył, iż do oddalenia wniosku I.
Z. o zasądzenie zadośćuczynienia doszło wskutek rażącego naruszenia art. 8 ust.
4 ustawy lutowej „w następstwie błędnego przyjęcia, że prawomocne zasądzenie
w wyniku rewizji nadzwyczajnej odszkodowania stoi na przeszkodzie
zasądzeniu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wynikłą z wykonania
orzeczenia”. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku ponad wszelką wątpliwość
wynika, że Sąd Okręgowy w Z. takiego poglądu nie wyraził, zaś normę zawartą
w art. 8 ust. 4 ustawy lutowej rozumie identycznie, jak skarżący, a mianowicie,
że wyłącza ona stosowanie art. 8 ust. 1 tej ustawy, jeżeli w wyniku rewizji
nadzwyczajnej, kasacji lub wznowienia postępowania prawomocnie zasądzono
odszkodowanie, chyba że za jego zastosowaniem przemawiają względy
słuszności. Powodem oddalenia wniosku o zasądzenie zadośćuczynienia było
więc przekonanie tego Sądu, że za zasądzeniem „dodatkowych sum pieniężnych
nie przemawiały względy słuszności” (s. 5 uzasadnienia), a nie - jak nietrafnie
zakładał autor kasacji - jego błędny pogląd, że skoro wcześniej zasądzono
odszkodowanie, to obecnie zadośćuczynienie nie przysługuje. Już z tego
względu w sprawie nie może być mowy o uznaniu za zasadny, podniesionego w
kasacji, zarzutu rażącego naruszenia tego przepisu prawa materialnego, co musi
prowadzić do oddalenia kasacji.
Skarżący myli się też stwierdzając, że „z pewnością, nie miał Sąd
Okręgowy na myśli, oddalając wniosek domagający się również
zadośćuczynienia, że względy słuszności nie przemawiają za ponownym jego
zasądzeniem, skoro, postanowieniem w sprawie o sygn. Żo …/95 b. Sądu
Okręgu Wojskowego we W., przyznano wnioskodawczyni jedynie
odszkodowanie”. W rzeczy samej, tak w sprawie jednak było. Mianowicie, Sąd
Okręgowy przyjął, że skoro b. Sąd Okręgu Wojskowego we W.,
postanowieniem z dnia 13 lutego 1995 r., zasądził na rzecz wnioskodawców nie
tylko stosowne odszkodowanie, ale również - jak wynika z uzasadnienia tego
5
postanowienia - kwotę 3.201 zł tytułem zadośćuczynienia, to obecnie
uwzględnienie wniosku o zasądzenie zadośćuczynienia byłoby możliwe
wyłącznie wówczas, gdyby przemawiały za tym względy słuszności. Zdaniem
Sądu Okręgowego w Z. za zasądzeniem zadośćuczynienia („dodatkowych sum
pieniężnych”) takie względy jednak nie przemawiały, bowiem
wnioskodawczyni nie podniosła jakichkolwiek nowych, nieznanych uprzednio
okoliczności, a nie można przyjąć, aby uprzednio przyznane jej odszkodowanie i
zadośćuczynienie ustalone zostało w rażąco niskiej wysokości, czego skarżący
nie kwestionuje.
Natomiast zupełnie innym zagadnieniem jest, sygnalizowana na
rozprawie kasacyjnej przez przedstawiciela Rzecznika Praw Obywatelskich,
kwestia trafności stanowiska Sądu Okręgowego co do tego, że postanowieniem
z dnia 13 lutego 1995 r. b. Sądu Okręgu Wojskowego we W. zasądzono nie
tylko odszkodowanie, ale również zadośćuczynienie. Zważywszy, że na
podstawie art. 490 § 1 k.p.k. z 1969 r. żonie i dzieciom zmarłego P. Z. nie
przysługiwało prawo do zadośćuczynienia, a więc nie można było go przyznać,
uprawnione może być i takie twierdzenie, iż faktycznie zasądzono tym
postanowieniem tylko odszkodowanie.
Kwestia ta pozostaje jednak poza zakresem zarzutu podniesionego w
kasacji. Nic bowiem nie wskazuje na to, aby intencją skarżącego, podnoszącego
w kasacji wyłącznie zarzut rażącego naruszenia art. 8 ust. 4 ustawy lutowej,
było wskazywanie na naruszenie przez Sąd Okręgowy w Z. również zupełnie
innego przepisu prawa – art. 490 § 1 k.p.k. z 1969 r. Sąd Najwyższy rozpoznaje
zaś kasację jedynie w granicach zaskarżenia i podniesionych w skardze
kasacyjnej zarzutów, a w zakresie szerszym m.in. tylko w razie stwierdzenia
bezwzględnych przyczyn odwoławczych (art. 536 k.p.k.). Omawiana kwestia
niewątpliwie nie stanowi uchybienia należącego do bezwzględnych przyczyn
odwoławczych z art. 439 k.p.k., które podlegają rozpoznaniu także wówczas,
gdy zostaną podniesione dopiero podczas rozprawy kasacyjnej.
6
Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Najwyższy oddalił kasację,
a wydatkami związanymi z jej rozpoznaniem, zgodnie z art. 638 k.p.k., obciążył
Skarb Państwa.