Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KO 60/12
POSTANOWIENIE
Dnia 5 grudnia 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Cesarz (przewodniczący)
SSN Roman Sądej (sprawozdawca)
SSN Dariusz Świecki
po rozpoznaniu na posiedzeniu bez udziału stron, w trybie art. 544 § 3 k.p.k.,
w dniu 5 grudnia 2012r.,
w sprawie J. W. – K.,
skazanej za czyn z art. 148 § 1 k.k. na karę 25 lat pozbawienia wolności,
wniosku obrońcy J. W. – K. o wznowienie postępowania prawomocnie
zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 9 grudnia 2010r.,
utrzymującym w mocy wyrok Sądu Okręgowego z dnia 24 czerwca 2010r.;
1. oddala wniosek,
2. obciąża skazaną kosztami sądowymi postępowania o
wznowienie;
3. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. G. J. – S.,
Kancelaria Adwokacka kwotę 442, 80 (czterysta czterdzieści
dwa i 80/100), zawierającą 23 % VAT, za sporządzenie i
wniesienie z urzędu wniosku o wznowienie postępowania.
UZASADNIENIE
2
Wskazanymi powyżej wyrokami J. W. – K. prawomocnie skazana została na
karę 25 lat pozbawienia wolności. Kasacja obrońcy skazanej została oddalona
postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011r.
W dniu 19 września 2012r. obrońca J. W. – K. złożyła wniosek o wznowienie
tego postępowania, powołując za jego merytoryczną podstawę prawną przepis art.
540 § 1 pkt 2a) k.p.k. oraz wnosząc o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Z uzasadnienia wniosku wynika, że propter nova, o których mowa w tym
przepisie, miałyby być „zeznania świadków” Z. K., byłego męża skazanej,
zamieszkałego na terenie USA oraz I. K., przebywającego obecnie w Zakładzie
Karnym w G. Obrońca do kolejnego pisma procesowego dołączyła pisemne
oświadczenie I. K. oraz zapewniła, że oświadczenie takie złoży również Z. K. W
kolejnym piśmie procesowym, z dnia 12 listopada 2012r., obrońca stwierdziła, że
podczas pobytu w zakładzie karnym skazana dowiedziała się o kolejnej osobie,
która w 2006r. spotkała się ze S. K., a była nią, przebywającą w tym samym
zakładzie karnym co skazana, B. S. Do pisma dołączono jej pisemne oświadczenie
o kontaktach telefonicznych z S. K. w latach 2005 – 2006 oraz o osobistym
spotkaniu z nim w N., kiedy to był „w towarzystwie dwóch obcokrajowców
posługujących się językiem rosyjskim”.
Prokurator Prokuratury Generalnej w pisemnej odpowiedzi na wniosek o
wznowienie postępowania, wniósł o jego oddalenie.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Stanowisko prokuratora zasługiwało na podzielenie.
Bezspornie, to na autorze wniosku o wznowienie postępowania, opartym na
podstawie przewidzianej w art. 540 § 1 pkt 2 a) k.p.k., ciąży obowiązek wykazania z
dużym prawdopodobieństwem, że w świetle nowych faktów lub dowodów,
nieznanych przedtem Sądom orzekającym, prawomocne skazanie jest wadliwe, a
nowe dowody wskazują na niewinność skazanej osoby.
Tego fundamentalnego warunku nie spełnia wniosek obrońcy skazanej.
J. W. – K. skazana została za zabójstwo „w okresie pomiędzy 23 a 25 lutego
2001r.” swojego konkubenta S. K., pomimo nie ujawnienia jego zwłok i braku
jednoznacznych materialnych dowodów jego śmierci. Ta okoliczność, rzecz jasna,
znana była Sądom orzekającym. Co więcej, wersję, że S. K. żyje i przebywa na
terenie USA bądź Meksyku, przedstawiała skazana w trakcie procesu i te
3
wyjaśnienia poddane zostały szczegółowej analizie i ocenie w uzasadnieniach
zaskarżonych wnioskiem wyroków, jednoznacznie dyskwalifikujących wiarygodność
tych wyjaśnień. Ocena tej linii obrony skazanej dokonana została w oparciu o
całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w toku procesu i nie ma
potrzeby przytaczania w tym miejscu szerszej argumentacji w tej mierze, która
przecież nie podlega ponownej ocenie w toku postępowania wznowieniowego w
innym zakresie, niż przez pryzmat wskazanych propter nova.
Owymi nowymi dowodami powołanymi we wniosku obrońcy miały być
zeznania, a w istocie twierdzenia autorki wniosku, że „niedługo po skazaniu (...)
kilku znajomych i członków rodziny J. W. – K. poinformowało, że widziało żyjącego
S. K. i że przebywa on obecnie na terenie USA” (str. 2 wniosku). Spośród tych
„kilku znajomych i członków rodziny” obrońca powołała trzy osoby – byłego męża
skazanej Z. K., znajomego – I. K. oraz kolejną znajomą – B. S. Z. K. miał
utrzymywać, że już po wydaniu wyroku skazującego wobec J. W. – K. spotkał S. K.
w Las Vegas, a znajomi skazanej, że widzieli go w 2006r. w Polsce.
Z przedłożonego przez obrońcę „oświadczenia” podpisanego nazwiskiem „I.
K.” z dnia 20 października 2012r. wynika, że osobiście znał S. K. i ostatni z nim
kontakt miał „na przełomie lata 2006r. w W., gdzie doszło między nimi do kilku
spotkań w sprawie interesów”. Jednak już w następnym zdaniu autor oświadczenia
stwierdził, że kategorycznie odmówi składania wszelkich zeznań w tym zakresie,
przy próbie przesłuchania przez organy ścigania (k.36 akt SN). Treść tego
oświadczenia, chociażby ze względu na zaprezentowaną już w oświadczeniu
zapowiedź „odmowy” złożenia zeznań, w żadnym razie nie może być traktowana w
kategoriach „nowego dowodu” w rozumieniu art. 540 § 1 pkt 2 k.p.k. Samo także
zapewnienie I. K., że widział S. K. w W. w 2006r., złożone po 6 latach, budzi wręcz
zasadnicze wątpliwości co do jego wiarygodności. Obrońca w swym wniosku nie
wskazała okoliczności w jakich zostało złożone to oświadczenie ani przyczyn, dla
których I. K. je sporządził. Z samego nawet oświadczenia wynika, że I. K. prowadził
działalność przestępczą i bezskutecznie starał się nią zainteresować organy
ścigania. Wnosić zatem można, że osoba ta zainteresowana jest poprawą własnej
sytuacji procesowej, co tym bardziej podważa wiarygodność jego enigmatycznych
twierdzeń o spotkaniach przed sześcioma latami ze S. K. Warto także zauważyć,
że twierdzenia I. K. o spotkaniach ze S. K. w 2006r. w W. pozostają w oczywistej
sprzeczności nawet z wyjaśnieniami skazanej, opisującej jak to październiku lub
4
listopadzie 2006r. spotkała się ze swym konkubentem w Chicago, który w USA
ukrywał się, „ponieważ był zagrożony przez światek przestępczy i był na niego
wyrok śmierci” (k.1461).
W tym stanie rzeczy jednoznacznie trzeba stwierdzić, że powołane we
wniosku obrońcy oświadczenie, nawet przy założeniu, iż jego autorem rzeczywiście
jest I. K., nie może być ocenione jako „nowy dowód”, podważający wymowę całego
materiału dowodowego, który legł u podstaw skazania J. W. – K.
W identyczny sposób ocenić należy oświadczenie podpisane nazwiskiem „B.
S.”, a sporządzone, według zamieszczonej daty, w dniu 22 października 2012r.
Trudno nie zwrócić uwagi, że w tym oświadczeniu mowa jest o latach 2005 – 2006,
tym bardziej zatem pozostających w sprzeczności z powołanymi powyżej
wyjaśnieniami J. W. – K. Wszak z oświadczenia tego wynika, że w tych latach S. K.
zajmował się działalnością gospodarczą, prowadził konsultacje księgowe, był
zainteresowany założeniem spółki i źródłami jej finansowania. Wykluczyć należy
jednak sytuację, aby takie funkcjonowanie pozostawało całkowicie niedostrzegalne
dla otoczenia, a przede wszystkim członków najbliższej rodziny pokrzywdzonego.
Nadto stan taki w ogóle nie przystaje do twierdzeń skazanej o takim jego
zagrożeniu przez „światek przestępczy”, że wydano na niego wyrok śmierci.
W konsekwencji, także treść „oświadczenia” B. S. nie może prowadzić do
uznania, że jest to nowy wiarygodny dowód w rozumieniu art. 540 § 1 pkt 2 a) k.p.k.
Zapowiedzianego w piśmie procesowym (k.35 akt SN) oświadczenia byłego
męża skazanej Z. K. obrońca nie przedstawiła. W tej sytuacji samo twierdzenie
autorki kasacji, że Z. K. „utrzymuje”, iż spotkał S. K. w Las Vegas już po wydaniu
wyroku skazującego J. W. – K., także, ze względów wręcz oczywistych, za propter
nova ocenione być nie może.
Niewątpliwie przedstawienie nowych, ale przekonujących dowodów
rzeczywiście uprawdopodobniających tezę, że S. K. żyje, stanowiłoby podstawę do
wznowienia postępowania w tej sprawie. Tym niemniej, wbrew twierdzeniom
obrońcy skazanej, że to „kilka” osób miało widzieć S. K. po 2001r., obecnie
zaoferowane „dowody”, w najmniejszym stopniu tezy tej nie potwierdziły.
Konsekwencją tego stanu rzeczy musiało być oddalenie przez Sąd Najwyższy
wniosku o wznowienie postępowania.
5
Na podstawie art. 639 k.p.k. skazana została obciążona kosztami sądowymi
postępowania o wznowienie, jako że nawet odbywanie przez nią długotrwałej kary
pozbawienia wolności, nie przekreśla jej materialnych możliwości w tym zakresie.
Na rzecz wyznaczonej z urzędu obrońcy, która złożyła wniosek o
wznowienie postępowania, a w nim wniosek o zwrot kosztów nieopłaconej pomocy
prawnej, zasądzono kwotę 442, 80 zł, zgodnie z § 14 ust. 4 pkt 1 oraz § 2 ust. 3
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat
za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze
zm.).