Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1174/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 marca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Przemysław Kurzawa

Sędzia SA Robert Obrębski

Sędzia SO (del.) Joanna Zaporowska (spr.)

Protokolant st. sekr. sąd. Joanna Baranowska

po rozpoznaniu w dniu 28 marca 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa N. S.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej ul. (...) w W.

o uchylenie uchwały

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 28 maja 2012 r.

sygn. akt XXIV C 374/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od N. S. na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej ul. (...) w W. kwotę 135 (sto trzydzieści pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt IA Ca 1174/12

UZASADNIENIE

J. S., działająca jako przedstawiciel ustawowy małoletniej N. S., domagała się uchylenia uchwały nr (...) z dnia 8 marca 2011r., Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości przy ul. (...) w W.,
w sprawie wyrażenia zgody na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej. Zarzucała, że zawsze brała udział w zebraniach Wspólnoty w imieniu niepełnoletniej córki – właścicielki lokalu, zaś w tym przypadku jej głos nie został uwzględniony w wynikach głosowania. Ponadto wskazywała, że nie dostarczono jej
i innym właścicielom lokali decyzji o warunkach zabudowy, uchwały w sprawie wyboru oferenta i uchwały o wyborze firmy wskazanej w uchwale wraz z listą podpisów głosujących w sprawie tej uchwały. Zarzucała także, że nie uzależniono możliwości podpisania umowy przedwstępnej z wykonawcą prac adaptacyjnych od uprzedniego sporządzenia ekspertyzy konstrukcyjno-budowlanej budynku w zakresie niezbędnym do nadbudowy, co powoduje możliwość zawarcia umowy i wpłacenia przez inwestora zadatku, w sytuacji kiedy ekspertyza konstrukcyjno- budowlana może w ogóle wykluczyć nadbudowę. Podnosiła też, że na zebraniu pozwanej Wspólnoty uniemożliwiono jej członkom przedstawienie innego projektu uchwały w przedmiocie wyrażenia zgody na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej.

Dodatkowo w pismach z 12 października i 14 listopada 2011 r. powódka zarzuciła, że zaskarżona uchwała narusza zakaz dysponowania nieruchomością nałożony przez Urząd(...). W. w związku z roszczeniami poprzedniego właściciela hipotecznego nieruchomości. Z kolei w piśmie z dnia 12 marca 2012 r. powódka podniosła, iż w głosowaniu nad uchwałą brały udział osoby występujące
w imieniu innych członków wspólnoty mimo, iż nie wykazały swojego umocowania poprzez przedstawienie pełnomocnictwa w formie aktu notarialnego.

W odpowiedzi na pozew pozwana Wspólnota Mieszkaniowa wniosła
o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z 12 maja 2012 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo.

Sąd ten oparł się na następujących ustaleniach: N. S., właścicielka lokalu Nr (...) przy ul. (...) w W., jest niepełnoletnia i we wszystkich czynnościach prawnych jest zastępowania przez przedstawiciela ustawowego – matkę J. S.. N. S. prawo własności lokalu Nr (...) nabyła na podstawie umowy darowizny z dnia 3 stycznia 2008 r. dokonanej przez matkę J. S..

W dniu 8 marca 2011 r. na zebraniu Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości ul. (...) w W. oraz w drodze indywidualnego zbierania głosów podjęta została uchwała Nr (...), w sprawie wyrażenia zgody na nadbudowę części nieruchomości wspólnej na cele mieszkaniowe. Na zebraniu obecni byli zarówno członkowie Wspólnoty występujący osobiście jak i przez pełnomocników. Za przyjęciem uchwały głosowali właściciele posiadający 0,728 części, przeciwko jej uchwaleniu oddano głosy stanowiące 0,031 części, od głosu wstrzymali się właściciele 0,075 części w nieruchomości wspólnej. Przy liczeniu głosów nie uwzględniono głosu oddanego przez J. S., występującą w imieniu swojej niepełnoletniej córki N. S.. W trakcie zebrania J. S. została poproszona o okazanie odpisu skróconego akt urodzenia N. S. lub innego dokumentu, z którego wynikałoby, że jest jej przedstawicielem ustawowym. Wobec nieokazania takiego dokumentu pozwana Wspólnota podjęła decyzję o nieuwzględnieniu w wynikach głosowania udziału N. S. wynoszącego 0,039 części w nieruchomości wspólnej. Podczas zebrania działający w imieniu członka wspólnoty D. P. J. złożył wniosek o zmianę porządku obrad przez poddanie pod głosowania projektu uchwały w tym samym przedmiocie, jednakże innej treści zaproponowanej przez wnioskodawcę. Wniosek ten po przegłosowaniu nie został uwzględniony.

Reprezentująca powódkę J. S. była jednym z oferentów zgłaszających chęć zakupu strychu w nieruchomości przy ul. (...)
w W., objętego następnie treścią uchwały Nr(...) z dnia 8 marca 2011 r.

J. S. jeszcze przed zebraniem Wspólnoty w dniu 8 marca
2011 r., była wzywana przez Zarząd Wspólnoty do udokumentowania prawa do występowania w imieniu właścicielki lokalu Nr (...) jako jej przedstawiciel ustawowy.

J. S. żądane przez Zarząd Wspólnoty dokumenty przedstawiła dopiero w dniu 20 czerwca 2011 r., składając akt notarialny – umowę darowizny lokalu Nr (...) na rzecz małoletniej córki N. S. oraz odpis skrócony aktu urodzenia córki.

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumenty, których autentyczności strony nie kwestionowały, a Sąd nie stwierdził istnienia żadnych okoliczności mogących podważać ich wiarygodność . Okoliczności stanu faktycznego zostały ustalone także na podstawie zeznań świadka E. K., które Sąd uznał za wiarygodne.

Sąd oddalił wnioski strony powodowej o przesłuchanie wskazanych świadków oraz przedstawiciela powódki w charakterze strony ponieważ dowody te nie prowadziły do poczynienia ustaleń faktycznych mogących mieć znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 25 ust 1 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali
(t.j. Dz. U. z 2000r., Nr 80, poz. 903 ze zm.) właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interes.

W ocenie Sądu powódka N. S., reprezentowana przez przedstawiciela ustawowego J. S., nie wykazała żadnej z wskazanych w tym przepisie przesłanek uchylenia uchwały.

Podstawy uchylenia uchwały nie może stanowić podnoszona przez powódkę okoliczność, że podczas zebrania Wspólnoty nie dopuszczono pod głosowanie projektu uchwały w tym samym przedmiocie przedstawionego na zebraniu przez członków wspólnoty. Jak wynika z protokołu zebrania, po zgłoszeniu przez P. J., działającego w imieniu członka wspólnoty D. S., wniosku o zmianę porządku zebrania i poddanie pod głosowanie tego projektu wniosek nie uzyskał akceptacji członków Wspólnoty i nie został uwzględniony. Tym samym stwierdzić należy, że niedopuszczenie do głosowania nad projektem uchwały proponowanym przez P. J. nastąpiło na skutek zgodnej woli członków Wspólnoty wyrażonej w przeprowadzonym głosowaniu.

Nie stanowi także podstawy uchylenia uchwały okoliczność niedopuszczenia przedstawicielki ustawowej powódki do udziału w zebraniu i głosowaniu nad uchwałami. J. S. podnosiła przy tym, iż pozwana żądała od niej przedstawienia pełnomocnictwa do występowania w imieniu małoletniej córki – właścicielki lokalu N. S., mimo że powódka uczestniczyła we wcześniejszych zebraniach. Wskazać w tym miejscu należy na treść art. 29 ust. 1e ustawy o własności lokali, zgodnie z którym zarząd lub zarządca, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, może żądać od właścicieli lokali okazania dokumentów potwierdzających prawo własności lokalu. Z przepisu tego wynika, że Zarząd Wspólnoty miał prawo do żądania od powódki odpowiednich dokumentów z których wynikałoby, że N. S. jest właścicielem lokalu, a w sytuacji, gdy jest to osoba niepełnoletnia działająca przez przedstawiciela ustawowego, przedstawiciel ten powinien udokumentować ten fakt. Obowiązek powyższy wynika z ogólnej zasady wyrażonej w art. 6 k.c., zgodnie z którą ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Oznacza to zatem, że działanie Zarządu w tym zakresie nie naruszało żadnych przepisów. Naruszeniem nie jest także omyłkowe wskazanie przez Wspólnotę we wcześniejszych pismach kierowanych do J. S.
z żądaniem przedstawienia dokumentów, iż Wspólnota żąda przedstawienia pełnomocnictwa. Stwierdzenie takie nie zmienia wynikających ze wskazanych wyżej przepisów obowiązków powódki do wykazania prawa własności lokalu i reprezentacji małoletniej córki. Nadmienić w tym miejscu należy także, że podczas zebrania w dniu 8 marca 2011 r., na którym poddana pod głosowanie została sporna uchwała, od J. S. nie żądano pełnomocnictwa, lecz aktu urodzenia córki, czyli dokumentu urzędowego, a zatem żądanie Wspólnoty zostało sformułowane prawidłowo. Dla oceny, czy niedopuszczenie J. S. do głosowania stanowiło jakiekolwiek naruszenie przepisów lub praw powódki nie ma znaczenia okoliczność wcześniejszego dopuszczania J. S. do udziału
w zebraniach, albowiem nie kreuje to prawa do czynienia tego na kolejnych zebraniach. Jak ponadto zostało ustalone w toku postępowania dowodowego J. S. była uprzednio właścicielem lokalu Nr (...) w budynku przy ul. (...) w W.. Prawo własności tego lokalu zbyła w drodze umowy darowizny z dnia 3 stycznia 2008 r. na rzecz swojej niepełnoletniej córki N. S.. Jak zatem wynika z powyższego, uczestnictwo J. S. w zebraniach wspólnoty do chwili zbycia przez nią lokalu wynikało z przysługujących jej uprawnień właściciela. Wraz ze zbyciem lokalu prawo to przeszło na jego nabywcę. W tej sytuacji oraz wobec treści powołanych wcześniej przepisów art. 29 ust. 1e ustawy o własności lokali i art. 6 k.c. nowy właściciel zobowiązany był udokumentować przysługujące mu prawo, a wobec sytuacji, że N. S. jest osobą niepełnoletnią, reprezentujący ją przedstawiciel ustawowy powinien wykazać swoje umocowanie. Tylko przy spełnieniu tych warunków możliwe było dopuszczenie J. S. do udziału w zebraniach wspólnoty po dniu 3 stycznia 2008 r.

Niezależnie od powyższego wskazać należy, iż nawet gdyby przyjąć, że powódka mogła być dopuszczona do głosowania, okoliczność ta nie miała by żadnego znaczenia dla ważności uchwały. Zasadą wyrażoną w art. 23 ust. 2 ustawy o własności lokali jest, że decyzje dotyczące zarządu częściami wspólnymi nieruchomości należącymi do wspólnoty mieszkaniowej podejmowane są w drodze głosowań, a ważne i wiążące są te postanowienia, które uzyskały akceptację większości współwłaścicieli tworzących wspólnotę. W tej sytuacji rozważyć należy, czy gdyby powódka uczestniczyła w głosowaniu, jej głos miałby decydujący wpływ na podjęcie uchwały. Jak wynika z protokołu zebrania pozwanej Wspólnoty za zaskarżoną uchwałą byli właściciele reprezentujący 0,728 udziałów w nieruchomości wspólnej, zaś przeciwko tej uchwale głosowali właściciele 0,031 udziałów, a od oddania głosu wstrzymali się członkowie posiadający 0,075 udziałów. Jak wynika z powyższego uchwała została podjęta znaczącą większością głosów, a zaliczenie udziału powódki wynoszącego 0,039 nie miałoby wpływu na podjęcie uchwały. Traktując w tej sytuacji niedopuszczenie powódki do udziału w zebraniu i głosowaniu nawet jako uchybienie formalne, stwierdzić należy, iż nie stanowi ono podstawy do uchylenia zaskarżonej uchwały. Sąd Okręgowy podzielił w tej kwestii stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 11 stycznia 2007 r. (sygn. akt II CSK 370/06, M. Prawn. 2007/4/173), że zarzuty formalne mogą stanowić podstawę uchylenia uchwały tylko wtedy, gdy wadliwość ta miała lub mogłaby mieć wpływ na treść uchwały. Żadne okoliczności nie przemawiają za twierdzeniem, że umożliwienie J. S. udziału w zebraniu Wspólnoty i głosowaniu mogłoby mieć jakikolwiek wpływ na wynik głosowanie w przedmiocie tej uchwały.

W tym miejscu wskazać należy, iż powyższym ustaleniom odnośnie uzyskanego przez zaskarżoną uchwałę poparcia nie stoi na przeszkodzie podnoszona przez powódkę okoliczność, iż część osób obecnych na głosowaniu,
a występujących w imieniu innych członków wspólnoty, nie była należycie umocowana z uwagi na brak pełnomocnictwa udzielonego notarialnie, albowiem żaden przepis ustawy o własności lokali lub innych ustaw nie nakłada na członków wspólnoty takiego obowiązku. Ponadto wskazać należy, iż samo podjecie uchwały wyrażającej zgodę na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej nie zmienia jeszcze struktury własności w nieruchomości wspólnej i nie jest czynnością prawną. Zgodnie z art. 99 k.c. jeżeli do ważności czynności prawnej potrzebna jest szczególna forma, pełnomocnictwo do dokonania tej czynności powinno być udzielone w tej samej formie. Zgodnie z art. 22 ust. 3 pkt 5a ustawy o własności lokali udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu i wymaga podjęcia w tym przedmiocie uchwały członków wspólnoty. Ustawodawca nie przewidział jednakże w tych okolicznościach zawierania umowy w formie aktu notarialnego, tak jak jest to w przypadku wskazanego w art. 18 ustawy określenia sposobu zarządu nieruchomością wspólną. Dopiero zawarcie umowy, na mocy której nastąpiłoby wyodrębnienie nowopowstałego lokalu i zmiana wysokości udziałów byłaby czynnością prawną, dla której przewidywane jest zastrzeżenie formy aktu notarialnego. W związku z powyższym skoro sama uchwała w przedmiocie zmiany wysokości udziałów nie wymaga takiej formy, to tym bardziej zgodnie z art. 99 k.c. , nie jest konieczne udzielenie przez członków wspólnoty pełnomocnictwa innym osobom do występowania w ich imieniu w formie aktu notarialnego.

Nie stanowią także podstawy uchylenia zaskarżonej uchwały podnoszone przez powódkę okoliczność niedostarczenia jej jak i innym członkom Wspólnoty decyzji o warunkach zabudowy oraz decyzji w sprawie wyboru oferenta. Powódka nie wykazała bowiem, że nieprzedstawienie tych dokumentów mogło mieć wpływ na zgodność uchwały z przepisami prawa, ani też na prawidłowość w zarządzaniu nieruchomością. Powódka nie wykazała w szczególności jaki negatywny wpływ miała niniejsza okoliczność na interesy samej powódki. Nadmienić też należy, iż reprezentująca powódkę w sprawie niniejszej jako przedstawiciel ustawowy J. S. sama uczestniczyła w przetargu na wybór oferenta zabudowy strychu w budynku Wspólnoty i miała dostęp do treści wszystkich związanych z tą inwestycją dokumentów o czym świadczy, znajdująca się w aktach, korespondencja e-mail prowadzona przez J. S. z pełniącą funkcje zarządcy nieruchomością przy ul. (...) E. K..

Nietrafny jest też zarzut odnoszący się do braku uzależnienia możliwości podpisania umowy przedwstępnej z wykonawcą prac adaptacyjnych części wspólnych nieruchomości od wyniku ekspertyzy konstrukcyjno-budowlanej, co mogłoby się wiązać z negatywnymi konsekwencjami np. związanymi z wpłaconym przez inwestora zadatkiem. W treści zaskarżonej uchwały w pkt 7.1 znajduje się zobowiązanie inwestora do sporządzenia stosownej ekspertyzy technicznej, a zatem zarzut powódki w tej części Sąd Okręgowy uznał za całkowicie bezzasadny.

Odnośnie podnoszonego przez powódkę zarzutu niezgodności zaskarżonej uchwały z przepisami prawa z uwagi na zgłoszenie roszczeń osób trzecich
w stosunku do nieruchomości przy ul. (...) w W. Sąd Okręgowy wskazał, iż także nie może on stanowić podstawy uchylenia zaskarżonej uchwały. Samo zgłoszenie roszczeń osób trzecich nie powoduje, że zaskarżona uchwała jest niezgodna z przepisami prawa. Źródłem prawa nie jest z całą pewnością skierowane do J. S. pismo Zastępcy Naczelnika Wydziału Zasobów Lokalowych dla D. M. Urzędu (...) W. – (...) D. M. (k. 75). Pismo to zawiera jedynie zalecenia i opinię (...) odnośnie nieruchomości przy ul. (...) w W..

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu pierwszej instancji złożyła powódka, wnosząc
o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uwzględnienie powództwa, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła błąd w ustaleniach faktycznych przez niezasadne przyjęcie, że niedopuszczenie przedstawicielki ustawowej powódki do głosowania nad uchwałą nr (...) w dniu 8 marca 2011 r. nie mogło mieć wpływu na jej treść. Podniosła, że oddalenie wniosku o przesłuchanie zgłoszonych przez nią świadków na okoliczność przebiegu zebrania i przesłuchania stron uniemożliwiło wykazanie, że uchwała została podjęta z naruszeniem zasad prawidłowego zarządu nieruchomością i interesu prawnego powódki, a nadto, że Sąd pozbawił ją możliwości wykazania, że niedostarczenie jej i innym członkom Wspólnoty decyzji o warunkach zabudowy i decyzji w sprawie wyboru oferenta miało negatywny wpływ na jej i innych członków Wspólnoty interes prawny. Zarzuciła wadliwą interpretację pisma Zastępcy Naczelnika Wydziału Zasobów Lokalowych dla D. M. (...) (...).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: apelacja nie ma uzasadnionych podstaw.

Sąd Okręgowy prawidłowo, i w wystarczającym do wydania orzeczenia zakresie, ustalił stan faktyczny sprawy. Oparł się przy tym przede wszystkim na zaoferowanych przez obie strony procesu dokumentach, których zgodność
z oryginałami nie była kwestionowana. Protokół zebrania Wspólnoty Mieszkaniowej budynku przy ul. (...) w W., które miało miejsce dnia 8 marca 2011 r.
i na którym głosowano nad uchwałą nr(...)spisany został przez notariusza P. K.. Notariusz działał w zakresie swoich uprawnień, bowiem zgodnie
z art. 79 pkt 4 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie (t.j. Dz. U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1158 ze zm.) do czynności, których dokonuje notariusz należy zaliczyć, między innymi, spisywanie protokołów. Zgodnie z art. 2 § 1 tej ustawy notariusz,
w zakresie swoich uprawnień, działa jako osoba zaufania publicznego, zaś czynności notarialne (§ 2), dokonane przez notariusza zgodnie z prawem, mają charakter dokumentu urzędowego. Jak z powyższego wynika, protokół zebrania Wspólnoty Mieszkaniowej z dnia 8 marca 2011 r., spisany przez notariusza, ma charakter dokumentu urzędowego, w rozumieniu przepisów k.p.c. (v.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2009 r. IV CSK 471/08 LEX 583892). Przepis art. 244 § 1 k.p.c. wskazuje, że dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe
w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Z takiego samego waloru korzystają, jak to wyżej wskazano, protokoły spisane przez notariusza. Zasadniczo, nie jest w niniejszym przypadku wyłączone obalenie domniemania z art. 244 k.p.c. Jednak trzeba mieć na uwadze, że powódka zgłosiła dowód ze świadków na okoliczność niedopuszczenia do przedstawienia przez członków Wspólnoty innego projektu uchwały oraz wykazania, że zaskarżona uchwała narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością. Tymczasem z treści protokołu wynika, że istotnie P. J., działający w imieniu D. S., złożył wniosek o zmianę porządku obrad i poddanie pod głosowanie projektu uchwały, stanowiącej załącznik do protokołu. Wniosek ten został poddany pod głosowanie i nie został uwzględniony. Kwestia ta nie była więc przedmiotem sporu między stronami, dopuszczanie dowodu z zeznań świadka na tę okoliczność było zatem zbędne. Natomiast o tym, czy trafny jest zarzut, że uchwała narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością, decyduje Sąd orzekający, mając na uwadze twierdzenia stron i przedstawione przez nie dowody. Takie, jak to uczyniła strona powodowa, skonstruowanie tezy dowodowej dla świadka, nie mogło zatem prowadzić do uwzględnienia wniosku dowodowego.

Zgodnie z art. 299 k.p.c. jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd dla wyjaśnienia tych faktów może dopuścić dowód z przesłuchania stron. Stan faktyczny niniejszej sprawy został ustalony w oparciu o stosunkowo bogaty materiał dowodowy. Dawało to Sądowi Okręgowemu podstawy do oddalenia wniosku o przesłuchanie powódki (a w zasadzie jej przedstawiciela ustawowego), zwłaszcza że dowód ten miałby być przeprowadzony na te same okoliczności, na które mieli być słuchani świadkowie.

Jak z powyższego wynika oddalenie wniosków dowodowych, o których mowa wyżej, było trafne, zaś zarzuty apelacji w tym zakresie chybione.

Apelująca zarzuca, że Sąd pozbawił ją możliwości wykazania, że niedostarczenie jej i innym członkom Wspólnoty decyzji o warunkach zabudowy
i decyzji w sprawie wyboru oferenta miało negatywny wpływ na jej i innych członków Wspólnoty interes prawny. Po pierwsze należy wskazać, że nietrafnie apelująca powołuje się na interes prawny innych członków Wspólnoty. Tylko apelująca zaskarżyła uchwałę (...)r. i może powoływać się, zgodnie z art. 25 ust. 1 ustawy
o własności lokali
, wyłącznie na naruszenie swoich interesów. Wbrew poglądowi apelującej Zarząd Wspólnoty mieszkaniowej nie ma obowiązku dostarczania członkom wspólnoty wszystkich dokumentów, którymi dysponuje, chyba że co innego wynikałoby z podjętej przez wspólnotę uchwały, albo któryś z członków wspólnoty zwróciłby się indywidualnie o udostępnienie mu wskazanych dokumentów. Jak zostało ustalone w oparciu o korespondencję między stronami, dokumentacja dotycząca przetargu na nadbudowę budynku była apelującej udostępniona. Była jej również znana w związku z tym, że apelująca sama brała udział w przetargu. Zarzuty w tej części okazały się więc bezzasadne.

W uzasadnieniu apelacji ponowiony został zarzut, że skarżąca nie mogła przedstawić na zebraniu w dniu 8 marca 2011 r. dokumentu, z którego wynikało że jest uprawniona do brania udziału w głosowaniu w imieniu małoletniej córki, gdyż żądaniem takim została zaskoczona. Twierdzenie to jest sprzeczne z dowodami zebranymi w niniejszej sprawie. W przeszłości J. S. mogła brała udział w zebraniach Wspólnoty, gdyż była właścicielką lokalu. Czyniąc darowiznę lokalu na rzecz małoletniej córki nie poinformowała o tym fakcie pozwanej Wspólnoty. Okoliczność zmiany właściciela lokalu stwierdziła zarządzająca nieruchomością E. K., sprawdzając przed zebraniem właścicieli wpisy w księgach wieczystych. Wezwała wówczas apelującą o złożenie dokumentów, co wynika ze znajdującej się w aktach korespondencji, ale bezskutecznie. W tej sytuacji nie jest wiarygodne twierdzenie, że apelująca mogła być zaskoczona żądaniem od niej udokumentowania uprawnienia do wzięcia udziału w głosowaniu, tym bardziej, że nie jest osobą nieporadną i sama winna z inicjatywą złożenia stosownych dokumentów wystąpić.

Nie jest zgodne z prawdą twierdzenie, zawarte w uzasadnieniu apelacji, iż
w uzasadnieniu orzeczenia Sąd Okręgowy przyznał, że niedopuszczenie apelującej do udziału w zebraniu i głosowaniu było uchybieniem formalnym. Przeciwnie, wskazał, że zarządca miał prawo żądać od apelującej wykazania swego uprawnienia do działania w imieniu aktualnej właścicielki, trafnie powołując się na art. 29 ust. 1e ustawy o własności lokali. Sąd stwierdził, że nawet gdyby przyjąć, że powódka mogła być dopuszczona do głosowania, okoliczność ta nie miałaby żadnego znaczenia dla ważności uchwały. Ze stwierdzenia tego nie wynika bynajmniej przyznanie przez Sąd pierwszej instancji, że doszło do jakiegokolwiek uchybienie formalnego w tym zakresie, zaś wywód apelującej jest niedopuszczalną nadinterpretacją tego stwierdzenia. Apelująca dysponuje bowiem w imieniu córki udziałem w wysokości 0,039, który przy podjęciu kwestionowanej uchwały większością 0,728 udziałów, nie miałby praktycznego znaczenia - i tylko tyle. Dalsze wywody w tej kwestii, zawarte w uzasadnieniu apelacji, oparte na błędnej przesłance, nie mogą wywrzeć zamierzonego skutku.

Zarzut wadliwej, zdaniem apelującej, interpretacji przez Sąd pisma Zastępcy Naczelnika Wydziału Zasobów Lokalowych dla dzielnicy M. z dnia 22 września 2011 r. nie został w żaden sposób uzasadniony, nie wiadomo zatem na czym owa wadliwość miałaby polegać.

Sąd Apelacyjny aprobuje natomiast wywód prawny Sądu pierwszej instancji, dotyczący ustosunkowania się do wszystkich zgłoszonych tak w pozwie jak i w toku postępowania zarzutów powódki do uchwały nr(...). Na aprobatę zasługują również wyjaśnienia zawarte w uzasadnieniu, dotyczące formy pełnomocnictw udzielanych przez członków wspólnoty do głosowania na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej, z tym zastrzeżeniem, że podjęcie uchwały jest czynnością prawną. Wydaje się jednak, że do uzasadnienia Sądu Okręgowego wkradł się w tym miejscu lapsus, gdyż zamiarem tego Sądu było raczej wskazanie w uzasadnieniu, że podjęcie uchwały wyrażającej zgodę na zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej nie jest czynnością prawną wymagającą formy aktu notarialnego (v.: wyrok SN z dnia 4 listopada 1998 r. II CKN 866/97 LEX 34590).

Reasumując należy zatem stwierdzić, że apelacja, jako pozbawiona podstaw, podlega oddaleniu (art. 385 k.p.c.).

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji były przepisy art. 98 § 1 i 2 i 108 § 1 k.p.c. oraz § 1 ust. 1
w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zm.).