Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 371/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Halina Kiryło
SSN Roman Kuczyński
w sprawie z wniosku E. P.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o rentę rodzinną w związku z wypadkiem przy pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 11 czerwca 2013 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych […]
z dnia 17 maja 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 17 maja 2012 r., Sąd Apelacyjny, oddalił apelację
wnioskodawczyni E. P. od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń
2
Społecznych w Ś. z dnia 31 sierpnia 2011 r., którym oddalono odwołanie
wnioskodawczyni od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 8 czerwca
2010 r., odmawiającej przyznania prawa do renty rodzinnej w związku z wypadkiem
przy pracy po zmarłym mężu D. P., wobec nie spełnienia przesłanek określonych w
art. 17 ust. 5 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z
tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r.
Nr 167, poz. 1322 ze zm.).
W stanie faktycznym sprawy, decyzją z dnia 8 czerwca 2010 r. organ
rentowy odmówił przyznania wnioskodawczym prawa do dochodzonej renty,
uznając, że zdarzenie z dnia 14 marca 2010 r. nie było wypadkiem przy pracy z
uwagi na brak przyczyny zewnętrznej. Zmarły D. P. (ur. dnia 29 grudnia 1965 r.),
był zatrudniony w firmie „P.” J. K. od dnia 2 listopada 1995 r. na podstawie umowy
o pracę na czas nieokreślony na stanowisku piekarza. Na dzień 14 marca 2010 r.
posiadał on aktualne szkolenie w zakresie BHP, zaś zaświadczenie lekarskie z dnia
12 października 2005 r. o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania
pracy na stanowisku piekarza utraciło ważność w dniu 12 października 2008 r. W
dniu 14 marca 2010 r. D. P. jadąc do pracy przed godziną 12-tą samochodem
prowadzonym przez żonę, źle się czuł, uznając te dolegliwości za związane ze
zjedzonym w domu posiłkiem. Przed rozpoczęciem pracy powiedział właścicielowi
o dolegliwościach żołądkowych. W trakcie pracy uskarżał się na złe samopoczucie,
zaś w pewnym momencie upadł na posadzkę. Współpracownicy niezwłocznie
wezwali telefonicznie pogotowie ratunkowe, które przybyło po upływie około 15
minut. Na miejscu akcja reanimacyjna była prowadzona przez około 30 minut, po
czym D. P. został przetransportowany na Oddział Intensywnej Terapii
Specjalistycznego Szpitala […]. Na podstawie wykonanych w szpitalu badań
rozpoznano u niego świeży zawał ściany przedniej serca powikłany migotaniem
komór, który spowodował zatrzymanie krążenia. Podczas pobytu w szpitalu
wykonano skuteczny zabieg angioplastyki tętnicy wieńcowej, udrożniono tętnicę
odpowiedzialną za zawał i wszczepiono stent naczyniowy. Po tym ubezpieczony
został przekazany na Oddział Intensywnej Terapii, gdzie mimo nadal
prowadzonego intensywnego leczenia w dniu 17 marca 2010 r. zmarł. W protokole
oględzin i otwarcia zwłok z dnia 19 marca 2010 r. stwierdzono m.in. zmiany
3
chorobowe pod postacią miażdżycy zwężającej światło tętnicy przedniej zstępującej
serca w stanie po zabiegu wszczepienia stenta z zakresem przyściennym w jej
części powyżej stenta, rozległy zawał mięśnia sercowego ściany przedniej,
koniuszka i częściowo przegrody z martwicą oraz miażdżycę pozostałych tętnic
wieńcowych. W konsekwencji wskazano, że przyczyną naturalnej śmierci był
rozległy zawał mięśnia sercowego z następstwem uszkodzenia mózgu i jego
obrzękiem na skutek niedotlenienia. Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych
Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie wnioskodawczyni nie zasługuje na
uwzględnienie, a zdarzenia z dnia 14 marca 2010 r. nie można uznać za wypadek
przy pracy, gdyż zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje,
że nie zaistniała jakakolwiek przyczyna zewnętrzna, która byłaby przyczyną
sprawczą lub współprzyczyną tego zdarzenia. W ocenie Sądu z powyższym
stwierdzeniem koresponduje protokół oględzin i otwarcia zwłok, który nie zawiera w
sobie opisu urazu, który miałby mieć związek z pracą. Z opinii biegłego specjalisty
kardiologa, zgon D. P. był następstwem procesu miażdżycowego, a zatem
przyczyny tkwiącej w organizmie ubezpieczonego. Proces miażdżycowy przebiegał
bezobjawowo, aż do dnia zawału.
Sąd Apelacyjny oddalając apelację wnioskodawczyni wyrokiem z dnia 17
maja 2012 r., zaaprobował w pełni ustalenia Sądu pierwszej instancji, uznając że
zdarzenia z dnia 14 marca 2010 r. nie można uznać za wypadek przy pracy. W
uzasadnieniu wyroku, powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego (wyrok z
dnia 18 sierpnia 2009 r., I PK 18/09, niepublikowany, oraz wyrok z dnia 27 kwietnia
2006 r., II UK 152/05, niepublikowany), wskazał, że zewnętrzną przyczyną
sprawczą wypadku przy pracy może być każdy czynnik pochodzący spoza
organizmu poszkodowanego, zdolny - w istniejących warunkach - wywołać
szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan zdrowia pracownika dotkniętego już
schorzeniem samoistnym. O wypadku przy pracy mówić można jedynie wówczas,
gdy nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną pozostające w związku z
pracą w sposób istotny przyspieszyło lub pogorszyło stan chorobowy. W ocenie
Sądu, zdarzenie będące przyczyną zgonu tj. zawał serca, miało charakter
zdarzenia nagłego, ale było następstwem procesu miażdżycowego, a więc
przyczyny tkwiącej w organizmie męża wnioskodawczyni. Sąd Apelacyjny nie
4
podzielił zarzutu wnioskodawczyni, że za przyczynę zewnętrzną zdarzenia z dnia
14 marca 2010 r., pozwalającą na uznanie go za wypadek do pracy, należy przyjąć
brak aktualnych badań profilaktycznych męża. Wskazując na opinię biegłego, Sąd
drugiej instancji wskazał, że przebieg choroby męża wnioskodawczyni - tzw. „niemy”
proces miażdżycowy przebiegał w jego organizmie latami. Tym samym uznać
należy, że mąż wnioskodawczyni uzyskując wcześniej zaświadczenie lekarskie
dopuszczające go do pracy, mógł już wtedy cierpieć na chorobę miażdżycową, o
czym nie wiedział, a ujawniony w toku procesu brak aktualnych badań lekarskich
dopuszczających D. P. do pracy (ostatnie badania wnioskodawcy dopuszczające
go do pracy utraciły ważności w dniu 12 października 2008 r.), nie może stanowić
podstawy do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy. Jednocześnie Sąd
Apelacyjny, uwzględnił w materiale dowodowym w sprawie wyrok Sądu
Rejonowego z dnia 26 października 2011 r., IV U …/10, potwierdzony następnie
przez Sąd Okręgowy w Ś. wyrokiem z dnia 27 lutego 2012 r., VII Ua …/12, którym
oddalono odwołanie wnioskodawczyni uznając, że zdarzenie z dnia 14 marca 2010
r., w wyniku którego nastąpił zgon D. P. nie może zostać uznane za wypadek przy
pracy.
W skardze kasacyjnej od tego wyroku, zaskarżając go w całości,
pełnomocnik wnioskodawczyni zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego
– art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z
tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, przez błędną wykładnię
polegającą na uznaniu, że dopuszczenie do pracy pracownika dotkniętego
schorzeniem samoistnym nie posiadającego badań okresowych stwierdzających
jego zdolność do pracy nie stanowi przyczyny zewnętrznej przesądzającej o
zakwalifikowaniu zdarzenia jako wypadku przy pracy, a brak badań okresowych
stwierdzających zdolność pracownika do pracy nie stanowi współsprawczej
przyczyny zewnętrznej wypadku przy pracy, art. 229 § 4 k.p. w związku z art. 207 §
2 pkt 2 k.p. przez błędną wykładnię i uznanie, że dopuszczenie pracownika do
pracy bez aktualnego orzeczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do pracy,
nie wyczerpuje przesłanek uznania zdarzenia za wypadek przy pracy, art. 15 k.p.,
229 § 2 k.p. w związku z § 4 ust. 2 pkt 1,3 i 4 oraz § 2 ust. 1, 2 i 3 rozporządzenia
Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 30 maja 1996 r. w sprawie
5
przeprowadzenia badań lekarskich pracowników, zakresu profilaktycznej opieki
zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń lekarskich wydawanych do celów
przewidzianych w Kodeksie pracy (Dz. U. Nr 69, poz. 332 ze zm.) oraz przepisów
postępowania - art. 378 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c. polegającego na nierozpoznaniu
przez Sąd drugiej instancji wszystkich zarzutów podniesionych w apelacji, art. 227,
217 § 1 i 2, 224 § 1 oraz art. 286 k.p.c. w związku z art. 391 § 1, art. 328 § 2 k.p.c.
polegającego na nierozpoznaniu zarzutów dotyczących oceny dowodów
zaprezentowanej przez Sąd Okręgowy, art. 286 k.p.c. w związku z art. 382 k.p.c.
polegającego na przyjęciu przez Sąd drugiej instancji opinii biegłego wskazującej,
że tzw. „niemy" proces miażdżycowy przebiegał w organizmie pracownika latami,
bez jej uzupełnienia o informacje pozwalające ustalić, że przeprowadzenie
okresowych badan lekarskich nie doprowadziłoby do wykrycia choroby
miażdżycowej, co doprowadziło do przyjęcia przez Sąd, że zmarły uzyskując
wcześniej zaświadczenie lekarskie dopuszczające do pracy mógł cierpieć na
chorobę miażdżycową i dlatego brak badań okresowych nie może stanowić
przyczyny zewnętrznej wypadku przy pracy, wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania,
wraz z orzeczeniem o koszach postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna jest uzasadniona.
Odnosząc się do argumentów skargi kasacyjnej dotyczących pojęcia
zewnętrznej przyczyny wypadku przy pracy, należy stwierdzić, że była ona w
orzecznictwie Sądu Najwyższego wykładana w sposób jednolity. Wypadkiem przy
pracy jest zdarzenie wywołane zadziałaniem przyczyny lub choćby współprzyczyny
zewnętrznej, pozostającej w związku z pracą, która mogła mieć wpływ na
powstanie lub pogłębienie się stanu chorobowego pracownika. W sytuacji, gdy stan
zdrowia pracownika stanowił przeciwwskazanie do wykonywania powierzonych
czynności, Sąd Najwyższy wiązał uznanie zdarzenia za wypadek przy pracy z
koniecznością wystąpienia dodatkowych zdarzeń lub okoliczności nietypowych dla
normalnych stosunków pracy, nadzwyczajnych sytuacji, wiążących się z
6
zakłóceniem przebiegu pracy, jak np. nieodpowiednie warunki pracy,
nieprawidłowości w sposobie wykonywania pracy, nadmierne przeciążenie pracą
czy stres. Stanowczo odmiennie - przyjmując wykonywanie zwykłych czynności
pracowniczych za sprawczą przyczynę wypadku - wypowiadał się Sąd Najwyższy w
przypadkach naruszenia zakazu określonego w art. 229 § 4 k.p. czyli dopuszczenia
pracownika do pracy bez przeprowadzenia badań kontrolnych lub po upływie
terminu obowiązującego do przeprowadzenia takich badań, czyli bez aktualnego
orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na
określonym stanowisku. W orzecznictwie ten kierunek odzwierciedla m.in. wyrok z
dnia 5 września 1996 r., II PRN 9/96, (OSNAPiUS 1997, Nr 5, poz. 70), w którym
wskazano, że dopuszczenie do pracy pracownika bez przeprowadzenia badań
kontrolnych i po upływie terminu obowiązującego do przeprowadzenia takich badań
może stanowić przyczynę zewnętrzną uzasadniającą uznanie zdarzenia za
wypadek przy pracy (por. także wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 9 grudnia 1977 r.,
III PRN 49/77, OSPiKA 1979, Nr 3, poz. 48, z dnia 23 listopada 1999 r., II UKN
208/99, OSNAPiUS 2001, Nr 5, poz. 172 i z dnia 2 grudnia 2003 r., II UK 175/03,
OSNP 2004, Nr 18, poz. 318). Z kolei w wyroku z dnia 18 sierpnia 1999 r., II UKN
89/99, (OSNAPiUS 2000, Nr 20, poz. 762), Sąd Najwyższy wskazał, że
dopuszczenie pracownika do wykonywania pracy na określonym stanowisku na
podstawie aktualnego okresowego orzeczenia lekarskiego, które było oczywiście
błędne, także może stanowić zewnętrzną przyczynę wypadku, o jakiej mowa w art.
6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy
pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze
zm.). Oznacza to, że dopuszczenie do pracy pracownika jest warunkowane
uzyskaniem zaświadczenia, które stanowi efekt właściwej oceny zdolności
pracownika do pracy na danym stanowisku, dokonanej po przeprowadzeniu
wszystkich badań wymaganych od pracownika przepisem art. 211 pkt 5 k.p. w
związku z przepisami rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia
30 maja 1996 r. w sprawie przeprowadzania badań lekarskich pracowników,
zakresu profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami oraz orzeczeń
lekarskich wydawanych dla celów przewidzianych w Kodeksie pracy. Wynika to z
określonej w art. 15 k.p. podstawowej zasady prawa pracy, nakazującej
7
zapewnienie pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz
stwarzającej po stronie pracowników uprawnienie do zapewnienia im faktycznego
bezpieczeństwa pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 1980 r., I
PR 87/80, nie publikowany). Zakaz dopuszczenia do pracy pracownika bez
aktualnego zaświadczenia lekarskiego implikuje obowiązek pracownika poddania
się badaniu profilaktycznemu, którego wynikiem jest - zgodnie z § 5 ust. 2
cytowanego rozporządzenia - orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań
zdrowotnych do pracy na określonym stanowisku. Badający lekarz dokonuje oceny,
czy dana praca nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, a więc należy przyjmować, że
badania te mają zabezpieczyć pracownika przed wykonywaniem pracy, która może
okazać się dla niego szkodliwa, a także zabezpieczyć pracodawcę przed ryzykiem
wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
Sąd Apelacyjny dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału
dowodowego oraz wyprowadzając z niego wnioski – pominął część dowodów oraz
nie wyjaśnił wszystkich okoliczności sprawy, pomimo, że mogły mieć one istotne
znaczenie dla rozstrzygnięcia w rozpoznawanej sprawie, co uprawnia zarzuty
skargi.
Warto też wspomnieć, że w sprawie o jednorazowe odszkodowanie dla
członka rodziny po ubezpieczonym zmarłym w wyniku wypadku przy pracy
przeciwko pozwanemu organowi rentowemu wyrokiem z dnia 11 stycznia 2013 r.,
II UK 162/12, Sąd Najwyższy, uwzględniając skargę kasacyjną wnioskodawczyni
od wyroku Sądu Okręgowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Ś. z dnia
27 lutego 2012 r., uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania, wskazując w uzasadnieniu m.in., że „(…)
niezbędne jest ustalenie, czy z medycznego punktu widzenia wykonywana przez
męża skarżącej praca odpowiadała, z uwagi na jej rodzaj i warunki, stanowi jego
zdrowia” (…), „gdy się weźmie pod uwagę, że (…) proces chorobowy postępował u
D. P. nie tylko przez kilkanaście miesięcy od zdezaktualizowania się zaświadczenia
o braku przeciwwskazań do wykonywania przez niego pracy na stanowisku
piekarza (12 października 2008 r.), ale już od daty wydania tego zaświadczenia
(według twierdzeń skarżącej - 12 października 2007 r.)”.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, stosownie do art. 39815
§ 1 k.p.c.
8