Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III SK 12/13
POSTANOWIENIE
Dnia 3 października 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Halina Kiryło
w sprawie z powództwa C. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
przeciwko Przewodniczącemu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w W.
o nałożenie kary pieniężnej,
na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 3 października 2013 r.,
na skutek skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 czerwca 2012 r.,
odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 29 czerwca 2012 r., oddalił apelację C. Sp.
z o.o. w W. (powód) od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 27 października 2011 r.,
w sprawie przeciwko Przewodniczącemu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w W.
(Przewodniczący KRRiTV) o nałożenie kary pieniężnej.
Decyzją z dnia 11 marca 2011 r. Przewodniczący KRRiTV nałożył na
powoda karę pieniężną w wysokości 70.000 zł za niezrealizowanie wymogów
wynikających z art. 15 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji w II i III kwartale 2010 r.
w zakresie udziału audycji wytworzonych pierwotnie w języku polskim w czasie
nadawania w programie P.
Oddalając apelację powoda Sąd Apelacyjny uznał, że brak podstaw do
uznania, iż po stronie powoda doszło do obiektywnego, niezawinionego braku
osiągnięcia wymaganych prawem wskaźników procentowych audycji wytwarzanych
2
pierwotnie w języku polskim. Taką okolicznością nie jest brak odpowiednich audycji
na rynku filmów dokumentalnych, powstawanie tego typu produkcji na zlecenie TVP
S.A. oraz okoliczność, ż produkcja własna filmów dokumentalnych jest bardzo
ograniczona z uwagi na wysoki poziom kosztów ich produkcji. W ocenie Sądu
drugiej instancji, Sąd Okręgowy nie naruszył przepisów art. 227 i art. 233 § 1 k.p.c.
przez oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie w charakterze świadka J.
P., ponieważ dowód ten nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia. Nawet gdyby
świadek potwierdził twierdzenia powoda na okoliczność sytuacji na rynku filmów
dokumentalnych w Polsce, to i tak nie świadczyłoby to o istnieniu obiektywnego
braku możliwości przeznaczania przez powoda określonego kwartalnego czasu
nadawania programu na audycje wytwarzane pierwotnie w języku polskim.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i
telewizji Sąd Apelacyjny uznał, że istniały podstawy do wydania przez
Przewodniczącego KRRiTV decyzji nakładającej na nadawcę karę pieniężną.
Przepis art. 53 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji dotyczy możliwości nałożenia
kary pieniężnej, stąd powołanie się w uzasadnieniu decyzji Przewodniczącego
KRRiTV na postępowanie powoda w zakresie nieprzestrzegania przepisów
rozporządzenia KRRiTV z 4 listopada 2004 r. począwszy od 2007 r. nie naruszało
przepisów prawa. Okoliczność ta ma przy tym znaczenie dla określenia wysokości
kary, przy uwzględnieniu ustawowych wymogów.
Powód zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego skargą kasacyjną w całości.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie art. 53 ust. 1 i 4 ustawy o radiofonii i
telewizji oraz art. 227, art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. Wnosząc o
przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania powód powołał się na jej oczywistą
zasadność (art. 3989
§ 1 pkt 4 k.p.c.) oraz na potrzebę wykładni przepisów prawa
(art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c.).
Oczywistej zasadności skargi powód upatruje w naruszeniu powołanych w
podstawach skargi przepisów prawa procesowego przez nieuwzględnienie zarzutu
apelacji, dotyczącego oddalenia wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka.
Oddalając ten wniosek Sąd Apelacyjny sprawił, że doszło do niewyjaśnienia i
ustalenia w sposób pełny istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności,
związanych z pozyskiwaniem przez powoda licencji na nadawanie audycji
3
wytworzonych pierwotnie w języku polskim. Ponadto, Sąd Apelacyjny w oczywisty
sposób naruszył art. 53 ust. 1 i 4 ustawy o radiofonii i telewizji przez zastosowanie
tego przepisu również do okresów nieobjętych zaskarżoną decyzją i uzasadniając
wysokość kary zdarzeniami, co do których – zgodnie z art. 53 ust. 4 ustawy o
radiofonii i telewizji - nie można już nakładać kary pieniężnej. Przewodniczący
KRRiTV, nakładając karę, brał bowiem pod uwagę nie tylko naruszenie przepisów
ustawy w II i III kwartale 2010 r., ale okres 4 lat. Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku stwierdził zaś, że znaczenie dla określenia wymiaru kary
pieniężnej ma stan faktyczny począwszy od 2007 r., uwzględniając ustawowe
wymogi, jakimi są nie tylko zakres i stopień szkodliwości naruszenia, ale także
dotychczasowa działalność nadawcy. Tymczasem zgodnie z art. 53 ust. 4 ustawy o
radiofonii i telewizji nie można nakładać na nadawcę kar pieniężnej, jeżeli od
naruszenia obowiązku sankcjonowanego karą na mocy art. 53 ust. 1 ustawy o
radiofonii i telewizji upłynął 1 rok. Okoliczności te nie powinny być zatem brane pod
uwagę ani w postępowaniu administracyjnym, ani w postępowaniu sądowym.
Ponadto Sąd Apelacyjny zastosował art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji w
brzmieniu nieobowiązującym w okresie objętym karą nałożoną na powoda,
ponieważ w okresie tym przepis nie zawierał sformułowania „uwzględniając zakres i
stopień szkodliwości naruszenia, dotychczasową działalność nadawcy oraz jego
możliwości finansowe”.
Powołując się na przesłankę z art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c. powód wskazał na
konieczność rozstrzygnięcia kwestii, czy art. 53 ust. 1 i 4 ustawy o radiofonii i
telewizji, według stanu prawnego obowiązującego w okresie objętym karą, pozwala
przy wymierzaniu kary z tego przepisu brać pod uwagę stan faktyczny z innych,
wcześniejszych okresów niż okres objęty nałożoną karą? Czy można było
uzasadniać wysokość kary zdarzeniami, co do których nie można już nakładać kary
pieniężnej na podstawie art. 53 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji? Czy przy
wymierzaniu kary na podstawie art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, co do
zasady i co do wysokości, miał znaczenie element zawinienia podmiotu ukaranego,
element obiektywnych przeszkód uniemożliwiających spełnienie przez podmiot
ukarany wymogów przewidzianych prawem, za które został ukarany? Czy przepis
ten przewidywał obligatoryjność ukarania takiego podmiotu niezależnie od ww.
4
przesłanek za sam fakt naruszenia określonych wymogów przewidzianych
przepisami prawa, niezależnie od przyczyn niespełnienia przez podmiot ukarany
tych wymogów, czy też jednak brak zawinienia ze strony podmiotu ukaranego
uwalania go od takiej odpowiedzialności, ewentualnie wpływa na wysokość
nałożonej kary?
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna powoda nie kwalifikowała się do przyjęcia celem jej
merytorycznego rozpoznania z następujących przyczyn.
Powód trafnie wskazał na przesłanki, jakie muszą być spełnione, aby
wniosek o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania ze względu na jej oczywistą
zasadność został uwzględniony przez Sąd Najwyższy na etapie tzw. przedsądu.
Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie podziela jednak stanowiska powoda co do
spełnienia tych przesłanek w niniejszej sprawie, a przynajmniej co do wykazania ich
w uzasadnieniu wniosku o przyjęcie skargi powoda do rozpoznania.
Naruszenie przepisów k.p.c., na które powołuje się powód, nie jest
oczywiste, ani widoczne na pierwszy rzut oka. O konieczności przeprowadzenia
dowodu na okoliczność wskazaną przez powoda przesądza znaczenie tej
okoliczności dla subsumpcji ustalonego w sprawie stanu faktycznego pod hipotezę
normy wynikającej z art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Sąd Apelacyjny
uznał zaś, że okoliczności, które według powoda są okolicznościami istotnymi
sprawy, nie mają znaczenia dla jej rozstrzygnięcia. Przesłuchanie świadka na
okoliczność zasad funkcjonowania rynku programów dokumentalnych w Polsce nie
miało bowiem, zdaniem Sądu drugiej instancji, wpływu na odpowiedzialność
powoda z tytułu naruszenia obowiązku wynikającego z art. 15 ust. 1 ustawy o
radiofonii i telewizji oraz wysokość nałożonej kary.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 53 ust. 4 ustawy o radiofonii i
telewizji przez zastosowanie art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji do okresów
nieobjętych zaskarżoną decyzją Sąd Najwyższy stwierdza, że z uzasadnienia
wyroku Sądu Apelacyjnego nie wynika, by Sąd drugiej instancji zastosował
powołane przez powoda przepisy ustawy w taki sposób. Decyzja
5
Przewodniczącego KRRiTV odnosiła się do zachowania powoda w II i III kwartale
2010 r., a zaskarżony wyrok nie rozszerza odpowiedzialności powoda za
naruszenie przepisów ustawy o radiofonii i telewizji poza granice czasowe
wyznaczone przez art. 53 ust. 4 ustawy o radiofonii i telewizji.
Także wywód powoda dotyczący zastosowania przez Sąd Apelacyjny art. 53
ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji w brzmieniu obowiązującym po wydaniu decyzji
Przewodniczącego KRRiTV zaskarżonej w niniejszej sprawie, nie dowodzi
oczywistej zasadności skargi kasacyjnej. Treść art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i
telewizji została uzupełniona o katalog przesłanek, jakie Przewodniczący KRRiTV
powinien uwzględniać przy wymierzaniu kary pieniężnej (zakres i stopień
szkodliwości, dotychczasowa działalność nadawcy, jego możliwości finansowe) na
podstawie art. 20 ustawy z dnia 30 czerwca 2011 r. o wdrożeniu naziemnej telewizji
cyfrowej (Dz. U. z 2011 r., nr 153, poz. 903). Przepis art. 53 ust. 1 ustawy o
radiofonii i telewizji w nowym brzmieniu wszedł w życie po wydaniu decyzji
Przewodniczącego KRRiTV, lecz przed rozpoznaniem sprawy przez Sąd Okręgowy
i Sąd Apelacyjny. Przepisy przejściowe ustawy z dnia 30 czerwca 2011 r. nie
zawierają regulacji intertemporalnej. Nowelizacja nie zmieniła podstaw, zakresu ani
charakteru odpowiedzialności nadawcy za naruszenie obowiązku, o którym mowa
w art. 15 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiana polega jedynie na wskazaniu
kryteriów, jakimi powinien kierować się Przewodniczący KRRiTV przy wymiarze
kary pieniężnej. Na dotychczasową działalność powoda Przewodniczący KRRiTV
powołał się zaś już w uzasadnieniu decyzji (w oparciu o dokumenty dotyczące
przeprowadzanych systematycznie czynności sprawdzających przestrzeganie
przez powoda obowiązku wynikającego z art. 15 ust. 1 ustawy o radiofonii i
telewizji), uzasadniając powody uczynienia użytku z przysługującej mu kompetencji.
Jak słusznie przyjął Sąd Apelacyjny, wyjaśnienie motywów, jakimi kierował się
organ nakładający karę pieniężną, nie może zaś zostać uznane za sprzeczne z
przepisami prawa. Analogicznie należy potraktować przywołanie przez Sąd
Apelacyjny przesłanek wprowadzonych do art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i
telewizji na mocy powołanej powyżej nowelizacji, w sytuacji gdy przepis
zawierający normą sankcjonującą w brzmieniu poprzednim nie określał żadnych
przesłanek wymiaru kary pieniężnej w konkretnej sprawie. Dlatego, nawet gdyby
6
uznać, że zastosowanie powinien znaleźć art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i
telewizji w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania decyzji Przewodniczącego
KRRiTV, to wyrok Sądu Apelacyjnego odpowiada prawu. W konsekwencji uznanie
zarzutu naruszenia art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji w sposób
przedstawiony przez powoda w uzasadnieniu oczywistej zasadności skargi
kasacyjnej nie prowadziłoby do jej uwzględnienia i uchylenia wyroku Sądu
Apelacyjnego. To z kolei oznacza, że wbrew stanowisku powoda skarga kasacyjna
nie jest oczywiście zasadna.
Brak również podstaw dla uznania za zasadny wniosku powoda o przyjęcie
skargi kasacyjnej do rozpoznania ze względu na przesłankę, o której mowa w
art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c. W przypadku powołania się na art. 3989
§ 1 pkt 2 k.p.c.
skarżący ma obowiązek nie tylko określić przepisy wymagające wykładni, ale także
wskazać poważne wątpliwości interpretacyjne związane z ich stosowaniem wraz z
podaniem doktrynalnego lub orzeczniczego źródła tych wątpliwości, bądź
rozbieżności w orzecznictwie sądów (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
6 listopada 2012 r., III SK 17/12 i powołane tam orzecznictwo).
Tymczasem powód ograniczył się jedynie do wyartykułowania różnych
wątpliwości interpretacyjnych dotyczących art. 53 ust. 1 ustawy o radiofonii i
telewizji, co w oczywisty sposób nie spełnia wymogów, jakim powinien odpowiadać
wywód profesjonalnego pełnomocnika mający przekonać Sąd Najwyższy o
występowaniu publicznoprawnej potrzeby merytorycznego rozpoznania skargi
kasacyjnej powoda. Skarga kasacyjna jest wszak szczególnym środkiem
zaskarżenia, realizującym przede wszystkim interes publiczny, polegający na
usuwaniu rozbieżności w orzecznictwie sądów powszechnych oraz na
wspomaganiu rozwoju prawa, zatem uzasadnienie wniosku o przyjęcie skargi do
rozpoznania powinno koncentrować się na wykazaniu, iż takie okoliczności w
sprawie zachodzą (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca
2013 r., III SK 55/12 i powołane tam orzeczenia). Rozpoznanie skargi kasacyjnej
następuje tylko z przyczyn kwalifikowanych, wymienionych w art. 3989
§ 1 k.p.c.
Dlatego w art. 3984
§ 2 k.p.c. wśród istotnych wymagań skargi kasacyjnej
ustawodawca wymienił obowiązek złożenia wniosku o przyjęcie skargi do
rozpoznania i jego uzasadnienie. Spełnienie tego wymogu powinno przybrać postać
7
wyodrębnionego wywodu prawnego, w którym skarżący wykaże, jakie występujące
w sprawie okoliczności pozwalają na uwzględnienie wniosku o przyjęcie skargi
kasacyjnej do rozpoznania i jednocześnie uzasadnieniu, dlaczego odpowiadają one
ustawowemu katalogowi przesłanek. Ustawodawca nieprzypadkowo, konstruując
wymagania skargi kasacyjnej, wyodrębnił w oddzielnych przepisach art. 3984
k.p.c.
obowiązek przytoczenia podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienia (§ 1) i obowiązek
przedstawienia wniosku o przyjęcie skargi do rozpoznania i jego uzasadnienia
(§ 2). Chodzi zatem o dwa odrębne, kreatywne elementy skargi kasacyjnej, które
spełniają określone cele i podlegają ocenie Sądu Najwyższego, na różnych etapach
postępowania kasacyjnego. Wniosek o przyjęcie skargi do rozpoznania i jego
uzasadnienie podlegają analizie na etapie przedsądu, natomiast przytoczone
podstawy kasacyjne i ich uzasadnienie oceniane są dopiero po przyjęciu skargi do
rozpoznania, w trakcie jej merytorycznego rozpoznawania. Oba te elementy muszą
być więc przez skarżącego wyodrębnione, oddzielnie przedstawione i uzasadnione,
a dla spełnienia wymogu z art. 3984
§ 2 k.p.c. nie wystarczy odwołanie się do
podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienia, bo choć dla obu tych przesłanek
argumenty mogą być podobne, to Sąd Najwyższy w ramach przedsądu bada tylko
wskazane w skardze okoliczności uzasadniające przyjęcie jej do rozpoznania, nie
analizuje zaś podstaw kasacyjnych i ich uzasadnienia.
Mając powyższe na uwadze, z mocy art. 3989
§ 2 k.p.c., Sąd Najwyższy
orzekł jak w sentencji.