Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KO 109/13
POSTANOWIENIE
Dnia 29 stycznia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jarosław Matras (przewodniczący)
SSN Kazimierz Klugiewicz (sprawozdawca)
SSN Eugeniusz Wildowicz
w sprawie D. B.
oskarżonego o przestępstwo z art. 216 § 1 k.k. i in.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu,
w dniu 29 stycznia 2014 r.,
wystąpienia Sądu Rejonowego w K.,
z dnia 16 grudnia 2013 r.,
w przedmiocie przekazania sprawy do rozpoznania innemu sądowi
równorzędnemu,
na podstawie art. 37 k.p.k.
postanowił:
przekazać sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w L.
UZASADNIENIE
Do Sądu Rejonowego w K. – jako właściwego miejscowo i rzeczowo –
wpłynął akt oskarżenia przeciwko D.B., oskarżonemu o popełnienie przestępstw z
art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., z art. 226 § 1 k.k. oraz z art. 216 § 1 k.k.
Postanowieniem z dnia 16 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy w K. wystąpił w
trybie art. 37 k.p.k. do Sądu Najwyższego z wnioskiem o przekazanie niniejszej
sprawy innemu sądowi równorzędnemu spoza okręgu Sądu Okręgowego w K. z
uwagi na dobro wymiaru sprawiedliwości. W uzasadnieniu wniosku wskazano
między innymi, że pokrzywdzonymi w zawisłej sprawie są: adwokat będący
2
członkiem […] Izby Adwokackiej, biegły psycholog z listy Sądu Okręgowego w W.,
funkcjonariusz Służby Więziennej Aresztu Śledczego w K., pracownik sekretariatu
Sądu Okręgowego w K. i Prezes Sądu Okręgowego w K.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Wniosek Sądu Rejonowego w K. zasługuje na uwzględnienie.
Na wstępie wskazać jednak należy, że wskazywana przez Sąd Rejonowy
okoliczność, iż pokrzywdzonymi w sprawie są: członek palestry, biegły z listy Sądu
Okręgowego w K., czy też funkcjonariusz Służby Więziennej AŚ w K., nie tworzy –
zdaniem Sądu Najwyższego – przesłanki do zastosowania instytucji określonej w
art. 37 k.p.k. (zob. np. postanowienie SN z dnia 25 lutego 2010 r., II KO 5/10, R-
OSNKW 2010, poz. 431). Za chybioną należy również uznać argumentację, że w
zakresie czynu z pkt IV aktu oskarżenia „za pokrzywdzonych mogą być uważani
wszyscy sędziowie pracujący w budynku Sądu Okręgowego w K.”, skoro – jak
wynika z akt sprawy – groźby pozbawienia życia kierowane były pod adresem
pracownika sekretariatu Sądu Okręgowego w K. i to właśnie tej osobie przysługuje
status pokrzywdzonego w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k.
Pomimo tego, przesłanki zastosowania w niniejszej sprawie przepisu art. 37
k.p.k. zaistniały i wynikają przede wszystkim z faktu, że jedną z osób
pokrzywdzonych w sprawie jest Prezes Sądu Okręgowego w K., a zatem jednostki
bezpośrednio przełożonej nad właściwym miejscowo do rozpoznania sprawy
Sądem Rejonowym w K. Wprawdzie prezes sądu okręgowego sprawuje jedynie
wewnętrzny nadzór administracyjny nad działalnością administracyjną sądów
rejonowych (art. 39a § 2 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych), a sferę
orzeczniczą chroni zasada sędziowskiej niezawisłości, ale nawet taka „zależność”
jest wystarczającym powodem, by sędziowie administracyjnie podlegli prezesowi
sądu okręgowego nie rozpoznawali spraw, w których występuje on w charakterze
pokrzywdzonego. Taki układ procesowy stwarzałby możliwość wyrażania w
zewnętrznym odbiorze funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości opinii o tym, że to
nie tylko względy merytoryczne mogły zadecydować o określonym rozstrzygnięciu
sprawy (por. postanowienia SN: z dnia 21 lutego 2013 r., V KO 3/13, Lex nr
1284787; z dnia 14 czerwca 2013 r., IV KO 39/13, Lex nr 1321761).
3
Rozstrzygając w przedmiocie zasadności wniosku Sądu Rejonowego
pamiętać również należy, że lektura zalegających w aktach sprawy pism
oskarżonego wskazuje, iż D. B. żądał wyłączenia sędziów z okręgu […] i
kwestionował ich kompetencje (np. k. 848 – 850). Samo wysuwanie przez
oskarżonego różnych insynuacji pod adresem sędziów nie może wprawdzie
prowadzić do wyłączenia właściwości miejscowej danego sądu, ale należy też mieć
na uwadze natężenie konfliktu i to, że postępowanie powinno jednak toczyć się w
warunkach, w których prawidłowość orzekania nie będzie wzbudzała, także w
społecznym odczuciu, wątpliwości i zastrzeżeń, co do bezstronności procedowania
i rozstrzygania w danej sprawie. W niniejszej sprawie, w której pokrzywdzonym jest
między innymi Prezes Sądu Okręgowego w K., wątpliwości powyższe mogłyby, w
społecznym odczuciu, realnie powstać.
Z tych względów Sąd Najwyższy przychylił się do wniosku Sądu Rejonowego
i przekazał tę sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w L., jako sądowi, do
którego dojazd nie będzie kłopotliwy i którego orzekanie pozbawione będzie
wszelkich wątpliwości, co do obiektywizmu w rozpoznawaniu tej sprawy.
Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak na wstępie.