Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 392/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący)
SSN Dorota Rysińska
SSN Andrzej Stępka (sprawozdawca)
Protokolant Anna Kowal
w sprawie M. S.
skazanego z art. 224 § 2 k.k. i innych
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w trybie art. 535 § 5 k.p.k., bez udziału stron
na posiedzeniu w dniu 12 lutego 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich
od wyroku Sądu Rejonowego w S.
z dnia 22 maja 2009 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Rejonowemu w S. do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem zaocznym z dnia 22 maja 2009 r., Sąd Rejonowy w S. uznał M. S.
za winnego popełnienia czynu z art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 226 § 1 k.k. w zw. z art.
222 § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to przestępstwo, na
podstawie art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.,
wymierzył oskarżonemu karę roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Na
podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec
oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 5 lat,
a na mocy art. 73 § 1 k.k. i art. 71 § 1 k.k. oddał oskarżonego pod dozór kuratora i
wymierzył oskarżonemu karę grzywny w rozmiarze 80 stawek dziennych, ustalając
wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł. Nadto na podstawie art. 72 § 1 pkt 2 k.k.
oraz art. 57 a § 2 k.k. zobowiązał oskarżonego do przeproszenia pokrzywdzonych
na piśmie w terminie 1 miesiąca od uprawomocnienia się wyroku, a także orzekł
wobec oskarżonego S. nawiązki w wysokości po 100 zł na rzecz pokrzywdzonych.
Na poczet orzeczonej kary grzywny Sąd zaliczył zatrzymanie oskarżonego w dniu
23 listopada 2008 r. Zasądził również od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa
koszty sądowe w części na niego przypadającej, w tym opłatę w wysokości 380
złotych.
Powyższy wyrok zaoczny nie został zaskarżony przez żadną ze stron i
uprawomocnił się w dniu 23 czerwca 2009 r. (k. 119, 123).
W dniu 25 listopada 2013 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł na
podstawie art. 521 § 1 k.p.k., na korzyść skazanego, kasację od tego wyroku. Na
podstawie art. 523 § 1 k.p.k. zarzucił rażące i mogące mieć istotny wpływ na jego
treść, naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 6 k.p.k., art.
139 § 1 k.p.k. i art. 479 § 1 k.p.k., polegające na błędnym uznaniu, że dwukrotnie
awizowane i niepodjęte w terminie wezwanie do stawiennictwa na rozprawę,
wysłane na adres zamieszkania oskarżonego, zostało mu prawidłowo doręczone,
co w konsekwencji spowodowało rozpoznanie sprawy pod nieobecność
oskarżonego i wydanie wyroku zaocznego, podczas gdy oskarżony przebywał w
tym czasie w zakładzie karnym, co w konsekwencji pozbawiło skazanego prawa do
obrony.
W konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku zaocznego i przekazanie
sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
3
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja Rzecznika Praw Obywatelskich jest oczywiście zasadna i należało
ją uwzględnić w trybie art. 535 § 5 k.p.k. na posiedzeniu bez udziału stron.
Nie ulega wątpliwości, iż zaskarżony kasacją wyrok zaoczny nie może się
ostać, ponieważ zapadł z rażącym naruszeniem przepisów prawa karnego
procesowego, wskazanych w nadzwyczajnej skardze, które to naruszenie mogło
mieć istotny wpływ na jego treść.
Analiza akt przedmiotowej sprawy dowodzi następujących okoliczności:
Oskarżony M. S. rzeczywiście nie stawił się na rozprawę wyznaczoną na dzień 22
maja 2009 r. (k.107). Wezwanie na rozprawę wraz z odpisem aktu oskarżenia
wysłano do niego na wskazany w toku postępowania przygotowawczego adres
zamieszkania – P., ul. O. 35/10. Ponieważ oskarżony nie odbierał tej przesyłki,
wezwanie zostało dwukrotnie awizowane, kolejno w dniach 28 kwietnia 2009 r. i 6
maja 2009 r., a następnie zwrócone do Sądu Rejonowego, jako niepodjęte w
terminie (k. 106). Sąd Rejonowy uznał w tej sytuacji, że wezwanie skierowane do
oskarżonego zostało doręczone mu prawidłowo, w trybie art. 139 § 1 k.p.k., skoro
oskarżony nie podając nowego adresu, zmienił miejsce zamieszkania lub nie
przebywa pod wskazanym przez siebie adresem. W następstwie tej decyzji Sąd
uznał nieobecność M. S. na rozprawie za nieusprawiedliwioną i na podstawie art.
479 § 1 i § 2 k.p.k. postanowił prowadzić postępowanie bez jego udziału i odczytać
wyjaśnienia oskarżonego (k. 106v, 107). Po przeprowadzeniu przewodu
sądowego i po ujawnieniu dowodów zgromadzonych w aktach sprawy, Sąd
Rejonowy wydał wyrok zaoczny, skazujący M. S. za zarzucane mu w akcie
oskarżenia przestępstwo (k. 108-111).
W realiach procesowych przedmiotowej sprawy bezspornym jest, że
oskarżony M. S. w okresie od dnia 27 lutego 2009 r. do dnia 28 września 2009 r.
przebywał w Zakładzie Karnym S. (pismo Centralnego Zarządu Służby Więziennej
z dnia 25 lipca 2013 r., notatka urzędowa z dnia 8 października 2013r., k. 343, tom
II). Również zawiadomienie o przesłaniu aktu oskarżenia do sądu, wysłane przez
prokuratora w dniu 27 lutego 2009 r., zostało skierowane na adres zamieszkania
oskarżonego w sytuacji, gdy już w tym czasie był pozbawiony wolności. Jest więc
rzeczą oczywistą, że oskarżony nie miał nawet wiedzy o toczącym się przeciwko
4
niemu postępowaniu przed Sądem Rejonowym. Tego faktu nie zmienia okoliczność,
że zawiadomienie to zostało odebrane przez dorosłego domownika (k. 65, 114). W
tej sytuacji, skoro oskarżony był pozbawiony wolności, to pomimo, że nie podał do
wiadomości sądu miejsca pobytu w czasie pozbawienia go wolności, wysłane mu
pod ostatnio wskazany przez niego adres pismo, nie mogło być uznane, w trybie art.
139 § 1 k.p.k., za doręczone. Tym bardziej, że poczynione ustalenia pozwalają
stwierdzić, że oskarżony nie wiedział w ogóle o tym, że prokurator przesłał jego
sprawę do sądu.
Podobny pogląd wielokrotnie wyrażał już Sąd Najwyższy, stwierdzając przy
tym, że samego przymusowego osadzenia oskarżonego w areszcie, w związku z
jego tymczasowym aresztowaniem w innej sprawie, czy koniecznością odbycia
orzeczonej w niej kary, nie można utożsamiać ze "zmianą miejsca zamieszkania
lub pobytu" stanowiącą następstwo jego własnej, nieprzymuszonej decyzji, a tylko
do takich sytuacji odnosi się przepis art. 139 § 1 k.p.k. (por. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 31 stycznia 2013 r., II KK 72/12, Lex nr 1277719; z dnia 6
czerwca 2013 r., III KK 179/13, Lex nr 1317938; z dnia 12 grudnia 2012 r., V KK
59/12, Lex nr 1243115; z dnia 7 listopada 2011 r., V KK 143/11, OSNKW 2012/Nr 2,
poz. 17).
Nie ulega zatem wątpliwości, że Sąd Rejonowy rażąco - jakkolwiek nie z
własnej winy - naruszył przepis art. 139 § 1 k.p.k., a w konsekwencji także normę z
art. 479 § 1 k.p.k., która warunkuje możliwość wydania wyroku zaocznego w
postępowaniu uproszczonym od prawidłowego powiadomienia oskarżonego o
rozprawie. Skoro ten wymóg w przypadku oskarżonego S. nie został obiektywnie
spełniony, to wydanie wobec niego wyroku zaocznego naruszyło rażąco także i ten
przepis. Te uchybienia z kolei skutkowały oczywistym naruszeniem prawa
oskarżonego do obrony, gwarantowanym mu w art. 6 k.p.k., skoro nie miał
możliwości uczestnictwa w rozprawie i osobistego odniesienia się przed sądem do
stawianych mu zarzutów. W tej sytuacji nie może budzić wątpliwości fakt istotnego
wpływu wskazanych uchybień na treść wydanego w sprawie orzeczenia. A zatem
uwzględniając kasację Rzecznika Praw Obywatelskich, Sąd Najwyższy uchylił
zaskarżony wyrok i sprawę M. S. przekazał do ponownego rozpoznania w
postępowaniu pierwszoinstancyjnym.
5